Lokalnosc jako ojczyzna


Grzegorz Odoj
Lokalność jako ojczyzna  w kręgu pojęć podstawowych.
www.eduskrypt.pl
2005
Ostatnie kilkanaście lat charakteryzuje się u nas renesansem lokalności, przez co
rozumie się proces powrotu do życia w niewielkich zbiorowościach terytorialnych, ale
również wyrazną intensyfikację zainteresowań zjawiskami, które zachodzą właśnie w
wymiarze lokalnym. Mieszkańcy wsi, małych miast czy w szczególny sposób
wyodrębnionych dzielnic miejskich coraz bardziej dostrzegają i doceniają wymierne korzyści
płynące z zamieszkiwania w małej miejscowości: walory estetyczne, bliższy kontakt z
przyrodą, brak anonimowości, czy po prostu  jak to wielekroć można usłyszeć   mniej
nerwowe życie . Takie pojęcia jak  prowincjonalizm ,  małomiasteczkowość posiadające
niegdyś sens jednoznacznie pejoratywny, są obecnie coraz częściej odbierane w kategoriach
atutu jakości życia. Występuje przekonanie, iż widoczny od pewnego już czasu kryzys
wielkich struktur społecznych wywołał istotne zmiany w treści świadomości społecznej, które
uległy wyraznej supremacji spraw lokalnych1.
Zgodnie ze słownikowym rozumieniem termin  lokalność wywodzi się od
łacińskiego słowa  locus oznaczającego miejsce, co wskazuje na fakt, że jego podstawową
cechą jest terytorialne ograniczenie. W swej istocie jednak zjawisko lokalności to coś więcej
niż tylko proste powiązanie społeczności z pewną przestrzenią terytorialną,  (...) to nie tylko
fakt zamieszkania w małej zbiorowości, nie tylko jej przestrzeń społeczna, pełna znaczeń
symbolicznych ważnych dla życia codziennego, nie tylko pewien styl życia zakotwiczony
właśnie w relacjach z  ludzmi tutejszymi , ale także pewien specyficzny układ wartości
społecznych powodujących, że skala ważności pewnych problemów jest tu zupełnie inna niż
w większych zbiorowościach 2.
Zdaniem niektórych badaczy rewaloryzacja lokalności, która stała się dziś
niezaprzeczalnym faktem, jest wyrazem poszukiwania utraconej tożsamości kulturowej przez
coraz większe masy ludzi wykorzenione ze swoich społeczności lokalnych3. Małgorzata
Melchior zwróciła uwagę, iż poczucie zakorzenienia czyli występująca w jednostce i w grupie
świadomość posiadania swojego miejsca w świecie jest jedną z najważniejszych cech
tożsamości. Jej zdaniem dla określenia własnej tożsamości niezbędne jest określenie
przynależności przestrzennej, nierozerwalnie związane z wiedzą o własnych  korzeniach 
o tym skąd się pochodzi w sensie społecznym, historycznym, kulturowym. Poczucie własnej
1
B. Jałowiecki: Lokalność jako czynnik rozwoju społecznego.  Wieś i Rolnictwo 1987 nr 4, s. 17 i 18.
2
J. Wódz: Zjawisko lokalności jako przedmiot badań socjologicznych. W: Tożsamość kulturowa mieszkańców
starych dzielnic miast Górnego Śląska. Red. W. Świątkiewicz, K. Wódz. Wrocław  Warszawa  Kraków 1991,
s. 47.
3
B. Jałowiecki: Rozwój lokalny. Warszawa 1989, s. 86.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
2
tożsamości  konstatuje wspomniana autorka  kształtuje się nie tylko w odpowiedzi na
pytanie jednostki o to  kim jest , ale również na pytanie:  skąd jest 4.
Pomiędzy człowiekiem a miejscem jego życia wytwarza się zwykle szczególna więz
emocjonalna, dająca mu poczucie swojskości  świadomość bycia u siebie5. Czynnikiem
kształtującym to poczucie, które wyraża się w utożsamianiu zarówno jednostki, jak i grupy z
określonym miejscem i społecznością jest z pewnością otaczająca je przestrzeń.  W
warunkach, w których jakaś konkretna zbiorowość sama siebie rozpoznaje jako całość w
odniesieniu do wspólnej przestrzeni  pisze szwajcarski socjolog Pierre Pellegrino  mamy do
czynienia z dwoistą rolą przestrzeni: raz skupiającą, raz symboliczną, polegającą na
wyobrażeniu już dokonanego skupienia. Dlatego właśnie  wyjaśnia Pellegrino  w takich
procesach identyfikacji społecznej zbiorowość poprzez określenie swego stosunku do
przestrzeni określa się nie tylko sama dla siebie, ale tworzy też swój wizerunek w stosunku do
innych 6. Doświadczanie i waloryzowanie przestrzeni wyraża się w społeczności lokalnej nie
tylko w formie obiektywnych stosunków ekologicznych, ale także  a może przede
wszystkim  wyznacza, choć z różną intensywnością, poczucie emocjonalnego do niej
przywiązania. Przestrzeń jako wartość, będąc wspólną cechą kulturową zbiorowości, jest
ważnym elementem integrującym. Ludzie odnajdują i oswajają swe miejsce w przestrzeni ze
względu na jej symboliczne znaczenie dla danej zbiorowości, które odnosi się do istotnych
grupowych doświadczeń, do  własnej małej historii . Symbole związane z elementami
przestrzeni są częścią zbiorowej pamięci i jako nośniki ważnych dla istnienia grupy treści,
funkcjonują jako symbole tożsamości. Specyficznie zorganizowana przestrzeń poprzez swoją
niejednorodność i zróżnicowanie oraz związaną z tym wyjątkową intensywność znaczeń,
stymuluje nie tylko określone postawy, charakterystyczne wzory zachowań, stany
emocjonalne, lecz jest także bardzo istotnym katalizatorem procesu tworzenia się więzi
społecznych o charakterze wspólnoty7. Dla mieszkańców małych miejscowości zwarte
przestrzennie zgrupowanie niewielkiej liczby budowli na niewielkim terytorium pozwala na
wyjątkowo ścisłe połączenie zbiorowych doświadczeń z zajmowaną przestrzenią. Teren
zajmowany przez lokalną społeczność stanowi wszak obiekt poznania i eksploracji przez
wszystkich jej członków, a poszczególnym fragmentom przestrzeni w sposób klarowny
4
M. Melchior: Społeczna tożsamość jednostki. Warszawa 1990, s. 27.
5
M. Ostrowska: Człowiek a rzeczywistość przestrzenna. Szczecin 1991, s. 61.
6
P. Pellegrino: Rozwój przestrzenny, tożsamość kulturowa, stosunek do innych i przemiany terytorium
regionalnego; prezentacja metody badań. W: Przestrzeń znacząca. Studia socjologiczne. Red. J. Wódz. Katowice
1989, s. 64.
7
J. Waszkiewicz: Dialog w przestrzeni miasta. W: Wrocław 2000 Plus. Studia nad strategią miasta. Zeszyt 4.
Red. G. Roman, J. Waszkiewicz, T. Zipser. Wrocław 1997, s. 102.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
3
przypisane są wyrazne funkcje i związane z nimi treści społeczne. Niezwykle istotny jest
emocjonalny związek mieszkańców z otaczającą ich przestrzenią przyrodniczą, którą
doświadczają przypisując jej określone znaczenie i wartość. Wojciech Świątkiewicz wyjaśnia,
że elementy środowiska przyrodniczego waloryzowane przez lokalną społeczność należy
traktować jako immanentną część jej kultury. Służą one bowiem autotelicznym głównie
przeżyciom i doświadczeniom i włączone są w system dziedzictwa kulturowego
kształtującego swoistość oblicza kulturalnego społeczności lokalnej, współkształtując również
jej tożsamość kulturową8. Na tym obszarze zachodzą najważniejsze procesy życia lokalnej
społeczności w tym także te, które wiążą się z bardzo intensywnie niekiedy doświadczanymi
indywidualnymi przeżyciami. Jest to więc dla tej społeczności przestrzeń dobrze znana i
przyswojona, własna. Dlatego też jest ona nasycona wartościami, do których mieszkańcy
mają silny, emocjonalny, nierzadko bardzo osobisty stosunek. Określony system wartości i
związane z nim wzory zachowań są trwałą podstawą więzi łączącej grupę ludzi od pokoleń
zamieszkującą wyodrębnione terytorium9.
Swoistą wartością społeczną zbiorowości lokalnej jest jej tradycja kulturowa10.
Kreując wzory postaw i stosunków społecznych oraz charakterystycznych dla danej
społeczności norm obyczajowych, zasad postępowania i sposobów myślenia, będąc podstawą
czasem nawet wielce rozbudowanej sfery symbolicznej, świadczącej o odrębności lokalnej,
tradycja kulturowa jest jednoznacznie pozytywnym elementem procesu wytwarzania się
tożsamości i poczucia przynależności lokalnej. Tym samym jest ona nie tylko czynnikiem
wspomagającym zjawiska uniformizacji społecznej ale też nad wyraz istotnym czynnikiem
kreującym lokalną kulturę. Treści tej kultury jednostka intensywnie przyswaja i adaptuje obok
elementów szerszej, ponadlokalnej kultury i najczęściej scalają się one ze sobą w sposób
niełatwy do wyodrębnienia. Należy przy tym wyraznie podkreślić, iż pomimo przeobrażeń
wielu elementów kultury lokalnej nie można mówić o jej zaniku, ale o jej przekształcaniu się,
dostosowywaniu do nowych warunków społecznych i ekonomicznych, do nowego typu
kultury mającej charakter masowy i w wysokim stopniu homogeniczny. Jesteśmy dziś
świadkami kształtowania się nie tylko nowych zjawisk kulturowych, lecz także kultywowania
bądz prób reaktywowania dawnych, specyficznych form lokalnej ekspresji kulturalnej.
Funkcję kreatora tych działań przejmują w coraz większym stopniu działające instytucje i
8
W. Świątkiewicz: Tożsamość kulturowa w mieście  zagadnienia metodologiczne socjologicznych badań nad
kulturą miejskich społeczności lokalnych. W: Problemy metodologiczne badań procesów planowych i
żywiołowych w mieście. Red. K. Wódz. Katowice 1990, s. 168.
9
J. Burszta: Dwa modele etnograficznej monografii wsi.  Lud 1969, t. 53, s. 162
10
J. Wódz: Poczucie przynależności lokalnej  niektóre czynniki konstytutywne. W: Społeczności lokalne.
Terazniejszość i przyszłość. Red. B. Jałowiecki, K. Z. Sowa, P. Dudkiewicz. Warszawa 1989, s. 57  59.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
4
organizacje społeczno  kulturalne, które świadomie nawiązują do własnych, lokalnych i
oryginalnych tradycji wiążąc je umiejętnie z tym, co najbardziej wartościowe w kulturze
współczesnej. Chociaż upowszechniająca się i wszechobecna kultura masowa doprowadziła
do przeniknięcia wielu nowych elementów nie załamało to wszelako podstawowego modelu
organizacji życia społeczno  kulturalnego. Można jedynie zauważyć bezustanny proces
zrastania się elementów tradycyjnych z niektórymi nowymi, co jest właśnie wymiernym
rezultatem obustronnego oddziaływania tendencji lokalnych zasadzających się na dawnej i
nowej tradycji.
Istotną właściwością lokalności jest to, że trwały system więzi spajających członków
społeczności w dużej mierze opiera się na wspólnocie tradycyjnych norm, posiadaniu
wspólnych wartości i wspólnych przekonań. Więz ta często wynika z pokrewieństwa,
sąsiedztwa, typu wykonywanych zajęć, a często wszystkich tych czynników łącznie.
Zbiorowe przeżycia i doświadczenia stwarzają przy tym poczucie pewnej jedności
psychicznej i świadomość odrębności od innych grup. Posługując się klasycznym,
zaproponowanym w XIX wieku przez Ferdinanda Tnniesa, rozróżnieniem dwóch
opozycyjnych względem siebie rodzajów zbiorowości: Gemeinschaft (wspólnota) i
Gesellschaft (społeczeństwo), grupę ludzi, tworzących wspólnotę, czyli inaczej niewielką
społeczność lokalną, znamionuje bezpośredniość i spontaniczność wzajemnych kontaktów,
które wynikają z sympatii i poczucia swojskości11. Można więc powiedzieć, że to właśnie
lokalność jest formą realizowania się wspólnot skupionych przestrzennie na stałej bazie
terytorialnej, jest sposobem ich konkretnego osadzenia w przestrzeni, ich miejscem, ich
ojczyzną prywatną. Stanisław Ossowski, który wprowadził do nauk społecznych to ostatnie
pojecie precyzuje, że owa ojczyzna prywatna to obszar znany jednostce z własnego
doświadczenia, obszar do którego jednostka ma szczególny, osobisty i bezpośredni stosunek
przejawiający się w przywiązaniu do środowiska, w którym spędziła życie bądz jego znaczną
część, zwłaszcza dzieciństwo, a zatem okres szczególnie podatny na tworzenie się trwałych
więzi emocjonalnych12. Ossowski wskazuje jednak, że pojęcie ojczyzny nie zasadza się na
opisie obiektywnych faktów lecz odnosi się do sfery wartości i znaczeń przejawiających się w
nastawieniu członków zbiorowości wobec ich otoczenia. Zdaniem tegoż uczonego  Ojczyzna
 to nie jest pojęcie geograficzne, które można scharakteryzować bez odwoływania się do
postaw psychicznych jakiejś zbiorowości. Obszar jakiś staje się ojczyzną o tyle tylko o ile
11
Por. F. Tnnies: Teoria wspólnoty. W: Wiedza o kulturze. Część I. Antropologia kultury. Zagadnienia i wybór
tekstów. Red. A. Mencwel. Warszawa 1995, s. 319-324.
12
S. Ossowski: Analiza socjologiczna pojęcia ojczyzny. W: O ojczyznie i narodzie. Warszawa 1984, s. 26.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
5
istnieje zespół ludzki, który odnosi się doń w pewien sposób i w pewien sposób kształtuje
jego obraz. Wówczas dla tego zespołu ów szmat rzeczywistości zewnętrznej nabiera
swoistych wartości, które go czynią ojczyzną. To tak jak z dziełem sztuki, którego wartość
estetyczna zależy od tego, jak widz postaciuje sobie układ plam barwnych, który ma przed
sobą. Ojczyzna istnieje tylko w rzeczywistości subiektywnej grup społecznych, które są
wyposażone w pewne elementy kulturowe. Cechy jakiegoś terytorium nie zależą od tego, co
kto o nich myśli. Cechy ojczyzny są zawsze funkcją obrazów, które z jej istnieniem łączą
członkowie pewnej zbiorowości 13. Tym samym wywołuje ona liczne skojarzenia, całą paletę
malowniczych kształtów i wyobrażeń. Budzi pamięć przeżyć i doświadczeń. Równocześnie
konstruuje rdzeń naszej osobowości i podstawy każdej indywidualnej biografii. Fakt
trwałego, częstokroć wielopokoleniowego zakorzenienia we wspólnym terytorium i w
określonej grupie jest ważnym czynnikiem więziotwórczym.  Jeżeli więc ktoś już raz
zakorzenił się w jakiejś grupie  konkluduje Leon Dyczewski  niełatwo mu przejść do innej,
niełatwo porzucić pierwotną tożsamość dla nowej 14. Lokalny układ przestrzenny wyznacza
zasadnicze ramy egzystencji względnie samoistnej społeczności lokalnej, jest jej
materialnym, najbardziej autentycznym środowiskiem życiowym, któremu nadaje się
konkretne, nieraz bardzo intymne i niezwykle subtelne znaczenia. Taki układ bardzo często
jest przez zbiorowość lokalną postrzegany i traktowany jako ojczyzna. W tym właśnie sensie
jest tutaj mowa o lokalności jako ojczyznie. Niewątpliwie jest ona zjawiskiem kulturowym i
przynależy do kulturowego dziedzictwa poszczególnych grup społecznych. W kręgu kultury
europejskiej, gdzie społeczność lokalna pełni tak doniosłą rolę, lokalność uznawana jest za
jedną z najistotniejszych form ludzkiej ojczyzny. Wystarczy odwołać się do dorobku tak
wybitnych twórców jak chociażby Marcel Proust, Tomasz Mann, Bohumil Hrabal, Czesław
Miłosz, Jarosław Iwaszkiewicz, Stanisław Vincenz czy Bruno Schulz, aby stwierdzić, iż
ojczyzna prywatna pojawia się w ich dziełach jako wspomnienie  krainy lat młodości , jako
reminiscencja tego co przeszłe  pierwszych uczuć, wtajemniczeń, odkryć, radości ale i trosk,
które odcisnęły niezatarte piętno na całym życiu człowieka. Wizja tej ojczyzny, w swoisty
sposób zmitologizowana, jest wyobrażeniem ładu istnienia, archetypem uniwersalnego
porządku, synonimem bezpieczeństwa i egzystencjalnego sensu, antycypacją kosmosu.
Odwołajmy się tu do fantasmagorycznej prozy poetyckiej Brunona Schulza, w której
spotykamy się z sugestywnie przetworzonymi realiami małego galicyjskiego miasteczka 
Drohobycza. Posłuchajmy jak miejsce akcji opowiadań wybitnego pisarza charakteryzuje
13
Tamże, s. 18.
14
L. Dyczewski: Kultura polska w procesie przemian. Lublin 1995, s. 71.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
6
Jerzy Jarzębski:  (...) wyobraznia poetycka Schulza nie zdoła nigdy opuścić idealnego obrazu
rodzinnego Drohobycza. Czasem pojawi się w opowiadaniach jakieś echo niezwykłych,
wakacyjnych wspomnień spoza scenerii przeżyć dzieciństwa, nigdy jednak nie rozwiną się
one w samodzielną historię o innym punkcie zakorzenienia; narrator musi powrócić w
rodzinne strony choć myślą (...). Aatwo stwierdzić, że przestrzeń u Schulza ma charakter
przestrzeni mitycznej (...), jest tedy raczej funkcją psychiki niż neutralną siatką
współrzędnych, w której lokalizuje się przedmioty i zajścia. Analizując poszczególne obrazy
człowieka przeciwstawionego żywiołom, widzimy go zawsze, jak dąży do  owinięcia się
niejako w skórę którejś z ochronnych łupin  stamtąd dopiero może, w poczuciu
bezpieczeństwa, zaglądać w kosmiczne bezdnie 15. Nadając tedy życiu lokalnemu sens ważny
czyni się z niego wartość na wskroś uniwersalną. W tym kontekście obraz małej ojczyzny
okazuje się wzorcem, do którego przyrównywane są wszystkie pozostałe obrazy
rzeczywistości. Jak to syntetycznie ujął Grzegorz Olesiak  mała ojczyzna jest osią, wokół
której człowiek organizuje swój świat, miejscem, do którego cały zewnętrzny świat jest
odniesiony, i które umożliwia orientację w tym świecie 16.
Można powiedzieć, że lokalność jest ojczyzną nie tylko najbliższą, ale i najpełniejszą.
Stanowi bowiem zintegrowany zbiór podstawowych elementów z jakich skonstruowany jest
świat człowieka: środowiska przyrodniczego, kulturowego i społecznego. A właśnie
bezpośrednia i trwała interakcja ludzi egzystujących w układzie lokalnym z tymi trzema
płaszczyznami bytowania jest naturalną i zasadniczo nieuniknioną koniecznością.
Niedowartościowanie, celowe marginalizowanie czy wręcz upadek lokalnego
wymiaru egzystencji społecznej musi się odbić negatywnie na poczuciu związku z ojczyzną
szerszą, ponadlokalną  narodową. Ojczyzna lokalna pełni bowiem jeszcze jedną bardzo
ważną funkcję: umożliwia przyswojenie sobie wyobrażenia ojczyzny ideologicznej, która to
dana jest człowiekowi pośrednio, jako ideowe przeświadczenie. Jak pisze Stanisław
Ossowski:  Stosunek do ideologicznej ojczyzny nie opiera się na bezpośrednich przeżyciach
jednostki względem ojczystego terytorium i na wytworzonych przez te przeżycia nawykach,
ale na pewnych przekonaniach: na przekonaniu jednostki o jej uczestnictwie w pewnej
zbiorowości i na przekonaniu, że jest to zbiorowość terytorialna związana z tym właśnie
obszarem. Moja ojczyzna w tym ideologicznym znaczeniu  to ziemia mego narodu 17.
Ojczyzna ideologiczna istnieje więc na płaszczyznie więzi ideologicznej i jako obraz z natury
15 4
J. Jarzębski: Wstęp. W: B. Schulz: Opowiadania. Wybór esejów i listów. Wrocław 1989, s. 45.
16
G. Olesiak: Wyobrażenie  małej ojczyzny . Morfologia idealnego świata.  Polska Sztuka Ludowa 1990 nr 3,
s. 4.
17
S. Ossowski: Analiza socjologiczna..., s. 26.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
7
aprioryczny nie odnosi się tak jak w przypadku ojczyzny prywatnej do przeżyć bezpośrednich
względem terytorium i wynikającej stąd więzi nawykowej. Ponadto wspomniany socjolog
zwraca uwagę, iż ojczyzna ideologiczna jest jednakowa dla wszystkich przedstawicieli
danego narodu, natomiast ojczyzna prywatna jest fenomenem o partykularnym charakterze 
 jest różna dla różnych członków narodu 18.
W tym miejscu, trochę na marginesie dotychczasowych rozważań, chyba zasadnym
jest zwrócenie uwagi na pewną dość rozpowszechnioną nieścisłość terminologiczną związaną
ze stosowaniem pojęcia  ojczyzna prywatna . Otóż autorzy opracowań z zakresu
regionalizmu czy edukacji regionalnej (ale nie tylko oni) stosują niejednokrotnie termin
 ojczyzna prywatna jako synonim pojęcia  region . Wypada więc pospieszyć z
wyjaśnieniem, iż w świetle tez Stanisława Ossowskiego, który jest autorem owej
dychotomicznej koncepcji typologicznej: ojczyzna prywatna  ojczyzna ideologiczna, region
nie jest ojczyzną prywatną, ale typem ojczyzny ideologicznej19. Piotr Petrykowski wyraża
opinię, że nieprecyzyjne czy wręcz nieodpowiedzialne posługiwanie się terminem  ojczyzna
prywatna skutkuje określonymi negatywnymi konsekwencjami. Zacytujmy fragment
wywodów tego badacza:  (...) to nadużycie to nie tylko uproszczony zabieg zbitki słów,
mający wywołać określone skojarzenia. To także próba, moim zdaniem, uprawnienia owej
refleksyjności tradycjonalistycznej w edukacji regionalnej i postfiguratywności w przekazie
dziedzictwa kulturowego. Jednocześnie to próba nieuprawnionego rozszerzenia delegacji, dla
wszystkich dorosłych, którzy tkwią w przekonaniu o posiadaniu takich praw, bez
uwzględnienia realnych legitymacji do przekazu dziedzictwa kulturowego. Oparcie się na
koncepcji Stanisława Ossowskiego bez uwzględnienia tych szczególnych uprawnień dla
takiego przekazu, jest więcej niż nadużyciem. Po wtóre, całkowicie nie uwzględnia
szczególnych, ale realnych uwarunkowań współczesności, w których migracja młodych ludzi,
krótsza lub dłuższa, czasowa lub stała, jest już procesem, którego nie uda się zahamować. (...)
Jedną z moich tez jest, by edukacja regionalna zbudowana była na bazie rozbudzenia potrzeby
i umiejętności odnajdowania i opisywania swojej ojczyzny prywatnej jako pierwszego kroku
w rozpoznawaniu ojczyzny ideologicznej. Lecz do tego potrzebne jest na nowo odczytanie
nienowych przecież opracowań i propozycji, takich jak koncepcje Stanisława
Ossowskiego 20.
18
Tamże, s. 27.
19
Por. S. Ossowski: Zagadnienie więzi regionalnej i więzi narodowej na Śląsku Opolskim. W: O ojczyznie i
narodzie..., s. 74.
20
P. Petrykowski: Edukacja regionalna. Problemy podstawowe i otwarte. Toruń 2003, s. 176-177.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
8
Lokalność jest zjawiskiem wielowymiarowym i jedynie niektóre z nich omówiono
powyżej. Właściwością tego zjawiska jest to, iż nieustannie pojawiają się nowe jego
społeczne i kulturowe cechy, przez co niezwykle trudno jest przewidzieć ewentualną przyszłą
specyfikę tego fenomenu. Gdyby nie zaszły jakieś znaczące procesy centralizacji życia
społecznego, będziemy świadkami narodzin coraz to nowych treści składających się na
zjawisko lokalności. Trwałym pozostanie jednak poczucie przynależności do ojczyzny
lokalnej, bez którego niemożliwym jest zaistnienie, trwanie i rozwój lokalności.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl Copyright by Grzegorz Odoj
9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Potencjał ludzki jako wewnętrzny czynnik rozwoju lokalnego
Zewnętrzna intewencja jako czynnik rozwoju lokalnego
las jako czynnik rozwoju społeczności lokalnejreferat w marchlewski
Malgorzata Mieczkowska Media serbołużyckie jako media lokalne
JĘZYK SZTUKI OBRAZ JAKO KOMUNIKAT
Katar jako geopolityczne centrum Bliskiego Wschodu (Biuletyn Opinie)
Sylwetka Stefana Żeromskiego jako ucznia kieleckiego gim~403
EKO VI Promocja jako proces komunikacji
Karwat Polityka jako festiwal hipokryzji
WYKSZTAŁCENIE JAKO CZYNNIK WŁĄCZANIA I WYŁĄCZANIA SPOŁECZNEGO
Nałogowy palacz jako pacjent gabinetu stomatologicznego
Odpust jako wielki dar Bożego miłosierdzia

więcej podobnych podstron