Temat: Kim jest
człowiek?
Kim ja jestem?
Wielu chrześcijan ciągle jeszcze
pojmuje obrazy biblijne
przedstawiające stworzenie człowieka
zbyt dosłownie. Nawet jeśli to
rozumienie nie jest tylko literalne, to i
tak znaczenie religijne tych tekstów
często sprowadza się do wiedzy
katechizmowej pozostałej z
dzieciństwa: człowiek został
stworzony na obraz i podobieństwo
Boże, bo ma duszę nieśmiertelną,
obdarzoną rozumem i wolną wolą.
Chcąc wgłębić się w bogactwo
treści wiary, które przekazuje nam
Pismo Święte w opisach
stworzenia człowieka, trzeba być
świadomym procesu powstawania
Księgi Rodzaju. Pierwsza relacja o
stworzeniu człowieka, zwana
kapłańską, powstała w czasach
bliższych nam niż druga. Starszy
opis stworzenia człowieka jest
dziełem tradycji jahwistycznej.
„Jahwista przedstawia religijne pradzieje
ludzkości,
a więc wypowiada się o czasach zamierzchłych,
których nie zna, ale nie wypowiada tylko własnego
zdania, gdyż pisze w świetle objawienia, które
stało się udziałem patriarchów i Mojżesza. Trzeba
zatem stwierdzić, że jahwistyczna wizja początków
wszechświata jest świadectwem wiary w jednego
Boga – Stwórcę, Boga, który zawarł przymierze z
człowiekiem. Jahwiście obcy jest nacjonalizm, myśli
kategoriami ogólnoludzkimi: Jahwe stworzył
Adama, pierwszego człowieka, a także Ewę,
matkę wszystkich żyjących. […] Opowieść o
Adamie i Ewie jest zatem opowieścią o
człowieku, o jego początku na ziemi. Tę samą
myśl wyraża dokument kapłański (Rdz 1, 1-2, 4a)
stwierdzeniem: «Tak stworzył Bóg człowieka».
Zarówno dokument jahwistyczny, jak i kapłański
podkreślają zgodnie – choć innym językiem się
posługują – wyjątkowość człowieka na tle całego
stworzenia: tylko w Adamie tkwi pierwiastek
samego Boga [por. Rdz 1, 27 oraz Rdz 2, 7]. Bóg
obdarzył człowieka cząstką samego siebie.
Dokument kapłański -
wyraża tę myśl stwierdzeniem, iż Bóg stworzył
człowieka na swoje «podobieństwo», na swój
«obraz». Jahwista mówi o tym samym, ale
językiem plastycznym; ukazuje Stwórcę, który
ukształtowaną z materii nieożywionej postać
ludzką obdarza życiodajnym tchnieniem. […]
Człowiek biblijny nie wnikał w mechanizmy
otaczających go zjawisk; były one dla niego
znakiem Bożego działania, budziły w nim zachwyt
lub trwogę, ale zawsze skłaniały do uniesień
religijnych, do śpiewania pochwał na cześć
Stwórcy [por. Ps 104, 27-30]”1.
Zapisz
Człowiek jest stworzony na obraz
i podobieństwo Boże: jest istotą
wolną
i rozumną, posiada nieśmiertelną
duszę, ale przede wszystkim jest
zdolny do miłości.
Bóg wszystko stworzył dla człowieka,
by był szczęśliwy i Go kochał.
Kobieta i mężczyzna mają taką samą
godność: są równi jako osoby.
POCHODZENIE
CZŁOWIEKA
Pytanie o pochodzenie człowieka
należy do podstawowych nie tylko w
filozoficznej refleksji, lecz także w
teologii i naukach przyrodniczych
(teoria ewolucji). Odpowiedź na nie
bowiem określa status i miejsce
człowieka we wszechświecie.
Współczesna biologia traktuje
pochodzenie człowieka na drodze
ewolucji jako niezaprzeczalny pewnik.
Teza:
Człowiek jako byt kompletny nie
mógł powstać na skutek samych
dynamizmów mineralnych,
roślinnych lub zwierzęcych.
Możliwość powstania drogą
ewolucji „samego ciała
ludzkiego”, tzn. bez inteligencji i
wolności, jest sprawą sporną.
Pytanie o pochodzenie
człowieka występuje na
szerszym tle: skąd się wzięło
wszystko to, co istnieje,
zwłaszcza gatunki biologiczne?
Odpowiedź może być
podwójna:
1. Powstało dzięki stworzeniu
przez Boga. Jest to twierdzenie
nurtu zwanego kreacjonizmem
(od. łac. creatio - stwarzanie).
2. Powstało na drodze
stopniowej ewolucji. Tak
twierdzą zwolennicy
ewolucjonizmu (od łac. evolutio
- rozwój).
1. transformizm [łac.], biol. pojęcie
zbliżone do ewolucjonizmu, popularne
w XIX w.;
stosowany na określenie poglądu, że
gatunki organizmów zmieniają się i
dają początek innym gatunkom.
2. kreacjonizm [łac.], biol. pogląd
przyjmujący powstanie życia na Ziemi
za akt twórczy oraz niezmienność
postaci i liczby gatunków;
panował do czasu ukształtowania się
teorii ewolucji organizmów.
Do początku XIX w.
powszechnie przyjmowano
kreacjonizm. Dopiero Jean
Lamarck (1744-1829),
a następnie
Charles R. Darwin
(1809-1882), który częściowo do
niego nawiązał, zakwestionowali
ten pogląd, propagując teorię tzw.
transformizmu, czyli
przekształcania się jednego
gatunku w inny.
Dziękuję za
uwagę!