Imperium Inków
|
|
Tahuantinsuyu |
|
|
|
|
|
Cuzco 1197-1533 |
|
Ostatnia głowa państwa |
Sapa Inca (ostatni) |
Powierzchnia |
|
Liczba ludności () |
|
Powstanie i upadek |
|
UTC -5 |
Inkowie to ludność tubylcza zamieszkująca terytoria przybrzeżne wzdłuż środkowych Andów w Ameryce Południowej (zobacz Indianie). Państwo Inków, założone w XII wieku, rozbudowane zostało w rozległe imperium w ciągu niespełna 200 lat przed odkryciem Ameryki. Na początku XVI w. obejmowało prawie całe wybrzeże Pacyfiku wzdłuż Andów i tereny Peru i Boliwii w głębi kontynentu, a zamieszkane było wtedy przez ok. 12 milionów mieszkańców. Zajmowali się oni głównie rolnictwem, uprawiając kukurydzę, ziemniaki, trzcinę cukrową, bawełnę i kokę oraz hodowlą lam i alpak. Część pól nawadniano przy pomocy sztucznych kanałów irygacyjnych. Domy mieszkalne budowano z cegły adobe lub kamieni łączonych zaprawą glinianą. Rozwinięta była ceramika, zdobiona inkrustacjami i malowidłami.
Historia
Czasy przedinkaskie
Władcy legendarni
1. Manco Capac
2. Sinchi Roca
3. Lloque Yupanqui
4. Mayta Capac
5. Capac Yupanqui
6. Inca Roca
7. Yahuar Huacac
8. Viracocha Inca
9. Pachacuti Inca Yupanqui (1438 - 1471)
10. Tupac Inca Yupanqui (1471 - 1493)
11. Huayna Capac (1493 - 1527)
12. Huascar (1527 - 1532)
13. Atahualpa (1532 - 1533)
Imperium Tahuantinsuyu
Podbój
Imperium Inków, przed najazdem oddziału Francisco Pizarro, było bardzo osłabione wcześniejszą wojną domową. Pizarro wykorzystał tę sytuację i zaprosił zwycięskiego władcę Atahualpę wraz z gronem 5 tys. szlachty indiańskiej. Przybyli oni bez broni, zaś w czasie uczty zostali podstępnie napadnięci i wymordowani przez żołnierzy hiszpańskich. Z rzezi oszczędzono i wzięto do niewoli tylko samego władcę. Obiecano mu wolność w zamian za duży okup. Faktycznie Hiszpanie otrzymali 6 ton złota i 12 ton srebra, lecz mimo to Atahualpa został skazany na śmierć przez spalenie na stosie. Według wierzeń Inków spalenie ciała było równoznaczne z zabiciem również duszy. Hiszpanie zgodzili się więc na zamianę wyroku śmierci na uduszenie, wszakże pod warunkiem wcześniejszego przejścia skazańca na chrześcijaństwo. Tak też się stało. Ciało Atahualpy zostało w nocy potajemnie wykopane z grobu przez wiernych Indian i ukryte. Po śmierci władcy Inków, jego dwie armie się rozpierzchły, a niewielka armia Pizarro opanowała w ciągu kilku lat całe imperium Inków.
Królestwo Vilcabamba
Ustrój polityczny i administracja
Sapa Inca
Władcy Inków otoczeni byli wielkim przepychem i czczeni jak bogowie, po śmierci ich ciała mumifikowano i nadal oddawano im boską cześć. Do nich i kapłanów należała cała ziemia w państwie. Najważniejszymi bóstwami były Inti, czyli słońce i Illapa, władający siłami przyrody. Na ich cześć budowano kultowe kamienne piramidy. Stolicą państwa Inków było miasto Cuzco w Peru na Płaskowyżu Andyjskim. A najciekawszym i zagadkowym miastem, odkrytym w 1911 r., jest Machu Picchu, położone wysoko w górach, zbudowane tak, że nie jest widoczne z dołu. Z niewiadomych powodów zostało opuszczone przez mieszkańców krótko przed przybyciem Hiszpanów do Ameryki.
Administracja terenowa
Imperium Inków było dobrze zorganizowane. Na jego czele stał Sapa Inka, syn słońca i boski namiestnik. Niżej w hierarchii byli prefekci, każdy z nich zarządzał jedną czwartą częścią kraju. Podlegali im urzędnicy, oficerowie armii i sędziowie. Dół piramidy to robotnicy i rolnicy.
W chwili rozpoczęcia podbojów 1531-1536 przez Hiszpanów, imperium Inków zajmowało prawie wszystkie terytoria na zachodnich wybrzeżach Ameryki Południowej. W roku 1572 ostatnim Inką został Tupac Amaru, którego ojcem był Manco Inca.
Wierzenia
Religia
Politeizm Inkowie wierzyli w słońce jako ich stwórcę i uznawali je za główne bóstwo. Wszyscy władcy uważani byli za potomków pochodzących od słońca. Obok kultu słońca, jednym z najbardziej popularnych kultów był kult bóstwa zwanego Wirakocha, który uważany jest za odpowiednik Kukuklana (Majowie) czy Quetzalcoatla (Aztecowie).
Mitologia
Uroczystości religijne
Ciekawą historię mumifikacji przedstawia mumia Inki Tuo, odkryta w górach Andach.
Kiedy Sapa Inka umierał, jego ciało balsamowano i mumifikowano. W czasie świąt mumie sadzano obok żyjącego władcy, by mogły widzieć świętujących. Wprowadzano 100 śnieżnobiałych lam. Składano je w ofierze bogu Inti, co miało zapewnić urodzaj. Królewskie mumie wkładano do specjalnych wnęk w murze świątyni, aby były gotowe na kolejne dni świąt.
Społeczeństwo
Gospodarka
Podstawą gospodarki było rolnictwo. Było tak rozwinięte, że imperium dysponowało dużymi nadwyżkami żywności. Inkowie budowali na stokach gór, do wysokości 4.000 m n.p.m. uprawne stopnie - tarasy. Na spód sypano kamienie stanowiące drenaż, następnie warstwę piasku którą przykrywano ziemią uprawną. Podstawowym narzędziem był inkaski pług nożny, używany po dziś dzień. Pola i tarasy uprawiane były przez całą wspólnotę wiejską. Do najważniejszych roślin uprawnych zaliczały się ziemniaki i kukurydza. Uprawiali też fasolę, guawy, paprykę i chili. Opanowano metodę suszenia ziemniaków (wynoszono je wysoko w góry gdzie w nocy zamarzały, po rozmrożeniu udeptując nogami wygniatano z nich wodę i suszono na słońcu). Dodać należy że do tego nadaje się specjalna odmiana ziemniaków, nie występująca w Polsce. Tak przygotowane ziemniaki przechowywano do 20 lat.
Ponadto Inkowie zajmowali się hodowlą 5 gatunków zwierząt: kaczek, świnek morskich, psów, alpak i lam. Lamy i alpaki oraz ich runo stanowiły własność Inki.
W okresie przerwy w pracach rolnych w porze suchej, wieśniacy zajmowali się tkactwem i rękodziełem. Wyroby, podobnie jak płody rolne czy zwierzęta stanowiły własność Inki, odbierane były przez jego urzędników składowane w magazynach i w miarę potrzeb redystrybuowane wśród całej populacji.
Drugą dziedziną gospodarki było górnictwo. W kopalniach rud miedzi i srebra pracowali oddelegowani na przeciąg do trzech miesięcy mieszkańcy wiosek. W systemie tym zwanym mita budowano drogi, świątynie, pałace. Okres oddelegowania zależny był od uciążliwości pracy. Wieśniacy chętnie uczestniczyli w tych pracach, gdyż była to jedyna okazja opuszczenia wsi i choć z odległości zobaczenia jak żyje arystokracja inkaska.
Informacje na temat stanu zapasów, liczby ludności itp. przekazywane były do stolicy w formie informacji zapisanych przy pomocy węzełków -kipu.
Prawo
Administracja i sprawiedliwość
Zgodnie z zasadą nieingerencji w sprawy lokalne, państwo nie interweniowało w sądy i kary, które dotyczyły chłopów, członków wspólnot, podporządkowanych jedynie jurysdykcji curacas, ale rezerwowało sobie prawo czuwania nad tym, aby przestrzegali oni prawa Inki, a zachowanie tych lokalnych przywódców było nadzorowane przez osobę zwaną tocricoc. Miał on jurysdykcję nad curacas, którzy zawsze mogli jednak odwoływać się do Inki.
Powodem rozpoczęcia procesu przeciwko władcy lokalnemu mogło być na przykład niewykonanie rozkazów Inki, próba rebelii, opieszałość w nadzorowaniu pracy swych poddanych, braki w ceremoniach kultu państwowego, ustalonych w trzech konkretnych datach, nadużycia w stosunku do swych poddanych przez wymaganie od nich usług osobistych, zajmujących czas, który winien być poświęcony służbie publicznej.
Kara oznaczała zawsze utratę władzy, a w przypadku rebelii śmierć winnego i całej jego rodziny. Kontrola polityczna nie dotyczyła jednak tylko lokalnych przywódców. Także urzędnicy, nawet najwyższego stopnia, byli poddawani okresowym drobiazgowym kontrolom przeprowadzanym przez wizytatorów lub sędziów tocoirícoc, którzy jawnie lub w misji sekretnej, jeżeli tego wymagał dany przypadek, przemierzali terytoria imperium, aby osobiście zdać Ince sprawę z dokładnego wykonania obowiązków i z uczciwości jego administratorów. Ścisły i permanentny, a także powszechny i wzajemny nadzór zachowań zapobiegały korupcji i nadużyciom, które mogłyby podkopać sprawność systemu polityczno-biurokratycznego, ustanowionego z taką troską przez władców Cuzco.
Więzienia i kary
Na karę więzienia skazywano i zamykano w najbliższej twierdzy arystokratów, którzy zaniedbywali swoje obowiązki. Kiedy przestępstwo popełnili urzędnicy niższej rangi, zamykano ich w domu jednego z arystokratów rady imperialnej. Przestępców z gminu, niebezpiecznych lub bardzo ważnych, posyłano do więzień pilnowanych przez straże.
W Cuzco było więzienie, zwane Sapán Inca, zarezerwowane dla "długouchych" arystokratów, curacas lub dzieci Inków i kapitanów twierdz. Karę za poważne przestępstwa odbywano w więzieniu o najwyższym zabezpieczeniu, z czego możemy wnioskować, że istniały różne typy więzień, zgodnie z rodzajem przestępstwa i intensywnością kary.
Inny typ kary więziennej odbywano w tak zwanych sancahuasi, miejscach zamkniętych całkowicie i wybrukowanych spiczastymi i ostrymi skałami, które cięły jak noże, z drapieżnymi zwierzętami. Kiedy ktoś popełnił poważne przestępstwo przeciwko Ince, zasługujące na przykładną karę, rzucano go tym zwierzętom, które zwykle rozszarpywały go żywcem. Jeżeli natomiast wyszedł z tego nietknięty, otrzymywał ułaskawienie Inki, który przywracał mu wszystkie jego godności i odtąd przyznawał mu wielkie przywileje.
Sieć drogowa Imperium Inków
Mimo, iż w Imperium Inków nie znano koła i nie używano do transportu żadnych pojazdów, a jedynym wykorzystywanym zwierzęciem jucznym aż do podboju hiszpańskiego była lama, królestwo pokryte było niezwykle gęstą siecią dróg. Rozmiary i jakość inkaskich szlaków były tak wielkie, iż często porównuje się je do dróg rzymskich. Łączną długość inkaskiej sieci komunikacyjnej szacuje się na ponad 40 000 kilometrów, z czego do dnia dzisiejszego zachowało się ponad 20 000.
Stworzenie w krótkim czasie tak olbrzymiego założenia było możliwe dzięki włączeniu do systemu komunikacyjnego sieci dróg istniejących już wcześniej i odziedziczonych po starszych cywilizacjach andyjskich oraz perfekcyjna organizacja pracy w skali całego państwa, jaką udało się Inkom zaprowadzić- każdy mężczyzna zamieszkujący w Imperium zobowiązany był do odpracowania w ramach świadczeń na rzecz państwa kilku tygodni w ciągu roku. Inkowie nie ingerowali w sposób budowy, jaką poszczególne ludy zamieszkujące Imperium realizowały plan ogólnopaństwowej sieci komunikacyjnej, stąd wyróżnia się dziś około 40 różnych technik budowlanych.
Najważniejszą część sieci drogowej stanowiły dwa trakty rozciągnięte na całej długości imperium, jeden wzdłuż wybrzeża, drugi przez Andy, oraz cztery inne, wiodące z Cuzco do każdej z czterech prowincji królestwa.
Inkaska droga w okolicach Machu Picchu
Dzięki swym drogom Inkowie mogli względnie szybko podróżować, transportować towary czy przemieszczać wojska w czasie wojny lub zamieszek (przy jednoczesnym utrzymywaniu relatywnie niewielkich sił zbrojnych w skali całego kraju). Służyły też one do przesyłania wiadomości, czym zajmowali się specjalni biegacze zwani chasci, dla których wzdłuż szlaków pobudowano stacje, gdzie mogli odpocząć i przebrać się. Przesyłanie wiadomości i drobnych przesyłek tym sposobem odbywało się na zasadzie sztafety tzn. w momencie kiedy jeden biegacz docierał do następnej stacji, drugi wybiegał mu na spotkanie i przejmował przesyłkę lub wiadomość. Wiadomość zapisywana była w formie kipu, jego odczytanie często jednak wymagało zapamiętania przez biegacza i przekazania dodatkowych informacji. Sztafeta chasci była tak wydajna, iż informacje z Cuzco do Quito docierały w ciągu mniej więcej 6 dni.
Wzdłuż dróg funkcjonowało kilka tysięcy państwowych zajazdów zwanych tambo, zapewniających podróżnym nocleg, wyżywienie a w razie potrzeby również nową odzież na koszt króla. Tambo rozmieszczone były jeden od drugiego mniej więcej w odległości jednego dnia marszu .
Po podboju Imperium Inków przez Hiszpanów sieć dróg uległa dewastacji, co wynikało tyleż z braku zainteresowania najeźdźców jej zachowaniem, co z całkowitego nieprzystosowaniawania inkaskich dróg do transportu kołowego, czy jazdy konnej - w trudnych do przebycia górskich obszarach droga inkaska potrafi płynnie przejść w wykute w litej skale stopnie, natomiast ponad wąwozami i przepaściami przerzucano dynamiczne i dla osób niedoświadczonych trudne do przebycia mosty linowe, których jedynymi kamiennymi elementami były pylony.
Sztuka i architektura
Literatura
Inkowie nie znali pisma, nie tworzyli więc literatury we współczesnym rozumieniu. Przedinkaskie próby zapisu przy pomocy pisma hieroglificznego przez Inków zostały zaniechane.
Edukacja
Forma edukacji w Imperium Inków ściśle uzależniona była od pozycji społecznej. Zwykły mieszkaniec państwa miał jedynie możliwość poznania tajników zawodu, jaki przyszło mu wykonywać, edukację pobierał więc od dzieciństwa w środowisku rodzinnym. Odmienny los spotykał dziewczęta, które w wieku 10 lat na drodze selekcji (obejmującej szerokie warstwy społeczeństwa) wytypowane zostały do klasztoru Acllahuasi. Poznawały tam tajniki tkactwa i posługi religijnej, niezbędne w służbie Dziewic Słońca.
Członkowie wyższych warstw społecznych- inkaska arystokracja oraz elita podbitych ludów, pobierała nauki w założonej wg tradycji przez króla Incę Rocę, znajdującej się w Cuzco, w dzielnicy Collcamrata szkole Yacha Huasi, ucząc się tam historii, mitologii (a poprzez nią również swoistej ideologii jaką realizowali władcy Inków), religii, literatury, prawa, wiązania i odczytywania kipu oraz tajników administracji. Młodzież pochodząca spośród elit podbitych państw poznawała również urzędowy język keczua oraz inkaskie obyczaje i tradycje, przygotowując się w ten sposób do administrowania swoimi ojczystymi ziemiami.
Nauka w Yacha Huasi kończyła się w wieku 16 lat (w momencie osiągnięcia, zgodnie z prawem inkaskim, pełnoletności) swoistym egzaminem. Od uczniów wymagano wykazania się zarówno wiedzą teoretyczną, jak i sprawnością fizyczną oraz wytrzymałością. Egzamin sprawnościowy, odbywający się w obecności króla miał charakter pewnego rodzaju kilkudniowego święta (zwanego huaraku) i przywodzić mógł na myśl swoiste zawody sportowe. W skład egzaminu wchodził wyścig dookoła znajdującej się w sąsiedztwie stolicy świętej góry Huankawuri, zawody w strzelaniu z łuku oraz procy, boks, zapasy, zawody lekkoatletyczne oraz pojedynki pomiędzy uczniami na maczugi i topory, co często pociągało za sobą ofiary śmiertelne. Ostatniego dnia sprawdzano wytrzymałość psychiczną młodzieńców oraz, poprzez chłostę, ich odporność na ból. Ten spośród uczniów, który okazał strach bądź nie zdołał zaliczyć któregoś z egzaminów, miał zamkniętą drogę do wyższych urzędów państwowych. Nie przywidywano możliwości ponownego zdawania.
Siły zbrojne
Wojsko inkaskie stanowili piechurzy. Uzbrojeni oni byli najczęściej w buzdygany, które składały się z drewnianego trzona o długości około 1m oraz na ogół kamiennej głowni w kształcie gwiazdy, choć w wykopaliskach znajdowane są też głównie wykonane z mosiądzu, a niektóre z tych głowni noszą ślady pozłacania. Najpopularniejszą inkaską bronią dystansową była proca. Miotano z niej kamienne pociski, czasami rozgrzane w ognisku, co pozwalało wzniecać pożary pokrytych strzechą budynków. Wojownicy dla ochrony nosili watowane tuniki a także hełmy, zazwyczaj były one wyplatane ze słomy i pokrywane wełną z lamy , na hełmach umieszczano znak rozpoznawczy klanu. Żołnierze korzystali także z tarcz wykonanych z drewna. W końcowej fazie imperium do armii inkaskiej dołączono łuczników z Amazonii oraz niewielkie oddziały konne uzbrojone w broń palną zdobytą na Hiszpanach. Liczebność armii w czasach konkwisty ocenia się na około 100 tysięcy wojowników.
Osiągnięcia naukowe i inżynieryjne
Medycyna
Medycyna inkaska opierała się na ziołolecznictwie i szamanizmie. Pomimo tego uważa się że stała na wysokim poziomie. Znali działanie lecznicze wielu ziół,w tym m.in. chininę. Używali liści koki, która wzmacniała ich podczas wędrówek i zarezerwowana była dla inkaskich urzędników i arystokracji. Zaskakuje poziom chirurgii i znajomość wielu chorób (nowotworów). Nie radzili sobie z chorobami zakaźnymi przeniesionymi z Europy.
System irygacyjny
Pomimo dużych opadów w porze deszczowej (do 200 cm opadów rocznie) położone w Andach pola wymagały nawadniania. W czasach preinkaskich zbudowano sieć kanałów nawadniających pola uprawne. Inkowie rozbudowywali je i ochraniali przed dewastacją. Duża część tego systemu irygacyjnego przetrwała po dziś dzień.
Metalurgia i obróbka kamienia
Astronomia
Obserwacje inkaskie prowadzono z tak zwanej Wieży Słońca oraz w Świątyni Trzech Okien. Okna te były ułożone na jednej linii ze stojącym głazem w środku budynku.
Inkaskie święta słońca: Intip Raymi - odbywało się podczas letniego, a Kapaq Raymi podczas zimowego przesilenia.
Dowodów na znaczenie kultu słońca dostarcza Intihuatana, czyli słupek, do którego przywiązuje się słońce. Uważa się, że służyło to do obliczania ważnych dat, np. zrównania dnia z nocą. Nazwa dotyczy uroczystości, odbywanej podczas zimowego przesilenia, kiedy mówiono, że słońce przywiązywano do słupa.
Kalendarz
Rok w kalendarzu inkaskim liczył 365 dni, podzielonych na 12 miesięcy i rozpoczynał się od przesilenia grudniowego. W ciągu roku przypadało wiele uroczystości i świąt związanych przede wszystkim z kalendarzem rolniczym (przesilenia zimowe i letnie oraz zrównania dnia i nocy), a także z rodziną i godnościami władcy.
Życie Inków
Ubiór
Ubranie wszystkich członków arystokracji składało się z takich samych części, wykonanych z delikatnie tkanych materiałów o wspaniałych kolorach, aczkolwiek ubrania plebsu nie różniły się fasonem ani sposobem noszenia. Ubranie mężczyzny składało się z huara, czyli opaski na biodra, unku, czyli koszuli z otworami na głowę i ramiona, sięgającej aż do kolan, którą arystokracja przepasywała tocapu, czyli bogato haftowanym pasem, llacolla, czyli kapy, którą wiązano na szyi końcami krótszych boków. Kobiety używały acsu, długiej tuniki bez rękawów, założonej na ramionach i lliclla, czyli chusty, spiętej na piersi wielką agrafą topo. Wszyscy zakładali na stopy proste sandały ojotas ze skóry lamy w przypadku pospólstwa, lepiej wyprawionej w przypadku arystokracji. Bogate ozdoby jubilerskie były wyłącznie dla elit, na przykład wielkie nauszniki, w które stroili się mężczyźni, stąd termin "długousi", używany przez Hiszpanów na określenie arystokratów Cuzco.[1]
Inkaski dom
Wyposażenie domowe, skromne i elementarne, składało się z naczyń z drewna lub gliny, umieszczanych w otworach w grubych murach domostwa. Jedynymi meblami były kołyski dla dzieci i ceremonialne siedziska, czyli trony, używane przez dygnitarzy podczas wykonywania funkcji, przy czym miały one różną, zależną od hierarchii wysokość, od prostych taboretów z drewna do wspaniałych dzieł jubilerskich. Natomiast wyposażenie arystokracji stanowiły bogate naczynia ze srebra i złota, wykwintna ceramika oraz keros[2].
Dieta
Inkowie dysponowali rozmaitością produktów rolnych, stanowiących podstawę ich diety. Jadali warzywa i owoce, chociaż szczególne znaczenie miały ziemniaki, które występowały w czterdziestu odmianach i poddawane były pracochłonnemu procesowi na przemian odwadniania i zamrażania, przekształcając się w chuño, produkt łatwy do zachowania i magazynowania. Mięso było rzadko spożywane, jednak dzięki hodowli cuy, małego zwierzęcia podobnego do zająca, było łatwo dostępne, a przy nadzwyczajnych okazjach mieszkańcy Tahuantinsuyu, raczyli się mięsem z lamy. Na zwierzęta, które żyły na wolności, urządzano polowania, traktowane przez arystokratów jako sport, i sporządzano charqui, suszone mięso, które stanowiło ważną rezerwę żywnościową. Kukurydza uprawiana w dwudziestu odmianach była produktem luksusowym, służącym do sporządzania chicha, a także spożywano ją w postaci gotowanej i przyprawiano papryką lub aromatycznymi ziołami. Mote było potrawą częstszą wśród arystokracji, niż wśród chłopów. Ważne uzupełnienie diety stanowiły również ryby, zwłaszcza na wybrzeżu, chociaż - tak jak ziemniaki i mięso - mogły być suszone i solone do konsumowania w górach. Bardzo często wspólne posiłki miały charakter ceremonialny, co odzwierciedlało obowiązki wzajemności, i sam Inka ucztował publicznie z curacas na znak, jeden więcej, dokonywania redystrybucji. Kronikarz Felipe Huamán Poma de Ayala upierał się przy społecznym, a nawet politycznym znaczeniu tych urządzanych przez Inkę, publicznych uczt, których częstość i obfitość miały gwarantować dobre relacje pomiędzy ludami imperium.
Obyczaje
zapisywane były w postaci wymyślnego układu węzełków na sznurach (kipu - pismo węzełkowe).