Kilka zasad przetrwania w biurze
Zasady biurokratyczne:
1. Nie myśl! A jeżeli już pomyślałeś to
2. Nie mów! Ale jeżeli już powiedziałeś to
3. Nie pisz! Jeżeli już napisałeś to
4. Nie podpisuj! A jak podpisałeś, no to się k.... potem nie dziw.
Prawo Tertila:
Sprawa raz odłożona dalej odkłada się sama.
Prawo Clyde'a:
Im dłużej zwlekasz z tym, co masz do zrobienia, tym większa szansa, ze ktoś cię wyręczy
Zasada Larsona:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.
Prawo Wilsona:
Ranga osoby jest odwrotnie proporcjonalna do szybkości mowy.
Reguła Achesona:
Raport ma służyć nie informowaniu czytelnika, lecz ochronie autora.
Prawo Niesa:
Energia zużywana przez biurokracje na obronę błędu jest wprost proporcjonalna do jego wielkości.
Reguły komisyjne:
- Nigdy nie zjawiaj się na czas, bo będziesz musiał zaczynać.
- Nie odzywaj się do polowy posiedzenia, a zyskasz opinie człowieka inteligentnego.
- Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
- Kiedy masz wątpliwości zaproponuj powołanie podkomisji.
- Pierwszy wystąp z wnioskiem o przełożenie obrad - Zyskasz popularność, gdyż wszyscy na to czekają
Prawo Woltrskiego:
Praca w zespole polega na tym, ze przez polowe czasu trzeba tłumaczyć innym, ze są w błędzie.
Prawo Owena:
- Jeśli jesteś dobry, to cala robota zwali się na ciebie
- Jeśli jesteś naprawdę dobry, to nie dopuścisz do tego.
Pułapka:
Żaden szef nie będzie trzymał pracownika, który ma zawsze racje.