Konferencje dla rodziców
zeszyt I
klasa III
Poradnik metodyczny do nauczania religii rzymskokatolickiej
według podręcznika nr AZ-33-01/1-11 zgodnego z programem nauczania nr AZ-3-01/1
Wydanie II zmienione
Recenzenci: dr Elżbieta Dziwosz, ks. prof, dr hab. Piotr Tomasik
REDAKTORZY TOMU
ks. Andrzej Hajduk SJ, ks. Zbigniew Marek, s. Anna Walulik CSEN
ZESPÓŁ AUTORÓW
Kierownik – ks. Zbigniew Marek SJ (Kraków)
Opracowanie: Małgorzata Krzak, bp Marek Mendyk
Redakcja: Renata Komurka, Anna Królikowska
Projekt okładki: Joanna Panasiewicz
Nihil obstat: Przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego ks. Krzysztof Dyrek SJ,
Kraków, 12 maja 2006 r., l.dz. 233/06
© Wydawnictwo WAM • Księża Jezuici, Kraków 2006
© Wyższa Szkoła Filozofi czno-Pedagogiczna IGNATIANUM w Krakowie, 2006
© Studio INIGO - CD - 2006
ISBN 978-83-7318-710-8 (WAM)
ISBN 978-83-89631-64-0 (WSF-P)
Wznowienie 2007, 2008, 2009
WYDAWNICTWO WAM
ul. Kopernika 26; 31-501 Kraków
tel. 012 62 93 200; fax 012 42 95 003; e-mail: wam@wydawnictwowam.pl
DZIAŁ HANDLOWY
tel. 012 62 93 254-256; fax 012 43 03 210
e-mail: handel@wydawnictwowam.pl
Zapraszamy do naszej KSIĘGARNI INTERNETOWEJ: http://WydawnictwoWam.pl
tel. 012 62 93 260, 012 62 93 446-447; fax 012 62 93 261
Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody wydawcy
nie można do podręcznika tworzyć żadnych materiałów pomocniczych.
Agnieszka Banasiak (Katowice)
Paweł Barczyński (Kraków)
ks. Ryszard Czekalski (Płock)
ks. Stanisław Dziekoński (Łomża)
s. Ewa Ferenc (Sosnowiec)
ks. Andrzej Hajduk SJ (Kraków)
Irena Hanus (Szczecinek)
ks. Krzysztof Kantowski (Koszalin)
Krzysztof Kordylewski (Kraków)
ks. Jarosław Kotowski (Łomża)
Małgorzata Krzak (Legnica)
ks. Tomasz Lenczewski (Kalisz)
bp Marek Mendyk (Legnica)
Ewa Miśkowiec (Rabka)
ks. Janusz Mółka SJ (Kraków)
ks. Tadeusz Panuś (Kraków)
Kinga Pytlik (Trzebinia)
Stefan Suliński (Kraków)
Małgorzata Suska (Kraków)
Barbara Wysokińska (Biała Podlaska)
ks. Marian Zając (Tarnów)
Aneta Żurek (Kraków)
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
1
CHARAKTERYSTYKA M£ODZIE¯Y
KLAS GIMNAZJALNYCH
1. Chrystus moc¹ Ducha wiêtego uczy i posy³a wprowadzenie
w tematykê spotkañ z rodzicami
a. aspekt psychologiczny
b. wprowadzenie w tematykê programu nauczania uczniów w klasie III
gimnazjum.
Edukacja gimnazjalna obejmuje okres pomiêdzy 13 a 16 rokiem ¿ycia.
W tym czasie dokonuje siê wa¿na przemiana biologiczna, intelektualna i psy-
chiczna m³odego cz³owieka. Ten etap rozwojowy zazwyczaj nosi znamiê
okresu pe³nego konfliktów z otoczeniem, a w szczególnoci z rodzicami.
Sytuacje konfliktowe ujawniaj¹ siê na ró¿nych p³aszczyznach, a wynikaj¹
one m.in. z napiêcia powstaj¹cego miêdzy potrzeb¹ samodzielnoci a ogra-
niczeniami narzucanymi przez rodziców, pomiêdzy d¹¿eniem do niezale¿-
noci a potrzeb¹ oparcia, pomiêdzy idealizacj¹ ¿yciow¹ a realnym obrazem
¿yciowym.
M³odzie¿ prze¿ywa kryzys to¿samoci. Boi siê pogardy, oburza siê na
fa³sz, hipokryzjê, obojêtnoæ. Stawia sprzeciw, ale jednoczenie oczekuje
wsparcia w tworzeniu pozytywnego autoportretu. Szuka poparcia w³asnych
dzia³añ, próby odpowiedzi na pytania natury egzystencjalnej.
Uczniowie gimnazjum skupieni na sobie s¹ przekonani, ¿e podlegaj¹
ci¹g³ej krytyce, ale równoczenie zastêpuj¹ zdrow¹ krytykê krytykanctwem,
a wolnoæ identyfikuj¹ z robieniem tego, na co ma siê ochotê. Tej postawie
najczêciej towarzyszy zmiennoæ nastrojów i uczuæ, wybuchowoæ, p³acz.
Tego rodzaju kryzysy, które wystêpuj¹ w ¿yciu m³odych ludzi, odbijaj¹
siê negatywnie na relacjach interpersonalnych. Od doros³ych wymaga siê
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
2
w tym okresie pe³nego zrozumienia, ale przede wszystkim cierpliwoci
i m¹droci, aby pomóc m³odemu cz³owiekowi w kszta³towaniu w³asnego
wnêtrza, w przechodzeniu od wychowania do samowychowania i w konse-
kwencji nawi¹zywania dojrza³ych relacji osobowych ze spo³ecznociami,
w których ¿yj¹.
Wszystko to, czego ci m³odzi ludzie dowiadczaj¹ w sferze swojej fizycz-
noci, uczuciach i umyle, ma znaczenie dla ich rozwoju religijnego. Ze
wzglêdu na zmiennoæ uczuæ m³odzie¿ zaczyna prze¿ywaæ w¹tpliwoci re-
ligijne, co mo¿e powodowaæ niesta³oæ religijn¹, kryzys wiary. Najczêciej
w tym w³anie okresie dorastania s³yszy siê z ust m³odych ludzi krytykê
Kocio³a i osób go reprezentuj¹cych. Z ³atwoci¹ przychodzi im odrzucanie
dotychczasowych autorytetów.
Wp³yw na sferê religijn¹ dorastaj¹cej m³odzie¿y maj¹ problemy zwi¹zane
z dojrzewaniem seksualnym. Wiele kryzysów religijnych, odrzucenie nauki
Kocio³a i nieprzystêpowanie do sakramentów ma swoje ród³o w osobistych
trudnociach natury seksualnej. St¹d tak wa¿ne jest pokazywanie m³odzie-
¿y sensu i znaczenia sakramentu pokuty i pojednania.
Szeroko poznawana wiedza powoduje, ¿e u uczniów zaczyna siê rozpa-
daæ harmonijny obraz wiata poznany w dzieciñstwie. M³odzie¿ zaczyna
krytycznie widzieæ otaczaj¹c¹ ich rzeczywistoæ, co równoczenie powoduje
zachwianie w wiecie wartoci.
Celem katechezy gimnazjalnej jest wychowanie dziecka jako katolika
wiadomego i odpowiedzialnego za swoj¹ wiarê, kochaj¹cego Boga i Ko-
ció³, poprzez ukazanie sensu ¿ycia proponowanego przez chrzecijañstwo
oraz przedstawienie osoby i odkupieñczego charakteru dzie³a Jezusa Chry-
stusa. Nauczanie religii ma pomóc w akceptacji wartoci religijnych poprzez
korygowanie nieprawid³owoci w dotychczasowym przekazie treci wiary,
wi¹zaniu treci religijnych z ¿yciem. Nale¿y zadbaæ o to, aby wartoci reli-
gijne by³y umieszczone w jej centrum. W³¹czenie siê m³odzie¿y do grup
rówieniczych pielêgnuj¹cych wartoci religijne jest wielce po¿yteczne dla
procesów socjalizacji. Wa¿n¹ rolê w ukszta³towaniu dojrza³ej osobowoci
religijnej m³odego cz³owieka odegraæ mo¿e katecheza sakramentu bierzmo-
wania, nosz¹ca cechy katechezy katechumenalnej, oraz uroczyste sprawo-
wanie sakramentu bierzmowania przygotowane przy wspó³udziale m³odzie-
¿y. Bli¿sze przygotowanie do sakramentu bierzmowania, przy wykorzysta-
niu osi¹gniêæ uczniów zwi¹zanych z nauk¹ religii w szkole, ma realizowaæ
przede wszystkim funkcjê wtajemniczenia poprzez wype³nianie celów ka-
techetycznych wynikaj¹cych z realizacji orêdzia zbawczego.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
3
Modlitwa:
Bo¿e, Ty sprawiasz, ¿e wszystko s³u¿y dobru tych, którzy Ciebie mi³u-
j¹; daj mojemu sercu niez³omne uczucie Twej mi³oci, aby ¿adna pokusa nie
zdo³a³a st³umiæ we mnie pragnieñ zrodzonych z Twojego natchnienia.
Bo¿e, Ty mnie odnawiasz na podobieñstwo swoje przez sakramenty
i przykazania; proszê Ciê, umocnij moje kroki na Twoich cie¿kach i przez
sk³adan¹ Ofiarê udziel mi i ca³emu wiatu darów potrzebnych nam do zba-
wienia. Amen.
Charakterystyka m³odzie¿y klas gimnazjalnych
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
4
2. NIKT NIE JEST SAMOTN¥ WYSP¥
a. Cele: ukazanie roli wspólnoty w ¿yciu cz³owieka, zw³aszcza roli ro-
dziny; odkrywanie roli i zadañ wspólnoty wierz¹cych chrzecijan wobec
wiata; rozwijanie wiary w obecnoæ Jezusa Chrystusa, który moc¹ Ducha
wiêtego dzia³a we wspólnocie i przez wspólnotê Kocio³a.
b. Treci: cz³owiek istot¹ spo³eczn¹; zasady ¿ycia we wspólnocie; Ko-
ció³ wspólnot¹ wiary; zadania zwi¹zane z przynale¿noci¹ do wspólnoty
wiary Kocio³a.
Cz³owiek istot¹ spo³eczn¹
Do najg³êbszych i najwa¿niejszych potrzeb cz³owieka nale¿y budowanie
wiêzi z innymi, poczynaj¹c od zwi¹zków z najbli¿szymi rodzin¹, przyja-
ció³mi, a¿ po uczestnictwo w najwiêkszych wspólnotach i organizacjach.
Cz³owiek jest stworzony do ¿ycia we wspólnocie, w której z jednej stro-
ny dowiadcza satysfakcji, zadowolenia, a z drugiej sam daje siebie innym.
Prze¿ywanie trudnych momentów ¿ycia we wspólnocie daje wsparcie. Spra-
wia, ¿e cz³owiekowi przynale¿¹cemu do wspólnoty ³atwiej pokonywaæ trud-
noci, jego osobowoæ nabiera kszta³tu, zgo³a innego od kszta³tu samotnej
egzystencji.
Spo³eczna natura cz³owieka sprawia, ¿e nierzadko jest on gotów zrezy-
gnowaæ z realizacji swych potrzeb w imiê dobra wspólnego grupy, do któ-
rej nale¿y: spo³ecznoci lokalnej, narodu, Kocio³a. Osoba ludzka potrzebuje
wiêc ¿ycia spo³ecznego, które ostatecznie nie jest dla niej czym dodanym,
lecz jest wymaganiem natury. Przez wymianê z innymi, wzajemn¹ s³u¿bê
i dialog cz³owiek rozwija swoje mo¿liwoci; w ten sposób odpowiada na
swoje powo³anie. Ten wspólnotowy charakter powo³ania ludzkiego ujawni³
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
5
siê w zbawczym planie Boga, który jak uczy Sobór Watykañski II ze-
chcia³, aby wszyscy ludzie tworzyli jedn¹ rodzinê i odnosili siê do siebie
nawzajem w duchu braterstwa. Wszyscy bowiem zostali stworzeni na obraz
i podobieñstwo Boga (por. KDK 24). W ten sposób cz³owiek zosta³ pomy-
lany przez Boga jako istota wybitnie spo³eczna i z natury d¹¿¹ca do two-
rzenia wspólnoty z innymi ludmi. W planach Bo¿ych cz³owiek od pocz¹t-
ku ma stanowiæ z innymi jedn¹ wielk¹ rodzinê ludzk¹. Ma ¿yæ i rozwijaæ siê
we wspólnocie i ze wspólnot¹.
Ze spo³ecznej natury cz³owieka wynika te¿ fakt, ¿e istnieje wzajemna
zale¿noæ pomiêdzy rozwojem osoby ludzkiej i wzrostem spo³eczeñstwa.
Zasad¹ bowiem, podmiotem i celem wszystkich instytucji spo³ecznych jest
i powinna byæ osoba ludzka, zw³aszcza ¿e ze swej natury niew¹tpliwie
wymaga ona ¿ycia spo³ecznego. Sporód wiêzów spo³ecznych, które s¹
konieczne do doskonalenia cz³owieka, jedne, takie jak rodzina, bardziej
bezporednio odpowiadaj¹ jej wewnêtrznej naturze. Inne natomiast wynikaj¹
z jego dobrej woli. W naszej epoce, czego jestemy czêsto wiadkami, mno¿¹
siê rozmaite grupy, stowarzyszenia i instytucje, czy to prawa publicznego,
czy prywatnego. Zjawisko to, nazywane socjalizacj¹, jakkolwiek nie jest
pozbawione niebezpieczeñstw, bardzo pozytywnie wp³ywa na umacnianie
siê i rozwijanie przymiotów osoby ludzkiej oraz ochronê jej praw. Naucza-
nie Kocio³a wypracowa³o tu tzw. zasadê pomocniczoci, wg której spo³ecz-
noæ wy¿szego rzêdu nie powinna ingerowaæ w wewnêtrzne sprawy spo³ecz-
noci ni¿szego rzêdu, pozbawiaj¹c j¹ kompetencji, lecz raczej wspieraæ j¹
w razie koniecznoci i pomóc w koordynacji jej dzia³añ z dzia³aniami innych
grup spo³ecznych, dla dobra wspólnego (KKK 1883).
Koció³ wspólnot¹ wiary
Jednym z najstarszych samookreleñ Kocio³a jest wspólnota wierz¹-
cych. Wielu widzi w Kociele g³ównie organizacjê, instytucjê czy nawet
system, w którym chodzi o wp³ywy i w³adzê, albo uwa¿a Koció³ za nauczy-
ciela moralnoci, wdra¿aj¹cego ludzi do dobrego, ale te¿ przez to czêsto dla
nich uci¹¿liwego. Z pewnoci¹ postaæ i oblicze Kocio³a zosta³o w przesz³o-
ci i teraniejszoci wielorako zniekszta³cone z winy jego cz³onków, tak¿e
tych, którzy z urzêdu byli jego przedstawicielami. Wielkoci¹ Kocio³a jest
jednak to, ¿e od czasów Aposto³ów a¿ po dzieñ dzisiejszy niesie poprzez wieki
wiarê w Jezusa Chrystusa, daj¹c ¿yciu ludzi oparcie i treæ. Koció³ jest obej-
muj¹c¹ wieki wspólnot¹ wierz¹cych. Poprzez Koció³ trwamy we wspólno-
cie z mêczennikami, którzy przelali krew w pierwszych wiekach, z wielkimi
2. Nikt nie jest samotn¹ wysp¹
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
6
Ojcami Kocio³a i ze znanymi i bezimiennymi wiêtymi wszystkich czasów.
Poprzez Koció³ jestemy dzisiaj w³¹czeni w rozleg³¹ jak wiat wspólnotê,
konkretyzuj¹c¹ siê w parafii, do której nale¿ymy. W tej przekraczaj¹cej cza-
sy i miejsca wspólnocie wierz¹cych istniej¹ rozmaite zadania i s³u¿by, w tym
tak¿e pos³uga pasterzy i nauczycieli. Jednak wszyscy chrzecijanie i ka¿dy
z osobna na swój sposób powo³ani s¹, by s³owem i czynem dawaæ wiadec-
two wiary. Tak wiêc Koció³ to nie tylko papie¿ i biskupi; Koció³ to my
wszyscy, wierz¹cy wielka wspólnota w wierze, w której dwiganiu ciê¿a-
rów mamy siê wzajemnie wspieraæ (por. Ga 6, 2).
Szczególn¹ wspólnot¹ wiary jest rodzina okrelana jako domowy Ko-
ció³ (zob. katecheza 9). Z faktu przynale¿noci do takiej wspólnoty wy-
p³ywaj¹ konkretne zadania. Rodzina chrzecijañska okazuje siê domowym
Kocio³em, jeli jej cz³onkowie stosownie do zadania i sytuacji ka¿dego
z nich wspólnie popieraj¹ sprawiedliwoæ, jeli spe³niaj¹ dzie³a mi³osier-
dzia, powiêcaj¹ siê s³u¿bie braciom, bior¹ udzia³ w dzia³alnoci apostolskiej,
podejmowanej przez wiêksz¹ wspólnotê miejscow¹, i czynnie uczestnicz¹
w jej liturgicznych obrzêdach, jeli wreszcie zanosz¹ do Boga wspólne
modlitwy. Gdy tego brak, trzeba powiedzieæ, ¿e wspólnota domowa jest
pozbawiona cechy wyró¿niaj¹cej rodzinê chrzecijañsk¹. Kiedy wiêc odzy-
skuje siê teologiczne pojêcie rodziny jako domowego Kocio³a, konsekwent-
nie trzeba ze wszystkich si³ staraæ siê o to, by w rodzinie rzeczywicie zo-
sta³a przywrócona praktyka wspólnej modlitwy (por. Marialis cultus, 52).
Duch wiêty moc¹ tworz¹c¹ wspólnotê
Moc¹, która tworzy wspólnotê cz³owieka z Bogiem i cz³owieka z cz³o-
wiekiem, jest Duch wiêty. Tak jak dziêki dzia³aniu Ducha nast¹pi³o Wcie-
lenie, czyli zjednoczenie ludzkiej i Boskiej natury w jednej Osobie S³owa,
tak dziêki aktywnoci tego samego Ducha nastêpuje nieustanne jednocze-
nie cz³owieka z Bogiem, a Boga z cz³owiekiem. Dlatego w. Pawe³ z takim
naciskiem bêdzie og³asza³ manifest nowej wspólnoty: Wierny jest Bóg, któ-
ry powo³a³ nas do wspólnoty z Synem swoim, Jezusem Chrystusem (1 Kor
1, 9). Ta koinonia Boga z cz³owiekiem jest tak cis³a i przemieniaj¹ca, ¿e
cz³owiek staje siê wi¹tyni¹ Ducha wiêtego, który poprzez swoj¹ mi³oæ
dokonuje jednoczenia ludzi miêdzy sob¹, staj¹c siê wêz³em jednoci wród
cz³onków wspólnoty i wiêzi¹ integruj¹c¹ jej istnienie. Konstytucj¹ tej nowo-
testamentalnej wspólnoty jest Chrystusowe przykazanie mi³oci, którego
realizacja, bêd¹c kryterium autentycznej wspólnoty, nadaje jej równoczenie
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
7
rysy eschatologiczne. Wspólnota ducha ma byæ otwarta na wszystkich lu-
dzi i na ca³y wiat, spe³niaj¹c rolê ewangelicznego zaczynu, który ma prze-
mieniaæ wszystkich i wszystko i w ten sposób przygotowaæ ca³e stworzenie
na przyjcie Pana i doskona³¹ wspólnotê z Nim (Ap 21, 1-4). Ten eschato-
logiczny rys wspólnoty nadprzyrodzonej przejawia siê przede wszystkim
w tym, ¿e wspólnota dziêki Duchowi realizuje to, co bêdzie pe³nym udzia-
³em w wiecznoci doskona³¹ wspólnotê z Panem.
Pytania:
Jak odnoszê siê do zadañ wynikaj¹cych z przynale¿noci do wspólnoty
wiary, jak¹ jest rodzina?
Czy podejmujê starania, aby w mojej rodzinie praktykowana by³a wspól-
na modlitwa?
W jaki sposób wp³ywam na rozwój mojej wspólnoty rodzinnej? Czy uwia-
damiam sobie zadania i rolê, jak¹ mam do spe³nienia w dziele tworzenia
wspólnoty domowego Kocio³a?
Modlitwa:
Wszechmog¹cy i mi³osierny Bo¿e, spraw, aby Duch wiêty, który miesz-
kaj¹c w naszych sercach jest moc¹ tworz¹c¹ nasz¹ wspólnotê, uczyni³ z nas
wi¹tyniê swojej chwa³y. Przez Chrystusa, Pana naszego.
2. Nikt nie jest samotn¹ wysp¹
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
8
3. KOCIÓ£ WSPÓLNOT¥ DUCHA WIÊTEGO
a. Cele: uwiadomienie istoty i celu pos³annictwa Kocio³a; kszta³towa-
nie wiary w prawdziw¹ obecnoæ i dzia³anie Jezusa Chrystusa we wspólno-
cie Kocio³a.
b. Treci: Koció³ dzie³em Ducha wiêtego; Koció³ wspólnot¹ ludzi
wierz¹cych w Chrystusa; w³aciwoci ¿ycia chrzecijañskiego w Kociele.
Koció³ jest tajemnic¹
Przyzwyczailimy siê traktowaæ Koció³ jako rzeczywistoæ jedynie ludz-
k¹. Tymczasem dla cz³owieka wiary jest on jednoczenie czym wiêcej, ni¿
to jest dostêpne zewnêtrznemu poznaniu. Ostatecznie Koció³ mo¿na zrozu-
mieæ w³aciwie tylko w perspektywie wiary. Rzeczywistoæ Kocio³a opie-
ra siê bowiem na zbawczej woli Boga Ojca i na dziele zbawienia, którego
dokonuje On przez Jezusa Chrystusa w Duchu wiêtym. Z jednej strony
istnieje widzialny Koció³ ziemski, który do realizacji powierzonych mu
zadañ potrzebuje struktur prawnych. Koció³ ustanowiony i zorganizowany
na tym wiecie jako spo³ecznoæ, urzeczywistnia siê w Kociele rz¹dzonym
przez Papie¿a i biskupów pozostaj¹cych z nim we wspólnocie. Z drugiej za
strony Koció³ jest rzeczywistoci¹ duchow¹, tzn. nape³nion¹ Duchem Chry-
stusa, rzeczywistoci¹, któr¹ poj¹æ w pe³ni mo¿na tylko w wierze (por. KK 8;
por. KKK 771).
Aby wyraziæ te dwa aspekty jednej rzeczywistoci Kocio³a, Sobór
Watykañski II uczy, ¿e Koció³ w Jezusie Chrystusie jest sakramentem, tzn.
znakiem i narzêdziem powszechnego zbawienia ludzkoci (por. KK 1; KDK
42; 45; KKK 775). Ten aspekt widzialny jest dla Kocio³a wa¿ny, niemniej
stanowi on tylko znak i narzêdzie jego wymiaru duchowego. Jest on wiêc
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
9
czym wiêcej. Jako znak uobecniaj¹cy jest on jednoczenie owocem dzie³a
zbawienia. Mo¿emy wiêc powiedzieæ, ¿e jest w wiecie objawion¹ tajemnic¹
zbawienia. Poniewa¿ jest tajemnic¹, nie da siê ca³ej istoty Kocio³a wyraziæ
jednym tylko pojêciem. Mo¿na go natomiast opisaæ przy pomocy wielu
wzajemnie uzupe³niaj¹cych siê pojêæ i obrazów, z których ka¿dy wyra¿a
jaki jego aspekt. Nowy Testament nazywa Koció³ Ludem Bo¿ym, upraw-
n¹ rol¹ Bo¿¹, trzod¹, owczarni¹, budowl¹, wi¹tyni¹ Bo¿¹, domem i rodzi-
n¹ Boga. Nazywa go Cia³em Chrystusa, oblubienic¹ Chrystusow¹, wi¹ty-
ni¹ Ducha wiêtego. Ojcowie Kocio³a dodali ca³y szereg dalszych obrazów,
ukazuj¹c Koció³ przede wszystkim jako wspólnotê wierz¹cych i wspólno-
tê wiêtych (to znaczy uwiêconych przez sakramenty wiête). Pe³en treci
jest równie¿ grecki i ³aciñski odpowiednik naszego s³owa Koció³: ekklesia,
ecclesia to znaczy zgromadzenie, gmina. Niektóre s³owniki podaj¹, ¿e
niemieckie s³owo Kirche pochodzi od s³owa kyriaké, co oznacza Dom
Pana, wyra¿aj¹c przy tym przynale¿noæ Kocio³a do Pana, Jezusa Chry-
stusa (Koció³ Chrystusowy). Podobnie jest w jêzyku czeskim, gdzie s³owo
Koció³ (katel) oznacza Gród Bo¿y.
Koció³ jest Ludem Bo¿ym
W nauce Soboru Watykañskiego II okrelenie Lud Bo¿y jest pojêciem
centralnym. Przyczyni³o siê ono do odnowy i o¿ywienia wiadomoci by-
cia Kocio³em, przynale¿noci do Kocio³a. Przede wszystkim pomog³o
przezwyciê¿yæ indywidualistyczny sposób prze¿ywania wiary oraz umoc-
niæ wiadomoæ, ¿e wszyscy jestemy za Koció³ odpowiedzialni. Pismo
wiête przedstawiaj¹c Koció³ jako Lud Bo¿y, mówi, ¿e zbawienie nie od-
nosi siê do wyizolowanej jednostki, ale do wspólnoty, w któr¹ cz³owiek
zostaje w³¹czony, by mieæ swój udzia³ w zbawieniu. Ta wspólnota nie po-
wstaje jako zwi¹zek osób o podobnym nastawieniu religijnym, ale podob-
nie jak rodzina czy naród jest czym ju¿ przez jednostkê zastanym: cz³o-
wiek zostaje w³¹czony do Kocio³a, wrasta w niego, jest on przez niego
podtrzymywany i sam za niego podejmuje odpowiedzialnoæ. Odnosi siê to
do wszystkich, zarówno do tych, którzy sprawuj¹ urzêdy w Kociele, jak i do
wiernych wieckich. Lud Bo¿y oznacza zatem nie tylko sam lud czy jak
siê to dzisiaj czêsto b³êdnie formu³uje lud bez hierarchii. Lud Bo¿y to ca³a
wspólnota wierz¹cych z ca³¹ rozmaitoci¹ darów, s³u¿b, urzêdów.
Koció³ nie jest wiêc ludem w potocznym znaczeniu tego s³owa, nie
tworz¹ go si³y okrelonej grupy czy klasy spo³ecznej. Koció³ jest Ludem
3. Koció³ wspólnot¹ Ducha wiêtego
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
10
Bo¿ym, tzn. ludem, który Bóg wybra³ sobie i powo³a³ sporód ludów, uczy-
ni³ swoj¹ w³asnoci¹, zawar³ z nim przymierze. Jest ludem uniwersalnym,
utworzonym z ludzi wszystkich ras, kultur, narodów. Posiada cechy charak-
terystyczne, które zdecydowanie odró¿niaj¹ go od ugrupowañ religijnych,
etnicznych, politycznych czy kulturowych w historii (por. KKK 782). Dla-
tego do Kocio³a nie wchodzi siê przez narodzenie, ale przez wiarê i chrzest
sakrament wiary i narodzin do nowego ¿ycia (por. J 3, 5). Wchodz¹c do
Ludu Bo¿ego przez wiarê i chrzest, cz³owiek otrzymuje uczestnictwo
w szczególnym powo³aniu tego ludu: w jego powo³aniu kap³añskim (Wy za
jestecie wybranym plemieniem, królewskim kap³añstwem, narodem wiêtym,
ludem Bogu na w³asnoæ przeznaczonym [1 P 2, 9]), w jego funkcji proroc-
kiej i królewskiej (Chrystus nie przyszed³, aby Mu s³u¿ono, lecz aby s³u¿yæ i daæ
swoje ¿ycie na okup za wielu [Mt 20, 28]).
Kiedy wiêc Lud Bo¿y zbiera siê, to nie po to, aby jak to ma miejsce
w przypadku zgromadzeñ politycznych radziæ o wspólnych sprawach i po-
dejmowaæ decyzje, ale po to, aby s³uchaæ tego, co Bóg zadecydowa³, co mówi
do cz³owieka, a tak¿e, by dziêkowaæ Bogu za Jego dzie³o zbawienia. W ten
sposób Koció³ jawi siê jako wspólnota wierz¹cych, wspólnota kultu, która
zbiera siê na modlitwie i dziêkczynieniu, poród której jest obecny sam Bóg
i która pos³ana jest do wiata, aby s³owem i czynem dawaæ wiadectwo
Ewangelii.
Koció³ jest Cia³em Chrystusa
Porównanie wspólnoty ludzkiej do ludzkiego organizmu by³o powszech-
nie znane w staro¿ytnoci. Tak jak w ciele ludzkim jeden cz³onek nie mo¿e
istnieæ bez innych, tak te¿ jest we wspólnocie ludzi. w. Pawe³ Aposto³
siêga do tego przyk³adu i odnosi go do Kocio³a. Wszystkie cz³onki potrze-
buj¹ siebie nawzajem, wszystkie musz¹ ¿yæ z sob¹ w zgodnym wspó³dzia³a-
niu (por. Rz 12, 4-9). Je¿eli jeden z nich cierpi, wszystkie cierpi¹; kiedy je-
den siê raduje, inne ciesz¹ siê razem z nim (por. 1 Kor 12, 26). W sposób
szczególny dotyczy to s³abych, ubogich i przeladowanych, którzy potrze-
buj¹ solidarnoci pozosta³ych cz³onków Kocio³a. w. Pawe³ nie mówi jed-
nak: jak w ciele, tak te¿ i w Kociele, ale tak te¿ jest z Chrystusem (por.
1 Kor 12, 12). Chce przez to powiedzieæ, ¿e Koció³ powstaje nie przez
wspó³dzia³anie swoich cz³onków, ale dziêki Chrystusowi. Tylko przez Nie-
go i w Nim jestemy cz³onkami Jego Cia³a. Dlatego listy do Efezjan i do
Kolosan wyranie mówi¹, ¿e Chrystus jest G³ow¹ cia³a Kocio³a (por. Ef 1,
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
11
22-23; 4, 15-16; Kol 1, 18; 2, 19). Ta jednoæ cia³a nie eliminuje jednak
ró¿norodnoci jego cz³onków. Katechizm Kocio³a Katolickiego mówi, ¿e
w budowaniu Cia³a Chrystusa bierze udzia³ ró¿norodnoæ cz³onków i funk-
cji. Jeden jest Duch, który na po¿ytek Kocio³a rozdziela ró¿ne swoje dary
na miarê swych bogactw i potrzeb pos³ugiwania (KKK 791).
Jednoæ Chrystusa i Kocio³a, G³owy i cz³onków Cia³a nie zaciera jed-
nak ró¿nicy miêdzy Chrystusem a Kocio³em. Ten aspekt jest czêsto wyra-
¿any w obrazie oblubieñca i oblubienicy. Chrystus pozostaje G³ow¹ i Panem
Kocio³a, który poddany jest Mu w pos³uszeñstwie. Koció³ ¿yje z Chrystusa
i dla Chrystusa (por. KKK 789, 796). Prowadzony przez Chrystusa i nape³-
niony Nim, stoi te¿ Koció³ w obliczu Chrystusa. To trwanie przed Nim we
wzajemnym, pe³nym mi³oci zwróceniu siê ku sobie Pismo wiête wyra¿a
poprzez obraz Kocio³a jako oblubienicy Chrystusa (por. Ef 5, 25; Ap 19, 7;
por. Oz 2, 21-22).
Koció³ jest wi¹tyni¹ Ducha wiêtego
wi¹tynia oznacza³a dla wiata staro¿ytnego miejsce czynnej obecnoci
Boga w wiecie. Dla Izraela znamienne by³o to, ¿e poprzez d³ugie czasy nie
posiada³ on ¿adnej sta³ej wi¹tyni; Bóg by³ porodku swego ludu w jego
wêdrówce przez pustyniê. Dlatego Chrystus w spotkaniu z ¯ydami móg³ do
nich powiedzieæ: Gdzie dwaj albo trzej zgromadzeni s¹ w imiê moje, tam Ja
jestem poród nich (Mt 18, 20). Obecnoæ Boga i Chrystusa w Kociele
dokonuje siê przez Ducha wiêtego. To dziêki Niemu stajemy siê Ludem
Bo¿ym Nowego Przymierza. To dziêki Niemu tworzymy jedno Cia³o
w Chrystusie. St¹d s³owa w. Paw³a: Czy¿ nie wiecie, ¿e wi¹tyni¹ Boga je-
stecie i ¿e Duch wiêty mieszka w was? Je¿eli kto zniszczy wi¹tyniê Boga,
tego zniszczy Bóg. wi¹tynia Boga jest wiêta, a wy ni¹ jestecie (1 Kor 3,
16-17, por. 2 Kor 6, 16; Ef 2, 21).
Skoro zewnêtrzna budowla Kocio³a jest wi¹tyni¹ i mieszkaniem Du-
cha wiêtego, to dzia³anie Ducha wiêtego w Kociele mo¿na porównaæ
z dzia³aniem duszy w ciele. Czym jest nasz duch, to znaczy nasza dusza dla
cz³onków cia³a mówi w. Augustyn tym jest Duch wiêty dla cz³onków
Chrystusa, dla Cia³a Chrystusa, którym jest Koció³. To Duch wiêty czy-
ni Koció³ wi¹tyni¹ Boga ¿ywego (2 Kor 6, 16). Koció³ musi ¿yæ z Ducha
wiêtego i stale siê w Nim odnawiaæ. To On ci¹gle ten Koció³ odm³adza
i daje mu now¹ si³ê. On prowadzi Koció³ na misyjnej drodze i uwiêca go.
W szczególny sposób Duch wiêty, który wieje tam, gdzie chce (por.
J 3, 8), jest zasad¹ jednoci Kocio³a w wieloci darów, których udziela
3. Koció³ wspólnot¹ Ducha wiêtego
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
12
cz³onkom. St¹d Koció³ i odnowa Kocio³a nie stanowi¹ rzeczy, które mo¿-
na po prostu wykonaæ, zaprogramowaæ i zorganizowaæ. To, co decyduj¹ce
w Kociele, nie podlega ludzkiej woli. Dlatego Koció³ musi nieustannie
modliæ siê o tego Ducha, który go o¿ywia, odnawia i sprawia, ¿e przynosi
owoc.
Pytania:
Czy mam wiadomoæ udzia³u w ¿yciu i misji Kocio³a?
W jaki sposób wyra¿am swoj¹ przynale¿noæ do Kocio³a i odpowiedzial-
noæ za Koció³?
W czym mogê s³u¿yæ Kocio³owi?
Modlitwa:
Duchu wiêty, Bo¿e! Duchu Stworzycielu,
Wype³nij dzie³o, które w nas rozpocz¹³,
Zwyciê¿aj z³o, do którego jestemy zdolni, i kieruj nas ku dobru.
Wszczepiaj w nas wiernoæ cierpliwoæ, wspó³czucie i s³odycz.
Rozpal w nas przyjañ do wszystkiego, co ¿yje i radoæ ze wszystkiego
co dobre, w pe³ni Bo¿e i ludzkie.
B¹d w nas Duchem mi³oci, radoci i pokoju. Amen.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
13
4. DUCH WIÊTY DZIA£AJ¥CY W KOCIELE
a. Cele: ukazanie roli pasterzy w Kociele; przybli¿enie struktur orga-
nizacyjnych ¿ycia Kocio³a; ukazanie religijnego znaczenia przyjmowania
sakramentu bierzmowania, kszta³towanie wiadomoci jednoci z Kocio-
³em.
b. Treci: wiara w obecnoæ Ducha wiêtego w Kociele, Urz¹d Na-
uczycielski Kocio³a; znaczenie sakramentu bierzmowania dla chrzecija-
nina; papie¿ i biskupi w Kociele; diecezja, parafia.
Duch Bo¿y mieszka w was
U podstaw chrzecijañskiego ¿ycia, przesyconego wewnêtrzn¹ g³êbi¹,
modlitw¹ i jednoci¹ z Bogiem, stoi prawda wiary o zamieszkaniu Ducha
wiêtego w sercu cz³owieka. W Licie do Koryntian w. Pawe³ pyta: Czy¿
nie wiecie, ( ) ¿e Duch Bo¿y mieszka w was? (1 Kor 3, 16). Oczywicie,
Duch wiêty jest obecny i dzia³a w ca³ym Kociele, ale Jego obecnoæ i dzia-
³anie przyjmuje konkretny kszta³t w relacji z ludzk¹ osob¹, z dusz¹ spra-
wiedliwego, w której zamieszkuje i któr¹ nape³nia darem otrzymanym od
Chrystusa dziêki Odkupieniu (por. Jan Pawe³ II, 20 III 1991). Duch wiê-
ty przenika swoim dzia³aniem do g³êbi ludzkiej duszy, do samego serca
wiernych, i rozlewa w nim o¿ywiaj¹ce wiat³o i ³askê. Tak jak prosimy o to
w Sekwencji podczas Mszy wiêtej w uroczystoæ Zes³ania Ducha wiête-
go: wiat³oci najwiêtsza, serc wierz¹cych wnêtrza poddaj swej potêdze!
W wyniku tego zamieszkania ludzie staj¹ siê wi¹tyni¹ Boga, Boga-Trój-
cy, poniewa¿ Duch Bo¿y mieszka w nich, jak naucza w. Pawe³. To zamiesz-
kanie Ducha wiêtego w cz³owieku poci¹ga za sob¹ szczególne uwiêcenie
jego osoby na podobieñstwo wi¹tyni, podnosi godnoæ osoby ludzkiej i na-
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
14
daje now¹ wartoæ relacjom miêdzyosobowym. Mo¿emy wiêc powiedzieæ,
¿e poprzez obecnoæ Ducha wiêtego chrzecijanin wchodzi w szczególn¹
relacjê z Bogiem, która rozszerza siê na wszystkie relacje z innymi ludmi,
tak w sferze rodzinnej, jak i w sferze spo³ecznej. Nie zasmucajcie Bo¿ego
Ducha wiêtego upomina w. Pawe³, kieruj¹c siê t¹ w³anie prawd¹ obja-
wion¹, prawd¹ o Osobie zamieszkuj¹cej duszê, któr¹ zasmuca ka¿dy grzech,
bo ka¿dy grzech sprzeciwia siê mi³oci.
Przyjañ, jak¹ Bóg obdarza cz³owieka, przejawia siê w rozmaity sposób.
Najpierw w samym cz³owieku, którego Duch wiêty zbawia i uwiêca.
Uwiêca wi¹¿¹c go z Bogiem, a przez to jednoczenie go scala, powoduj¹c
w nim wewnêtrzny ³ad. Owoce Ducha przejawiaj¹ siê w relacjach z innymi
w uprzejmoci, gotowoci niesienia pomocy, wyrozumia³oci, bezintere-
sownoci, a tak¿e w d¹¿eniu do sprawiedliwoci, bez której mi³oæ by³aby
czcza i pusta. To w³anie Duch wiêty sprawia, ¿e ¿yjemy w przyjani
i wspólnocie z Chrystusem, a konkretnym znakiem tej wspólnoty z Chrystu-
sem jest czytanie i rozwa¿anie Pisma wiêtego, d¹¿enie do naladowania
Chrystusa w duchu Kazania na Górze, ¿ycie sakramentalne i s³u¿ba braciom,
w których spotykamy Chrystusa.
Znaczenie bierzmowania dla chrzecijanina
Podobnie jak ka¿de ¿ycie, tak te¿ i ¿ycie chrzecijañskie, którego pocz¹t-
kiem jest chrzest, musi wzrastaæ i dojrzewaæ. Ten proces wzrostu jest owo-
cem Bo¿ej ³aski. Umocnieniu i dope³nieniu chrztu s³u¿y sakrament bierzmo-
wania. Jakkolwiek jest to oddzielny sakrament, to jednak pozostaje on w ci-
s³ym zwi¹zku z chrztem. Ma on rozwin¹æ, umocniæ i dope³niæ to, co zosta-
³o zapocz¹tkowane podczas chrztu. Bliski zwi¹zek chrztu, bierzmowania
i Eucharystii jako trzech sakramentów inicjacji (wprowadzenia, wtajemni-
czenia) podkrela Katechizm Kocio³a Katolickiego, a wczeniej Sobór
Watykañski II (por. KKK 1289, KKK 1285, KL 71). Skutkiem przyjêcia
sakramentu bierzmowania jest pe³ne wylanie Ducha wiêtego, jak to kiedy
sta³o siê udzia³em Aposto³ów w dniu Piêædziesi¹tnicy. Bierzmowanie przy-
nosi wiêc wzrost i pog³êbienie ³aski chrzcielnej, cilej jednoczy nas z Chry-
stusem, pomna¿a w nas dary Ducha wiêtego, udoskonala nasz¹ wiê z Ko-
cio³em oraz udziela nam, jako prawdziwym wiadkom Chrystusa, specjal-
nej mocy Ducha wiêtego do tego, aby mê¿nie wyznawaæ swoj¹ wiarê oraz
by siê jej nie wstydziæ.
Dopiero wówczas, gdy jako rodzice, wspominaj¹c swoje bierzmowanie,
uwiadomimy sobie mo¿e po raz kolejny jak wielki dar my sami otrzyma-
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
15
limy od Boga w tym sakramencie, mo¿emy postawiæ sobie pytanie: co my,
rodzice którym Koció³ powierzy³ pos³ugê towarzyszenia dzieciom w okre-
sie ich dojrzewania i m³odoci - mo¿emy przekazaæ naszym dzieciom przy-
gotowuj¹cym siê do sakramentu bierzmowania? Ta pos³uga, tak jak ka¿da
pos³uga ewangelizacji i katechizacji, jest dzie³em Ducha wiêtego, i jak
uczy adhortacja Familiaris consortio wyrasta i pochodzi z jedynego pos³an-
nictwa Kocio³a i jest podporz¹dkowana budowaniu jednego Cia³a Chrystu-
sowego. Dlatego powinna pozostawaæ w wewnêtrznej harmonii z innymi
pos³ugami ewangelizacji i katechezy, realizuj¹cymi siê we wspólnocie ko-
cielnej, zarówno w wymiarze diecezjalnym, jak i parafialnym (por. FC 53).
Jest to wiêc zadanie spoczywaj¹ce nie tylko na duszpasterzach i katechetach
w parafii, ale przede wszystkim na chrzecijañskich rodzicach i ich wiadec-
twie ¿ycia. Rodzice tak maj¹ przygotowaæ dzieci do ¿ycia, aby ka¿de wy-
pe³ni³o swoje zadanie, zgodnie z otrzymanym od Boga powo³aniem. Two-
rz¹c rodzinê, Koció³ domowy, wspólnotê wierz¹cych, wspólnotê brater-
skiej mi³oci, chrzecijañscy rodzice maj¹ siê ws³uchiwaæ w to, w co wie-
rz¹, w motywy swojej nadziei i w treæ nowego przykazania mi³oci.
Urz¹d Nauczycielski Kocio³a
Dawanie wiadectwa s³owu Bo¿emu odbywa siê w rozmaity sposób:
przez katechezê, s³uchane kazania, przez czytan¹ prasê religijn¹, ale te¿ przez
codziennie sk³adane wiadectwo s³owa i czynu. To s³owo Bo¿e przybiera
tak¿e postaæ nauki, doktryny. Odpowiedzialnoæ za czystoæ tej nauki zosta³a
powierzona Aposto³om, a wiêc tym, który kieruj¹ Kocio³em. Ju¿ w. Pawe³
w Licie do Tymoteusza przypomina³: Uwa¿aj na siebie i na naukê, trwaj
w nich! To bowiem czyni¹c i siebie samego zbawisz, i tych, którzy ciê s³ucha-
j¹ (por. 1 Tm 4, 16; 2 Tm 1, 13-14; 2 Tm 4, 1-2). Z takich wypowiedzi
Nowego Testamentu rozwinê³a siê nauka o Urzêdzie Nauczycielskim Ko-
cio³a, którego zadaniem jest autentyczna interpretacja s³owa Bo¿ego, wi¹-
¿¹ca dla wiernych. Dlatego Urz¹d Nauczycielski Kocio³a nie jest ponad
s³owem Bo¿ym, ale jemu s³u¿y, nauczaj¹c tylko tego, co zosta³o przekaza-
ne (por. KKK 86; KO 10). Zadaniem wiêc Urzêdu Nauczycielskiego jest
równie¿ swoj¹ powag¹ wyjaniaæ i potwierdzaæ zasady porz¹dku moralne-
go wynikaj¹ce z samej natury ludzkiej.
Ten Urz¹d przys³uguje jedynie biskupom w ³¹cznoci z papie¿em. Mo¿e
byæ sprawowany w sposób zwyczajny, kiedy biskupi w ³¹cznoci z Biskupem
Rzymu, choæ rozproszeni po wiecie, zjednoczeni jednak w swojej wierze
4. Duch wiêty dzia³aj¹cy w Kociele
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
16
i swym pos³annictwie, jednomylnie nauczaj¹ wiary. W sposób nadzwyczaj-
ny za Urz¹d sprawowany jest wtedy, kiedy biskupi zebrani na soborze po-
wszechnym s¹ nauczycielami i sêdziami w sprawach wiary i obyczajów, albo
kiedy Biskup Rzymu, jako G³owa Kolegium Biskupów, moc¹ swojego urzê-
du jako najwy¿szy pasterz i nauczyciel og³asza definitywnym aktem naukê
dotycz¹c¹ wiary i obyczajów.
W wypadku kontrowersji zagra¿aj¹cych jednoci wiary w Kociele, bi-
skupi maj¹ prawo i obowi¹zek wydawania wi¹¿¹cych rozstrzygniêæ. Tam,
gdzie biskupi w powszechnej zgodnoci ze sob¹ i w ³¹cznoci z Biskupem
Rzymu nauczaj¹ wiary objawionej w sposób definitywnie zobowi¹zuj¹cy,
ich wiadectwo jest ostatecznie wi¹¿¹ce i nieomylne. A zatem, nie poszcze-
gólny biskup jest nieomylny, lecz ca³e Kolegium Biskupów w ³¹cznoci z Bi-
skupem Rzymu i nieomylny jest Biskup Rzymu jako G³owa Kolegium Bi-
skupiego.
Papie¿ i biskupi w Kociele. Diecezja, parafia
Papie¿ i biskup s¹ autentycznymi wiadkami i nauczycielami prawdy
Ewangelii, nawet wtedy, kiedy nie wypowiadaj¹ siê w sposób definitywnie
wi¹¿¹cy i nieomylny. Dlatego wierni musz¹ zgadzaæ siê z wyra¿onym
w imieniu Chrystusa zdaniem swojego biskupa w sprawach wiary i obycza-
jów i trwaæ przy nim w religijnej uleg³oci. W szczególny sposób tê uleg³oæ
nale¿y okazywaæ wobec papie¿a, Biskupa Rzymu.
Ustanawiaj¹c Dwunastu, Chrystus da³ im formê kolegium, czyli formê
sta³ego zespo³u, na czele którego postawi³ wybranego sporód nich Piotra
(por. Mt 4, 19.21). Jak z ustanowienia Pañskiego wiêty Piotr i reszta Apo-
sto³ów stanowi¹ jedno Kolegium Apostolskie, w podobny sposób Biskup
Rzymski, nastêpca Piotra, i biskupi, nastêpcy Aposto³ów, pozostaj¹ we
wzajemnej ³¹cznoci (KK 19). Poszczególni biskupi s¹ widzialnym ród³em
i fundamentem jednoci w swoich Kocio³ach partykularnych, w których
sprawuj¹ swoje rz¹dy pasterskie, ka¿dy nad powierzon¹ sobie cz¹stk¹ Ludu
Bo¿ego, jak¹ jest diecezja. W jej sk³ad wchodz¹ parafie, czyli utworzone na
sposób sta³y w Kociele partykularnym wspólnoty wiernych, nad któr¹ tro-
skê pastersk¹, pod w³adz¹ biskupa diecezjalnego sprawuj¹ proboszczowie.
Parafia wprowadza wiernych do uczestniczenia w ¿yciu liturgicznym i gro-
madzi go podczas sprawowanej celebracji, g³osi naukê Chrystusa i prakty-
kuje Jego mi³oæ w dobrych i braterskich uczynkach (por. KKK 2179). Pa-
rafia jest wspólnot¹ eucharystyczn¹ i orodkiem ¿ycia liturgicznego rodzin
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
17
chrzecijañskich. Stanowi wiêc podstawowe miejsce katechezy zarówno
dzieci, jak i rodziców.
Pytania:
W jaki sposób broniê swojej wiary? Czy staram siê j¹ rozwijaæ?
Jak rozwijam ducha odpowiedzialnoci za Koció³?
W jaki sposób w³¹czam siê w ¿ycie religijne parafialnej wspólnoty?
Modlitwa:
B¹d mym oddechem,
Duchu wiêty,
abym rozwa¿a³ to, co wiête.
B¹d moj¹ si³¹,
Duchu wiêty,
a¿ebym czyni³ to, co wiête.
B¹d mym pragnieniem,
Duchu wiêty,
abym, ukocha³ to, co wiête.
B¹d moj¹ moc¹,
Duchu wiêty,
a¿ebym strzeg³ tego, co wiête.
Strze¿ mnie od z³ego,
Duchu wiêty,
bym nie straci³ tego, co wiête.
(modlitwa w. Augustyna)
4. Duch wiêty dzia³aj¹cy w Kociele
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
18
5. DUCH WIÊTY UMACNIA W WYZNAWANIU WIARY
a. Cele: uwiadomienie, ¿e wiara jest darem Boga; rozwijanie ¿ycia
wiar¹ i ducha modlitwy.
b. Treci: rola Ducha wiêtego w rozwoju ¿ycia wiar¹; wiara w moc
dzia³aj¹cego w Kociele Ducha wiêtego, który wspomaga go w wa¿nych
dla jego przysz³oci momentach, dotycz¹cych ¿ycia wiar¹; wyznanie wiary
Kocio³a.
Wiara dar Boga dla cz³owieka
Wielu s¹dzi, ¿e wiara chrzecijañska polega na uznawaniu za prawdzi-
we dogmatów, których nie mo¿na udowodniæ. St¹d wiara wydaje siê im
postaw¹ niedojrza³¹, infantyln¹, niekiedy bezmylnym poddawaniem siê
rozmaitym autorytetom i brakiem odwagi pos³ugiwania siê w³asnym rozu-
mem. Czym¿e wiêc jest wiara? Najkrócej mo¿na by powiedzieæ, ¿e jest ona
obejmuj¹cym wszystko planem ¿ycia i zasadnicz¹ postaw¹ egzystencjaln¹.
Przez ni¹ cz³owiek z wolnej woli powierza siê Bogu, okazuj¹c Mu pe³n¹
uleg³oæ rozumu i woli. Wynika wiêc z tego, ¿e wiara nie jest mglistym,
pozbawionym treci uczuciem, ale wyran¹ odpowiedzi¹ cz³owieka na ob-
jawienie siê Boga. Ta odpowied wiary mo¿liwa jest tylko wówczas, gdy Bóg
pierwszy wychodzi ku cz³owiekowi, owieca go wiat³em swojej prawdy,
niejako otwieraj¹c jego serce (por. Ef 1, 18). Wiara jest wiêc darem owie-
caj¹cej cz³owieka ³aski Bo¿ej. Oczywicie, pozostaje ona zawsze wolnym
aktem cz³owieka, istoty odpowiedzialnej. Nie jest to ani wy³¹cznie akt ro-
zumu, ani wy³¹cznie woli czy uczucia. W wierze chodzi o ca³ego cz³owie-
ka ze wszystkimi jego pytaniami, nadziejami, rozczarowaniami. Wed³ug w.
Augustyna na akt wiary sk³adaj¹ siê trzy rzeczy:
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
19
przyzwolenie umys³u wierzê, ¿e Bóg jest i ¿e siê objawi³,
przyzwolenie woli wierzê Bogu, tzn. ufam Mu i zawierzam Mu ca³-
kowicie siebie,
z tych dwóch wynika trzecia: wierzê w Boga, tzn. idê ku Niemu i z Nim.
Poniewa¿ wiara jest w pe³ni dzie³em Boga i w pe³ni dzie³em cz³owieka,
w wierze dope³niaj¹ siê dzieje wiêzi pomiêdzy Bogiem a cz³owiekiem.
Mo¿na wiêc powiedzieæ, ¿e wiara jest spotkaniem, wspólnot¹, przyjani¹
z Bogiem. A to jest celem cz³owieka, spe³nieniem jego ludzkiego bytu. Kto
wierzy, dostêpuje zbawienia.
Duch wiêty ród³em wiary
Darem Ducha wiêtego, który ma fundamentalne znaczenie dla ¿ycia
nadprzyrodzonego cz³owieka, jest wiara. Autor Listu do Hebrajczyków,
pisz¹c do udrêczonych przeladowaniami chrzecijan, bardzo mocno pod-
krela rolê tego daru: Wiara za jest porêk¹ tych dóbr, których siê spodziewa-
my, dowodem tych rzeczywistoci, których nie widzimy (Hbr 11, 1). Ten tekst
z Listu do Hebrajczyków czêsto jest cytowany jako swego rodzaju defini-
cja wiary. Jej przedmiotem jest ukazana w objawieniu transcendentna prawda
Bo¿a. Autor Listu, aby dodaæ odwagi chrzecijanom, ukazuje im przyk³ad
ludzi wiary ze Starego Testamentu, przytaczaj¹c a¿ siedemnacie przyk³a-
dów wiary: przez wiarê Abel [ ]; przez wiarê Noe [ ]; przez wiarê Abra-
ham [ ]; przez wiarê Moj¿esz [ ] (por. Hbr 11, 1-40). Do tych wiadectw
wiary powinnimy dodaæ póniejsze: przez wiarê Maryi, wiarê Józefa, wia-
rê Aposto³ów, mêczenników, wyznawców, wiarê kap³anów, zakonników
i sióstr zakonnych, wiarê ludzi wieckich. Dziêki kierownictwu Ducha
wiêtego Koció³ przez ca³e wieki zmierza drog¹ wiary ku Bogu.
Wiara jest te¿ cnot¹, której Duch wiêty udziela cz³owiekowi. Jest cnot¹
w takiej mierze, w jakiej jest ona darem duchowym, darem Ducha wiête-
go, dziêki któremu cz³owiek staje siê zdolny do wierzenia (por. Duch wiê-
ty ród³em wiary, Jan Pawe³ II, 8 V 1991). Ta wiê pomiêdzy wiar¹ a Duchem
wiêtym zosta³a potwierdzona przez w. Paw³a w Licie do Koryntian: Mowa
moja i moje g³oszenie nauki nie mia³y nic z uwodz¹cych przekonywaniem s³ów
m¹droci, lecz by³y ukazywaniem ducha i mocy (1 Kor 2, 4). Duch wiêty
sprawi³, ¿e w. Pawe³ co objawi³o siê w jego ca³ym przepowiadaniu móg³
nie znaæ niczego wiêcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzy¿owanego (1 Kor
2, 2). Ten sam Duch wiêty sk³oni³ Paw³a do ukazywania Chrystusa jako
podstawowego przedmiotu wiary i centrum swego przepowiadania.
5. Duch wiêty umacnia w wyznawaniu wiary
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
20
Duch wiêty ród³em naszego ¿ycia wewnêtrznego
Ci bowiem, którzy ¿yj¹ wed³ug cia³a, d¹¿¹ do tego, czego chce cia³o; ci za,
którzy ¿yj¹ wed³ug Ducha do tego, czego chce Duch. D¹¿noæ bowiem cia-
³a prowadzi do mierci, d¹¿noæ za Ducha do ¿ycia i pokoju (Rz 8, 5-6).
Coraz czêciej przychodzi nam dowiadczaæ obrazu cz³owieka spe³niaj¹ce-
go uczynki cia³a, a jednoczenie ¿yj¹cego w stanie duchowego i kulturowego
upadku. Przeciwieñstwem uczynków cia³a, które zamykaj¹ dostêp do Kró-
lestwa Bo¿ego, s¹ owoce Ducha. Wyliczy³ je w Licie do Galatów w. Pa-
we³. S¹ to: mi³oæ, radoæ, pokój, cierpliwoæ, uprzejmoæ, dobroæ, wiernoæ,
³agodnoæ, opanowanie. Takie postawy w ¿yciu chrzecijanina dyktuje pra-
wo Ducha, który mieszka w nim i kieruje jego ¿yciem. Duch wiêty roz-
wija w cz³owieku wierz¹cym ca³¹ dynamikê ³aski, która daje nowe ¿ycie, daje
cnoty, które pozwalaj¹ na co dzieñ przynosiæ owoce dobra. W ten sposób
rozwija siê w cz³owieku pragnienie wiêtoci i nastêpuje przemiana jego
¿ycia, która ogarnia ca³¹ jego osobowoæ, doskonal¹c j¹ i przenosz¹c na
wy¿szy stopieñ ¿ycia duchowego, jego wewnêtrznej harmonii. Istot¹ tej
wiêtoci jest doskona³a mi³oæ. Pod dzia³aniem Ducha wiêtego cz³owiek
pokonuje moc¹ mi³oci wrodzon¹ sk³onnoæ do egoizmu i rozwija lepsze si³y
swojej natury, ofiarowuj¹c siebie innym. Z tego wewnêtrznego ród³a Du-
cha wyp³ywa nowa wartoæ wolnoci, cechy ¿ycia chrzecijañskiego. Wszy-
scy ci, których prowadzi Duch Bo¿y, s¹ synami Bo¿ymi. Nie otrzymalicie
przecie¿ ducha niewoli, by siê pogr¹¿yæ w bojani, ale otrzymalicie ducha
przybrania za synów, w którym mo¿emy wo³aæ: Abba, Ojcze!
Duch wiêty sprawc¹ naszej modlitwy
Pierwsz¹ i najwspanialsz¹ form¹ ¿ycia duchowego jest modlitwa. Kieru-
j¹c siê tym przewiadczeniem, wielcy nauczyciele modlitwy i kierownicy
¿ycia duchowego okrelaj¹ je jako ¿ycie modlitwy. G³ównym sprawc¹ tego
¿ycia w nas jest Duch wiêty. W Ewangelii w. £ukasza czytamy: W tej
w³anie chwili Jezus rozradowa³ siê w Duchu wiêtym i rzek³: Wys³awiam
Ciê, Ojcze, Panie nieba i ziemi (£k 10, 21). ród³em tej modlitwy pochwal-
nej i dziêkczynnej by³o rozradowanie siê Jezusa w Duchu wiêtym. Wielo-
krotnie podczas swojej mesjañskiej dzia³alnoci Chrystus modli³ siê w sa-
motnoci, spêdzaj¹c ca³e noce na modlitwie (por. £k 6, 12). Wybiera³ do tego
miejsca pustynne, sprzyjaj¹ce rozmowie z Bogiem, której potrzebuje i pra-
gnie ka¿da dusza wra¿liwa na tajemnicê Bo¿ej obecnoci w wiecie. Tak¿e
i w naszym codziennym ¿yciu Duch wiêty spe³nia rolê Ducha modlitwy,
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
21
podobnie jak w ¿yciu Jezusa. Bardzo wyranie to widaæ we fragmencie Li-
stu w. Paw³a Aposto³a do Galatów: na dowód tego, ¿e jestecie synami, Bóg
wys³a³ do serc naszych Ducha Syna swego, który wo³a: Abba, Ojcze! (Ga 4,
6). Tak wiêc Duch wiêty przenosi do naszych serc modlitwê Syna, Jego
wo³anie skierowane do Ojca. Dlatego i w naszej modlitwie znajduje wyraz
przybrane synostwo i wiara, ¿e jestemy dzieæmi Bo¿ymi.
Duch wiêty jest sprawc¹ naszej chrzecijañskiej modlitwy. On sk³ania
do modlitwy. Wzbudza potrzebê i wolê, zw³aszcza w chwilach trudnych,
w ró¿nych momentach naszego ¿ycia, w tym tak¿e naszego ¿ycia wiar¹.
Echo tego wezwania ³atwo odnaleæ w Licie w. Paw³a do Efezjan: Przy
ka¿dej sposobnoci módlcie siê w Duchu! Nad tym w³anie czuwajcie z ca³¹
usilnoci¹, ( ) aby dane mi by³o s³owo, gdy usta moje otworzê, dla jawnego
i swobodnego g³oszenia tajemnicy Ewangelii (Ef 6, 18-19). Ten Duch wiê-
ty nie tylko wzbudza w nas modlitwê, ale jak uczy w. Pawe³ sam siê
w nas modli: Duch bowiem przychodzi z pomoc¹ naszej s³aboci. Gdy bowiem
nie umiemy siê modliæ tak jak trzeba, sam Duch przyczynia siê za nami w b³a-
ganiach, których nie mo¿na wyraziæ s³owami (Rz 8, 26).
Uwielbienie Boga pod wp³ywem Ducha wiêtego, który modli siê w nas
i przez nas, dokonuje siê w sercu, ale te¿ wyra¿a w modlitwie ustnej zarów-
no indywidualnie, jak i we wspólnocie. Ta mi³oæ do Boga wyra¿ana w mo-
dlitwie przybiera postaæ piewu. Tak¿e muzyka jest sposobem wys³awiania
Boga, gdy dwiêk instrumentów pomaga dowiadczyæ wra¿eñ opisanych
w Wyznaniach w. Augustyna: Jak¿e Ciê wielbi³em, mój Bo¿e, czytaj¹c
psalmy Dawida, s³uchaj¹c pieni wiary i muzyki pobo¿noci ( ). Jak¿e Ciê
wielbi³em czytaj¹c psalmy! Jak¿e p³on¹³em mi³oci¹ do Ciebie i pragnieniem
odmawiania ich gdyby to by³o mo¿liwe wobec ca³ej ziemi (w. Augu-
styn, Wyznania, IX, 4). Na tym te¿ polega wartoæ piewu i muzyki w litur-
gii, która rozbudza mi³oæ ku Bogu i wyra¿a nasz¹ chwa³ê Bo¿¹ (por. KKK
1156-1158).
Pytania:
Czy podejmujê refleksjê nad tym, ¿e wiara jest darem Boga?
Czy wzywam pomocy Ducha wiêtego w ró¿nych momentach swojego
¿ycia?
Gdzie szukam wewnêtrznej inspiracji do swojej modlitwy?
5. Duch wiêty umacnia w wyznawaniu wiary
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
22
Modlitwa:
Ojcze, oddajê siê Tobie,
Uczyñ ze mn¹ co zechcesz.
Dziêkujê Ci za wszystko,
Cokolwiek ze mn¹ uczynisz.
Jestem gotów na wszystko.
Przyjmujê wszystko.
Niech Twoja wola spe³nia siê we mnie. Amen.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
23
6. DUCH WIÊTY UZDALNIA DO MI£OCI
a. Cele: uwiadomienie, ¿e mi³oæ nadaje najpe³niejszy sens ¿yciu cz³o-
wieka; ukazanie, ¿e mi³oæ stanowi dla chrzecijanina podstawê ¿ycia z Bo-
giem; wspieranie motywów u³atwiaj¹cych kierowanie siê w ¿yciu mi³oci¹.
b. Treci: mi³oæ zasad¹ ¿ycia Kocio³a; mi³oæ i odpowiedzialnoæ w ¿y-
ciu chrzecijanina.
Mi³oæ podstawa ¿ycia z Bogiem
Pismo wiête mówi¹c, kim jest Bóg, nie u¿ywa abstrakcyjnych, skom-
plikowanych pojêæ. Mówi o Bogu w ró¿norakich obrazach, niekiedy nawet
w okreleniach antropomorficznych, tzn. takich, które w³aciwe s¹ w odnie-
sieniu do cz³owieka. I tak np. w Ksiêdze Psalmów czytamy:
Mi³ujê Ciê, Panie, Mocy moja,
Panie, ostojo moja i twierdzo, mój wybawicielu,
Bo¿e mój, ska³o moja, na któr¹ siê chroniê,
Tarczo moja, mocy mojego zbawienia i moja obrono (Ps 18, 2-3).
Te pe³ne ufnoci i wiary s³owa pokazuj¹, ¿e cz³owiek opiera swoj¹ eg-
zystencjê na Bogu: na Nim buduje swoje ¿ycie, On wype³nia ¿ycie cz³owieka.
Taka postawa ufnej wiary mo¿liwa jest jedynie jako odpowied na objawienie
siê Boga, który jest wierny w swoich obietnicach, i który jawi siê cz³owie-
kowi jako Mi³oæ: Tak Bóg umi³owa³ wiat, ¿e Syna swego Jednorodzonego
da³, aby ka¿dy, kto w Niego wierzy, nie zgin¹³, ale mia³ ¿ycie wieczne (J 3, 16).
W Jezusie Chrystusie w sposób jedyny i przekraczaj¹cy wszelkie oczekiwa-
nia sta³o siê rzeczywistoci¹ to, za czym ludzkoæ têskni³a od zawsze i na co
z nadziej¹ wiadomie czy niewiadomie czeka ka¿dy cz³owiek. Central-
nym punktem orêdzia Chrystusa jest proklamacja nadejcia Królestwa Bo-
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
24
¿ego. Ewangelista Marek ujmujê tê Dobr¹ Nowinê w s³owach: Gdy Jan zosta³
uwiêziony, Jezus przyszed³ do Galilei i g³osi³ Ewangeliê Bo¿¹. Mówi³: czas siê
wype³ni³ i bliskie jest Królestwo Bo¿e, nawracajcie siê i wierzcie w Ewange-
liê! (Mk 1, 14-15). Rzecz¹ decyduj¹c¹ w tym orêdziu jest to, ¿e spe³nienie
oczekiwañ i nadziei ludzkoci nie jest dzie³em cz³owieka, ale tylko i wy³¹cz-
nie dzie³em i darem Bo¿ym. Ta nadzieja spe³nia siê ju¿ tu i teraz. Jezus daje
temu wyraz, wi¹¿¹c swoje orêdzie bezporednio ze swoj¹ osob¹. Wraz z Je-
go przyjciem przychodzi Królestwo, w którym swoj¹ naukê Jezus ujmuje
w podwójnym przykazaniu mi³oci Boga i bliniego. Wi¹¿e w ten sposób ze
sob¹ dwa oddzielne przykazania Starego Testamentu: Bêdziesz mi³owa³ Pana,
Boga swego, ca³ym swoim sercem, ca³¹ swoj¹ dusz¹, ca³ym swoim umys³em
i ca³¹ swoj¹ moc¹. Drugie jest to: bêdziesz mi³owa³ swego bliniego jak sie-
bie samego. Nie ma innego przykazania wiêkszego od tych (Mk 12, 30-31).
Mi³oæ jest wiêc przyjani¹ i wspólnot¹ z Bogiem, w której cz³owiek
ca³ym swoim sercem, ca³¹ swoj¹ dusz¹ mi³uje Boga ponad wszystko i ju¿
teraz jednoczy siê z Nim. Umi³owanie Boga jest wiêc pe³nym, nieograniczo-
nym i bezwarunkowym tak wobec Boga i Jego przykazañ, takim tak,
które wypowiedzieæ mo¿e tylko przyjaciel, poniewa¿ zna tego, którego
mi³uje. Taka mi³oæ jest miar¹ i doskona³oci¹ ¿ycia chrzecijañskiego. W tej
mierze, w jakiej mi³uj¹c Boga, cz³owiek zapomina o sobie i w swoim odda-
niu siê Bogu przekracza siebie, znajduje w Bogu swoj¹ w³asn¹, prawdziw¹
pe³niê. Dlatego w Bogu i z Bogiem wolno mu te¿ mi³owaæ inne dobra stwo-
rzone i cieszyæ siê nimi. Poniewa¿ Bóg kocha cz³owieka w sposób absolut-
ny, dlatego prawdziwa mi³oæ Boga musi ³¹czyæ siê z mi³oci¹ bliniego. Ona
stanowi wrêcz kryterium autentycznoci naszego umi³owania Boga (por. 1 J
4, 20-21). Mi³oæ Boga po³¹czona z mi³oci¹ bliniego daje radoæ, pokój,
zrozumienie drugich; przejawia siê w gorliwoci w pracy dla Boga i Kocio-
³a. Cz³owiek, który ¿yje wiar¹, nadziej¹ i mi³oci¹, staje siê w sposób uprze-
dzaj¹cy uczestnikiem tej pe³nej wspólnoty z Bogiem, która czeka go w no-
wym, przysz³ym wiecie.
Duch wiêty ród³em nowej mi³oci
w. Pawe³ w Licie do Rzymian uczy: mi³oæ Bo¿a rozlana jest w sercach
naszych przez Ducha wiêtego, który zosta³ nam dany (Rz 5, 5). Natura tej
mi³oci jest boska, dlatego znacznie przewy¿sza ona przyrodzone zdolno-
ci ludzkiej duszy. W jêzyku teologicznym okrela siê j¹ mianem caritas. Ta
nadprzyrodzona mi³oæ odgrywa w ¿yciu chrzecijanina zasadnicz¹ rolê.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
25
w. Tomasz z Akwinu mówi, ¿e jest ona nie tylko najdoskonalsz¹ z wszyst-
kich cnót, ale tak¿e form¹ wszystkich cnót, poniewa¿ skierowuje wszyst-
kie czyny innych cnót do celu ostatecznego.
Mi³oæ jest wiêc centraln¹ wartoci¹ nowego cz³owieka. Jeli porówna-
my ¿ycie chrzecijañskie do budowli, zauwa¿ymy bez trudu, ¿e wiara jest
fundamentem wszystkich cnót, jakie na ni¹ siê sk³adaj¹. Jednak wiê z Bo-
giem przez wiarê ma na celu zjednoczenie z Bogiem w mi³oci, która zosta-
je udzielona ludzkiej duszy jako moc sprawcza i jednocz¹ca. Duch wiêty
moc¹ swojej nadprzyrodzonej mi³oci uzdalnia cz³owieka do przestrzegania
danego nam przez Jezusa Chrystusa tego podwójnego przykazania mi³oci:
wzglêdem Boga i wzglêdem cz³owieka. W ten sposób, pod wp³ywem Du-
cha ca³e ¿ycie cz³owieka staje siê ho³dem sk³adanym Bogu Ojcu, pe³nym czci
i synowskiej mi³oci. w. Tomasz pisze, ¿e sama natura Boga jest mi³oci¹,
jak i m¹droci¹, i dobroci¹. I tak, skoro mówimy: dobrzy dobroci¹, któr¹ jest
Bóg czy m¹drzy m¹droci¹, któr¹ jest Bóg gdy¿ dobroæ, której treci¹
dobrzy jestemy, jest pewnego rodzaju uczestnictwem w Bo¿ej dobroci,
a m¹droæ, której treci¹ jestemy m¹drzy, jest pewnego rodzaju uczestnic-
twem w mi³oci Bo¿ej (Summa theologiae, II-II, q.23, a.2, ad 1). To uczest-
nictwo, o którym pisze w. Tomasz jest dzie³em Ducha wiêtego, który daje
nam zdolnoæ kochania nie tylko Boga, ale tak¿e bliniego.
Jako chrzecijanie zdajemy sobie sprawê z tego, ¿e nie jest ³atwo prze-
strzegaæ tego przykazania w codziennym ¿yciu. W Licie do Galatów w.
Pawe³ wzywa do wolnoci, która p³ynie z przykazania mi³oci: Tylko nie
bierzcie tej wolnoci jako zachêty do ho³dowania cia³u, wrêcz przeciwnie, mi-
³oci¹ o¿ywieni s³u¿cie sobie nawzajem! Bo ca³e Prawo wype³nia siê w tym
jednym nakazie: Bêdziesz mi³owa³ bliniego swego jak siebie samego (Ga 5,
13-14). Moglibymy wiêc powiedzieæ: kochaj i czyñ, co chcesz! Tym, któ-
ry prowadzi nas drog¹ mi³oci i jednoczenie uczy, jak przezwyciê¿aæ wszel-
kie przeszkody, które siê na niej pojawiaj¹, jest Duch wiêty. Nie sposób tutaj
pomin¹æ Paw³owego Hymnu o mi³oci, który Jan Pawe³ II nazwa³ hymnem
na czeæ Ducha wiêtego, kszta³tuj¹cego postêpowanie cz³owieka. Ukazu-
je on nie tylko etyczny wymiar mi³oci, ale jednoczenie jej konkretne prze-
jawy: Mi³oæ jest cierpliwa, ³askawa jest. Mi³oæ nie zazdroci, nie szuka
poklasku, nie unosi siê pych¹, nie dopuszcza siê bezwstydu, nie szuka swego,
nie unosi siê gniewem, nie pamiêta z³ego, nie cieszy siê z nieprawoci, lecz
wspó³weseli siê z prawd¹. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim
pok³ada nadziejê, wszystko przetrzyma. Mi³oæ nigdy nie ustaje ( ) (1 Kor
13, 4-8).
6. Duch wiêty uzdalnia do mi³oci
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
26
Jeli zestawimy te cechy mi³oci z owocami ducha, o których pisa³ w. Pa-
we³ w Licie do Galatów (por. Ga 5, 22), ³atwo zauwa¿ymy pewne postawy,
które bêd¹ stanowi³y istotê mi³oci, a jednoczenie stan¹ siê motywem u³atwia-
j¹cym kierowanie siê mi³oci¹ w naszym codziennym ¿yciu. Na przyk³ad:
1.
CIERPLIWOÆ
Mi³oæ cierpliwa jest ile¿ cierpliwoci dowiadczamy ze strony Boga.
Ewangelici pisali o Jezusie Chrystusie, ¿e jest przyjacielem celników i grzesz-
ników. Jest to odblask mi³oci samego Boga. w. Tomasz mówi: Bóg jest
mi³osierny, bo mi³uje nas jako co swojego.
2.
UPRZEJMOÆ
[Mi³oæ] ³askawa jest. Ona jest równie¿ odbiciem Bo¿ej ³askawoci w sto-
sunku do ka¿dego z nas; tak¿e do innych, których mamy traktowaæ z sym-
pati¹ i zrozumieniem.
3.
DOBROÆ
[Mi³oæ] nie szuka swego. Mi³oæ ma byæ gotowa do wspania³omylne-
go dawania, tak jak mi³oæ Ducha wiêtego, który mno¿y swoje dary i daje
wierz¹cym udzia³ w mi³oci Ojca.
4.
£AGODNOÆ
[Mi³oæ] nie unosi siê gniewem. Duch wiêty pomaga cz³owiekowi wie-
rz¹cemu kszta³towaæ w sobie postawê Jezusa Chrystusa cichoæ i pokorê
serca. B³ogos³awieni cisi , b³ogos³awieni mi³osierni , b³ogos³awieni czy-
stego serca , b³ogos³awieni wprowadzaj¹cy pokój (por. Mt 5, 5-10).
Duch wiêty uzdalnia chrzecijanina do wspania³omylnego przebacze-
nia wyrz¹dzonych krzywd i prowadzi go do odkrycia nieograniczonych
wymogów mi³oci. ¯ycie wiêtych od dnia Zes³ania Ducha wiêtego a¿ po
dzieñ dzisiejszy potwierdza prawdziwoæ nauki Chrystusa. Ta mi³oæ, w ró¿-
nych okresach historii, dziêki inspiracji Ducha wiêtego, objawia³a siê w po-
staci szczególnych dzie³ zorganizowanej pomocy, np. walki z g³odem, nie-
sienia pomocy ofiarom kataklizmów, wojen itp. Dzie³a tego typu prowadzi-
li wiêci mi³osierdzia tak nazywa³ ich Jan Pawe³ II. Wielu by³o znanych
z imienia i nazwiska. Ale w Kociele pozostaje wci¹¿ ogromna rzesza bez-
imiennych, spe³niaj¹cych ró¿ne dzie³a mi³oci, które stale i skutecznie na-
pe³niaj¹ wiat dobrem.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
27
Pytania:
Jak kszta³tujê w sobie postawê chrzecijañskiej mi³oci?
Czy uwiadamiam sobie, ¿e wa¿nym elementem mi³oci jest odpowiedzial-
noæ za drugich?
Jakie dzie³a mi³osierdzia podejmowa³em w ostatnim czasie?
Modlitwa:
Przyjd, Panie Jezu! Obdarz nas Twoj¹ mi³oci¹, Twoim Duchem i Twoim
pokojem. Naucz nas ¿yæ wed³ug Twoich b³ogos³awieñstw ku wiêkszej
chwale Boga Ojca, dla zbawienia dusz naszych i budowania Kocio³a wiê-
tego. Amen.
6. Duch wiêty uzdalnia do mi³oci
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
28
7. DUCH WIÊTY JEDNOCZY KOCIÓ£
a. Cele: ukazanie ró¿nych form jednocz¹cego dzia³ania Ducha wiête-
go w Kociele jeden Bóg, jedna wiara, jeden lud; ukazanie podejmowanych
w Kociele wysi³ków na rzecz jednoci Kocio³a.
b. Treci: obecnoæ Ducha wiêtego w Kociele; ekumenizm w Kociele;
grzechy przeciwko jednoci Kocio³a schizmy, herezje, sekty.
Jednoæ Kocio³a to przede wszystkim pragnienie samego Chrystusa,
o którym czytamy na kartach Ewangelii. Chrystus modli³ siê do swego Ojca:
aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni
stanowili w Nas jedno, aby wiat uwierzy³, ¿e Ty Mnie pos³a³ (J 17, 21). Jed-
noczenie jest to tak¿e istotny rys Jego mesjañskiego pos³annictwa: Jezus
przyszed³ w³anie po to, aby jednoczyæ, by rozproszone dzieci Bo¿e zgroma-
dziæ w jedno (J 11, 52). Umar³ na krzy¿u, aby zjednoczyæ z Bogiem ludzkoæ
zranion¹ grzechem, aby wszyscy spotkali siê kiedy w domu Ojca: A gdy
odejdê i przygotujê wam miejsce, przyjdê powtórnie i zabiorê was do siebie,
abycie i wy byli tam, gdzie Ja jestem (J 14, 3).
Jednoæ jest naturalnym pragnieniem ka¿dego cz³owieka. Dowiadcze-
nie mówi nam, ¿e dobrze siê dzieje w rodzinie, w której wszyscy, nawet liczni
cz³onkowie, s¹ razem, s¹ zjednoczeni. Jeli w domu jest rozbicie, roz³am,
istotne ró¿nice pogl¹dów, przekonañ i zapatrywañ, zw³aszcza na istotne te-
maty, to cz³onkowie rodziny czuj¹ siê le, chêtnie przebywaj¹ poza domem.
Szczególnie m³odzi ludzie uciekaj¹ z domu, w którym s¹ ci¹g³e k³ótnie,
sprzeczki, zw³aszcza gdy dochodzi do nich na ich oczach.
Jednoæ jest warunkiem skutecznoci ludzkich dzia³añ tak¿e poza domem.
Ludzie martwi¹ siê na przyk³ad, gdy parlamentarzyci nie potrafi¹ siê poro-
zumieæ w sprawach dotycz¹cych Ojczyzny. Obserwatorzy z niepokojem ob-
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
29
serwuj¹ relacje z obrad parlamentu, w którym pos³owie ci¹gle siê k³óc¹ i nie
potrafi¹ zdobyæ siê na kompromis, maj¹cy wp³yw nie tylko na kszta³t pañ-
stwa, ale na przysz³oæ obywateli tych, którzy ich wybrali, jako swoich
przedstawicieli. Polacy znani s¹ z tego, ¿e nie potrafi¹ siê porozumieæ i ¿e
jednoczy ich g³ównie jakie nieszczêcie.
Narzeka siê dzi na przera¿aj¹ce czasem wyczyny m³odych ludzi, do-
roli z niepokojem spogl¹daj¹ na tzw. dzisiejsz¹ m³odzie¿. Z drugiej strony
brakuje wspó³dzia³ania w wychowaniu i to nie tylko miêdzy domem a szko³¹,
ale i w samym systemie owiaty, w dzia³aniach szko³y nie ma wypracowa-
nego jednolitego, spójnego systemu wychowawczego. Wychowanie przy-
pomina czasem eksperymentowanie na uczniach. Nie jest opierane na uzna-
nym jednolitym systemie uniwersalnych wartoci. A gdy zestawiæ sprzecz-
ne modele wychowania realizowane przez rodzinê, szko³ê, Koció³ i inne
grupy, nasuwa siê wniosek, ¿e m³odzi ludzie s¹ dzi w bardzo trudnej sytu-
acji, gdy¿ doroli nie maj¹ im do zaproponowania spójnej wizji wiata. Dla-
tego czêsto siê po prostu gubi¹, boj¹ i uciekaj¹, znajduj¹c nie zawsze szczê-
liw¹ drogê ¿ycia.
Widoczne s¹ wysi³ki budowania jednoci pañstw wspólnoty europejskiej
w ramach tzw. Unii. Europa chce siê jednoczyæ, bo jej obywatele pragn¹ siê
czuæ bezpiecznie, pewnie, chc¹ dorównaæ poziomowi rozwoju innych pañstw.
Faktem jest jednak brak jednoci i jego widoczne skutki. Brakuje tej jed-
noci w rodzinach, które tak czêsto siê rozpadaj¹, obserwujemy brak jedno-
ci w Ojczynie. Nie brak roz³amu w spo³ecznoci miêdzynarodowej, na
kontynencie europejskim, a nawet we wspólnocie Kocio³a. Znane s¹ grze-
chy przeciwko jednoci w Kociele herezje, schizmy. Jak¿e wiele jest sekt,
które oddzielaj¹ ludzi od Boga, od rodzin, od bliskich.
Koció³ jednak pragnie byæ wzorem d¹¿enia do jednoci i narzêdziem jej
budowania, mimo ¿e ta jednoæ na przestrzeni jego dziejów zosta³a zranio-
na, a nawet rozbita, o czym zadecydowa³ czynnik ludzki. Koció³ ma ku temu
dane: wierzy w jednego Boga, jednoczy go wiara (nie demokracja), ³¹czy
modlitwa i te same sakramenty wiête. Papie¿ widzialna g³owa Kocio³a
jest zwornikiem tej jednoci: Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest (Ef
4, 5). Przede wszystkim jednak obecny w Kociele Chrystus jest gwarantem
upragnionej przez wszystkich jednoci.
Aby spe³ni³o siê to Chrystusowe i ludzkie pragnienie jednoci, nasz Pan
po swoim Wniebowst¹pieniu zes³a³ na Aposto³ów Ducha wiêtego, Ducha
Prawdy, który prowadzi nas do ca³ej prawdy (J 16, 13). Bo prawda jedno-
czy, jest warunkiem jednoci, a Prawd¹ jest Chrystus. Natomiast k³amstwo
7. Duch wiêty jednoczy Koció³
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
30
i grzech rozbijaj¹, a ojcem grzechu i k³amstwa jest szatan. Jednoæ jest da-
rem Bo¿ym, nie ludzkim. Dlatego tak ma³o skuteczne s¹ wysi³ki budowa-
nia jednoci bez Boga, wbrew Niemu.
Przyk³adem d¹¿enia do jednoci i wysi³ków podejmowanych w tym kie-
runku jest ekumenizm, pojmowany jako wa¿ne zadanie Kocio³a, zw³asz-
cza po Soborze Watykañskim II. Warto przypomnieæ spotkania papie¿y:
Paw³a VI, Jana Paw³a II czy Benedykta XVI z hierarchami kocio³ów nie-
chrzecijañskich. Wa¿ne s¹ równie¿ coroczne modlitwy w ramach Tygodnia
Modlitw o Jednoæ Chrzecijan oraz wysi³ki teologów na polu poszukiwa-
nia prawdy, która jednoczy (np. 31 X 1999 r. przedstawiciele Papieskiej Rady
Popierania Jednoci Chrzecijan i wiatowej Federacji Luterañskiej podpi-
sali wspóln¹ deklaracjê w sprawie nauki o usprawiedliwieniu, koñcz¹c w ten
sposób trwaj¹cy ponad 400 lat spór w kwestii uznawanej za kluczow¹ ró¿-
nicê miêdzy obu Kocio³ami). Podziwiamy ponadto wspó³pracê i wspó³dzia-
³anie Kocio³ów chrzecijañskich w krajach, gdzie mieszkaj¹ obok siebie
katolicy i ewangelicy. D¹¿enie do jednoci i realne jej budowanie jest wiêc
coraz bardziej widoczne.
Jednoæ to przede wszystkim dar i owoc dzia³ania Ducha wiêtego, a nie
jedynie ludzkich wysi³ków. W sakramencie bierzmowania otrzymujemy Jego
siedmiorakie dary. One na pewno pomagaj¹ w budowaniu jednoci. Jest to
niezwykle wa¿ne dla m³odego cz³owieka, który na skutek dokonuj¹cych siê
w nim procesów psychofizycznych prze¿ywa rozterki, kryzysy, pora¿ki. Jest
to bardzo wa¿ne dla rodziców, którzy nie zawsze potrafi¹ znaleæ najw³aciw-
sze sposoby na wychowanie m³odego cz³owieka i przezwyciê¿enie trudno-
ci, jakie zdarzaj¹ w siê rodzinie, na przezwyciê¿enie grzechu, który jest
g³ówn¹ przyczyn¹ rozbicia i braku jednoci. Modlitwa do Ducha wiêtego
i proba o Jego dary to doskona³y i bardzo skuteczny sposób budowania
jednoci zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Dlatego sakrament bierzmowa-
nia jest (powinien byæ) prze¿yciem nie tylko dla kandydata, ale i dla jego ro-
dziców i ca³ej jego rodziny.
Pytania:
Czy w mojej rodzinie panuje jednoæ?
Czy modlê siê o tê jednoæ?
Modlitwa:
Duchu Przenajwiêtszy, Bo¿e jednoci, zgody i pokoju, b³agamy Ciê
pokornie, aby zawsze jednoczy³ wszystkich wierz¹cych w Chrystusa w Jego
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
31
wiêtym Kociele. Duchu wiêtoci, Boskie tchnienie, które porusza wszech-
wiat, przyjd i odnów oblicze ziemi. Wzbud w sercach chrzecijan pragnie-
nie pe³nej jednoci, aby byli dla wiata skutecznym znakiem i narzêdziem
wewnêtrznego zjednoczenia z Bogiem i jednoci ca³ego rodzaju ludzkiego.
Amen.
7. Duch wiêty jednoczy Koció³
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
32
8. DUCH WIÊTY UZDALNIA DO APOSTOLSTWA
a. Cele: wyjanienie, czym jest apostolstwo; przedstawienie charyzma-
tów w Kociele; ukazanie charakterystycznych form apostolstwa katolików
wieckich; wskazywanie motywów uzasadniaj¹cych koniecznoæ apostol-
skiego zaanga¿owania siê osób wierz¹cych.
b. Treci: charyzmaty w Kociele uzdalniaj¹ce do apostolstwa; formy
apostolstwa wieckich; katolicka nauka spo³eczna inspiracj¹ apostolskiej
dzia³alnoci chrzecijan.
Wierzymy w jeden, wiêty, powszechny i apostolski Koció³. Jego apo-
stolskoæ oznacza, ¿e Chrystus zbudowa³ go na fundamencie Aposto³ów,
których powo³a³ zaraz na pocz¹tku swojej publicznej dzia³alnoci. Koció³
jest wezwany do apostolstwa, tzn. do wype³niania tego pos³annictwa, jakie
by³o zadaniem Aposto³ów uczniów Chrystusa: dawanie wiadectwa
o zmartwychwstaniu Chrystusa: gdy Duch wiêty zst¹pi na was, otrzymacie
Jego moc i bêdziecie moimi wiadkami w Jerozolimie i w ca³ej Judei,
i w Samarii, i a¿ po krañce ziemi (Dz 1, 8), g³oszenie Ewangelii Chrystuso-
wej: Idcie wiêc i nauczajcie wszystkie narody, udzielaj¹c im chrztu w imiê
Ojca i Syna, i Ducha wiêtego (Mt 28, 19), wype³nianie woli Bo¿ej: Uczcie
je [narody] zachowywaæ wszystko, co wam przykaza³em (Mt 28, 20).
Z kart Nowego Testamentu dowiadujemy siê o pos³ugiwaniu Aposto³ów,
którzy odpowiedzieli na wezwanie Chrystusa i poszli za Nim, powiêcili dla
Niego swoje ¿ycie, zawierzyli Mu swoj¹ przysz³oæ. Aposto³owie towarzy-
szyli Chrystusowi: chodzili za Nim, ws³uchiwali siê w Jego naukê, przypa-
trywali siê Jego odnoszeniu siê do ludzi, rozwi¹zywaniu przez Niego spraw
trudnych i problematycznych. Aposto³owie byli Jego wiadkami, szczegól-
nie po zmartwychwstaniu: Nie mo¿emy nie mówiæ tego, comy widzieli i s³y-
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
33
szeli (Dz 4, 20). By³o ich niewielu: dwunastu garstka, a z jak¹¿ wiar¹ i prze-
konaniem musieli przej¹æ siê nakazem Chrystusa, ¿e dzi Dobr¹ Nowinê
o zbawieniu znaj¹ ju¿ ludzie na wiêkszej czêci naszej planety: Po ca³ej zie-
mi rozszed³ siê ich g³os, a¿ na krañce wiata ich s³owa (Rz 10, 18). Wype³ni-
li swoje zadanie bardzo dobrze.
Ka¿dy chrzecijanin jest powo³any do uczestnictwa i wype³niania misji
Aposto³ów. S¹ do tego powo³ani przede wszystkim nastêpcy Aposto³ów
biskupi, na czele z nastêpc¹ w. Piotra ka¿dorazowym papie¿em i wresz-
cie kap³ani wspó³pracownicy biskupów w wype³nianiu ich apostolskiej po-
s³ugi. Fascynujemy siê pos³ug¹ apostolsk¹ naszego Rodaka Jana Paw³a II
zw³aszcza jego pielgrzymkami podró¿ami apostolskimi, poprzez które
g³osi³ Ewangeliê i umacnia³ braci w wierze. Jego apostolska pos³uga wyra-
¿a³a siê w g³oszeniu s³owa Bo¿ego (katechezy, homilie, encykliki, adhorta-
cje, orêdzia, przemówienia i lisy apostolskie), w podró¿ach apostolskich
(w okresie swojego pontyfikatu Jan Pawe³ II odby³ 104 pielgrzymki zagra-
niczne, odwiedzi³ ponad 130 krajów i ok. 900 miejscowoci), w sprawowa-
niu sakramentów wiêtych. By³ wiadkiem Chrystusa, by³ z Nim zjednoczo-
ny, w jego dzia³aniu widoczna by³a moc Chrystusa.
Oprócz duchownych, do apostolstwa wezwani s¹ tak¿e ludzie wieccy,
którzy na mocy sakramentu chrztu stali siê uczniami Chrystusa. Do nich tak-
¿e skierowane s¹ s³owa: Idcie, oto was posy³am (£k 10, 3). Jan Pawe³ II
powiêci³ ca³¹ adhortacjê sprawie pos³annictwa ludzi wieckich (Christifide-
les laici). Nawi¹zuj¹c do przypowieci o robotnikach w winnicy, uwiadamia
wieckim ich odpowiedzialnoæ za losy Kocio³a i wiata. Idcie i wy do mojej
winnicy od owego dnia to wezwanie Pana Jezusa nie przestaje rozbrzmie-
waæ w dziejach: skierowane jest do ka¿dego cz³owieka, który przychodzi na
wiat, (...) dotyczy nie tylko biskupów, kap³anów, zakonników i zakonnic, ale
wszystkich, tak¿e wieckich, których Bóg wzywa osobicie, powierzaj¹c im
do spe³nienia misjê w Kociele i w wiecie (...). Koció³ wzywa wiêc usil-
nie w imiê Pana wszystkich wieckich, by chêtnie, wielkodusznie i skwapli-
wie odpowiedzieli na wo³anie Chrystusa, który w tej godzinie natarczywiej
ich zaprasza, i na natchnienie Ducha wiêtego. M³odzi niech uwa¿aj¹ to
wezwanie za skierowane szczególnie do siebie i niech je przyjm¹ z zapa³em
i wielkodusznie. Sam bowiem Pan przez ten Sobór wiêty zaprasza ponow-
nie wszystkich wieckich, by z ka¿dym dniem coraz cilej siê z Nim jedno-
czyli, a uwa¿aj¹c Jego sprawê za swoj¹ w³asn¹ (por. Flp 2, 5), zespalali siê
w Jego zbawczym pos³annictwie; wysy³a On ich znowu do ka¿dego miasta
i miejscowoci, dok¹d sam ma przyjæ (por. £k 10, 1) (ChL 2).
8. Duch wiêty uzdalnia do apostolstwa
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
34
Ka¿dy czas, a zw³aszcza ten, który nas dotyczy, jest czasem najbardziej
odpowiednim do w³¹czenia siê w pracê na rzecz Winnicy Pañskiej. Dotyczy
to zw³aszcza rodziców chrzecijañskich, którzy przez wychowanie swoich
dzieci troszcz¹ siê o przysz³oæ Kocio³a i wiata. Dlatego Papie¿ przestrzega
przed bezczynnoci¹: Nowe sytuacje zarówno w Kociele, jak i w ¿yciu
spo³ecznym, ekonomicznym, politycznym i kulturalnym domagaj¹ siê dzi-
siaj ze szczególn¹ si³¹ zaanga¿owania wieckich. Biernoæ, która zawsze by³a
postaw¹ nie do przyjêcia, dzi bardziej jeszcze staje siê win¹. Nikomu nie
godzi siê trwaæ w bezczynnoci. (...) Nie ma miejsca na bezczynnoæ, bo-
wiem zbyt wiele pracy czeka na wszystkich w winnicy Pañskiej. Gospodarz
z jeszcze wiêkszym naciskiem powtarza wezwanie: Idcie i wy do winnicy
(ChL 3).
G³ównym motywem zaanga¿owania siê wieckich w ¿ycie Kocio³a jest
sytuacja wspó³czesnego cz³owieka i wiata, który zagubi³ Boga, neguje Jego
istnienie, nie liczy siê z Nim ¿yje, jakby Boga nie by³o. Wskutek takiego
stylu ¿ycia cz³owiek wcale nie czuje siê szczêliwszy, wrêcz przeciwnie
prze¿ywa coraz wiêcej frustracji, pora¿ek, podejmuje ucieczkê od napotka-
nych problemów, bo nie potrafi siê z nimi zmierzyæ. Niezgoda, wojny, ter-
roryzm, na³ogi to najgroniejsze skutki ¿ycia bez Boga i nieliczenia siê
z Jego wol¹.
Rodziców zobowi¹zuje do takiego zaanga¿owania przede wszystkim
przyjêty chrzest. Sakrament bierzmowania przyjmuje siê po to, aby Duch
wiêty umocni³ ochrzczonego do mê¿nego wyznawania wiary i do postê-
powania wed³ug jej zasad. Sakrament ma³¿eñstwa umacnia z kolei rodzi-
ców do wype³nienia zadania katolickiego wychowania dzieci. Nie mo¿na
mówiæ: Mnie nie obchodzi to, co siê dzieje na wiecie, w Ojczynie, w pa-
rafii; nie interesuje mnie to, czym ¿yje Koció³, kto i jak wychowuje moje
dzieci. Przygotowanie do bierzmowania to sprawa ksiê¿y i katechetów:
jeli s¹ problemy to ich wina, stawiaj¹ za du¿e wymagania... W³¹czanie
siê w ¿ycie Kocio³a jest obowi¹zkiem ka¿dego ochrzczonego, a zw³aszcza
chrzecijañskich rodziców.
W zwi¹zku z takimi sytuacjami mówi siê dzi o apostolstwie (apostola-
cie) ludzi wieckich. Duch wiêty pomaga im w aktywnym i skutecznym
zaanga¿owaniu siê w dzia³alnoæ Kocio³a. Udziela darów, zwanych chary-
zmatami, poprzez które uzdalnia On ludzi wieckich do podejmowania
ró¿norodnych dzia³añ w Kociele i wiecie. O ile siedmiorakie dary Ducha
wiêtego dane s¹ dla osobistego uwiêcenia, o tyle charyzmaty dane s¹ dla
dobra wspólnoty.
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
35
W apostolacie wieckich nie chodzi oczywicie o to, by zastêpowaæ du-
chownych w wype³nianiu pos³ugi, do której zostali przez Boga powo³ani (np.
kap³añstwo kobiet). To kap³ani powinni jak najlepiej wype³niaæ to, do cze-
go zostali powo³ani. Z kolei ludzie wieccy powinni w jak najdoskonalszy
sposób realizowaæ zadania ma³¿eñskie, rodzicielskie, zawodowe czy obo-
wi¹zki wynikaj¹ce z obranej przez nich drogi ¿yciowej. Do tego otrzymuj¹
w³anie dary Ducha wiêtego, które powinni skutecznie wykorzystaæ dla
dobra wspólnoty. Istniej¹ wspó³czenie ró¿norakie mo¿liwoci zaanga¿owa-
nia siê ludzi wieckich w ¿ycie Kocio³a i wiata. S¹ to m.in. ruchy i grupy
modlitewne, a tak¿e stowarzyszenia katolickie. Chodzi tu np. o zespo³y
charytatywne Caritas, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Katolickie Sto-
warzyszenie M³odzie¿y, ruchy obrony ¿ycia, ró¿ne fundacje itp.
Pytania:
Czy czujê siê aposto³em Chrystusa?
Jak w ¿yciu codziennym realizujê swój apostolat?
Modlitwa:
Duchu wiêty, pomó¿ nam rozpoznaæ, jakie jest nasze miejsce w Kociele
i wiecie wspó³czesnym, czego oczekuje od nas Ten, który nas stworzy³
i udzieli³ potrzebnych darów. Nie chcemy byæ bezczynni, gdy nas potrzebu-
jesz. Udziel nam odwagi i ³ask potrzebnych do wype³nienia zadañ, do któ-
rych nas powo³ujesz. Spraw, aby wierni wieccy, osoby konsekrowane i wy-
wiêceni szafarze sakramentów wspólnie d¹¿yli do budowania Królestwa
Bo¿ego. Który ¿yjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
8. Duch wiêty uzdalnia do apostolstwa
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
36
9. RODZINA CHRZECIJAÑSKA WSPÓLNOT¥
WIERZ¥C¥ I EWANGELIZUJ¥C¥
a. Cele: kszta³towanie chrzecijañskiej postawy wiary jako odkrywanie
Bo¿ego zamys³u wobec wspólnoty ma³¿eñskiej i rodzinnej przez dowiad-
czenie mi³oci pomiêdzy ma³¿onkami, pomiêdzy rodzicami i dzieæmi, mi-
³oci prze¿ywanej w Duchu Jezusa Chrystusa; wiadectwo ¿ycia zgodne
z otrzymanym powo³aniem.
b. Treci: wiara odkrycie i uwielbienie zamys³u Bo¿ego wobec rodzi-
ny, pos³uga ewangelizacji w rodzinie chrzecijañskiej; rodzina Kocio³em
domowym.
Bóg stworzy³ cz³owieka jako istotê wspólnotow¹. Poniewa¿ sam jest
wspólnot¹ Osób, dlatego stwarzaj¹c cz³owieka na swój obraz i podobieñstwo,
stworzy³ go jako dwoje, jako mê¿czyznê i kobietê. Powiedzia³: Nie jest do-
brze, ¿eby mê¿czyzna by³ sam (Rdz 2, 18). Rodzina by³a w zamyle Bo¿ym
od pocz¹tku cz³owiek jest istot¹ rodzinn¹: Opuci cz³owiek ojca i matkê
i z³¹czy siê ze swoj¹ ¿on¹, i bêd¹ oboje jednym cia³em (Mt 19, 5). Bóg uwiêci³
rodzinê, gdy zdecydowa³, ¿e Jego Jednorodzony Syn przyjdzie na wiat w ta-
ki sam sposób, jak to siê dzieje z ka¿dym cz³owiekiem. Dlatego nie w jakich
nadzwyczajnych okolicznociach (poza poczêciem z Ducha wiêtego), ale
w³anie w rodzinie, przyszed³ na wiat Chrystus. Wzrasta³ w wiêtej Rodzi-
nie. Cz³onków tej szczególnej Rodziny ³¹czy³a mi³oæ i wype³nianie woli Bo-
¿ej. Uwiêca³a j¹ obecnoæ Jezusa.
Najbardziej powszechnym powo³aniem cz³owieka jest powo³anie do
za³o¿enia rodziny, której fundamentem jest mi³oæ ma³¿onków, uwiêcona
w sakramencie ma³¿eñstwa Bo¿ym b³ogos³awieñstwem. Ma³¿onkowie za-
wieraj¹c sakramentalny zwi¹zek ma³¿eñski, zobowi¹zuj¹ sie wytrwaæ w nim
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
37
w dobrej i z³ej doli, w zdrowiu i w chorobie a¿ do koñca ¿ycia. W dniu
lubu wyra¿aj¹ wolê przyjêcia z mi³oci¹ potomstwa, którym ich Bóg obda-
rzy i wychowania go po katolicku. Ma³¿eñstwo to powo³anie, którym obda-
rza Bóg, a cz³owiek powinien je odkryæ, przyj¹æ i w³aciwie wype³niæ zgod-
nie z wol¹ Bo¿¹: wtedy jest szczêliwy, a inni wraz z nim.
Tym, co jednoczy cz³onków rodziny i daje im si³ê do wype³nienia tego
powo³ania, jest mi³oæ miêdzy ma³¿onkami, miêdzy rodzicami i dzieæmi,
miêdzy rodzeñstwem. ród³em tej mi³oci jest Duch Jezusa Chrystusa, bo Bóg
jest mi³oci¹, a Chrystus nauczy³ nas kochaæ, tzn. dawaæ siebie drugim, a na-
wet oddaæ ¿ycie za bliniego. Dlatego ta mi³oæ musi byæ stale umacniana
poprzez wiê z Chrystusem, zw³aszcza przez modlitwê i Eucharystiê. Jeli ta
mi³oæ jest oparta na wierze, która jednoczy cz³owieka z Bogiem, to ma ona
wtedy silny fundament i przetrwa trudnoci i pojawiaj¹ce siê problemy.
Zadaniem wszystkich cz³onków rodziny, a zw³aszcza chrzecijañskich
ma³¿onków, jest kszta³towanie postawy wiary, która jednoczy ich samych
i wszystkich cz³onków rodziny, zw³aszcza w trudnociach i niebezpieczeñ-
stwach, która daje si³ê do wype³niania ma³¿eñskich i rodzinnych obowi¹z-
ków. Wiara daje te¿ si³ê do dawania chrzecijañskiego wiadectwa o mi³o-
ci Boga do cz³owieka, wiernoci i uczciwoci, ¿ycia wed³ug Bo¿ych przy-
kazañ. Jest to dzi zadanie nabieraj¹ce szczególnego wymiaru, zw³aszcza
wobec najbli¿szych, gdy¿ to w rodzinie cz³owiek prze¿ywa dowiadczenie
wiary i uczy siê najbardziej elementarnych postaw i zachowañ ludzkich oraz
chrzecijañskich. Zadanie to jest wa¿ne wobec stopniowego zanikania tych
wartoci w rodzinach i w spo³eczeñstwie oraz s³abniêcia wiêzi rodzinnych,
a nawet rozpadu wspólnoty rodzinnej.
W dobie wspó³czesnych zagro¿eñ, jakie dotykaj¹ coraz liczniejsze rodzi-
ny, wa¿ne jest pytanie o ród³a os³abienia wiêzi rodzinnych, rozpad ma³¿eñ-
stwa, a w rezultacie rodziny. Okazuje siê, ¿e do utrzymania trwa³oci
wspólnoty rodzinnej nie wystarcz¹ tylko ludzkie wysi³ki. Nie da siê trakto-
waæ jej tylko jako spo³ecznoci kieruj¹cej siê prawami socjologicznymi. Nie
jest mo¿liwe budowanie i podtrzymywanie wiêzi rodzinnych jedynie na
zasadach sprawiedliwoci. Wiara jest tym niezwykle wa¿nym czynnikiem,
który jednoczy cz³onków rodziny z Bogiem ród³em autentycznej mi³o-
ci i pomiêdzy sob¹ nawzajem. Jezus podziwia³ wiarê spotykanych przez
siebie ludzi. Na kartach Ewangelii znajdujemy pochwa³ê silnej wiary tych,
którzy pod jej wp³ywem zwracali siê do Chrystusa i odchodzili uzdrowieni
na ciele i na duszy: Ufaj, córko; twoja wiara ciê ocali³a. (...) Wtedy dotkn¹³
ich oczu, mówi¹c: Wed³ug wiary waszej niech wam siê stanie (Mt 9, 22.29);
9. Rodzina chrzecijañska wspólnot¹ wierz¹c¹ i ewangelizuj¹c¹
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
38
Tak wielkiej wiary nie znalaz³em nawet w Izraelu (£k 7, 9). Bardzo istotna jest
tu rola Ducha wiêtego, który udzielony podczas uroczystoci sakramen-
talnej, u¿ycza ma³¿onkom chrzecijañskim daru nowej komunii, komunii
mi³oci (FC 19).
Cz³onkowie rodziny powinni siê troszczyæ o wzrost wiary, która le¿a³a
u jej pocz¹tków, kiedy ma³¿onkowie dziêki wierze prosili o Bo¿e b³ogos³a-
wieñstwo i ³askê sakramentu ma³¿eñstwa. Wiara daje bowiem si³ê do wype³-
nienia ma³¿eñskich zobowi¹zañ i zadañ rodzinnych, wiara jednoczy poszcze-
gólnych cz³onków wspólnoty rodzinnej i daje im pomoc, gdy ludzkie czyn-
niki zawodz¹. Wiara ka¿e ma³¿onkom i dzieciom uklêkn¹æ przez Bogiem i w
modlitwie dziêkowaæ, przepraszaæ, prosiæ i przebaczaæ, zaczynaæ od nowa.
Wa¿na jest wiêc modlitwa: wed³ug Jana Paw³a II modlitwa rodzinna ma
swoje cechy charakterystyczne. Jest modlitw¹ wspóln¹ mê¿a i ¿ony, rodzi-
ców i dzieci. Komunia w modlitwie jest jednoczenie owocem i wymogiem
owej komunii, otrzymanej w sakramentach chrztu i ma³¿eñstwa (FC 59).
W kszta³towaniu i umacnianiu wiary wa¿ne jest czêstsze czytanie Pisma
wiêtego w rodzinie, liturgia rodzinna, w³aciwe odnoszenie siê do Boga,
nadprzyrodzone motywy wszystkich dzia³añ i zachowañ w rodzinie. Bardzo
wa¿n¹ pomoc¹ i ród³em trwa³oci ma³¿eñstwa i rodziny jest ¿ycie sakramen-
talne jej cz³onków, a zw³aszcza sakrament pokuty i pojednania oraz Eucha-
rystia, udzia³ we Mszy wiêtej i przyjmowanie Komunii w., adoracja Naj-
wiêtszego Sakramentu.
Rodzina w dokumentach Kocio³a okrelana jest jako domowy Koció³
(FC 21). Oznacza to, ¿e jest ona miejscem obecnoci Boga, oraz ¿e ma do
spe³nienia te zadania, jakie pe³ni w swoim pos³annictwie Koció³: funkcjê
prorock¹ nauczycielsk¹, kultyczn¹ liturgiczn¹ oraz funkcjê królewsk¹
rz¹dzenia (s³u¿ba). Wynika z tego, ¿e bardzo wa¿nym zadaniem rodziny
chrzecijañskiej jest ewangelizacja. Wynika to równie¿ z przyrzeczeñ, któ-
re ma³¿onkowie sk³adaj¹ w dniu lubu. To rodzice s¹ pierwszymi nauczy-
cielami wiary, którzy przekazuj¹ j¹ swoim dzieciom. Now¹ i specjaln¹
pomoc w pos³annictwie wychowawczym rodziców chrzecijañskich, wyp³y-
waj¹cym z uczestnictwa w dziele stwórczym Boga, znajduj¹ oni w sakra-
mencie ma³¿eñstwa, który ich konsekruje do prawdziwie chrzecijañskiego
wychowania dzieci, to znaczy powo³uje ich do uczestnictwa we w³adzy i mi-
³oci samego Boga Ojca i Chrystusa Pasterza, a tak¿e w macierzyñskiej
mi³oci Kocio³a, wzbogaca ich darami m¹droci, rady, mêstwa i wszystki-
mi innymi darami Ducha wiêtego po to, a¿eby pomogli dzieciom w ich
ludzkim i chrzecijañskim wzrastaniu (FC 38).
KONFERENCJE DLA RODZICÓW
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
39
W rodzinie dzieci zdobywaj¹ fundament ¿ycia religijnego, a autorytet
rodziców i naturalne wiêzi miêdzy rodzicami i dzieæmi sprawiaj¹, ¿e to,
czego cz³owiek uczy siê w domu, rzutuje najczêciej na ca³e jego ¿ycie. To
rodzicielskie wychowanie w wierze, które powinno siê rozpocz¹æ w zaraniu
dzieciñstwa, dokonuje siê ju¿, gdy cz³onkowie ka¿dej poszczególnej rodzi-
ny wspomagaj¹ siê wzajemnie, by wzrastaæ w wierze przez swoje czêsto
milcz¹ce, ale wytrwa³e wiadectwo ¿ycia chrzecijañskiego, prowadzone-
go wed³ug Ewangelii wród codziennych zajêæ (Catechesi tradendae, 68).
Ewangelizacja dotyczy nie tylko cz³onków rodziny w jej ³onie. Rodzina
winna byæ wspólnot¹ ewangelizuj¹c¹. Bóg oczekuje i wzywa cz³onków
rodziny, aby byli Jego wiadkami na zewn¹trz: by s³owem, a zw³aszcza przy-
k³adem swojego ¿ycia, dawali wyraz tego, ¿e Bóg, który jest Mi³oci¹, dzia³a
w ich ¿yciu. Dlatego Bóg posy³a cz³onków rodziny do ró¿nych miejsc i ro-
dowisk, w których to wiadectwo jest konieczne (dzieci w szkole, rodzice
w pracy, s¹siedztwo itp.)
Pytania:
Czy troszczê siê o wzrost wiary w mojej rodzinie?
Czy dbam o praktyki religijne?
Czy mogê powiedzieæ, ¿e moja rodzina jest domowym Kocio³em?
Modlitwa:
Duchu wiêty, który nape³niasz okr¹g ziemi i przenikasz tajniki naszych
serc, odnów nas sw¹ o¿ywcz¹ ³ask¹ i spraw, abymy byli wiernymi wiad-
kami Twojej prawdy. Ty, który mieszkasz w nas, aby wspomagaæ nasz¹ s³a-
boæ, zelij ogieñ Twej Bo¿ej mocy, aby oczyci³ nas, umocni³ i wspiera³
cz³onków naszej rodziny, by zgodnie z wol¹ Ojca by³a wspólnot¹ wierz¹c¹
i ewangelizuj¹c¹. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
9. Rodzina chrzecijañska wspólnot¹ wierz¹c¹ i ewangelizuj¹c¹
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
JEZUS PROWADZI I ZBAWIA. Podr
ę
cznik metodyczny do religii dla III klasy gimnazjum
© Wydawnictwo WAM, 2006
Spis treci
Charakterystyka m³odzie¿y klas gimnazjalnych ............................. 1
2. Nikt nie jest samotn¹ wysp¹ ........................................................ 4
3. Koció³ wspólnot¹ Ducha wiêtego ............................................ 8
4. Duch wiêty dzia³aj¹cy w Kociele .......................................... 13
5. Duch wiêty umacnia w wyznawaniu wiary............................. 18
6. Duch wiêty uzdalnia do mi³oci .............................................. 23
7. Duch wiêty jednoczy Koció³ ................................................. 28
8. Duch wiêty uzdalnia do apostolstwa ....................................... 32
9. Rodzina chrzecijañska wspólnot¹ wierz¹c¹ i ewangelizuj¹c¹ . 36