Akwarium od strony technicznej
1
Spis tre ci:
1. Filtracja w praktyce............................................................................................................... 2
2. W giel aktywowany .............................................................................................................. 8
3. Zebra „ mieciank ” .......................................................................................................... 14
4. Ciep%o, cieplej, gor'co!....................................................................................................... 24
5. Lepiej
6. Filtr
7. Oksydator ............................................................................................................................ 35
8. Filtr
Artyku%y pochodz' ze strony:
Akwarium od strony technicznej
2
Filtracja w praktyce
George J. Reclos, Frank Panis, Francesco Zezza
Z j!zyka angielskiego prze#o$y#a Joanna Kielan
(Artyku# ten ukaza# si! w czasopi'mie „FAMA” w lipcu 2001 r. pod tytu#em „Filtration Beyond Theory”)
Zawsze by#a to bardzo dra$liwa kwestia… Je'li zapytamy o ni1 dziesi!ciu akwarystów, us#yszymy dziesi!3 ró$nych opinii.
Ka$dy hobbysta uwa$a zazwyczaj, $e jego system filtracyjny jest najlepszy i dlatego poleca go innym. Aby temat by#
#atwiej przyswajalny, utworzone zosta#y nawet tak zwane „ogólne zasady” lub „ogólnie przyj!te zasady” przeznaczone
g#ównie dla pocz1tkuj1cych lub uznawane za ogólnie obowi1zuj1ce.
Jednak$e systemy filtracyjne, jakie zobaczy3 mo$na w zbiornikach do'wiadczonych hobbystów, cz!sto znacznie
odbiegaj1 od tej 'redniej, czy to z powodu szczególnych warunków panuj1cych w zbiorniku (du$e zag!szczenie ro'lin,
przerybienie lub ma#a liczba osobników, przekarmienie etc.), czy te$ dlatego, $e u$ywaj1 oni specjalnego rodzaju filtrów
lub dodatków, które poprawiaj1 wydajno'3 ich systemów filtracyjnych (odpieniacze, filtry glonowe, denitryfikatory,
oksydatory, ozonatory etc.) Spotka3 mo$na tak$e odnosz1cych sukcesy hobbystów, którzy u$ywaj1 tylko podstawowych
urz1dze6 filtracyjnych, i takich, którzy stosuj1 prawie ka$dy gad$et dost!pny na rynku, nie wykluczaj1c systemów
kontrolowanych komputerowo. Niektórzy z nich posuwaj1 si! nawet do tego, $e przysposabiaj1 techniki filtracyjne
stosowane w akwariach morskich, takie jak urz1dzenia przelewowe i filtry wolno stoj1ce. Wszystkie te dodatki zasilaj1
koncepcj! „efektywnej filtracji”, której celem jest usuwanie z wody wszystkich zb!dnych substancji. Teoretycznie ka$dy
bardzo drogi zbiornik mo$e by3 samoobs#ugowy lub stanowi3 zamkni!ty system, który nigdy nie b!dzie potrzebowa#
wymiany wody. W praktyce, w nawet najbardziej wyrafinowanych akwariach morskich zawsze jest potrzebna podmiana
wody (przynajmniej niewielka).
Dlatego te$ zamiast przedstawia3 te same stare kwestie („rób to”, „nie rób tego”) postanowili'my zaprezentowa3
szczegó#y dotycz1ce systemów filtracyjnych, które dzia#aj1 w naszych zbiornikach. Nie oznacza to bynajmniej, $e
uwa$amy si! za akwarystów najlepszych w 'wiecie. Dalecy jeste'my od tego rodzaju opinii. Jednak dotarli'my do takiego
punktu w ewolucji naszych zainteresowa6, w którym uda#o si! nam wypracowa3 „stabilne” zbiorniki z rybami regularnie
sk#adaj1cymi ikr! i umieraj1cymi zazwyczaj z powodu staro'ci, prezentuj1cymi naturalne kolory i zachowania. Krótko
mówi1c, wygl1da na to, $e naszym rybom $yje si! u nas szcz!'liwie. Regularne podmiany wody stanowi1 oczywi'cie
podstaw! tego sukcesu, jednak je'li jest to konieczne, mo$emy opu'ci3 któr1' z nich dzi!ki temu, $e systemy filtracyjne,
którymi dysponujemy, s1 stabilne. Co za' najwa$niejsze – parametry wody nie podlegaj1 wahaniom i m!tna woda czy
zakwity glonów nale$1 do zamierzch#ej przesz#o'ci. Artyku# ten mo$e przys#u$y3 si! Czytelnikom na dwa ró$ne sposoby.
Po pierwsze mog1 oni szczegó#owo zapozna3 si! z którym' z omówionych ni$ej rozwi1za6 i za#o$y3, $e skoro sprawdzi#
si! on w przypadku danego zbiornika (o podobnej wielko'ci i z prawie tak1 sam1 liczb1 ryb), b!dzie dzia#a# równie$ w
przypadku akwarium Czytelnika. Drugi sposób polega na przeanalizowaniu danych, które uwzgl!dnili'my w tabeli.
Przedstawione systemy filtracyjne znacznie ró$ni1 si! od siebie, ale wszystkie s1 wydajne i, co wa$niejsze, dzia#aj1 – nie
ma wi!c mowy o kolejnej porcji wiedzy czysto teoretycznej. Autorzy artyku#u wychodz1 z za#o$enia, $e Czytelnik za#o$y#
ju$ swój zbiornik i zna podstawy hodowli ryb.
Photo:W#a'ciciel: Francesco Zezza – 750-litrowe
akwarium nale$1ce do autora zdj!cia. Mieszkaj1 w
nim piel!gnice od#owione przez Francesco w czasie
podró$y nad jezioro Malawi.
Akwarium od strony technicznej
3
W artykule opisane zosta#y zbiorniki o ró$nej wielko'ci, b!d1ce przyk#adami ró$nych punktów widzenia na uprawiane
hobby. Ka$de z akwariów przedstawia inne rozwi1zanie problemu filtracji, ale wszystkie one s1 wynikiem ostro$nego
planowania, uczenia si! oraz wielu prób i b#!dów. Aaden system filtracyjny nie jest udziwniony, nie wymaga te$
nadzwyczajnych nak#adów finansowych. Ka$dy z nas korzysta ze sprz!tu, który mo$na naby3 w sklepie zoologicznym.
Ka$dy z nas zainstalowa# te$ swój system filtracyjny samodzielnie. Jak to si! zwyk#o mawia3: dobry akwarysta musi by3
przede wszystkim dobrym hydraulikiem. W chwili instalowania systemu filtracyjnego $aden z autorów nie by# 'wiadomy
poczyna6 pozosta#ych. Ostateczna forma artyku#u by#a wi!c mi#1 niespodziank1 dla nas wszystkich.
Photo: W#a'ciciel: George Reclos – Najmniejsze
z najwi!kszych i jedyne (g!sto) zaro'ni!te
ro'linami akwarium Georgia. Jest domem dla
ryb z grupy Mbuna. Pojemno'3 500 l, Ateny,
Grecja.
Photo: W#a'ciciel: Frank Panis –
Kolejny olbrzym o pojemno'ci 1100
litrów. Zamieszkane przez ryby z grupy
nie-Mbuna, Beerse, Belgia.
Photo: W#a'ciciel: George
Reclos – Pojemno'3 1300
litrów. Zbiornik zamieszkany
przez piel!gnice Pielegnice
grupy nie-Mbuna, Ateny,
Grecja
Akwarium od strony technicznej
4
Photo: W#a'ciciel: Jon Reclos
– Zaledwie 45 litrowy zbiornik
zamieszkany przez trzy
osobniki z gatunku
Haplochromis nyererei, Ateny,
Grecja.
Kiedy planowali'my napisanie tego artyku#u, zdecydowali'my, $e powinni'my w nim uwzgl!dni3 niektóre z parametrów,
które mog#yby pomóc Czytelnikowi okre'li3 jego potrzeby filtracyjne i pokaza3 mu, jaka powinna by3 prawid#owa liczba
ryb w zbiorniku o okre'lonej pojemno'ci. Dane zosta#y uj!te w kwestionariuszu wype#nionym przez ka$dego z nas. Do
ka$dego parametru dodany jest krótki komentarz.
Nominalna obj to zbiornika (w litrach).
W artykule uwzgl!dnili'my zbiorniki niewielkie, to znaczy takie, których pojemno'3 zaczyna si! od 45 l, do
ogromnych o obj!to'ci 1300 litrów. Rozwi1zanie takie by#o jak najbardziej celowe, poniewa$ uznali'my, $e aby zacz13
odnosi3 sukcesy w hodowli piel!gnic z jeziora Malawi, nie jest koniecznie budowanie w salonie jeziora. Oczywi'cie
wi!ksze akwarium zawsze jest lepsze, mo$liwe jest jednak tak$e posiadanie pi!knego zbiornika o mniejszej pojemno'ci z
piel!gnicami z Malawi – pod warunkiem, $e wiemy, co mo$na i co powinni'my w nim umie'ci3. Trzymanie dwóch
terytorialnych samców w 45-litrowym zbiorniku z pewno'ci1 zako6czy si! pora$k1, cho3 jej przyczyn1 nie b!dzie
niewystarczaj1ca filtracja.
Suma ca%kowitych d%ugo ci cia%a ryb, bez glonojadów (SL w cm)
Jak #atwo zauwa$y3, tak$e i w tej dziedzinie istnieje kilka ró$nych teorii. Rozpatruj1c proporcje typu: „x cm ryby na y litrów
wody”, spotykamy si! z twierdzeniem, $e zakres ten wynosi od 1 cm/1,9 l do 1 cm/4 l wody. Najistotniejsze jest jednak to,
$e wszyscy zgadzamy si!, aby 2 litry wody na 1 cm d#ugo'ci cia#a ryby uzna3 za absolutne minimum dla pyszczków
zamieszkuj1cych jezioro Malawi. Zasada taka jest wa$na tak$e dlatego, $e gatunki te s1 terytorialne, agresywne i, co
najistotniejsze, potrzebuj1 bezpiecznych miejsc do tar#a. Musimy te$ zdawa3 sobie spraw!, $e obecno'3 w zbiorniku
wielu kamieni ogranicza woln1 przestrze6, w której mog#yby p#ywa3 ryby. Ka$dy z nas trzech, rozpoczynaj1c hobby
akwarystyczne, wykazywa# tendencje do przerybiania swoich zbiorników. Ka$da nowa piel!gnica wypatrzona w sklepie
stanowi#a pokus! nie do odparcia. W miar! jak dojrzewali'my i nabierali'my do'wiadczenia, zdawali'my sobie spraw! z
bodaj najwa$niejszej zasady: zbiornik mo$e by3 zdrowy tak d#ugo, jak d#ugo nie jest przerybiony. Wprowadzanie nowych
osobników zdarza nam si! obecnie bardzo rzadko, a tabela i zawarte w niej dane mog1 sta3 si! praktycznymi
wskazówkami o ograniczeniach obsady w zbiorniku z piel!gnicami afryka6skimi. Niektórzy hobby'ci upiera3 si! mog1, i$
aby zmniejszy3 agresj! w'ród gatunków z grupy Mbuna, powinni „zag!'ci3 populacj!” ryb hodowanych w akwarium.
Zwyk#o by#o si! uwa$a3, $e je'li w zbiorniku znajduje si! zbyt wiele Mbuna, $adna ryba nie b!dzie mia#a do'3 miejsca na
terytorium, a to oznacza, $e zwierz!ta te b!d1 mniej agresywne. Druga strona medalu pokazuje jednak, $e w zbiornikach
z ma#1 populacj1 ka$da ryba mo$e obra3 swoje w#asne terytorium, tak$e i w takich akwariach agresja jest wi!c
ograniczona. I cho3 obydwa rozwi1zania funkcjonuj1 z korzy'ci1 dla hobbysty, pami!ta3 trzeba, $e przerybiony zbiornik
znajduje si! na kraw!dzi przepa'ci. Je'li jeden z filtrów przestanie dzia#a3 lub co' pójdzie nie tak, ca#y system szybko
traci równowag!. Ka$dy akwarysta posiadaj1cy zbiornik o zbyt du$ym zag!szczeniu ryb, pami!ta3 powinien, aby
parametry przedstawione w poni$szym artykule utrzymywane by#y na jak najkorzystniejszym poziomie.
Akwarium od strony technicznej
5
Suma ca%kowitych d%ugo ci cia%a ryb z uwzgl dnieniem glonojadów
Cho3 w czasie planowania obsady do naszych zbiorników pomijamy zazwyczaj d#ugo'3 cia#a glonojadów, jak mo$na
wywnioskowa3 z poni$szej tabeli, d#ugo'3 ich cia# mo$e by3 czasami równa 1/3 sumie d#ugo'ci cia#a wszystkich ryb. Ich
obecno'3 nie wp#ywa co prawda na przestrze6 $yciow1 piel!gnic z Malawi (przez wi!kszo'3 dnia glonojady pozostaj1 w
ukryciu), ma natomiast wp#yw na ilo'3 produktów przemiany materii. Glonojady tak$e przecie$ jedz1 i wydalaj1 wprost do
wody. Tak wi!c cho3 zasada pomijania tych ryb podczas planowania obsady akwarium mo$e by3 poprawna,
nieuwzgl!dnienie ich przy rozpatrywaniu problemu filtracji jest b#!dem. Mówi1c krótko: planuj1c system filtracyjny nie
wolno bagatelizowa3 tak$e obecno'ci tych mieszka6ców. Je'li weImiemy pod uwag! glonojady, stosunek „y litrów na x
cm d#ugo'ci cia#a ryby” waha si! od 1,33 do niemal 3.
Liczba ryb z uwzgl dnieniem glonojadów
Mimo $e zazwyczaj nie mówimy o nich (hodowcy piel!gnic afryka6skich dumni s1 przede wszystkim ze swoich
pyszczków), ryby sumokszta#tne s1 obecne w naszych zbiornikach. W akwariach przedstawionych w niniejszym artykule
wyst!puje cz!sto nie tylko jeden (w ma#ych), ale i do siedmiu (w wi!kszych) takich ryb. Du$a jest tak$e ró$norodno'3
gatunków. ZnaleI3 mo$na tu niemal wszystko: cierniooczki, bocje, synodontisy i przedstawicieli rodzaju Plecostomus.
Wszystkie wymienione ryby zamieszkuj1 omawiane zbiorniki ju$ od wielu lat, co dowodzi, $e nawet spokojna i raczej
delikatna ryba, jak1 jest cierniooczek, mo$e mie3 si! bardzo dobrze w'ród piel!gnic z grupy Mbuna – je'li tylko zbiornik
zosta# prawid#owo za#o$ony. Niektóre z wymienionych ryb osi1gaj1 bardzo du$e rozmiary (Francesco hoduje dwa 40-
centymetrowe glonojady w g#ównym zbiorniku).
Ro liny
W zbiornikach uwzgl!dnionych w tym artykule wyst!puj1 ró$norakie zestawienia ro'lin. Wystrój akwarium bywa ró$ny –
od typowo skalistych 'rodowisk do g!sto obsadzonych ro'linami z zastosowanym nawo$eniem dwutlenkiem w!gla.
Ro'liny stanowi1 dodatkowy system filtracyjny (w rzeczywisto'ci o wiele bardziej efektywny od filtrów), poniewa$ usuwaj1
z wody tak$e azotany (ostateczny produkt przemian azotowych), których nie jest w stanie usun13 $aden inny filtr. Co
prawda istniej1 tak$e systemy usuwaj1ce azotany (kultury denitryfikacyjnych bakterii beztlenowych lub filtry oparte na
dzia#aniu glonów), ale s1 one przeznaczone dla zaawansowanych akwarystów. Uwag! zwraca fakt, $e wszystkie nasze
zbiorniki maj1 ze sob1 co' wspólnego: du$o ska#, kryjówek i piasku, zbyt wiele piasku. Czy$by istnia# konkretny powód,
dla którego wszyscy trzej stosujemy takie zestawienie?
Cz stotliwo podmian wody.
Wszyscy zgadzamy si! chyba co do tego, $e podmiany wody powinno si! przeprowadza3 raz, dwa razy w tygodniu. Bez
wahania gotowi jeste'my po'wi!ci3 czas na te zabiegi, poniewa$, co zosta#o udowodnione, podmiana stanowi najlepszy
sposób na zapewnienie dobrego samopoczucia piel!gnicom z jeziora Malawi. W zbiornikach o ma#ym zag!szczeniu ryb,
które s1 karmione oszcz!dnie, mo$na podmian! w jednym tygodniu. Nie mo$emy sobie jednak pozwoli3 na d#u$sz1
przerw!, a konieczno'3 podmiany przynajmniej 20% obj!to'ci akwarium w ci1gu miesi1ca jest spraw1 bezdyskusyjn1.
Ilo podmienianej wody.
Jednorazowo wymieniano od 15% do 75% ogólnej obj!to'ci wody. Francesco przeprowadza mniejsze podmiany
ka$dego tygodnia (10-25%), podczas gdy podmiany u George’a i Franka stanowi1 a$ do 30% ogólnej obj!to'ci zbiornika.
Piel!gnice afryka6skie to ryby, które wytwarzaj1 sporo produktów przemiany materii, dlatego cz!ste oraz du$e podmiany
wody s1 po prostu konieczno'ci1. W zbiornikach, w których wychowywany jest narybek, mo$na podmieni3 wod! nawet 3
razy w tygodniu, a wymieniana obj!to'3 za ka$dym razem mo$e osi1ga3 80%. Jest to bodaj$e jedyny sposób na to, aby
zapewni3 narybkowi zdrowie i maksymalny przyrost wielko'ci. Oczywiste jest jednak, $e je'li uda#o nam si! dochowa3
w#asnego narybku, co' musieli'my ju$ zrobi3 dobrze.
Liczba i typy filtrów.
Nie ma tu $adnych regu#. Ka$dy z nas znalaz# swoje w#asne rozwi1zanie. I tak, w zbiorniku o pojemno'ci 500 l dzia#a3
mo$e nawet 6 ró$nych filtrów, podczas gdy akwaria znacznie wi!ksze s1 zasilane tylko przez jedn1 lub dwie pompy.
U$ywane filtry tak$e s1 bardzo ró$norodne – od prostych filtrów g1bkowych do wymy'lnych modeli o oddzielnych
komorach z uwzgl!dnieniem oxydatora czy te$ filtrów fluidyzacyjnych.
Akwarium od strony technicznej
6
Wydajno filtra (litry/godzin ).
Jest ona oczywi'cie powi1zana z wielko'ci1 zbiornika. Maksymalna wydajno'3 w naszych akwariach si!ga 5000 litrów na
godzin!, a w czasie gor1cych miesi!cy letnich podnoszona jest do 10000 litrów na godzin!, co uzyskujemy poprzez
do#1czenie dodatkowych filtrów.
Ile razy w ci'gu godziny przefiltrowana zostanie ca%a woda z akwarium.
Problem ten stanowi jeden z kolejnych punktów ujmowanych w tak zwanych „ogólnie przyj!tych zasadach”. Wi!kszo'3
Iróde# utrzymuje, $e w ci1gu godziny ca#kowita obj!to'3 wody akwarium, w którym hodowane s1 piel!gnice z jeziora
Malawi, powinna zosta3 przefiltrowana co najmniej pi!3 i pó# raza. Bli$sza analiza danych zaprezentowanych w tym
artykule ujawnia jednak, $e jest to kolejny mit. Woda w takich zbiornikach mo$e by3 filtrowana bowiem ze znacznie
wi!ksz1, jak i znacznie mniejsz1 wydajno'ci1, a mimo to akwaria takie mog1 funkcjonowa3 bardzo dobrze. Trzeba
pami!ta3 jedynie o tym, $e potrzeby filtracyjne naszego akwarium determinowane s1 przez jego zawarto'3. W trakcie
nabywania do'wiadczenia odkryli'my, $e im mniejszy jest zbiornik, tym wi!kszej cyrkulacji wody wymaga. I tak,
wspó#czynniki uznaj1ce za minimaln1 cyrkulacj! ca#kowitej obj!to'ci wody rz!du 8-18 razy na godzin! odnosz1 si! do
zbiorników niedu$ych (do 500 l), podczas gdy w wi!kszych akwariach wielko'3 ta waha si! do 2,5 do 5,5. Faktem jest, i$
do chwili opracowania naszych danych (patrz tabela) nie zdawali'my sobie sprawy z tego, $e w du$ych zbiornikach obieg
wody nie musi by3 tak a$ tak pokaIny. Okaza#o si!, $e takie w#a'nie rozwi1zanie zastosowa# w swoich akwariach ka$dy z
nas, nie rozpatruj1c go jednak$e jako wyniku jakiej' 'ci'le okre'lonej regu#y. Francesco zastosowa# #agodniejsz1 zasad!.
Oprócz rzadszych podmian wody, o których ju$ wspomniano, stosuje on równie$ mniej intensywn1 filtracj! (4-5,5 ×
ca#kowita obj!to'3 wody / godzin!). Cho3 zasada taka odbiega nieco od podej'cia klasycznego, jego zbiorniki dzia#aj1
bez zarzutu ju$ od dawna. Tak wi!c, cho3 reprezentujemy dwa nieco odmienne podej'cia do tego tematu, oba s1 chyba
jednakowo efektywne. I cho3 wniosek ogólny brzmi: „im wi!cej tym lepiej”, nie ma przecie$ potrzeby wydawania pieni!dzy
na dodatkowe filtry i pompy, je'li system naszego zbiornika mo$e dzia#a3 stabilnie przy ich mniejszej liczbie. Analizuj1c
uwzgl!dnione tu systemy filtracyjne, nale$y oczywi'cie wzi13 pod uwag! wydajno'3 ka$dego rodzaju filtra. Filtr
kanistrowy dzia#aj1cy pod ci'nieniem jest znacznie bardziej wydajny ni$ g1bkowy o tym samym wspó#czynniku obiegu.
Filtr fluidyzacyjny tak$e jest znacznie wydajniejszym biologicznym systemem ni$ zwyk#y g1bkowy. Wniosek, jaki si!
nasuwa, to ten, $e ca#kowita wydajno'3 filtra (przepustowo'3) nie jest parametrem najistotniejszym. U$ycie bardziej
zaawansowanych, efektywnych systemów filtracyjnych pozwala nam na zastosowanie mniejszych (nawet bardzo)
filtracyjnych wspó#czynników przepustowo'ci w naszych zbiornikach. Ruch wody i efektywna filtracja to dwa zupe#nie
ró$ne zagadnienia.
Elementy dodatkowe.
W tej dziedzinie nie istniej1 $adne ograniczenia. W jednym z naszych zbiorników, aby zwi!kszy3 nasycenie wody tlenem,
zastosowany jest oksydator. Lampy UV dzia#aj1 w dwóch zbiornikach, a w kolejnym zainstalowany jest odpieniacz bia#ek.
Jedno akwarium zamieszkiwane przez ryby z grupy Mbuna, pe#ne ro'lin, wyposa$one jest w system dozuj1cy dwutlenek
w!gla. W kilku zbiornikach obecne s1 tak$e urz1dzenia monitoruj1ce temperatur! i warto'3 pH. Niektóre akwaria
posiadaj1 tak$e UPS (urz1dzenia podtrzymuj1ce napi!cie pr1du), które s1 w stanie zapewni3 dzia#anie systemu
filtracyjnego przez dwie godziny, gdyby nast1pi#a przerwa w dostawie pr1du. Jeste'my pewni, $e w miar! up#ywu czasu w
naszych zbiornikach znajdzie zastosowanie coraz wi!cej ró$nych urz1dze6.
Opis tabeli:
Ro liny (*) s opisane w nast puj cy sposób:
B – brak,
K – bardzo nieliczne, W – do'3 du$o oraz
R – akwarium ro'linne.
Typy filtrów (**):
FK – filtr komorowy, Z – filtr zraszaj1cy, OX – z napowietrzaczem, F – filtr fluidyzacyjny, K – zewn!trzny, kanistrowy, W –
wewn!trzny.
Inne (***):
O – odpieniacz, OX – oksydator, CO2 – dozownik dwutlenku w!gla, pH/temp – elektroniczne monitorowanie pH i
temperatury, UPS – akumulator.
Akwarium od strony technicznej
7
FILTRACJA W PRAKTYCE
Wielko'3 zbiornika w cm
(wymiary zewn!trzne)
285×
65×70
200×
80×70
180×
70×60
150×
50×65
100×
60×60
70×
55×40
55×
30×30
Nominalna obj!to'3 zbiornika (w litrach)
1300
1120
750
500
360
150
45
Rzeczywista obj!to'3 wody (w litrach)
1100
917
700
410
300
120
38
Suma ca#kowitych d#ugo'ci cia#a ryb, bez
glonojadów (SL w cm)
359 281 322 220 150 41 20
Suma ca#kowitych d#ugo'ci cia#a ryb z
uwzgl!dnieniem glonojadów (SL w cm)
471 338 402 280 170 56 30
Liczba ryb, bez glonojadów
24
32
23
25
16
5
3
Liczba ryb z uwzgl!dnieniem
glonojadów
31 36 25 32 18 6 4
Ro'liny
*
K B K R K B K
Cz!stotliwo'3
podmian
wody
(w
dniach)
7 7 14 7 14 7 14
Ilo'3
podmienianej
wody
(w
%)
30 50 15 40 15 30 75
Liczba
filtrów
2 1 5 6 2 1 3
Typy filtrów **
FK
FK/Z
OX
FK K/W
K/
W/F
W
W
Wydajno'3 filtra (litry/godzin!)
2×2500
2×2500
2300
1×560
1×560
1×1000
1×1000
1×1000
6×950
1×600
1×600
1×950
1×175
1×230
1×270
Ile razy w ci1gu godziny zostanie przefiltrowana
ca#a woda z akwarium
4,55-9,1
2,51
5,5 14 4 8 18
Lampy UV (tak/nie, waty)
Nie
Tak/
1×9
Nie
Tak/
2×8
Nie Nie Nie
Inne (***)
O/
temp/
pH/
UPS
OX -
CO2/
pH/
UPS
-
-
-
Akwarium od strony technicznej
8
W giel aktywowany
Andreas Iliopoulos, John G. Reclos i George Reclos
Z j!zyka angielskiego prze#o$y#a Marzenna Kielan
Artyku# ten po raz pierwszy ukaza# si! w magazynie FAMA w styczniu 2002 r.
Wprowadzenie
Wielu z nas u$ywa filtrów kaskadowych zawieszonych w rogu akwarium i zasilanych powietrzem. Zwykle u$ywamy w nich
jako wk#adu waty akwarystycznej lub w!gla. Wielu hobbystom uda#o si! w ten sposób odnie'3 sukces w funkcjonowaniu
ich pierwszego akwarium, tego typu system filtracyjny jest bowiem nadal jednym z najlepszych dla takich w#a'nie
pierwszych, i nie tylko, zbiorników.
Oczywi'cie nie wata akwarystyczna (wk#ad mechaniczny) jest Iród#em tego sukcesu, mo$e ona bowiem wy#apywa3
jedynie du$e cz1steczki zanieczyszcze6. Tymczasem najbardziej niebezpieczne s1 w wodzie niewidoczne go#ym okiem
zanieczyszczenia, nadaj1ce jej charakterystyczny, $ó#tawy kolor i nieprzyjemny zapach, które ostatecznie zmieni3 si!
mog1 w substancje 'miertelnie niebezpieczne dla ryb. Jest tylko jeden sposób rozwi1zania takiego problemu –
zastosowanie w!gla drzewnego. Usunie on w bardzo wydajny sposób substancje organiczne, zanim zd1$1 przekszta#ci3
si! w zanieczyszczenia zaburzaj1ce czysto'3 wody, jej zapach i bezpiecze6stwo.
Definicje
Wykorzystanie specjalnych technik produkcyjnych pozwala na uzyskanie wysoce porowatego w!gla, którego
powierzchnia wynosi oko#o 300-2000 metrów kwadratowych na gram. Tego typu w giel aktywny lub aktywowany jest
u$ywany powszechnie dla usuni!cia nieprzyjemnego zapachu wody lub lotnych i p#ynnych substancji koloryzuj1cych.
W!giel aktywowany jest amorficzn1 postaci1 znanego nam dobrze w!gla. Oznacza to, $e w przeciwie6stwie do innych
form (odmian allotropowych) w!gla: diamentu, grafitu, fullerenów czy sadzy, odznacza si! on nieregularn1,
nieuporz1dkowan1 struktur1 atomów.
Wiadomo ci ogólne
W!giel drzewny to jedwabi'cie g#adkie, l'ni1ce, nieregularne w kszta#cie fragmenty zw!glonego drewna. Tego rodzaju
w!giel ma w akwarystyce ograniczone zastosowanie. Jest on odpowiedni jedynie od zbiorników s#odkowodnych,
zamieszkanych przez niewielk1 liczb! ryb. Sprzedawany jest jako w!giel akwarystyczny lub w!giel do filtrów. W ci1gu
ostatnich lat zast!puje go jednak coraz cz!'ciej w!giel aktywowany (w skrócie WA).
Produkuje si! ró$ne rodzaje w!gla, które s#u$1 do usuwania ró$nych zanieczyszcze6. Sekret dzia#ania WA le$y w
sposobie jego przygotowania. I tak na przyk#ad, je'li w czasie procedury wytwarzania u$yte zostaj1 kwasy, powstaje
w!giel o skrajnie porowatej powierzchni. Tego typu cia#o jest u$ywane jako wk#ad do filtrów nap!dzanych powietrzem.
Zupe#nie ró$ne rodzaje w!gla uzyska3 mo$na, poddaj1c go w czasie produkcji wysokim temperaturom i ci'nieniu.
W!giel aktywowany jako produkt finalny zawsze jest substancj1 wysoce porowat1, ale wielko'3 tych porów uzale$niona
jest od gazów u$ytych w czasie aktywacji, a tak$e od rodzaju soli nieorganicznych (miedI, fosforany, siarczany,
krzemiany czy sole cynku), które zosta#y dodane w czasie procedury aktywacji. Tak wi!c jeste'my w stanie
wyprodukowa3 w!giel aktywowany o bardzo ró$nych w#a'ciwo'ciach. Ka$dy hobbysta mo$e znaleI3 bez problemu WA
odpowiedni do akwarium, który zosta# aktywowany w temperaturze 2000°C w warunkach pró$ni, bez u$ycia kwasów itd.
Sprzedawany jest wówczas jako w!giel aktywowany lub „super aktywowany”.
Funkcja
WA dzia#a na dwa ró$ne sposoby. Mo$e usuwa3 substancje organiczne poprzez poch#anianie (absorpcj ) ich swoj1
podobn1 do g1bki struktur1 b1dI te$ poprzez przy#1czenie ich (adsorpcj ) dzi!ki wi1zaniom chemicznym.
W czasie absorpcji wykorzystywana jest niezliczona liczba otworów. Mo$emy wyobrazi3 sobie w!giel jako materia# o
zbyt wielu kieszeniach (bardzo ma#ych kieszeniach, im mniejsze tym lepsze), które mog1 zosta3 wype#nione niezliczon1
liczb1 drobnych przedmiotów (cz1steczki). Mo$emy wi!c powiedzie3, $e w!giel dzia#a wówczas niczym bardzo wydajny
filtr mechaniczny, który jest w stanie poch#on13 drobiny wielko'ci cz1steczki. Warto jednak utrzyma3 t! wysok1
funkcjonalno'3 w!gla jak najd#u$ej. Pod tym wzgl!dem wydajna filtracja mechaniczna poprzedzaj1ca moment zetkni!cia
Akwarium od strony technicznej
9
si! w!gla aktywowanego z wod1 jest niezwykle istotna. Je'li jej nie zastosujemy, te nadzwyczajne w#a'ciwo'ci w!gla
wyczerpi1 si! bardzo szybko.
Wa$nym s#owem, które zosta#o u$yte w tym artykule, jest tak$e adsorpcja. Je'li substancja adsorbuje, oznacza to, $e
powoduje przy#1czenie jakiego' zwi1zku poprzez chemiczne wi1zanie. Ogromna powierzchnia w!gla aktywowanego
umo$liwia mu niemal niezliczon1 ilo'3 wi1za6. Je'li pewne zwi1zki chemiczne przechodz1 obok jego powierzchni,
przyczepiaj1 si! do niej i zostaj1 uwi!zione w pu#apce.
W!giel aktywowany jest bardzo dobry do uwi!zienia innych, opartych na w!glu zanieczyszcze6 (zwi1zków organicznych),
jak równie$ substancji takich jak chloramina. Wiele innych zwi1zków chemicznych nie przy#1cza si! do w!gla zupe#nie –
sód, azotany itp. – przechodz1c przez niego swobodnie. Oznacza to, $e w!giel aktywowany oczyszcza wod! z pewnych
zanieczyszcze6, ignoruj1c zupe#nie inne. Oznacza to tak$e, $e w chwili, gdy wykorzystana zostanie ca#a powierzchnia
w!gla zdolna do wi1zania innych substancji, przestaje on dzia#a3. W takim momencie nale$y dokona3 wymiany z#o$a
filtruj1cego. Adsorpcja polega na polaryzacji cz1steczek. Spolaryzowane cz1steczki maj1 dwa bieguny, które ró$ni1 si!
swoj1 „sympati1” wobec cz1steczek wody; jedna ze stron jest wi!c hydrofilna („lubi” wod!), podczas gdy druga wykazuje
hydrofobowo'3 („nie lubi” wody – „lubi” lipidy). Kiedy spolaryzowana cz1steczka organiczna zbli$a si! do spolaryzowanej
powierzchni WA, jest wy#apywana przez ni1 jej hydrofobow1 stron1 i usuwana w ten sposób z wody, w której si! znajduje.
W!giel aktywowany ma jednak mo$liwo'3 wy#apywania nie tylko zwi1zków organicznych, ale i nieorganicznych. Ta
zdolno'3 jest szczególnie wa$na. Znajduj1ca si! poni$ej lista zawiera niektóre pierwiastki i cz1steczki, które usun13
mo$na dzi!ki w!glowi aktywowanemu. Znajduj1 si! na niej zarówno zwi1zki organiczne, jak i nieorganiczne (dane
uzyskane dzi!ki uprzejmo'ci Greckiego Przedsi!biorstwa Wodoci1gowego).
Zanieczyszczenia
MCL (
Maximum Contamination Level czyli maksymalna
dopuszczalna zawarto'3 zanieczyszcze6 – przyp.t#.
), mg/l
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zanieczyszczenia nieorganiczne
Organiczne zwi1zki kompleksowe arsenu
0,05
Organiczne zwi1zki kompleksowe chromu
0,05
Rt!3 nieorganiczna (Hg+2)
0,05
Organiczne zwi1zki kompleksowe rt!ci
0,002
Zanieczyszczenia organiczne
Benzen
0,005
Endryn
0,0002
Lindan
0,004
Metoksychlor
0,1
1,2-dichloroetan
0,005
1,1-dichloroetylen
0,007
1,1,1-trichloroetylen
0,200
Trihalometany ogólne
0,10
Toksafen
0,005
Trichloroetylen
0,005
2,4-D
0,1
2,4,5-TP
0,01
Para-dichlorobenzen
0,075
Czynnik
SMCL (
Secondary Maximum Contamination Level – przyp. t#.
)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Barwa
15 jednostek
Zwi1zki powierzchniowo czynne
0,5 mg/l
Zapach
3 próg (
w normie polskiej „niewyczuwalny” – przyp. t#.
)
Miejsce wykorzystania
Kiedy ju$ zdecydujemy, jaki rodzaj w!gla jest odpowiedni do naszego akwarium, musimy zdecydowa3 si! tak$e, w którym
miejscu systemu filtracyjnego powinni'my go umie'ci3.
Akwarium od strony technicznej
10
Opcji jest kilka. Mo$emy umie'ci3 w!giel w pojemniku filtra wewn!trznego, kanistrowego lub kaskadowego. Mo$emy te$
wykorzysta3 do tego celu specjalnie skonstruowan1 komor! zrobionego przez nas filtra wewn!trznego.
Mo$emy w#o$y3 go nawet do komory, któr1 zaprojektowali'my w zrobionym przez nas sumpie. Nawet w filtrze
zraszaj1cym mo$emy znaleI3 odpowiednie miejsce do umieszczenia w!gla aktywowanego.
Mo$emy tak$e skonstruowa3 pojemnik na w!giel po#1czony z naszym systemem filtracyjnym. Dobrym rozwi1zaniem jest
tak$e umieszczenie w!gla w pojemniku po#1czonym z w!$em, którym p#ynie woda wlewana do akwarium i wreszcie
mo$emy umie'ci3 go na drodze wody powracaj1cej z filtra do akwarium, zmuszaj1c j1 do przej'cia przez w!giel, zanim
wleje si! do zbiornika.
Alternatywne miejsca wykorzystania
Wymuszenie przep#ywu wody przez pojemnik zawieraj1cy torebk! z w!glem aktywowanym nie jest najlepszym
sposobem jego wykorzystania; w ten sposób, podobnie jak w przypadku z#o$a do filtracji mechanicznej, #atwo ulega on
„zatkaniu”. W ten sposób wi!kszo'3 w!gla jest „izolowana” i cz!'3 wody po prostu przep#ywa pomi!dzy torebkami. W tym
czasie przep#yw wody zmniejsza si!. Mo$emy unikn13 takiej sytuacji, je'li nie zastosujemy torebek (zw#aszcza tych o
drobnych oczkach) lub je'li pomi!dzy nie w#o$ymy kratki. Chodzi o to, $eby wykorzysta3 torebki (co znacznie u#atwia
utrzymanie w!gla w jednym miejscu), ale $eby nie wymusza3 obiegu wody bezpo'rednio przez torebki – powinna je
swobodnie op#ywa3, zapewniaj1c odpowiednio d#ugi kontakt z porowat1 struktur1 w!gla, co spowoduje usuni!cie
zanieczyszcze6.
Mo$emy tak$e u#o$y3 torebki z WA w sumpie, a zanieczyszczenia organiczne zostan1 usuni!te w czasie, gdy woda
przep#ywa3 b!dzie nad WA (poprzez dyfuzj!). W taki sposób spowodujemy, $e woda pozostanie czysta, a pierwiastki
'ladowe nie b!d1 usuwane tak szybko jak wówczas, gdy woda przep#ywa bezpo'rednio przez WA.
Nale$y by3 przy tym bardzo ostro$nym i upewni3 si!, $e torebki nie b!d1 swobodnie porusza3 si! wewn1trz sumpa oraz
$e zosta#y one zatopione naprzeciwko wlotu do pompy. Mo$emy w tym celu wykorzysta3 plastikowe koszyczki, panele lub
pojemniki na jaja – nale$y utrzyma3 torebki z WA w jednym miejscu (z dala od wlotu do pompy).
Mo$emy tak$e umie'ci3 torebki wewn1trz akwarium, w pobli$u najwi!kszego przep#ywu wody lub za ska#ami, a w
zbiorniku, w którym znajduje si! filtr pod$wirowy mo$emy zakopa3 torebki z WA pod $wirem, obok kominów
powietrznych. Ta metoda mo$e jednak w czasie wymiany w!gla wywo#a3 ba#agan w ca#ym akwarium.
Ilo – cz stotliwo wymiany
Po zako6czeniu dywagacji na temat instalacji torebki z w!glem aktywowanym w akwarium, czas zastanowi3 si!, jakiej
ilo'ci powinni'my u$y3 i jak cz!sto wymienia3 w!giel, aby spe#nia# on swoj1 funkcj!. Odpowiedzi na te pytania nie s1
#atwe – nie ma gotowych recept.
Ró$ne zbiorniki maj1 odmienne potrzeby, jest bowiem wiele parametrów (wielko'3 akwarium, zwierz!ta, stosowane
pokarmy i sposoby piel!gnacji), które okre'laj1 cz!stotliwo'3 zmiany WA i jego ogóln1 ilo'3 zastosowan1 w systemie.
Wszystkie parametry zastosowane wcze'niej maj1 wp#yw na ilo'3 rozpuszczonego w!gla organicznego (RWO), który
b!dzie obecny w naszym systemie (aminokwasy, kwasy organiczne, bia#ka, w!glowodany, hormony ro'linne,
karotenoidy, fenole, witaminy itp.) RWO jest wi!c sum1 ogóln1 wszystkich zwi1zków organicznych. Wysoka warto'3
RWO wp#ywa negatywnie na wzrost ryb, wywo#uj1c stres metaboliczny i os#abiaj1c odporno'3 na choroby.
W latach osiemdziesi1tych i dziewi!3dziesi1tych prowadzono na ten temat wiele bada6 (Thiel, Moe, deGraaf, Hovanec,
Spotte). Wi!kszo'3 z nich sugeruje stosowanie oko#o 500 g WA na 100 litrów wody. Zacz13 nale$y od zastosowania 20 g
WA na ka$de 100 l, a nast!pnie zwi!ksza3 ka$dego miesi1ca t! ilo'3 tak d#ugo, a$ uzyskamy zalecane 500 g/l.
Ilo'3 taka jest mniej lub bardziej zasadna. Zaleca si! j1 dla akwariów rafowych, ale zosta#a przetestowana (z dobrym
skutkiem) w wielu innych zbiornikach, z wieloma ró$nymi gatunkami zwierz1t. Oczywi'cie wielko'3 ta jest pewnego
rodzaju 'redni1 i tak w#a'nie nale$y na ni1 spojrze3. Zbiornik o wi!kszej liczbie mieszka6ców (przerybiony) b!dzie tak$e
potrzebowa# wi!cej WA.
Parametry wp%ywaj'ce na dzia%anie WA
Proces adsorpcji uzale$niony jest od nast!puj1cych czynników:
Akwarium od strony technicznej
11
1) Fizycznych w"a ciwo ci WA, takich jak wielko ', rozmieszczenie porów oraz powierzchnia.
Ilo'3 oraz rozmieszczenia porów odgrywaj1 kluczow1 rol! w procesie filtrowania. Najlepsza filtracja zachodzi, gdy pory s1
du$e tylko na tyle, aby przepu'ci3 cz1steczki zanieczyszcze6.
2) Chemicznych w"a ciwo ci w gla aktywowanego lub ilo ci tlenu i wodoru, jakie on zawiera.
Powierzchnia w!gla mo$e wchodzi3 w chemiczne interakcje w cz1steczkami organicznymi. Tak$e reakcje elektryczne
pomi!dzy powierzchni1 WA a niektórymi zanieczyszczeniami mog1 dawa3 rezultat w postaci adsorpcji lub wymiany
jonów. Adsorpcja jest wi!c determinowana przez chemiczne w#a'ciwo'ci powierzchni czynnej. Te w#a'nie chemiczne
w#a'ciwo'ci okre'lane s1 w znacznym stopniu przez proces aktywacji w!gla. Ró$ne rodzaje WA, utworzone w ró$nych
procesach aktywacji, b!d1 mia#y w#a'ciwo'ci chemiczne, które oka$1 si! mniej lub bardziej „atrakcyjne” dla ró$nego
rodzaju zanieczyszcze6. I tak na przyk#ad chloroform jest adsorbowany najlepiej przez WA, który ma najmniejsz1 ilo'3
tlenu powi1zanego z porowat1 powierzchni1.
3) Sk"adu chemicznego i koncentracji zanieczyszcze0
Du$e cz1steczki organiczne s1 najlepiej adsorbowane przez WA. Zasada g#ówna mówi, $e substancje podobne maj1
tendencj! do wi1zania si! (asocjacji). Cz1steczki organiczne i w!giel aktywowany s1 substancjami podobnymi, a zatem
tendencja dla wi!kszo'ci organicznych substancji chemicznych do asocjacji z w!glem aktywowanym jest silniejsza ani$eli
do pozostawania w stanie rozpuszczonym w 'rodowisku sobie obcym, jakim jest woda. Ogólnie rzecz ujmuj1c, najgorzej
rozpuszczalne zwi1zki organiczne s1 najsilniej adsorbowane. Cz!sto jednak mniejsze cz1steczki chwytane s1
najmocniej, bowiem znacznie lepiej dopasowuj1 si! do mniejszych porów.
Koncentracja zanieczyszcze6 organicznych mo$e wp#ywa3 na proces adsorpcji. Dowolny filtr zawieraj1cy WA mo$e by3
wydajniejszy ni$ jakikolwiek inny przy niskiej zawarto'ci w wodzie zanieczyszcze6, ale mo$e okaza3 si!
niewystarczaj1cy, gdy zanieczyszcze6 b!dzie du$o.
4) Temperatury i pH wody
Adsorpcja poprawia si! zwykle, gdy spadaj1 pH i temperatura wody. Reakcje chemiczne i rodzaje zwi1zków chemicznych
s1 blisko zwi1zane z tymi parametrami. W niskim pH i niskiej temperaturze wody wiele substancji organicznych przybiera
form! silniej absorbowan1.
5) Przep"ywu wody i czasu ekspozycji wody na WA
Proces adsorpcji zale$y tak$e od czasu, w jakim woda jest wystawiona na dzia#anie WA. D#u$szy czas pozwala na
wy#apanie przez WA wi!kszej ilo'ci zanieczyszcze6. Wydajno'3 zmienia si! tak$e wraz z ilo'ci1 WA zastosowanego w
filtrze oraz zmniejszeniem pr!dko'ci przep#ywu wody przez taki filtr.
Co kupi – na co zwróci uwag ?
Zwykle dobrej jako'ci WA pozostaje aktywny przez okres oko#o sze'ciu miesi!cy. Po tym czasie zwi1zki organiczne
zaczynaj1 akumulowa3 si! w systemie i WA traci aktywno'3. Powinni'my wi!c wymieni3 oko#o 30% w!gla, a pozosta#1
jego cz!'3 wyp#uka3 w wodzie akwarium. Powodem takiego dzia#ania jest fakt, $e WA dzia#a zarówno jako z#o$e filtruj1ce
biologicznie, jak i chemicznie. Je'li wi!c wymienimy ca#y w!giel, dzia#anie z#o$a biologicznego ulegnie zaburzeniu, co
wp#ynie powa$nie potencja# denitryfikacyjny zbiornika (zw#aszcza je'li u$ywamy du$ych ilo'ci WA). Powinni'my zatem
doda3 nowego WA do starego, co pozwoli bakteriom nitryfikacyjnym i denitryfikacyjnym na szybk1 kolonizacj!, a kolonie
bakterii ju$ istniej1ce w starym WA zostan1 zachowane. Wyp#ukanie 70% starego WA w wodzie akwarium zredukuje
nieco ilo'3 mechanicznych zanieczyszcze6, pozostawiaj1c jednocze'nie z#o$e biologiczne w stabilnym stanie tak, aby
nadal by#o w stanie przez wiele miesi!cy usuwa3 nadmiar substancji organicznych.
Dobrym i ciekawym rozwi1zaniem pomagaj1cym okre'li3, kiedy powinni'my wymieni3 WA w naszym systemie
filtruj1cym, jest zainstalowanie na jednym z boków akwarium kawa#ka bia#ego plastiku pomalowanego do po#owy $ó#taw1,
nierozpuszczaln1 w wodzie farb1. Kiedy, patrz1c od strony drugiego boku zbiornika, nie jeste'my w stanie odró$ni3
$ó#tawej cz!'ci plastiku od bia#ej, to znak, $e w!giel nale$y ju$ podmieni3.
Jak ju$ wspomnia#em, istnieje wiele sposobów na wyprodukowanie WA, tak wi!c nie ka$dy jego rodzaj jest taki sam.
Powinni'my wybiera3 ten, który wyprodukowano z przeznaczeniem do akwarium: o drobnej granulacji, jednolicie czarny i
z mo$liwie jak najmniejsza ilo'ci1 py#u. Zanim w#o$ymy WA do naszego systemu, nale$y go dok#adnie wyp#uka3,
Akwarium od strony technicznej
12
usuwaj1c resztki py#u. Niektóre firmy u$ywaj1 kwasu fosforowego, aby zwi!kszy3 powierzchni! w!gla, bowiem kwas ten
tworzy w w!glu wi!cej otworów. Tego typu WA nadaje si! do filtrowania powietrza, jest jednak ca#kowicie nieprzydatny w
akwarium, nawet je'li zostanie porz1dnie wyp#ukany. Nadal b!dzie bowiem zawiera# du$e ilo'ci fosforanów. Je'li jednak
zostanie zastosowany w akwarium i b!dzie podmieniany nawet cz!'ciej, ni$ sugerowa# to sprzedawca w sklepie,
b!dziemy nieustannie zastanawiali si!, dlaczego w zbiorniku wyst!puje zakwit glonów.
Mo$emy tak$e sprawdzi3 nasz WA przy pomocy testu na zawarto'3 fosforanów. Do fiolki nala3 nale$y tyle wody, ile
zaleca test na zawarto'3 fosforanów, a nast!pnie doda3 odpowiedni1 ilo'3 odczynnika. Teraz do fiolki wrzuci3 nale$y
kilka ziarenek WA (5 czy 6 wystarczy). Je'li kolor naszego roztworu b!dzie wykazywa3 niebieskawy odcie6 lub, co
gorsza, b!dzie intensywnie niebieski, oznacza to, $e nasz w!giel uwalnia do wody fosforany. Taki w!giel b!dzie w
naszym akwarium zupe#nie bezu$yteczny.
WA ma tak$e inn1 cech! – starzeje si!. Kiedy tak si! dzieje, niektóre substancje wcze'niej absorbowane b!d1
prawdopodobnie uwalniane ponownie do wody.
Niektórzy akwary'ci wi1$1 u$ywanie WA z niewyja'nionymi do ko6ca problemami, które wyst1pi3 mog1 w zbiorniku,
takimi jak choroba zwana dziurawic1 i innymi dolegliwo'ciami. Dlatego te$ zanim nowe badania zwi1zane z tym tematem
nie zostan1 opublikowane, lepiej wybiera3 w!giel do akwarium bardzo uwa$nie.
Czy warto? Powody, dla których warto rozwa+y zastosowanie WA w naszym zbiorniku
Wykorzystanie WA w systemie filtracyjnym akwarium nie powoduje usuni!cia mikrobów, sodu, azotanów, fluorków i nie
redukuje twardo'ci. O#ów i inne metale ci!$kie usuwane s1 jedynie przez bardzo specyficzne rodzaje WA. Dopóki
producent nie zaznaczy, $e jego produkt eliminuje metale ci!$kie, nabywca powinien pami!ta3, $e w!giel taki nie b!dzie
skuteczny w ich usuwaniu.
Jak w przypadku ka$dej filtracji chemicznej WA usuwa z wody wraz z zanieczyszczeniami tak$e substancje po+yteczne
(na przyk#ad pierwiastki 'ladowe). Efektowi takiemu mo$na zapobiega3, dokonuj1c regularnych, cz!'ciowych podmian
wody oraz dodaj1c regularnie pierwiastki 'ladowe (np. brak jodu w akwarium rafowym mo$e okaza3 si! zabójczy dla
korali mi!kkich). Prowadzi to jednak do powa$nej w1tpliwo'ci, poniewa$ nie mo$emy by3 pewni, ile takich wa$nych
substancji zosta#o usuni!tych (o ile nie sprawdzimy zawarto'ci w wodzie ka$dej z nich) lub jak szybko s1 one usuwane.
Ma to szczególne znaczenie w przypadku zbiorników z ro'linami (usuwane s1 nawozy, chelaty $elaza itp.), a tak$e w
przypadku substancji dodawanych w celu poprawy jako'ci $ycia ryb (takich jak witaminy). Zdarzy3 si! wi!c mo$e, $e
zastosowanie w!gla sko6czy si! dodawaniem do wody coraz wi!kszej ilo'ci witamin, pierwiastków 'ladowych i nawozów,
a$ wreszcie sami nasycimy nimi nasz WA.
Zwi kszenie ilo ci bakterii: Kiedy woda przechodzi przez WA, niektóre bakterie (przede wszystkim heterotroficzne)
zostaj1 przez niego zatrzymane. Problem polega na tym, $e te w#a'nie schwytane przez z#o$e bakterie namna$aj1 si!
nies#ychanie w ciep#ym, wilgotnym i zawieraj1cym tlen 'rodowisku pomi!dzy drobinami w!gla. A poniewa$ WA jest luIny,
nie ma bariery, która nie pozwoli#aby namna$aj1cym si! wewn1trz filtra bakteriom na wydostanie si! wraz z wod1
przepychan1 przez filtr. Przeprowadzono testy, które wykaza#y, $e niektóre filtry wypuszczaj1 o tysi1ce bakterii wi!cej
ani$eli do nich trafia!
Nowy w!giel aktywowany zredukuje tak+e poziom rozpuszczonego w wodzie tlenu, co na krótki czas spowodowa3
mo$e niedobór tego gazu w akwarium.
WA powinien by usuwany z akwarium ilekro3 chcemy zastosowa3 w zbiorniku leki (w innym przypadku ca#y preparat
leczniczy zostanie zaabsorbowany przez w!giel). Taka konieczno'3 mo$e okaza3 si! wi!c powodem do rozpatrzenia
praktyczno'ci czy wygody w stosowaniu w!gla.
Tymczasem ogólne trendy, jakie mo$na zaobserwowa3, d1$1 do maksymalnego uproszczenia czynno ci zwi1zanych z
opiek1 nad akwarium i jego mieszka6cami. Podej'cie typu „to #atwe” sta#o si! nadrz!dn1 zasad1 wielu akwarystów. W
takim kontek'cie dodanie jednego wi!cej (w znacznym stopniu nieprzewidywalnego w skutkach) czynnika do zbiornika
jest niepo$1dane.
ZakoDczenie
Niektórzy akwary'ci u$ywaj1 WA nieustannie, inni okresowo. Niektórzy nie stosuj1 go wcale. Jak ju$ to
przedyskutowali'my, istniej1 argumenty za i przeciwko stosowaniu w!gla – wnioski ostateczne czy sugestie nie powinny
w takiej sytuacji by3 narzucane przez autorów tego tekstu.
Akwarium od strony technicznej
13
Jest oczywiste, $e osob1, która oceni3 powinna, czy tego typu rozwi1zanie mo$e si! okaza3 korzystne, powinien by3
ka$dy akwarysta. Wasze w#asne obserwacje opieraj1ce si! na wygl1dzie akwarium i samopoczuciu jego mieszka6ców,
poparte wiedz1 dotycz1c1 systemu filtracyjnego, powinny sta3 si! odpowiednim przewodnikiem pozwalaj1cym na
podj!cie takiej decyzji.
Jedynym wartym podkre'lenia wskaInikiem, przemawiaj1cym za prawid#owym zastosowaniem WA jest wygl1d wody i
mieszka6ców akwarium. Organizmy trzymane w akwarium s1 znacznie bardziej wra$liwe na jakiekolwiek niefortunne
sytuacje zwi1zane ze zmian1 chemicznych w#a'ciwo'ci wody ni$ nowoczesne urz1dzenia elektroniczne. Lepiej wi!c
sp!dzi3 troch! czasu na obserwacji tego w#a'nie $ywego systemu, ani$eli bawi3 si! w chemika u$ywaj1cego
egzotycznych urz1dze6.
Akwarystyka ma tak$e takich tak zwanych hobbystów, którzy nie rozumiej1 nawet podstawowych poj!3 (jak cho3by pH) i
nie wiedz1, w jaki sposób mog1 one wp#ywa3 na chemi! wody i $yj1ce w niej organizmy. Ich akwaria cz!sto jednak
wyposa$one s1 we wszystkie mo$liwe elektroniczne akcesoria. Niemal ka$dy z nich uwa$a za to, $e tak dobrze
wyposa$ony zbiornik nie wymaga $adnej opieki; nie przestrzegaj1 oni nawet cz!'ciowych podmian wody. Zapami!tajcie
wi!c nasze s#owa: najwa$niejszym elementem wyposa$enia, pozwalaj1cym na sprawne dzia#anie akwarium, jeste'cie
Wy.
Nie ma takiego rodzaju filtracji chemicznej (w!giel aktywowany, odpieniacz, ozonator, media adsorbuj1ce fosforany itd.)
ani jakiegokolwiek innego systemu filtracyjnego, który w cudowny sposób zast1pi#by konieczno'3 Waszej osobistej opieki.
Im bardziej skomplikowany jest system, tym bardziej do'wiadczonego akwarysty potrzebuje. Im bardziej anga$ujemy si!
w piel!gnacj! naszego akwarium, tym nabieramy wi!kszego do'wiadczenia. Im wi!cej si! uczymy, tym lepiej rozumiemy
i wykorzystujemy nasze do'wiadczenie – na praktycznym poziomie – dla dobra naszego akwarium i jego ryb.
Bibliografia:
1. MERCK Index, An Encyclopedia of Chemicals, Drugs and Biologicals, 11th Edition, Merck & Co Edtns, NJ, USA,
1989
2. Thiel, A. 1988. The Marine Fish and Invert Aquarium. Aardvark Press, Bridgeport, CT.
3. Moe, M. A., JR. 1989. The Marine Aquarium Reference: Systems and Invertebrates. Green Turtle Publications,
Plantation, Florida, USA.
4. deGraaf, F. 1994. The Reef Aquarium. 1. J. C. Delbeek – J. Sprung. Ricordea Publishing Coconut, Florida, USA.
5. Hovanec, abort., Vol. 5 No 8 (May)1993. All about Activated Carbon. Aquarium Fish Magazine.
6. Spotte, St., 1979. Seawater Aquariums: The Captive Environment. Wiley Intersciene, John Wiley and Sons, NY,
USA.
Akwarium od strony technicznej
14
Zebra „ mieciank ”
George J. Reclos, Takis Tsamis, Andreas Iliopoulos
Z j!zyka angielskiego prze#o$y#a Marzenna Kielan
Artyku# ten po raz pierwszy zosta# opublikowany w marcu 2002 roku, w magazynie FAMA.
Kontrolowanie ilo'ci ró$norakich sk#adników obecnych w wodzie jest niew1tpliwie najistotniejszym czynnikiem
wp#ywaj1cym na powodzenie w utrzymaniu prawid#owo dzia#aj1cego akwarium. Naszym g#ównym celem jest zwykle
zachowaniu na odpowiednim poziomie ilo'ci zwi1zków azotowych rozpuszczonych w wodzie.
Azot (N
2
) jest gazem wyst!puj1cym w atmosferze ziemskiej w du$ych ilo'ciach. Stanowi on oko#o 80% jej ca#kowitego
sk#adu, tak wi!c jest go w powietrzu znacznie wi!cej ani$eli tlenu lub wodoru. Poniewa$ wchodzi w wiele reakcji
chemicznych w atmosferze ziemskiej, wyst!puje najcz!'ciej w postaci zwi1zków organicznych. Mimo $e sama obecno'3
azotu nie wystarcza dla podtrzymania $ycia, jest on sk#adnikiem absolutnie niezb!dnym dla jego istnienia. Dobrze
znanymi zwi1zkami azotu s1 przecie$ bia#ka, DNA i RNA. Wszystkie $ywe organizmy wydalaj1 zwi1zki azotu, które
tworz1 si! w czasie rozmaitych procesów biologicznych zachodz1cych w ich cia#ach. Jednym z takich dobrze znanych
nam, ludziom, sk#adników jest mocznik (produkt uboczny metabolizmu bia#ek). Ryby eliminuj1 sk#adniki azotu poprzez
uk ady wydalniczy i oddechowy.
Prawdopodobnie ilo'3 wprowadzanych do wody akwarium zwi1zków azotu mo$na by zredukowa3 poprzez ograniczenie
lub zaprzestanie podawania pokarmów. Ale ryby wydalaj1 zwi1zki azotu tak$e w procesie oddychania – poprzez skrzela.
Im silniejszy stres, tym wi!cej w akwarium zwi1zków azotu. A im wi!cej w wodzie akwarium zwi1zków azotu, tym
bardziej zestresowane ryby – obecno'3 amoniakui azotynów nasila bowiem stres. W ten sposób ko#o si! zamyka.
Zazwyczaj nietoksyczny jon amonowy (NH
+
4
), który znaleI3 mo$na w wodzie kwa'nej, lub toksyczny amoniak (NH
3
),
znajduj1cy si! najcz!'ciej w wodzie alkalicznej, s1 utleniane przez bakterie Nitrosomonas spp. do postaci azotynu (NO
-
2
), który mo$e by3 jeszcze bardziej truj1cy ani$eli amoniak, zw#aszcza w wodzie kwa'nej, gdzie tworzy 'miertelnie
niebezpieczny kwas azotowy (III) HNO
2
(zwany dawniej azotawym – przyp. t"um.). Przebiegaj1ca dalej przy udziale
bakterii Nitrobacer spp. nitryfikacja powoduje powstawanie azotanów (NO
3
-
), które razem z fosforanami (PO
4
3-
) i
krzemianami (SiO
4
-2
) wykorzystywane s1 przez ro'liny jak nawóz. W czasie procesu nitryfikacji potrzebny jest tak$e tlen i
dlatego bakterie bior1ce udzia# w tej przemianie nazywane s1 aerobowymi. Proces przeciwny do nitryfikacji nazywany jest
denitryfikacj1 i zachodzi przy braku tlenu, a prowadz1 go bakterie beztlenowe (które znaleI3 mo$na zazwyczaj w „$ywej
skale” lub „$ywym piasku”). W czasie denitryfikacji ostatecznym produktem procesu staje si! azot lub jego podtlenek.
Gazy te uwalniane s1 najpierw do wody, a nast!pnie poprzez wymian! gazow1 do atmosfery lub te$ zostaj1
zaabsorbowane przez bakterie zwane Cyanobacteria. Cyanobacteria, znane jako glony nazywane s1 sinicami, a
wyst!powa3 mog1 w kolorze innym ani$eli wy#1czne „cyanon” (w j!zyku greckim „niebieski”). Sinice przybiera3 mog1
barw! czerwonaw1, zielonkaw1, br1zowaw1, niebieskaw1 a nawet czarn1. S1 one jednokomórkowymi organizmami
tworz1cymi w akwarium obrzydliwe, 'liskie pow#oki pokrywaj1ce dekoracje i ro'liny. S1 one czym' po'rednim pomi!dzy
glonami a bakteriami i cz!sto nazywane bywaj1 glonami „rozmazuj1cymi” lub „t#ustymi”. Je'li sinice znajd1 si! w
'rodowisku oligotroficznym (niewiele sk#adników pokarmowych), ich szkodliwo'3 jest niemal niezauwa$alna – nie s1
wówczas w stanie rozwija3 si! w du$ych ilo'ciach. Je'li jednak ich 'rodowisko bogate jest w sk#adniki od$ywcze takie jak
fosforany, azotany, krzemiany i inne, rozrastaj1 si! niezwykle szybko. Najgorsze (z punktu widzenia akwarysty) s1 sinice
przybieraj1ce kolor czerwony lub br1zowy. Cyanobacteria maj1 zdolno'3 pobierania azotu z atmosfery oraz wi1zania go
w swoich komórkach, je'li jest on rozpuszczony w wodzie. Kiedy takie „pe#ne azotu” sinice s1 zjadane przez organizmy
ro'lino$erne, azot przekszta#cony zostaje w dobrze znane zwi1zki amonowe, a nast!pnie azotyny i w ko6cu azotany
(patrz: rys. 1).
Im bardziej alkaliczna jest woda w naszym akwarium, tym toksyczniejszy w niej amoniak. Fakt ten jest bardzo istotnym
czynnikiem przemawiaj1cym za unikaniem kumulacji tego zwi1zku, zw#aszcza w zbiorniku wymagaj1cym zasadowego
odczynu pH takim jak akwarium s#onowodne lub zbiornik imituj1cy biotop jednego z Wielkich Jezior Afryka6skich. I na
odwrót, im kwa'niejsza woda w akwarium, tym niebezpieczniejsze staj1 si! azotyny. Bakterie bior1ce udzia# w nitryfikacji,
aby poradzi3 sobie z przemian1 amoniaku w azotyny, zu$ywaj1 ogromne ilo'ci nieorganicznego w!gla. Wszystek w!giel
zu$ywany w ten sposób pochodzi z rozpadu w!glanów, dwuw!glanów i innych zwi1zków odpowiedzialnych za
prawid owe buforowanie (stabilizowanie) parametrów chemicznych wody. Sytuacja taka spowodowa3 mo$e
gwa#towne obni$enie si! warto'ci pH.
Natura rozwi1za#a ten szczególny i powa$ny problem na d#ugo przed tym, zanim akwary'ci w ogóle zd1$yli zauwa$y3
jego istnienie. Falowanie, p#ywy i sk#ad morskiego pod#o$a stanowi1 czynniki pozwalaj1ce na wyeliminowanie substancji
organicznych zawieraj1cych azot i inne pierwiastki. Proces ten #atwy jest do zaobserwowania na pla$y, gdzie rozbijaj1ce
si! o ska#y lub o brzeg fale tworz1 swoist1 „pian!”. Jej Iród#em jest w#a'nie „wymywanie” substancji zawieraj1cych
g#ównie bia#ka, które s1 bogate w azot.
Akwarium od strony technicznej
15
Aby zbudowa3 co', co by#oby odpowiednikiem tego naturalnego procesu, cz#owiek skonstruowa# odpieniacz bia ek.
Budowa i funkcjonowanie
Znane s1 dwa rodzaje odpieniaczy – nap!dzane pompami powietrznymi i wykorzystuj1ce inne specjalne pompy.
Odpieniacze zbudowane s1 zazwyczaj z plastiku, w#okiem akrylowych lub szklanych. Obydwa rodzaje odpieniaczy
usuwaj! z wody t uszcze, kwasy t uszczowe, kwasy organiczne, aminy, lipidy, fosforany, fenole, w"glowodany,
jodki, metale zwi!zane z bia kami i oczywi#cie same bia ka. Lista usuwanych w ten sposób z wody zwi1zków jest
oczywi'cie znacznie d#u$sza, poniewa$ metale wi1$1ce si! bia#kami mo$na znaleI3 tak$e w detrytusie i innych
zwi1zkach pochodzenia ro'linnego czy zwierz!cego. Tak$e niektóre z witamin stanowi1 Iród#o azotu. Woda
wodoci!gowa równie$ zawiera pewn1 ilo'3 azotanów. A poniewa$ azotany s1 zwi1zkami od$ywczymi ko#o przemian
azotu nadal si! obraca.
Odpieniacze bia#ek zbudowane s1 g#ównie z cylindrycznych, d ugich tub reakcyjnych oraz mniejszych zbiorników,
do których przelewa si! piana (tzw. odbieralniki). Wewn1trz cylindra wt#aczane do6 powietrze miesza si! z wod1, t#ocz1c
bia#ka, które przyjmuj1 posta3 piany.
•
Zasilane pomp! powietrzn! odpieniacze zazwyczaj umieszczane s1 w akwarium, a woda wchodzi i opuszcza
cylinder od do#u. Wewn1trz cylindra umieszczony jest kamie6 napowietrzaj1cy. Ca#o'3 zasilana jest powietrzem
wt#aczanym w postaci tak wielu b1belków, jak to jest mo$liwe. Efekt taki osi1gn13 mo$na dzi!ki drewnianemu
rozpraszaczowi lub doskona#ej jako'ci kamieniowi napowietrzaj1cemu i bardzo silnej pompie.
•
Zasilane inn! pomp! odpieniacze s1 nieco bardziej skomplikowane w budowie. Woda wp#ywa do cylindra
poprzez specjalny wlot, a opuszcza go przez inny wylot. Oba otwory wywiercone s1 w 'ciance cylindra. Mog1 by3
one zasilane wod1 przelewaj1c1 si! do 'rodka lub wt#aczan1 przez pomp!. Druga pompa miesza wod!
znajduj1c1 si! ju$ w cylindrze. Ta w#a'nie pompa wyposa$ona jest w dysz! Venturiego. Dysza jest niedu$ym
urz1dzeniem umiejscowionym zwykle na dnie cylindra. Woda skierowana zostaje do rury poprzez przew!$enie.
Ci'nienie przed przew!$eniem jest wysokie, podczas gdy to za nim – niskie. Niskie ci'nienie za przew!$eniem
powoduje, $e powietrze wessane zostaje z jednego wej'cia lub wi!kszej ich liczby do dyszy Venturiego, tworz1c
w ten sposób bardzo udane b1belki powietrza.
Poniewa$ dysza Venturiego redukuje obroty pompy, zamiast w klasyczny pompa wyposa$ona jest w wirnik igie#kowy.
Wirnik taki ma ogromn1 moc i mo$e obraca3 si! ponad 3000 razy na minut!.
Akwarium od strony technicznej
16
W sprzeda$y znajduj1 si! obecnie dwa rodzaje tego typu odpieniaczy. Pierwszy dzia#a zgodnie z ruchem wp#ywaj1cego
powietrza i wody, podczas gdy drugi dzia#a przeciwnie do ruchu wody i powietrza.
Jak i dlaczego to dzia%a?
Powierzchnia organiczna, czyli aktywne moleku#y (surftakanty) przyci1gane s1 do powierzchni p!cherzyków powietrza,
co spowodowane jest dzia#aniem tych ostatnich niczym specyficznego rodzaju kleju. Moleku#y zostaj1 spolaryzowane, a
efektem tego jest powstanie dwóch stron cz1steczki: „hydrofilnej” i „hydrofobowej”. Podczas gdy pierwsza ze stron
(hydrofobowa) pozwala im na rozpuszczenie si! w rozpuszczalnikach organicznych („boj1 si!” wody), ich druga strona
(hydrofilna – „lubi1ca” wod!) pozwala im na kontakt z wod1. Tak wi!c p!cherzyki powietrza zbieraj1 moleku#y w czasie
ich kontaktu z wod1 wewn1trz tuby reakcyjnej, poniewa$ oferuj1 one moleku#om dwie rzeczy, które te „lubi1” –
powierzchni! wody i brak powierzchni wody (powietrze). Robili'my jako dzieci ba6ki z myd#a? Pami!tamy wszystkie
kolory t!czy widoczne na nich? Przyczyna by#a prosta – to dlatego $e myd#o przywiera#o 'ci'le do ogromnych baniek,
które wydmuchiwali'my ze s#omki. Tak samo zachowuj1 si! wszystkie resztki i inne organiczne mazie w wodzie naszego
akwarium. Te wspania#e kolory t!czy, które mogli'my podziwia3 w naszych ba6kach mydlanych by#y 'wiat#em
rozszczepiaj1cym si! na cienkiej powierzchni myd#a! W naszych odpieniaczach p!cherzyki s1 mikroskopijne i dlatego
efekty zobaczy3 mo$na dopiero, gdy ju$ pop!kaj1 i znajd1 si! w odbieralniku. Najwa$niejsz1 kwesti1 w odpienianiu jest
powierzchnia wzajemnego oddzia#ywania wody i powietrza. Dzia#a
ona poprzez wykorzystanie napi!cia
powierzchniowego i polaryzacji moleku#. Proces taki zachodzi równie$ w naszych p#ucach. P!cherzyki p#ucne tworz1
wzgl!dnie du$1 powierzchni!, na której krew (w postaci bardzo cienkiej pow#oki) wystawiona zostaje na dzia#anie
powietrza, dzi!ki czemu „resztki” (g#ównie dwutlenek w!gla) mog1 zosta3 wymienione na tlen. Tak wi!c im wi!ksza
powierzchnia wymiany, tym efektywniejsza praca urz1dzenia usuwaj1cego resztki – tak$e odpieniacza. Kszta#t
p!cherzyków tak$e odgrywa istotn1 rol!. Kula uznawana jest za bry#!, która tworzy najwi!ksz1 mo$liw1 powierzchni!, co
jak ju$ wiemy ma kluczowe znaczenie (dlatego w#a'nie wi!kszo'3 komórek, o ile to tylko mo$liwe, ma kszta#t kulisty).
Mówi1c za' o komórkach, warto wspomnie3, $e dziel1 si! one, gdy urosn1 zbyt du$e poniewa$ „zauwa$aj1”
automatycznie, $e ich masa staje si! zbyt du$a wobec ich powierzchni, co nie pozwala im pracowa3 wydajnie. Komórki
zdecydowanie preferuj1 mniejsz1 mas! przy stosunkowo du$ej powierzchni, dzi!ki czemu ich wymiana substancji
od$ywczych ze 'rodowiskiem jest efektywniejsza.
Taka sama zale$no'3 widoczna jest tak$e w dzia#aniu odpieniacza. Wielko'3 p!cherzyków powietrza ma istotne
znaczenie. To, czego potrzebujemy, to jak najwi!ksza liczba jak najmniejszych p!cherzyków. Zmusza to producentów
odpieniaczy do u$ywania 'rodków i urz1dze6, które b!d1 w stanie wytworzy3 ogromn1 liczb! male6kich p!cherzyków
powietrza. Kiedy te staj1 si! zbyt du$e albo ich liczba zostaje zredukowana, wydajno'3 odpieniacza gwa#townie spada. W
takim w#a'nie momencie nale$y wymieni3 kamie6 napowietrzaj1cy lub wyczy'ci3 dok#adnie wszystkie drogi, którymi
powietrze dostaje si! do odpieniacza. Równie$ dlatego w#a'nie odpieniacze u$ywane w akwariach s#onowodnych pracuj1
znacznie lepiej ani$eli w akwariach s#odkowodnych. Je'li umie'cimy zwyk#1 pomp! powietrzn1 ze zwyk#ym kamieniem
napowietrzaj1cym w akwarium s#onowodnym, zauwa$ymy natychmiast, $e p!cherzyki powietrza wytwarzane przez t!
Akwarium od strony technicznej
17
pomp! s1 znacznie mniejsze (a ich liczba jest zdecydowanie wi!ksza), w porównaniu do tych, które ta sama pompa jest
w stanie wytworzy3 w zbiorniku s#odkowodnym. Dzieje si! tak oczywi'cie za przyczyn1 wi!kszej g!sto'ci s#onej wody.
Nie oznacza to jednak, i$ mo$na powiedzie3, $e odpieniacz nie b!dzie dzia#a# w wodzie s#odkiej. Nale$y wówczas po
prostu u$y3 wydajniejszej pompy powietrznej i tak wielu drewnianych rozpraszaczy, jak to tylko mo$liwe, lub upewni3 si!,
$e kamie6 napowietrzaj1cy, którego u$ywamy, produkuje mo$liwie najmniejsze b1belki. W ten sposób, u$ywaj1c pompy
powietrznej przeznaczonej dla znacznie wi!kszego akwarium i drewnianych rozpraszaczy, mo$emy uzyska3 odpieniacz
dzia#aj1cy wydajnie tak$e w s#odkiej wodzie. Powodem, dla którego odpieniacz w akwariach s#onowodnych jest
urz1dzeniem u$ywanym obowi1zkowo, s1 znacznie mniejsze podmiany wody, które trzeba wówczas wykonywa3. Du$a
podmiana wody w akwarium s#onowodnym jest bowiem zawsze zwi1zana z ryzykiem i wysokim kosztem. Akwary'ci
posiadaj1cy zbiorniki s#odkowodne mog1 wi!c tak$e wybra3 mi!dzy wi!kszymi i cz!stszymi podmianami wody, a u$yciem
odpieniacza jako urz1dzeniem z wyboru – dodatkowym. Woda dostaj1ca si! do cylindra zawiera skoncentrowan1 ilo'3
surfakantów. Koncentracja ta jest redukowana, w miar! jak woda podnosi si!, poniewa$ wi!kszo'3 surfakantów
pozostaje przyczepiona do p!cherzyków powietrza. Bia#kowa piana nie opuszcza wi!c odbieralnika. Piana ta zbudowana
jest g#ównie z azotanów, które pozostawione w wodzie mog1 ulec mineralizacji i nagromadzeniu.
Wydajno
Z uwagi na to, $e odpieniacze bia#kowe usuwaj1 wi!kszo'3 sk#adników organicznych z wody przy pomocy 'rodków
fizycznych (wy#1cznie wody i powietrza), zanim jeszcze sk#adniki te stan1 si! silnie truj1ce, uwa$ane s1 cz!sto za
najwydajniejsze urz1dzenia filtruj1ce. Mo$na wi!c stwierdzi3, $e wspomagaj1 bardzo skutecznie dzia#aj1ce filtry
biologiczne. Ponadto w pianie wy#apane zostaj1 mechanicznie tak$e niektóre bakterie i fitoplankton, które nast!pnie
usuwane s1 razem z substancjami organicznymi. Odpienianie takie, usuwaj1ce wszelkie po$ywki organiczne, jest tak$e
najefektywniejszym sposobem kontrolowania rozwoju Cyanobacteria. Stosowanie chemicznych 'rodków przeciwko
glonom lub antybiotyków (np. erytromycyny) jako alternatywy wobec odpieniacza jest wi!c bardzo nierozs1dne. Glony i
sinice zgin1 na skutek stosowania chemii, ale gdy tylko woda znów b!dzie bogata w substancje od$ywcze pobudzaj1ce
ich rozwój, pojawi1 si! ponownie. Zdecydowanie rozs1dniej jest wi!c potraktowa3 problem „od podstaw” – wyeliminowa3
wszelkie zb!dne substancje organiczne.
Czynnikiem determinuj1cym wydajno'3 odpieniacza bia#kowego s1, jak ju$ wiemy, wielko'3 p!cherzyków powietrza, ilo'3
powietrza wpadaj1cego do urz1dzenia i czas, w jakim p!cherzyki te dzia#aj1 aktywnie w odpieniaczu. Po$1dana wielko'3
p!cherzyków zawiera si! pomi!dzy 0,5 a 1,0 mm. Wielko'3 taka maksymalizuje powierzchni! p!cherzyków bez
obni$ania ich „p#ywalno'ci”. Ilo'3 wpadaj1cego do urz1dzenia powietrza okre'la stosunek wody do p!cherzyków
powietrza w odpieniaczu. Rekomendowan1 ilo'ci1 wp#ywaj1cego powietrza, zdolnego do wytworzenia piany jest 1,8
cm/sek przez cm
2
powierzchni g#ównego cylindra odpieniacza. Odpowiednia ilo'3 wpadaj1cego do urz1dzenia powietrza
podniesie jego wydajno'3 dzi!ki wytworzonej w ten sposób wydajnej pianie i uzyskanej tej drog1 du$ej powierzchni
aktywnej wymiany. Czynny czas wymiany p!cherzyków kontrolowany jest g#ównie przez dwa czynniki – wysoko'3
g#ównego cylindra odpieniacza bia#kowego i ilo'ci przep#ywaj1cej przez urz1dzenie wody. W tym przypadku trudno
jednak dopatrzy3 si! jakiej' z#otej regu#y, poniewa$ oba te czynniki zwi1zane s1 mocno z budow1 charakterystyczn1 dla
ka$dego odpieniacza, a tak$e z charakterystyk1 samego zbiornika.
Wielko i instalacja
Wielko'3 urz1dzenia odpieniaj1cego jest oczywi'cie zwi1zana z rozmiarami akwarium, w którym chcemy takie
urz1dzenie zainstalowa3. Ogólnie ujmuj1c, mo$na powiedzie3, $e odpieniacz o wysoko#ci 120 cm, #rednicy cylindra
15 cm i przep ywie wody oko o 1.200 l na godzin" mo$e zosta3 zainstalowany w zbiorniku o pojemno'ci 600 l.
Odpieniacz powinien bowiem by3 w stanie przetworzy3 przynajmniej równowarto'3 jednego zbiornika pe#nego powierza i
jednego zbiornika pe#nego wody w ci1gu godziny. Dla wi!kszo'ci zbiorników ilo'3 wody, któr1 musimy okre'li3, jest
zadaniem #atwym. Ilo'3 powietrza ju$ niestety nie. Wi!kszo'3 wspó#pr1dowych (wyja'nienie poni$ej) odpieniaczy pracuje
ze zbyt ma#1 ilo'ci1 powietrza. Je'li dysponujemy odpieniaczem, w którym powietrze mo$e wychodzi3 tylko przez jeden
wylot, #atwo jest zmierzy3 przep#yw. Wystarczy wzi13 du$1 plastikow1 torebk! (tak1 o pojemno'ci 8 litrów b!dzie
wystarczaj1ca), opró$ni3 j1 i umie'ci3 wokó# wylotu powietrza. Teraz wystarczy ju$ tylko zmierzy3, ile czasu zajmie jej
nape#nienie si! i wykona3 proste dzia#anie matematyczne.
W sprzeda$y znajduj1 si! obecnie trzy podstawowe typy odpieniaczy: wspó#pr1dowy nap!dzany powietrzem, z systemem
Venturiego i z pomp1 wt#aczaj1c1 zmiksowane powietrze w dó# odpieniacza (patrz: rysunek). Wszystkie typy dzia#aj1
skutecznie, wszystkie s1 ch!tnie kupowane. Wszystkie te$ wymagaj1 pewnego dostosowywania do danych warunków.
Nale$y wi!c spodziewa3 si!, $e przez pierwszy miesi1c nieco czasu po'wi!ci3 trzeba b!dzie na nauczenie si!
precyzyjnego docierania odpieniacza.
Akwarium od strony technicznej
18
Miejsce, w którym mo$na zainstalowa3 odpieniacz, nie jest a$ tak istotne. Mo$emy umie'ci3 go wewn1trz zbiornika
(odpieniacze wewn!trzne) lub te$ na zewn1trz (zawiesi3 lub postawi3). Je'li jest to odpieniacz odpowiedniej dla naszego
akwarium wielko'ci, b!dzie produkowa# pian! niezale$nie od miejsca, w którym go ustawimy. Je'li znajduje si! w
zbiorniku filtracyjnym, musi zosta3 postawiony w komorze, gdzie woda wpada do zbiornika filtracyjnego. Zach!camy do
zainstalowania odpieniacza przed zbiornikiem filtracyjnym, a wyra$aj1c si! jeszcze precyzyjniej, przed chemicznymi, a za
mechanicznymi wk#adami. Powodem takiego zalecenia jest to, $e wiele (widzialnych lub nie) cz1steczek „resztek”
zostanie usuni!te w czasie filtracji mechanicznej, zanim jeszcze dotrze do odpieniacza, dzi!ki czemu przedzia# filtracji
chemicznej (zazwyczaj w!giel aktywowany) b!dzie mia# mniej pracy, co znacznie wyd#u$y jego dzia#anie. Wylot
odpieniacza mo$e nast!pnie zasila3 z#o$e biologiczne spienion1 wod1. Znacznie lepiej, gdy woda wpadaj1ca do
odpieniacza zbierana jest z powierzchni akwarium, a jeszcze lepiej, gdy dostaje si! tam z otworu wywierconego w
akwarium. Upewni3 nale$y si! przy tym, $e konstrukcja jest wyposa$ona w wysokiej jako'ci zawory i wodoszczelne
doprowadzenia, a poziom wody i jej przep#yw powinny by3 przedmiotem szczególnej uwagi (patrz: rysunek).
Aby dzia%a% lepiej
•
Aby spienianie by#o wydajne, powinni'my upewni3 si!, czy posiadamy odpieniacz odpowiedniej wielko'ci, a
przep#yw stanowi równowarto'3 pojemno'ci co najmniej dwóch zbiorników na godzin".
Akwarium od strony technicznej
19
•
Odpieniacz musi wytwarza3 bardzo drobne p!cherzyki powietrza (o rozmiarach pomi!dzy 0,5 do 0,8 mm s1
najbardziej po$1dane), a czas aktywnego kontaktu jest jak najd#u$szy. Im drobniejsze s1 bowiem p!cherzyki, tym
wi!ksza jest tworzona przez nie powierzchnia i tym wi!cej czasu potrzebuj1, aby zwi!kszy3 swoj1 wielko'3 (daje
to wi!cej czasu aktywnego kontaktu). Im d#u$sza tuba reakcyjna, tym d#u$szy czas kontaktu.
•
Sprawdzi3 nale$y tak$e odbieralnik i szyjk! (cylinder, w którym podnosi si! piana). Powinny by3 #atwe do
rozmontowania, co pozwala na cz!sty przegl1d. Szyjka powinna by3 odpowiednio d#uga, dzi!ki czemu mo$liwe
jest prawid#owe wysuszenie i zebranie piany.
•
Sprawdzi3 trzeba rury, instalacje, wloty oraz wyloty. Wloty i wyloty powinny by3 zbudowane tak, aby mo$na by#o
nadzorowa3 ilo'3 wody, jaka nimi wpada i wypada.
•
Dok#adnie przyjrze3 nale$y si! ka$demu zaworowi systemu. Odpieniacze wyposa$one w zawory typu
zastawkowego s1 #atwiejsze do regulowania i do kontroli (ni$ zawory kulkowe). Zawory kulkowe sprawdzaj1 si!,
je'li u$ywa si! ich tylko do otwierania lub zamykania przep#ywu i dzia#aj1 niczym bramka, s1 jednak niezbyt
odpowiednie do wygodnego regulowania przep#ywu.
•
Je'li b!dziemy mieli do czynienia z odpieniaczem zasilanym pomp1 powietrzn1, nale$y upewni3 si!, czy jest ona
wystarczaj1co silna i dostarczy do urz1dzenia odpowiednio du$o powietrza.
•
Warto u$y3 wi!kszej liczby kamieni napowietrzaj1cych. Nale$y przynajmniej podwoi3 liczb! kamieni zalecanych
przez producenta. Pami!tajmy, $e nie ma praktycznie mo$liwo'ci wytworzenia nadmiarowej ilo'ci piany w
akwarium. Drewniane rozpraszacze (kostki) produkuj1 bardzo udane p!cherzyki. Odpieniacze o #rednicy
wi"kszej ni- 10 cm pracuj1 lepiej z dwoma drewnianymi rozpraszaczami. Najpierw nale$y w#1czy3 pomp!, a
dopiero potem w#o$y3 kamie6 napowietrzaj1cy do wody. Trudniej jest pompie przepchn13 powietrze przez
nasi1kni!ty ju$ kamie6 (zw#aszcza je'li jest on zbudowany z drewna).
•
System Venturiego nie wymaga cz!stych wymian, ale po'wi!ci3 mu trzeba nieco czasu i prób. Dobrze wybra3
jest te urz1dzenia, które maj1 zawór reguluj1cy przep#yw, co pozwoli uzyska3 odpowiedni1 liczb! odpowiedniej
wielko'ci b1belków. Te urz1dzenia, które maj1 pomp! wodn1, wype#niaj1 odpieniacz wielk1 liczb1 p!cherzyków
powietrza i sprzedawane s1 pod nazw1 odpieniaczy Venturiego. Pompy zainstalowane do tych odpieniaczy
wyposa$one s1 w wirnik igie kowy mieszaj1cy wod! i powietrze znacznie wydajniej.
•
Rozpraszacze powietrza (kostki i klocki) stanowi1 odwieczny dylemat: „co by#o pierwsze – kura czy jajko?”.
Oczywi'cie, chcieliby'my zwi!kszy3 przep#yw powietrza i zmniejszy3 wielko'3 p!cherzyków; s1 to jednak
zupe#nie wykluczaj1ce si! cele. Najlepiej doprowadzi3 wi!c do tego, aby istniej1cy przep#yw powietrza tworzy# jak
najmniejsze p!cherzyki (1/2 mm). Szklane i drewniane kostki napowietrzaj1ce dzia#aj1 'wietnie, gdy s1 nowe,
czyste. Trzeba mie3 wi!c na nie oko i stara3 si! trzyma3 przynajmniej dwa komplety – jeden w u$yciu i drugi na
czas czyszczenia tych pierwszych, co wyd#u$y znacznie okres $ycia obu zestawów.
Akwarium od strony technicznej
20
Na co zwróci uwag
Odpieniacze s1 niezwykle wra$liwe na wszelkie zmiany, jakie si! w nich pojawiaj1. Kurz, 'rodki owadobójcze lub
aromatyzowane od'wie$acze powietrza i opary farby wywieraj1 wp#yw na ich dzia#anie. Wszystkie te substancje redukuj1
ilo'3 wytwarzanej piany. T#uszcz z powierzchni skóry ludzkiej tak$e mo$e gwa#townie zmniejszy3 ilo'3 piany wytwarzanej
przez odpieniacze. Tak$e karmienie ryb obni$a okresowo ilo'3 piany. Dzieje si! tak z powodu oleistych lub t#ustych
substancji, które wprowadzone do systemu obni$aj1 napi!cie powierzchniowe wody. Nie nale$y si! wi!c dziwi3,
obserwuj1c zmian! ilo'ci wytwarzanej piany nawet przez kilka godzin po ostatnim karmieniu ryb lub w#o$eniu r1k do
akwarium.
Na dzia#anie odpieniacza wp#yw wywiera tak$e on sam. Temperatura, pH, przep#yw wody i powietrza, wielko'3 tuby
reakcyjnej, napi!cie powierzchniowe, specyfika ci1$enia, a tak$e czynniki takie jak cechy p!cherzyków (wielko'3, liczba i
rozmieszczenie, a tak$e sposób ich utworzenia) maj1 znaczenie dla dzia#ania odpieniacza.
Odpieniacz nale$y te$ regularnie czy'ci3, a pojemnik zbieraj1cy pian! powinien by3 systematycznie opró$niany. Zarówno
sucha, jak i mokra piana s1 bowiem truj1ce z uwagi na wysok1 koncentracj! sk#adników toksycznych. Nale$y zwróci3
uwag!, aby najmniejsza cho3by cz!'3 piany nie wraca#a ponownie do akwarium z powodu b#!du lub nieprawid#owej
konstrukcji urz1dzenia. Niektóre odpieniacze wyposa$one s1 w przelew znajduj1cy si! na odbieralniku. Poprzez przelew
bia#ka w postaci piany usuwane s1 z odbieralnika. Je'li w naszym odpieniaczu nie ma przelewu, mo$emy wywierci3 w
nim otwór (od dwunastu do szesnastu mm b!dzie wystarczaj1cy) i przy pomocy rurki pozbywa3 si! mokrej piany nawet
bezpo'rednio do domowego systemu kanalizacyjnego.
Du$a turbulencja na szczycie tuby reakcyjnej przeciwdzia#a prawid#owemu oddzieleniu suchej piany i spienionej wody,
ograniczaj1c w ten sposób dzia#anie urz1dzenia. Tak$e warto'3 pH nie pozostaje bez wp#ywu na tworzenie si! piany.
Wraz ze zmianami pH nast!puj1cymi w ci1gu doby, zmienia si! tak$e wydajno'3 odpieniacza. Im wy$sze jest pH, tym
silniej po#1czone s1 organiczne moleku#y z powierzchni1 p!cherzyków.
Z powodu ró$nic w strukturze ró$nych bia#ek, niektóre z nich ulegaj1 spienieniu #atwiej ni$ inne, poniewa$ pH wp#ywa
tak$e na ich jonizacj! (im dalej od ich punktu izoelektrycznego, tym s1 bardziej zjonizowane), co wi1$e si! bezpo'rednio
z ich stopniem przyci1gania elektrostatycznego.
Specyfika ci1$enia tak$e wp#ywa na odpienianie, poniewa$ rozpuszczone sole zwi!kszaj1 stabilno'3 p!cherzyków
powietrza (lepsza lepko'3 wody).
Akwarium od strony technicznej
21
I ostatni, cho3 równie wa$ny element zwi1zany jest z temperatur1 wody – w miar! wzrostu ciep#oty napi!cie
powierzchniowe si! zmniejsza. Im wy$sza jest temperatura wody, tym #atwiej tworzy si! wi!c piana i jest ona sucha i
stabilna.
Wady
Odpieniacze bia#kowe usuwaj1 z wody pierwiastki 'ladowe, które nale$y uzupe#nia3. Proces ten dope#niony zostaje dzi!ki
regularnym podmianom, które wprowadzaj1 pierwiastki 'ladowe zawarte w wodzie wodoci1gowej.
Odpieniacze zasilane pompami powietrznymi maj1 pewne s#abe strony w porównaniu z tymi, które nap!dzane s1 innymi
pompami. Problemem najwa$niejszym staje si! fakt, i$ nie s1 one w stanie wytwarza3 w sposób sta#y odpowiedniej
jako'ci p!cherzyków.
Wnioski
Odpowiednio zaprojektowane i zainstalowane w systemie akwarium odpieniacze mog1 by3 bardzo wydajnymi
urz1dzeniami do usuwania sk#adników organicznych, które pozostawione w zbiorniku mog#yby zamieni3 si! w zwi1zki
truj1ce. Spienianie (zarówno powierzchni, jak i bia#ek) zapewnia te$ wysoki stopie6 st!$enia tlenu w wodzie. Wraz ze
spienianiem powierzchni usuwana jest warstewka t#uszczu, dzi!ki czemu wymiana gazowa na powierzchni wody jest
wydajniejsza. Zjawisko to wystawia cienk1 powierzchni! spienionej wody na dzia#anie powietrza. Odpieniacze bia#kowe
Akwarium od strony technicznej
22
usuwaj1 resztki organiczne, zanim ich rozpad biologiczny i chemiczny spowoduje wysokie zu$ycie tlenu. Dzi!ki takiej
sytuacji uzyskujemy stabilny poziom pH w naszym zbiorniku.
Nawet nieodpowiedniej wielko'ci, cz!'ciowo zapchany odpieniacz lepszy jest ani$eli brak odpieniania. Wybieraj1c
odpowiedniej wielko'ci urz1dzenie, zainwestujemy wi!c nasze pieni1dze w najlepszy sposób. Szczegó#y zwi1zane z
samodzieln1 budow1 odpieniaczy, tak zwane DIY (Do It Yourself – przyp. t".) znaleI3 mo$na na wielu akwarystycznych
stronach internetowych. Nale$y jednak pami!ta3, aby wybra3 dobry projekt i odpowiedniej jako'ci materia#y, je'li chcemy,
aby operacja taka sko6czy#a si! sukcesem. Budowa taka wymaga równie$ znajomo'ci podstaw spieniania. Jest to jednak
mo$liwe i z pewno'ci1 poza oszcz!dno'ci1 przynie'3 nam mo$e satysfakcj! z wykonania potrzebnego urz1dzenia
samemu.
Bibliografia:
1. Anderson Bryce P., 1971. Protein skimmer. Marine Aquarist. 2(4): 71
2. Dryer Scott & Delbeek J.C., 1991. To skim or not to skim? That is the question; understanding and using protein
skimmers can make all the difference. AFM 1
3. Escobal P.R., 1995. Inside protein skimmers; more than you ever wanted to know. AFM 2/95
4. Giovanetti T.A., 1988. Protein skimmers and ozone in marine aquaria… their use and maintenance. FAMA 5
5. Giovanetti T.A., 1991. How to evaluate a protein skimmer. TFH 11
Akwarium od strony technicznej
23
6. Goldstein R.J., 1993. Protein skimmers; innovative thinking and modern technology make them jewels among
aquarium products. Pet Age 11
7. Greco F., 1987. The living reef, comments on miniature coralreef systems. Part one: protein skimming and
ozonation. FAMA 9
8. Keith R.E., 1980. Protein skimmers in the marine aquarium. FAMA 9
9. Lemkemeyer J., 1988. The marine aquarium; possible without a skimmer? Today’s Aquarium 1
10. Montgomery B., 1990. The misunderstood co-current protein skimmer. FAMA 5
11. Nilsen A.J., 1990. The successful coral reef aquarium, part 1: protein skimming. FAMA 8
12. Thiel A.J., 1992. Servicing your protein skimmer. FAMA 10
13. Thiel A.J., 1989. Advanced reef keeping. Aardvark Press
14. Wilkens P., 1992. Technological overkill? Skimmers and trickle filters: pros and cons. TFH 2
15. Dwivedy R.C., 1973. Removal of dissolved organic through foam fractionation in closed cycle systems for oyster
production. American Society of Agricultural Engineers.
16. Wheaton F.W., 1977. Aquacultural Engineering.
17. Wotton R.C., 1988. Dissolved organic material and trophic dynamics.
18. Achterkamp A., 1986. De eiwitafschuimer … ja – ne? Het Zee – Aquarium 36
19. Delbeek J.C. & Sprung J., 1995. A comprehensive guide to the identification and care of tropical marine
invertebrates. Vol. 1, second edition
Akwarium od strony technicznej
24
Ciep%o, cieplej, gor'co!
George Reclos
Z j!zyka angielskiego prze#o$y#a Marzenna Kielan
W'ród akwarystów cz!sto us#ysze3 mo$na zdanie utrzymuj1ce, $e hodowanie ryb stanowi po#1czenie sztuki, nauki i
umiej!tno'ci. Ja tak$e zgadzam si! z tym twierdzeniem. Cz!'3 tej opinii, zwi1zana z nauk1, gwarantuje takie same
zasady w ka$dej z mo$liwych sytuacji. Mimo, $e faktycznie tak jest, istniej1 tak$e pewne czynniki, które maj1 znaczny
wp#yw na nasze hobby i – do pewnego stopnia – pozostaj1 poza mo$liwo'ci1 naszej kontroli. Czynniki te mog1 by3
bardzo ró$ne w zale$no'ci od miejsca i maj1 wiele wspólnego po#o$eniem geograficznym w jakim zamieszkuje hobbysta
lub ze szczególnymi zmianami sezonowymi – zw#aszcza je'li zmiany takie nazwa3 mo$na ekstremalnymi.
Klimat i warunki rodowiskowe
Najcz!'ciej wyst!puj1cymi takimi w#a'nie czynnikami s1 klimat i warunki 'rodowiska. ^rodowisko, o którym mówimy,
mo$e by3 pe#ne s#o6ca lub pe#ne kurzu, obecna w nim woda mo$e by3 zanieczyszczona (metale ci!$kie, azotany, zwi1zki
amonu itd.) bardzo twarda lub mi!kka, alkaliczna lub kwa'na. W pewnych okresach czasu mo$e by3 te$ niezdatna (ze
wzgl!du na nietrzymanie norm) do u$ycia jej w akwarium lub te$, z uwagi na swój sk#ad i w#a'ciwo'ci, mo$e ogranicza3
nas do hodowania tylko pewnej, okre'lonej grupy ryb. Nawet w tym samym mie'cie, w kilku ró$nych miejscach woda
mo$e wykazywa3 zupe#nie ró$ne w#a'ciwo'ci. Oczywi'cie zawsze mo$emy podda3 analizie wod!, która dysponujemy a
nast!pnie podj13 kroki, które pozwol1 nam dostosowa3 j1 do potrzeb naszego akwarium. Gdy przygotowywa#em
materia#y do tego artyku#u w jednym z moich zbiorników dla narybku straci#em znaczn1 cz!'3 m#odych ryb. Miejskie
wodoci1gi doda#y bowiem do wody znacznie wi!cej chloru (a mo$e chloraminy) ni$ zazwyczaj….
W przeciwie6stwie jednak do powy$szych spostrze$e6, którym mo$na jako' zaradzi3 mo$e zdarzy3 si!, $e natkniemy si!
na czynniki, które b!d1 pozostawa#y poza nasz1 kontrol1. Jednym z takich czynników jest temperatura. Temperatura
wsz!dzie ulega wahaniom zwi1zanym ze zmianami pór roku a wahania te pozostaj1 na ogó# na akceptowalnym
poziomie. Problem narasta jednak gwa#townie, gdy temperatura zmienia si! na skrajnie nisk1 lub skrajnie wysok1. W
niektórych rejonach temperatura otoczenia mo$e w czasie lata osi1ga3 44°C (czasem nawet wi!cej), podczas gdy w
innych miejscach, w czasie zimy, spada ona poni$ej punktu zamarzania wody. Cz!sto, z uwagi na bardzo wysokie
zu$ycie energii lub uszkodzenia linii przesy#owych, skrajne te warto'ci id1 w parze z brakiem elektryczno'ci. Sytuacja
taka dla akwarysty jest nies#ychanie niebezpieczna. Aby przeciwdzia#a3 stratom trzeba wi!c co' szybko zrobi3.
Tolerancja ryb
Ró$ne gatunki ryb wykazuj1 ró$n1 tolerancj! na zmian! temperatury. I tak, podczas gdy paletki potrafi1 znie'3
temperatur! si!gaj1c1 nawet 34°C $aden z gatunków z#otych rybek nie ucierpi w wodzie o temperaturze 5°C. Wybieraj1c
ryby, które b!d1 hodowali, hobby'ci powinni rozpatrzy3 wi!c tak$e i takie mo$liwo'ci ryb. Spo'ród piel!gnic
zamieszkuj1cych jeziora Wielkiego Rowu Afryka6skiego, te z jeziora Malawi s1 w stanie przetrwa3 w temperaturze
wy$szej ni$ te, z jeziora Tanganika. Piel!gnice z Malawi toleruj1 bowiem nieIle nawet temperatur! si!gaj1c1 32°C
podczas gdy ryby z Tanganiki nie s1 w stanie prze$y3 ju$ w wodzie o temperaturze 30°C. Aby uczyni3 rzecz jeszcze
bardziej skomplikowan1 nale$y doda3, $e podczas gdy gatunki z jeziora Malawi dobrze toleruj1 nawet 50% podmiany
wody, piel!gnicom z jeziora Tanganika nie mo$na podmieni3 jednorazowo wi!cej ni$ 25% wody. Tak wi!c, w bardzo
gor1cym klimacie, gdzie wysokie temperatury otoczenia staj1 si! okresowo istotnym problemem, wybranie do trzymania
w akwarium ryb z jeziora Tanganika nie jest decyzj1 zbyt rozs1dn1. Je'li mieszkamy w miejscu o takim w#a'nie klimacie
znacznie bardziej praktyczna b!dzie decyzja o hodowaniu paletek. Dobrze jednak wiem, $e niezale$nie od rozs1dku nic
nie powstrzyma zagorza#ych fanów piel!gnic z Malawi (czyli tak$e mnie), od hodowania tych w#a'nie ryb.
Odrobina fizyki
Najwa$niejszym problemem hobbysty jest znalezienie sposobu na zmian! temperatury wody w czasie, gdy warunki
'rodowiska zmieniaj1 j1 niekorzystnie. OdpowiedI wydaje si! prosta: trzeba to zrobi3 dodaj1c lub ujmuj1c z wody nieco
energii. Zanim jednak zajmiemy si! praktycznym rozwi1zywaniem tego problemu, dobrze b!dzie zapozna3 si! nieco z
teori1. Poniewa$ mo$e to pozwoli3 doj'3 nam do znacznie skuteczniejszych rozwi1za6, uznaj! takie w#a'nie podej'cie za
do'3 istotne.
1. Ciep o. Jest najbardziej podstawow1 form1 energii i niestety jest „pieni1dzem”, którego nie wymienimy na $adn1
inn1 warto'3. Przep#yw energii w 'rodowisku mo$na prze'ledzi3. Cz!sto zmienia po prostu jedn1 form! w drug1.
I tak na przyk#ad mo$emy zmieni3 energi! elektryczn1 w energi! kinetyczn1, lub energi! 'wiat#a w elektryczn1.
Podczas ka$dej z takich zmian pojawia si! jednak pewien procent energii, która zamienia si! w ciep#o. Ciep#o, w
Akwarium od strony technicznej
25
przeciwie6stwie do pozosta#ych form energii, nie mo$e zosta3 zamienione w jak1kolwiek inn1 form!. Mo$na wi!c
powiedzie3, $e ciep#o jest „produktem ko6cowym” w przemianach energii. To oznacza tak$e, $e zmiana jednej
formy energii w ciep#o, lub te$ wykorzystanie innych form energii do „zabrania” ciep#a, nie jest dzia#aniem,
delikatnie ujmuj1c, zbyt m1drym a co gorsza jest te$ do'3 kosztowna. Niezale$nie jednak od tego, czy jest to
dzia#anie rozs1dne czy nie, jako akwary'ci jeste'my zmuszeni do zastosowania go w naszych zbiornikach mimo,
$e pozostaje ono w sprzeczno'ci z interesem naszej kieszeni.
2. Poch anianie ciep a. A oto i punkt numer dwa – lub raczej zgrabniej to ujmuj1c „kolejna z#a wiadomo'3”. Woda
ma ogromne mo$liwo'ci poch#aniania ciep#a. Informacja ta jest korzystna, je'li weImiemy pod uwag!, $e
oznacza to, i$ woda „dobrze znosi” nag#e lub okresowe zmiany temperatury 'rodowiska, ale mo$e te$ okaza3 si!
do'3 bolesna, je'li musimy doda3 lub uj13 z wody ciep#a. Aby zmieni3 temperatur! 1 grama wody (1 ml) o jeden
stopie6 Celsjusza musimy wydatkowa3 energi! równ1 1 kalorii (1 cal = 4,186 J). Je'li chcemy wykona3 t!
operacj! w ci1gu jednej sekundy potrzebujemy do tego 4,2 watów mocy elektrycznej (= 4,2 d$ula/sekund!). Je'li
wi!c chcemy podnie'3 temperatur! wody naszego akwarium o pojemno'ci 200 l o jeden stopie6, potrzebujemy w
sumie 200.000 kalorii (lub 837.000 J). Gdyby'my chcieli dokona3 takiej zmiany w ci1gu 30 minut (1800 sekund)
musimy liczy3 si! z wydatkowaniem energii równym 465 d$ulom/sek. lub 465 W. Mnóstwo energii. Tyle samo
energii potrzebujemy, aby obni$y3 temperatur! wody o jeden stopie6 Celsjusza. Tak na marginesie mówi1c to
jest w#a'nie to, co producenci grza#ek rozumiej1 pod poj!ciem „1 W/l”. Jest to moc, jaka pozwoli na podgrzanie
wody o jeden stopie6 na godzin!. Oczywi'cie jest to wiedza nieco uproszczona jako, $e odnosi si! ona do
systemów „zamkni!tych”, lub te$ ujmuj1c to inaczej, zak#adaj1ca, $e woda nie b!dzie traci#a lub pobiera#a ciep#a
do/z otaczaj1cego j1 'rodowiska. Grza#ka stanowi w takim przypadku jedyne Iród#o dostarczania ciep#a.
Zazwyczaj mamy jednak do czynienia z sytuacj1, w której chcemy utrzyma3 nasz1 wod! cieplejsza lub
ch#odniejsz1 od otaczaj1cego j1 'rodowiska, a zatem, b!dzie nam potrzebna nawet wi!ksza ilo'3 energii.
3. Ruch wody. Wszyscy wiemy o tym, jak wa$ny jest ruch wody. Pozwala on na swobodn1 wymian! gazow1. Ruch
wody „dos#ownie” podnosi powierzchni! p#ynu w naszym zbiorniku i przyczynia si! do znacznie skuteczniejszej
wymiany gazowej ni$ mia#oby do miejsce w przypadku wody stoj1cej. To oczywi'cie tylko jedna strona monety.
Druga strona mówi nam o tym, $e efekt ten uzyskujemy dzi!ki urz1dzeniom mechanicznym takim jak falowniki
czy filtry lub powietrzu uwalnianemu z urz1dze6 takich jak kostki napowietrzaj1ce, kurtyny czy inne, podobne
urz1dzenia. Stanowi to zawsze dodatkowy problem, gdy temperatura otoczenia zmusza nas do obni$enia
temperatury wody. Wszystkie te urz1dzenia dodaj1 bowiem ciep#a do wody albo z tego powodu, $e ich dzia#anie
oparte jest o prac! silników nagrzewaj1cych si! w czasie pracy, lub poprzez ciep#e powietrze, które wypuszczaj1
do zbiornika. Dodatkowym czynnikiem jest tak$e wzrost energii kinetycznej cz1steczek wody (energia kinetyczna
jest w ko6cu przecie$ zamieniana w ciep#o – patrz punkt wy$ej). Oczywi'cie nie mo$emy zatrzyma3 ruchu wody
(zw#aszcza, je'li temperatura otoczenia jest wysoka). Mog#oby to przyczyni3 si! do powstania przydechy. Musimy
jednak pami!ta3 tak$e i o tej przyczynie ogrzewania wody.
4. Nasycenie. Nasycenie informuje nas jaka jest maksymalna zawarto'3 substancji, która mo$e zosta3
rozpuszczona w okre'lonej zawarto'ci p#ynu o pewnej okre'lonej temperaturze. Zazwyczaj, gdy chcemy
rozpu'ci3 – na przyk#ad w wodzie – substancj! wyst!puj1c1 w postaci sta#ej, wy$sza temperatura pozwala na
rozpuszczenie wi!kszej ilo'ci substancji (cho3 tak$e i nasycenie ro'nie wraz ze wzrostem temperatury).
Przyk#adami potwierdzaj1cymi to zjawisko s1 cho3by cukier i sól kuchenna. Ta zasada odnosi si! jednak
wy#1cznie do substancji wyst!puj1cych w postaci sta#ej. W przypadku gazów rzecz ma si! zupe#nie inaczej. Im
wy$sza jest temperatura wody, tym mniej gazu pozostaje w niej w postaci rozpuszczonej. W miar! wzrostu
temperatury moleku#y gazu poruszaj1 si! coraz szybciej, uciekaj1c w ko6cu z wody. Tlen oczywi'cie te$ jest
gazem. Ryby potrzebuj1 tego gazu. Jest to wi!c kolejny powód, dla którego akwarystom zale$y na utrzymaniu
temperatury w pewnych ryzach.
5. Metabolizm. Jest to termin, który opisuje reakcje chemiczne zachodz1ce w $ywym organizmie. Do czynienia
mo$emy mie3 w tym przypadku z dwoma ró$nymi reakcjami: rozbijaniem du$ych moleku# w mniejsze
(katabolizm), lub te$ budowaniem wi!kszych moleku# z mniejszych (anabolizm). Tak, jak przy wszystkich
reakcjach chemicznych, tak$e i te uzale$nione s1 od temperatury, co oznacza, $e im wy$sza jest temperatura,
tym szybszy jest metabolizm i vice versa. Ryby, w przeciwie6stwie do ludzi s1 zwierz!tami zimnokrwistymi – brak
im swoistego „termostatu”. Czerpi1 temperatur! z wody, w której $yj1. Oznacza to, $e przy wy$szej temperaturze
wody ich metabolizm jest szybszy, co wi1$e si! z kolei z wi!kszym zapotrzebowaniem na tlen (patrz: punkt
wy$ej). Bezpo'redni1 konsekwencj1 przyspieszenia metabolizmu jest krótsze $ycie, wy$szy stopie6 agresji itd. Z
drugiej strony, ni$sza temperatura oznacza wolniejszy metabolizm, ale poni$ej pewnego poziomu tak$e i 'mier3.
Tak w#a'nie, w pewnym skrócie, wygl1da sprawa temperatury wody i implikacji, jakie s1 z tym zwi1zane. Co wi!c
mo$emy zrobi3? Mamy w zasadzie do przedyskutowania tylko dwie sytuacje: t!, w której temperatura wody (i otoczenia)
jest wy$sza od tej, któr1 by'my sobie $yczyli oraz sytuacj! odwrotn1.
Temperatura zbyt wysoka
Charakterystyka: Obni$ony poziom nasycenia tlenem, obni$ony poziom nasycenia dwutlenkiem w!gla. Podwy$szony
metabolizm i agresja, krótszy czas opieki nad potomstwem (zw#aszcza w przypadku samic inkubuj1cych), zmiana
Akwarium od strony technicznej
26
proporcji p#ci u narybku – to tylko cz!'3 z efektów. W sytuacjach skrajnych ryby mog1 próbowa3 pobiera3 tlen z
powierzchni wody a nawet zgin13 z powodu uduszenia.
Co robi3: Oczywiste, czy$ nie? Och#odzi3 wod!… Jak?
Ch odziarka. Wiem, $e jest to raczej drogie urz1dzenie, ale musia#em o nim wspomnie3. Dla tych, którzy maj1 zb!dne
zapasy gotówki mo$e okaza3 si! rozwi1zaniem najbardziej efektywnym i niezawodnym. Korzy'ci: utrzyma wod! w
akwarium ch#odniejsz1 ni$ otaczaj1ce j1 'rodowisko przez okres tak d#ugi, jak b!dzie potrzeba. Temperatura nie b!dzie
„skaka3” a my b!dziemy po prostu przygl1da3 si! naszym rybkom, podczas gdy nasz s1siad b!dzie zmuszony szuka3
kolejnych rozwi1za6. Wady: urz1dzenia takie zu$ywaj1 nies#ychanie ilo'ci energii (ju$ wiemy dlaczego), s1 ci!$kie,
bardzo drogie i brzydkie. Mo$na #1czy3 je liniowo lub u$ywa3 oddzielnie (stosuj1c rury odprowadzaj1ce i
doprowadzaj1ce). Nie zadzia#a w przypadku chwilowego lub d#u$szego braku energii elektrycznej.
Podmiany wody. To jest z pewno'ci sposób dla wi!kszo'ci z nas, zw#aszcza, je'li w okolicy nie wyst!puj1 ograniczenia
w poborze wody. Woda jest na ogó# tania (a przynajmniej znacznie ta6sza ni$ energia elektryczna). Woda jest te$
jedynym sposobem na zabranie znaczniej ilo'ci ciep#a z wody. Oczywi'cie mo$e si! zdarzy3, $e b!dziemy zmuszeni do
wykonywania codziennych podmian wody, aby utrzyma3 temperatur! w zbiorniku na mo$liwym do zaakceptowania
poziomie. W ma#ych zbiornikach trzeba b!dzie mo$e nawet dokona3 dwóch podmian w ci1gu dnia. Korzy'ci: niezbyt
drogo, nie wymaga dodatkowych urz1dze6, efektywne i bezpieczne, nie wymaga energii elektrycznej. Wady: nie mo$e
by3 rozwi1zaniem sta#ym, m!cz1ce, w#a'ciwo'ci chemiczne wody musz1 by3 kontrolowane nieustannie, czasoch#onne –
zw#aszcza je'li mamy wiele zbiorników.
Zamra-acze. Mam na my'li plastikowe pojemniki z zamro$onym w 'rodku p#ynem, które wk#adamy do przeno'nym
lodówek aby utrzyma3 nasz1 Coca-Col! (lub piwo) sch#odzone. Nale$y wyj13 je z lodówki i umie'ci3 w akwarium. Po
pewnym czasie oczywi'cie nale$y wyj13 je z akwarium, umie'ci3 w zamra$alniku a potem powtórzy3 procedur!. No có$,
prawd! powiedziawszy przy zastosowaniu takiego rozwi1zania nasza zamra$arka przejmuje rol! ch#odziarki do akwarium
MY za', pracujemy w postaci pompy… Oszcz!dzamy co prawda energie, ale chyba nie jest to tak do ko6ca to, o co nam
chodzi#o. Jest to jednak dobry sposób w nag#ych przypadkach, zw#aszcza je'li nasz zbiornik nie jest zbyt du$y. Korzy'ci1
dodatkow1 jest fakt, $e nie musimy bezustannie kontrolowa3 chemii wody. Zbiorniki wykorzystywane w akwarium trzeba
utrzymywa3 w czysto'ci – najlepiej aby czyste ju$ by#y wk#adane do zamra$arki. Kostki lodu u$ywane w celu
och#odzenia wody s1 gdzie' tak pomi!dzy pojemnikami z przeno'nej lodówki a podmianami wody – trzeba obserwowa3
zmiany w parametrach wody! Alternatyw1 za', dla pojemników z lodówki podró$nej mog1 by3 te$ butelki z zamro-on!
wod!.
Klimatyzacja. Jest dobrym rozwi1zaniem. Zw#aszcza je'li wszystkie nasze akwaria s1 w jednym pomieszczeniu (pokoju
dla ryb lub salonie). Zazwyczaj jest rozwi1zanie mniej efektywne ni$ ch#odziarka (jako, $e musi och#odzi3 ca#e
pomieszczenie), ale dzi!ki niemu tak$e i my, pozwalamy sobie na odrobin! komfortu. Poniewa$ w wielu przypadkach
nasze ryby nie s1 jedynymi stworzeniami, które potrzebuj1 ni$szej temperatury, klimatyzacja mo$e okaza3 si! najlepszym
ogólnym rozwi1zaniem. Przyczyni si! ona do tego, $e pokój „rybny” stanie si! najbardziej poci1gaj1cym miejscem w
ca#ym domu…
Korzy'ci: Och#adza ca#e pomieszczenie – nie tylko wod!, mo$liwe jest tak$e zastosowanie opcji przeciwnej i
podgrzewanie pomieszczenia. Wady: wysokie zu$ycie energii, zale$no'3 od energii elektrycznej.
Usuni"cie pokrywy. Na pewno bardzo istotne. Musimy przecie$ pozwoli3, aby ciep#o uwalnia#o si! z akwarium. Je'li
ciep#o b!dzie si! zbiera#o nad wod1, mo$e ono bardzo ogrza3 poruszaj1c1 si! powierzchni!. Parowanie och#odzi wod!.
Je'li jeste'my w stanie podnie'3 stopie6 parowania och#adzamy w ten sposób wod!. Jest to jeden z pierwszych kroków
jakie nale$y wi!c uczyni3. Dzia#anie takie nie wymaga te$ zu$ycia energii elektrycznej.
Wentylatory. Je'li pokrywa jest ju$ usuni!ta lub podniesiona mo$emy u$y3 tak$e wentylatorów, które b!d1 dmucha#y na
powierzchni! wody. Usun1 one paruj1c1 znad powierzchni wod!, co przyspieszy znacznie parowanie. Parowanie,
utrzymuj1ce si! dzi!ki pracy wentylatorów na maksymalnym poziomie, pozwoli na znacznie och#odzenie wody.
Rozwi1zanie takie wymaga jednak zu$ycia energii elektrycznej.
Intensyfikacja napowietrzania. To dzia#anie ma swoje dwie strony. Poprzez intensyfikacj! napowietrzania zmuszamy
ciep#e powietrze do przej'cia przez wzgl!dnie ch#odn1 wod!. Poniewa$ za' ciep#o przenoszone jest zawsze z
cieplejszego do ch#odniejszego cia#a, dzia#anie takie podnosi w gruncie rzeczy temperatur! wody. Wzrasta jednak tak$e
zawarto'3 tlenu w wodzie (patrz: punkt wy$ej). W przypadku takim korzy'ci znacznie przewy$szaj1 ryzyko tak wi!c, warto
jest si! z nim zmierzy3. Niski poziom nasycenia tlenem jest bowiem wrogiem numer jeden. Wraz z intensyfikacj1
napowietrzania ryby mog1 znie'3 tak$e wy$sz1 temperatur!. Je'li nasza pompa napowietrzaj1ca jest umieszczona pod
Akwarium od strony technicznej
27
zbiornikiem, gdzie znajduj1 si! wszelkie zasilacze i urz1dzenia grzewcze, powinni'my przenie'3 j1 w ch#odniejsze
miejsce lub po prostu nie zamyka3 drzwi szafki. Intensyfikacja napowietrzania wymaga jednak zu$ycia pr1du.
Przyt umienie o#wietlenia. ^wiat#o jest form1 energii. Jako, $e jest odbijane przez pokryw! i absorbowane przez wod!
staje si! w ko6cu ciep#em. Wszystkie rodzaje lamp (nawet 'wietlówki) produkuj1 ciep#o. Na zredukowanie ciep#a
wytwarzanego przez lampy s1 dwa sposoby. Albo skrócimy czas o'wietlania akwarium (mo$na u$y3 wy#1cznika
czasowego), albo zmniejszymy liczb! lamp (zacz13 nale$y od tych, które produkuj1 najwi!cej ciep#a). Dzia#anie takie nie
wymaga zu$ycia energii a co wi!cej, nag#y jej brak mo$e okaza3 si! naszym sprzymierze6cem.
UPS. Poniewa$ filtry i pompy powietrzne powinny dzia#a3, dobrze jest zaopatrzy3 si! w urz1dzenie o nazwie UPS
(Uniterruptible Power Supply). Je'li ju$ je posiadamy, pami!ta3 nale$y aby pod#1czy3 do niego tylko minimaln1 liczb!
pomp powietrznych i filtrów. Nie nale$y pod#1cza3 grza#ek, ch#odziarek oraz innych, zu$ywaj1cych mnóstwo energii
urz1dze6. UPS o mocy 1200 W jest w stanie utrzyma3 w dzia#aniu przez 3 godziny moje dwa filtry i pomp! powietrzn1.
`aduje si! w czasie krótszym ni$ 5 minut. Oznacza to, $e je'li nawet energia elektryczna pojawia3 si! b!dzie tylko
okresowo, UPS jest w stanie utrzyma3 akwaria w pe#nym dzia#aniu przez wiele dni. Zazwyczaj, gdy temperatura
otoczenia staje si! bardzo wysoka, ka$da osoba zamieszkuj1ca taki klimat natychmiast uruchamia klimatyzacj!.
Dzia#anie takie mo$e prowadzi3 do przeci1$e6 a jego skutkiem mog1 by3 chwilowe przerwy w dostawie pr1du. Taka
sama sytuacja mo$e pojawi3 si! tak$e zim1. Przerwy w dostawie mog1 by3 przecie$ spowodowane zarówno dzia#aniem
klimatyzacji jak i grzejników elektrycznych czy uszkodzeniami linii przesy#owych ('nieg, mróz czy silny wiatr).
Temperatura zbyt niska
Charakterystyka: Wy$szy poziom nasycenia tlenem, wy$szy poziom dwutlenku w!gla. Obni$a poziom metabolizmu i
agresji, wyd#u$a okres opieki nad potomstwem (zw#aszcza inkubuj1cych samich), letarg, ryby przebywaj1 w pobli$u dna.
W przypadkach skrajnego obni$enia temperatury ryby zaczynaj1 gin13.
Grza ki. O tym pomy'li chyba ka$dy akwarysta. Jest to bowiem najlepsze rozwi1zanie poniewa$ a) podgrzewa wod!
stopniowo, b) je'li grza#ka zainstalowana jest prawid#owo ciep#o rozprowadzane jest równomiernie, c) utrzymuj1 sta#1
temperatur! wody. Dodatkowe korzy'ci wi1$1 si! z tym, $e grza#ki s1 tanie, mo$na umie'ci3 je w dowolnym miejscu (ja
wk#adam je do filtra, który sam zrobi#em) i niemal nie potrzeba po'wi!ca3 im uwagi (poza usuni!ciem z nich soli lub
glonów). Wady: zu$ywaj1 zbyt du$o energii elektrycznej (jest to zazwyczaj urz1dzenie, które zu$ywa wi!cej ni$ po#ow!
energii poch#anianej przez wszystkie urz1dzenia potrzebne do utrzymania akwarium). Grza#ki wymagaj1 sta#ej dostawy
energii elektrycznej.
Klimatyzacja. Posiada takie same zalety jak wówczas, gdy korzystamy z niej po to, aby och#odzi3 temperatur! otoczenia.
Jedyna ró$nica polega na tym, $e teraz klimatyzacja wykonuje prac! odwrotn1 i zamiast ch#odzi3, grzeje. Wymaga Iród#a
energii.
Przerwy w dostawie energii. Jak ju$ o tym wspomina#em, niskie temperatury otoczenia mog1 i'3 w parze z przerwami w
dostawie energii elektrycznej. Chocia$ dwie, wymienione ju$ metody s1 idealne dla utrzymania wody na odpowiednim
poziomie temperatury, wymagaj1 one Iród#a energii. Zastosowanie urz1dzenia UPS nie jest w takim przypadku polecane.
Grza#ka o mocy 200W zu$yje bateri! w ci1gu 45 minut. Nie ma co pod#1cza3 do UPS tak$e naszej klimatyzacji – nawet
nie wystartuje.
Kominek, grzejniki – ogrzewanie miejsca. Alternatyw1 (w przypadku przerwy w dostawie energii) jest zastosowanie
naturalnego Iród#a ciep#a, takiego jak np. kominek (lub grzejniki gazowe, czy grzejniki na naft! – przyp. t#umacza).
Oczywi'cie zbiorniki musz1 by3 w takim przypadku umieszczone w tym samym miejscu, gdzie znajduje si! Iród#o ciep#a.
Pomieszczenie takie musi mie3 tak$e zabezpieczon1 odpowiedni1 wentylacj!. Trzeba pami!ta3 o tym, $e zarówno tlenek
jak i dwutlenek w!gla to gazy bezwonne i jako takie s1 one w stanie zabi3 niemal niezauwa$alnie.
Ogrzewanie wody lub kamieni. Je'li dysponujemy kominkiem, nawet w okresie przerw w dostawie energii mo$emy
podgrza3 tak$e wod! lub kamienie, które nast!pnie umie'cimy w akwarium. Oczywi'cie opcja taka mo$e by3
wykorzystana tylko w przypadku awaryjnym i dla niewielkiej liczby, niedu$ych zbiorników. Podgrzewanie wody jest jednak
jednym z bardziej skutecznych rozwi1za6 gdy$, co ju$ wiemy, ma ona ogromne mo$liwo'ci poch#aniania ciep#a.
Ogrzewanie wody na gazie. Je'li w naszym domu znajduje si! tak$e urz1dzenie dostarczaj1ce gazu (np. kuchnia
gazowa), tak$e i w ten sposób mo$emy pogrza3 wod!, która dostarczy ciep#a do naszego zbiornika. Ale tak jak i
poprzednio, jest to rozwi1zanie chwilowe i odpowiednie dla niewielkiej liczby zbiorników. Dodawanie w ten sposób wody
do du$ego zbiornika nie jest rozwi1zaniem dobrym a bezustanne noszenie wiader z wod1 nie jest na pewno tym, co
mog#oby nas w akwarystyce poci1ga3.
Akwarium od strony technicznej
28
Obliczenia – Zrób To Sam
Aby wykona3 kilka prostych oblicze6, nale$y zastosowa3 si! do ogólnie znanych i prostych zasad. Ka$dy ml wody aby
zmieni3 swoj1 temperatur! o 1 stopie6 Celsjusza, musi odda3 lub pobra3 1 cal.
Krok pierwszy: Ile wody mam w swoim akwarium? Ka$dy litr to 1000 ml.
Jaka jest temperatura tej wody? Powiedzmy, $e 20°C.
O ile chcemy j! podnie#3? Powiedzmy, $e chcemy podnie'3 temperatur! o 5 stopni Celsjusza.
W takim przypadku, ka$dy z ml wody, jak1 dysponujemy, potrzebuje 5 cal, lub te$ inaczej 5000 cal potrzeba na ka$dy litr
wody.
Je'li podgrzejemy wod! do 100°C (stan wrzenia), ka$dy ml wrz1cej wody da nam 75 cal zanim osi1gnie temperatur!
25°C, kiedy to proces wymiany ciep#a ma zosta3 zako6czony. A zatem, aby uzyska3 5000 cal b!dziemy potrzebowali 67
ml wrz1cej wody na ka$dy litr wody z naszego akwarium. Tak wi!c, do 100 litrowego zbiornika zu$yjemy 6,7 l wrz1cej
wody. W rezultacie uzyskamy 106,7 l wody o temperaturze 25°C.
Zasada jak1 pos#u$ymy si! w czasie wylicze6 wygl1da tak…. V
aad
= V
initial
* (@T
1
/ @T
2
)
OK, nie panikujmy – jeszcze nie teraz…. To naprawd bardzo #atwe.
V
aad
to ilo#3 wody jak! musimy doda3. Chcemy j1 przecie$ pozna3?
V
initial
to ilo#3 wody jak! chcemy ogrza3. Z pewno'ci1 ju$ j1 znamy. Obie warto'ci musimy wyrazi3 w tych samych
jednostkach; obie musz1 zosta3 zapisane w galonach albo w mililitrach, litrach czy jakiejkolwiek innej jednostce.
@T
1
to ró-nica w stopniach (F lub C) pomi"dzy temperatur! wody w akwarium a temperatur!, któr! chcemy
uzyska3. Je'li nasza woda ma temperatur! 20°C a chcemy aby mia#a 25°C to warto'3 aT
1
wynosi 5. Proste – czy$ nie?
Nawet je'li chcemy och#odzi3 wod! (z 25°C na 20°C) to liczba ta ca#y czas wynosi 5 (nie -5).
@T
2
to ró-nica pomi"dzy temperatur! wody, która podgrzali#my a temperatur! wody jak! chcemy uzyska3 w
akwarium. Je'li podgrzali'my wod! do 100°C a chcemy aby woda w akwarium osi1gn!#a temperatur! 25°C to liczba ta
wynosi 75. Musimy wi!c ju$ teraz tylko wykona3 obliczenia. Nie wa$ne jest czy u$yjemy stopni Celsjusza czy Farenheita,
wa$ne jest natomiast aby'my nie u$ywali obu skal jednocze'nie.
Ten artyku" (jak i wszystkie, które do tej pory napisa"em w ramach realizacji mojego hobby) jest do ' uproszczony. Celem jest przecie5 podanie wiedzy
w formie, która b dzie zrozumia"a dla jak najwi kszej liczby hobbystów. Mam nadziej , 5e wszystkie te uproszczenia nie zanudz tych, którzy ju5 znaj
ten temat.
Akwarium od strony technicznej
29
Lepiej wi cej ni+ mniej, cho najlepiej wcale.
George J. Reclos
Z j!zyka angielskiego prze#o$y# Krzysztof Kupren
Choroba ulubionych ryb to dla hobbysty zawsze bardzo niemi#e do'wiadczenie. Jak radzi3 sobie w takich sytuacjach, jaka
ilo'3 leku zdaje si! by3 optymalna aby pomóc naszym pupilom i nie narazi3 ich na zbyt wielki stres? Czy leczy3 wszystkie
ryby, czy tylko te, u których objawy choroby s1 ju$ widoczne?
Z jakiego# powodu choroba pojawi#a si! lub nawet ju$ rozprzestrzeni#a si! w naszych akwariach. Rozpocz13 si! to
mog#o od zainfekowania tylko jednej ryby, ale równie dobrze od masowego zara$enia. Otwieramy wówczas ksi1$ki
(zak#adam, $e mamy przynajmniej jedn1 pozycj! o chorobach ryb), pytamy naszego sprzedawc! ze sklepu
zoologicznego (który sprzeda nam mnóstwo supernowoczesnych lekarstw) lub wysy#amy mejla do naszego guru od
chorób z pro'b1 o porad!. OdpowiedI najprawdopodobniej zawsze b!dzie taka sama, brzmi ona zwykle mniej wi!cej tak:
Twoja ryba prawdopodobnie choruje na chorob „x”, co oznacza, 5e powiniene j odizolowa' i leczy' rodkiem „z”. Jak
dot1d w porz1dku. Mamy przynajmniej jak1' odpowiedI. Nast!pnym krokiem jest zastosowanie si! do sugestii guru –
odizolowa3 ryb! i leczy3 j1 odpowiednimi medykamentami.
Po pierwsze, w niektórych przypadkach odizolowanie ryby jest dyskusyjne. Je'li zwierz! jest ci!$ko zainfekowane
paso$ytami zewn!trznymi, bardzo prawdopodobne, $e pozosta#e ryby s1 równie$ zara$one lub $e mikroorganizmy s1
obecne w wodzie. Logika podpowiada, $e patogeny wyst!powa#y w wodzie i w ten sposób dosz#o do zaka$enia ryby – tak
wi!c prawdopodobnie wci1$ w niej jeszcze $yj1. Inaczej sprawa si! ma, gdy zainfekowana ryba zosta#a niedawno
wprowadzona, bez uprzedniej kwarantanny – ró$nic! stanowi tylko to, $e mikroorganizm nie by# obecny wcze'niej, przed
pojawieniem si! objawów, ale zosta# wprowadzony przez nas. Rozs1dne wydaje si! wi!c za#o$enie, $e w tym przypadku
wskazane jest leczenie ca#ego zbiornika (chyba $e posiadamy wiele akwariów, w których mo$emy leczy3 ka$d1 ryb! z
osobna). Terminu mikroorganizm u$ywa3 b!dziemy w szerokim znaczeniu. Obejmowa3 on b!dzie
grzyby, bakterie,
pierwotniaki i wirusy.
Niewiele mo-na zaradzi3 w przypadku infekcji wirusowej. Wirusy to specyficzne twory, które znajduj1 si! na granicy
'wiata o$ywionego i nieo$ywionego. Nie oddychaj1 ani nie pobieraj1 pokarmu. Zrozumia#e jest zatem, $e $adne
lekarstwo nie jest skuteczne w ich przypadku (nawet gdy atakuj1 ludzi, z pewnymi tylko wyj1tkami). Gdy mamy do
czynienia z infekcj1 wirusow1, mo$emy polega3 jedynie na wysokiej sprawno'ci systemu immunologicznego naszej ryby.
Stanowi to kolejny, dobry powód do tego, by'my utrzymywali nasze ryby w jak najlepszej formie, pami!taj1c, $e
zestresowane zwierz! jest bardziej podatne na infekcje. Je'li ju$ dojdzie do zaka$enia, nasza ryba mo$e zachowywa3 si!
leniwie, powstrzymywa3 si! od jedzenia lub le$e3 przez kilka dni na dnie, potem wszystko mo$e wróci3 do normy. Dla
nas, hobbistów, nie ma mo$liwo'ci odró$nienia infekcji wirusowej od wewn!trznego zaka$enia bakteryjnego, dlatego te$
ten wywód mia# w du$ej mierze charakter teoretyczny. Tylko sekcja wykonana po 'mierci przez specjalist! mo$e wyja'ni3
prawdziw1 przyczyn! zgonu. Powinni'my wzi13 to pod uwag!, je'li posiadamy zbiornik pe#en naprawd! drogich okazów.
Pami!taj1c, $e infekcja wirusowa zwykle si! rozprzestrzenia, powinni'my wykorzysta3 czas, w którym wirus b!dzie si!
namna$a#. Oczywi'cie wszystko, co mo$emy wówczas zrobi3 to odizolowa3 nasze ryby (ka$d1 w oddzielnym zbiorniku) i
mie3 nadziej!, $e zrobili'my to wystarczaj1co szybko. W takim przypadku powinni'my obserwowa3 objawy, próbuj1c
stwierdzi3, jaka to choroba (profesjonalni hodowcy si!gaj1 po ksi1$ki, sprawdzaj1 w Internecie lub szukaj1 innej fachowej
porady), i od razu u$y3 odpowiedniego lekarstwa. Oczywi'cie „odpowiednie” lekarstwo mo$e wcale nie okaza3 si! tym
w#a'ciwym, ale tego nie wiemy z góry. Na zako6czenie powiedzenie, do którego wi!kszo'3 z nas si! zwykle stosuje:
„Je'li sytuacja wygl1da beznadziejnie, zrobienie czegokolwiek jest lepsze ni$ bezczynno'3”.
Za ó-my teraz, $e w#a'ciwie zidentyfikowali'my chorob! i podajemy odpowiednie lekarstwo. Niech to b!dzie na przyk#ad
infekcja bakteryjna (mo$e by3 grzybicowa lub wywo#ana przez pierwotniaki). Po pierwsze powinni'my przeczyta3, co jest
napisane na ulotce informacyjnej lekarstwa. Nie zosta#a ona tam przecie$ umieszczona bez przyczyny. Powinni'my si!
zapozna3 si! z jej tre'ci1. Ten, kto j1 tam umie'ci#, chcia#, by'my j1 przeczytali, poniewa$ ten kawa#ek papieru zawiera
sporo bardzo przydatnych informacji. Tak wi!c nie powinni'my $a#owa3 czasu na uwa$ne jej przeczytanie. Zastosujmy
si! do wszystkich sugerowanych 'rodków ostro$no'ci i wykonajmy czynno'ci wst!pne. Upewnijmy si!, $e lekarstwo
przeznaczone jest do leczenia choroby, któr1 w#a'nie próbujemy wyleczy3. Je'li znajdziemy tam zdania zawieraj1ce
fragmenty „mo$e leczy3 pewne przypadki” lub „wybiórczo skuteczny” wyst!puj1ce z nazwami chorób, powinni'my z niego
zrezygnowa3. Miejmy zawsze 'wiadomo'3, $e im dzia#anie 'rodka jest bardziej specyficzne, tym zwykle jest on
skuteczniejszy. Wi!kszo'3 lekarstw ma zazwyczaj przeci!tn1 skuteczno'3 na wiele ró$nych dolegliwo'ci. ^rodki
dezynfekcyjne (przeznaczone do stosowania na powierzchni lub do wyja#awiania narz!dzi) mog1 zawiera3 bardzo silne
sk#adniki aktywne potrafi1ce zabi3 wszystkie patogeny w kilka sekund. Poniewa$ zwi1zki te mog1 równie$ w bardzo
krótkim czasie zabi3 ryb! (a nawet cz#owieka), nie mog1 wchodzi3 w sk#ad lekarstw. Tak wi!c je'li preparat ma by3
stosowany u $ywych organizmów, musi zawiera3 substancje dzia#aj1ce na patogen, a jednocze'nie niewyrz1dzaj1ce
szkody leczonemu zwierz!ciu. Wymaga to oczywi'cie znacznie bardziej wyspecjalizowanych produktów, które zmuszaj1
Akwarium od strony technicznej
30
nas do stworzenia pewnych warunków, aby mog#y dzia#a3 we w#a'ciwy sposób. By tak si! sta#o, lek musi wyst!powa3 w
koncentracji mieszcz1cej si! w jego
zakresie terapeutycznym
.
Czym jest ten zakres? Je'li szacujemy, $e patogen zabijany jest przy st!$eniu x, a dawka 'miertelna dla ryby wynosi 5x,
zakres terapeutyczny tego lekarstwa mie'ci si! pomi!dzy tymi warto'ciami. Przekonany jestem, $e to jasne i ca#kiem
sensowne. Kluczow1 spraw1 jest tutaj to, a$eby st!$enia 'rodków leczniczych wynosi#y powy$ej warto'ci x, a
zdecydowanie poni$ej 5x. ^rodki ostro$no'ci zamieszczone na ulotce wewn1trz opakowania zawieraj1 opis warunków, w
których powinno si! stosowa3 lekarstwo. Je'li jest tak zalecane, powinni'my: bezzw#ocznie usun13 w!giel aktywowany,
zwi!kszy3 napowietrzanie (chyba $e zaleca si! inaczej) i podwy$szy3 temperatur!. Je'li si! tego wymaga, nie
dodawajmy uzdatniaczy wody usuwaj1cych chlor. Lepiej robi3 du$e podmiany wody przed dodaniem lekarstwa (a$eby
usun13 jak najwi!cej niepo$1danych zwi1zków). Szczególn1 uwag! nale$y zwróci3 na tekst zapisany ma#1 czcionk1. W
przypadku niektórych lekarstw powinno usun13 si! 'rodki eliminuj1ce zwi1zki azotowe lub inne substancje. Niektóre
lekarstwa mog1 wp#ywa3 na parametry wody, wi!c czasem zachodzi potrzeba, by wod! przywraca3 do poprzedniego
stanu. Zdarzy#o si!, $e zosta#em przykro zaskoczony, gdy u$y#em tabletek natleniaj1cych, które w ci1gu godziny obni$y#y
pH w moim zbiorniku z 8,4 do 7,0. Je'li 'rodek leczniczy jest wra$liwy na 'wiat#o (np. tetracyklina), nale$y podczas
leczenia wy#1czy3 lampy. Je'li na nasze akwarium bezpo'rednio lub po'rednio pada 'wiat#o, przykryjmy je r!cznikiem lub
kocem.
Wykonajmy te zalecenia – je#li tego nie zrobimy, oka-e si", -e nie osi!gn"li#my odpowiedniego st"-enia
lekarstwa, a to znaczy, -e koncentracja #rodka leczniczego w wodzie jest ni-sza ni- zalecana dla zabicia danych
mikroorganizmów lub jego czas dzia ania jest krótszy ni- ten wymagany.
W obu tych przypadkach mamy lub
mo$emy mie3 bardzo powa$ne k#opoty. Podobnie jest wówczas, gdy szacujemy obj!to'3 naszego zbiornika. Zamiast
zgadywa3, jak du$1 obj!to'3 zajmuj1 w ska#y, nie bie$my ich wcale pod uwag!. Potraktujmy zbiornik jakby wype#nia#a go
sama woda. W tym przypadku nast1pi
korzystne przedawkowanie
.
W niektórych przypadkach lekarstwo powinno by3 podawane dwa razy dziennie. Je'li z pewnych powodów
zapomnieli'my to zrobi3 i przesun!li'my t! czynno'3 na nast!pny dzie6, niestety w tym przypadku
ponownie nie
osi!gn"li#my wymaganego st"-enia.
Có$ zatem? Przekonajmy si!…
Powinni'my wzi13 pod uwag!, $e cz!'3 chorób wywo#uj1 mikroorganizmy, których cykl $yciowy trwa tydzie6 lub d#u$ej.
W niektórych wypadkach s1 one wra$liwe tylko podczas trwania jednego stadium cyklu $yciowego, a s1 odporne podczas
innych (na przyk#ad cysty czy przetrwalniki bakterii).
Prostym wnioskiem jest to, $e aby usun13 czynnik chorobotwórczy, musimy utrzymywa3 w zbiorniku w#a'ciw1
koncentracj! leku przez d#u$szy czas, ni$ trwa cykl drobnoustroju. W ten sposób oboj!tnie kiedy z przetrwalników uwolni1
si! formy p#ywaj1ce (wra$liwe) patogenu, natychmiast zostan1 zabite. Kiedy #a6cuch zostanie przerwany w tym miejscu,
nie powstan1 kolejne stadia z cystami i patogen zostanie usuni!ty. Je'li zastosujemy podczas kuracji ni$sz1 dawk! ni$
zalecana, wszystkie formy infekcyjne, które zosta#y uaktywnione, zamkn1 cykl rozwojowy – zara$1 nowe ryby i oczywi'cie
powstan1 nowe cysty, czyli stadia odporne na dzia#anie leków. Powinni'my pami!ta3, $e te procesy przebiegaj1 szybko.
Tak wi!c mimo i$ przeprowadzimy leczenie, czynniki chorobotwórcze wci1$ b!d1 obecne w akwarium.
W przypadku
grzybów i bakterii
sytuacja jest powa$niejsza. Po pierwsze w znacznej cz!'ci s1 one organizmami
jednokomórkowymi (jedna komórka = jeden organizm) i w wi!kszym stopniu to, czego dowiedzieli'my si! w szkole na
temat pojedynczej komórki, mo$emy odnie'3 do nich bezpo'rednio. W przypadku wi!kszo'ci terapii, gdy s1
przeprowadzane w#a'ciwie, organizmy te zostaj1
ZABITE
('rodki, które s#u$1 do tego nazywane s1
fungicydami
i
bakteriocydami
), a nie tylko inaktywowane (
dzia anie fungistatyczne lub bakteriostatyczne
). Zawsze powinni'my
pami!ta3, $e naszym celem jest wyeliminowanie tych patogenów. Je'li koncentracja 'rodka leczniczego spadnie poni$ej
warto'ci wymaganej, dzia#anie bakteriobójcze oka$e si! jedynie bakteriostatyczne. Napotykamy tu pewien problem. W
niektórych przypadkach koncentracja mo$e spa'3 do poziomu, w którym tylko wra$liwe lub os#abione bakterie zostan1
zabite, a inne, te o wi!kszej odporno'ci na lekarstwa, prze$yj1 i rozmno$1 si!, a b!dzie to pocz1tek d#ugiej i bolesnej
opowie'ci.
Bakterie (przy zapewnieniu im w a#ciwych warunków) rozmna$aj1 si! z niesamowit1 pr!dko'ci1 i ich populacja mo$e
bardzo szybko wzrosn13 do ogromnych rozmiarów. Tylko brak miejsca i niezb!dnych do $ycia substancji mo$e ten
proces spowolni3. Komórki niektórych bakterii mog1 dzieli3 si! co 10 minut. Zróbmy sobie przerw! i wyobraImy to sobie:
w tym tempie pojedynczy mikroorganizm mo$e wyprodukowa3 w ci1gu 24 godzin
4,7 × 10
30
bakterii
(to 47 i dwadzie'cia
dziewi!3 zer). A powinni'my pami!ta3, $e pocz1tkowo tych pojedynczych komórek bakterii by#o znacznie wi!cej! Z
pewno'ci1 wi!kszo'3 z nich zginie, ale mamy ju$ pewne wyobra$enie o skali problemu. Jednak to, co najgorsze, jest
wci1$ przed nami. Te bakterie nie pochodz1 od tej, która zarazi#a nasze ryby na pocz1tku, lecz z tych, które przetrwa#y
nisk1 koncentracj! leku, w zwi1zku z tym
s! one odporne
na u$yte przez nas 'rodki. Tak wi!c mamy teraz do czynienia
z now1, odporniejsz1 populacj1, w obr!bie której cz!'3 osobników mo$e oprze3 si! lekom nawet w normalnej (zalecanej)
koncentracji. Spróbujmy to sobie wyobrazi3!
Akwarium od strony technicznej
31
Bakterie, podobnie jak nasze ryby i wszystkie inne -ywe istoty, próbuj1 zaadoptowa3 si! do warunków
'rodowiskowych. Przewag1 bakterii jest bardzo krótki cykl $yciowy, który umo$liwia ich genom szybkie rozprzestrzenianie
si!. W krótkim czasie powstan1 du$e populacje o nowych w#a'ciwo'ciach. To dlatego bakterie, grzyby i wirusy trwaj1 na
naszej planecie od wielu miliardów lat. Maj1c takie zdolno'ci, stanowi1 zagro$enie dla nas, ludzi. Obecnie cierpimy z
powodu niesamowitych mo$liwo'ci adaptacji i transformacji tych mikroorganizmów. Jest to przyczyn1 tego, i$ nie mamy
antybiotyków, które zawsze dzia#a#yby na np. enterokoki. Mówi si!, $e ludzko'3 prowadzi z góry przegrany wy'cig z
patogenami. Jest to bezsporna prawda, ale mo$emy przymkn13 na ni1 oko w naszych akwariach. Czy istnieje jakie'
rozwi1zanie tego problemu? Na szcz!'cie tak – trzeba si! do nich dobra3 jak najszybciej.
Niestety atwiej powiedzie3 ni- wykona3, chyba $e rozumiemy, w czym rzecz i zastosujemy si! do wskazówek
zarysowanych w tym artykule. Szybkie pozbycie si! patogenów wymaga dwóch warunków, które musimy spe#ni3. Po
pierwsze upewnijmy si!, czy koncentracja leku, który stosujemy, jest wi!ksza od zlecanej. Po drugie zadbajmy o to, by
lek obecny by# w wodzie tak d#ugo, jak trzeba, a nawet troch! d#u$ej, by zabi3 wszystkie mikroorganizmy chorobotwórcze.
Czasami mo$emy nie by3 pewni, jak wiele powinni'my u$y3 danego lekarstwa i przez jaki okres. W tym przypadku nale$y
rozpocz13 od niewielkiego przedawkowania (20% wystarczy) i leczymy przez jeden dzie6 d#u$ej, ni$ si! zaleca. Nigdy,
ale to nigdy (co jest najcz!'ciej powtarzanym b#!dem) nie przerywajmy terapii w po#owie, poniewa$ oznaki poprawy
zdrowia znikn1. Je'li to si! nam przydarzy, dajemy wówczas mikroorganizmom szanse na zdobycie odporno'ci. Nawet
os#abione bakterie, pozbawione konkurencji pokarmowej (pozosta#e zabili'my), maj1 szans! od$ycia i namna$ania si!.
Mo$emy by3 pewni, $e b!d1 bardzo szcz!'liwe z tego nieoczekiwanego prezentu i natychmiast go wykorzystaj1.
^rodkiem bardzo pomocnym w utrzymaniu zdrowia w naszego akwarium jest równie$ sterylizacja promieniowaniem
ultrafioletowym. Stosuje si! tu te same zasady, co w przypadku lekarstw rozpuszczalnych w wodzie. Musimy dokona3
jedynie ma#ej zamiany. S#owo „koncentracja” zast!pujemy terminem „intensywno'3 UV”, a reszta zostaje taka sama.
Lampy UV mog1 zabi3 99% mikroorganizmów, je'li przep#yw wody utrzymywany jest poni$ej pewnej warto'ci (czas
na'wietlania) i je'li lampa nie jest wyczerpana (oznacza to bowiem mniejsze nat!$enie czynnika). W tym przypadku
równie$ lepiej przedawkowa3. Dobrze u$y3 mocniejszej lampy ni$ ta, która gwarantuje 99% sterylizacji przy przep#ywie
przez nasz filtr. Czy'cimy lamp! regularnie. Wymieniamy j1 po 6-8 miesi1cach. U$ywanie lampy po czasie gwarancji, jest
tym samym, co u$ywanie przeterminowanych lekarstw. Nie nale$y stosowa3 jej przez ca#y czas, ale tylko wtedy, kiedy
istnieje taka potrzeba. Pami!tajmy, $e aby u'mierci3 pierwotniaki, trzeba je podda3 wi!kszemu napromieniowaniu.
Wszystkie te spostrze-enia pochodz! z moich osobistych do#wiadczeI popartych wiedz1 teoretyczn1. Jestem
pewien, $e umo$liwi1 one uratowanie wielu ma#ych, p#ywaj1cych stworze6. Kiedy lecz! mocno zainfekowan1 ryb!,
przekraczam zalecane dawki (w ostrych, beznadziejnych przypadkach nawet o 1000%). Zawsze rozpoczynam od
wysokiej porcji leku, a nast!pnie trzymam ryb! w ni$szych st!$eniach (ale wci1$ wi!kszych ni$ zalecane). Innym
powodem, dla którego stosuj! wy$sze dawki, jest to, $e w przypadku ryb z infekcj1 wewn!trzn1, które nie przyjmuj1
pokarmu, koncentracja 'rodka leczniczego w wodzie nie odpowiada jego st!$eniu w chorym organie. Je'li ryba przyjmuje
pokarm, wch#ania on lekarstwo (podczas nasi1kania), które jest nast!pnie uwalniane w ciele ryby. W tym przypadku
terapia jest du$o skuteczniejsza i przedawkowanie o 20% jest w zupe#no'ci wystarczaj1ce. Je'li ryba nie przyjmuje
pokarmów, ilo'3 lekarstwa, jaka dostaje si! do jej cia#a jest niewystarczaj1ca. W tym przypadku trzeba zastosowa3 du$1
nadwy$k! 'rodka leczniczego. Je'li podejrzewam, $e czynnik patogenny jest obecny tak$e w wodzie, poddaj!
kwarantannie równie$ ca#y zbiornik (tym razem w zalecanej koncentracji leku). Robi! tak, poniewa$ patogeny w zbiorniku
s1 prawdopodobnie obecne w mniejszych ilo'ciach i przez to mniej niebezpieczne. Potraktowanie ich zalecan1 dawk1
zwykle wystarcza. Nie namawiam oczywi'cie do zbytniego przesadzania, radz! najpierw dobrze si! zastanowi3 i dopiero
potem odpowiednio dzia#a3.
Przyznaj" si", -e straci em troch" ryb. Nie wiem, czy istnieje ró$nica mi!dzy tym, $e ryb! zabije patogen, czy te$
dawka, której u$y#em. W wielu przypadkach sytuacja rozwin!#a si! tak szybko, $e nie by#o mo$liwo'ci zrobienia
czegokolwiek. Uda#o mi si! uratowa3 wiele okazów, jakby si! mog#o wydawa3 nieuleczalnie chorych na bloat. Poniewa$
uratowanych ryb by#o (zdecydowanie) wi!cej ni$ tych utraconych, chcia#bym, $eby moje rady komu' si! przyda#y. Inn1
kwesti1, któr1 nale$y wzi13 pod uwag! jest to, by nie u$ywa3 zbyt cz!sto tego samego lekarstwa.
Lepiej, je#li b"dziemy
je zmienia3
. Nawet je'li mikroorganizmy uodporni#y si! na pierwsze lekarstwo (zwykle nie dochodzi do tego, je'li
zastosowano si! do moich zalece6), zostan1 z du$ym prawdopodobie6stwem zabite przez drugi 'rodek, który b!dzie dla
nich nowy i dlatego w pe#ni skuteczny. Sprawdzajcie literatur!. W wi!kszo'ci przypadków patogen wra$liwy jest na
wi!cej ni$ jeden antybiotyk, tak wi!c mo$emy go zast!powa3. Na przyk#ad w przypadku choroby bloat zawsze zaczynam
od minocykliny (oczywi'cie usuwam najpierw nierozpuszczaln1 zaróbk!) i po pierwszych dwóch dawkach (trzecia, jak
podaje dr Loiselle, mo$e by3 'miertelna; wierzcie mu, tak zwykle jest) zmieniam na tetracyklin! w mniejszej dawce.
Prawie kompletnej wymiany wody (wi!cej ni$ 90%) nale$y dokonywa3 pomi!dzy poszczególnymi dawkami. Próbujmy
ró$nych antybiotyków, na które szczepy patogenów si! nie uodporniaj1. Na przyk#ad antybiotyk nitrofurantoina
(klasyczna) ma bardzo w1skie spektrum dzia#ania, ale za to nie powoduje uodparniania si! szczepów. Powinni'my tak
post!powa3 w przypadku najnowszej generacji antybiotyków. Nowsze leki powinny by3 u$ywane tylko wówczas, gdy
stare zawodz1.
Akwarium od strony technicznej
32
Na koniec jeszcze jedna rzecz, nazywana przeze mnie z ot! regu !: U$ywajmy 'rodków leczniczych nie za ka$dym
razem, ale tylko wówczas, gdy naprawd! zachodzi taka potrzeba. Lekarstwa powinny by3 zadawane w ostateczno'ci.
Ojciec medycyny, Hipokrates, zwyk# mówi3, $e „"atwiej zapobiega' ni5 leczy'”. To prawda. Znam wiele osób, które maj1
ró$norakie lekarstwa w domach i które s1 gotowe u$y3 ich w akwarium ju$ przy pierwszych objawach choroby.
Zdziwi#bym si!, gdyby si! okaza#o, $e ich zbiorniki s1 wolne od leków przez wi!cej ni$ 40 dni w roku. Wszystko by#oby
znacznie prostsze, gdyby ludzi ci dbali bardziej o jako'3 wody (je'li filtr przesta# dzia#a3 tydzie6 temu, nie trzeba by3
geniuszem, by wiedzie3, $e w takiej sytuacji bardzo #atwo o chorob!), w#a'ciwy pokarm ($adnych rureczników czy
karmienia $ywymi rybami), gdyby obserwowali baczniej swoje ryby (usuwanie we w#a'ciwym czasie osobników
wyl!knionych lub ze zmianami skórnymi), wybrali na pocz1tku odpowiednie pod#o$e do akwarium (by unikn13 ranienia i
stresowania ryb), a tak$e gdyby sp!dzali wi!cej czasu na czytaniu fachowej literatury. Czasami system immunologiczny
ryby reaguje w#a'ciwie i eliminuje czynnik chorobotwórczy. W tym przypadku mamy podwójn1 korzy'3 – nie musieli'my
stosowa3 lekarstw i mamy ryb! odporn1 na dan1 chorob!. Je'li zauwa$ymy na przyk#ad jakie' krosty na skórze,
obserwujmy je przez dzie6. Je'li zaczn1 si! zmniejsza3 lub znikn1, nie leczmy ich.
Je'li chcia#bym zawrze3
t!
z#ot1
regu#! w trzech s#owach, powiedzia#bym: UKYWAJMY LEKARSTW
WSTRZEMIMNLIWIE! Dalej bawi1c si! s#owami, mo$na by powiedzie3: „
Lepiej wi"cej ni- mniej, cho3 najlepiej wcale
”.
Akwarium od strony technicznej
33
Filtr komorowy
Autor pomys#u: G.J. Reclos i A. Iliopulos’98
Redakcja i t#umaczenie wersji polskiej TMH – Marzenna Kielan
Rysunek: Takis Tsamis
Zdj!cie: George Reclos – Komora filtra.
Na zdj!ciu widoczne s1 cztery przegrody
filtra. Niebieskie biokule w dalszym ci1gu
s1 nieznacznie zanurzone w wodzie.
Fotografia zosta#a wykonana w czasie
pierwszego nape#niania filtra w grudniu
1998 r.
Rysunek: Takis Tsamis – opis
rysunku:
1) g1bki i grza#ki
2) wata filtruj1ca
3) brokule
4) pompa
Filtr komorowy zbudowany jest wewn1trz akwarium. Zajmuje jeden z jego ko6ców i ma ca#kowit1 pojemno'3 138 l.
Zbudowany jest z 8-milimetrowego szk#a i ma cztery komory (patrz: zdj!cie i schemat). Pierwsza z komór zawiera grza#ki.
Woda przechodzi przez g1bki zlokalizowane za otworami wlotowymi, s1 tu wi!c zbierane nieczysto'ci o du$ych
rozmiarach (patrz: trójwymiarowy schemat przedstawiaj1cy przep#yw wody). Plastikowa rurka wlotowa o w1skim otworze
#1czy pierwsz1 komor! z drug1, ta zawiera wat! filtruj1c1 (firmy Hagen) i w!giel aktywowany (w nylonowej skarpecie).
Akwarium od strony technicznej
34
Druga komora jest po#1czona z trzeci1 w ten sam sposób jak z pierwsz1. Wszystkie plastikowe rurki s1 umieszczone od
siebie jak najdalej (patrz: zdj!cie), woda zmuszana jest w ten sposób do przep#ywu przez ca#e urz1dzenie. Trzecia
komora, najwi!ksza, zawiera substrat z bakteriami nitryfikacyjnymi. Otwór odp#ywowy z zaworem jest wywiercony na dnie
komory i pozwala na szybkie usuni!cie wody w trakcie du$ych podmian (400 l co drugi tydzie6). Czwarta komora zawiera
dwie pompy (o ca#kowitej przepustowo'ci 4600 litrów na godzin!). Przednia szyba czwartej komory ma wywiercone dwa
otwory, przez które do g#ównego zbiornika wraca czysta woda.
W trakcie pokonywania tej drogi woda wytraca znacznie szybko'3 przep#ywu. Przebywa 2,55 m, aby dotrze3 do
przeciwleg#ego ko6ca akwarium. W odleg#o'ci 2 m od wylotów pompy praktycznie nie ma ruchu powierzchni wody. Aby
pomóc cieczy powróci3 do otworów wlotowych filtra komorowego i zwi!kszy3 jej ruch, na przeciwleg#ej 'cianie zbiornika
zosta#o zamontowane sze'3 wewn!trznych filtrów g1bkowych (o ca#kowitej przepustowo'ci 5400 l/h). Tak$e i tam
przebiega podstawowa filtracja mechaniczna, chemiczna i biologiczna. Sze'3 filtrów wewn!trznych ma wbudowane
komory na w!giel aktywowany. Przewaga tej konstrukcji polega na: wewn!trznej wymianie wody, która przebiega w
samej komorze, mo$liwo'ci usuni!cia 600 litrów wody, je'li trzeba przeprowadzi3 leczenie (co procentuje du$1
oszcz!dno'ci1), i #atwo'ci wymieniania materia#ów filtracyjnych bez konieczno'ci zatrzymywania czy przenoszenia
czegokolwiek.
Akwarium od strony technicznej
35
Oksydator
Frank Panis
Redakcja i t#umaczenie wersji polskiej TMH – Marzenna Kielan
Wa-na informacja:
Oksydator jest produktem handlowym, a przyczyn1, dla której pisz! o nim, s1 doskona#e rezultaty, jakie osi1gn1#em
dzi!ki temu urz1dzeniu. Publikuj1c me spostrze$enia, nie spodziewam si! $adnych korzy'ci ze strony producentów czy
dystrybutorów tego sprz!tu.
Do czego s%u+y oksydator?
Zamiast zwyczajnej pompy powietrznej, która nasyca wod! powietrzem zawieraj1cym oko#o 80% azotu (N
2
) i 20% tlenu
(O
2
), zastosowa3 mo$emy urz1dzenie, które uwalnia do wody wy#1cznie tlen. W oksydatorze stosuje si! zazwyczaj 6%
roztwór nadtlenku wodoru, a samo urz1dzenie umieszcza si! w spokojniejszej cz!'ci zbiornika, gdzie pracuje,
zapewniaj1c wystarczaj1c1 ilo'3 tlenu dla ryb i zamieszkuj1cych pod#o$e bakterii nitryfikacyjnych.
Mój oksydator umiejscowiony jest w pierwszej komorze filtra i nape#niony perhydrolem, czyli 30% roztworem nadtlenku
wodoru
.
W ten sposób woda w filtrze jest nasycana tlenem, co zapewnia optymalny rozwój bakterii i ca#kowit1 zamian!
amoniaku w azotyny, a azotynów w azotany w drugiej cz!'ci filtra. Nadwy$ka tlenu rozprowadzana jest w filtrze
zraszaj1cym, który jest ostatnim etapem procesu filtrowania.
Krótki opis i dzia%anie
Oksydator jest urz1dzeniem dostarczaj1cym tlen i dzia#aj1cym bez zasilania. Sk#ada si! z dwóch cz!'ci: akrylowego
zbiornika i ceramicznego kubka. Wydziela on do akwarium wod! i tlen, pochodz1ce z rozk#adu nadtlenku wodoru.
katalizator
2 H
2
O
2
2 H
2
O +
O
2
Ma#a ilo'3 katalizatora w 250 ml akrylowym zbiorniku powoduje produkcj! niewielkiej ilo'ci gazowego tlenu, który wyciska
na zewn1trz roztwór nadtlenku. Tempo reakcji zale$y od temperatury, st!$enia roztworu i ilo'ci katalizatora. Roztwór
wp#ywa do ceramicznego (silny katalizator) kubka, gdzie nadtlenek wodoru ca#kowicie rozpada si! na wod! i male6kie,
ledwo widoczne p!cherzyki tlenu, które nasycaj1 otaczaj1c1 wod!.
Nape#nianie oksydatora jest zadaniem prostym. Wystarczy wyj13 go ze zbiornika, zdj13 kul! os#aniaj1ca, wla3 troch!
wody do kubka, tak aby wyp#yn1# unosz1cy si! na wodzie zbiornik, odwróci3 zbiorniczek, rozkr!ci3, nape#ni3 roztworem o
odpowiednim st!$eniu i za#o$y3 ponownie.
Oksydator W (o pojemno'ci 1 l), starszy brat oksydatora A, jest u$ywany zazwyczaj
w oczkach wodnych. Mo$na go równie$ zastosowa3 w du$ych akwariach z
piel!gnicami afryka6skimi, gdzie przed#u$y przerwy pomi!dzy podmianami wody.
Akwarium od strony technicznej
36
Filtr fluidyzacyjny
Francesco Zezza
Redakcja i t#umaczenie wersji polskiej TMH – Marzenna Kielan
Spotka#em si! z opini1, $e tego typu rozwi1zanie jest ostatnim krzykiem mody w technice filtrowania; jej g#ównym plusem
jest zdolno'3 utlenienia ogromnej ilo'ci azotynów i amoniaku, podczas ca#kowitego braku jakiegokolwiek rodzaju filtracji
mechanicznej. Warto o tym pami!ta3, wybieraj1c taki w#a'nie filtr. Pomys# kryj1cy si! w konstrukcji tego urz1dzenia jest
jednak ca#kiem prosty: przep#yw wody porusza piasek wewn1trz rury (patrz: numer 4 na rysunku), jednak dopiero po 40
dniach od za#o$enia osiedlaj1 si! w nim bakterie nitryfikacyjne (Nitrosomonas i Nitrobacter) „od$ywiaj1ce si!” azotynami i
amoniakiem. Ka$dy rodzaj materii (produkty wydalane przez ryby, rozk#adaj1ce si! jedzenie, li'cie itp.) p#ywaj1cej w
zbiorniku mo$e znacznie obni$y3 wydajno'3 filtra (je'li dostanie si! do niego, a jest zbyt du$y, aby go wyj13). Wszyscy
wiemy, jak to jest, gdy hoduje si! ryby z grupy Mbuna: kopi1, kopi1, kopi1... kopi1 przez ca#y dzie6!!!
Ogromne mo$liwo'ci utleniaj1ce filtrów fluidyzacyjnych zafascynowa#y mnie w chwili, gdy zapragn1#em za#o$y3 jeszcze
jeden zbiornik dla moich ulubionych Mbuna (osobniki od#owione ze 'rodowiska naturalnego w czasie safari w 1997 r.)
Gdy zdecydowa#em si! wi!c na zastosowanie tego filtra (g#ównie ze wzgl!du na ciekawo'3 i ch!3 przetestowania nowej
metody), rozwi1zania wymaga# podstawowy problem, jaki zwi1zany jest z zachowaniem ryb z grupy Mbuna – drobiny
unosz1ce si! w wyniku ich nieustannego kopania w pod#o$u. Dlatego w#a'nie zdecydowa#em si! na zastosowanie filtra
kanistrowego, którego zadaniem jest wst!pne oczyszczenie wody z zawiesiny, zanim jej strumie6 dotrze do filtra
fluidyzacyjnego (patrz: rysunek). Zastosowa#em tak$e wewn!trzny, odr!bny filtr, który zaj1# si! tylko oczyszczaniem
mechanicznym (przep#yw: 600 l/h; nie zosta# on umieszczony na rysunku). Kolejnym problemem, jaki nale$a#o rozwi1za3,
by#o wybranie pomp o odpowiedniej przepustowo'ci, optymalnych do takiego zastosowania. Filtry fluidyzacyjne,
generalnie rzecz ujmuj1c, pracuj1 znacznie lepiej z pompami o troch! zbyt du$ej mocy (przepchni!cie wody przez ca#y
system filtracyjny wymaga nak#adu si#y), mog1 by3 zatem nieco ha#a'liwe. Reszta polega#a na tym, $e musia#em zabawi3
si! w przemy'lnego hydraulika, i zwi1zana by#a z wybieraniem rur, #1czników i zaworów odpowiedniej wielko'ci, a
wreszcie z po#1czeniem wszystkich elementów w odpowiedni sposób.
Rysunki i kolejne uwagi powinny (mam tak1 nadziej!!) wyja'ni3 szczegó#owo, jak jest skonstruowany mój filtr
fluidyzacyjny.
Opis rysunku:
1. Zbiornik na stela$u
2. Filtr kanistrowy
3. Stojak na filtr fluidyzacyjny
4. Filtr
fluidyzacyjny***
5. Rurka
doprowadzaj1ca (niebieska linia) do filtra kanistrowego
6. Rurka
odp#ywowa (jasnozielona) z filtra kanistrowego
7. Rurka
odp#ywowa (ciemnozielona) z filtra fluidyzacyjnego
Akwarium od strony technicznej
37
8. Zawór
doprowadzaj1cy filtra kanistrowego
9. Zawór
odp#ywowy filtra kanistrowego
10. Prze#1cznik „T” (czerwony)
11. Zawór bezpiecze6stwa (na wlocie filtra fluidyzacyjnego)
12. Zawór bezpiecze6stwa (na odp#ywie filtra kanistrowego) **
13. Zawór kontroluj1cy przep#yw ($ó#ty) na filtrze fluidyzacyjnym
14. Zawór bezpiecze6stwa (na odp#ywie filtra fluidyzacyjnego)
15. Elektryczny (filtr kanistrowy) przewód zasilaj1cy
** mo$e by3 rurka przelewowa
*** nie jest potrzebne Iród#o pr1du
Uwagi do rysunku (liczby odnosz! si" do rysunku):
1. Zbiornik
na
stela$u (mój ma 360 l).
2.
Filtr kanistrowy (z pomp1 o przepustowo'ci 600 l/h). Próbowa#em tak$e wcze'niej zastosowa3 filtr o wydajno'ci
840 l/h, okaza# si! jednak zbyt g#o'ny. Filtr ten jest odpowiedni dla akwariów o pojemno'ci do 250 l.
3.
Stojak pod filtr fluidyzacyjny.
4.
Filtr fluidyzacyjny, odpowiedni dla zbiorników do 1200 l. Ka$dy z filtrów osi1ga wydajno'3 przekraczaj1c1
potrzeby zbiornika.
5. Rurka
doprowadzaj1ca (ma dwa zawory – jeden to zawór bezpiecze6stwa na rurze, podczas gdy drugi otwiera i
zamyka przep#yw filtra kanistrowego).
6. Rurka
odp#ywowa do filtra fluidyzacyjnego i do zbiornika (przekierowuje ewentualny zbyt du$y strumie6 wody).
7. Rurka
odp#ywowa odprowadzaj1ca wod! z filtra fluidyzacyjnego do zbiornika (g#ówny przep#yw).
8. Zawór
bezpiecze6stwa na rurce wlotowej (patrz punkt 5).
9. Zawór
odp#ywowy filtra kanistrowego.
10. Prze#1cznik „T” kieruj1cy ewentualny zbyt du$y strumie6 bezpo'rednio do zbiornika (nie przechodzi przez filtr
fluidyzacyjny).
11. Zawór
bezpiecze6stwa na rurce wlotowej filtra fluidyzacyjnego.
12. Zawór
bezpiecze6stwa na rurce odp#ywowej filtra fluidyzacyjnego.
13. Zawór
kontroluj1cy przep#yw strumienia wody z filtra fluidyzacyjnego (zwi!ksza lub zmniejsza) do zbiornika.
14. Zawór
bezpiecze6stwa na rurce odp#ywowej filtra fluidyzacyjnego.
15. Przewód
zasilaj1cy (mój ma 200V, 50 Hz).
Akwarium od strony technicznej
38
Akwarium od strony technicznej
39
Wszystko na temat wiat%a w akwarium
George Reclos
Z j!zyka angielskiego prze#o$y#a Joanna Kielan
O'wietlenie jest jednym z najbardziej kluczowych problemów z jakimi spotykaj1 si! wszyscy akwary'ci. Ka$de
'rodowisko wymaga przecie$ charakterystycznego, bardziej lub mniej intensywnego do'wietlania. Czasami trzeba
zapewni3 'wiat#o docieraj1ce a$ do dna zbiornika, czasem zale$y nam na ustawieniu 'wiat#a pod odpowiednim k1tem.
Wszystkie te czynniki maj1 niebagatelny wp#yw na sposób postrzegania akwarium zarówno przez samego w#a'ciciela, jak
i przez jego go'ci. Co wi!cej, rzutuj1 one tak$e na dobre samopoczucie zwierz1t i ro'lin znajduj1cych si! w zbiorniku.
Nasze rozwa$ania warto wi!c mo$e rozpocz13 od stwierdzenia i$ wymagania zwi zane z o wietleniem s zale5ne od
zamieszkuj cych nasz zbiornik zwierz t i ro lin, nie za od rozmiarów i kszta"tu samego akwarium.
Mówi1c o o'wietleniu musimy rozpatrzy3 kilka istotnych problemów: typ Iród#a 'wiat#a, ilo'3 'wiat#a (w lumenach lub
luksach a nie w watach), kolor 'wiat#a (a 'ci'lej jego temperatur!), jako'3 'wiat#a (CRI) oraz czas na'wietlania. Jak
wida3, wbrew pozorom, temat o'wietlenia nie nale$y wcale do #atwych. Nic te$ dziwnego, $e w podr!cznikach do fizyki
po'wi!ca si! mu zawsze ca#e rozdzia#y. Spróbuje przybli$y3 ten temat w sposób tak prosty jak to jest mo$liwy, nie
sp#ycaj1c go jednocze'nie. Celem tego artyku#u jest przekazanie czytelnikowi tak wielu informacji, jak to tylko jest
mo$liwe, co pozwoli mu na wybór odpowiedniego o'wietlenie poniewa$ id1c do sklepu b!dzie wiedzia# czego dok#adnie
szuka. Praca moja odniesie po$1dany skutek je'li coraz wi!ksza liczba hobbystów odwiedzaj1c swoje sklepy zoologiczne
zamiast polega3 na tym, co jest dost!pne w sprzeda$y (lub co poleca im sprzedawca) pyta3 b!dzie o okre'lone typy
lamp. Oczywi'cie artyku# ten nie b!dzie „#atwy do czytania”. Nie mo$e taki by3 i nie powinien by3 taki!
Koloru #wiat a (temperatura). Oczy cz#owieka (a tak$e oczy ryb i te cz!'ci ro'lin, które podlegaj1 fotosyntezie)
przystosowane s1 do funkcjonowania w otaczaj1cym nas 'wietle s#onecznym. ^wiat#o to, jest interpretowane przez nasz
wzrok jako 'wiat#o bia#e. Wiemy jednak, $e „bia#e” 'wiat#o jest tylko z#udzeniem. Ujmuj1c problem pro'ciej: „bia#y” nie jest
kolorem lecz kombinacj1 wielu d#ugo'ci fal (kolorów), które kszta#tuj1 spektrum (patrz: S#owniczek na ko6cu artyku#u). Tak
wi!c to, co cz#owiek postrzega jako 'wiat#o „bia#e”, jest w gruncie rzeczy 'redni1 spektrum s#onecznego. Spektrum to
sk#ada si! w przybli$eniu z sze'ciu podstawowych kolorów (wraz ze wszystkimi ich odcieniami – spektrum jest przecie$
ci1g#e): czerwonego, pomaraIczowego, -ó tego, zielonego, niebieskiego oraz fioletowego. Kolory te zosta#y tutaj
wymienione wed#ug wzrastaj1cej cz!stotliwo'ci fali elektromagnetycznej (lub inaczej: wed#ug zmniejszaj1cej si! d#ugo'ci
fali). Tak wi!c, barwa fioletowa charakteryzuje si! najkrótsz1 d#ugo'ci1 fali i najwi!ksz1 cz!stotliwo'ci1 (st1d – wy$sz1
energi1). Fale widzialne to fale w zakresie d#ugo'ci od 700 nm (g#!boka czerwie6) do 380 nm (fiolet) – patrz: Diagram nr
1.
Diagram nr 1. Pe#ne spektrum 'wiat#a widzialnego. Po lewej: Dostrzegalne 'wiat#o jest
tylko bardzo niewielk1 cz!'ci1 fal elektromagnetycznych. Po prawej: Spektrum 'wiat#a
s#onecznego. Jak mo$na to zauwa$y3 mimo, $e nie wszystkie kolory s1 emitowane z
jednakow1 intensywno'ci1, spektrum jest ci1g#e. Wszystkie zwierz!ta $yj1ce na
powierzchni Ziemi lub w bardzo p#ytkich wodach, wyposa$one s1 przez natur! w
fotoreceptory (oczy lub inne organy) dostosowane do odbierania takiego w#a'nie
spektrum.
Akwarium od strony technicznej
40
Ka$da fala o d#ugo'ci wi!kszej ni$ 700 nm znajduje si! w zakresie podczerwieni (IR), ka$da krótsza ni$ 380 nm jest fal1
ultrafioletow1 (UV). Jedno z najcz!stszych nieporozumie6, z jakimi zetkn13 si! mo$na poznaj1c tematyk! zwi1zan1 z
o'wietleniem, dotyczy temperatury 'wiat#a i jego „ciep#a”. Ludzkie oko jako „ciep#e” kolory okre'la te, które znajduj1 si! w
okolicy czerwonego ko6ca spektrum. Jako „ch#odne” okre'lane s1 kolory umieszczone w okolicy ko6ca niebieskiego.
Jednak$e, rozpatruj1c problem w odniesieniu do Iróde# 'wiat#a, rzecz ma si! zgo#a odwrotnie. Temperatura bia#ego
'wiat#a s#onecznego wynosi zazwyczaj oko#o 5000 – 5500 K, podczas gdy Iród#a 'wiat#a o wy$szych temperaturach
zawieraj1 wi!cej barwy niebieskiej – patrz: Diagramy nr 2 i 3 oraz Tabela nr 1.
Diagram nr 2. Pe#ne spektrum, Iród#o 'wiat#a o niskiej temperaturze. Obszar
czerwony/$ó#ty jest wyraInie wzmocniony, obszar niebieski jest zredukowany. Tak
mog#oby wygl1da3 spektrum emisyjne $arówki.
Diagram nr 3. Pe#ne spektrum, Iród#o 'wiat#a o wysokiej temperaturze, Obszary
czerwony, zielony i niebieski przypominaj1 te, które s1 emitowane przez s#o6ce. Do
porównania z pasmami widma emitowanymi poprzez pod#u$ne 'wietlówki
akwarystyczne (zdj!cia nr 2 i 3).
Nród o
Temperatura,
o
K
P#omie6 'wiecy
1900
^wiat#o s#oneczne o zachodzie s#o6ca
2000
Aarówka wolframowa – 60 Watt
2800
Aarówka wolframowa – 200 Watt
2900
Lampa wolframowa/halogenowa
3300
Lampa #ukowa
3780
^wiat#o s#oneczne plus 'wiat#o niebosk#onu
5500
Ksenonowe 'wiat#o stroboskopowe
6000
Zachmurzone niebo
6500
^wiat#o pó#nocnego nieba
7500
Tabela nr 1. WskaIniki temperaturowe kilku popularnych Iróde# 'wiat#a wed#ug skali Kelvina. Tabela ta, pozwala zrozumie3 czym jest
skala temperaturowa Kelvina.
Tak wi!c, mimo i$ okre'lenie „'wiat#o bia#e” jest w pewien sposób poprawne - widzimy zarówno 'wiat#o emitowane przez
$arówk! jak i to, które emituje zwyk#a 'wietlówka i postrzegamy je jako „bia#e”- to jednak, po wykonaniu zdj!cia obu
omawianych Iróde# 'wiat#a (przy u$yciu standardowej, przystosowanej do 'wiat#a dziennego kliszy), zauwa$amy, $e w
gruncie rzeczy $arówka „jest $ó#ta” podczas gdy 'wietlówka „jest zielona” – patrz: Diagram nr 2 i 4.
Diagram nr 4. Ch#odne, bia#e 'wietlówki, u$ywane w wielu budynkach wydaj1 si! by3
bia#e, podczas gdy w rzeczywisto'ci emituj1 du$e ilo'ci 'wiat#a zielonego. Sprawia to,
$e nie s1 one odpowiednim Iród#em 'wiat#a do zbiornika z ro'linno'ci1.
Akwarium od strony technicznej
41
Ró$nica taka nie jest co prawda istotna gdy czytamy ksi1$k!, ma jednak ogromne znaczenie dla prawid#owego
funkcjonowania koralowców i ro'lin s#odkowodnych, które potrzebuj1 energii dostarczanej przez niebiesk1 cz!'3 widma.
Co jednak ciekawe, stworzenie 'wiat#a „bia#ego” jest mo$liwe; trzeba wymiesza3 w tym celu trzy podstawowe kolory
(czerwony, zielony i niebieski). Osi1gniemy wówczas zamierzony efekt ale spektrum takiego 'wiat#a nie b!dzie ci1g#e –
b!dzie wykazywa#o trzy warto'ci szczytowe (inaczej pasma). Na takiej w#a'nie zasadzie dzia#aj1 dobrej jako'ci lampy.
Wiadomo jednak, $e w zale$no'ci od „wymieszania” kolorów, rezultat mo$e by3 ró$ny. Dlatego w#a'nie tanie, zwyk#e
'wietlówki, stosowane w gospodarstwie domowym, emituj1 „zielone” 'wiat#o o w1skim spektrum, podczas gdy w1skie
pasmo lamp aktynicznych mie'ci si! w niebieskiej cz!'ci widma.
Z problematyk1 barwy 'wiat#a zwi1zanych jest jeszcze kilka innych, do'3 istotnych dla akwarystów informacji. Warto jest
wiedzie3, $e fale krótsze (zielone i niebieskie) w mniejszym stopniu rozpraszaj1 si! w wodzie (i w powietrzu), dzi!ki
czemu docieraj1 g#!biej, podczas gdy promieniowanie czerwone, pomara6czowe oraz $ó#te ulega rozproszeniu w
znacznie wi!kszym stopniu. To w#a'nie dlatego o zachodzie s#o6ca niebo przybiera barw! pomara6czow1. Stosuj1c
bardzo dobr1 lamp! o pe#nym spektrum, mo$emy by3 pewni, $e do dna naszego zbiornika dotrze wi!cej promieniowania
zielonego i niebieskiego ni$ czerwonego i $ó#tego. Wp#ynie to korzystnie nie tylko na pog#!bienie ubarwienia ryb, ale
tak$e i na rozwój ro'lin. Paradoksalnie, u$ywaj1c takiego w#a'nie o'wietlenia odnie'3 mo$na wra$enie, $e w zbiorniku
jest mniej 'wiat#a ni$ ma to miejsce w rzeczywisto'ci. Kolory czerwony, $ó#ty i pomara6czowy, stwarzaj1 bowiem
wra$enie wi!kszego na'wietlenia w akwarium.
Dzieje si! tak dlatego, $e oko ludzkie rejestruje kolory w do'3 specyficzny sposób. Przygl1danie si! monochromatycznym
Iród#om 'wiat#a (emituj1cym tylko jedn1 barw!) o tej samej intensywno'ci, daje z#udzenie, $e barwa $ó#ta jest du$o
ja'niejsza od pozosta#ych kolorów, podczas gdy niebieska zdaje si! by3 najbardziej przyt#umiona. Najsprawniej
rejestrowany jest jednak kolor zielony, dlatego te$ wi!kszo'3 zwyk#ych 'wietlówek emituje t! w#a'nie barw!.Jeszcze
innym ciekawym zagadnieniem jest „emocjonalny” sposób odbierania barw a wi!c tak$e i 'wiat#a. Kolor czerwony
wywo#uje uczucie „alarmu”, pomara6czowy wydaje si! ciep#y, niebieski natomiast odbierany jest jako ch#odny.
Wszystkie omówione tutaj czynniki powoduj1, $e jednoznaczna ocena wzrokowa 'wiat#a staje si! niemo$liwa. ^wiat#o,
które widzi akwarysta nie jest bowiem tym, które faktycznie dociera do jego ro'lin, koralowców czy ryb.
^wiat#o jest niezb!dne dla dobrego samopoczucia wielu organizmów, które trzymamy w naszych zbiornikach. U
niektórych z nich wyst!puje 'cis#e uzale$nienie pomi!dzy wymaganiami pokarmowymi a 'wiat#em. Korale na przyk#ad,
wykorzystuj1 produkty fotosyntezy (pokarm i tlen), dostarczane im przez symbiotyczne zooksantelle $yj1ce w ich
tkankach. Zooksantelle z kolei, wykorzystuj1 jako Iród#o pokarmu zwi1zki produkowane przez korale, w postaci form
w!gla i resztek obfituj1cych w azot i fosfor.
^wiat#o jest tak$e istotne dla funkcji pigmentu nietkórych organizmów, podczas gdy jeszcze inne organizmy wykorzystuj1
'wiat#o aby uzyska3 witaminy i minera#y, niezb!dne do budowy i utrzymania ich struktur szkieletowych.
Kolejn1, istotn1 dla prawid#owego o'wietlenia cech1 jest kont padania 'wiat#a na okre'lony gatunek w akwarium. Niektóre
organizmy preferuj1 'wiat#o bezpo'rednie, podczas gdy inne wymagaj1, aby by#y o'wietlane pod pewnym k1tem.
Jeszcze inne potrzebuj1 'wiat#a przyt#umionego przez cie6. Jak to ju$ by#o powiedziane, gatunki które trzymamy w
akwarium dyktuj1 nam rodzaj o'wietlenia, które powinno znaleI3 si! w akwarium.
Iród%a wiat%a
Wspó#czesny akwarysta dysponuje wieloma ró$nymi Iród#ami 'wiat#a. Oprócz 'wiat#a s#onecznego ofiarowanego przez
natur!, technologia wyposa$y#a go tak$e w urz1dzenia takie jak 'wietlówki (zwyk#e, HO czy VHO), lampy
metalohalogenkowe oraz inne, czasami niezwykle zaskakuj1ce rozwi1zania.
Jwiat%o s%oneczne
S#o6ce jest bez w1tpienia idealnym Iród#em 'wiat#a. Jednak$e, z punktu widzenia akwarysty, nieod#1czne, ujemne strony
zwi1zane z jego dzia#aniem, czyni1 to w#a'nie Iród#o 'wiat#a ma#o po$1danym. Rodzaj 'wiat#a s#onecznego, które dociera
do Pó#nocnej Europy zim1 nie ma bowiem nic wspólnego ze 'wiat#em z Ekwadoru, z którego to kraju mog1 pochodzi3
nasze tropikalne ryby, ro'liny czy koralowce. Czas trwania o'wietlenia s#onecznego jest te$ ca#kowicie nieprzewidywalny
– jest ono na przyk#ad cz!'ciowo lub niemal ca#kowicie nieobecne w dni pochmurne. Co gorsza, je'li jest zbyt
intensywne, 'wiat#o s#oneczne prowadzi cz!sto do nadmiernego rozwoju glonów. Z problemem tym nie borykaj1 si! tylko
naturalne zbiorniki wodne, których g#!boko'3 i pojemno'3 nie ma jednak nic wspólnego ze zbiornikami sztucznymi, takimi
jak akwaria. ^wiat#o s#oneczne w do'3 istotny sposób podnosi tak$e temperatur! wody. Zbiornik o'wietlany takim w#a'nie
Iród#em by#yby wi!c nara$ony na znaczne wahania temperatury. Z powodu wszystkich wymienionych czynników, s#o6ce
Akwarium od strony technicznej
42
jako Iród#o o'wietlenia wykorzystywane bywa tylko w do'3 szczególnych, zaprojektowanych przez cz#owieka zbiornikach,
jakimi s1 oczka wodne, w przypadku których, kontrolowany rozrost glonów wykorzystywany bywa jako Iród#o pokarmu.
Karówki
Zdj!cie nr 1. Aarówka jest Iród#em 'wiat#a o s#abej jako'ci. W wielu jednak
przypadkach jest to o'wietlenie wystarczaj1ce. Na zdj!ciu 100 watowe
o'wietlenie punktowe zosta#o zastosowane w zbiorniku 35 litrowym dla
narybku ryb ro'lino$ernych. Glony, które rosn1 wsz!dzie, s1 zjadane
sukcesywnie przez ryby. W ci1gu lata, ze wzgl!du na wytwarzane ciep#o,
czas na'wietlenia zredukowany zostaje do 4 – 5 godzin dziennie.
Aarówki, jako Iród#o 'wiat#a, powinny by3 stosowane w akwariach tylko w sytuacjach awaryjnych (u$ywam ich czasami w
zbiornikach w których przeprowadzam leczenie, lub w akwariach z narybkiem do czasu gdy nie przygotuj! wi!kszego,
wygodniejszego zbiornika – patrz: Zdj cie nr 1). Spektrum 'wiat#a wytwarzanego przez tego typu lampy jest co prawda
ci1g#e, ale jest te$ ograniczone do barw czerwonej i $ó#tej. Nie ma wi!c w nim tak po$1danego dla wi!kszo'ci ro'lin i
koralowców obszaru niebieskiego. Plusami zastosowania takiego typu lampy s1 niski koszt i atwo#3 wykonania
instalacji. Minusy to „$ó#te” 'wiat#o, ogromne ilo'ci produkowanego ciep#a i niska intensywno'3. Lampy takie wytwarzaj1
najmniej 'wiat#a w proporcji do zu$ytych watów energii – wi!kszo'3 energii uwalniana jest w postaci ciep#a. O'wietlenie
takie nie sprzyja rozwojowi ro'lin, premiuj1c w zamian za to glony. Aarówki emituj1 'wiat#o o temperaturze oko#o 2700 K,
podczas gdy lampy halogenowe s1 Iród#em 'wiat#a o temperaturze 3000 K. CRI obydwu lamp wynosi 100 (patrz:
S#owniczek na ko6cu artyku#u). Nie polecam $arówek jako Iród#a 'wiat#a do akwariów.
Jwietlówki
^wietlówki, w porównaniu z $arówkami, na jeden wat zu$ytej energii daj1 czterokrotnie wi!cej 'wiat#a. ^wietlówki
wyst!puj1 w wielu ró$nych formach. Ró$ni1 si! mi!dzy sob1 rozmiarem, kompozycj1 luminoforu i moc1 (wyra$an1 w
watach). Mówi1c o 'wietlówce z regu#y my'limy o standardowej T12 o czterech bolcach. Ma ona 'rednic! 38 mm i jest
dost!pna w wielu wersjach o ró$nej d#ugo'ciach. ^wietlówki T8 lub o tak zwanej „w1skiej linii” maj1 'rednic! 26 mm. W
ci1gu ostatnich kilku lat, bardzo popularne sta#y si! 'wietlówki kompaktowe, stosowane w zast!pstwie $arówek. S1 one
dost!pne we wszystkich rozmiarach, od 5W. do znacznie wi!kszych, które s1 w stanie zast1pi3 40W. 'wietlówk!
standardow1 o d#ugo'ci 120 cm. Tym, co okre'la ró$nice pomi!dzy 'wietlówk1 daj1c1 'wiat#o w kolorze ch#odnej bieli a
tak1, która emituje 'wiat#o przypominaj1ce 'wiat#o dzienne jest luminofor – fosforowa masa 'wiec1ca. Bogactwo oferty
'wietlówek dost!pnych w handlu, przyprawia niemal o zawrót g#owy. Jednymi z najbardziej u$ytecznych, dla akwarystów
posiadaj1cych niewielkie zbiorniki, s1 'wietlówki kompaktowe emituj1ce 'wiat#o o temperaturze 5000 K. ^wietlówki takie
s1 dost!pne w handlu w wersji HO (z ma#ym z#1czem) i w wersji VHO (z du$ym z#1czem). Zu$ywaj1 one co prawda
znacznie wi!cej energii produkuj1c jednak tak$e znacznie wi!cej, ni$ zwyk#e T12, 'wiat#a. W miar! zmieniania si! w
'wietlówce kompozycji luminoforu zmienia si! tak$e spektrum emitowanego przez ni1 'wiat#a widzialnego.
W akwarystyce, do zapewnienia ro'linom wodnym odpowiedniego dla rozwoju Iród#a 'wiat#a, lub po prostu, do #adnego
do'wietlenia zbiornika, zastosowanie znajduje tylko niewielki, spo'ród tuzinów oferowanych w sprzeda$y, procent
'wietlówek. Podzieli3 je mo$na na nast!puj1ce, do'3 obszerne kategorie: przemys#owe, o pe#nym spektrum, emituj1ce
'wiat#o dzienne i wp#ywaj1ce na wzrost ro'lin, aktyniczne, tri-luminoforowe, o specjalnym zastosowaniu oraz HO/VHO.
Na zdj!ciu nr 2 zaprezentowanych jest kilka typów 'wietlówek zaprojektowanych do u$ytku w akwarium.
Akwarium od strony technicznej
43
Zdj!cie nr 2. Niektóre 'wietlówki produkowane s1 specjalnie z
przeznaczeniem do akwarium. Zdj!cie pokazuje cztery
'wietlówki aktyniczne i trzy o „pe#nym spektrum”. Pomimo, $e
sprzedawane s1 w Europie maj1 oznaczenia w calach.
Z pozoru, ka$da 'wietlówka emituje przez ca#y czas tak1 sam1 ilo'3 'wiat#a a$ do dnia, kiedy si! nagle wyczerpie (mo$e
to trwa3 latami). Jednak$e, z powodu sta#ego zmniejszania si! strumienia 'wietlnego, co dzieje si! zgodnie z rozpadem
wyk#adniczym, powinny by3 one wymieniane w akwarium co sze'3 miesi!cy, lub przynajmniej raz do roku. Zapisanie daty
monta$u na 'wietlówce mo$e okaza3 si! bardzo pomocne. Mimo, $e teoretycznie dost!pne w wielu rozmiarach,
najcz!'ciej spotykane w handlu 'wietlówki to T12 o czterech bolcach (120 cm). Niemal 90% 'wietlówek ma takie w#a'nie
wymiary. S1 one tak$e najta6sze.
Dzi!ki emitowaniu wszystkich zakresów widmowych
#wietlówki o pe nym spektrum
w bardzo wiarygodny sposób
imituj1 'wiat#o s#oneczne. Wysy#aj1 one wszystkie kolory 'wiat#a widzialnego oraz niewielk1 ilo'3 ultrafioletu. Zakres ich
spektrum zbli$ony jest do 'wiat#a s#onecznego tak bardzo, na ile pozwalaj1 na to osi1gni!cia zwi1zane z rozwojem nauk
chemicznych. ^wiat#o s#oneczne emitowane w po#udnie a znane mieszka6com z pó#nocnej cz!'ci naszej planety,
charakteryzuje wi!ksza ilo'3 barwy niebieskiej w spektrum – ma ono temperatur! koloru oko#o 7500 K. ^wietlówki o
pe#nym spektrum imituj1 jednak 'wiat#o z okolic równika. ^wiat#o to w po#udnie osi1ga temperatur! oko#o 5000 K.
Jeszcze innym rodzajem 'wietlówek godnych uwagi s1 'wietlówki tri-luminoforowe, emituj1ce trzy podstawowe pasma:
niebieskie, zielone i $ó#te. Ze wzgl!du na wysok1 cen! luminoforu wytwarzaj1cego barw! czerwon1, lampy te z regu#y
emituj1 mniej czerwieni (patrz: Zdj cia nr 3 i 4).
Zdj!cie nr 3. Tri-luminoforowe 'wietlówki emituj1 pe#ne
spektrum. Uwag! zwraca zredukowana barwa czerwona.
Po$1dany, z punktu widzenia akwarysty, efekt mo$na osi1gn13
stosuj1c dodatkowo $arówk!.
Zdj!cie nr 4. Inna 'wietlówka tri-luminoforowa o pe#nym
spektrum. W jej widmie uwag! zwraca zredukowana barwa $ó#ta
i temperatura koloru 9500 K ('wietlówka na zdj!ciu nr 3: 18000
K).
Ciekawym rodzajem 'wietlówek s1 tak$e 'wietlówki
aktyniczne
(lub aktyniczne niebieskie). Emituj1 one wy#1cznie
'wiat#o z niebieskiej cz!'ci spektrum i s1 ch!tnie u$ywane do o'wietlania akwariów morskich. Dostarczaj1 one
niezb!dnej dla rozwoju morskich glonów, anemonów i koralowców, barwy niebieskiej (patrz: Zdj cie nr 5).
Akwarium od strony technicznej
44
Zdj!cie nr 5. Typowe spektrum 'wietlówki aktynicznej. Uwag!
zwraca nieobecno'3 reszty widma.
Zdj!cie nr 6. Zdj!cie mojego awkarium
przeznaczonego dla Mbuna. ^wietlówka
o pe#nym spektrum daje wra$enie 'wiat#a
dziennego (zdj!cie nie jest
podkolorowane).
Inne egzotyczne wietlówki
Oprócz lamp bia#ych s1 jeszcze inne Iród#a 'wiat#a uwzgl!dniaj1ce wszystkie rodzaje kolorów prawdziwych (czerwony,
zielony, niebieski, $ó#ty) a tak$e: lampy emituj1ce 'wiat#o czarne (lampy Wooda) imituj1ce efekt 'wiat#a ksi!$ycowego,
lampy bakteriobójcze – pozbawione warstwy luminoforu, 'wietlówki kwarcowe – transmituj1ce 'wiat#o krótkofalowe,
o'wietlenie zaprojektowane z my'l1 o prawid#owym rozwoju ro'lin oraz lampy przeznaczenia specjalnego – emituj1ce
'wiat#o o specyficznej d#ugo'ci fal (lampy reprograficzne i lampy powielaj1ce).
HO i VHO
Mimo i$ coraz cz!'ciej wypierane przez lampy HID (lampy wy#adowcze o du$ym nat!$eniu), lampy HO i VHO u$ywane
s1 w sytuacjach gdy niezb!dna staje si! zdolno'3 wytworzenia rozja'nienia o du$ym nat!$eniu. Pozwalaj1 one na
zredukowanie niewygodnego okablowania. Zajmuj1 te$ stosunkowo niewiele miejsca i wytwarzaj1 znacznie wi!cej
'wiat#a ni$ wiele innych 'wietlówek. Ich minusem jest niestety wysoka cena i znacznie krótsza $ywotno'3.
Akwarium od strony technicznej
45
Lampy HID – lampy wy%adowawcze o du+ym nat +eniu
Lampy HID – lampy wy#adowawcze o du$ym nat!$eniu, to du$e, jasne lampy u$ywane cz!sto w sklepach spo$ywczych,
o'wietleniu ulicznym i przemys#owym. Ich moc mo$e by3 rzeczywi'cie imponuj1ca i osi1ga3 wielko'3 rz!du 2000 –
6000W, cho3 istniej1 oczywi'cie i takie, których moc jest znacznie s#absza - do 70W. S1 one bardzo wydajne i
wytwarzaj1 silny strumie6 'wiat#a. Koszty ich instalacji s1 jednak na ogó# do'3 wysokie a ze wzgl!du na ogromne ilo'ci
wytwarzanego ciep#a, wymagaj1 dodatkowo zainstalowania klimatyzacji pomieszczenia, lub cho3by reflektora. S1 one
ch!tnie u$ywane przez akwarystów potrzebuj1cych du$ej ilo'ci 'wiat#a (w zbiornikach z raf1 koralow1 lub w g#!bokich
zbiornikach z ro'linami s#odkowodnymi).
Lampy HID wymagaj1 stateczników, których typ musi by3 dobierany indywidualnie do prawie ka$dej $arówki. Stateczniki
te s1 zazwyczaj do'3 drogie i niepor!czne, a co gorsza, nie s1 towarem powszechnie dost!pnym w sklepach. Wi!kszo'3
z nich dost!pna bywa cz!sto tylko w elektrowniach
Lampy HID wyst!puj1 w trzech podstawowych wersjach: rt!ciowe, sodowe i metalohalogenkowe.
Lampy rt ciowe
Charakterystyczne, jasne i lekko niebieskawe 'wiat#o wokó# wielu budynków, sugerowa3 mo$e wyraInie, i$ jego Iród#em
jest lampa rt!ciowa. Lampy te, charakteryzuj1 si! prawie ca#kowicie niebiesko-bia#ym widmem wyj'ciowym, zawieraj1cym
niewielkie ilo'ci czerwieni. Ich spektrum nie jest ci1g#e a poszczególne d#ugo'ci fal posiadaj1 warto'ci szczytowe. Nie s1
one co prawda ca#kowicie bezu$yteczne i dzia#aj1 ekwiwalentnie do bia#ych 'wietlówek, jednak$e, bior1c pod uwag!
znacznie korzystniejsze rezultaty jakie mo$emy osi1gn13 stosuj1c inne Iród#a o'wietlenia, ich zakup zdaje si! by3
niecelowy.
Interesuj1c1 ciekawostk1 s1 $arówki rt!ciowe nie wymagaj1ce dodatkowego statecznika; po wkr!ceniu do
standardowego coko#u 'redniej wielko'ci (typowego dla zwyk#ej $arówki) zaczynaj1 dzia#a3 samoczynnie. Nie s1 one
jednak tak wydajne jak zwyk#e lampy rt!ciowe a co gorsza s1 te$ do'3 kosztowne. Rozwa$aj1c jednak zakup do'3 drogiej
lampy rt!ciowej o wydajno'ci 10000 godzin, trudno jest nie wzi13 pod uwag! mo$liwo'ci zrezygnowania z wydatku, jaki
niesie ze sob1 zakup statecznika.
Lampy sodowe
Lampy te dost!pne s1 w dwóch wersjach; jako wysoko lub niskopr!$ne lampy sodowe. Ich wydajno'3 jest niemal
dziesi!ciokrotnie wi!ksza ni$ wydajno'3 zwyk#ej $arówki a imponuj1ca $ywotno'3 dochodzi do 24.000 godzin. S1 jednymi
z najta6szych $arówek wy#adowawczych o du$ym nat!$eniu. Jednak$e, z uwagi na wytwarzane monochromatyczne,
czysto $ó#te 'wiat#o, s1 one ca#kowicie bezu$yteczne dla akwarystów. Ostatnie osi1gni!cia technologiczne, zwi1zane z
produkcj1 tego Iród#a 'wiat#a, poprawi#y co prawda widmo wyj'ciowe lamp sodowych uatrakcyjniaj1c je jako o'wietlenie
wykorzystywane w uprawie ro'lin l1dowych, co jednak w $aden sposób nie przyczyni#o si! do mo$liwo'ci wykorzystania
ich w zbiornikach z ro'linno'ci1 wodn1.
Lampy metalohalogenkowe
Akwarium od strony technicznej
46
Lampy metalohalogenkowe, podobnie do lamp sodowych, dost!pne s1 w handlu w dwóch wersjach; regularnej i z
korekcj1 barwn1 (HQI). Wersja HQI charakteryzuje si! jednolitym spektrum, podobnym do spektrum 'wiat#a s#onecznego.
Standardowa natomiast, emituje du$o barwy $ó#tej, troch! niebieskiej i niewiele czerwonej. W przeciwie6stwie do lamp
sodowych, lampy metalohalogenkowe s1 bardzo dobrym Iród#em 'wiat#a wykorzystywanym do o'wietlania akwariów.
Lampy te s1 produkowane zazwyczaj w wielko'ciach 259, 400 i 1000W, ale dost!pne s1 tak$e urz1dzenia o mocy 70 i
150W.
Czas na wietlania
Niemal ka$dy hobbysta zajmuj1cy si! rybami tropikalnymi wie, $e akwarium powinno by3 na'wietlane przez oko#o 10 – 12
godzin dziennie. Na'wietlanie powinno by3 ci1g#e i nie nale$y dzieli3 go na dwa oddzielne cykle. Specjalne wy#1czniki
czasowe pozwalaj1 na zaprogramowanie regularnego cyklu dnia i nocy, w#1czaj1c i wy#1czaj1c o'wietlenie ka$dego dnia
o tej samej porze – nawet wówczas, gdy jeste'my nieobecni. Nieregularne okresy na'wietlania wp#ywaj1 negatywnie na
wzrost ro'lin i samopoczucie ryb. Ryby, tak jak wszystkie stworzenia $ywe, musz1 w ci1gu doby przej'3 tak$e okres
spoczynku. Ich organizm wyposa$ony zosta# przez natur! w rodzaj „wewn!trznego zegara”, który powinien przez nas
zosta3 odpowiednio nakr!cony. Czynnikiem, który programuje zegar jest 'wiat#o. Brak regularnego cyklu nocy i dnia
powoduje, $e ryby $yj1 w sytuacji niezwykle stresuj1cej.
Hoduj1c w zbiorniku ryby niepochodz1ce z rejonów tropiku, takie jak cho3by gatunku pochodz1ce z Morza
^ródziemnego, nie nale$y zapomina3, $e czas o'wietlania naszego zbiornika powinien zosta3 zredukowany do 7 – 10
godzin dziennie. Jeszcze korzystniej na nasze ryby wp#ynie próba adaptacji sezonowej, co oznacza, $e w czasie sezonu
„zimowego” temperatura wody w zbiorniku nie powinna by3 wi!ksza ni$ 18°C a czas na'wietlania nie d#u$szy ni$ 7
godzin. Analogicznie, w sezonie „letnim” woda powinna mie3 temperatur! 24°C a czas na'wietlania zbiornika powinien
wynosi3 10 godzin.
Intensywno wiat%a
Intensywno'3 o'wietlenia zale$y w du$ej mierze od tego, co trzymamy w zbiorniku i od tego, jak g#!bokie jest nasze
akwarium. I tak, gatunki $yj1ce na znacznych g#!boko'ciach potrzebuj1 mniej 'wiat#a ni$ gatunki wód powierzchniowych
– czas na'wietlania powinien by3 przystosowany do ich wymaga6. W jeziorach na przyk#ad, poranne i popo#udniowe
'wiat#o s#oneczne nie dociera do g#!bszych partii wody, która pozostaje w znacznej mierze zacieniona.
Dziesi!ciogodzinny okres na'wietlania, dla zbiorników imituj1cych takie w#a'nie obszary wody, jest znacznie bardziej
„naturalny”. Co wi!cej, z powodu rozpraszania 'wiat#a i jego absorpcji, do g#!bszych cz!'ci zbiornika nawet w po#udnie
docieraj1 tylko promienie o barwie niebieskiej. Dlatego te$ do zbiorników tego typu polecane s1 lampy aktyniczne. Bardzo
dobrym rozwi1zaniem jest tak$e po#1czenie dwóch lamp aktynicznych z bia#a lamp1 o pe#nym spektrum (5500 K lub
warto'ci zbli$one).
Zbiorniki z raf1 koralow1 wymagaj1 z kolei o'wietlenia bardzo intensywnego. Co wi!cej, w przeciwie6stwie do
pozosta#ych, akwaria rafowe bywaj1 zazwyczaj do'3 g#!bokie (90 lub wi!cej cm). Do o'wietlania takich w#a'nie
zbiorników, 'wietlówki okazuj1 si! najcz!'ciej zbyt ma#o skuteczne. Aby uzyska3 po$1dany efekt trzeba by#oby ich u$y3
bardzo wiele. Bior1c pod uwag! cen! samych 'wietlówek, rozwi1zanie takie zdaje si! by3 ca#kiem racjonalne. Je'li
jednak wliczymy w to tak$e koszt zakupu stateczników i osprz!tu, inne rozwi1zania mog1 si! okaza3 znacznie bardziej
zach!caj1ce.
Bardzo dobrym sposobem o'wietlenia zbiorników rafowych s1 lampy metalohalogenkowe. Po#1czenie ich ze
'wietlówkami aktynicznymi cz!sto okazuje si! by3 niezwykle skuteczne.
Zbiorniki z ro'linami s#odkowodnymi wymagaj1 jasnego, bia#ego 'wiat#a. ^wietlówki zastosowane w takich w#a'nie
akwariach powinny by3 dobrej jako'ci o CRI (patrz: S#owniczek) zbli$onym jak najbardziej do 100 (naturalne). Ro'liny
potrzebuj1 zarówno promieniowania czerwonego jak i niebieskiego (zielone wymagane jest w znacznie mniejszym
stopniu). Dobrym rozwi1zaniem s1 w takim przypadku specjalne tri-luminoforowe 'wietlówki wysokiej jako'ci. Czasami,
mo$na te$ wykorzysta3 kombinacj! bia#ych 'wietlówek akwarystycznych (5000 – 6500 K) ze zwyk#ymi 'wietlówkami dla
ro'lin l1dowych (wytwarzaj1cymi barw! pomara6czowoczerwon1).
Wielu akwarystów spotka#o si! zapewne z teori1: „Tyle watów 'wiat#a ile litrów wody”. Jest to oczywi'cie regu#a niezwykle
uproszczona i stosuj1c j1 mo$emy bardzo szybko doprowadzi3 do prawdziwej „katastrofy”. Pierwsze s#owa regu#y
powinny bowiem brzmie3: „Tyle watów odpowiedniego 'wiat#a.....”. Pami!tajmy, $e niezale$nie od tego jak dobr1,
stosowan1 do o'wietlania pomieszcze6, 'wietlówk! u$yjemy, w jej 'wietle nie b!dzie si! rozwija# i nie prze$yje $aden
koralowiec. Nie mo$na te$ zapomina3, $e innej ilo'ci watów na litr wody wymaga zbiornik o g#!boko'ci 20 cm, a innej ten,
którego g#!boko'3 wynosi 1 m.
Akwarium od strony technicznej
47
Zwi kszanie intensywno ci wiat%a
Cho3 nie ma (zazwyczaj) sposobu aby zwi!kszy3 intensywno'3 'wiat#a emitowanego przez zastosowan1 przez nas
'wietlówk!, mo$emy stara3 si! aby zwi!kszy3 intensywno'3 'wiat#a docieraj!cego do naszych ryb. Pomocne bywaj1
tutaj powierzchnie odbijaj1ce 'wiat#o. Istniej1 dwa rodzaje tego typu powierzchni; jedna z nich stanowi cz!'3 samej
'wietlówki, druga za', jest konstrukcj1 dopasowan1 wymiarami do pokrywy akwarium. Pozytywne, dodatkowe dzia#anie
takiej konstrukcji (zw#aszcza w okresie miesi!cy zimowych), polega na odbijaniu ciep#a produkowanego przez $arówki w
kierunku wody. Oczywi'cie, to co jest atutem w czasie zimy, staj! si! niepo$1dane w czasie lata.
Tanim ekwiwalentem tego typu powierzchni jest konstrukcja wykonana z pasków folii aluminiowej, umieszczonych nad
'wietlówkami (paski powinny by3 skierowane stron1 b#yszcz1c1 w stron! 'wietlówek). Rozwi1zanie takie, niezwykle
tanie, mo$e w znacznym stopniu zwi!kszy3 ilo'3 'wiat#a w zbiorniku.
Dbaj1c o prawid#owe do'wietlenie naszego zbiornika, pami!ta3 powinni'my, $e znacznie wi!cej 'wiat#a przechodzi przez
czyst1, ani$eli przez zanieczyszczon1 wod!. Dzieje si! tak dlatego, $e 'wiat#o padaj1ce na zawieszone w wodzie
cz1steczki ulega rozproszeniu i odbiciu w ró$nych, przypadkowych kierunkach, zamiast dociera3 do dna zbiornika (i do
rosn1cych w zbiorniku ro'lin). Tak$e obecno'3 unosz1cych si! na powierzchni wody przedmiotów (nawet b1belków
powietrza) powoduje rozproszenie 'wiat#a w nierównomierny sposób, a co za tym idzie, zaburza równowag! kolorów.
Efekt taki daje si! zauwa$y3 w zbiornikach o'wietlanych wy#1cznie przy pomocy lamp aktynicznych. Obecno'3 b1belków
powietrza lub drobin pokarmu wywo#uje wówczas wra$enie „mlecznej” wody. Spróbujmy wyja'ni3 to jak najpro'ciej: woda
jako przewodnik (zw#aszcza s#ona woda) ma znacznie wy$sz1 warto'3 wspó#czynnika za#amania 'wiat#a ni$ powietrze. O
ile w przypadku powietrza wspó#czynnik za#amania 'wiat#a jest niemal równy 1, o tyle w przypadku wody wynosi on 1,33.
Im wy$szy jest wspó#czynnik za#amania 'wiat#a, tym wi!ksze s1 jego straty w trakcie przechodzenia przez przewodnik
Sposobem na bardzo znaczne ograniczenie uciekaj1cego z akwarium 'wiat#a, by#oby pokrycie trzech jego 'cian oraz
pokrywy lustrami lub innymi, odbijaj1cymi 'wiat#o powierzchniami. Oczywi'cie rozwi1zanie takie by#oby tak$e powodem
nieustaj1cego stresu u ryb. Warto jednak zastanowi3 si! na pomalowaniem 'cian akwarium do'3 dobrze odbijaj1cym
'wiat#o, jasnym kolorem farby.
Dobrym sposobem na zredukowanie migotania 'wietlówek, co wyd#u$a ich $ywotno'3 i zmniejsza napi!cie pr1du, s1
specjalne, elektroniczne stateczniki. Warto rozwa$y3 ich zakup.
Sztuczki specjalne
Aby prawid#owo o'wietli3 akwarium nale$y zwróci3 uwag! na dwie do'3 istotne sprawy. Pierwsz1 z nich jest dobranie
odpowiedniego dla akwarium Iród#a 'wiat#a, drug1 za', poprawne zainstalowanie urz1dze6 o'wietlaj1cych. Okablowanie
takiego urz1dzenia powinno zosta3 starannie zaprojektowane a ca#a konstrukcja nie powinna by3 widoczna na zewn1trz
(mój s#aby punkt). Moje pierwsze eksperymenty zwi1zane z montowaniem o'wietlenia, sko6czy#y si! setkami metrów
kabla, poniewieraj1cego si! w do'3 du$ej odleg#o'ci od zbiornika, dziesi1tkami w#1czników i stateczników, ogromn1
ilo'ci1, produkowanego przez wszystkie Iród#a 'wiat#a, ciep#a i ba#aganem pod akwarium. Wszystko to, spowodowane
by#o brakiem konkretnego planu dzia#ania i projektu. Pierwsze cztery 'wietlówki wraz z czterema zestawami okablowania,
bardzo szybko uzupe#nione zosta#y dosatkowymi czterema, które kupi#em po to, aby dobrze do'wietli3 piaszczyste dno.
Nast!pnie, pojawi#y si! kolejne cztery 'wietlówki aktyniczne (pierwsze cztery, mimo, $e nieu$ywane, nadal pozostawa#y
na miejscu). Nied#ugo potem kupi#em dwie 'wietlówki daj1ce efekt 'wiat#a ksi!$ycowego a na koniec, zdecydowa#em si!
doda3 jeszcze kolejne 2 'wietlówki, emituj1ce 'wiat#o o temperaturze 9500 K. Historia osi1gn!#a swój fina# gdy w moim
zbiorniku znajdowa#y si! 24 'wietlówki a ja nie by#em w stanie znaleI3 przewodu od tej, któr1 trzeba by#o akurat
wymieni3. Pami!tajmy wi!c: Najpierw projekt – potem wykonanie.
Charakterystyczny kolor ryb lub ro'lin mo$na pog#!bi3 poprzez umieszczenie pomi!dzy bia#ymi 'wietlówkami o pe#nym
spektrum, jednej lub kilku, których emitowane widmo b!dzie mia#o zredukowan1 jedn1 z barw. Lampy aktyniczne
niebieskie sprawiaj1, $e wiele akwariów wygl1da bardziej naturalnie (szczególnie zbiorniki z rybami g#!binowymi).
Ustawienie o'wietlenia zbiornika pod odpowiednim k1tem, mo$e wydoby3 barwy, które nie s1 widoczne gdy akwarium
jest o'wietlane od góry. Efekt takiego zabiegu jest szczególnie dobrze zauwa$alny w zbiorniku gdzie hodowane s1
pyszczaki z Malawi. Ustawienie o'wietlenia pod k1tem 60 stopni ('wiat#o pada na ryby przez przedni1 szyb!),
intensyfikuje ich pi!kne ubarwienie. cród#a tak padaj1cego 'wiat#a mo$na wy#1cza3 gdy nie obserwujemy ryb.
Stosuj1c wy#1czniki czasowe w bardzo prosty sposób mo$na stworzy3 efekt wschodu lub zachodu s#o6ca. Najlepszy
rezultat uzyskuje si! gdy pierwsze w#1czaj1 si! 'wietlówki aktyniczne, nast!pnie bia#e $arówki a po mniej wi!cej godzinie
reszta lamp bia#ych. Efekt zachodu uzyskujemy odwracaj1c kolejno'3 wy#1czaj1cych si! lamp. W sprzeda$y dost!pne s1
tak$e wyrafinowane regulatory 'wiat#a (startery), nie pozwalaj1ce 'wietlówce na osi1gni!cie od razu maksymalnego
Akwarium od strony technicznej
48
roz$arzenia. Nat!$enie 'wiat#a osi1gane jest dzi!ki nim stopniowo. S1 one co prawda nieco dro$sze nic zwyk#e
wy#1czniki 'wiat#a, jednak$e, efekt jaki dzi!ki nim mo$na osi1gn13 jest naprawd! imponuj1cy. Dodatkow1 korzy'ci1 jest
ograniczenie stresu u organizmów $ywych, który powoduje gwa#townie wy#1czaj1ce si! lub w#1czaj1ce 'wiat#o.
Utrzymanie
Po sze'ciu miesi1cach u$ytkowania, 'wietlówka emituje oko#o 60% 'wiat#a, którym promieniowa#a po pierwszym
w#1czeniu. Czynnikiem odpowiedzialnym za ten spadek wydajno'ci jest przede wszystkim nieustanne w#1czanie i
wy#1czanie 'wiat#a. Ta sama przypad#o'3 dotyczny lamp metalohalogenkowych. Zredukowanie liczby w#1cze6 i wy#1cze6
wyd#u$a okres wydajnego u$ytkowania lamp. Mo$na osi1gn13 to poprzez wykorzystanie elektronicznego wy#1cznika,
który b!dzie powodowa# w#1czanie i wy#1czanie 'wiat#a w sposób regularny. U$ywaj1c alternatywnego Iród#a 'wiat#a
podczas wykonywania prac w akwarium po tym jak lampa zgas#a lub zanim si! jeszcze w#1czy#a, zapobiegniemy
szybkiemu jej starzeniu. Wi!cej problemów zwi1zanych jest z wy#1czaniem i w#1czaniem si! lamp metalohalogenkowych.
Pod $adnym pozorem nie nale$y w#1cza3 takiej lampy zanim nie ostyg#a ona ca#kowicie, po o'miu lub dziesi!ciu
godzinach dzia#ania.
Zaleca si! wymian! 'wietlówek lub $arówek co szcze'3 miesi!cy. Pozwala to na utrzymanie takiej samej ilo'ci 'wiat#a
docieraj1cego do zbiornika przez ca#y rok. Jest to szczególnie istotne je'li w akwarium znajduj1 si! ro'liny lub
bezkr!gowce.
Niektóre z lamp sodowych lub rt!ciowych s1 zupe#nie nieprzydatne do o'wietlania akwariów rafowych. Unika3 nale$y
tak$e o'wietlenia HQL i HQI – NDL je'li ich spektrum i barwa temperatury s1 nieodpowiednie (4300° K). Je'li jednak
komukolwiek uda si! zablokowa3 emitowanie ultrafioletu, przyczyni si! w ten sposób do doskona#ego rozwoju
bezkr!gowców. Ten typ lampy daje bowiem mnóstwo jasnego 'wiat#a. Ca#kowicie nieprzydatne w akwarystyce s1 tak$e
kwarcowe lampy halogenowe. Mimo, $e kosztuj1 one niewiele wytwarzaj1 bardzo du$o ciep#a i 'wiat#o o niskiej barwie
temperaturowej.
Dobrej jako'ci reflektor mo$e podnie'3 jako'3 o'wietlenia akwarium o 50%.
Dobrze jest tak$e, co jaki' czas, czy'ci3 lampy i 'wietlówki zw#aszcza, gdy znajduj1 si! one niewiele ponad poziomem
wody, która rozpryskuj1c si! pokrywa je sol1 i innymi osadami, co redukuje jako'3 emitowanego przez lampy o'wietlenia.
Zanim zaczniemy je czy'ci3 trzeba wy#1czy3 o'wietlenie i pozwoli3 'wietlówkom/lampom ostygn13. Niedu$a szmatka
nas1czona wod1 destylowan1 jest do takiej pracy idealna.
Lampy metalohalogenkowe nie powinny znaleI3 si! ni$ej ni$ 30 cm od powierzchni wody. W innym przypadku zbyt
mocno nagrzewa3 b!d1 akwarium.
S%owniczek
Wiele z po'ród terminów u$ywanych wielokrotnie w powy$szym artykule, pojawia si! na sprz!cie o'wietleniowym
przeznaczonym do akwariów. Poni$ej, zamieszczony zosta# krótki s#owniczek, pomocny w zidentyfikowaniu wielu
zwrotów lub skrótów, a co za tym idzie, w dokonaniu trafniejszego wyboru sprz!tu.
Jwiat%o (widzialne)
^wiat#o widzialne jest cz!'ci1 widna elektromagnetycznego le$1cego pomi!dzy falami, których d#ugo'3 klasyfikuje je jako
ultrafioletowe (380 nm) i podczerwone (700 nm).
Jwiat%o (niewidzialne)
To fale d#ugo'ci „niewidzialnej” dla ludzkiego oka. Oczywi'cie nie oznacza to wcale, $e tak$e i inne stworzenia nie s1 w
stanie ich zobaczy3. Najbardziej znane s1 tu chyba podczerwie6 i ultra fiolet, które znajduj1 si! poni$ej barwy czerwonej i
ponad fioletow1. Promieniowanie UV jest tak$e wykorzystywane do sterylizacji wody.
Waty
Wat to oznaczenie poboru mocy niezb!dnej do pracy dla zastosowanego sprz!tu o'wietleniowego. Dwa Iród#a 'wiat#a
wymagaj1ce tej samej mocy, mog1 wytwarza3 'wiat#o o innych poziomach. Energia, która nie jest zu$ywana do produkcji
'wiat#a, uwalniana jest zazwyczaj w postaci ciep#a, nie znajduj1cego zastosowania w akwarystyce. Dlatego te$, nale$y
rozwa$y3 tylko te rozwi1zania, które zapewniaj1, w proporcji do zu$ytych W. mocy, odpowiednio du$o 'wiat#a. I tak,
Akwarium od strony technicznej
49
'wietlówki i lampy metalohalogenkowe s1 w porównaniu ze zwyk#ymi $arówkami i lampami halogenowymi, znacznie
wydajniejsze.
Lumeny
Lumeny oznaczaj1 ca#kowit1 ilo'3 'wiat#a, jak1 jest w stanie wygenerowa3 $arówka. Jest to jedna z najistotniejszych
informacji, które zapewni3 powinien producent sprz!tu o'wietleniowego. W przypadku dwóch Iróde# 'wiat#a
posiadaj1cych takie samo spektrum, to, które emituje wi!cej lm b!dzie te$ 'wieci#o znacznie ja'niej. Aczkolwiek bardzo
istotna, informacja taka nie jest jedyn1, jak1 powinna dotrze3 do akwarysty. Lampa mo$e bowiem wytwarza3 du$o
lumenów o niewielkim skupieniu. Oznacza to, $e nigdy nie dotr1 one do naszych ro'lin lub koralowców. Mo$e te$
emitowa3 fale o nieodpowiedniej d#ugo'ci lub zakresie (na przyk#ad pasmo zielone zamiast potrzebnego pasma
czerwonego i niebieskiego).
Luksy
Luksy okre'laj1 w#a'ciwe nat!$enie 'wiat#a padaj1cego na okre'lon1 powierzchni!. Warto'3 ta, definiowana jest jako
liczba lumenów na metr kwadratowy. Oznacza to, $e je'li lampa emituj1ca 3000 lumenów jest skoncentrowana idealnie
na obszarze 1 metra kwadratowego, to intensywno'3 'wiat#a w dowolnym miejscu b!dzie wynosi#a 3000 luksów.
Oczywiste jest, $e w ten sposób lepiej wyra$a si! wymagania o'wietleniowe. Ilo'3 'wiat#a jakie pada na pod#o$e w
akwarium, lub na li'cie ro'lin, jest wielko'ci1 któr1 na pewno warto jest zmierzy3. Producent sprz!tu o'wietleniowego nie
zna g#!boko'ci naszego zbiornika, nie wie nic, na temat powierzchni odbijaj1cych 'wiat#o itd. Nie mo$e wi!c poda3 nam
tej warto'ci. Ró$nica pomi!dzy lumenami a luksami polega na tym, $e podczas gdy lumeny s1 emitowane, luksy
docieraj! do okre'lonej powierzchni.
CRI (Indeks oddawania barw)
Indeks oddawania barw identyfikuje stopie6 przesuni!cia, jakiemu ulegaj1 kolory obiektów, kiedy zostan1 one o'wietlone
przez okre'lone Iród#o 'wiat#a. Mówi1c pro'ciej, CRI wyra$a stopie6, w jakim Iród#o 'wiat#a oddaje wra$enie
rzeczywistych kolorów. CRI jest indeksem o skali od 0 do 100. cród#o 'wiat#a o CRI równym 100 oznacza, $e o'wietlane
przez nie obiekty wygl1daj1 tak, jak powinny; $e ich naturalny kolor nie jest zniekszta#cony. cród#o 'wiat#a o bardzo niskim
CRI b!dzie mia#o tendencje do sprawiania, $e obiekty jawi1 si! w innym odcieniu, a nawet kolorze, ni$ w rzeczywisto'ci.
Przyk#adem 'wiat#a o wysokim CRI jest oczywi'cie 'wiat#o s#oneczne. Niektóre 'wietlówki maj1 bardzo wysoki CRI
(powy$ej 80 lub nawet 90).
Temperatura w Kelwinach (kolor wiat%a)
^wiat#o bia#e mo$e sprawia3 wra$enie mniej lub bardziej „ciep#ego”. ^wiat#o nieco bardziej czerwone lub $ó#te i 'wiat#o
bia#e wydaje si! by3 „cieplejsze”. Nieco bardziej niebieskie i jasne zdaje si! by3 „ch#odne”. Mo$na to oszacowa3 ilo'ciowo
przez wyznaczenie temperatury koloru, podanej w stopniach Kelwina. Wyja'niaj1c poj!cie temperatury koloru mo$na si!
pos#u$y3 przyk#adem bry#y $elaza (czarne cia#o) zmieniaj1cej kolor w miar! podgrzewania do ró$nych temperatur. Ciep#e,
czerwonawe 'wiat#o uzyskuje si! przy temperaturze oko#o 3500 stopni Kelwina, powy$ej 6000 stopni Kelwina 'wiat#o
nabiera niebieskawego odcienia. ^wiat#o s#oneczne ma temperatur! oko#o 5000 stopni Kelwina. Oznacza to, $e z
fizycznego punktu widzenia niebieski jest „cieplejszy” od „czerwonego”.
Spektrum
Spektrum opisuje d#ugo'ci fal 'wiat#a tworzonego przez jego Iród#o. ^wiat#o widzialne (patrz s#owniczek) jest ci1g#ym
pasmem kolorów, zawieraj1cym si! w przedziale od fioletu do czerwieni (380 – 700 nm). ^wiat#o s#oneczne i 'wiat#o
wytwarzane przez $arówk! z#o$one jest ze wszystkich widzialnych d#ugo'ci fal. ^wietlówki i $arówki metalohalogenkowe
emituj1 tylko kilka d#ugo'ci fal (lub pasm), w zale$no'ci od luminoforów lub zawarto'ci rzadkich minera#ów.
Jwiat%o jak fala elektromagnetyczna
^wiat#o jest czym' zgo#a niezwyk#ym. Fizyka interpretuje je zarówno jako cz!stk" (nazywan1 fotonem) jak i jako fal".
Jako takie, posiada ono cechy obydwu: cz1stki (mo$e na co' pada3, zmienia3 kurs, odbija3 si! od przeszkody itd.) i fali
(posiada d#ugo'3, okres, cz!stotliwo'3 itd.). Forma falowa 'wiat#1 jest chyba najbardziej interesuj1ca. D#ugo'3 fali jest
odleg#o'ci1 pomi!dzy dwoma warto'ciami szczytowymi fali 'wiat#a (tak jak to ma miejsce w przypadku fal morskich),
podczas gdy cz!stotliwo'3 jest ilo'ci1 takich fal w ci1gu sekundy. ^wiat#o przemieszcza si! z pr!dko'ci1 300.000 km/s,
bez wzgl!du na to jaka jest d#ugo'3 fali. Oznacza to, $e je'li fala jest krótka, to wi!cej fal przemie'ci si! na danym
odcinku w ci1gu sekundy. Je'li fala jest d#uga, to b!dzie ich mniej. Tak wi!c, im wi!ksza d#ugo'3 fali (czerwony), tym
mniejsza cz!stotliwo'3. Im krótsza fala (fiolet), tym wi!ksza cz!stotliwo'3. Energia „niesiona” przez foton jest
Akwarium od strony technicznej
50
proporcjonalna do jego cz!stotliwo'ci. Skutkiem tego promienie fioletowe nios1 ponad dwa razy wi!cej energii ni$
czerwone. Jest to fakt o najwy$szym znaczeniu dla fotosyntetyzuj1cych ro'lin i koralowców. Potrzebuj1 one przecie$
wysokoenergetycznych fotonów.
Zmniejszenie intensywno ci
W miar! jak oddalamy si! od Iród#a 'wiat#a, intensywno'3 o'wietlenia maleje w post!pie geometrycznym. Gdy odleg#o'3
od Iród#a 'wiat#a podwaja si!, dociera do nas zaledwie jedna czwarta 'wiat#a. W g#!bokich zbiornikach intensywno'3
'wiat#a na g#!boko'ci 80 cm wynosi 1/16 tego, co dost!pne jest na g#!boko'ci 20 cm. Ta kalkulacja jest jednak
prawdziwa jedynie dla powietrza. W wodzie „gubi” si! nawet wi"ksza ilo'3 'wiat#a, ale powy$sza kalkulacja podpowiada
w przybli$eniu jak wielu lamp nale$y u$y3.
Zooksantelle
Zooksantelle to rodzaj jednokomórkowych glonów, które wykorzystuj1 tkanki niektórych gatunków bezkr!gowców, takich
jak korale czy g1bki, aby $y3 w ich wn!trzu. W zamian za mieszkanie dostarczaj1 one swoim gospodarzom pokarmu i
tlenu, poch#aniaj1c z kolei dwutlenek w!gla, azot i fosfor, produkowane przez bezkr!gowce.
Fotosynteza
Fotosynteza to proces wyst!puj1cy u ro'lin. W czasie tej opecji 'wiat#o wykorzystywane jest przez ro'liny jako Iród#o
energii niezb!dnej do produkcji $ywno'ci (cukrów). Podczas fotosyntezy ro'liny zu$ywaj1 dwutlenek w!gla i produkuj1
tlen, podczas gdy energia 'wiat#a „magazynowana” jest w moleku#ach cukru. Fenomen ten jest obserwowalny w
akwariach ro'linnych, stawach i p#ytkich zatokach, po kilku godzinach operowania 'wiat#a, w postaci male6kich banieczek
wydostaj1cych si! z porów na li'ciach ro'lin. Podczas godzin nocnych zachodzi natomiast operacja odwrotna: ro'liny
produkuj1 dwutlenek w!gla i zu$ywaj1 tlen, wykorzystuj1c energi! zmagazynowan1 w cukrach.
Podzi!kowania: Andreas Iliopoulos by# osob1, która umia#a krytycznie spojrze3 na ten artyku# i wspomóc mnie cennymi
uwagami, za co serdecznie chcia#bym mu podzi!kowa3.
Dane dotycz1ce skali Kelvina zaczerpn1#em z THE REEF AQUARIUM (vol.1), pozycji napisanej przez Charlesa
Delbeeka i Juliana Sprunga (Ricordea Publishing 1996).