- Chciałem usłyszeć „dziękuję”. – odrzekł wprost i poprawił swój kapelusz.
- Rozumiem. – przytaknęła księżniczka, lecz nie wypowiedziała tego słowa.
Róża przestraszyła się jego słów, gdyż do tej pory, żaden kwiat, którym opiekowała się nie zwiądł.
Po chwili wewnętrznej walki ze sobą, przemagania swojej słabości – księżniczka w końcu powiedziała:
Miał niebieskie oczy jak bezchmurne, wiosenne niebo, które sprawia ogromną radość w sercu.
- Wszystkiego Cię nauczę, a wtedy kwiat szczęścia zakwitnie. – powiedział chłopiec wstając i prowadząc za sobą księżniczkę w głąb targu.
Uczył ją dziękować ludziom za drobne podarunki i miłe słowa, za życzliwość, jaką jej okazywali. Nauczył ją również mówić „przepraszam” i „proszę” – tetrzy magiczne słowa, tak proste, a tak bogate w swojej wymowie, które każdy z nas powinien znać, i które powinniśmy używać na co dzień: „przepraszam”, „proszę” i „dziękuję” sprawiają że ludzie stają się lepsi, bardziej uprzejmi wobec siebie, a świat staje się piękniejszy i zdrowszy.
Odkąd księżniczka Róża zaczęła używać tych trzech magicznych słów – kwiat zaczął wypuszczać pączki i lada moment miał zakwitnąć wszystkimi barwami tęczy.
Nie minął tydzień odkąd księżniczka Róża poznała tego małego chłopca, który nauczył ją magicznych słów i pomógł jej sprawić, że jej kwiat szczęściazakwitł. Chłopiec stał się jej najlepszym przyjacielem i od tamtego momentu, uczyła też swoich rodziców, wujków, ciocie i znajomych używać magicznych trzech słów, które – jeśli są wypowiadane szczerze – potrafią zdziałać prawdziwe cuda.
Nie zapominajmy, że każdy z nas ma swój własny kwiat szczęścia, który może zakwitnąć dzięki trzem magicznym słowom: „proszę”, „dziękuję” i „przepraszam”.