Mars kawowo-karmelowy
Biszkopt cukru, 1 1/2 szklanki mąki, 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 łyżeczki
kakao.
,1 łyżka mąki,1 łyzka mąki ziemniaczanej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich. |
|
|
|
Biszkopt:
Białka ubić z połową cukru na sztywno, dodać utarte wczesniej z pozostała połową cukru żółtka i dalej ubijać, po ubiciu dodawać po łyżce mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia i po łyżce oleju delikatnie wymieszać. Na końcu dodać przesiane kakao
i upiec biszkopt. (nie martwcie się jak wam opadnie mi opada zawsze ale ciastop jest na tyle wysokie że nic nie widać). Po wystygnięciu biszkopt przekroić na pół.
Beza:
Białka ubić z cukremna sztywno dodac pozostałe składniki i upiec. (40 min w 200 stopniach) (ja wrzucam żóltka - moja teściowa uważa że to juz nie jest beza bo nie jest ale czasem nie mam gdzie ich wykorzystać)
Masa kawowa:
Kawę zparzyć w 1/3 szklanki wody,po ostudzeniu dodac doutartego wcześniej masła z cukrem.
KOLEJNOŚĆ WARSTW
1. Biszkopt
2. Masa
3. Beza
4. Karmel
5. Biszkopt
Zostawcie trochę masy na posmarnie ciasta na zewnątrz, ja zawsze je posypuje kawą z tym że ja pijam tylko gold, którą jeszcze krusze na drobnym sitku. Mama mojej drugiej połówki posypuje wiórkami czekoladowymi.
Przepraszam za wszelkie błędy i niedociagnięcia ale pierwszy raz zamieszczam przepis. Jeżeli ktos już zna to ciasto zapeniam, że to nie plagaiat. W okolicach Tarnowa i Bochni ciasto to nazywa się snickers ale snickersa to on mi wcale nie przypomina.