Wysokie płoty - Kasia
Wysokie
płoty tata grodził,
wysokie płoty tata grodził,
żeby
do Kasi, do Kasi żeby,
żeby do Kasi nikt nie chodził,
żeby
do Kasi,
żeby do Kasi nikt nie chodził.
Ale
ta Kasia mądra była,
ale ta Kasia mądra była
i dziurę
w desce, i w desce dziurę,
i dziurę w desce wywierciła,
i
dziurę w desce,
i dziurę w desce wywierciła.
Oj,
żeby nie ta dziura w desce,
oj, żeby nie ta dziura w
desce,
byłaby Kasia, Kasia by była,
byłaby Kasia panną
jeszcze,
byłaby Kasia,
byłaby Kasia panną
jeszcze.
Ale
ta deska przeszkodziła,
ale ta deska przeszkodziła,
Kasia
się panną, panną się Kasia,
Kasia się panną nie
nabyła,
Kasia się panną,
Kasia się panną nie
nabyła.
Oj,
nie pomogą, tato, płoty,
oj, nie pomogą, tato, płoty,
gdy
Kasia rada, gdy rada Kasia,
gdy Kasia rada na zaloty,
gdy
Kasia rada,
gdy Kasia rada na zaloty.