WSPÓŁUZALEŻNIE
NIE
Daria Pająk
Ania Piłat
Kim jest osoba
współuzależniona?
•
Osoba dorosła
•
Dobrowolnie i świadomie
wchodząca w układ z alkoholikiem
•
Współtworzy układ
•
W każdej chwili może go opuścić
[układ]
•
Współuzależnienie nie dotyczy
dzieci, ponieważ jest ono skazane na
taki układ i ma ograniczony wpływ
na dokonywanie zmian
Jaka jest osoba
współuzależniona?
•
Przestaje istnieć jako odrębna ludzka istota
•
Wtapia się w życie i problemy męża i rodziny
•
Zatraca własną indywidualność
•
Zapomina o swoich zainteresowaniach i potrzebach
•
Przejmuje kontrolę nad piciem osoby bliskiej
•
Przejmuje odpowiedzialność za zachowania pijącego
partnera, łagodzi konsekwencje picia
•
„nie można jej zranić ani ubliżyć, bo jest wyższa nad
draństwo i niesprawiedliwość, ona – jedyna sprawiedliwa –
ona – nieskalany domowy bóg”
(pogarda)
Czym jest
współuzależnienie?
•
Janet G. Woititz
Współuzależnienie to choroba. Każdy
kto pozostaje w bliskich kontaktach
z alkoholikiem, jest dotknięty tą
chorobą w stopniu, który zależy
bezpośrednio od jego emocjonalnej
bliskości do alkoholika.
Czym jest
współuzależnienie?
•
Melody Beatty
Współuzależniona jest osoba, która pozwala na to, by
zachowanie innej osoby oddziaływało na nią ujemnie, i
która obsesyjnie stara się kontrolować zachowanie
oddziałującej na nią w ten sposób osoby.
Na współuzależnienie składa się zespół nawykowego
myślenia, odczuwania i zachowywania się w stosunku do
nas samych i do innych, który może sprawiać nam ból i
cierpienie. Współzależnionie zachowania czy nawyki są
autodestrukcyjne. Często reagujemy na zachowania ludzi,
którzy sami się wyniszczają, w ten sposób, że uczymy się
wyniszczać siebie.
Czym jest
współuzależnienie?
•
Zofia Sobolewska
Nieadekwatny sposób reagowania na specyficzny stres
bycia z alkoholikiem
skutki:
•
postępujące uwikłanie w sytuację
•
dostrzeżenie rozwiązania staje się niemożliwe
•
osoba współuzależniona wprowadza zmiany, które w jej
mniemaniu poprawią sytuację, natomiast w rzeczywistości
utrwala i pogarsza tylko sytuację
•
przystosowuje się do w szkodliwy sposób do czegoś, co
niszczy
Czym jest
współuzależnienie?
•
Hanna Szczepańska
Bez względu na to, czy współuzależnienie będziemy
traktowali jako chorobę czy jako zaburzenie osobowości,
czy wreszcie jako reakcję na stres życia z alkoholikiem –
pojęcie to obejmuje zjawiska, które są niekorzystne dla
zdrowia psychicznego żony alkoholika, od których nie
potrafi się ona uwolnić i które grają dużą w
nieświadomym <<ułatwianiu>> picia alkoholikowi.
•
niezależnie od tego, jak je [współuzależnienie] nazwiemy
– chorobą, zaburzeniem czy reakcją na stres –
współuzależnienie powinno być leczone ze względu na
negatywne konsekwencje zarówno dla osoby
współuzależnionej, jak i jej najbliższego otoczenia.
Czym jest
współuzależnienie?
•
Anna Wobiz
•
„Tak długo, jak długo kobieta jest zdolna do opuszczenia
lub zmiany związku i wprowadzenia jej w czyn, w ogóle nie
może być mowy o współuzależnieniu”
•
„Współuzależnienie to zespół zaburzeń emocjonalnych i
zaburzeń woli, to brak akceptacji dla życia, jakie się
prowadzi, a jednocześnie utrata umiejętności
wprowadzania pozytywnych zmian. To budowanie i
umacnianie skomplikowanego systemu złudzeń i
zaprzeczenia rzeczywistości po to, by życie nie do
wytrzymania, dało się jednak wytrzymać.”
Czym jest
współuzależnienie?
•
współuzależnienie to choroba, lub zespół zaburzeń o
podłożu psychicznym
•
w jego wyniki życie emocjonalne ulega degradacji
•
Wola praktycznie przestaje działać
•
Utrata zdolności do utrzymywania zdrowych relacji z drugą
osobą
•
Utrata zdolności rozpoznawania współodpowiedzialności
za jakość związku (obarczanie odpowiedzialnością
alkoholika za swoje stany emocjonalne, i odwrotnie, branie
na siebie odpowiedzialności za uczucia, myśli, zachowania
alkoholika)
•
Powolna rezygnacja z siebie na rzecz drugiej osoby
•
Poczucie coraz mocniejszego uwikłania
•
Proces ciągły, postępujący, zmierzający do do psychicznego
i fizycznego wyniszczenia organizmu
•
Prowadzi do poważnych chorób psychicznych, czasem
nawet do śmierci
Współuzależnienie=uzależnienie od drugiej osoby i
problemu
Jak to się zaczyna?
•
niewinne początki-minimalizowanie pierwszych sygnałów
alarmowych
•
kto to widział, żeby chłop wódki nie pił?
•
społeczna akceptacja picia
•
„jeżeli tylko będę dobra, jeżeli będę się starać, on to doceni
i na pewno przestanie pić”
•
Najważniejszym spoiwem rodziny staje się butelka.
Wszystko schodzi na dalszy plan, wszystkie myśli obojga
koncentrują się wokół niej.
•
Główny cel – posiadania szczęsliwego życia, rodziny,
zostaje przesłonięty codziennym, prozaicznym
postanowieniem „Przetrwaj i nie pozwól mu się napić”
•
tak długo, jak alkoholik jest w centrum uwagi, nie
wyzdrowieje, gdyż w chory sposób żywi się tym
zainteresowaniem
•
Poczucie krzywdy osoby współuzależnionej, przy
wewnętrznej poczuciu, że wszystko co złego dzieje się w
domu, jest jej winą
•
Im mocniejsza jest chęć kontroli i nadopiekuńczość żony,
tym silniejsza chęć ucieczki męża od tej kontroli”
Diagnoza
współuzależnienia
•
Diagnoza współuzależnienia Hanna Szczepańska/Timmen L.
Cermak
1. Uporczywe uzależnienie poczucia własnej wartości od
zdolności do wywierania wpływu na uczucia i zachowania
swoje i innych ludzi.
4 elementy składowe
a)
Zniekształcony stosunek do siły woli -przekonanie, że
można jedynie siłą woli kształtować bieg życia; niska zdolnoiśc
odróżniania spraw i sytuacji, które można, a których nie;
współuzależniona kobieta myśli, że jest w stanie doprowadzić
do tego, by mąż przestał pić
b)
Zatarte granice własnej tożsamości -kryterium oceny
własnej wartości os. Współuzależnionej są zachowania i stany
emocjonalne innych osób; partner-„barometrem”
sygnalizującym
c)
Rozbudowany system zaprzeczania -podtrzymywanie
złudnego poczucia możliwości kontroli i pozytywnego wpływu
na postepowanie osoby uzaleznionej
d)
Niskie poczucie własnej wartości -samoocena os. wsp.
Powiązana ze skutecznością jej wwpływu na alkoholika;
niepowodzenia w walce z alkoholizmemspadek samooceny
Diagnoza
współuzależnienia
2.
Lęk i zaburzenia tożsamości w bliskich kontaktach osobistych-
dla os. wsp. bliskość=uległość, intymność-zanik odrębności
partnerów; psychologiczne granice własnej osoby stają się
niewyraźne
3.
Tendencja do wikłania się w bliskie związki z osobami
przejawiającymi zaburz. osobowości, uzależnionymi od środków
chemicznych i współuzależnionymi
4.
Obecność co najmniej 3 z następujących objawów
•
Zaburzenia regulacji życia emocjonalnego
•
Stany depresyjne
•
Nadmierna czujność i stan „pogotowia emocjonalnego”
•
Tendencje kompulsywne
•
Niepokój i stany lękowe
•
Nadużywanie substancji psychoaktywnych
•
Zab. psychosomatyczne
•
Powtarzające się epizody bycia ofiarą przemocy fizycznej i
nadużyć seksualnych
•
Bliski związek osobisty z aktywnych alkoholikiem przez min. 2
lata, bez szukania pomocy
Objawy (A. Wobiz)
•
bierność
•
złość-przeniesiona w czasie lub na inny obiekt
•
Dostosowywanie się do nastrojów innych osób
•
potrzeba akceptacji i dążenie do uzyskania jej za wszelką cenę
•
koncentrowanie się na partnerze, kontrolowanie go – nadopiekuńczość i
nadopowiedzialność
•
Przymus bycia idealną, brak umiejętności proszenia o pomoc
•
Trudność w rozpoznawaniu własnych potrzeb i wyrażaniu ich
minimalizowanie i zaśmiecanie poważnych problemów; wyolbrzymianie drobnych
lub urojonych problemów zastępczych („bałagan może być, ale karaluchy niech
czwórkami chodzą”)
•
Umniejszanie własnej wartości
•
Zagłuszanie, wypieranie uczuć
•
Przyjmowanie winy na siebie niemal za wszystko
•
Odgrywanie roli cierpiętnika i ofiary
•
Rozchwianie emocjonalne
•
Zrzucanie z siebie odpowiedzialności, niezdecydowanie, utrata zdolności
podejmowania samodzielnych decyzji
•
Nieumiejętność wchodzenia w bliskie relacje z ludźmi; podejrzliwość, brak zaufania
•
Katastroficzne myślenie
•
Oscylowanie między „mogę wszystko”, a „nic mi się nie uda”
•
Satysfakcja, gdy pomaga – czuje się potrzebna, dobra i szlachetna
zaspokajanie potrzeb innych ludzi
potrzeba kontrolowania – daje złudne poczucie bezpieczeństwa i przewidywalności
„wygląd zewnętrzny”
•
Współuzależnieni sprawiają wrażenie niezależnych, na których
można polegać, a tymczasem są uzależnieni i sami potrzebują
opracia w innych; wydają się silni, a są bezradni.
•
Bardzo wartościowe:
•
Pracowite
•
Zaradne
•
Wrażliwe
•
Dobre
•
Swoją wrażliwość często ukrywają pod maską sarkazmu,
zobojętnienia
•
Mogą kończyć równolegle kolejne studia, by udowodnić sobie, że
wcale nie są taki głupie
•
Radzą obie tak dobrze, że znajomi nie podejrzewają nawet, że coś
może być nie tak
•
Zrobią wszystko dla kogoś, dla siebie nic
•
W sytuacji domowej słabe, bezbronne, zagubione
•
Są w stanie rzucać wszystko by dogodzić mężowi- stoi za tym lęk
przed krytyką, złością, pretensjami
•
Gdy zabraknie alkoholika, na ogół poszuka kolejnego trującego
związku
Typy osób
współuzależnionych
•
Powszechne przekonanie
Alkoholik=agresja
Współuzależniony=uległość
•
Natomiast bywa tak, że os.
współuzależnione są bardzo
agresywne, a alkoholicy potulni i
ugodowi, ale taka sytuacja ma
miejsce rzadziej
Typy osób
współuzależnionych
•
2 typy postaw:
Kat
Ofiara
•
Są to raczej kategorie płynne i
rozmazane. Raz się jest katem, raz
ofiarą, ale możliwe jest
„preferowanie” jednej z nich.
Typy osób
współuzależnionych
•
W rodzinach alkoholowych trwa nieprzerwana
walka.
•
Brak stanów pośrednich, nieustanna walka, cisza
to tylko „cisza przed burzą”
•
Współistnieją ze sobą: poczucie krzywdy i rządza
odwetu.
•
Pełnienie roli ofiary może przynosić spore profity
(choć dość chore)np.:
– Możliwość myślenia o sobie jako o dobrym człowieku
– Ulokowanie całego zła w agresorze: ”on-zły, ja-dobra”
– Kupowanie sobie iluzorycznego szacunku dzieci („tatuś
zły, mamusia taaaaka dobra”)
– Poczucie bycia lepszą od agesora
– Poczucie bycia „jedynym sprawiedliwym” w rodzinie
Typy osób
współuzależnionych
Możliwy scenariusz:
•
gdy mąż jest pijany-przyjmowanie
całej agresji na siebie, ochrona
dzieci (ofiara)
•
Trzeźwy mąż na kacu-można mu
poubliżać, szydzić z niego, dokonać
odwetu za wcześniejsze poniżenie
(kat) (Złudzenie, że w taki sposób
można obrzydzić picie)
Skąd się to bierze?
Problemy emocjonalne jako
przyczyna i skutek
•
Niedobory i skrzywienia
emocjonalne z dzieciństwa prowadzą
do niepewności i nierealistycznego
obrazu samego siebie, niskiego
poczucia własnej wartości
szukanie partnera, który uzupełni
istniejące deficyty
Problemy emocjonalne jako
przyczyna i skutek
Zabieganie o miłość
•
Niskie lub niepewne poczucie własnej wartości powoduje chęć
dowartościowania się poprzez pozytywny obraz siebie w oczach
drugiego człowieka.
•
Miłośc=lekarstwo na deficyty
•
To odbicie nie jest zgodne z rzeczywistością. Nie przynosi spokoju
i samoakceptacji, a często przeciwnie: powoduje niepewność,
niepokój, utratę bezpieczeństwa.
•
Szukanie miłości za wszelką cenę jednoznacznie pcha we
współuzależnienie. Najpierw celem jest „zdobyć”, później ”nie
utracić(niezależnie od kosztów)”.
•
Niemożność zaspokojenia potrzeby miłości prowadzi do zaburzeń
i deficytów rozwojowych. Osoby współuzaleznione mają wiele
tych deficytów z dzieciństwa, stąd ich ogromna determinacja w
próbach znalezienia i zatrzymania miłości. Może to skutkować
tym, że za miłość uważane są zachowania dalekie od miłości. Os.
wsp. biorą za miłość np. to, że ktoś ich potrzebuje, wykorzystuje
lub po prostu z nimi jest.
Problemy emocjonalne jako
przyczyna i skutek
ALKOHOLIK=ATRAKCYJNA PARTIA
•
Przebojowy
•
Nonszalancki
•
Wesoły
•
Niefrasobliwy
•
Jednym słowem: posiada wszystko to, czego os.
współuzależnionej brakuje
Przykład:
•
Oczekiwania męża spójne z rozumieniem przez osobę
współuzależnioną roli kobiety jako żony i matki.
•
Stereotyp służebnej roli kobiety – nasiąkanie takim
wzorcem już od dzieciństwa; mama wyręczała ją we
wszystkim.
Problemy emocjonalne jako
przyczyna i skutek
•
Ludzie cierpiący na zab. emocjonalne jedne emocje uważają za
dobre i ważne, inne za złe, które należy zepchnąć. To jest
nieprawidłowe. Emocje nie powinny podlegać osądom moralnym.
Można jedynie oceniać sposób ich wyrażania jako zdrowy i
konstruktywny, lub destrukcyjny, patologiczny.
Skutki takiego zachowania:
•
„złe” uczucia gromadzą się utrata kontroli nad nimi; wybuchy
•
Chaos emocjonalny – niemożność identyfikowania
doświadczanych emocji i uczuć
•
„zamrażanie uczuć złych” powoduje trudności w okazywaniu
również tych dobrych – emocjonalna pustka, obojętność
•
Uczucia wyparte przejawiają się w postaci chorób
psychosomatycznych
Takie samoznieczulanie się jest możliwe dzięki systemowi iluzji i
zaprzeczeń:
•
Osoba współuzależniona w końcu przyzwyczaja się do sytuacji w
której się znalazła, godzi się z nią na zasadzie „widocznie tak
musi być”; nastawienie na minimalizowanie skutków pijaństwa
(np. dobrze, że przynajmniej upił się w domu, a nie w knajpie)
Troszkę inna definicja
Pia Melody i John Bradshaw
•
„Współuzależnienie jest rozumiane jako
zespól cech, które powstały w
dzieciństwie w wyniku działanie mech.
obronnych, ukształtowanych w
odpowiedzi na niewłaściwe traktowanie w
dysfunkcjonalnej rodzinie. Osoba o takich
cechach ma tendencje do wchodzenia w
niezdrowe i szkodzące jej związki”
•
Niekoniecznie są to związki z
alkoholikami, mogą być z innymi
dysfunkcyjnymi partnerami np. sadystami
•
Dysfunkcyjni emocjonalnie rodzice
przekazują ową dysfunkcyjność
swoim dzieciom
•
Wiara w to, że własne życie ułoży się
lepiej, natomiast w rzeczywistości
chore schematy są powielane
•
Problemy emocjonalne, które byłyby
możliwe do rozwiązania w zdrowym
związku, nie mają takiej możliwości
w związku z alkoholikiem.
Skutki uzależnienia-
obszary strat
•
Straty nie występują w pojedynkę
•
Nie wiadomo, które są pierwotne,
wtórne
•
Nawarstwiają się równolegle,
warunkują się, uzupełniają,
wzmacniają
Straty o charakterze
fizycznym
•
Wywołanie u siebie choroby po to, by
odseparować się od trudów życia
•
Choroba jako jedyna możliwość zregenerowania
ciała- odpoczynek
•
Destrukcyjne odreagowanie stresu- wyładowanie
się na sobie
•
Ma to swoje źródło w uczuciach, które nie zostały
ujawnione
•
Żona alkoholika przestaje myśleć o sobie i swoich
potrzebach, również zdrowotnych
•
Zdrowie jako karta przetargowa w walce z
alkoholizmem męża
•
Objawy często wychodzą na jaw, gdy sytuacja
ulega zmianie- mąż lub żona podejmują terapię,
rozstają się
Straty o charakterze
psychicznym
•
Bardziej bolesne i trudniejsze do
nadrobienia niż fizyczne
•
System iluzji i zaprzeczania wpływa
na psychikę, zniekształcając
postrzeganie rzeczywistości-
mechanizmy zapewniające
bezpieczeństwo
Ucieczka przed przykrymi
uczuciami- ucieczka przed
zranieniem- zamrożenie
uczuć
•
Pancerz drwiny
•
Maska wesołka
•
Zamazywanie prawdy o sobie i
rzeczywistości
•
Wewnętrzny chłód
•
Oschłość
•
Nieumiejętność dawania i przyjmowania
bliskości i ciepła
•
Obojętność
•
Usztywnienie
•
Cierpiętnictwo
Wyparcie seksualności i
wypaczona kobiecość
•
Ucieczka przed:
•
Wrażliwością
•
Delikatnością
•
Subtelnością
•
Wdziękiem
•
Traktowanie tych cech jako oznak słabości
•
Przekształcenie w „zasadniczego,
autokratycznego, nieco rubasznego, o
niewyparzonej gębie babo-chłopa czy
kobietona”
•
Przybranie męskiego wizerunku: ubiór,
przekleństwa itd.
Unieważnienie własnej
osoby
•
Brak świadomości własnych potrzeb,
praw, zainteresowań
•
Schodzenie na dalszy plan
•
Samozatracenie
•
„Mnie wtedy nie było.”
Utrata samoświadomości i
rodzaj rozszczepienia jaźni
•
Nie wiem jaka jestem, kim jestem
•
Sprzeczne postrzeganie własnej
osoby
Życie pod innych
•
Wychodzenie naprzeciw
oczekiwaniom innych
•
Dopasowywanie się do tych
oczekiwań
•
Zadowolenie, przypodobanie się
innym
•
Uniknięcie konfliktów
Utrata bezpieczeństwa
•
Poczucie ciągłego zagrożenia
•
Nieustanny lęk
•
Depresja
•
Myśli samobójcze
Nadpobudliwość
•
Przerysowane histeryczne reakcje
•
Ocieranie się o zaburzenia
psychiczne
Rozchwianie i chaos w
rozumieniu pojęcia
odpowiedzialności
•
Za co jest odpowiedzialna
•
Za co nie jest
Straty o charakterze
społecznym
•
Brak zaufania, poczucie zagrożenia
•
Wynikają z izolacji i wyobcowania ze
środowiska
•
Utrata przyjaciół, ograniczenie
kontaktów rodzinnych
•
Hermetyczne zamknięcie w obrębie
alkoholowej rodziny
Rodzina
•
Dysfunkcyjna emocjonalnie
•
Każdy czuje się pomniejszany,
niedostrzegany i lekceważony a
jednocześnie chce się czuc ważny,
potrzebny, widoczny
•
Stąd niepowodzenia szkolne,
choroby, kłótnie, ciągła rywalizacja
Praca zawodowa
•
Zmęczenie
•
Subiektywne poczucie stawania się
gorszym pracownikiem
•
Lęk przed ujawnieniem prawdy
•
Odejście z pracy sposobem
utrzymania tajemnicy
•
Odejście w chwale
Straty w obszarze
duchowym
•
Skoncentrowanie się na
biologicznym przetrwaniu-
duchowość zamiera
•
Pozbawienie się wszystkich uczuć-
brak uczuciowości wyższej
•
Uczucie wewnętrznego wypalenia,
pustki, martwoty, poczucie
miałkości, bezsensu życia, nicości,
beznadziei
Zdrowienie
Warunki:
•
Trzeba chcieć
•
Trzeba zaufać terapeutom
•
Trzeba uwierzyć w zmiany
•
Trzeba zaufać grupie i nauczyć się mówić
•
Trzeba pamiętać, że powrót do zdrowia to
trudny i długotrwały proces
•
Nie trzeba wiązać z terapią nierealnych
oczekiwań
Etapy terapii
Dno warunkiem i
motorem zmian
•
Punkt krytyczny w życiu współuzależnionych,
który przeważa szalę i po jego osiągnięciu
możliwe są tylko dwa wyjścia:
•
Szukać ratunku i dokonać życiowych zmian
•
Popaść w całkowitą rezygnację i czekać na
wyzwolenie przez śmierć
•
Wewnętrzne przekonanie, że dłużej już się nie da
tak żyć i trzeba coś z tym zrobić
•
Dopuszczenie do dna jest pierwszym , jeszcze
nieświadomym dopuszczeniem do głosu
stłumionych uczuć
•
Dopiero silny bół budzi uczucia, rodzi bunt i
sprzeciw
•
Jest się od czego odbić
•
Człowiek uświadamia sobie czego nie chce
Bezsilność
•
Niemożność zmiany świata
•
Brak możliwości zmiany siebie
•
Brak siły, możliwości i chęci
interweniowania
•
Bezradność wobec choroby
alkoholowej męża
•
Wyczerpanie pomysłów, co jeszcze
można zrobić żeby przestał pić
Wiedza a wola i chęć
zmian
•
Wiedza budzi chęć i wolę zmian-
potencjał
•
Przebudowa swojego sposobu
myślenia lub umocnienie się we
współuzależnieniowych
zachowaniach
Przebaczenie
•
Zrozumienie choroby alkoholowej i
pułapek nałogu oraz choroby
wspóluzależnienia
•
Przyjęcie współodpowiedzialności za
sytuację rodzinną
•
Przebaczenie sobie- pozbycie się
poczucia winy
Odzyskiwanie kontaktu z
uczuciami
•
„Dziennik uczuć” i inne prace
terapeutyczne
•
Przede wszystkim złość i
konstruktywne radzenie sobie z nią
Akceptacja świata i ludzi
oraz siebie samej
•
Przełamanie utwardzonych przez
lata stereotypów zachowań
•
Praca nad sobą zmienia otaczający
świat
Kryzysy i przystanki w
rozwoju
Kryzys a spadek poczucia
własnej wartości
•
Kryzys a spadek poczucia własnej wartości
•
Im bardziej rozchwiany i niestabilny obraz siebie,
tym większa możliwość kupienia negatywnej
opinii innych ludzi, tym większa nadwrażliwość, a
przez to podatność na zranienie, automatyczny
spadek poczucia własnej wartości i w
konsekwencji KRYZYS
•
Od poprawnej oceny sytuacji zależy skuteczność
działania
•
Każda sytuacja, wyzwalająca gwałtowne emocje,
powoduje, że człowiek najczęściej traci zdolność
odpowiadania na nią racjonalnym myśleniem i
działaniem; poddaje się emocjom i dopiero, gdy
ochłonie jest w stanie zobaczyć tę sytuację
inaczej
•
Przyjmowanie wszelkiego rodzaju niepowodzeń
bardzo osobiście
•
Myślenie skrajnościami
Pozytywny aspekt starych
schematów
•
Poślizgi powroty do starych
zachowań jako informacja o
zaniedbaniach w procesie
samorealizacji
•
Powroty złego samopoczucia
sygnalizują złe postępowanie
•
Nauka jak najszybszego ich
zauważania i podejmowania
strategii, które pomogą przetrwać
kryzys i wyjść z niego przy
minimalnych osobistych stratach
Fazy przemocy rodzinnej
Faza narastania napięcia
•
W fazie pierwszej narasta napięcie i agresywność sprawcy.
Każdy drobiazg wywołuje jego irytacje, za byle co robi
awanturę, zaczyna więcej pić, prowokuje kłótnie i staje się
coraz bardziej niebezpieczny. Kobieta stara się opanować
sytuację i oddalić zagrożenie. Często pojawiają się u niej
różne dolegliwości fizyczne, bóle żołądka i głowy,
bezsenność i utrata apetytu. Wpada w apatię lub ogarnia ją
silny niepokój. Czasem, nie mogąc wytrzymać tego
oczekiwania sama prowokuje spięcie, żeby już wreszcie
"mieć to za sobą".
Faza gwałtownej przemocy
•
Z mało istotnych powodów dochodzi do ataku agresji i
rozładowania złości. Kobieta jest raniona fizycznie i
psychicznie, znajduje się w stanie szoku. Stara się
uspokoić sprawcę i ochronić siebie. Odczuwa przerażenie,
złość, bezradność i wstyd, traci ochotę do życia.
•
Faza miodowego miesiąca-gdy sprawca wyładował już
swoją złość i wie, że posunął się za daleko nagle staje się
inną osobą. Szczerze żałuje za to, co zrobił, okazuje
skruchę i obiecuje, że to się nigdy nie powtórzy. Stara się
znaleźć jakieś wytłumaczenie dla tego, co zrobił i
przekonuje ofiarę, że to był jednorazowy, wyjątkowy
incydent, który już się nigdy nie zdarzy. Sprawca okazuje
ciepło i miłość. Staje się znowu podobny do tego, jaki był
na początku znajomości. Przynosi kwiaty, prezenty,
zachowuje się jakby przemoc nigdy nie miała miejsca.
Rozmawia z ofiarą, dzieli się swoimi przeżyciami, obiecuje,
że nigdy już jej nie skrzywdzi. Dba o ofiarę spędza z nią
czas i utrzymuje bardzo satysfakcjonujące kontakty
seksualne. Sprawca i ofiara zachowują się jak świeżo
zakochana para. Ofiara zaczyna wierzyć w to, że partner
się zmienił i że przemoc była jedynie incydentem. Czuje się
kochana, myśli, że jest dla niego ważna i znowu go kocha.
Spełniają się jej marzenia o cudownej miłości, odczuwa
bliskość i zespolenie z partnerem. Życie we dwoje wydaje
się piękne i pełne nadziei. Ale faza miodowego miesiąca
przemija i znowu rozpoczyna się faza narastania napięcia.
Zatrzymuje ona ofiarę w cyklu przemocy, bo łatwo pod jej
wpływem zapomnieć o koszmarze pozostałych dwóch faz.
Prawdziwe zagrożenie, jakie niesie ze sobą faza
miodowego miesiąca jest związane z tym, ze przemoc w
następnym cyklu jest zazwyczaj gwałtowniejsza.
Bibliografia
•
Wobiz A.
„Współuzależnienie w rodzinie
alkoholowej”
•
Rajska-Kulik I.
„Przemoc i agresja”, "Chowanna"
Uniwersytetu Śląskiego, Katowice
2007 (LXIII) (28) s. 11-24