Mgr Łukasz Jabłoński
Zależności pomiędzy wzrostem gospodarczym a nierównościami dochodów w Polsce w latach 90-tych
W 1989 roku, kiedy Polska rozpoczynała proces urynkowienia gospodarki, nie było jednoznacznych opinii na temat instrumentów polityki makroekonomicznej, których uruchomienie najmniej boleśnie wyrugowałyby z gospodarki popytowo-podażowe niedostosowania strukturalne na korzyść rozwiązań rynkowych. Zgadzano się jednak, co do tego, że o ile transformację ustrojową przejawiającą się dostosowaniami legislacyjnymi w kierunku państwa demokratycznego - jako jedyny właściwy grunt rozwoju gospodarki rynkowej - zakończyć można w ciągu kilku miesięcy, to transformację gospodarczą trudno będzie zrealizować nawet w przeciągu kilku lat. Jeżeli długookresowy cel transformacji gospodarczej rozumieć, jako pokonanie dystansu rozwojowego do krajów rozwiniętych Europy zachodniej, to proces ten w przypadku Polski rozciągać się może, przy założeniu 5-6% wzrostu PKB rocznie, na kolejne pokolenie. Taka dynamika gospodarcza jest godna uwagi, dlatego, że w przeciągu kilku następnych lat Polska stanie się członkiem UE i będzie musiała odnaleźć się na mapie równoważnie rozwijających się regionów zjednoczonej Europy. Zmniejszanie dystansu rozwojowego do krajów bogatych nie powinno jednak ograniczać się tylko do zabiegania o odpowiednio wysoki poziom wzrostu produktu, dochodów ogólnych, wydajności pracy oraz majątku narodowego, ponieważ takie podejście skutkować może niesprawiedliwym podziałem prowadząc m.in. do obniżania jakości życia, degradacji środowiska naturalnego, zacofania technologicznego oraz korupcji.
Polska podobnie, jak inne kraje posocjalistyczne chcąc realizować długookresową politykę społeczno-gospodarczą skierowaną na odrabianie dystansu rozwojowego w stosunku do krajów bogatych, powinna uwzględniać obok tworzenia warunków do osiągania wysokiego tempa wzrostu gospodarczego, także sprawiedliwy podział dochodu. Jest to istotne również dlatego, że zaniedbywanie kwestii równego podziału w pewnym okresie czasu stanowić może barierę dla samego wzrostu.
Tradycyjny pogląd głosi, że większym nierównościom społecznym w zakresie uzyskiwanych dochodów towarzyszą wyższe stopy wzrostu. W 1955 roku Kuznetz opierając się na dowodach empirycznych wykazał jednak, że zależności pomiędzy nierównościami a wzrostem w czasie przybierają kształt litery `U', czyli w początkowym okresie rozwoju danej gospodarki nierówności społeczne wpływają korzystnie na wzrost produktu, w miarę jednak postępu w rozwoju zależność ta ulega odwróceniu. Biorąc pod uwagę również pogląd, że realizowanie wzrostu gospodarczego kosztem konsumpcji gospodarstw domowych skutkujących narastaniem nierówności społecznych w czasie, staje się barierą dla samego wzrostu, można wnioskować, że pomiędzy rozpatrywanymi zjawiskami występują wzajemne oddziaływania przyczynowo-skutkowe. Tzn. warunki makroekonomiczne, w jakich osiągany jest wzrost PKB kształtują nierówności społeczne, które z kolei stanowiąc determinanty polityki społecznej wpływają na otoczenie makroekonomiczne. Stanowią one przez to barierę lub stymulator szybkiego i stabilnego wzrostu gospodarczego w czasie. W przypadku Polski zależności te są o tyle godne uwagi, że pomimo tego, iż wzrost nierówności społecznych był zjawiskiem powszechnym w pierwszych latach transformacji wśród krajów posocjalistycznych, Polska zdołała utrzymać ich wzrost na niskim poziomie (w porównaniu z innymi krajami Europy Środkowo-wschodniej) i równocześnie osiągnąć przodującą pozycję w gronie tych krajów w zakresie wzrostu gospodarczego. W 14 krajach posocjalistycznych pomiędzy latami 1988-9 a 1995-7 współczynnik dystrybucji dochodów ogólnych Giniego wzrósł przeciętnie o 9,5 pkt, co znacznie przewyższało przeciętny wzrost tego wskaźnika w Polsce (4,6 pkt.). Równocześnie skumulowany wzrost PKB dla tego okresu w Polsce wyniósł 10,4%, podczas gdy przeciętnie dla 14 krajów - minus 25%.
Dlatego, wyznaczenie zależności pomiędzy nierównościami społecznymi a poziomem osiąganego wzrostu PKB, jak również podjęcie próby ustalenia przyczyn ich wahań w okresie transformacji jest o tyle ważne, że pozwoli wskazać, w jakim stopniu nierówności społeczne były siłami napędowymi lub barierami wzrostu gospodarczego w Polsce.
Niemniej jednak uwarunkowania rozwoju i wzrostu gospodarczego w Polsce transformującej się były i są nadal pod dużym wpływem 40-letniego okresu gospodarki centralnie planowanej, która pozostawiła po sobie zdekapitalizowany aparat wytwórczy o przestarzałych technologiach, niezdolny do wytwarzania wysokiej jakości produktów. Stąd chcąc analizować kształtowanie się tempa wzrostu gospodarczego w Polsce w okresie transformacji gospodarki (l. 90-te) warto zwrócić uwagę na charakter wzrostu gospodarczego przed 1989 rokiem, który wykazywał następujące właściwości:
na tle ogólnej tendencji do obniżania się dynamiki gospodarczej dochód narodowy wzrastał systematycznie w ciągu całego okresu, zaś w okresach średnich podlegał znacznym wahaniom;
był złej jakości, sztucznie napędzany szybkim wzrostem cen i towarzyszącej mu ciągłej nierównowagi, przez co alokacja czynników wytwórczych odbiegała od intencji decydentów;
nie wpływał na poprawę jakości życia ludności. Pomimo szybkiego wzrostu nie następowało podnoszenie dobrobytu ludności. System opierając się na przemyśle ciężkim, pędzie do inwestowania i wykazując skłonność do cykliczności wzrostu w swych fluktuacjach najbardziej dotkliwie odbijał się na konsumpcji gospodarstw domowych, co skutkowało narastaniem niepokojów społecznych i odchodzeniem układu od równowagi;
po szybkim wzroście lat 50. i 60. średnioroczne tempo wzrostu w kolejnych dekadach zmniejszało się a napędzanie wzrostu produktu odbywało się głównie poprzez znacznie większy wzrost nakładów inwestycyjnych.
Powyższe właściwości wzrostu gospodarczego obserwowane do 1989 roku wymusiły późniejsze reformy ustrojowo-gospodarcze, w których wzrost, jak również społeczny podział produktu podlegał również istotnym zmianom. W oparciu o analizę rocznych stóp wzrostu PKB w ciągu ostatnich 12 lat jawią się wyraźne fazy wzrostu gospodarczego w Polsce wykazujące pewne analogiczne do obserwowanych zmian dynamiki gospodarczej w okresie przedtransformacyjnym, które w znaczący sposób oddziaływały na społeczny podział produktu (rys. 1).
Rysunek 1. Roczne stopy wzrostu PKB w Polsce w latach 1989 - 2001, w %
Źródło: dane GUS
Pierwsze lata transformacji w Polsce (1990 - 1991) polegały na urealnianiu podstawowych wielkości ekonomicznych pod wpływem racjonalizacji struktury rzeczowej popytu. Nowy rząd w 1989 roku rozpoczął realizowanie pakietu reform, które zakładały, zgodnie z propozycjami MFW, uruchomienie takich mechanizmów systemowych, które stopniowo wprowadzając konkurencję i mocną wymienialną walutę, otwierając polską gospodarkę na wymianę z zagranicą oraz ograniczając tak znaczny udział państwa w gospodarce stworzyłyby miejsce na rynku dla przedsiębiorstw prywatnych i ugruntowałyby podstawowe mechanizmy gospodarki wolnorynkowej. Realizowanie programu naprawczego polegało na zastosowaniu terapii szokowej, która uwzględniała rozwiązania sfery budżetowej i monetarnej. Zakładała ona przerwanie spirali inflacyjnej, istotne ograniczenie dotacji z budżetu państwa i wydatków na inwestycje centralne, restrykcyjną politykę fiskalną oraz urealnienie cen przez zwiększenie zakresu cen wolnych z 50 do 90%. Skutkiem tak drastycznych reform była recesja transformacyjna, która odbiła się bolesnym piętnem na całej gospodarce a jej głębokość przewyższyła oczekiwania wielu ekonomistów. W Polsce okres ten trwał krótko i przejawił się spadkiem PKB na poziomie odpowiednio minus 11,6% i minus 7,0% rocznie.
Niedostosowane jakościowo systemy produkcyjne polskich przedsiębiorstw cechujące się przestarzałym aparatem wytwórczym nie zdołały oprzeć się wymogom otwartego rynku i musiały w większości przypadków poddać się procesom restrukturyzacyjnym. Skutkiem tego było narastanie bezrobocia często o charakterze strukturalnym, które wzrosło z 1,5% w I kw. 1990 roku do poziomu 12,2% w IV kw. 1991 roku i rozpoczęło tym samym pierwszą falę wzrostu bezrobocia trwającą do końca 1994 roku. Pod wpływem załamania produkcji, narastania bezrobocia, dochody wszystkich grup zawodowych uległy realnemu obniżeniu. Pozycja dochodowa ludności uległa pogorszeniu przez zamrożenie wynagrodzeń, które rosły w trzykrotnie wolniejszym tempie niż inflacja. Dochody wszystkich grup zarobkowych ludności obniżyły się w 1990 roku o około 30% w porównaniu z 1989 rokiem. Rok 1991 przyniósł niewielką poprawę realnych dochodów gospodarstw domowych w wyniku wzrostu dochodów pracowników oraz emerytów i rencistów, lecz dochody ludności związanej z rolnictwem nadal podlegały realnemu spadkowi. Najmniej na terapii szokowej utracili emeryci i renciści, których dochody w pierwszym roku transformacji obniżyły się zaledwie o około 16%, a w 1991 roku częściowo się odbudowały. Również przemiany na rynku pracy spowodowały narastanie nierówności społecznych w zakresie uzyskiwanych dochodów (rys. 2).
Rysunek 2. Dynamika rozporządzalnych dochodów realnych na osobę w gospodarstwach domowych w latach 1989 - 2000, (1989 = 100)
Źródło: obliczenia własne na podstawie danych GUS
Rys. 2 przedstawiając dynamikę dochodów różnych grup społecznych na osobę prezentuje, w jakim stopniu narastały nierówności uzyskiwanych wynagrodzeń. Pomimo rosnących rozbieżności dochodów, w pierwszych latach transformacji nierówności społeczne w Polsce nie wzrosły, lecz nawet uległy zmniejszeniu, co było rzadkością w krajach Europy Środkowo-wschodniej. Współczynnik Giniego obrazujący względną różnicę uzyskiwanych dochodów ogólnych uległ zmniejszeniu o 1 pkt pomiędzy 1989 a 1991 rokiem. Powodem tego było to, iż przewidywana przez rząd w związku z redukcją popytu recesja w gospodarce skłoniła go do uruchomienia bardzo dużych transferów socjalnych na rzecz ludności.
Tabela 1.
Transfery socjalne, jako % PKB w latach 1988 - 2001
1989 |
1990 |
1991 |
1992 |
1993 |
1994 |
1995 |
1996 |
1997 |
1998 |
1999 |
2000 |
11,2 |
10,6 |
17,3 |
19,9 |
20,4 |
20,2 |
19,7 |
18,7 |
19,4 |
20,0 |
21,8 |
21,5 |
Pod uwagę wzięto wydatki socjalne budżetu państwa, dotacje dla sekcji związanych z generowaniem dochodów ludności i podnoszeniem jakości życia, oraz transfery na rzecz ludności państwowych funduszy celowych
|
Źródło: 1989-1997 w: M. P. Keane, E. S. Prasad, “Inequality, Transfers and Growth: New Evidence from the economic transition in Poland”, IMF Working Paper, International Monetary fund, Research Department, June 2000, s. 36,
1998-2000 w: ustawa budżetowa.
Wydatki te zdaniem niektórych były właściwym narzędziem do ograniczania niepokojów społecznych i tym samym umożliwiły przeprowadzenie tak radykalnych reform społeczno-gospodarczych. W okresie szoku transformacyjnego wydatki sektora finansów publicznych wzrosły z 10,6% PKB w 1990 do poziomu 17,3% w 1991 roku.
Rysunek 3. Dystrybucja dochodów ogólnych w Polsce w latach 1989 - 1999, współczynnik Giniego
Źródło: A decade of transition, Regional Monitoring Report No. 8 - 2001, UNICEF Innocenti Research Centre Florence, Italy, s. 159
W latach 1992 - 1994 nastąpiło przełamanie tendencji recesyjnych i polska gospodarka rozpoczęła stopniowo odbudowywać tempo wzrostu PKB. Budowanie zrębów gospodarki rynkowej uaktywniło przyrost popytu finalnego. W okresie tym niepokoje społeczne wywołane zbyt radykalnym wachlarzem reform zaowocowały zmianą polityki makroekonomicznej i wyznaczeniem nowych priorytetów, które koncentrowały się na uaktywnieniu podaży dla przerwania wzrostu inflacji. Rozpoczęto realizowanie reform instytucjonalnych, których celem było wyeliminowanie instytucji gospodarki poprzedniego okresu i stworzenie na ich miejscu nowych właściwych dla gospodarki rynkowej. Wiązało się to z prywatyzacją sektora realnego i finansowego, rozwojem sektora finansowego (system bankowy i rynek kapitałowy) oraz rozwijaniem przedsiębiorczości i konkurencji. W skutek tych zmian pod koniec 1994 roku zahamowane zostało tempo wzrostu bezrobocia, które osiągnęło najwyższy poziom w latach 90-tych (ponad 16%). Tempo wzrostu gospodarczego wzrosło z minus 7,0% w 1991 roku do poziomu 2,6% i 3,0% w 1992 i 1993 roku i nadał rosło osiągając poziom 5,2% w 1994 roku. Biorąc pod uwagę sytuacje z lat ubiegłych, to czego zdołała dokonać polska gospodarka w zakresie wyjścia z recesji budziło wielkie uznanie, lecz w trakcie poprawy ogólnych wskaźników ekonomicznych, nadal występowały bariery dla realizowanego wzrostu PKB, wśród których występowały m.in.: niedostateczna restrukturyzacja gospodarki narodowej oraz pauperyzacja dochodów rodzin wielodzietnych i bezrobotnych. Rys. 1 i 2 potwierdzają, że rosnąca dynamika wzrostu PKB tego okresu wyraźnie pozytywnie oddziaływała na gospodarstwa domowe emerytów i rencistów oraz pracujących na własny rachunek. W niewielkim stopniu następowało odbudowywanie dochodów pojedynczego członka gospodarstw domowych rolników oraz pracowników użytkujących gospodarstwa rolne. Mimo rozbieżności tendencji kształtowania się dochodów poszczególnych gospodarstw domowych, nadal postępowała rozbieżność dochodów polskich rodzin biorąc pod uwagę stan z 1989 roku (rys. 2).
Zmiana celów polityki makroekonomicznej, która była rezultatem narastania niepokojów społecznych, jako następstwo drastycznych reform początku lat 90., wiązała się z realizowaniem bardzo wysokich transferów socjalnych dla ludności, które w latach 1993-4 przekroczyły 20% PKB. Pomimo jednak zabiegów stabilizujących nastroje społeczne, znacznie szybszy wzrost dysproporcji dochodów i szerząca się bieda w grupie rodzin wielodzietnych i bezrobotnych wywarły presję na zwiększenie nierówności społecznych w zakresie uzyskiwanych ogólnych dochodów, które w latach 1992-3 wzrosły o ponad 4 pkt. (rys. 3) i okazały się największym wzrostem w latach 1989 - 1999.
Lata 1995-7 przyniosły realizowanie w Polsce zdrowego wzrostu gospodarczego na średniorocznym poziomie 6,6% (7,0% - 1995, 6,0% - 1996, 6,8% - 1998). Tak imponujące tempo wzrostu było wynikiem, z jednej strony pomyślnie przeprowadzonych procesów urynkowienia i dobrej koniunktury u partnerów handlowych Polski, a z drugiej uchwalenia sześcioletniego planu polityki makroekonomicznej „Strategia dla Polski”. Od 1992 roku następowało stopniowe odbudowywanie popytu finalnego, najpierw zagranicznego, a później krajowego. Wzrost popytu konsumpcyjnego wynikał ze wzrostu wydajności pracy oraz z założeń polityki monetarnej, które umożliwiły zwiększenie kredytów konsumpcyjnych. Czynnikami stymulującymi narastanie popytu inwestycyjnego były pozytywne oczekiwania krajowych inwestorów w rozwijającym się sektorze przedsiębiorstw prywatnych, prywatyzowanych oraz komercjalizowanych, oraz napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych. W okresie wysokiego tempa wzrostu PKB nie dokonano zmian w budżecie państwa, które ograniczyłyby dochody gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw. Nie ograniczono wydatków socjalnych, które dla całego sektora finansów publicznych stanowiły ok. 19% PKB oraz wstrzymano administracyjne podwyższanie cen dóbr i usług będących w gestii państwa.
Poprawa prosperity całej gospodarki przyniosła pozytywne zmiany dla dochodów gospodarstw domowych. Wzrastały one dla większości grup dochodowych, ale wzrost ten nie był równomierny. Największymi wygranymi tego okresu byli przedstawiciele gospodarstw emerytów i rencistów oraz pracujących na własny rachunek. W ujęciu realnym tylko gospodarstwa domowe rolników utraciły część swych dochodów, które w latach 1996-7 zmniejszyły się o 3%. W skutek tych zmian rozbieżności dochodów członków grup dochodowych różnicowały się, co wpłynęło na zmianę poziomu współczynnika Giniego, który wzrósł w tym okresie o 2,3 pkt.
Pomimo pozytywnych tendencji kształtowania się wskaźników gospodarczych w pierwszej połowie 1998 roku, zjawiska występujące w okresach późniejszych wprowadziły Polskę w fazę zmniejszającego się tempa wzrostu. Chodzi tutaj o oddziaływanie zewnętrznych szoków (kryzys rosyjski - druga połowa 1998r.), które nie doczekały się właściwej reakcji ze strony rządu oraz podejmowanie prób schładzania gospodarki, co było reakcją na symptomy jej przegrzania przejawiające się wyższym tempem wzrostu popytu krajowego niż PKB. W latach 1998-2001 tempo wzrostu PKB spadło z 4,1% do poziomu 1,1% rocznie. Skutkiem restrykcyjnej polityki monetarnej inflacja ustabilizowała się w 1999 roku na niskim poziomie, lecz w pierwszych miesiącach 2000r. nastąpił jej wzrost z tendencją jednak do obniżania. Spowolnieniu tempa wzrostu PKB towarzyszyła malejąca produkcja, a rosnące bezrobocie zapoczątkowało drugą wielką falę wzrostu (9,6% koniec III kw. 1998r., 17,4% koniec 2001r.).
Występująca dekoniunktura w polskiej gospodarce niekorzystnie wpłynęła na relacje występujące pomiędzy wynagrodzeniami różnych grup zawodowych. Podczas, gdy dochody niektórych grup ludności rosły, innych malały powodując postępujące dochodowe rozwarstwianie się społeczeństwa. Największymi przegranymi tego okresu byli członkowie gospodarstw domowych związani z rolnictwem (rolnicy i pracownicy użytkujący gosp. rolne) oraz emeryci i renciści. Wspomniana pauperyzacja pociągnęła za sobą wzrost współczynnika Giniego, który pomiędzy 1998-9 rokiem zwiększył swój poziom z 32,4 do 33,6 pkt. Niektórzy ekonomiści szacują, że bezpośrednim skutkiem schładzania gospodarki po realizowaniu „Strategii dla Polski” był relatywnie szybszy wzrost dochodów ludności bardziej zamożnej, w porównaniu z ponadprzeciętnym wyhamowaniem tempa wzrostu dochodów uboższej części społeczeństwa, co wywołało wzrost nierówności społecznych do obecnego poziomu oscylującego wokół 35-36 pkt.
W tym miejscu warto jest zastanowić się, czy i w jakim stopniu zależności występujące pomiędzy nierównościami społecznymi wyrażonymi przez wsp. Giniego a wzrostem PKB są barierami dla rozwoju i tym samym zmniejszania dystansu rozwojowego do krajów bogatych.
Analizowanie problematyki związanej ze sprawiedliwym podziałem w aspekcie realizowanego wzrostu gospodarczego w Polsce w latach 90. i na tej podstawie doszukiwanie się zależności przyczynowo-skutkowych jest zadaniem trudnym. Proces urynkowienia jest zjawiskiem długotrwałym. Jak wspomniano powyżej realizowanie wzrostu gospodarczego w okresie gospodarki centralnie planowanej odbywało się w oparciu o inne paradygmaty niż rynkowe. Podobnie, inaczej w minionym okresie definiowane były założenia polityki społecznej.
Przed 1989 rokiem społeczny podział dochodu dokonywany był przez opiekuńcze państwo i opierał się na uprzywilejowanym traktowaniu niektórych grup społecznych (np. rolników). W wyniku takich działań pomimo występowania niepokojów społecznych, nierówności w podziale dochodów utrzymywane były na stabilnym poziomie. Urealnienie cen w latach 90. w istotnym stopniu obnażyło realne nierówności społeczne różnych grup, które w okresie gospodarki centralnie planowanej były w znacznej mierze ukrywane. W nowych warunkach społeczny podział, będąc stymulowany co prawda przez interwencjonizm państwowy, w głównej mierze kreowany jest przez rynek a tym samym przez nowe zjawisko dla powojennej historii gospodarczej Polski, mianowicie bezrobocie. Dzisiaj problemy nierównego podziału wiążą się z brakiem pracy dla coraz większej liczby ludzi. Tak, więc w oparciu o powyższe wnioskować można, że relacje pomiędzy wzrostem gospodarczym a nierównościami społecznymi w głównej mierze kształtowane są przez zmiany zachodzące na rynku pracy.
Dlatego, trudno jest znaleźć istotną zależność występującą pomiędzy wzrostem produktu a jego społecznym podziałem dla dotychczasowego okresu transformacji. Biorąc jednak pod uwagę stopy wzrostu PKB i wsp. Giniego w latach 1989-1999 wnioskuje się, że w Polsce wyższe tempo wzrostu gospodarczego wiązało się z wolniejszym narastaniem nierówności w zakresie społecznego podziału dochodu. W okresie pomiędzy 1994-9 rokiem, kiedy polska gospodarka rozwijała się w tempie szybszym niż 4% rocznie przyrost nierówności społecznych kształtował się na poziomie poniżej 2,5%. Wynika z tego, że barierą dla ograniczania nierówności społecznych lub hamowania ich narastania w okresie transformacji rynkowej w Polsce było niskie tempo wzrostu gospodarczego.
Powstaje pytanie, czy można dopatrywać się zależności w kierunku przeciwnym, tzn., czy nierówności społeczne oddziaływają na wzrost gospodarczy?
Rozważając niepokoje społeczne, jako skutek zbyt wielkiego rozwarstwiania uzyskiwanych dochodów przez grupy społeczne, można stwierdzić, że w ostatnich latach nierówności społeczne odgrywały istotną rolę w kreowaniu polityki gospodarczej, która tworzy właściwy grunt dla osiąganego wzrostu gospodarczego. Wyznaczniki terapii szokowej, jak również instrumenty polityki okresu wychodzenia z recesji transformacyjnej nie zyskawszy aprobaty społeczeństwa musiały zostać zweryfikowane i zastąpione innymi i na tej podstawie można, więc doszukiwać się pewnych uwarunkowań przyczynowo-skutkowych. W takim ujęciu nierówności oddziaływały na wzrost gospodarczy, przy czym oddziaływanie to można identyfikować, jako wpływ na sposoby osiągania wzrostu, a nie bezpośrednio na jego poziomu, czy tempo.
Opierając się na badaniach prowadzonych przez ponadnarodowe instytucje, tj.: MFW, Bank Światowy, czy UNICEF, nie można oczekiwać, że w najbliższych latach nastąpi znaczące zmniejszenie nierówności społecznych w Polsce. We wszystkich gospodarkach transformujących się wzrost wsp. Giniego w czasie jest zjawiskiem powszechnym i nie obserwuje się zahamowania tego procesu. Również w przypadku krajów wysokorozwiniętych i rozwijających się nie stwierdzono istotnej statystycznie prawidłowości, że stosowanie określonych rozwiązań polityki makroekonomicznej, sprzyjających wzrostowi gospodarczemu, korzystnie wpływa na zwiększanie udziału najbiedniejszej części populacji w dochodzie ogólnym.
W obliczu tych faktów bardziej zasadne w przypadku Polski jest koncentrowanie się nie na zagadnieniach ograniczania nierówności społecznych, lecz na sprawiedliwym podziale. Sprawiedliwy podział determinuje stabilność polityczną i przez to sprzyja osiąganiu zadowalających stóp wzrostu gospodarczego, a ten z kolei zwiększa dochody najuboższych i powstrzymuje narastanie nierówności społecznego podziału.
Wykaz literatury:
A decade of transition, Regional Monitoring Report No. 8 - 2001, UNICEF Innocenti Research Centre Florence, Italy.
Chłopecki J., Kwestia społeczna, problem społeczny, zmiana społeczna, w red.: R. Fedyna, Wiedza i kwalifikacje w okresie zmian, Studia o Gospodarce I/2002, WSIiZ Rzeszów 2002.
Dewartripont M., Roland G., Transition as a Process of Large-Scale Institutional Change, Economics of Transition 1996, Vol. 4:1.
Dollar D., Kraay A., Growth is good for the poor, Development Research Group, World Bank, June 2001.
Golinowska S., Polityka społeczna państwa w gospodarce rynkowej, Studium ekonomiczne, Ekonomia XX wieku, PWN Warszawa 1994.
Keane M., Prasad E., Consumption, income inequality in Poland during the economic transition, IMF Working Paper, WP/99/14, January 1999.
Keane M. P., Prasad E. S., Inequality, Transfers and Growth: New evidence from the economic transition in Poland, International Monetary Fund WP/00/117, June 2000.
Kołodko G. W., 2025: dwie historie gospodarczego rozwoju, Referat przedstawiony na konferencji zorganizowanej przez TIGER nt. Uwarunkowania i perspektyw długofalowego rozwoju społeczno - gospodarczego Polski, WSPiZ, Warszawa, 31 maja 2001r.
Ko³odko G. W., Globalization and Catching-up: From recession to growth in transition economies, International Monetary Fund WP/00/100, June 2000.
Leszczyńska M., Parytet dochodowy ludności rolniczej w latach dziewięćdziesiątych, „Polityka społeczna” 2000, nr 7.
Lipowski A., Zmiany w strukturze tworzenia PKB w Polsce w okresie transformacji 1990-97/98. Analiza i ocena., „Ekonomista” 1999, nr 5.
Suhrcke M., Preferences for inequality: East vs. West, UNICEF Innocenti Research Centre, Innocenti Working Paper No. 89, October 2001.
Welfe W., Czynniki wzrostu potencjału gospodarczego Polski, „Ekonomista” nr 2, 2001.
Woźniak M. G., Kierowanie. Rynek. Transformacja. Bariery stabilizacji, IBR, Kraków 1993.
Woźniak M. G., Węzłowe problemy restrukturyzacji gospodarki Polski, w: Przemiany struktur społeczno-gospodarczych obszarów przygranicznych, pod red. J. Kitowskiego i Z. Zioło, Warszawa - Kraków - Rzeszów 1995.
Woźniak M. G., Wzrost gospodarczy w Polsce w latach dziewięćdziesiątych. Czynniki. Bariery. Perspektywy, AE Kraków 2002.
Woźniak M. G., Zmienność tempa wzrostu gospodarczego w socjaliźmie, „Ekonomista” 1985, nr 3.
Mgr Łukasz Jabłoński
Streszczenie
„Zależności pomiędzy wzrostem gospodarczym a nierównościami dochodów w Polsce w latach 90-tych”
W referacie przedstawiono zależności pomiędzy tempem wzrostu gospodarczego a narastaniem nierówności społecznych w zakresie uzyskiwanych dochodów ogólnych w Polsce w okresie transformacji. Wahania nierówności społecznych analizowano w ramach poszczególnych faz wzrostu PKB i wskazano wyraźne zależności o charakterze przyczynowo skutkowym pomiędzy tymi zjawiskami. Analiza okresu badanego uwzględnia również wpływ decyzji rządu na stabilizację polskiej gospodarki w aspekcie niwelowania nierówności uzyskiwanych dochodów.
Łukasz Jabłoński Ma. Econ.
Abstract
“The relationship between economic growth and changes in income inequality in Poland throughout the 1990s”
This article presents correlations between economic growth and changes in general income inequality during the transition period of the Polish economy. Changes in mean income inequality were examined within the frame of marked phases of economic growth during the last decade and on this basis strong feedback was discovered and a forward relation between the two phenomena. The analysis of the period concerned also includes the impact of governmental decisions to ensure the social stability of the macroeconomy environment in terms of attempting to minimise the impact of increasing income inequality in Poland.
G. W. Kołodko, 2025: dwie historie gospodarczego rozwoju, Referat przedstawiony na konferencji zorganizowanej przez TIGER nt. Uwarunkowania i perspektyw długofalowego rozwoju społeczno - gospodarczego Polski, WSPiZ, Warszawa, 31 maja 2001r.
M. G. Woźniak, Wzrost gospodarczy w Polsce w latach dziewięćdziesiątych. Czynniki. Bariery. Perspektywy, AE Kraków 2002, s. …
M. P. Keane, E. S. Prasad, Inequality, Transfers and Growth: New evidence from the economic transition in Poland, International Monetary Fund WP/00/117, June 2000, s. 5
Zob.: M. G. Woźniak, Wzrost gospodarczy …
G. W. Ko³odko, Globalization and Catching-up: From recession to growth in transition economies, International Monetary Fund WP/00/100, June 2000, s. 40
M. P. Keane, E. S. Prasad, Inequality, Transfers …, s. 4
tamże, s. 3-4, analiza objęła kraje tj.: Polska, Słowenia, Czechy, Węgry, Rumunia, Estonia, Białoruś, Kazachstan, Bułgaria, Litwa, Rosja, Kirgistan, Łotwa i Ukraina.
M. G. Woźniak, Kierowanie. Rynek. Transformacja. Bariery stabilizacji, IBR, Kraków 1993, s. 207 - 211
G. W. Ko³odko, Globalization and …, s. 7-8
M. G. Woźniak, Zmienność tempa wzrostu gospodarczego w socjaliźmie, „Ekonomista” 1985, nr 3, s. 437 - 454
A. Lipowski, Zmiany w strukturze tworzenia PKB w Polsce w okresie transformacji 1990-97/98. Analiza i ocena., „Ekonomista” 1999, nr 5, s. 580
Zob.: M. G. Woźniak, Wzrost gospodarczy …
Zob.: G. W. Ko³odko, Globalization and …
Do 1993 roku trwała ona w Słowacji i na Węgrzech, do 1994 na Litwie, a do 1999 roku na Ukrainie
Zob.: M. Leszczyńska, Parytet dochodowy ludności rolniczej w latach dziewięćdziesiątych, „Polityka społeczna” 2000, nr 7, s. 18-20
Zob.: M. Dewartripont, G. Roland, Transition as a Process of Large-Scale Institutional Change, Economics of Transition 1996, Vol. 4:1, s. 1-30
M. P. Keane, E. S. Prasad, Inequality …, s. 36
A. Lipowski, Zmiany w strukturze …, s. 585
Analizę tego zagadnienia można znaleźć m.in. w: M. G. Woźniak, Węzłowe problemy restrukturyzacji gospodarki Polski, w: Przemiany struktur społeczno-gospodarczych obszarów przygranicznych, pod red. J. Kitowskiego i Z. Zioło, Warszawa - Kraków - Rzeszów 1995, s. 79 - 104
M. P. Keane, E. S. Prasad, Inequality …, s. 36
Zob.: M. G. Woźniak, Wzrost gospodarczy …
W. Welfe, Czynniki wzrostu potencjału gospodarczego Polski, „Ekonomista” nr 2, 2001, s. 177
G. W. Kołodko, 2025: dwie historie …
J. Chłopecki, Kwestia społeczna, problem społeczny, zmiana społeczna, w red.: R. Fedyna, Wiedza i kwalifikacje w okresie zmian, Studia o Gospodarce I/2002, WSIiZ Rzeszów 2002, s. 25
M. Keane, E. Prasad, Consumption, income inequality in Poland during the economic transition, IMF Working Paper, WP/99/14, January 1999
M. Suhrcke, Preferences for inequality: East vs. West, UNICEF Innocenti Research Centre, Innocenti Working Paper No. 89, October 2001
Zob.: D. Dollar, A. Kraay, Growth is good for the poor, Development Research Group, World Bank, June 2001
1