ei 01 2001 s 50 52

background image

50

1/2001

Danuta Merska

ten, który

w³¹czy³

œwiat³o

Thomas Alva Edison

osób zespó³, powierzaj¹c mu
systematyczne badania naukowe
nad interesuj¹cym go zagadnie-
niem. I tym zespo³em kierowa³
sam Edison. Jednoczeœnie za-
wi¹za³o siê Towarzystwo Edi-
son’s Electric Light Company,
maj¹ce zaj¹æ siê eksploatacj¹
wynalazku, który mia³ siê do-
piero narodziæ, a póki co przygo-
towywa³o mu odpowiednie lob-
by.

Edison, bêd¹c z natury cz³o-

wiekiem niecierpliwym, znaj¹-
cym wartoϾ swoich wynalaz-
ków i orientuj¹cym siê, ¿e nale-
¿y je strzec przed konkurencj¹,
zg³osi³ swój patent w paŸ-
dzierniku 1878 r., zdaj¹c sobie
sprawê, ¿e daleko mu jeszcze
do doskona³oœci. Mia³a to byæ
¿arówka pró¿niowa z drutem
platynowym, ale praktycznie
pierwsza udana konstrukcja ¿a-
rówki z w³óknem wêglowym
powsta³a dopiero rok póŸniej.

W sylwestrowy wieczór

1879 r. Edison zaprosi³ do swej
rezydencji w Menlo Park ca³y
miejscowy high life oraz prasê,

ci. Trzeba by³o dobraæ materia³
na drucik tak, ¿eby przewodzi³
pr¹d elektryczny, a jednoczeœnie
nie topi³ siê pod wp³ywem go-
r¹ca. Nale¿a³o uzyskaæ stosun-
kowo wysok¹ pró¿niê w bañce
szklanej, aby unikn¹æ utleniania
siê tego¿ drucika, powoduj¹ce-
go jego szybkie zniszczenie. Jed-
no i drugie by³o trudne do
osi¹gniêcia. ¯arówki pali³y siê
krótko: kilka do kilkunastu minut.

Edison przyst¹pi³ do prac

nad ¿arówk¹, bêd¹c ju¿ s³aw-
nym i doœwiadczonym wynalaz-
c¹. Podobno namówi³ go do te-
go jego przyjaciel – profesor fi-
zyki na uniwersytecie w Pensyl-
wanii – George Baker. Ale te¿ za-
pewne nie by³o to trudne, zwa-
¿ywszy na ogromny dar przewi-
dywania, jakim odznacza³ siê
Edison i na wiarê w powodzenie
swoich przedsiêwziêæ.

Kiedy zorientowa³ siê, ¿e

zadanie nie bêdzie ³atwe i pot-
rzebna mu bêdzie pomoc, szyb-
ko po raz pierwszy zorganizo-
wa³ w swoim laboratorium
w Menlo Park, licz¹cy ok. 40

Prawie ka¿demu has³o

„s³ynny wynalazca” kojarzy siê
z tym w³aœnie nazwiskiem, ale
te¿ Edisonowi to okreœlenie siê
nale¿y. Ma bowiem na swym
koncie nieporównywaln¹ wów-
czas liczbê wynalazków i ulep-
szeñ z zupe³nie ró¿nych dzie-
dzin. Przypisuje mu siê a¿ 1093
patenty. Najwiêcej z nich doty-
czy³o oœwietlenia elektrycznego
oraz sieci doprowadzaj¹cej ener-
giê elektryczn¹, ale wiele odno-
si³o siê do fonografu, telefonu,
telegrafu. W pamiêci ogó³u
przetrwa³ jednak przede wszys-
tkim jako wynalazca ¿arówki
elektrycznej i na tym skoncent-
rujmy siê na razie. Rzadko bo-
wiem zdarza siê, ¿eby jednost-
kê tak twórcz¹ i aktywn¹, natu-
ra wyposa¿y³a równie¿ w tak
przydatne w ¿yciu cechy, jak
umiejêtnoœæ autoreklamy i spryt
w dbaniu o w³asne interesy.

Próby skonstruowania ¿a-

rówki elektrycznej siêgaj¹ koñ-
ca pierwszej po³owy XIX wieku.
Pionierzy tej sprawy mieli do
przezwyciê¿enia dwie trudnoœ-

F

background image

52

1/2001

demonstruj¹c iluminacjê ogrodu
za pomoc¹ kilkuset porozwie-
szanych na drzewach ¿arówek.
Efekt by³ potê¿ny, bo ¿arówki
nie pogas³y. Taki pokaz – có¿ to
by³a za gratka dla dziennikarzy,
których by³ ulubieñcem. Nic
wiêc dziwnego, ¿e w artyku-
³ach przedstawiano go jako
niezwyk³¹ osobowoœæ, skupia-
j¹c¹ cechy geniusza i maga za-
razem wyprzedzaj¹c przysz-
³oœciowymi ideami swoje cza-
sy. Pracowniê w Menlo Park
(udostêpnion¹ zwiedzaj¹cym)
opisywano jako miejsce niez-
wyk³ych naukowych przygód.
Tytu³y z pierwszych stron gazet:
„30-letni cz³owiek, który zrewo-
lucjonizowa³ œwiat”, „Czaro-
dziej z Menlo Park” – mówi¹ sa-
me za siebie.

Edisonowi to jednak nie wy-

starczy³o. Jego celem by³o
udowodniæ, ¿e wynalazca musi
byæ z natury cz³owiekiem prak-
tycznym. Z realizacj¹ swego
nowego wynalazku nie zwleka³
ani chwili. Kiedy 27.01.1880 r.

otrzyma³ oficjalny patent na
sw¹ ¿arówkê, natychmiast roz-
pocz¹³ jej produkcjê i w tym sa-
mym roku wyprodukowa³ ich
ju¿ ok. 10 tys. sztuk. Oczywiœ-
cie, instalowano je pocz¹tkowo
w najbardziej reprezentacyjnych
miejscach. Ju¿ w 1880 r. oœ-
wietlono nimi parowiec „Colum-
bia”, robi¹c tym niema³¹ rekla-
mê wynalazcy. Potem przysz³a
pora na co bogatsze hotele, biu-
ra i sklepy. Niepodwa¿alnym
symptomem powodzenia by³o
to, ¿e spadaj¹ce na gie³dzie ak-
cje Towarzystwa Edison’s Elec-
tric Light Company podskoczy³y
trzykrotnie.

Dla Edisona by³ to pierwszy

krok na drodze do energetyki
pos³uguj¹cej siê elektrycznoœ-
ci¹. Przede wszystkim urzek³y
go mo¿liwoœci przesy³ania tej
energii. ¯arówki by³y produk-
tem, daj¹cym mo¿liwoœæ znale-
zienia masowego odbiorcy. Ale
trzeba by³o przekonaæ do nich
tych, co tkwili przy lampach ³u-
kowych, które osi¹gnê³y ju¿
pewn¹ doskona³oœæ technicz-

n¹ i stosowane by³y do oœwiet-
lania ulic i du¿ych hal. Pokonaæ
trzeba by³o równie¿ oœwietlenie
gazowe, maj¹ce tak¿e swoich
zwolenników.

4.IX.1882 r. Edison urucho-

mi³ na Pearl Street w N. Jorku
pierwsz¹ elektrowniê, dostar-
czaj¹c¹ pr¹d klientom. Szeœæ
generatorów napêdzanych silni-
kami parowymi (o ³¹cznej mo-
cy 900 KM) mog³o zasilaæ 2323
¿arówki. Do 1884 r. ich liczba
wzros³a do 11 272, a towarzys-
two Edisona wyposa¿a³o domy
klientów w oœwietlenie wraz z lo-
kalnymi Ÿród³ami pr¹du.

W jednym z wywiadów Edi-

son mia³ powiedzieæ: „Geniusz
to wynik jednego procentu nat-
chnienia i 99 procent wypoce-
nia”.
Kryje siê za tym gorzka
prawda jego w³asnych doœ-
wiadczeñ, ale te¿ i satysfakcja
z zasady, ¿e „czegoœ, czego nie
mo¿na sprzedaæ, nie warto
wynajdywaæ”.

q

Stabilizatory napiêcia sieci

Suszarki i piece laboratoryjne

Zalmed, 01-209 Warszawa

ul. Dzielna 72, (0-22) 838-88-30


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ei 01 2001 s 48 49
ei 01 2001 s 46 47
ei 01 2001 s 57
ei 01 2001 s 16 17
ei 01 2001 s 04
ei 01 2001 s 11 15
ei 01 2001 s 56
ei 01 2001 s 53
ei 01 2001 s 62
ei 01 2001 s 59 60
ei 01 2002 s 50
ei 01 2001 s 61
ei 01 2001 s 21 22
ei 01 2001 s 03
ei 01 2001 s 38 39
ei 01 2001 s 58

więcej podobnych podstron