Nie było nas w Wieczerniku, gdy dawałeś siebie
Nie było także na Golgocie, nie było przy pogrzebie
Nie płakaliśmy jak Magdalena, nie nieśliśmy wonności
A jednak jest w nas jakaś iskra z ich miłości
Teraz jesteś Panie, wszystko się zmieniło
Śmierć jest pokonana, niebo się otworzyło
I codziennie od nowa biegniemy na spotkania
By wśród wielu ludzi rozpoznać Cię PANIE
Nasze codzienne spotkania ze Zmartwychwstałym niech owocują radością, pokojem serca oraz niewzruszoną ufnością. Niech nam one pozwalają przejść przez życie z takim entuzjazmem i zapałem, z jakim szli na cały świat Apostołowie zapatrzeni w swego Pana, zaskoczeni biegiem wydarzeń, których nie mogli dogonić nawet myślami.
Niech nasze serca ogrzane miłością i promieniami łask Miłosiernego Zbawiciela rozpalą w nas żar miłowania Boga i dusz, aby każdy człowiek mógł stać się godnym obietnicy : Błogosławieni, którzy nie wiedzieli a uwierzyli…