Francis Fukuyama
„Czy kapitalizm niszczy kapitał społeczny?”
Intuicyjne przekonanie o szkodliwości kapitalizmu - zły wpływ na moralność. Rynki nakładają cenę na wszystko bez wyjątku i zastępują związki międzyludzkie analizą rentowności.
Nowoczesne społeczeństwo kapitalistyczne pochłania więcej kapitału społecznego niż jest w stanie samo wytworzyć. Malejąca wiara w instytucje = zawężanie się kręgu zaufania, zanikające więzi rodzinne.
Współczesne społeczeństwa technologiczne wciąż potrzebują kapitału społecznego, zużywają go i ponownie uzupełniają zapas, tak jak się to działo zawsze przedtem.
W przeszłości religia i wielowiekowa tradycja dawały początek kapitałowi społecznemu. Nie są to jednak jedyne możliwe źródła kapitału społecznego.
Aby móc na nowo kreować kapitał społeczny ludzie muszą zrozumieć, że ich życie społeczne uległo pogorszeniu, że podejmują autodestrukcyjne zachowania i że muszą aktywnie pracować nad modyfikacją norm panujących w społeczeństwie poprzez dyskusję, kłótnie, spory kulturowe, a nawet wojny, a także poprzez działania z zakresu polityki społecznej. W pewnej mierze proces ten już się rozpoczął, a wcześniejsze okresy w historii ludzkości dają nam przekonanie, że ustanowienie norm i moralności na nowo jest możliwe.
Kulturowe sprzeczności kapitalizmu?
Jak kapitalizm wiśże się z ładem moralnym?
1) Pogląd konserwatywny
E. Burke
Oświecenie zniszczyło kapitał społeczny. Krytykował wysiłki zmierzające do stworzenia nowego ładu politycznego i społecznego na podstawie abstrakcyjnych zasad narzuconych w sposób przymusowy przez scentralizowane państwo.
Najbardziej funkcjonalne zasady społeczne wyłaniały się one na zasadzie prób i błędów w toku ciągłej ewolucji społeczeństw.
Każde społeczeństwo wytworzy inny zestaw zasad w zależności od swego otoczenia i swej historii, czego nie sposób racjonalnie wyjaśnić.
J. Gray
Upadek muru berlińskiego ukazał całe wewnętrzne sprzeczności oświecenia Podwyższone wskaźniki przestępczości i nieład społeczny krajów wysoko rozwiniętych
Nowoczesne społeczeństwa nie upadły jeszcze tylko dzięki zgromadzonemu w swej historii kapitałowi społecznemu.
Kulturowe sprzeczności kapitalizmu rozwój kapitalizmu niszczy swe własne podstawy, tworząc normy niezgodne z tymi, które okazuja się niezbędne dla skutecznego działania rynków.
Każde kolejne pokolenie napotyka coraz większe trudności w swych próbach pogwałcenia norm, gdyż coraz mniej istnieje norm, jakie można by pogwałcić, i coraz mniej jest osób, które można by wytrącić z rutyny zachowań konformistycznych.
Potencjalny konflikt społeczeństwa rynkowego i ładu społecznego.
W przeszłości regulacja, standardy zawodowe czy segmentacja rynku zapewniały ochronę wielu sektorów gospodarki amerykańskiej przed konkurencją.
Kapitalizm bywa w nowoczesnych społeczeństwach siłą destrukcyjną i szkodliwą, która obala wcześniejsze więzy i zobowiązania. Jednak buduje on także nowy ład i tworzy nowe normy, którymi zastępuje te, które zniszczył.
Kapitalizm staje się twórcą norm i siłą moralna nowoczesnego społeczeństwa.
2) Zwolennicy konserwatyzmu
Kapitalizm wzmacnia moralność. Handel przyczynia się do większej punktualności, rozwagi i uczciwości, a także czyni lepszym życie pracującej biedoty, powodując, iż staje się mniej zależna od swych społecznych zwierzchników.
Członkowie społeczeństw, w których rozprzestrzenił się handel, zobaczyli długoterminową korzyść płynącą z pomysłowości, uczciwości, samodyscypliny i wielu innych drobnych cnót, które nie doprowadziły ich zapewne do wielkości arystokracji, ale z pewnością pozwoliły uniknąć jej wad.
Postęp kapitalizmu jednocześnie szkodzi moralnemu zachowaniu i je wspiera.
Społeczeństwo rynkowe jednocześnie niszczy i umacnia związki moralne.
wyrzucanie z pracy długoletnich pracowników
tworzenie się więzów w miejscu pracy
Kapitał społeczny i normy nieformalne zyskują na znaczeniu w miarę przechodzenia z okresu postindustrialnego do gospodarki ery informatycznej oraz w miarę wzrostu złożoności i poziomu technologicznego tej gospodarki.
Nowoczesne gospodarki kapitalistyczne stale wytwarzać będą popyt na kapitał społeczny.
Handel wspiera moralność
James Coleman
Kapitał społeczny przynosi korzyści całemu społeczeństwu, a więc grupa ludzi tworzących ten kapitał nie może zachować wszystkich korzyści dla siebie, nie będzie zatem dostatecznie silnie motywowana by go wytworzyć. Braki kapitału muszą być uzupełniane przez siły pozarynkowe takie jak rząd, agencje pozarządowe.
Pogląd, że kapitał społeczny jest dobrem publicznym, nie jest jednak prawdziwy. Będzie on istotnie wytwarzany przez prywatne rynki, gdyż leży to w długoterminowym interesie egoistycznych jednostek.
Tworząc zasady sprawiedliwego, długofalowego korzystania z dóbr wspólnych, nie czynią tego z poczucia słuszności działania na rzecz środowiska, a dbając o własny interes, by zasoby te nie zostały zniszczone i by sami mogli na dłuższą metę na równi z innymi z nich korzystać.
Kapitał społeczny nie jest dobrem publicznym, wiąże się jednak na różne sposoby z domeną wspólną.
Kapitał społeczny nie tylko powoduje skutki w sferze publicznej, ale i sam jest produktem ubocznym skutków dla sfery publicznej, jakie pojawiają się w następstwie innych działań.
Kapitał społeczny to nie dobro publiczne, a raczej dobro prywatne, silnie związane ze sferą publiczną.
Współczesna gospodarka rynkowa zawsze wytwarzać będzie taki kapitał.
Państwo jako przyjaciel i wróg kapitału
Kapitał społeczny może być wytwarzany przez:
Prywatne firmy
Instytucje publiczne
System oświatowy - jedno z najważniejszych źródeł kapitału społecznego:
Szkoły publiczne - proces socjalizacji
Szkolenia zawodowe - źródło norm i spójności społecznej
Obszary specjalizacji, standardy zawodowe i ośrodki akademickie - budują wspólnoty, w których ludzie dzielą się wiedzą i doświadczeniem, tworzą normy społeczne i dbają o ich przestrzeganie
Nie uległ zmianie całkowity zasób kapitału społecznego, zmienił się tylko jego charakter i rozmieszczenie w społeczeństwie.
Władza państwowa może budować i niszczyć kapitał społeczny.
Brak bezpieczeństwa publicznego i przestrzegania praw własności nieufność wobec systemu i współobywateli nie stowarzyszają się
Rozwój nowoczesnych państw opiekuńczych - nie sprzyja spontanicznemu stowarzyszaniu się.
Szkoły
Dwujęzyczność czy wielokulturowość - stwarza bariery społeczne nie sprzyja tworzeniu się kapitału.
Działania podejmowane przez korporacje w jej własnym interesie może mieć wartość moralną.
Kierując się własnym interesem możemy postępować moralnie.
Różnica - przesunięcie się w czasie momentu wymiany.
Transakcja rynkowa - jednoczesna wymiana towarów
Odwzajemniony altruizm - rewanż nie jest natychmiastowy
Niewiele jest takich związków moralnych wśród osób niespokrewnionych, które łączyłyby się z aktami jednokierunkowego altruizmu, a nie z wzajemna wymianą.