Życie, podobnie jak proces, można wygrać lub przegrać.
Każdy z nas jest panem swojego losu i to właśnie od każdego z nas zależy to, w
jaki sposób przejdzie przez swoje życie. W literaturze dominuje obraz bohatera,
który mimo wszystkich prób i działań podejmowanych przez niego w celu uzyskania
określonego celu, w konsekwencji ponosi klęskę i przegrywa. Kiedy przypomnimy
sobie klimaty panujące w utworach Młodej Polski możemy zauważyć przekonanie, że
los nie jest łaskawy dla pokolenia żyjącego w ostatnich latach dziewiętnastego
stulecia. "Koniec wieku XIX" Tetmajera pokazuje nastroje, jakie przeważają
wśród ówczesnego pokolenia, ukazuje dekadencką postawę. Przemawia nie tylko w
swoim imieniu, ale także w imieniu wszystkich, którzy żyją w końcu stulecia.
Jest to czas przełomu, a ludzie tego czasu są pełni smutku, znużenia i
beznadziejnej rozpaczy. Właściwie w nic nie wierzą, wydaje im się, że wszystko
człowiek robi na próżno, że czeka go walka, którą przegra i porównuje człowieka
do mrówki, która rzucona na szyny nie może przecież walczyć z pędzącym
pociągiem. Z góry jest skazana na przegranie i nie jest w stanie nic zrobić,
aby temu przeciwdziałać. Człowiek okresu przełomu wieków jest przepojony
pesymizmem, zniechęcony do czegokolwiek i kogokolwiek na świecie. Poczucie
beznadziejności spycha go w dół, chyli się on "ku upadkowi".
Podobny nastrój można zauważyć także w innym wierszu Tetmajera "Nie wierzę w
nic". Brak wiary, dążenia do czegokolwiek, zapału a nawet marzeń prowadzi do
odczłowiecze-nia. Ludzie pogrążają się tylko w rozpaczy, nie mają już nic
oprócz pragnienia pogrążenia się stanie Nirwany. Cierpią oni
bardzo z tego powodu, że brak im celu w życiu, że nigdzie nie mogą znaleźć
uspokojenia i zadowolenia, że przegrali swoje życie.
Również w "Krzaku dzikiej róży" Kasprowicza dostrzegamy poczucie zagrożenia dla
człowieka poprzez grozę, szarość i wielkość rzeczywistości. Dużą wymowę ma
sąsiedztwo próchniejącej limby - drzewo, które uznawane jest za symbol siły i
ponadczasowości, a przynajmniej symbol długiego trwania, może być zniszczone
przez niewielką siłę, jaką posiada kropelka rosy. Człowiek, najwyższa wartość
na świecie, istota rozumna, może być tak szybko zniszczona przez warunki w
jakich się znalazła.
W "Ludziach bezdomnych" Stefana Żeromskiego widoczna jest tragiczna walka
doktora Judyma o słuszność swoich racji. Bohater pragnie za wszelką cenę
przeciwstawić się skompromitowanym lekarzom, którzy postrzegają w swoim
zawodzie jedynie sposób na zarabianie pieniędzy, a pomoc ludziom odsuwają na
dalszy plan. Judym, pomimo ogromnego zaangażowania i poświęcenia ponosi klęskę
i w konsekwencji również przegrywa.
W "Moralności pani Dulskiej" mamy zaś do czynienia z nieświadomością bohatera,
dotyczącą wątpliwej wartości jego życia. Zacofana Dulska krytykuje i ocenia
marne, w jej oczach, życie innych, a sama nie jest w stanie spojrzeć na swoją
osobę z dystansu i nie jest zdolna do samokrytyki. My, jako
obserwatorzy-czytelnicy, możemy z całkowitą odpowiedzialnością powiedzieć, że
Dulska przebywając ciągle w swoich "czterech ścianach" i nie uznając żadnych
wartości, przegrała swoje życie.
Zofia Nałkowska w "Granicy" porusza problemy bohaterów pochodzących z różnych
grup społecznych. Zenon Ziembiewicz - młody inteligent pochodzenia
ziemiańskiego, mimo małżeństwa z Elżbietą Biecką - panią z dobrego domu, nadal
postanawia romansować ze swoją kochanką - Justyną. Jego niezdecydowanie
doprowadza w końcu do tragedii i zaprzepaszcza on szansę dla siebie na wygodne
i godziwe życie. Zaraz po tym jak Justyna oblewa jego twarz kwasem, Zenon
popełnia samobójstwo.
Sprawa dotycząca wygrania lub przegrania swojego życia tak jak procesu, nie
dotyczy jedynie książkowych bohaterów. W dzisiejszych czasach młodzi ludzie
wkraczający w dorosłe życie, również muszą zdecydować o tym jak potoczą się ich
losy. Niejednokrotnie jesteśmy świadkami tego w jak bezmyślny sposób można
zmarnować życie swoje, a nierzadko też innych ludzi. Młodzież, posiadająca duże
perspektywy na przyszłość, mogąca odnosić sukcesy i dawać przykład innym, coraz
to częściej stacza się na dno przez narkotyki, alkohol lub działalność
przestępczą. Niestety, podobnie jak w literaturze tak też w rzeczywistości,
większość osób przegrywa. Najczęściej winni temu są właśnie oni dlatego, że nie
potrafią lub są zbyt słabi, aby w odpowiedzialny i dojrzały sposób pokierować
swoim życiem.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
zycie to gra czyli jak grac by wygrac?ycja dla kobiet gamekozycie to gra czyli jak grac by wygrac gamezyTrudne zycie synowej Jak przetrwac w zwiazku z tesciowa synowaMieć taki proces, znaczy, już go przegraćCzy dawne epidemie dżumy były podobne do współczesnych epidemii SARS lub AIDSjak grac by wygracBadamy, jak zanieczyszczenie podłoża solą lub środkami czystościJak nagle wstrzymać zamykanie lub restartowanie systemuJak dobrze oświetlić dom lub mieszkanie P OziemblewskiJAK STAĆ SIĘ WILKOŁAKIEM LUB INNYM ZWIERZĘCIEM Wstęp i praktykaJak przygotować pracę dyplomową lub doktorską G Gambarelli, Z Łuckiwięcej podobnych podstron