Pełny proces pomagania dzieciom z
rodzin alkoholików zawiera pięć odrębnych, mniej lub bardziej
czasowo ze sobą powiązanych celów:
1. okazanie własnego
zaangażowania oraz gotowości słuchania przy jednoczesnym
zagwarantowaniu dziecku pełnej dyskrecji,
2. otwarte zajmowanie
się sprawą picia lub alkoholizmu w rodzinie,
3. przekazanie
podstawowych pojęć i informacji dotyczących alkoholizmu,
4.
pomoc dziecku w uświadomieniu sobie alkoholizmu rodziców,
5.
ułatwienie dziecku korzystania z dalszej pomocy.
Ad. 1)
Najłatwiej okazywać zrozumienie i gotowość słuchania, gdy
dorosłego i dziecko łączy relacja oparta na naturalnym wzajemnym
kontakcie. W rozwoju tej relacji małe rzeczy, wypowiedziane często
na boku – trzy słowa pochwały, najdrobniejsze żarty i uśmiechy
wymieniane na korytarzu są tak samo ważne jak poważne wspólne
przeżycia. Gdy uda się wytworzyć atmosferę ciepła i
bezpieczeństwa, można w pełnym zaufaniu przejść do realizacji
drugiego celu.
Ad. 2) Zaufanie dziecka zdobywa się po to, by
później można było mu pomóc w radzeniu sobie z problemami i
trudnymi emocjami. Jeśli problemy te wynikają z alkoholizmu
rodziców, musi kiedyś nadejść moment konfrontacji z tą sprawą.
Dziecko może już umieć otwarcie opowiadać pomagającemu o swoich
konfliktach z kolegami,rodzeństwem czy nauczycielem, ale ciągle
jeszcze, mimo całego zaufania nie będzie w stanie rozpocząć
rozmowy, która jest mu potrzebna. Poruszając sprawę picia warto
zapewnić dzieci, że o tym też wolno im rozmawiać, że jest się
gotowym do wysłuchania ich ze zrozumieniem i potraktowania sprawy
całkowicie poufnie. Tym dzieciom, które nie skojarzyły jeszcze w
sposób świadomy swoich trudności z alkoholizmem rodzica , trzeba
pomóc nazwać źródło ich niepokoju i pokazać jego ślady w
różnych sytuacjach. Nauczyciel podejmujący temat picia rodziców (
rodzica) zdejmuje z dziecka o odpowiedzialność za to , co mogłoby
ono uważać za niecną zdradę, za złamanie rodzinnego tabu. Gdy
pomagający mówi o alkoholiźmie w sposób swobodny i nie
zagrażający, nadaje sprawie uniwersalny wymiar.
Ad. 3 ) Gdy
dorosły wspomina o piciu albo o alkoholiźmie rodziców, a dziecko
nadal pozostaje na to głuche, można traktować taką reakcję jako
dowód, że potrzebuje ono jeszcze jakichś dodatkowych informacji.
Istnieje pięć podstawowych komunikatów , które dziecko musi
usłyszeć, by móc pójść dalej. Oto te komunikaty:
Nie
jesteś sam – dzieci alkoholików wstydzą się swoich rodzin i im
silniej walczą o zachowanie rodzinnej tajemnicy, tym bardziej się
tego wstydzą. Wolą izolację od ryzyka odkrycia sekretu, nie
dopuszczają do siebie myśli, że ich koledzy mogę mieć ten sam
problem.
To nie twoja wina – dzieci alkoholików stawiają
sobie w centrum dziecięcego świata, a także wskutek jawnych
oskarżeń pijącego i niepijącego rodzica głęboko zakorzenione
poczucie winy. Poczucie to obniża ich samoocenę, co z kolei może
zrodzić w nich przekonanie, że nie są warte, by ktoś im
pomagał.
To nie jest także wina alkoholika –dzieci
alkoholików , uzyskując codziennie dowody, że dla rodziców
butelka jest ważniejsza niż one same, obwiniając się i bojąc
się, gromadzą w sobie nienawiść i złość do rodziców. Gdy
dzieci alkoholików usłyszą, że ich rodzice są chorzy, a nie źli,
będą ostro bronić się przed przyjęciem tej informacji. Niewiele
dzieci gotowych jest szybko zaakceptować pogląd, że alkoholizm
jest chorobą, a alkoholik człowiekiem chorym.
Alkoholik może
przestać pić - często dziecko często szuka pomocy po to, by samo
mogło pomóc rodzicowi –alkoholikowi. A jednak dziecko nie może
powstrzymać rodzica od picia, tak jak nie mogło stać się powodem
jego alkoholizmu.
Prawdą jest , że dzieci i inni członkowie
rodziny, gdy rozumieją mechanizmy choroby alkoholowej, mogą
zwiększyć szanse alkoholika na wyzdrowienie. Alkoholik jednak może
przestać pić tylko wtedy , gdy sam podejmie taką
decyzję.
Potrzebujesz pomocy i zasługujesz na nią –
niektórym dzieciom , trudno jest uznać, iż nałóg rodzica dotyka
ich głęboko i niszczy. Przyczyniają się do tego ich złość i
żal, potrzeba niezależności oraz u chłopców - maska
Męskiej
odporności na wszystkie ciosy. Dzieci nie są w stanie uwierzyć ,
że nawet jeśli ich rodzice nie przestaną pić, to i tak mogą
zacząć lepiej żyć, np. będą w konstruktywny sposób
rozładowywać emocje, albo nie wdawać się w bezowocne sprzeczki w
domu.
Ad. 4) Większość dzieci alkoholików przeczuwa, co jest
źródłem nieszczęścia rodziców. Moment krytyczny, po którym
biorą własne życie w swoje ręce, może przyjść właśnie wtedy,
gdy głośno to wypowiedzą. Zdarza się też tak – wśród dzieci
młodszych, że nie wiedzą o tym iż ich rodzic jest alkoholikiem –
wiedzą , że picie stanowi w domu jakiś problem. A by mogły zacząć
traktować alkoholizm jako chorobę, muszą dowiedzieć się o nim
czegoś więcej i poznać swoje własne emocje z tym związane. Muszą
więc zdobyć informacje o symptomach i skutkach alkoholizmu. Muszą
także oswoić się z samym pojęciem, zacząć myśleć o tym w
sposób bardziej neutralny emocjonalnie i nie traktować jako piętna
i powodu do wstydu. Podobnie jak wyzdrowienie alkoholika, wiąże się
jakoś z powiedzeniem sobie i innym „ jestem alkoholikiem”, tak
też dzieci, aby sobie z tym poradzić, muszą mc nazwać chorobę
rodziny po imieniu. A pomagający musi pomóc dziecku je
wypowiedzieć.
Ad. 5) Kolejnym celem pomagania jest takie
przygotowanie dzieci , by były one w stanie zwrócić się z prośbą
o pomoc i przyjąć ją. Programy przeznaczone dla dzieci alkoholików
o charakterze wsparcia terapeutycznego dają dzieciom możliwość
sensownego spędzania wolnego czasu. Programy takie są w stanie
stworzyć młodym ludziom miejsce, gdzie można porozmawiać,
uczestniczyć w atrakcyjnych zajęciach, w którym mają poczucie
stabilności i oparcia jakich nie daje im rodzina. W o wiele
trudniejszej sytuacji znajdują się takie dzieci, które są
obciążone poczuciem barku bezpieczeństwa oraz barku akceptacji z
powodu alkoholizmu rodzica. Pedagodzy pracujący z takimi dziećmi
nie powinni się zrażać ich negatywnymi reakcjami na kierowane
przez nauczycieli propozycje. Powinni zrozumieć lęk dziecka przed
niepowodzeniem i odrzuceniem. A najważniejsze jest, by pomogli
dziecku zrozumieć i przekroczyć lęk.
Nauczyciele, pedagodzy i
psycholodzy szkolni, a także cały szkolny personel mają lepsze
możliwości niż większość terapeutów, jeśli chodzi o przyjście
z pomocą dzieciom, których rodzice piją – mają bowiem z tymi
dziećmi więcej kontaktów na co dzień. Personel szkoły nie może
spełniać roli terapeutów, może jednak zastosować wiele pomocnych
metod, które zmienią coś w życiu dzieci.
Bardzo ważna jest
kwestia poświęcenia większej uwagi przez nauczycieli tym dzieciom,
np. niektóre dzieci alkoholików mogą potrzebować szczególnej
pomocy przy rozwiązywaniu zadań w klasie. Dodatkowa uwaga,
poświęcana im, przekonuje dzieci, że ktoś się o nich troszczy i
daje im możliwość wyrażenia niepokojących myśli, czy uczuć,
jakie mogą im przeszkadzać w skupieniu się na nauce. Dzieci z
rodzin alkoholowych potrzebują uznania, którego być może nie
dostają w domu, dlatego tak ważne jest, aby nauczyciele chwalili
dzieci za ich sukcesy w klasie i za osiągnięte cele- za dobrą
pracę, dobre stopnie, dobre zachowanie. Nauczyciele powinni pomóc
dzieciom w odzyskaniu równowagi czy harmonii wewnętrznej. Mogą
zachęcić dziecko, które zbyt dużo czasu poświęca nauce do
nawiązywania kontaktów z innymi dziećmi. Dziecku cierpiącemu z
powodu negatywnego obrazu siebie można przydzielać rolę przywódcy,
co może doprowadzić do pozytywnych doświadczeń i zaowocować
uznaniem rówieśników. Dziecko wyróżniające się sprawnością
fizyczną, może ją osiągnąć kosztem nauki i może wymagać
skierowania w stronę przedmiotów teoretycznych.
Osoby
pracujące z dziećmi, z rodzin alkoholików powinny pomagać
dzieciom w uzyskaniu przez nie poczucia, że są ludźmi, którym
udało się przetrwać alkoholizm. Takie pozytywne podejście pomaga
dzieciom pojąć, że wszystko, co im się przytrafiło składa się
na obraz tego, kim właściwie są. Nauczyciele mogą pomóc dzieciom
zachować cierpliwość, dostrzegając i chwaląc małe kroczki,
jakie robią na drodze swojego rozwoju.
Środowisko rodzin z problemem alkoholowym wpływa między innymi na występowanie u dzieci i młodzieży trudności w nauce szkolnej oraz kłopotów wychowawczych w szkole, w domu i w środowisku rówieśniczym. Uczniowie ci mają trudności w przyswajaniu wiedzy oraz koncentracji uwagi w czasie zajęć szkolnych. Agresywnie zachowują się wobec kolegów, izolują się od rówieśników. Istotnymi problemami szkolnymi są: drugoroczność oraz wagary, nierealizowanie obowiązku szkolnego.
Jest grupa dzieci z rodzin z problemem alkoholowym, dla których szkoła jest kryjówką, miejscem, w którym znajdują pociechę i czują się bezpiecznie. Szkoła jest jedynym miejscem, w którym mogą się schronić przed nieustabilizowanym życiem w domu. Lubią chodzić do szkoły i rozkwitają w klasie. W przeciwieństwie do nich są jednak dzieci, które postrzegają szkołę jako jeszcze jeden czynnik stresu w życiu pełnym udręki. Lęk przed nauczycielami, lęk przed niepowodzeniem i obawa, że inni uczniowie nie będą ich lubili – wszystko to zwiększa ich niepokój i stres, a obniża możliwość uzyskania dobrych wyników.1
Dzieci alkoholików nie dają sobie rady w szkole z wielu powodów. Już w okresie rozwoju prenatalnego dzieci te są narażone na działanie czynników uszkadzających centralny układ nerwowy. Współwystępują z nim niejednokrotnie opóźnienia w rozwoju funkcji analizatora wzrokowego i słuchowego oraz zaburzenia lateralizacji. W młodszych klasach szkoły podstawowej są to przede wszystkim problemy dyslektyczne, dysgraficzne, dysortograficzne, jak również problemy z nauką matematyki. W starszych klasach niepowodzenia te uogólniają się na pozostałe przedmioty szkolne.2 Dzieje się tak dlatego, ponieważ brak jest systematycznej opieki i pomocy w nauce szkolnej dziecka ze strony rodziców. Na ogół rodzice są tak pochłonięci własnymi problemami, że sprawy dzieci schodzą na daleki plan.
Dość często spotykaną postawą u dzieci alkoholików jest zrzucanie odpowiedzialności za rozwój i wychowanie dziecka na nauczyciela i szkołę. Zainteresowanie rodziców nauką szkolną dziecka określić można jako formalne i pozbawione elementu profilaktyki. Zwracają uwagę jedynie na efekty uczenia się. Nie dostrzegają pierwszych symptomów niepowodzeń szkolnych, wyrażających się w niechęci do nauki, do szkoły, nieodrabianiu lekcji, lukach w wiedzy. Można stwierdzić, że zainteresowanie rodziców nauką szkolną pozbawione jest uprzedniego przewidzenia niebezpieczeństw wynikających z aktualnej sytuacji szkolnej dziecka. Również kontakty ze szkołą, choć z pozoru poprawne, nawiązywane są często jedynie z inspiracji szkoły i mają bardzo formalny charakter.3
Brayan E. Robinson4 podaje, iż alkoholizm pochłania 90% energii dzieci, którym na szkołę pozostaje jej już tylko 10%. Dzieci bywają tak zaabsorbowane utrzymaniem spokoju i normalnych warunków w domu, że po dzwonku kończącym ostatnią lekcję nie zdarza im się pomyśleć ani razu o szkole, ani tym bardziej o tym, co zadane. Cała ich energia skupia się na rodzicu alkoholiku i na próbach opanowania i ustabilizowania swego życia.
Dzieci z rodzin alkoholików cechuje również niezdolność do koncentracji i możliwość skupienia się tylko na krótki czas. Wynikają one z braku snu lub ze stresu i zmartwienia tym, co działo się poprzedniej nocy` albo z troski, co będzie się działo wieczorem. Dzieci alkoholików mają niską frekwencję w szkole. Dzieje się tak z powodu bezsennych nocy i powtarzających się w domu pijackich awantur. Bywa też tak, iż dzieci zostają w domu, aby bronić niepijącego rodzica – zazwyczaj matkę – przed alkoholikiem. Częste nieobecności w szkole sprawiają, że dzieciom trudno nadrobić zaległości w nauce i zwykle dostają złe oceny.
Dzieci te biorą udział w bójkach z rówieśnikami, reagują impulsywnie, są nieposłuszne, wagarują, kłamią, agresywnie zachowują się w grupie i są niechętne do współpracy.
Szczególnej uwagi nabiera więc umiejętność rozpoznawania dzieci z rodzin alkoholików przez nauczycieli i wychowawców. Rozpoznanie pomaga pedagogom zmodyfikować ich oczekiwania, zamierzenia i zachowania interpersonalne zgodnie z wiedzą o środowisku alkoholowym, w jakim żyją niektórzy uczniowie.
Badania dotyczące sytuacji szkolnej dzieci z rodzin alkoholików dowodzą, iż niezbędna jest indywidualizacja w pracy pedagogicznej szkoły – uwzględnianie w niej różnych możliwości uczniów i ich problemów środowiskowych. Ważne jest również stwarzanie możliwości budzenia i rozwijania u dzieci zainteresowań, a także uczenia różnych sposobów wartościowego spędzania wolnego czasu.
Nauczyciele i wychowawcy zajmują kluczową pozycję, gdy chodzi o zauważenie i pomoc dzieciom alkoholików. Powinni oni znać sytuację swoich uczniów. Pozwoli im to zwiększyć skuteczność oddziaływania wychowawczego. Najlepszym sposobem okazywania współczucia i pomocy dzieciom alkoholików jest bycie ich rzecznikiem; mówienie o ich potrzebach i prawach.
Żywię nadzieję, iż w każdym środowisku szkolnym znajdą się osoby, które pomogą dzieciom alkoholików odzyskać równowagę i harmonię wewnętrzną, przywrócą utracone dzieciństwo i przyczynią się do lepszej opieki nad nimi.
1 Bryan E. Robinson, Pomoc psychologiczna dla dzieci alkoholików, PARPA, Warszawa 1998, s. 114.
2 B. M. Ledwoch, RozwójRozwój dziecka w rodzinie alkoholików - syndrom współuzależnienia, Problemy Alkoholizmu 1993, nr 5, s. 1.
3 E. Marynowicz-Hetka, Dziecko w rodzinie problemowej, IWZZ, Warszawa 1987, s. 73.
4 B. E. Robinson, Pomoc, s. 116-117.