BOGOWIE ZIEMSCY
HESTIA
Córka Kronosa i Rei.
bogini ognia, ogniska domowego, symbol domu i rodziny.
W każdym domu greckim było jej ognisko, w czasach najdawniejszych stało w megaronie
Każdy przybysz chwytał się brzegu ogniska, wtedy był nietykalny, bezpieczny
Ślubowała dziewictwo, nie miała rodziny
We wszystkich modlitwach kładziono ją na pierwszym miejscu
Gdy ktoś wyjeżdżał prosił Hestię o szczęśliwy powrót, w 5 dzień po narodzinach dziecka oddawano go opiece Hestii.
W starożytności: miasto, państwo lub gmina była to rozszerzona rodzina, dlatego zrzeszenia społeczne miały również miejsca święte- ogniska, często był to| „ogień wieczny” , który nieustannie podsycano płonął głownie w ratuszu, a kapłanami Hestii byli najwyżsi urzędnicy,
Hestia nie potrzebowała świątyń ani ołtarzy każdy dom, ognisko domowe było jej ołtarzem,
Przedstawiana była jako poważna niewiasta, w postawie siedzącej lub stojącej, w szatach matrony, zawsze spokojna, o łagodnym spojrzeniu,.
DEMETER / CERES/
-Córka Kronosa i Rei, siostra Dzeusa
-Grecka bogini płodności, rolnictwa, a zwłaszcza zboża
- Matka Kory ; Demeter - starożytna mater dolorosa.
Demeter i Persefona
Persefona podczas zabawy na łące skosztowała, upoiła się zapachem kwiatu, ziemia rozstąpila się i Hades - bóg podziemia porwał Persefonę do Hadesu, nikt jej nie słyszał, nie pomógł gdy wołała o pomoc
Demeter szukała, pytała każdego przechodnia, nkit nie podał jej wieści o córce.
Udała się do E l e u z i s , nad zatoką Salamińską i usiadła przy Dziewiczej Krynicy ;
Kamień na którym usiadła nazwano Skałą Smutku a źródło Pięknem, ponieważ jej łzy były jak perły.
PO wodę przyszły raz córki króla K e l e o s a spostrzegły biedną Demeter w łachmanach, zabrały ją do zamku, bo akurat urodził się im braciszek.
Królowa Metanira zobaczyła w Demeter dostojność
Z wdzięczności za gościnę Demeter zajęła się wychowaniem najmłodszego z królewiczów, dziecka chorowitego.
Chciała uczynić je nieśmiertelnym więc brała niemowlę i wkładała je do ognia aby spalić w nim wszystko co ziemskie i zniszczalne
Pewnego razu Metanira ujrzała to i wpadła do komnaty a wtedy Demeter upuściła dziecko które umarło w płomieniach
Demeter objawiła się jako bogini, zanim odeszła ofiarowała królewiczowi ziarna zbóż.
Demeter okryła pola żałoba, ludzie , zwierzęta głodowali, wyschły rzeki, zastał ciężki czas.
Demeter dowiedziała się prawdy od wszystkowidzącego Słońca i obrażona ukryła się w górach arkadyjskich
Dzeus nakazał Hadesowi zwrócić Persefonę.
Hades spełnił polecenie ale dał Persefonie jabłko granatu , ona zjadał kilka ziarenek co związało ją na zawsze z królestwem umarłych
Co roku na 3 miesiące wracał do Hadesu, maj był miesiącem kiedy wychodziła z Hadesu
* noc listopadowa - Wyspiańskiego , Jesienne pożegnanie matki z córką.
W Eleuzis - świątynia Demeter, odprawiano tam wielkie misteria
pochód z Aten do Eleuzis
przedstawiano dramat święty, który składał się ze „stacyj” matki Demetry.
Demeter to bogini jedna z najczcigodniejszych - jej imię to znaczy GLEBA _ MATKA
jest uosobieniem urodzajnej warstwy - ziemi
bóstwo dobroczynne, dała ludziom drzewo figowe, kwiat maku, otwierała źródła
opiekowała się osadami rolników ich życiem.
Jej imienia wzywali także urzędnicy i sędziowie, obejmując stanowisko; składali Demeter przysięgę, że będą przestrzegali praw pisanych i zwyczajowych.
W Arkadii istniał wizerunek Demeter z głową końską; trzymała w jednej ręce gołębia, w drugiej delfina była stworzycielką całej przyrody
Demeter była boginią życia
Atrybuty: kłosy i maki, narcyz i jabłko granatu.
- składano im w ofierze krowę lub maciorę.
DIONIZOS / BACHUS/
Syn Dzeusa i Semele, małżonek Ariadny
Bóg wina, płodnych sił natury, plonów.
Orszak Dionizosa
-Osły niosące wino
- istoty z różkami
- na ośle - łysy starzec o tłustym obwisłym brzuchu, cały czas pił.
-szeregi dziewcząt , zanimi dwie pantery, lamparty
- na purpurowych poduszkach leży prawie nagi młodzieniec DIONIZOS
SEMELE - matka , prosiłą Dzeusa aby ukazał się jej w całej okazałości, Dzeus spełnił jej życzenie ale oczy śmiertelniczki nie mogły znieść blasku i grozy, Semele spłonęła wydając na swiat dionizosa.
Wykarmiły go nimfy, mistrzem jego był S y l e n - gruby staruszek.
*Dionizos brał udział w walce z gigantami, był wtedy niemowlęciem ale walczył pod postacią ludzką bardzo dzielnie.
Stał kiedyś nad brzegiem morza i został porwany przez piratów sądzących, iż jest on królewiczem
Mimo tego, że kajdany opadły, nie chcieli go wypuścić na ląd
Maszt zakwitł latoroślą, zjawił się lew, który rzucił się na bandę rozbójników, wskoczyli do morza, zamieniając się w delfiny.
Dionizos
dobry i łagodny
uczył ludzi hodowli latorośli, przewędrował świat, towarzyszyli mu:
bechtanki, menady, syleny, satyrzy, pany, centaury
zaprowadza nowe obrzędy, które trzeba czcić.
PRZYKŁAD CÓREK MINIJASA
-trzy królewny, pięknie wyszywały, nie poszły na święto Bachusa, tylko zostały haftować, mówiąc, że gardzą tym świętem za karę zostały zamienione w nietoperze.
Dionizos wyobraża ducha wszystkiego co żyje, rządzi rodzeniem, śmiercią i zmartwychwstaniem
Trzy tajemniecze panny:
OJNO
SPERMO przemieniają wszystkie rzeczy w wino, ziarno i oliwę.
ELAIS
Dionizos sam z niczego stwarza miód i mleko , tkwi w nim cała twórcza potęga ziemi.
/krewniak Demeter/
-wierzono, że śpi w ziemi i budzi się na wiosnę
-W Elis i Argos kobiety wywoływały go śpiewem hymnów
W DELFACH jego kult był prastary, istniała ceremonia zmartwychwstania.
W całej Grecji Dionizos był szczególnie czczony w okresie zimowego przesilenia. Grudniowe święta obchodzono w nocy ORGIE od greckiego orge - podniecenie
Szalone tańce, dzikie okrzyki, muzyka wytwarzały ekstazę.
*** Ludzie myśleli, że ich dusze opuszczają ciała, a sam Bóg w nie wchodzi pełnia Boga
prowadziło to w wiarę w nieśmiertelność duszy, która jest cząstką niezniszczalną.
Panowało przekonanie, że Dionizos przybył do Grecji, ale tabliczki z XV - XIII w p.n.e. - tam pojawia się imię Dionizosa wśród innych znanych bogów - Dzeusa , Hery
Eurypides tragik ateński, sławi dionizosa
Jest bogiem rozkoszy, panuje wśród uczt, z niego rodzą się śmiechy i on rozprasza troski
Święta ku czci Dionizosa w Atenach:
Małe (wiejskie) Dionizje jesienią, święto winobrania
Lenaje w styczniu - święto wytłaczania wina
Antesterie z końcem lutego - święto otwierania beczek z młodym
Winem, które próbowano
Wielkie (miejskie) Dionizje w końcu marca i na początku kwietnia
W pierwszy dzień świąt po złożeniu ofiary, śpiewano pieśń zwaną dytyrambem
Ulicami chodziły gromady ludzi uwieńczonych bluszczem, witano się okrzykiem Euoe.
Od poł. VI w p.n.e. podczas Wielkich Dionizji odbywały się przedstawienia teatralne
Na wsi wiejskie Dionizje - grudzień, w czasie chowania nowego wina, połączone z jarmarkiem garncarskim
Zabijano kozła o jego krwią podlewano korzenie winorośli, wino przelewało się strumieniami.
Najstarsze wizerunki Dionizosa - proste słupy na które nakładano brodatą maskę i ubierano w szaty dionizos brodaty w stroju bassara sta Dionizos Bassareus panuje w sztuce do IV w p.n.e.
ALE: Praksyteles przedstawił go jako młodzieńca bez zarostu, nagiego, z przerzuconą skórą jelonka
Atrybuty: wieniec z bluszczu, tyrs w ręku, kiść winogron lub dwuuszny puchar (kantaros)
Zwykle ma przy sobie lamparta, panterę, tygrysa
Składano mu w ofierze kozła lub zająca.
PAN
Dionizos miał go w swojej świcie
Urodził się w Arkadii, przyszedł na świat z nogami i rogami kozła
Uszy miał długie , kosmate , capią brodę i cały porosły gęsta sierścią
Nimfy przeraziły się ujrzawszy go, ale Hermes, który (możliwe) był jego ojcem, zabierał go na Olimp, gdzie zabawiał Bogów.
Nie polubił życia olimpijskiego, wrócił i pasł się na łąkach, skakał po górach
Pokochał młodą S y r i n k s
córka bożka leśnego Ladona. Nieszczęśliwa dziewczyna westchnęła o pomoc do bogów chcąc uwolnić się od zalotów Pana zamienili ją w trzcinę.
Pan zrozumieł że jest brzydki, usiadł wśród trzciny i płakał.
Trzcina wydawłą takie same okrzyki żałosne, uciął z niej kilka łodyg i zrobił piszczałkę SYRINGĘ
Zakochał się w nimfie P i t y s
miła współzawodniczyć z Boreaszem -bóg wiatru północnego , nie mogąc zdobyć jej przychylności strącił ją ze skały
Pitys umarła a z ciała jej wyrosła piękna sosna drzewo poświęcone Panowi.
Żeby zapomnieć o cierpieniach zaciągnął się do orszaku Dionizosa
Potem wrócił do ojczystej Arkadii tam czuł się prawdziwym Panem, grał na fujarce, leżał nad brzegiem potoku.
Pasterze otaczali go czcią, składali mu na obiaty miód i mleko kozie, bali się go
Przestrzegali spoczynku południowego, który był „ godziną pana” Gdy ktoś go zbudził rozsiewa paniczny strach
**** Po Aleksandrze wielkim ludzie zapłonęli do życia pasterskiego Pan doszedł do większego znaczenia
**** Rozwinęła się poezja sielankowa idylliczne życie Arkadii wydało się ludziom stanem dziwnej błogości.
Wtedy zmieniło się pojmowanie Pana
Filozofowie na podstawie błędnej etymologii tłumaczyli imię Pan jako wszechświat i widzieli w nim jakieś bóstwo rozsiane w całej przyrodzie, twórcę i władcę wszechrzeczy.
Za panowania Tyberiusza (14 - 32 r n.e.) krążyła w świecie rzymskim dziwna opowieść.
Pewne towarzystwo jechało z Grecji do italii, nastąpila przerwa w podróży wskutek ciszy morskiej, wieczorem z głębi wyspy odezwał się głos, który zawołał po imieniu sternika Tammuza.
- Głos kazał obwieścić ,że wielki Pan umarł, ze wszystkich stron świata rozeszły się przeraźliwe jęki.
Grecy przedstawiali go z brodą, o nogach kosmatych, zakończonych kopytkami, o uszach spiczastych, z zakrzywionymi rogami na głowie.
SYLENY
Dwunożni konioludzie o końskich uszach, ogonie na nogach.
W grecji Sylenowie przyłączali się do orszaku Dionizosa i tu zamieniali swój wygląd na bardziej ludzki
potem zmieszali się zupełnie do niepoznania z satyrami, przejęli ich koźlą skórę i zwyczaje.
Stracili wszelką indywidualność został tylko 1 sylen
Miły staruszek
Nigdy nie jest zupełnie trzeźwy, często śpi w grotach
Kiedy Bachus wędrował po wszystkich krajach Sylen mu towarzyszył, jadąc na ośle.
raz podczas odpoczynku zabłąkał się w parku i usnął park należał do króla M i d a s a , jego robotnicy znaleźli Sylena
Poznali go, związali kwiatami i niby jeńca zanieśli wśród śpiewów do króla
Midas ugościł go i kazał odprowadzić do Dionizosa
Dionizos wdzięczny, zjawił się w pałacu i obiecał spełnić życzenie króla.
Midas poprosił aby wszystko czego dotknie zamieniało się w złoto
Cieszył się, że jest najbogatszy na ziemi
Przy obiedzie jadnak nie mógł nic zjeść, ogarnął go lęk i poznał głupotę swojej prośby
Poszedł do Dionizosa prosić o wybawienie kazał mu się wykąpać w rzece P a k t o l o s znajdowano tam potem złoto.
Sylen był bardzo mądry, znał przeszłość, rozumiał teraźniejszość, sięgał do przyszłości.
Był bardzo wesoły i towarzyski, zapraszano go wszędzie, wyglądał rubasznie, ale miał umysł żywy, był częstym gościem na Olimpie.
!!! Kronikarze zachowują się tak jakby Sylen nie umarł, bo
w 1599 roku marszałek Beaumanoir znalazł w lesie łysego Sylena, który spał pod liśćmi. Związał go i oprowadził po zamkach chwaląc się nim.
staruszek nie mógł znieść takiej hańby i poniżenia, umarł 2 miesiące później ze zgryzoty i ze wstydu
Pochowano go na cmentarzu Saint - Come.
Satyrowie ( Fauny )
Nie wiedziano ilu ich jest ani skąd pochodzą, wszędzie ich było pełno.
Mieli koźle nogi zakończone kopytami, porosłe aż do pasa sierścią. Górna część ciała byłą ludzka, ale capia broda i czerwone wargi -> wyglądali jak zwierzęta.
- krnąbrni, nieustępliwi, napadali nawet boginie, po lasach zabawiali się z nimfami, ludzi sprowadzali na manowce. Ich ukochanym władcą był Dionizos, którego bawili gdy był dzieckiem
* podobno dyktator rzymski Sulla, miał znaleźć kiedyś satyra niedaleko miasta Apolonii w Epirze, zadawano mu pytania w różnych językach ale nie umiał odpowiedzieć, odzywał się dzikim głosem -> Sulla przestraszył się i kazał go przegnać.
Kochanowski wprowadził bożka co miał „twarz prawie cudną”, i przez jego usta skarżył się na bezmyślne niszczenie lasów w Polsce i pogoń ludzi za pieniądzem.
Nimfy
Nimfa to po grecku- dziewczyna, była to istota pośrednia między bogiem a człowiekiem. Nimfy żyły bardzo długo i nigdy się nie starzały.
Dobrze rozumiały ludzi, gdyż przebywały z nimi i dzieliły z nimi śmiertelność.
Były uosobieniem wszystkiego co miłe, wdzięczne, wrażliwe, delikatne w przyrodzie.
Poświęcano im piękne źródła - woda była ich prawdziwym żywiołem ( w Grecji woda zawsze była bezcenna). Gdy człowiek znajdywał źródło, pił a potem zostawiał tam swój kubek na znak wdzięczności- nimfy czuwały nad czystością i dostatkiem wody, żeby zawsze rosła koło nich trawa i kwiaty.
Pewne źródła były lecznicze- nimfy uważano za boginie zdrowia.
Gdy jakiś zbrodniarz umył ręce w źródle, nimfa porzucała je bo była istota czystą, kochającą życie, nienawidzącą zła.
Mieszkały w grotach albo w samych źródłach.
nimfy wodne - n a j a d y
nimfy górskie - o r e a d y
nimfy łąk wilgotnych - l e j m o n i a d y
nimfy leśne - d r i a d y
nimfy drzew - h a m a d r i a d y
* pisał o nich Homer- w hymnie do Afrodyty, że razem z nimi wyrósł dąb i świerk i kwiaty.
* Kochanowski
Historia Narcyza
młodzieniec, wszystkie nimfy go znały, bo wciąż przebywał w lasach, był bardzo piękny i wszystkie nimfy się w nim kochały
on nigdy nie obejrzał się za żadną z nimf, kochał tylko łowy i nie chciał myśleć o innej miłości.
Raz chcąc napić się wody ze strumienia, przejrzał się w nim i ujrzał jaki jest piękny
Zrodziła się w nim najniezwyklejsza miłość, zakochał się sam w sobie, zapomniał o całym świecie
W końcu umarł z próżnej tęsknoty , na jego grobie wyrósł kwiat o białych płatkach, który nazwano narcyzem.
NIMFY nie miały własnych świątyń, posągi stawiano w grotach,
Najbardziej czcili je wieśniacy, składali im ofiary
DO DZIŚ PAMIĘĆ O NICH TRWA. NA KRECIE JEST KOŚCIÓŁ ŚWIĘTYCH DZIEWIC A NIEDALEKO NIEGO BIJE ŹRÓDŁO.
ASKLEPIOS ( ESKULAP)
Był synem Apollina, jego matką była nimfa Koronis- umarła przy jego narodzeniu. Zajmowała się nim koza i pies. Apollo , gdy Asklepios podrósł oddał go do szkoły
C h e j r o n a - był to mądry starzec, który miał postać półludzką i półkońską - centaur.
Znał się na myślistwie, zajmował się wróżbiarstwem, gimnastyką i medycyną. Miał grotę u stóp góry Pelion w Tesalii tam przychodzili ludzie i bogowie do niego po radę. Chejron uczył Asklepiosa i objawiał mu wszystkie sekrety swojej wiedzy.
Asklepios szybko przewyższył mistrza , nauczył się wskrzeszać umarłych, Bogowie uznali, że to narusza porządek rzeczy i Dzeus zabił go piorunem.
- Cześć Asklepiosa jako boga-lekarza z Tesalii rozszerzyła się na całą Grecję., wierzono, że Asklepios żyje w głębi ziemi jako wąż obdarzony ludzką mową.
- Świątynie Asklepiosa stały w pewnej odległości od miast, służbę dokoła świątyń pełnili kapłani, którzy zawodowo zajmowali się leczeniem. Chory przychodził kładł się na skórze zwierzęcia ofiarnego zapadał w sen, po ścianach chodziły węże, następnego dnia opowiadał sen kapłanom, którzy go wyjaśniali i rozpoczynali leczenie.
Od IV wieku p.n.e. część Asklepiosa bardzo się wzmogła, dla niektórych stał się najwyższym bogiem, nazywano go zbawicielem.
Przedstawiano go jako węża, a w późniejszej sztuce jako mężczyznę z broda o rozumnym i zamyślonym obliczu , trzymającego laskę dokoła której wije się wąż. Obok niego spotyka się jego córkę H i g i e j ę, boginię zdrowia.
Lekarzy nazywano asklepiadami, czyli potomkami Asklepiosa co przetrwało do dziś - ESKULAP
BOGOWIE ŚWIATŁA I POWIETRZA
HELIOS ( SOL )
We wszystkich religiach indoeuropejskich istniał kult słońca- ogromnej życiodajnej siły, zawartej w tym wielkim ognisku.
Grecy podzielili królestwo słoneczne między dwóch bogów:
- Apollo, pan życia i śmierci, wyobrażał dobrą potęgę słońca
- Helios był woźnica wyjeżdżającym znad brzegów oceanu aby o zachodzie zanurzyć się po drugiej stronie widnokręgu.
Miał cudowny pałac ze złota, siedział na tronie odziany w purpurę w otoczeniu Dni, Miesięcy, Lat, Stuleci. Nawet jego syn F a e t o n nie śmiał się na niego patrzyć, by nie stracić wzroku.
Historia Faetona
Faeton chciał się dowiedzieć czy rzeczywiście jest synem Heliosa, i że jeśli Helios go kocha niech powie mu prawdę i spełni jego życzenie.
Helios przysiągł, że jest jego ojcem i ze każde jego życzenie wypełni.
Faeton zapragnął poprowadzić wóz słoneczny, Helios musiał spełnić życzenie
Rumaki rydwanu poznały niepewną rękę Faetona i zboczyły ze swojej drogi.
Raz wznosiły się bardzo wysoko drugi raz nisko, tak że rzeki wysychały.-----wtedy to etiopom poczerniała skóra a Afryka stała się pustynia. Ziemia jęknęła i błagała bogów o pomoc. Dzeus raził go piorunem. Faeton spadł z wozu do rzeki Erydan.
W Egipcie było „miasto słońca” - H e l i o p o l i s , z którym wiązano historię „ptaka słonecznego” F e n i k s a
-wielkości orła, miał na głowie czub szkarłatny, na szyi złociste pióra, ogon biały, a oczy jak gwiazdy
- żył 500 lat albo więcej, żywił się żywica balsamiczną roślin
- gdy czuł zbliżającą się śmierć, przygotowywał sobie gniazdo z wonnych liści i ziół- mirry, cynamonu. W tym gnieździe umierał spalony przez promienie słońca
- z jego kości rodził się nowy Feniks, który kiedy dorósł unosił swoje gniazdo będące zarazem grobem ojca i składał je w świątyni słońca.
Tacyt pisał w 6 księdze Roczników, że za czasów Tyberiusza pojawił się w Egipcie Feniks, na monetach cesarza Trajana widać ognistego ptaka.
Helios - był wzywany na świadka przysięgi jako wszystkowidzące bóstwo i ludzie modlili się do niego o wschodzie i zachodzie słońca.. Nie miał on w Grecji licznych świątyń ani ołtarzy.
*Jedynie wyspa Rodos oddawała mu cześć przed wszystkimi innymi bogami.
U jej wjazdu stał posąg - cud świata tzw. K o l o s r o d y j s k i - cały z brązu, 30 m. Z jego szczytów rozlegał się piękny widok.
Ale uległ trzęsieniu ziemi i rozbił się na kawałki, dopiero w roku 651 n.e. Arabowie którzy zajęli Rodos sprzedali jego pozostałości pewnemu Żydowi- wywiózł je na 900 wielbłądach.
Przedstawiano Heliosa jako młodego pięknego mężczyznę w promienistej koronie na głowie.
EOS ( AURORA )
BOGINI JUTRZENKI, codziennie wyjeżdża na lekkim rydwanie zanim na niebie pojawi się wóz słońca. Ma piękne oblicze, które jaśnieje rumieńcem zorzy porannej.
EOS i TITONOS
Eos ujrzała kiedyś pięknego królewicza Titonosa i zakochała się w nim, zapragnęła go poślubić.
Był on człowiekiem więc uprosiła Dzeusa aby dał mu nieśmiertelność
Żyli razem długo, gdy nagle Eos zobaczyła, że barki jego pochyliły się, włosy stały się siwe na skroniach. Titonos starzał się coraz bardziej
Zapomniała Eos poprosić Dzeusa żeby oprócz nieśmiertelności dał mu wieczną młodość.
Titinos mając kilkaset lat zgrzybiał, stał się potem dzieckiem, więc Dzeus zamienił go w świerszcza.
Eos miała syna M n e m n o n a, był on piękny i silny ale spotkał Achillesa i poległ z jego ręki. Eos poszła prosić Dzeusa , że skoro ona nie ma żadnej czci od ludzi to niech chociaż jej syn będzie ją miał.
------- Kiedy złożono ciało Memnona na stosie pośród dymu wyleciały białe ptaki, które podzieliły się na dwa stada i stoczyły bój nad ciałem Memnona składając mu w ofierze swoją krew.
Istnieją kolosy Memnona , niedaleko Teb, słyszano jakieś dźwięki, szmery kiedy pierwsze blaski świtu padały na posąg. Wierzono, że pod promieniami jutrzenki posąg ożywa jakby to były pocałunki matki Eos.
Eos często pokazywano w sztuce gdy niosła ciało Memnona, po za tym widzimy ja na wozie gdy różanymi palcami otwiera wrota dnia. Albo pod postacią nimfy, w wieńcu kwiatów, w ręce trzyma pochodnię i róże sieje po ziemi.
SELENE ( LUNA)
Powszechnie uważano za boginię księżyca Artemidę, kult Selene należał do rzadkości. W pewnych miejscach oddawano jej cześć ze zsyła rosę.
MIT o E n d y m i o n i e
Był to pasterz bardzo piękny, tak że Dzeus nie chciał żeby zmarszczki zeszpeciły jego rysy więc dał mu wieczna młodość i jeszcze sen nieprzespany . Endymion spał w grocie nie budząc się nigdy, podobny do posągu z marmuru. Selene kiedyś ujrzała go i pokochała i odtąd gdy wyjeżdża to zatrzymuje się nad grotą latmijska i długo patrzy na niego. Mówią, że nieraz w porze kiedy śpiewają słowiki schodzi na ziemię i długo go głaszcze po włosach szepcąc nad nim zaklęcia, które go jednak obudzić nie mogą.
IRIS
Pokojówka Hery, pomagała jej przy toalecie i ścieliła jej łóżko. Sama nie kładła się nigdy, była zawsze czujna na jej wołanie. Miała szerokie skrzydła tak , że latała nawet szybciej od Hermesa. Posyłano ją czasem na ziemie.
słowacki o niej pisał w Królu Duchu
IRIS jako bogini tęczy rozpinała ten cudowny łuk siedmiobarwny nad niebem.
DZIWY NIEBIESKIE
Niebo było opisem historii bogów i bohaterów. Każda gwiazda była kiedyś bogiem lub boginką, potomstwem jednego z tytanów - A s t r a j o s a. Lecz zbuntowały się przeciw Dzeusowi i uległy mocy jego piorunów.
W i e l k a N i e d ź w i e d z i c a
Za życia była królewna i mieszkała w Arkadii. A nazywała się K a l l i s t o.
Artemida bardzo ja kochała i wzięła ją do swojego orszaku. Ale Kallisto nadużyła zaufania i potajemnie spotykała się z Dzeusem. Artemida za karę zamieniła ja w niedźwiedzicę. Dzeus nie mógł znieść takiego widoku swojej kochanki, więc zabrał ją do nieba gdzie świeci siedmiu gwiazdami.
M a ł a N i e d ź w i e d z i c a Kynosura
Jedna z piastunek Dzeusa. Gdy umarła wdzięczny Dzeus przeniósł ją na niebo. Trwa zawsze w jednym miejscu jako Gwiazda poranna wskazuje żeglarzom drogę.
S m o k
Pilnował ogrodu Hesperyd dopóki go Herakles nie zabił,męka jego nigdy się nie kończy albowiem widać przy nim olbrzyma, który go dusi
W i e n i e c
9 gwiazd uwitych w wieniec, kiedyś zdobił głowę Ariadny, królewny kreteńskiej. Gdy poślubił ją Dionizos to zdjął jej wieniec i na niebie zawiesił.
P a n n a
Kiedy dobro było na ziemi cieszyła się towarzystwem ludzi, nazywana ją sprawiedliwością. Z nadejściem wieku żelaznego weszła na niebo aby już nie wrócić.
K a s t o r i P o l i d. e u k e s
Dwaj bliźniaczy bracia, którzy tak się kochali, że i po śmierci chcieli być razem
K a s j o p e j a
Rozkrzyżowała ręce jakby w rozpaczy o córkę A n d r o m e d ę, która świeci obok jasno tak jak wtedy gdy była przykuta do skały leżała czekając na smoka co ja miał pożreć.
P e g a z
Koń skrzydlaty
O r i o n
Mąż cudnej urody i olbrzymiej postawy. Mówią, że na jego widok serce Artemidy zadrżało, dziewicza bogini myślała nawet o małżeństwie, Ale S k o r p i o n pozbawił go życia.
P l e j a d y
Ze w gromadkę 7 gwiazd, córki Atlasa, każda z nich była żoną jakiegoś boga, wszystkie urodziły sławnych synów i przeszły na sklepienie niebieskie gdzie swoim zjawieniem się w maju zapowiadają wiosnę. ------ pisała o nich Safona
Przedmioty na sklepieniu:
Lutnia, którą Hermes sporządził ze skorupy żółwia
Strzała którą wypuścił z łuku malutki Apollo
Orzeł, który porwał Ganimedesa
Argo, okręt który wiózł Jazona na wyprawę po złote runo.
WIATRY
Bogowie 4 głównych wiatrów : północnego, południowego, itd. Uchodzili za synów
A s t r a j o s a i bogini Eos :
B o r e a s z
N o t o s
Z e f i r
E u r o s
Natomiast groźne wichury - h a r p i e - potwory o głowie kobiecej i ciele drapieżnego ptaka - były dziećmi Taumasa i Elektry
Nawałnice i cyklony to potomstwo Tyfona, którego Dzeus w strasznej walce pokonał.
za ojczyznę wiatrów uważano Trację, tam Boreasz - wiatr północny miał swój pałac.
Zefir, bóg wschodniego wiatru jest najbardziej łagodny
z Odysei Homera przeszła jeszcze inna opowieść, ze istniała jakaś kraina baśniowa
E o l i a, na niej mieszkał EOL umiłowany przyjaciel bogów, król wiatrów. Miał 12 dzieci, 6 córek i 6 synów. I Dzeus oddał mu we władanie wszystkie wiatry.
Kult wiatrów był rozpowszechniony, zwłaszcza przez rolników i żeglarzy,
składano im w ofierze koguty, czarne barany, budowano świątynie
w sztuce przedstawiano (zwłaszcza w płaskorzeźbie) albo postaci, albo mity związane z bogami wiatrów.
Najsławniejszy pomnik to Ośmioboczna Wieża Wiatrów w Atenach ozdobiona fryzem z wyobrażeniem ośmiu wiatrów. Mieściło się tam horologium- zegar wodny, wskazujący dokładny czas.