Katecheza 9
Kocham rodzinny dom
Cele:
Ukazujemy dom jako miejsce życia rodziny i jako dar od Boga.
Wychowujemy do wdzięczności za dom rodzinny
Po katechezie dziecko:
wie, że dom rodzinny jest darem Boga.
Umie opowiedzieć o swoim domu rodzinnym
potrafi wyrazić wdzięczność za dom rodzinny
Środki dydaktyczne:
Nagranie opowiadania „w domu”, ilustracje: 1. - rożne domy w mieście i na wsi. 2. - Budujący się dom – podkreślenie wspólnej pracy, wycięte elementy potrzebne do ułożenia poszczególnych pomieszczeń w domu: kuchnia, sypialnia, pokój dziecięcy, sznurek lub tasiemka.
Wprowadzenie:
Pokazując ilustracje różnych domów (budynków) katecheta rozpoczyna rozmowę na temat tego, jakie domy widzimy każdego dnia idąc do przedszkola:
- Kto mieszka w domu? (rodzina)
Kto należy do rodziny? (rodzice, dzieci...)
kto daje nam rodzinę? (dobry Bóg)
Dlaczego Bóg daje nam rodzinę? (Bo nas kocha)
Każda rodzina ma takie swoje miejsce, w którym jest dobrze. Tym miejscem jest dom.
Rozwinięcie:
1. Posłuchajcie opowiadania o domu: Nie ma jak w domu. Można się przytulić do mamy, można usiąść na kolanach taty. Nigdzie nie jest tak dobrze jak w domu. W przedszkolu też jest dobrze, wesoło, przyjemnie, ale nie to co w domu. Na podwórku też lubimy się bawić, ale to także nie to, co w domu. Zresztą i z przedszkola i z podwórka wracamy do domu. Do mamy, do taty, do zabawek. Po drodze mijamy rożne domy: jedne nowe i bardzo ładne, inne stare i odrapane, ale nie zwracamy na nie uwagi, bo idziemy do swojego domu, do swojej mamy i swojego taty. Czasem człowiek gdy dorośnie, i daleko odejdzie od domu, nieraz na drugi koniec Polski, albo jeszcze dalej – za morze – to często myśli o swoim domu. Jak ptaki co roku na wiosnę wracają do swoich gniazd, tak ludzie wracają do swoich domów. Bo dom, to takie miejsce na świecie, gdzie człowiekowi jest najlepiej.
Gdzie tak chętnie wracamy z przedszkola, z podwórka? (do domu)
dlaczego chętnie wracamy do domu? (tutaj jest nam najlepiej)
Dlaczego lubimy swój dom? - wypowiedzi dzieci
Każdy z nas może powiedzieć: „Mam swój dom. Do mojego domu wracam chętnie, za nim tęsknie, bo w domu jest mi najlepiej”. Taki właśnie dom, gdzie jest nam najlepiej, przygotował dla każdego z nas dobry Bóg. Bóg kocha nas, troszczy się o całą naszą rodzinę, dlatego daje nam dom, jest to mój dom rodzinny.
Podziękujmy teraz dobremu Bogu za ten wspaniały dar, za nasz dom. Dzieci powtarzają za katechetą:
Dobry Boże, dziękuje Ci za mój dom rodzinny.
Dziękuję Ci za to, że mnie bardzo kochasz.
3.Nasz dom jest darem Boga. Domy są różne – jedne drewniane, inne murowane. Żeby wybudować dom, trzeba się wiele natrudzić. Zabawa ruchowa: katecheta z dziećmi buduje dom.
Od czego należy zacząć budowę domu (od fundamentów) – kopią w ziemi
Z czego budujemy ściany? (z cegły) układają jedna za drugą
Ściany są już gotowe! Co teraz należy zrobić? (dach)
Nasz dom już jest gotowy. Pracowaliśmy bardzo dzielnie – każdy pomagał, jak mógł – choćby jeden kamyk, jedną cegłę, na nasz wspólny dom. O takiej wspólnej pracy mówi też piosenka, której się teraz nauczymy:
Ziarenko, do ziarenka
a kamyczek do kamyczka
A cegiełka do cegiełki
na nasz wspólny dom.
3. Zajrzyjmy teraz do środka naszego domu. Jakie pomieszczenia mamy w domu?
Katecheta układa na podłodze duży prostokąt, dzieli go na kuchnię, sypialnię, pokój dla dzieci, pokój gościnny. Katecheta rozsypuje na podłodze rozsypane elementy, dzieci „meblują” mieszkanie. Kiedy praca jest skończona, rozpoczyna rozmowę:
Wyobraźcie sobie, że ktoś bardzo ważny chce odwiedzić nasz dom. Chce zobaczyć jak mieszkamy. Tym niezwykłym gościem jest sam Bóg. Pokażemy dobremu Bogu nasz dom? Oczywiście!
Dzieci opowiadają Bogu, jak wygląda życie rodziny w poszczególnych pomieszczeniach, a katecheta wspomaga je, stosując odpowiednie pytania.
Dobry Boże, to jest mój pokój. Tutaj śpię, tutaj są moje zabawki i książeczka do kolorowania. Nad moim łóżkiem jest obraz Anioła Stróża – tutaj przed nim codziennie się modlę do dobrego Boga. Tutaj jest fotografia, na której jestem bardzo mały i wyglądam śmiesznie. A tutaj są moje ubrania – sam je układam i pilnuje porządku, chociaż mamusia musi mi o tym przypominać. Lubię swój pokój, czuję się w nim dobrze i bezpiecznie. Zaprowadzę Cię teraz dobry Boże do kuchni. Tutaj mama przygotowuje posiłki. Lubię patrzeć jak mama gotuje. Czasem jej pomagam – a najbardziej lubię przygotowywać stół do obiadu lu kolacji. Lubię, gdy wszyscy siedzimy przy stole i opowiadamy o tym, co się wydarzyło. Dobry Boże, powiem Ci coś w sekrecie: czasami i tato gotuje obiad – lubię, jak z mamą urządzają konkursy, kto gotuje lepiej.
To jest sypialnia – pokój mamy i taty. Czasami wyskakuję z mojego łóżka i przybiegam do rodziców. Biorą mnie wtedy do środka, bawią się ze mną i żartują. I wtedy myślę, że rodzice lubią być jak dzieci. Pokażę Ci jeszcze nasz pokój gościnny. Tutaj przyjmujemy gości i przyjaciół. Mnie najbardziej podoba się tutaj ta duża kanapa – wiesz, jest miękka ... ale muszę być grzeczny, gdy przychodzą goście. Ja siadam wtedy bardzo blisko stołu – zwłaszcza gdy jest na nim coś słodkiego.
(Na podstawie Halo, Panie Boże, to ja)
Zakończenie:
Jak dobry jest Bóg, Który daje nam dom. W domu czujemy się bezpiecznie, do domu chętnie wracamy, w domu jest nam razem dobrze, bo wszyscy kochamy się i troszczymy się, aby nam było razem dobrze.
- Co możemy zrobić, aby w naszym domu wszystkim było dobrze? (posprzątać, poukładać zabawki,być grzecznym, itd.) - wypowiedzi dzieci
Podziękujmy teraz dobremu Bogu za dom. Każdy podziękuje sam, tak jak potrafi. Za co chcecie dziś podziękować dobremu Bogu? - modlitwa spontaniczna dzieci.
Dla rodziców:
Serdecznie proszę, by w miarę możliwości dziecka włączyć je w troskę o wspólny dom.
Materiał pomocniczy:
Jeśli warunki czasowe są ograniczone,można zrezygnować z opowiadania Dobremu Bogu o swoim domu i po umeblowaniu domu – pokierować rozmowę następującą:
Kiedyś mały Tomek powiedział mi tak: - w naszym domu jest jeszcze jedna taka rzecz..., ale ja nie wiem, gdzie ją umieścić, bo ona jest wszędzie. To nie jest jak meble, ale bez tego było by nam smutno i źle. A najwięcej ma tego mama i tata, gdy całują mnie na dobranoc.
- O czym mówił Tomek? Mówił o miłości. W każdym domu najważniejsza jest miłość. Po czym można poznać, że w rodzinie wszyscy się kochają? (pomagają sobie, są dla siebie dobrzy, wszyscy są radośni, szczęśliwi, wspólnie siadają do stołu, razem się modlą, dzieci słuchają rodziców, przepraszają się...). Jak pięknym jest dom, w którym jest dużo miłości. Katecheta rozsypuje na nasz dom wycięte z kartonu serca. Dzieci stojąc w kole chwytają się za ręce. Prowadzi modlitwę dziękczynną – intencje wypowiadają dzieci. Katecheta kończy śpiewem: ziarenko do ziarenka... prosząc o to, aby każdy z nas dokładał ziarenko miłości do wspólnego domu.