Peptydy naturalne
stosowane w kosmetyce
Wykonały:
Paula Lewandowska
Monika Pokora
Peptydy stanowią częsty składnik
aktywny wielu kosmetyków
przeznaczonych do pielęgnacji skóry
dojrzalej.
Peptydami nazywa się krótkie
łańcuchy sekwencji aminokwasów.
Aminokwasy to składowe budujące
białka. Technologia bioaktywnych
peptydów została rozwinięta dzięki
badaniom nad gojeniem ran.
Obecnie, bardzo często
wykorzystuje się różne rodzaje
peptydów w kosmetykach
przeciwzmarszczkowych. Wiele
publikacji porównuje ich działanie do
retinoidów, podkreślając w
przypadku peptydów efektywne
działanie pozbawione reakcji
podrażnieniowych stwierdzanych po
retinoidach.
PEPTYDY WYKORZYSTYWANE W
KOSMETYCE DZIELI SIĘ NA:
Stymulujące syntezę białek skóry - signal peptides, peptydy
sygnalizacyjne,
Hamujące uwalnianie neurotransmiterów,
Niektóre z wykorzystywanych w kosmetologii peptydów pełnią
podwójną rolę czynników nośnikowych (wiążących i przenoszących
metale) i jednocześnie peptydów sygnalizacyjnych.
Badania nad działaniem peptydów próbuje się wykorzystywać w
medycynie, np. w leczeniu uszkodzeń i ran skóry. Mechanizm ich
działania w przypadku gojenia ran związany jest z naturalnym
procesem gojenia. Z uszkodzonych w obrębie rany komórek
wydzielają różne substancje, w tym peptydy. Uwolnione białka pełnią
rolę czynników chemotaktycznych przyciągających różne komórki (np.
leukocyty) do brzegów rany. Jest to początek reakcji zapalnej, która
zapoczątkowuje proces gojenia i powoduje pobudzenie aktywności
fibroblastów.
PEPTYDY PEŁŃIĄCE ROLE
CZYNNIKÓW SYGNALIZACYJNYCH:
Jednym z ważniejszych peptydów wykorzystywanych w kosmetologii
jest występujący naturalnie w skórze fragment prokolagenu typu I-
pentapeptyd KTTKS (lizyna-treonina-treonina-lizyna-seryna).
Wykorzystuje się jego palmitylo-wą, bardziej stabilną i lepiej
wchłaniającą się pochodną (pal-KTTKS).
Testy kliniczne wykazały, że peptyd pal-KTTKS :
stymuluje syntezę kolagenu i innych składników macierzy: elastyny i
fibronektyny,
stymuluje produkcję niektórych glikozaminoglikanów (GAG),
pobudza syntezę kolagenu typu IV, znajdującego się w strefie
przylegania skórno-naskórkowego (D-E junction).Działanie to
wzmacnia spójność strefy D-E, zmienioną w procesie starzenia się
skóry. Lepsze przyleganie nieukrwionego naskórka do skóry
gwarantuje lepszą wymianę składników odżywczych pomiędzy tymi
tkankami.
Klinicznie obserwuje się redukcję zmarszczek i wygładzenie skóry.
INNE POLIPEPTYDY (HEXAPEPTYDY),
WYKORZYSTYWANE W KOSMETYKACH
PRZECIWZMARSZCZKOWYCH TO:
fragmenty elastyny - wykazują
działanie chemotaktyczne,
tetrapeptydy, np. fragmenty
fibronektyny wiążącej komórki
skóry i umożliwiającej
przekazywanie
międzykomórkowych sygnałów.
Niektóre wykorzystywane w
kosmetologii peptydy
otrzymywane są z naturalnych
białek, np. z mleka soi.
KARNOZYNA
Karnozyna to naturalnie występujący w organizmie dipeptyd.
Jest obecnie modnym składnikiem kosmetyków do skóry
dojrzałej i preparatów stosowanych w suplementacji. Ma
właściwości anty-oksydacyjne. Hamuje działanie wolnych
rodników tlenowych uszkadzających błonę komórkową.
W ostatnich latach wykazano także inne jej właściwości,
niezwykle ciekawe z punktu widzenia skóry dojrzałej.
Kamozyna hamuje glikozylację białek skóry, proces
przyczyniający się do postępującego z wiekiem zjawiska
uszkodzenia włókien podporowych skóry. W hodowlach
komórkowych kamozyna przyczynia się także do wydłużenia
życia fibro-blastów i wpływa pozytywnie na fenotyp
starzejących się komórek. Kamozyna jest wykorzystywana
także jako składnik „Anty-Aging” - spowalniający procesy
starzenia się organizmu - w środkach suplementacyjnych diety.
INHIBITORY NEUROTRANSMITERÓW
Niektóre peptydy wykorzystuje się jako
związki w kosmetykach
przeciwdziałających powstawaniu
zmarszczek mimicznych. Mają
zmniejszać napięcie komórek skóry w
miejscach mimicznych. Komórki skóry
poddane stale napięciom zachowują się
jak komórki mięśni. Po pewnym czasie
jednak tracą nabyte właściwości
kurczliwe, nie „rozprężają się" i
zmarszczki mimiczne utrwalają się.
Przeciwdziałanie ciągłym napięciom
mięśni i naprężeniom komórek skóry
ma ograniczać powstawanie
zmarszczek w miejscach mimicznych. W
przypadku niektórych peptydów
udowodniono też (w badaniach in vitro)
działanie na zasadzie hamowania
wydzielania neurotransmiterów -
acetylocholiny.
Najbardziej znanym w kosmetologii
związkiem o działaniu hamującym
uwalnianie acetylocholiny jest
hexapeptyd - argirelina. W badaniach in
vitro wykazano, że argirelina wpływa na
tworzenie kompleksów białkowo-
wapniowych i przeciwdziała zależnej od
wapnia egzocytozie acetylocholiny.
Poprzez te właściwości ma
przeciwdziałać nadmiernym skurczom
fibroblastów w okolicach skóry o dużej
mimice. Trudno jednak taki model
doświadczenia przełożyć na działanie
kosmetyku. Kosmetyk nie blokuje pracy
mięśni mimicznych, tak jak to się dzieje
w przypadku podania podskórnego
botuliny. Reakcja po zastosowaniu
kosmetyku z inhibitorem
neurotransmitera ma działanie
powierzchowne, choć testy in vivo
potwierdzają wygładzenie zmarszczek w
okolicach mimicznych.
Podobne do argireliny działanie, ale na komórki skóry, ma
Adenoxyna - kompleks adenozyny z magnezem, będącym
naturalnym blokerem kanału wapniowego.
Trzecią grupą peptydów wykorzystywanych w kosmetyce
są peptydy stabilizujące i przenoszące metale, które są
kofakto-rami reakcji metabolicznych. Zwykle pełnią
podwójną rolę, także jako czynniki stymulujące. W
kosmetyce wykorzystanie znalazł tripeptyd GHK, wiążący
i przenoszący miedź.
Miedź jest kofaktorem SOD - superoksydyzmutazy,
enzymu uczestniczącego w procesach antyutleniających i
innych procesach metabolicznych. Transport i stabilizacja
miedzi może mieć znaczenie w reakcjach
antyutleniających związanych z SOD. Ponadto miedź,
będąca kofaktorem enzymu oksydazy lizyny, uczestniczy
w procesie syntezy kolagenu. Wykazano, że tripeptyd
GHK działa także jak peptyd sygnalizacyjny - jest
czynnikiem stymulującym produkcję kolagenu,
metaloproteinaz i inhibitorów metaloproteinaz TIMP- 1 i
TIPM- 2. Działanie to, remodelujące tkankę łączną próbuje
się wykorzystać w preparatach wspomagających procesy
gojenia ran i odnawiających uszkodzenia skóry pod
wpływem promieni UV.
Biomimetyczne peptydy dla
dermokosmetyków
Firma Provital podjęła w ostatnim czasie
kooperację w ramach wspólnego
przedsięwzięcia z Institut Européen de Biologie
cellulaire (IEB) – francuskim producentem
biomimetycznych peptydów do zastosowania w
kosmetykach.
IEB, bazując na doświadczeniu swych
specjalistów z zakresu dermatologii i
kosmetologii, jest światowym pionierem w
syntezie krótkołańcuchowych endogennych
peptydów. Ich innowacyjne działanie
kosmetyczne oparte jest na stymulowaniu
naturalnych procesów fizjologicznych w naszej
skórze. Te doskonałej czystości i
gwarantowanej stabilności peptydy, aktywne w
niewielkich stężeniach, są całkowicie
bezpieczne i spełniają światowe wymagania
stawiane komponentom kosmetycznym.
Podstawowe produkty to: KOLLAREN® –
stymulując pracę fibroblastów, odbudowuje
strukturalne białka matrycy pozakomórkowej
skóry (kolagen typ I, typ III, elastyna, laminina,
fibronektyna) – działa przeciw zmarszczkom,
przeciw rozstępom, przyspiesza proces gojenia
mikrourazów. THYMULEN® 4 – stymulując
pracę keratynocytów przyczynia się do
regeneracji skóry poprzez wzrost tych komórek
i syntezę keratyny, polepsza naturalny system
immunologiczny skóry – zastosowanie w
preparatach przeciwstarzeniowych i
przeciwzmarszczkowych IP 2000 – inhibitor
enzymów proteolitycznych skóry, zwłaszcza
elastazy – naturalna droga do opóźniania
procesów starzenia, nawet w przypadku
wystawienia skóry na działanie promieni
słonecznych. MELITANE® – stymulując pracę
melanocytów zwiększa poziom melaniny w
skórze, naturalnie przyspieszając proces
opalania. Hamując cytokiny odpowiedzialne za
procesy drażniące, działa też przeciwzapalnie i
łagodząco. MELANOSTATINE® 5 –
biomimetyczny peptyd rozjaśniający skórę,
redukujący piegi i przeciwdziałający
hiperpigmentacji, w tym również plamom
starczym. Hamuje proces melanogenezy
przeciwdziałając receptorom znajdującym się
na błonie komórkowej melanocytów, dzięki
czemu nie zakłóca fizjologicznych funkcji tych
komórek. Skuteczność działania wszystkich
tych endogennych peptydów udowodniona
została licznymi testami in-vitro i in-vivo.
Przyszłość peptydów
Przemysł kosmetyczny zainteresował się biologiczną
aktywnością peptydów stosunkowo niedawno. Do tej
pory z dużym powodzeniem peptydy, a ściśle mówiąc
proteiny, czyli długie łańcuchy aminokwasów,
stosowane były w nieco innym charakterze.
Dzięki zdolności wiązania wody w swojej strukturze
proteiny są doskonałymi „nawilżaczami”, (humektant
– substancja wiążąca wodę). Jednak od powszechnie
wykorzystywanych w tym celu gliceryny i glikolu
propylenowego odróżnia je to, że pozostają na
powierzchni skóry, tworząc wilgotny mikrofilm. Nie
wnikają w nią, ponieważ ich cząsteczki są zbyt duże.
Warstwa proteinowa ogranicza ucieczkę wody z
naskórka, a więc pośrednio także z głębszych warstw
skóry.
Ta właściwość protein jest powszechnie
wykorzystywana w preparatach, które poza
nawilżaniem skóry uelastyczniają ją, a nawet spłycają
drobne zmarszczki. Wszystko dzięki zwiększeniu
ilości wody w naskórku.
Od wielu lat z doskonałym skutkiem stosowane są w
kosmetyce składniki naturalnego czynnika
nawilżającego (NMF – Natural Moisturising Factor),
wśród nich aminokwasy – podstawowy budulec
peptydów.
Podobne zastosowanie proteiny znalazły
również w kosmetykach do pielęgnacji
włosów, szczególnie w odżywkach.
Przywrócenie właściwego poziomu
nawilżenia jest niezbędne do ich dobrego
wyglądu. Zastosowanie preparatu z
proteinami ma jeszcze jeden pozytywny
skutek.
Proteiny mają zdolność do neutralizowania
ładunków elektrycznych, dzięki czemu
zmniejsza się zjawisko „elektryzowania”
włosów. Przytoczone wyżej mechanizmy
działania peptydów są kosmetologom
doskonale znane i wykorzystywane w
przemyśle kosmetycznym od lat. Jednak w
miarę rozwoju badań nad peptydami i ich
zastosowaniem, a właściwie w trakcie
badań nad rolą peptydów w naszym
organizmie otworzyło się pole do
zastosowania peptydów jako selektywnie
działających związków biologicznie
czynnych.
Dziś wiadomo, że peptydy to w wielu przypadkach
przekaźniki informacji, których obecność w
komórkach decyduje o ich określonej aktywności.
Znając sekwencję aminokwasów, można dziś
stworzyć peptyd stymulujący wybiórczo dokładnie
ten proces, na którym nam zależy.
Aktywność biologiczną obecnie stosowanych w
kosmetyce peptydów możemy podzielić na:
peptydy rozkurczające, peptydy transportujące,
peptydy stymulujące
Peptydy rozkurczające.
Związki, które pojawiły się na rynku kosmetycznym
kilka lat temu i zostały zaakceptowane przez
klientki. Ich specyficzna aktywność polega na
rozkurczaniu mięśni odpowiadających za
powstawanie tzw. zmarszczek mimicznych
(kurzych łapek, zmarszczek gniewu itp.).
Mechanizm działania tej grupy peptydów polega na
blokowaniu przepływu impulsów z komórek
nerwowych w skórze do mięśni. Dlatego tak
działające związki określa się jako neuropeptydy.
Ich aktywność odpowiada mniej więcej
mechanizmowi wstrzykiwania toksyny botulinowej.
Efektem takiego zabiegu jest niemal
natychmiastowe wygładzenie zmarszczek.
Działanie peptydów rozkurczających nie
jest tak silne jak działanie toksyny
botulinowej. Jednak regularne stosowanie
preparatów zawierających takie związki,
daje naprawdę doskonałe efekty, np. w
trakcie badań aplikacyjnych preparatu z
pseudobotuliną (Dermika Extremale)
uzyskano po 4 tygodniach stosowania
redukcję głębokości zmarszczek o 27%.
Niewątpliwą zaletą terapii peptydami
rozkurczającymi jest jej nieinwazyjność i
brak powikłań. Ponadto preparat zaspokaja
również inne potrzeby pielęgnacyjne skóry
– nawilża ją, natłuszcza, ujędrnia i
zmniejsza szorstkość. Te cechy sprawiają,
że preparat tego typu można stosować
także po zabiegach z botuliną dla
utrwalenia ich efektów. Peptydy
transportujące. Kolejnym zastosowaniem
nowoczesnych peptydów jest niewątpliwie
fakt, że łącząc je z np. jonami metali
(miedź), zyskuje się jeszcze szersze
spektrum aktywności.
Badania wykazały, że tak zmodyfikowany peptyd ma działanie
przyspieszające procesy regeneracji i odbudowywania zniszczonych
tkanek. Wykazuje aktywność zarówno w procesach degradacji
starego kolagenu, jak i budowy nowego. Co ciekawe, peptyd ten
stymuluje syntezę kolagenu lepiej niż witamina C i witamina A. W
aplikacji kosmetycznej widocznym efektem takiego działania jest
redukcja zmarszczek, zwiększenie elastyczności i gęstości skóry, ale
również przyspieszenie bliznowacenia skóry uszkodzonej. Jednym z
możliwych zastosowań takiego peptydu jest stosowanie go po
zabiegach dermabrazji, po peelingach chemicznych, a także po
laserowym odmładzaniu skóry. Zastosowanie peptydu w ciągu dwóch
godzin po zabiegu pozwala uniknąć zaczerwienień i miejscowych
podrażnień towarzyszących złuszczaniu. Także inny pentapeptyd
(związek chemiczny zbudowany z 5 aminokwasów) ale
niezawierający w swej cząsteczce miedzi, uaktywnia geny związane
z zabliźnianiem się tkanek. Badania nad tym kierunkiem aktywności
mają ogromne znaczenie, gdyż umożliwiają kosmetyczne
redukowanie
rozstępów i zmarszczek.
Peptydy stymulujące.
Zastosowanie peptydów stymulujących m.in. w procesie odnowy
warstwy sprężystej skóry to najnowsze osiągnięcie przemysłu
kosmetycznego. Tak naprawdę mechanizm ich działania to
wpływanie na funkcje komórkowe fibroblastów – komórek skóry
właściwej, odpowiadających za syntezę kolagenu i elastyny. Z
upływem czasu aktywność fibroblastów maleje, czego
konsekwencją jest spowolnienie syntezy białek podporowych. Jest
to jeden z czynników towarzyszących biologicznemu starzeniu się,
który prowadzi do powstawania zmarszczek i utraty jędrności.
Wprowadzone z zewnętrz cząsteczki peptydów o odpowiedniej
sekwencji aminokwasów mają zdolność pobudzania fibroblastów.
Stymulują syntezę białek podporowych (kolagenu i elastyny) i
innych składników decydujących o własnościach mechanicznych
naszej skóry. Efektem zrekonstruowania siatki kolagenu i elastyny
jest zauważalne zmniejszenie się zmarszczek, wygładzenie skóry
oraz poprawa jej jędrności. Inteligentne peptydy.
Czy peptydy są więc alternatywą dla stosowania retinolu czy
witaminy C – substancji o potwierdzonych właściwościach
odmładzających? Wszystko wskazuje na to, że tak. Obok odkrycia
ich właściwej sekwencji, zapewniającej wybiórcze stymulowanie
procesów komórkowych, ostatnim wyzwaniem było umożliwienie
peptydom penetracji w głąb skóry. Peptydy aktywne biologicznie to
cząsteczki niewielkie, składające się z zaledwie kilku aminokwasów.
Jednak z powodu ich specyficznej budowy, naskórek stanowi dla
nich barierę nie do przejścia. Problem ten został jednak rozwiązany
dzięki dołączeniu do peptydu łańcucha tłuszczowego, którego
obecność w strukturze umożliwia dobre wnikanie w skórę. Proces
otrzymywania takich „inteligentnych peptydów” (peptydy IQ)
polega na wycięciu łańcuchów o odpowiedniej ilości i kolejności
aminokwasów ze znacznie większych cząsteczek białka i
przyłączeniu do nich łańcucha tłuszczowego.
Wykorzystywane obecnie peptydy najnowszej generacji wnikają bez
problemów do miejsc swojej biologicznej aktywności. Są stabilne i
nie wymagają specjalnych nośników. Przemysł kosmetyczny dostał
narzędzie z chirurgiczną precyzją wpływające na stan naszej skóry.
Z wielką ciekawością należy patrzeć w przyszłość, w końcu z
aminokwasów tak jak z alfabetu można złożyć niewyobrażalną ilość
kombinacji.
Dziękujemy za
uwagę