Może to was rozczaruję ale nie jestem gejem, miałem jednak jedną przygodę sexualną z facetem. Miałem wtedy 16 lat, nocowałem u kolegi, bo miał wolną chatę a przy okazji planowaliśmy popijawę. Najpierw udaliśmy się do sklepu po zapas browca, kupiliśmy po 5 dużych na łepek. W domu zrobiliśmy sobie grila i obaliliśmy zakupiony alkohol. Gdy piwo zaczęło działać my zaczęliśmy szaleć, gadaliśmy o wszystkim, odstawialiśmy różne fajne numery, aż w końcu postanowiliśmy zwalić sobie konia... osobno rzecz jasna. Poszliśmy do niego do pokoju i zaczęliśmy zabawę przy jakimś pornosie. Ponieważ byliśmy zalani w trupa nikt się nie krępował, spokojnie trzepiąc laskę. Po chwili mój towarzysz powiedział:
- Chciałbym żeby ktoś zrobił mi loda
- ... Ja ci zrobię
Ku mojemu zdziwieniu już ssałem laskę mojemu kumplowi, bez alkoholu nawet bym o tym nie pomyślał. Robiłem mu loda i choć była to dla mnie nowość to podobało mi się niesamowicie. On też był zadowolony jęczał z rozkoszy i pomrukiwał, dodając mi zaangażowania. Po jakimś czasie zaproponowałem abyśmy zamienili się rolami. Tak też się stało teraz to on pochłaniał ustami mojego penisa, lizał go starannie językiem, a sam walił sobie konia. Teraz zaproponował aby spróbować 69. Zgodziłem się. Ułożyliśmy się wygodnie na łóżku i każdy zajął się fiutem kompana. Nigdy przedtem bym nie pomyślał o tym że facet mi obciąga, a co dopiero ja jemu. Ale nie żałuję bo było naprawdę zajebiście. Obciągałem jego wała starannie, ładowałem go sobie po migdałki albo lizałem od góry do dołu językiem. On jak na pierwszy raz też dobrze to robił, wkładał sobie całego mojego siura aż do gardła i obrabiał go językiem. Po tej zabawie przyszła kolejna odważna propozycja ze strony mojego kumpla:
- Załaduj mi w dupę
- Jesteś tego pewien ?
- Tak, zerżnij mnie
Był tak pijany że jego zacisk pokonałem w zaledwie jednym pchnięciu chuja. Zacząłem go posuwać. Było to moje pierwsze doświadczenie seksualne i cholernie się starałem, posuwałem go coraz szybciej i mocniej, tak że oboje jęczeliśmy z rozkoszy i podniecenia. W końcu nie wytrzymałem zalałem mu tyłek spermą, co wyraźnie mu się podobało, bo dobrał się jeszcze do mojego chuja i począł ją zlizywać z pasją. Opadliśmy na łóżko ze zmęczenia i tak zasnęliśmy. Obudziłem się rano, nakryłem go kocem, sam zaś wziąłem prysznic i zrobiłem śniadanko. Nigdy więcej nie współżyłem z żadnym facetem, mam dziewczynę, z którą mam zamiar się ożenić. W głębi duszy chciałbym jednak to powtórzyć.