Kosedowski,M RSS to proste id Nieznany

background image

Marcin Kosedowski. RSS – to proste!

Magazyn T3, 21 kwietnia 2009

s.

1

Aby być na bieżąco z nowymi wiadomościami publikowanymi w ulubionym serwisie, nie trzeba ciągle wchodzić na
jego stronę. Wyręczy nas w tym czytnik RSS czyli program który na bieżąco pobiera nowe treści. Jego użycie jest
wyjątkowo łatwe i wygodne.

RSS
(skrót oznaczający najczęściej „Really Simple Syndication”, czyli „naprawdę proste rozpowszechnianie”) jest
sposobem informowania czytelników o nowościach dodanych do witryny. Kanał RSS, czyli zbiór ostatnich
wiadomości – zwykle tytułów i fragmentów artykułów – może być odczytywany na wiele sposobów.
Najpopularniejsze to czytniki online w formie stale aktualizowanych stron i samodzielne programy podobne do
klientów poczty. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby korzystać z RSS-ów w przeglądarce czy komunikatorze
internetowym.

Nie tylko dla zaawansowanych

Główną zaletą RSS-ów jest to, że o aktualizacjach strony jesteśmy informowani prawie od razu. Zależy to od

ustawień czytnika i zwykle opóźnienie wynosi kilka minut. Oznacza to, że agregator co ustalony czas sprawdza, czy
kanał nie zmienił się. Jeśli tak, jesteśmy informowani o nowym artykule, wpisie na blogu lub newsie w serwisie
informacyjnym.

Mimo że bardzo wygodny i prosty w obsłudze, RSS jest postrzegany jako narzędzie dla zaawansowanych

użytkowników. Być może dzieje się tak dlatego, że jest to protokół niezwiązany z żadnym konkretnym sposobem
odczytywania wiadomości. Typowy użytkownik strony WWW otwiera się w przeglądarce, e-maile pobiera za pomocą
klienta poczty, a rozmawia przez komunikator. RSS-y można natomiast pobierać za pomocą każdego z tych
programów, a dodatkowo przez agregator RSS (program podobny do klienta poczty).

Tymczasem taka skalowalność umożliwia dostosowanie wiadomości do własnych potrzeb – jedni wybiorą

agregator, inni zdecydują się na wyświetlanie tytułów newsów w komunikatorze (np. Tlen, Miranda IM) a dla
pozostałych najwygodniejsze będzie wstawienie odpowiedniego widgetu na stronę startową przeglądarki.

Co w feedzie piszczy?

Czytniki pozwalają ściągnąć samą treść (z tagami opisującymi charakter elementów), więc pobrane strony są

zdecydowanie prostsze niż wersja otwierana w przeglądarce. Z jednej strony pozwala to na pozbycie się reklam, menu,
stopek i innych ozdób. Z drugiej tracimy indywidualny charakter witryn (wszystkie wyglądają tak samo) i często
komentarze użytkowników. Również skomentowanie tekstu wymaga więcej zachodu niż zwykle.

Jeśli nie wiemy, gdzie szukać nowych kanałów, nie ma się o co martwić. Czytniki zwykle oferują listę

popularnych feedów (feed to inna nazwa kanału RSS), a charakterystyczne logo RSS można znaleźć na większości
blogów i serwisów z newsami.

Dużą zaletą w stosunku do newsletterów przesyłanych e-mailem jest anonimowość. Dodając feed do

czytnika nie musimy podawać żadnych informacji o sobie, więc nadawca nie wyśle nam niechcianych informacji
(spamu). Jeśli kanał przestanie nas interesować, wystarczy usunąć go z czytnika. Ujednolicanie wyglądu stron
i pomijanie komentarzy uznawane jest za podstawowe wady RSS-ów. Poza tym problemem są luki w standardzie
i niezgodność formatu z poprzednimi wersjami.

Konkurencyjnym formatem, działającym tak samo jak RSS jest Atom. Format ten obsługuje XHTML

i HTML (RSS przesyła je jako tekst), jest otwarty i w przeciwieństwie do starszego brata, stale rozwijany. Typowemu
czytelnikowi te techniczne zawiłości nie robią to różnicy, a agregatory i tak obsługują obydwa formaty. Również
poprzednie wersje samego RSS są bez problemów odczytywane przez popularne programy.


Jak rozpoznać RSS

Charakterystyczne logo kanału RSS znaleźć można na wielu stronach. Aby je urozmaicić, webmasterzy

i graficy modyfikują logo, zachowując jednak znane wszystkim elementy. Zmodyfikowane i stylizowane wersje
można za darmo pobrać z sieci i stosować na własnej stronie. Oto lista gotowych pakietów do pobrania z serwisów
internetowych:
- Smashing Magazine cz. 1:

http://www.smashingmagazine.com/2008/04/01/fresh-free-and-gorgeous-rssfeed-icons/

- Smashing Magazine cz. 2:

http://www.smashingmagazine.com/2008/10/28/feed-me-animals-a-free-rss-feed-icon-set/

- Hongkiat.com:

http://www.hongkiat.com/blog/free-rss-feed-icons-the-ultimate-list/

- Deviantart.com:

http://skingcito.deviantart.com/art/RSS-NEWS-37909197

- snap2objects.com:

http://www.snap2objects.com/2007/10/30/40-vector-translucent-3d-look-rss-icons/

- BittBox:

http://www.bittbox.com/freebies/free-glass-style-rssfeed-icons/

-

http://www.problogdesign.com/resources/60-great-rss-icons-for-your-blog/

background image

Marcin Kosedowski. RSS – to proste!

Magazyn T3, 21 kwietnia 2009

s.

2

RSS od strony nadawcy

Zarówno popularne serwisy blogowe, jak i darmowe skrypty zwykle umożliwiają stworzenie jedynie

prostego dokumentu RSS. Feedburner jest serwisem przekształcającym nawet najprostszy kanał w rozbudowane
narzędzie pozwalające mierzyć statystyki, dodawać reklamy czy publikować skróty wiadomości na innych stronach.
O narzędziach wchodzących w skład pakietu pisaliśmy wcześniej.

Jeśli udostępniamy całe artykuły przez RSS, możemy spodziewać się odpływu części użytkowników. Wiąże

się to z mniejszym ruchem, a co za tym idzie spadkiem dochodów z reklam. W związku z tym, po wykupieniu
Feedburnera przez Google, powstał pomysł wstawiania reklam (kontekstowe reklamy tekstowe AdSense) do feedów.
Niestety, obecnie jest to wyjątkowo kiepskie rozwiązanie. Większość agregatorów nie obsługuje koniecznego do ich
wyświetlenia JavaScriptu (bo po co?), a użytkownicy korzystający z czytników online mogą blokować reklamy.

Nie należy się jednak poddawać. Skoro Google, bądź co bądź jedna z największych firm reklamowych na

świecie, inwestuje w serwisy związane z RSS-ami, segment ten ma realne szanse na zaistnienie. Być może tradycyjna
reklama nie przyjmie się w tej formie publikacji, ale sponsorowane teksty wydają się całkiem prawdopodobnym
sposobem zarobku. Oczywiście wszystko zależy od popularności usługi i podejścia czytelników.

Jeśli szkoda ci czasu na codzienne zaglądanie na blogi, chcesz być na bieżąco z informacjami czy zdarza ci

się zapomnieć o ulubionej witrynie – RSS jest dla ciebie. Wystarczy spróbować, aby przekonać się, że słowo „Simple”
w nazwie jest w pełni uprawnione.

Najlepsze programy do RSS

Kanały RSS można odczytywać obecnie za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej (np. Czytnik

Google), dowolnej przeglądarki internetowej (IE, Firefox, Opera), programów pocztowych (np. Thunderbird) lub
komunikatorów (np. AQQ po dodaniu wtyczki RSS Express). Nadal jednak wiele osób wybiera programy służące
tylko jako czytniki RSS.

RSS Bandit – Darmowy program, umożliwiający synchronizację kanałów z Czytnikiem Google. Potrafi także

automatycznie pobierać wyznaczone podcasty. Doskonale radzi sobie z obsługą polskich znaków;

FeedDemon – FeedDemon to jeden z najpopularniejszych czytników RSS dla systemu Windows. Początkowo

był to program rozwijany przez Nicka Bradbury’ego, twórcę edytorów HomeSite i TopStyle. Pomimo
rozbudowanych funkcji, FeedDemon pozostaje prosty w obsłudze;

RSS Reader – Niewielki program z prostym interfejsem. Niestety RSSReader nie jest już od dłuższego czasu

rozwijany. Pomimo tego warto go przetestować, ponieważ jest dostępny do pobrania za darmo.









Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Musical styles 1930 to 1950 id Nieznany
Penguin guide to punctuation id Nieznany
How to read the equine ECG id 2 Nieznany
Jak to z koleja zelazna bylo id Nieznany
NHV 100 200 3 2900 to ta id 318 Nieznany
past simple to be id 350184 Nieznany
HOW TO INTERVIEW FOR A JOB id 2 Nieznany
3kine jak to ogarnac id 36780 Nieznany (2)
How to read the equine ECG id 2 Nieznany
Jak to z koleja zelazna bylo id Nieznany
cw 16 odpowiedzi do pytan id 1 Nieznany
Opracowanie FINAL miniaturka id Nieznany
PNADD523 USAID SARi Report id 3 Nieznany
OPERAT STABLE VERSION ugoda id Nieznany
biuletyn katechetyczny pdf id 8 Nieznany
Finanse publiczne cw 4 E S id 1 Nieznany
7 uklady rownowagi fazowej id 4 Nieznany
Problematyka stresu w pracy id Nieznany

więcej podobnych podstron