Zorze polarne
Autor: Łukasz Wieczorek
Data publikacji: 16.07.06 | Ostatnia modyfikacja: 16.07.06
Zorze polarne to oślepiające wstęgi, łuki, promienie albo firanki w świetlne, migoczące na
niebie w rejonach polarnych. Te z północy zwane są zorzą północną (aurora borelis), te z
południa - zorzą południową (aurora australis).
Nie wyjażniono do końca mechanizmu ich powstawania. Uważa się, że są rezultatem
wychwytywania przez ziemskie pole magnetyczne drobnych cząsteczek energii, emitowanych
przez Słońce. Mniej więcej co jedenaście lat Słońce wchodzi w fazę podwyższonej
aktywności, wysyłając w przestrzeń kosmiczną duże ilości cząsteczek energii. Właśnie wtedy
zorze są najwspanialsze.
Światła miast i wysokie budynki na horyzońcie mogą utrudniąć obserwacje, najlepiej więc
oglądać zorze polarne w miejscach położonych z dala od obszarów miejskich. W
miejscowości Churchill w Kanadzie zorzę można ujrzeć przez średnio 300 nocy w roku,
podczas gdy w amerykańskim stanie Floryda ukazuje się ona czterokrotnie.
Zorze polarne występują najczęściej na wysokości 90-130 km nad powierzchnią ziemi,
pojawiają się też jednak znacznie wyżej. W 1959 roku zmierzono zorzę północną na
wysokości 160 km. Rozciągała się ona na przestrzeni ponad 4800 km.
Zorze polarne znane są ludzkości od ponad 2 tys. lat. Były one w przeszłości przedmiotem
wielu mitów. We wczesnym średniowieczu Wikingowie wierzyli, że zorze polarne to
galopujący po przestworzach wojownicy. W Arktyce Eskimosi byli przekonani, że zorze
zostały stworzone po to. by oświecać drogę zmarłym niedawno ludziom.