Witalij Zajczenko
Tłumaczenie z jęz. rosyjskiego: Alla Alicja Chrzanowska
wydawca: Ars Scripti-2
rok wydania: 2006, wydanie: I,
wymiary: 14,5x20,5 cm, oprawa: miękka,
liczba stron: 140, ISBN: 83-60472-00-9
Spis treści
Część 1. Wprowadzenie
1.1. Czym jest Futhark?
1.2. Czym są runy?
1.3. Mądrość symboli runicznych.
1.4. W jaki sposób zadawać runom pytanie?
1.5. Czy chcesz zostać wielkim runologiem?
Część 2. Historia run i ich zastosowania
2.1. Co mogą runy i do czego są zdolne?
2.2. Wykorzystanie run
2.3. Ogniwo łączące runy
2.4. Alfabet runiczny - legendy a fakty
2.5. Powiązania z alfabetem ogamicznym
2.6. Praktyczne wykorzystanie run
2.7. Runy i medytacja
2.8. Odmiany run
2.9. Rozkładanie run
Część 3. Trzy rodziny pod jednym dachem
3.1. Jakie runy kupić?
3.2. Jak samodzielnie przygotować runy?
3.3 Oczyszczenie i przechowywanie run
3.4. Atty (Aettir)
3.5. Powiązania alfabetyczno-lingwistyczne
3.6. Symbolizm run
3.7. Nazwy run
3.8. Powiązania z żywiołami
3.9. Powiązania z bogami
Część 4. Bogowie i poezja
4.1. Bogowie Wikingów
4.2. Sens i przeznaczenie run
4.3. Kulturowo-historyczne znaczenie pisma runicznego
Część 5. Pierwsza Atta. Ósemka Freya
5.1. Fehu
5.2. Uruz
5.3. Thurisaz
5.4. Ansuz
5.5. Raido
5.6. Kaunan
5.7.Gebo
5.8.Wunjo
Część 6.Druga Atta. Ósemka Hagal
6.1. Hagal
6.2. Naudiz
6.3. Eisaz (Isa)
6.4. Jeran
6.5. Iwaz
6.6. Perdo
6.7. Algiz
6.8. Sowelo
Część 7. Trzecia Atta. Ósemka Tyra
7.1. Teiwaz
7.2. Berkanan
7.3. Ehwaz
7.4. Mannaz
7.5. Laukaz
7.6. Ingwaz
7.7. Odala
7.8. Dagaz
7.9. Podstawowe skrypty
Cześć 8. Praktyczna praca z runami
8.1. Pusta runa wyrd - runa karmy
8.2. Czy chcesz zmienić imię lub nazwę?
8.3. Kabalistyczne Drzewo Życia i runy
8.4. Bindruny, czyli runy połączone
8.5. Rozkłady runiczne
Część 9. Praktyka
9.1. Początek treningu
9.2. Wykorzystanie symboli w praktyce
9.3. Poszukiwanie pomocy w chorobie
9.4. Trochę ostrzeżeń.Część 1. Wprowadzenie
Runy pojawiły się w czasach Wikingów, w czasach Odyna, boga-władcy w mitologii skandynawskiej, w czasach, kiedy barkasy przypłynęły do fiordów z misją wojenną. U Wikingów rozprzestrzeniona była legenda, że koń Odyna - Sleipnira - miał na zębach wygrawerowane symbole run. Możliwe, że to z tego powodu dziewiętnastą runę nazwano Ehwaz, czyli koń.
Na szczęście runy i runiczne symbole nie znikły razem z Wikingami. Dzięki współczesnym środkom przekazu cała masa ludzi, którzy inaczej nie wiedzieliby niczego o nich, dobrze zna ich styl życia, ich bogów, ale jednak nadal niewielu wie, że mądrość i wiedza tego starożytnego narodu zachowała się do naszych czasów w następstwie wykorzystywania run.
Każda runa odzwierciedla w symbolicznej formie nie tylko literę alfabetu, ale i głęboko mistyczne i wróżebne znaczenie oraz energię kosmiczną.
Runologia to całkiem konkretna nauka. Wiele prawd nie straciło swego znaczenia do dziś, a wiele badań w tej dziedzinie ma ogromnie ważne znaczenie. W niniejszej książce odkrywam tylko niewielką część mądrości run, niezbędną nam na co dzień. Mądrość ta nie starzeje się, a jej źródło jest niewyczerpane.
1.1. Czym jest Futhark?
Runy często nazywane są futharkiem, futhorkiem lub futharkiem starszym, od nazw pierwszych 6 liter alfabetu runicznego w tradycyjnej kolejności. Starogrecki porządek liter został nazwany od pierwszych dwóch liter alfabetem (alfa i beta), a łaciński - od pierwszych trzech ABC. Zgodnie z tą zasadą germański porządek liter nazywał się od pierwszych liter f-u-th-a-r-k. Ponieważ futhark zaczyna się od głoski f, a w związku z tym słowo „alfabet” do niego nie pasuje, to mimo wszystko w podejściu naukowym stosuje się tą nazwę. Alfabet runiczny przez wiele lat swego istnienia ulegał różnym zmianom, zmieniały się znaki runiczne i ich sens, choć greckie i łacińskie litery zachowały trwałe struktury przez całe stulecia. To niezwykłe litery z dźwiękami, podobne do egipskich lub żydowskich znaków.
Kto interesował się historią i pochodzeniem języków, wie, że alfabet runiczny był początkowo językiem narodów północnogermańskich. Można tutaj zaobserwować podobieństwo między runicznymi i innymi starożytnymi językami, np. z celtyckim. Runy uważano za element magii, jako że ich pochodzenie jest nieznane.
Na przestrzeni wieków pojawił się cały szereg futharków. Być może odzwierciedlają się w tym także i podstawowe cechy germańskiego charakteru, któremu właściwy był nie tyle duży upór przy jednorazowym osiąganiu celu, co dalszy twórczy rozwój swoich osiągnięć. Starożytnym niemieckim ciągiem liter jest ogólny niemiecki futhark, który swoją nazwę uzyskał dzięki temu, że runiczne napisy zrobione z jego użyciem pojawiają się w całej starożytnej Germanii i w okresie historycznym, kiedy tworzyła się struktura narodowa - w latach 200-700 n. e.
Ogólny germański alfabet składał się z 24 liter, których kolejność uzyskano z północno i wschodniogermańskich tak zwanych alfabetycznych napisów na kamieniach i przedmiotach z metalu, a także z rękopisów. Jako przykład takich znalezisk mogą służyć: kamień z Gotlandii z początku V w., noszone jako amulety złote brakteaty znalezione w Szwecji z VI w., znaleziona w Burgundii, prawdopodobnie alemańska lub frankońska spinka-fibula z końca VI lub początku VII w, a także odkryta w Bośni kamienna kolumna z VI stulecia.
Żaden z tych zabytków nie zawiera pełnego futharku. Na kamieniu z Gotlandii pierwszą literę trzeba uzupełnić dodatkowymi liniami, na brakteacie ze Szwecji znak thurisaz na końcu zakryty jest uszkiem, na amuletach zaś brakuje piętnastej i szesnastej runy, a oprócz tego trzeci od końca i ostatni znak u góry są uszkodzone, na spince przy końcu napisu brakuje trzech ostatnich run, a na kolumnie z Bośni runa laukaz jest uszkodzona i również trzy ostatnie znaki nie są czytelne.
Zabytki zawierające runy, choć i pozwalają poznać znaczącą cześć tradycji, ale jednocześnie ujawniają, oprócz wymienionych braków i uszkodzeń, pewne różnice w formie i kolejności poszczególnych liter.
Różnice te mogą być uwarunkowane plemiennym zróżnicowaniem lub dążeniem rzeźbiarza do lżejszego przygotowywania napisów runicznych drogą uproszczenia trudnych znaków. Uwzględniając te okoliczności należy analizować pokazany na rys. 1. futhark jako stworzony z uwzględnieniem starożytnych kształtów wzorzec określany czasem swego powstania.
Wszystkie znaki alfabetu runicznego pisze się liniami prostymi, tak samo jak pismo ogamiczne (język staroirlandzki), które poznamy na następnych stronach. Taką formę zapisu wymyślono zapewne po to, żeby łatwo było wykuć ten alfabet w kamieniu.
Każdy symbol runiczny zostanie zanalizowany w zestawieniu z literowym odpowiednikiem alfabetu angielskiego.
1.2. Czym są runy?
Alfabetem runicznym pokryte są kamienie znalezione w Skandynawii. Współcześnie nanosimy runy na kamienie, drewniane deseczki lub na karty i wykorzystujemy jako narzędzie do samopoznania i doskonalenia się. W różnych muzeach świata zebrano wiele takich kolekcji, a archeolodzy znajdują różne przedmioty z runicznymi napisami.
Do względnie niedawnych czasów o znakach runicznych wiedziało niewielu i oprócz Skandynawii mało gdzie były one wykorzystywane. Pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku symbolika run zaczęła przyciągać uwagę i dziś całe mnóstwo ludzi na całym świecie ją wykorzystuje.
Niestety, tradycyjne znaczenie run i sposób ich wykorzystania został po części utracony, a na jego miejsce została opracowana i sformułowana współczesna interpretacja. Tak jak Tarota, runy można pojmować intuicyjnie i współcześni profesjonaliści w większości przypadków słuchają swego wewnętrznego głosu podczas pracy z nimi.
Słowo runa (run lub runa) oznacza „tajemnicę”, „szept” lub „misterium” i nie powinno to dziwić, przecież ich oryginalne znaczenie nie było zapisywane, tak samo jak Kabały u Żydów w czasach chaldejskich, lecz jedynie przekazywane z ust do ust.
Wszystko na to wskazuje, że symbole runiczne były wykuwane w kamieniach, po to, by zostały trwale zachowane i wykorzystywane jako środek łączności i kontaktu z bogami.
1.3. Mądrość symboli runicznych.
Runy są powiązane z wieloma różnorodnymi formami, można w nich odnaleźć korelację z I Cingiem (Księgą Przemian). Nie będzie przesady w nazwaniu run I Cingiem Wikingów. Istnieje w nich, tak jak i w Księdze Przemian dwie biegunowości. W I Cingu nazywa się je in i jang, w filozofii run - ogniem i lodem, gdyż były to symbole łatwe do zrozumienia dla Wikingów.
Runy, tak jak symbole Tarota, nie ograniczają swego znaczenia tylko do swego wizerunku. W tych, na pierwszy rzut oka, nieprzemyślanych symbolach zawarta jest nić wiążąca je z naszą podświadomością. Przy ich pomocy możemy rozszerzyć naszą świadomość i rzuć światło na interesujące nas zagadnienia.
Runy zapewniają pomoc w procesie rozumienia lekcji, jakie przynosi nam życie. Ich wewnętrzny sens wychodzi daleko poza ramy naszej świadomości. Zawsze dają prawidłowe odpowiedzi, ale czasami mogą one być nie takie, jakie chcielibyśmy usłyszeć. Z czasem, pracując z runami, nauczysz się Czytelniku rozumieć ich język, rozszerzysz horyzonty wiedzy i możliwe, że Koło Losu poniesie Cię w dobrym kierunku, w stronę tego, czego pragniesz.
Symbolizm w wielu dziedzinach wiedzy. Cel wykorzystywania run polega na tym, żeby pozwolić symbolice przeniknąć w głąb serca i wejść w kontakt ze swoją wewnętrzną istotą. Runy pomagają zbudować most pomiędzy naszym logicznym rozumem i naszą nieświadomością.
1.4. W jaki sposób zadawać runom pytanie?
Runom można zadawać pytanie praktycznie na każdy interesujący Cię temat. Mogą one nosić różny charakter, poczynając od trywialnych, czysto życiowych zagadnień, a kończąc na wątpliwościach natury filozoficznej. Najważniejsze to uzyskać jasną odpowiedź. Niektórzy zwolennicy puryzmu powiedzieliby, że nie wolno zadawać runom pytań dotyczących przyszłości (w rodzaju - czy nastąpią w moim życiu zmiany na lepsze? Lub - czy zmienię miejsce zamieszkania?), jednak moim zdaniem wystarczy, gdy pytanie będzie dotyczyć czegoś znaczącego w sensie duchowym lub emocjonalnym.
Jedyne, co chcę podkreślić, to fakt, że jeśli wypadnie runa pusta (wyrd), to nie liczcie na uzyskanie odpowiedzi wprost. Ona mówi o tym, że wydarzenia dopiero kształtują się lub zmieniają i w danym momencie jest za wcześnie, by je analizować.
1.5. Czy chcesz zostać wielkim runologiem?
Istnieją legendy mówiące o tym, że ostatni wielki mistrz-runolog zginał na Islandii w XVII w. Pierwszymi specjalistami od run byli prawdopodobnie kapłani i kapłanki, czyli mądrzy mężczyźni i kobiety, którzy zasięgali porad korzystając z kamieni runicznych.
Współcześnie runy są dostępne dla wszystkich, w różnych formach i rozmiarach, wykonane na szerokim spektrum nośników.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej książki z dużym zainteresowaniem zaczniesz Czytelniku pracę z runami. A jeśli takie życzenie nie pojawi się u Ciebie, to przynajmniej będziesz mógł nawiązać kontakt z własną podświadomością.
Część 2. Historia run i ich zastosowania
Runy można wykorzystywać do różnych celów, ale współcześnie wykorzystuje się je najczęściej jako narzędzie do samopoznania i środek pomocny w pozyskaniu energii. Runy pomogą Ci poznać Twoją wewnętrzną istotę, są nauczycielem i podręcznikiem w jednym. W tym rozdziale poznasz historię run od czasów najdawniejszych do współczesności.
2.1. Co mogą runy i do czego są zdolne?
Runy nie są bezbłędną i nadnaturalną wyrocznią i nie trzeba ich się bać. Alfabet runiczny, jak uważali starożytni i jak teraz się uważa, jest obdarzony właściwościami magicznymi, a jednocześnie jest doskonałym środkiem do samopoznania i rozwoju.
Runy są dobrymi uzdrowicielkami, chronią swego właściciela i pomagają w sprawach finansowych. Każdy człowiek sam decyduje, do jakich celów je wykorzystywać. Na samym początku pracy z nimi powinieneś Czytelniku zrozumieć jedno: runy nie są grą. Odnosić się do nich trzeba bardzo poważnie. Nie eksperymentuj z nimi dla rozrywki, to nie zabawka.
Autor wspaniałej powieści „Władca pierścieni” Tolkien, uważał, że runy to wyrocznia władców. To starożytne narzędzie potęgi, w którym zamknięty jest pewien mistyczny folklor, ale bać się ich nie warto, raczej trzeba podchodzić do nich z szacunkiem i uwagą, a one odpłacą Ci tym samym.
2.2. Wykorzystanie run
Runy można wykorzystywać na różne sposoby, na przykład wyrzucać je na tkaninę lub inną równą płaszczyznę, żeby zinterpretować tak jak karty Tarota lub kryształy, można wykorzystywać jako środek zastępujący alfabet, żeby napisać własne imię lub zastosować w skryptach na amuletach. Runy można też wykorzystać do zmiany imienia, w przypadku, gdy człowiek czuje, że jego obecne imię niesie negatywne wibracje. Stosowało się je i stosuje często na talizmanach i amuletach, grawerowało na tarczach i mieczach, wykorzystuje w celach ochronnych, do uzdrowienia. Zawsze działają jako źródło pomocy płynącej z dawnych czasów.
Zainteresowanych zmianą swego imienia odsyłam do książki mego autorstwa „Imię a numerologia”, która ukaże się już niedługo. Z niej można się dowiedzieć, że u Wikingów cyfry 3 i 8 były uważane za obdarzone magicznymi właściwościami i wiele innych ciekawych rzeczy.
2.3. Ogniwo łączące runy
Pamiętaj: runy są systemem liter i narzędziem samodoskonalenia. Każda runa odpowiada określonemu żywiołowi: ziemi, wodzie, powietrzu lub ogniu i zgodnie z opinią niektórych współczesnych mistrzów-runologów są związane z symbolami miłości. Patrząc na rysunki run może się wydawać, że niektóre znaki są podobne do hieroglifów lub znaków Zodiaku, dlatego myślę, że nikogo nie zdziwi to, iż są one powiązane z tymi ostatnimi oraz z planetami. Powiązania te opisuję poniżej.
Runy są bardzo mocno powiązane z Tarotem i I Cing. Te korelacje podaję przy opisie każdej runy. Alfabet runiczny, choć jest bardzo starym systemem, nie jest wcale archaiczny i nigdy nie wyszedł z mody, jest bardzo na miejscu tak teraz, jak i był na przestrzeni minionych stuleci. Runy są też dość mocno powiązane z numerologią, a także mają właściwą sobie gammę kolorystyczną.
2.4. Alfabet runiczny - legendy a fakty
Z jednej strony runy to alfabet dający możliwości komunikowania się, a z drugiej to symbole wycięte lub wykute na różnych nośnikach, używane w różnych działaniach magicznych i do dywinacji.
Gdzie i kiedy powstały runy, kto je wymyślił, a nawet co dokładnie oznacza to słowo tego dokładnie nikt nie wie, a wszelkich możliwych wersji na ten temat istnieje aż za dużo. Większość badaczy i mistrzów-runologów uważa, że słowo runa w tłumaczeniu oznacza coś „tajemniczego i mistycznego” lub „święty sekret”. Zakłada się, że to słowo utworzono od dźwięcznego niemieckiego raunen, co z kolei w przekładzie oznacza „ciąć” lub „ciosać”. Najprawdopodobniej zwolennicy tej teorii wychodzą od tego, że starożytni Skandynawowie alfabetu runicznego nie używali do pisania w naszym rozumieniu, lecz wycinali lub ciosali go w kamieniu. W związku z tym warta uwagi jest idea dość zagadkowo mistycznych powiązań z przekładem „naszeptywać” staronordyckiego słowa run, gockiego runa i islandzkiego runar.
Pierwsze, co rzuca się w oczy przy analizie run to to, że ich kształty mają linie proste i nie ma w nich żadnych krzywizn, co prawdę mówiąc od razu podsuwa myśl o ich wyciosywaniu czy grawerowaniu przy pomocy prymitywnych starożytnych narzędzi. Oczywiście tylko wybrani i władający szczególną mądrością mogli je wykuwać i czytać.
Kontynuując rozważania o teoriach i wiedzy na temat pochodzenia run, to przede wszystkim należy wspomnieć ludowe opowieści związane z jednookim bóstwem starożytnych Skandynawów Odynem (którego nazywano także Mądrym Wotanem lub Wodanem), sięgające swymi korzeniami głębin wieków, znacznie starszych niż Nowy Testament. Będąc Mądrym Odyn dla zwykłych śmiertelników miał wiele twarzy, choć preferował pojawianie się wśród ludzi w wielkim, zsuniętym na jedno oko kapeluszu, a dokładniej na pusty oczodół po oku, które w imię poznania podstaw Mądrości ofiarował za możliwość napicia się wody ze Studni Mądrości, w niebieskim płaszczu, opierając się na kosturze, w towarzystwie dwóch kruków - Huggina (Rozum) i Munnina (Pamięć), które nieustannie zaopatrywały swego pana w nowe informacje o tym, co dzieje się w naszym marnym świecie.
Imię Odyna utworzono od rdzenia staroskandynawskiego słowa od oznaczającego w tłumaczeniu „duch” i jest w swej istocie odpowiednikiem imion Merkury (starorzymski bóg), Hermes (starogrecki bóg) i Toth (bóstwo staroegipskie), co jedynie dodatkowo podkreśla duchowe powiązania wewnątrz czasu i przestrzeni, które można obserwować nie tylko we wcieleniach Boskich Istot, ale i w całej sakralności, która jest z nimi tak czy inaczej powiązana, w tym w runach.
Zgodnie z legendami Odyn zapragnął posiąść mądrość bogów, żeby znaleźć odpowiedź na, tak nazywane współcześnie pytanie hamletowskie o sensu bytu i niebytu. W tym celu wyruszył do Drzewa Świata Yggdrasill i uczył ofiarę z samego siebie - powiesił się na nim za nogi i przebił się własną włócznią. Po upływie 9 dni i nocy dobrowolnego ukrzyżowania i surowego postu, pożądający poznania prawdy osiągnął stan upragnionej łaski, wiele zobaczył wewnętrznym wzrokiem, wiele zrozumiał i otrzymał w darze runy, ku czci których napisał „Eddę poetycką”, poemat składający się z 39 części. Wprost samo nasuwa się skojarzenie-porównanie z historią Wisielca w talii Tarota.
Najbardziej znane są trzy runiczne poematy - anglosaksoński, norweski i islandzki, datowane na XIII-XV wiek, a także norweskie sagi, w których są odniesienia do run, ich magicznej siły i szczególnego rozumienia ich istoty z punktu widzenia postępu i rozwoju myśli. Bardziej szczegółowo na temat Odyna i o związku z nim podczas pracy z runami porozmawiamy potem, w rozdziale 3.
Funkcjonuje wiele wersji na temat powstania run, o ich historycznym znaczeniu. Filologowie-badacze analizują je w kontekście rozwoju lingwistyki. Jest kilka alfabetów runicznych, a rozpowszechniony w naszych czasach najbardziej zawiera 24 symboliczne hieroglify i jedną runę pustą, przystosowaną do alfabetu greckiego. Istnieją wersje przystosowania czcionki runicznej do alfabetu łacińskiego, jednakże, co zrozumiałe, na ich poprawność nie ma żadnych dowodów, a prawdę mówiąc, liczba 24 nie jest twardym ograniczeniem liczbowym.
Jest też teoria, że żyjący pod koniec epoki lodowcowej koczownicze plemię Volsungr posiadało pewien system wiedzy filozoficznej dający mu, tak potrzebną w owych ciężkich czasach, siłę przeżycia. Kierując się tak zwaną drogą „Białego Virma” w dalekie północne rejony współczesnej Szwecji, zostawiali „swoje autografy”, czyli napisy w postaci symboli według systemu noszącego nazwę Ur-Runes, wyciosując je na ścianach jaskiń skały Hallristningar, które obecnie są datowane na okres od drugiej połowy epoki żelaza po pierwszą połowę epoki brązu. Bez względu na to, że runiczne hieroglify w tamtych dawnych wiekach przede wszystkim wyciosywało na skałach, czas zachował ich ślady także na pojedynczych kamieniach, kawałkach metalu, kościach, glinie, a nawet na drewnie.
Poza tym wiedzę runiczną, jak się okazało, posiadały również i inne północne plemiona koczowników. I tak, alfabety północnych Etrusków, mieszkańców Alp i północnych części Półwyspu Apenińskiego powstałe mniej więcej w V w. p. n. e. swoje pochodzenie zawdzięczają dotarciu do terytorium współczesnej Austrii właśnie owych koczowniczych plemion, a ogólnie przyjęte w terminologii specjalistycznej pojęcie „gerulian” powstało na pamiątkę wojowniczego plemienia Geruli, które dawno temu odeszło w niebyt. Ono także zamieszkiwało przez jakiś czas te tereny i korzystało z systemu runicznego piśmiennictwa Ur-Runes. Jednym z dowodów pokrewieństwa tego piśmiennictwa z alfabetem używanym w Alpach jest znaleziony na południowym brzegu Dunaju hełm z brązu pokryty pismem runicznym, datowany na III w. p. n. e.
Dalsza historyczna droga Ur-Runes rozciąga się na północny brzeg Renu aż do jego ujścia, gdzie znaleziono przedmioty z podobnymi napisami, ale już datowane na I w. p. n. e. Natomiast na samym początku naszej ery runiczne pismo dowędrowało do Danii i Szkocji, przechodząc pomyślnie przez Wyspy Normandzkie, gdzie tubylcy wzbogacili je czterema nowymi runami. Na początku II w. n. e. dotarły do Norwegii, skąd przez sześć następnych stuleci przemieszczały się dalej na północ. Co zaś dotyczy systemu składającego się z 24 hieroglifów, to znaleziona w Norwegii kość piszczelowa zapisana runami skandynawskimi i datowana na 800 r. n. e. potwierdza kolejność futharku klasycznego.
W okresie przybycia do Brytanii Anglów, Saksów i Jutów zaczęło się kolejne rozszerzenie systemy runicznej w związku z koniecznością adekwatnego odzwierciedlenia fonetycznych właściwości ówczesnego języka angielskiego. I tak pojawiło się najpierw 29, a potem 33 runy, choć w Danii zadowalano się 16 runami, a w Skandynawii - 25. To pismo runiczne zostało utrwalone na monetach razem z wizerunkami królów z tych odległych czasów.
Po przybyciu z Irlandii chrześcijan-misjonarzy zaczęło się stopniowe wypieranie piśmiennictwa runicznego przez alfabet łaciński, które z czasem przekształciło się z ogólnie przyjętego sposobu komunikowania się w swego rodzaju retro-egzotykę.
W Szwecji aż do średniowiecza system 25 runicznych hieroglifów był dość szeroko wykorzystywany do inkrustowania kamieni i ścian, co kolejny raz potwierdza żywotność dziedzictwa Wikingów. Jest nawet teoria, że ci nieustraszeni wędrowcy przepłynęli ocean i zostawili swoje runiczne autografy aż w amerykańskiej Minnesocie, na tak zwanym Kensingtońskim Kamieniu, znalezionym w 1898 r. I chociaż te teorie coraz częściej zaczynają być odnoszone do artefaktu, trudno odrzucić oczywistą szwedzko-norwesko-dacko-angielską mieszankę liter, która rzuca się w oczy przy analizowaniu napisów z tego kamienia. W eposach ludów Ameryki Północnej można znaleźć wzmianki o Winlandzie ze skandynawskich sag, który odwiedził kontynent północnoamerykański i oświecił wiedzą runiczną Eskimosów.
Jak już wspominałem na początku rozdziału, tylko wybrani mogli wykuwać i rozszyfrowywać wyciosane runy, dlatego przywileje i świętość tych obdarzonych wyjątkową mądrością ludzi w ich otoczeniu nie budziła najmniejszych wątpliwości. W związku z tym nasuwa się logiczny wniosek, że alfabet runiczny nie tylko służył jako środek komunikacji, ale był też pewnym systemem symboli służących do poznania bytu z pozycji mentalności tamtych czasów.
Nic dziwnego, że taki sakralny stosunek do run wywoływał protest Kościoła, który zakazał w XVII w. stosowania piśmiennictwa runicznego na Islandii, pod pretekstem jego pogańsko-magicznej natury. Najcięższym prześladowaniom uległy wszelkie formy pisma lub nauki, w których Kościół dostrzegał jakąkolwiek wieź z runami. Z kolei w Szwecji pismo to nie tylko nie było prześladowane, ale zostało uznane za alfabet państwowy w 1611 r., zaś kalendarz runiczny w najbardziej zapadłych zakątkach kraju dotrwał aż do XIX w.
Nieco później pokaże, że pismo runiczne ma bezpośredni związek z zakazanym w XVII w. alfabetem ogamicznym, przyjętym w Walii i Irlandii.
Na podstawie run na początku XX w. został stworzony alfabet armaniczny, który powstał jako nowy system germański składający się z 18 hieroglifów-symboli.
Za jego autora uważa się Gwido von Lista, praojca nazistowskiej runologii. Co prawda, jak już wspominałem wcześniej, współcześnie najbardziej rozpowszechniony jest system składający się z 24 znaków, czyli futhark starszy.
W XX w. zainteresowanie runami wybuchło z nową siłą, chociaż do końca lat sześćdziesiątych wielu odstraszał nazistowski stygmat jednej z run - przekreślona runa Singel (inaczej Soul), wykorzystywana przez hitlerowskich esesmanów podczas II wojny światowej.
Część 5. Pierwsza Atta. Ósemka Freya
W tym rozdziale przyjrzymy się dokładniej pierwszej Atcie, Ósemce Freya, do której należą runy fehu, uruz, durisaz, ansuz, raido, kaunan, gebo i wunjo. Ta kolejność była pomyślana i opracowana jako swego rodzaju szyfr stworzony po to, żeby pomóc następnym pokoleniom odzyskać utraconą wiedzę.
Pierwsza Atta to poziom tworzenia, pierwszy impuls, który pociąga za sobą narodziny uporządkowanego wszechświata. Ilustrują go pierwsze cztery runy. Fehu symbolizuje pierwotny ogień Muspellheimu, a uruz - wieczne lody Niflheimu. Te dwa światy są pod każdym względem przeciwstawne, ale z zetknięcia się ognia z lodem rodzi się wszystko, co istnieje. Owe przeciwstawne siły łączą się w głębinach przepaści Gunnugagap i rodzą pierwsze żywe stworzenie, krowę Audumlę, uosabiającą żeński twórczy pierwiastek Natury, a co za tym idzie symbolizującą pierwsze wcielenie Bogini-Matki. Obraz ten w pełni „obejmuje” znaczenie dwóch pierwszych run - fehu i uruz, przedstawionych jako para wzajemnie uzupełniających się przeciwieństw (obie runy, między innymi są związane z przeżuwającymi zwierzętami).
W ślad za Audumlą, z tej samej mieszanki ognia i lodu urodził się olbrzym Ymir. Kiedy zasnął z jego potu pod pachą urodził się syn i córka. Od nich rozpoczął się ród olbrzymów, istot związanych z runą durisaz (słowo thurs oznacza właśnie olbrzyma). Potem Audumla wylizała z lodowej bryły pierwszego Asa o imieniu Buri, przodka Odyna. Ten mit znajduje odbicie w czwartej runie ansuz, której nazwa ma znaczenie As lub bóg. Po tych wydarzeniach kontrolę nad procesem tworzenia przejęli Asowie. W pierwszej kolejności zabili Ymira, a z jego ciała stworzyli ziemię. Potem wyznaczyli drogę Słońca i Księżyca, ustalili cykl dobowy, co znajduje swoje odbicie w runie raido.
Słońce i Księżyc można obrazowo przedstawić jako niebiańskie pochodnie. To wiąże je z runą kaunan, albowiem słowo kenaz oznacza właśnie pochodnię. Oprócz tego kaunan symbolizuje wiedzę, którą zdobyli Asowie dzięki uczestnictwu w procesie tworzenia. Nie jest wykluczone, że na tym etapie swoją rolę w strukturze tworzenia wszechświata zaczęli odgrywać Wanowie. W każdym bądź razie w tym momencie po raz pierwszy pojawia się Freya wprowadzająca Odyna w tajniki magii.
Kolejna runa, Gebo, symbolizuje dar życia, który trójka Asów (Odyn, Hönir i Lodur) wręczyli dwóm drzewom - Askowi i mebli. Te zaś stały się pierwszymi ludźmi - mężczyzną i kobietą. Potem ludzie rozmnożyli się i zamieszkali Midgard. Wunjo, ostatnia runa pierwszej Atty wskazuje na to, że proces tworzenia został zakończony po tym, jak osiągnął stan doskonałości, albowiem ukryty sens runy wunjo to właśnie „doskonałość”. Nadszedł złoty wiek. Ludzkość delektowała się niewinnymi radościami, Asowie robili i zabawiali się cudownymi zabawkami ze złota i wszystko szło dobrze. I nikt nie znał zła…
Wszak wiemy, że Freya (lub Frey) to bogini obfitości, harmonii i pomyślności.
5.1. Fehu
Znak Zodiaku - Byk.
Karta Tarota - Wieża Boga.
Kolor - czerwony.
Pierwiastek - żeński.
Runę tę przyjęto zestawiać z człowiekiem pokazującym pazury, z kotem, jaskółką, ze starym drzewem i pokrzywą. Poprzez nią Bóg łączy się z Freyem (Freyją).
W anglosaksońskim runicznym poemacie napisano:
„Fehu to komfort dla każdego człowieka i każdy człowiek powinien zostać obdarowany wolnością…”.
„Bogactwo to dla każdego radość,
I powinien być on szczodry, dzielić się z innymi,
Jeśli chce zyskać uznanie w oczach Pana…”
W poemacie tym znajdziemy radę, by nie przywiązywać się do bogactwa i hojnie się nim dzielić, ponieważ tylko tak wypełnia się dobrze swoją służbę. W taki sposób wypracowuje się dobrą karmę.
W norweskim poemacie runicznym napisano: „Bogactwo rodzi nieporozumienia między krewnymi. Wilk przyczaił się w lesie”. Słowa te ostrzegają przed nieszczęściem, które bogactwo może ściągnąć na rodzinę. Wilk symbolizuje tutaj zachłanność i zawiść, które w istocie rzeczy niebezpiecznymi towarzyszami bogactwa.
W islandzkim poemacie runicznym znajdujemy następujące słowa: „Fehu przynosi ból, rodzi nieprzyjemności pomiędzy krewnymi; to ognista fala i ścieżka węża”. Wszystkie te poematy runiczne przypominają o tym, że do bogactwa trzeba odnosić się poważnie i odpowiedzialnie.
Fehu oznacza stan posiadania, majątek. Wikingowie uważali posiadane bydło rogate za rodzaj ruchomego bogactwa. Pozycja wodza była zazwyczaj określana pogłowiem należących do niego stad. Bydło domowe z reguły stanowiło główną jednostkę wartości wymiennej, pełniąc tą samą rolę, jaką w naszych czasach pełnią pieniądze.
Fehu to pieniądze i sukces, a to kojarzy się z pojęciami pobory, zapłata… Uznawane jest za symbol statusu, władzy i autorytetu, wskazuje na umiejętność dogadania się z innymi i realizacji operacji finansowych oraz na zdolność do pokonania przeszkód, łagodzenia konfliktów i osiągnięcia wspaniałych rezultatów.
Runa ta wskazuje też na stan posiadania (wszelkiego rodzaju rzeczy), który może zostać podarowany, uzyskany lub zapracowany i wcale nie musi on być wynikiem ciężkich starań. Mówi ona, że należy śledzić, troszczyć się, chronić i pomnażać swój stan posiadania. Zarabianie pieniędzy to jedna strona medalu, ale i o ich zabezpieczeniu też nie wolno zapominać! Nie oznacza to, że trzeba być sknerą, skąpcem, człowiekiem drobiazgowym lub zazdrościć bogactwa innym. Właśnie przed tym uprzedzają runiczne poematy.
Runa fehu nawołuje do ochrony i troski o siebie i swój majątek. Wskazuje na możliwość zdobycia bogactwa i powiększenia stanu własności, ale też na konieczność dzielenia się z innymi i umiejętność wzięcia na siebie odpowiedzialności (wszak posiadanie pieniędzy lub majątku nakłada na ich właściciela odpowiedzialność) oraz na zdyscyplinowanie. Symbolizuje fundament, na którym stoimy, umiejętność panowania nad sobą, innymi i okolicznościami życiowymi. Bogactwo może oznaczać dobre imię, które pozostaje po śmierci człowieka, a w dawnych czasach uważano je za sprawę wyjątkowo cenną i pośmiertnej chwale nadawano ogromne znaczenie.
Fehu jest też związana z jedzeniem (krowie mleko), dobrym zdrowiem (rezultat odpowiedniego odżywiania się), obfitością i dostatkiem (prawdopodobnie z powodu dostrzeżonych powiązań z cieleniem się krów i wzrostem ilości mleka). W runie tej zdecydowanie wyrażony jest żeński pierwiastek. Będąc pierwszą runą Ósemki Freya mocno łączy się z boginią Freyą, patronką obfitości. Wiąże się ją też z miłością, chociaż nie należy do czterech podstawowych „run miłości”, które zanalizujemy później. Może wskazywać na ciążę lub na początek czegoś nowego w innej dziedzinie. W końcu może także mówić o przypływie twórczej energii, pozwalającej osiągnąć bogactwo.
W położeniu odwróconym - utrata czegoś cennego w sensie materialnym, a być może miłości lub przyjaźni. Co prawda to, co zostało utracone, w rzeczywistości być może wcale nie jest Ci potrzebne, a jego starta prowadzi do czegoś lepszego. Mogą pojawić się problemy z potomstwem. Duże prawdopodobieństwo kłopotów finansowych. Brak twórczego impulsu, kreatywnej energii. Ograniczenia.
5.2. Uruz
Planeta - Pluton.
Karta Tarota - Najwyższa Kapłanka.
Kolor - zielony.
Pierwiastek - kobiecy.
Runę uruz łączy się z dzikim bykiem lub turem, zwierzęciem o niezwykłej sile, które do XVII w. szczęśliwie żyło na terytorium Skandynawii i miało długie, ostro zakończone rogi, które ludzie nazwali „rogami obfitości”. Niestety, do naszych czasów nie udało się im przetrwać. Zwierzęta te były wyjątkowo szybkie i niezwykle wytrzymałe, co wykorzystywano do przewożenia przy ich pomocy dużych ciężarów.
W związku z tym runa ta wiąże się z możliwością brania na swoje barki, jak mówi się potocznie, wszelkiego rodzaju nieprawdopodobnie ciężkich doświadczeń naszego smutnego życia, które tylko i czekają na to, żeby zwalić się na nas i przydusić swoim ciężarem, nie pozwalając nawet szansy na opamiętanie.
W runie tej zamknięta jest życiowa energia i siła męskiego pierwiastka, nieświadomy zryw do przejawienia się w widocznej postaci. Pierwotna energia ziemi, nieopanowane pragnienie istnienia, tworząca formy energia przyrody trwa w każdych warunkach na przekór wszystkim próbom mającym na celu jej zlikwidowanie. Stare formy przeżywają się i tworzą się nowe struktury. Ta potężna runa zawiera w sobie ogromną, prostą, prymitywną i niewiarygodnie potężną siłę, uosabia proces tworzenia ciała fizycznego, energię uzdrawiającą, przypływ sił.
Uruz kojarzona jest z bogiem Thorem, brzozą i islandzkim mchem.
„Ur jest dumny, a rogi jego wielkie. Ten nieustraszony byk pokonuje swych wrogów rogami. To wielki wędrowiec po błotach, odważna istota.”
(Z runicznego anglosaksońskiego poematu)
„Ur tworzy się ze złej rudy; północny jeleń szybko skacze nad lodową skorupą na śniegu.”
(W norweskim poemacie runicznym ur oznacza żużel)
„Ur wynurzył się z obłoków i zginął dojrzały plon, wywołując gniew tłumu.” (W islandzkim poemacie runicznym ur oznacza drobny grad.)
Z tych poematów jasno wynika, że ta runa kojarzona jest z siłą, potęgą, jednocześnie na tym tle wyraźnie widać ludzką bezsilność, a także z uważnym podejściem do poniesionych wysiłków w tych lub innych sytuacjach, żeby kierować je w dobrą stronę.
Wylosowanie tej runy może zapowiadać zmiany, które nawiasem mówiąc trzeba oceniać wyjątkowo indywidualnie, z punktu widzenia gwarancji pomyślności ich korzystnego przebiegu. Początkom czegoś nowego towarzyszy swego rodzaju niepewność, albowiem ich końcowy rezultat nie jest oczywisty, prawdopodobnie trzeba będzie zaryzykować, potrzebna będzie cierpliwość i bezapelacyjna wytrwałość.
Uruz to korzystna runa z punktu widzenia potencjalnego rozwoju, zakłada czyjś pomoc, ale także potrzebne będzie określone poświęcenie ze swojej strony (Wikingowie czasami składali w ofierze bogom tura).
Run a ta symbolizuje siłę, wytrzymałość, stałość i umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków. Podtrzymuje wszelkie formy życia na poziomie materialnym. Ta potężna runa uczy cierpliwości, wytrzymałości i odwagi, a także umiejętności przejawiania agresji, kiedy jest to potrzebne na skutek zaistniałych okoliczności. Jest w niej zawarty instynkt przetrwania, nieświadoma siła pobudzająca nas do walki do końca i przeżycia bez względu na wszystko.
Wzrost i pokonanie przeszkód napotykanych w walce, pewność siebie, walka o swoje prawa. Potęga nieświadomości. Fizyczna i psychiczna siła człowieka. Nowe możliwości…
W położeniu odwróconym - nie przegap szansy i korzystnej możliwości zmiany sytuacji. Możliwa fizyczna słabość lub ociężałość umysłowa, niedomagania. Przyszedł czas zając się sobą, stanem swego zdrowia. Uruz przyjmując tą pozycję nawołuje do ostrożności, przekonuje, że teraz nie wolno ryzykować.
5.3. Durisaz
Planeta - Jowisz.
Karta Tarota - Cesarz.
Kolor - czerwony.
Pierwiastek - męski.
Runę tę kojarzy się z wężem i tarniną, dziką różą lub krzewem różanym, a także z porem.
Anglosaksoński poemat runiczny głosi (nawiasem mówiąc, anglosaksońscy chrześcijanie w swoich staraniach o wymazanie z pamięci ludzi początkowego znaczenia tej runy, dali jej nową nazwę - torn, co oznacza „kolec” lub „cierń”): „Kolce są ostre, zgubne dla dotykających ich wojowników, bezlitośnie żądlą kolce tarniny wszystkich, którzy zbliżają się do nich”.
Wiersze te przypominają nam o źle, które zawiera się w runie durisaz.
„Kobiety cierpią przez olbrzyma; mało radości w nieszczęściu.”
(Z norweskiego poematu runicznego.)
„Kobiety męczą się przez olbrzyma, a także i mieszkańcy skał, i mężowie Wartruna.”
(Z islandzkiego poematu runicznego.)
Runa ta odnosi się bezpośrednio do boga Thora, potężnego giganta-olbrzyma i jest związana z ochroną, walką o swoje pozycje, z agresją i konfliktami. Runa durisaz symbolizuje jednocześnie i olbrzymy i Thora, który posiadał niektóre cechy wspólne nimi, dzięki czemu jako jedyny z Asów był w stanie równać się z nimi pod względem siły fizycznej.
W czasach olbrzymów kolce głogu i dzikiej róży chroniły sadyby przed atakiem wrogów i dzikich zwierząt i ten logiczny związek znaczeniowy zawarty jest w tej runie. I chociaż problemy symbolizowane przez durisaz nie muszą przyjmować tej skali, to jednak niepokój wywołają na pewno, chociaż z czasem wszystko się powinno ułożyć.
Runa ta oznacza, że chwila obecna nie jest najlepsza do podejmowania pospiesznych decyzji, a problemy najprawdopodobniej rozwiążą się same. Za to jest to doskonała pora na ocenę tego, co zostało dotychczas osiągnięte i zaplanowanie działań na najbliższy czas, a jeśli przy tym trzeba zrobić krok do tyłu, no to cóż - trzeba go zrobić.
Otoczenie raczej nie będzie tak szczere, jakby się chciało, dlatego nie licz na ich pomoc i wiarygodność. Pamiętaj, że chociaż róża i jest piękna, to kolce ma ostre, a rany zawsze są bolesne, nawet niewielkie.
W sprawach dotyczących biznesu trzeba zachować czujność i ostrożność - konkurencja i zazdrośnicy nie śpią. W życiu osobistym także warto pomyśleć o własnym bezpieczeństwie.
Uwzględniając powiązania tej runy z Thorem nie można też wykluczyć prawdopodobieństwa nieoczekiwanej niespodzianki Losu. Nawiasem mówiąc, dzień Thora to czwartek. Bóg ten bardzo lubił atakować i wyzywać do walki swoich oponentów, ale nie robił tego bez zastanowienia, lecz najpierw zabezpieczał sobie tyły. Czy można to robić lepiej!
Durisaz to szczególna runa, w swych najbardziej niebezpiecznych aspektach symbolizuje cień - sumę stłumionych i nieuświadamianych wyobrażeń i skojarzeń, które gromadzą się w ciągu życia lub zostają narzucone przez otoczenie i warunki społeczne.
W jednym z aspektów interpretacyjnych durisaz wiąże się z seksualnością i libido, gdyż ma falliczny kształt i kojarzy się ją z płodnością.
W położeniu odwróconym - pośpiech w tej chwili jest skrajnie nie na miejscu i wywoła jedynie później żal. Naucz się czekać i porozmyślaj nad sensem swego bytu. Nie uciekaj się do wiarołomstwa i agresywnych działań - niech burza przejdzie bokiem.
Zablokowanie twórczej energii i nieuświadamiane wszelkiego rodzaju blokady hamują rozwój i samorealizację osobowości.
5.4. Ansuz
Planeta - Merkury.
Karta Tarota - Śmierć.
Kolor - granatowy.
Pierwiastek - męski.
Runę tę kojarzy się z jesionem, muchomorem, wilkiem i krukiem. Symbolizuje porządek i łączy się ją z Odynem oraz jego pomocnikami-krukami.
„Ansuz to źródło wszystkich języków i narzeczy, ucieczka i przytuliszcze wszelkiej mądrości, błogosławieństwo wojownika.”
(Z anglosaksońskiego poematu runicznego.)
„Ansuz daje początek wszelkiej żegludze, ale to także i pochwa miecza.”
(Z norweskiego poematu runicznego.)
„Bóg ten to starożytny twórca, władca Asgardu i pan Walhalla.”
(Z islandzkiego poematu runicznego.)
Ansuz symbolizuje ochronę i opiekę Odyna i dlatego nazywa się ją też „boską runą”. Oprócz tego łączy się ją z Drzewem Świata, jesionem Yggdrasillem i z koszem wykonanym z jego drewna, do którego Idunna zbierała jabłka stanowiące żywność bogów w czasach głodu i zamętu. Runa ta związana jest z nauką i oświeceniem, wiedzą, informacją, natchnieniem, mową i ze wszystkimi szanowanymi i szacownymi osobami.
Runa ansuz pomaga osiągnąć oświecenie, zapewnia moralne podtrzymanie potrzebującym, przyjmuje rolę troskliwego ojca. Niektórzy tarociści twierdzą, że odpowiada jej karta Cesarza, zaś inni, że Najwyższego Kapłana.
Jako że Odyn ma wiele twarzy, to i ta runa podczas wróżenia może być interpretowana jako zmiana wydarzeń dokonująca się z ogromną prędkością, dlatego bardzo korzystne jest zapamiętanie snów, które przyśniły się w noc poprzedzającą wróżenie, gdyż mogą one zaliczać się do wieszczych.
Ansuz symbolizuje świadomość, rozum, komunikatywność i z zdrowy rozsądek. Idee dojrzewają dzięki kontaktom z innymi ludźmi i taką samą drogą się rozpowszechniają. Kiedy rozmawiamy o swojej pracy z osobami myślącymi podobnie, nasza wiedza o przedmiocie dyskusji pogłębia się i w tym właśnie wyraża się „komunikatywna” postać Odyna jako siły poznania.
Ansuz symbolizuje też energię życiową. Łączy też nas z przodkami.
W położeniu odwróconym - prawdopodobne nieprzyjemności związane ze starszymi krewnymi, problemy związane z nauką, komunikatywnością lub w zdrowiu z krtanią. Podjęte wysiłki mogą pójść na marne. W ogóle kontakty mogą okazać się mało wiarygodne lub zostać zerwane.
5.5. Raido
Znak Zodiaku - Bliźnięta.
Karta Tarota - Najwyższy Kapłan.
Kolor - czerwony.
Pierwiastek - męski.
Bez względu na to, że łączy się tą runę ze znakiem Bliźniąt, to kojarzono ją z ostem, kozą i dębem, choć w jej interpretacji przyjęto widzieć podróż, jazdę wierzchem na koniu, koło. Powiązano ją zaś z bogiem Ingiem.
„Wojownikowi łatwo rozpocząć podróż konną, ale daleka droga na silnym ogierze wymaga odwagi.”
(Z anglosaksońskiego poematu runicznego.)
„Raido sprzyja w pałacach
Każdemu wojownikowi
I sił doda wszelkim mężom,
Kto wierchem na potężnym koniu
Pokona daleką drogę…”
Sens tych wierszy nie jest jasny. Prawdopodobnie jest to starożytna wersja słów dotyczących stosunków seksualnych, która przeszła cenzurę.
„W podróżach konnych najgorzej ma koń; droga szykuje niezgorszy miecz.”
(Z norweskiego poematu runicznego.)
„Podróż konna jest szybka i przyjemna dla jeźdźca, ale dla konia jest ciężkim doświadczeniem.”
(Z islandzkiego poematu runicznego.)
Podczas podróży niezbędne jest wykazanie się swoistą odwagą i wytrzymałością, jako że nie zawsze jest ona prosta, jednakże na jej końcu niewątpliwie czeka nagroda. Na głębszym poziomie filozoficznym runa raido kojarzy się z ruchem, pod którym rozumie się aktywność i rozwój, przy czym w procesie tym chodzi o udział kogoś lub czegoś. Ten ruch (rozwój) nie odbywa się w samotności. Nawet w duchowym sensie zakłada się obecność katalizatora tego lub innego rodzaju.
Styl życia, cele i zadania, ideologia i inne sprawy osobiste i indywidualne zostaną przemyślane i to najlepiej bez udziału osób postronnych - Twoje wewnętrzne „ja” powinno wskazać Ci dalszą drogę po życiowych wertepach.. Runa ta wiąże się też z porami roku i dlatego oznacza transformację i nowe doświadczenia życiowe, co wyklucza wszelki zastój i wymaga dynamiki.
Raido to runa porządku, dlatego mówi o opanowaniu sytuacji, przejęciu inicjatywy i kierownictwa, o początkach nowych spraw, prawidłowym i świadomym podejmowaniu decyzji, wyborze kierunku rozwoju i zdyscyplinowaniu. Jest też związana z władzą i świetnością, oznacza równowagę między szacunkiem dla praw innych a umiejętnością obrony swoich praw.
Na poziomie ezoterycznym raido może symbolizować szamańskie podróże do podziemnego świata.
W położeniu odwróconym - wszystkie plany legną w guzach; przybycie niechcianych gości; nieprawidłowe idee i decyzje; kłamstwo, błąd, niesprawiedliwość. Człowiek znajduje się we władzy okoliczności, na które nie ma wpływu. Rada, by zrezygnować z podróży i wyjazdów.
5.6. Kaunan
Znak Zodiaku - Baran.
Karta Tarota - Rydwan.
Kolor - ognisto-czerwony.
Pierwiastek - kobiecy.
Runa ta wiąże się z puchaczem, pierwiosnkiem i sosną, której gałęzie często były wykorzystywane do robienia pochodni. Jedni runolodzy łączą tę runę z bogiem Heimdallem, a inni z Freyą. Więź tej runy z kobiecymi misteriami, choć daleka, jednak jest wyraźna - to właśnie Freya uczyła Odyna różnych form magii, w tym także seksualnej. Niektórzy runolodzy uważają, że kaunan pod względem kształtu przypomina żeńskie narządy płciowe, co daje dodatkowe pole do rozmyślań.
„Palący ból zewnętrznie blady wewnątrz ogniem płonie”, „Pochodnia dla wszystkich żywych to migoczący i oślepiający płomień. On wchodzi tam, gdzie zbierają się na odpoczynek krewni króla…”
(Z anglosaksońskiego poematu runicznego.)
„Wrzód fatalny dla dziecięcia; śmierć czyni ciało bladym.”
(Z norweskiego poematu runicznego.)
„Dla dziecięcia wrzód jest fatalny - bolesny, nie gojący się i zgubny dla ciała.”
(Z islandzkiego poematu runicznego.)
To czysto żeńska runa ze wszystkimi tego konsekwencjami i tajemnicami. Gromadzi w sobie nową pozytywną energię i zrozumienie. Wielu badaczy interpretuje ją jako pochodnię, który od dawien dawna był uważany za symbol wiedzy i mądrości. Dla zakochanych zapowiada powodzenie i szczęście. Kojarzona z płomieniem ogniska zapowiada ogień namiętności i powstawanie odpowiednio namiętnych i gorących relacji.
Oprócz tego można ją interpretować jako pewnego rodzaju wewnętrzny ogień stymulujący żądzę poznania prawd egzystencjalnych, intelektualno-duchową doskonałość, całkowicie wypalającą stare pojęcia i światopogląd w imię nowych ideologii i poglądów na realia życia lub na perspektywy Życia Wiecznego.
Ogień ogrzewał Wikingów, pomagał przygotowywać strawę, oświetlał drogę i chronił przed atakami dzikich zwierząt i wrogów. W związku z tym dana runa zaliczana była do ochronnych, a także do przekształcających coś w co innego, na przykład suche patyki w ogień podczas silnego pocierania.
Kaunan oznacza zdolność do znajdowania, zdobywania, stosowania i rozpoznania. Symbolizuje naukę i proces przyswajania wiedzy, światło wewnętrzne, twardą pewność siebie pochodzącą od bogów, odpowiedzialność za to, żeby nieść światu oświecenie.
Przezorność, samopoznanie, dziedziczne umiejętności, zaufanie do swojej intuicji, umiejętność koncentracji i podejmowania zdecydowanych, konkretnych działań.
Kaunan to swego rodzaju latarnia morska, symbol wewnętrznego światła, które oświetla drogę podczas podróży przez podziemny świat i z powrotem. Symbolizuje wewnętrzne przewodnictwo podczas przejścia z jednej realności do drugiej, od jednego stanu świadomości do drugiego.
Przynosi powodzenie ludziom twórczym, kierując, podtrzymując na duchu i chroniąc ich na niełatwej drodze tworzenia wartości duchowych.
W położeniu odwróconym - utrata przyjaciół lub współpracowników, a możliwe, że także wartości materialnych; prawdopodobieństwo choroby, niedomagania i innych nieprzyjemności. Krótko mówiąc nastrój i stan poniżej średniego. Czasami warto zrezygnować ze starych i nawykowych spraw w imię czegoś nowego i nieznanego. Koniecznie trzeba pokonać poczucie straty i szukać nowej gwiazdy przewodniej.
5.7.Gebo
Znak Zodiaku - Waga.
Karta Tarota - Kochankowie.
Kolor - błękitny.
Pierwiastek - męski/żeński.
Runę tę łączy się z dużym bydłem rogatym, szlachetnością, relacjami partnerskimi, miłością i podarunkami. Sam sposób jej zapisywania przypomina pocałunek.
„Gebo (Gyfu) to pomoc, która przychodzi w porę, chroni godność potrzebujących jej i chroni przed stratami.”
(Z anglosaksońskiego poematu runicznego.)
„Szczodrość - miłość i cześć
Opoka i sława,
Wsparcie i pomoc biednemu,
Który jest ich pozbawion.”
Cytaty te są najlepszym świadectwem tego, że obdarowywanie to społeczny obowiązek i obyczaj szeroko rozpowszechniony na północy Europy.
Runę gebo łączy się z jesionem, górskim wiązem i fiołkiem trójbarwnym. Jej boskim patronem jest Gefn, bóg, który zapewnia obfitość. Jednak niektórzy badacze wiążą ją z Odynem, a jeszcze inni z Thorem. I rzeczywiście, w niektórych swoich aspektach gebo dotyczy umów małżeńskich i znakami granicznymi, a to są atrybuty Thora. Żywioł, który jej odpowiada to powietrze.
Runa ta oznajmia, że świat będzie nagrodą dla tych, którzy nie odmówią pomocy swemu bliźniemu, nawet jeśli będzie ona wymagać ofiar. Z drugiej strony, jeśli znajdziesz się w potrzebie, też będziesz mógł liczyć na pomoc i to często udzieloną w dość nieoczekiwany sposób. Innymi słowy runa ta uczy umiejętności dzielenia się z innymi swoimi siłami i czasem. W przypadku osób zajmujących się działalnością dobroczynną runa ta to prawdziwa manna z nieba. Należy tylko pamiętać, że dla siebie do skarbczyka tej manny na zapas zbierać nie można.
W znaczeniu praktycznym, runa gebo związana jest ze zgodą, rozwiązaniem sporów, procesami sądowymi i zawieraniem umów. Poza tym może też oznaczać naukę.
Oprócz tego wylosowanie tej runy wskazuje na możliwość zaistnienia nowych relacji partnerskich. W odniesieniu do osób pragnących mocniej rozwinąć swoje talenty i możliwości, gebo zapowiada spotkanie z podobnymi ludźmi, który będą gotowi do wspólnego dążenia do sukcesu w imię ogólnych celów i idei.
Na poziomie ezoterycznym gebo symbolizuje dary, które otrzymuje człowiek od bogów, ale także i te, które ofiarowuje bogom człowiek, a zalicza się do nich służbę, wierność i oddanie tym, których dana jednostka uważa za swoich „bogów”. W tym znaczeniu runa ta wiąże się ze składaniem ofiar, ale w żadnym wypadku nie chodzi tu o wyrzekanie się siebie.
Gebo to dążenie do dobrowolnego ofiarowania swego majątku, czasu i sił temu, co uważamy za święte, przy tym bez liczenia na jakąkolwiek nagrodę oprócz rozwoju swego potencjału. To zlanie się w jedną nierozerwalną całość ofiarowującego, jego daru i przyjmującego - wszelkie bariery zostają pokonane, a z bezinteresownej ofiary rodzi się mistyczna jedność, która łączy człowieka z boską świadomością.
Runa nie ma położenia odwróconego.
5.8.Wunjo
Planeta - Wenus.
Karta Tarota - Siła.
Kolor - żółty.
Pierwiastek - męski.
Runę wunjo tradycyjnie wiązano z jesionem, lnem i wiatrem, a jej patronem był bóg Wodan (Odyn), choć niektórzy badacze zestawiają ją z boginią Friggą, a inni z bogiem Ulem (Wuldrem).
„Wunjo przynosi radość, pomyślność i dostatek do domu cierpiących, znajdujących się w głębokim smutku i niepokoju.”
(Z anglosaksońskiego poematu runicznego.)
W runie tej zawarte są wszelkie radości ziemskiego życia i pełna duchowa harmonia. W związku z tym wylosowanie tej runy niesie tęczowe perspektywy - każdy otrzyma to, czego mu w danym momencie brakuje: rodzinę, bogactwa, komfort duchowy itp.
Dawniej mówiono w takim wypadku pytającemu, że: „Otrzyma obiecujące wiadomości ze świata zewnętrznego, które przyniesie człowiek z piękne ułożoną fryzurą, powracający z dalekiej morskiej podróży”. Dziś można powiedzieć, że świadoma intelektualno-twórcza praca przyniesie sukces i pomyślność.
Zgodnie ze zdaniem filologów zajmujących się badaniem run słowo wunjo oznacza „doskonałość”. Zawarte są w tej runie wszystkie pozytywne i pociągające właściwości Odyna (Wodana). Całkiem słusznie utożsamia się ją z włócznią (lub kosturem) tego boga, która poza wszelkimi innymi właściwościami była także symbolem fallicznym.
Nie budzi wątpliwości fakt, że runa wunjo należy do najpotężniejszych. Siła, która stoi za ta runą, to nic innego, jak moc lub realizacja „prawdziwego pragnienia” lub „prawdziwej woli”. Podsumowując powyższe stwierdzenie możemy wyciągnąć wniosek, że najważniejszą rolą Wodana (Odyna), związaną z runą wunjo, było spełnianie życzeń.
Jeśli masz Czytelniku problemy ze zdrowiem, to runa ta przynosi nadzieję na wyzdrowienie.
Ostrzeżenie: niezbędne tutaj jest działanie zgodne z realistycznymi projektami i celami.
W położeniu odwróconym - nie wolno ufać partnerom biznesowym i ludziom, z którymi masz bliskie kontakty. Szykując się do wyjazdu, powinieneś wszystko dwa razy zważyć i za wszelką cenę unikać podejmowania nieprzemyślanych decyzji. Wszystkie plany i cele o charakterze duchowo-emocjonalnym należy odłożyć na trzy miesiące, a biznesowe na trzy dni. Żeby uniknąć depresji i problemów zdrowotnych staraj się unikać potencjalnych silnych przeżyć uczuciowo-emocjonalnych. Wszystko powoli ułoży się samo, a czas okaże się najlepszym lekarzem na wszystkie biedy i problemy. Runa ta w pozycji odwróconym jest dobrym znakiem dla wielbicieli medytacji.
Wunjo jest jedną z czterech run miłości. Symbolizuje wszechogarniającą duchowo-fizyczną miłość i dlatego w pozycji likwiduje wszelkie negatywne znaczenia leżących obok niej run odwróconych.
Pytania do praktycznego przyswojenia
1. Która runa łączona jest z Odynem, jego osobowością i potęgą?
2. Jaką radę daje runa fehu w przypadku pytań dotyczących kariery?
3. Jaką radę daje runa raido w przypadku pytań dotyczących kariery?
4. Czy prawdą jest, że runę uruz łączono z bykiem?
5. Czy runa kaunan sprzyja ludziom zawodowo związanym z twórczością?
6. Czy prawdą jest, że runie durisaz odpowiada planeta Merkury?
7. Czy runa wunjo sprzyja młodożeńcom?