W Polsce w praktyce są stosowane dwie metody pomiaru bezrobocia:
Metoda wykorzystywana w statystyce urzędów pracy
Metoda wykorzystywana w badaniach aktywności ekonomicznej ludności (BAEL).
Zgodnie z metodą stosowaną przez urzędy pracy, bezrobotnymi są osoby:
Zdolne do pracy i gotowe do jej podjęcia w ramach stosunku pracy
Pozostające bez pracy i nieuczące się w szkołach, z wyjątkiem szkół wieczorowych i zaocznych,
Zarejestrowane w urzędzie pracy, jeżeli:
Ukończyły 18 lat,
Nie ukończyły 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni)
Nie nabyły prawa do emerytury bądź renty
Nie są właścicielami bądź posiadaczami gospodarstwa rolnego
Nie prowadzą działalności poza pozarolniczej
Nie jest osobą tymczasowo aresztowaną lub nie odbywa kary pozbawienia wolności
Nie pobiera na podstawie przepisów o pomocy społecznej zasiłku stałego
Metoda BAEL wykorzystuje dane zgromadzone podczas Narodowego Spisu Powszechnego ludności. Badanie aktywności ekonomicznej ludności pozwala na wyodrębnienie z ogólnej liczby ludności w wieku 15 lat i więcej trzech subpopulacji ze względu na aktywność ekonomiczną: pracujących, bezrobotnych i aktywnych zawodowo. Tak, więc według metody stosowanej w BAEL, do bezrobotnych zalicza się osoby, które jednocześnie spełniają niżej wymienione warunki:
W okresie przeprowadzania badania nie pracowały (nawet przez 1 godzinę)
Aktywnie poszukują pracy
Są gotowe podjąć pracę w badanym okresie lub następnym.
Ze względu na nieco odmienne definicje bezrobocia przyjęte w obu metodach dane o bezrobociu się różnią. Różnica ta może sugerować, że pewna część bezrobotnych rejestruje się w urzędach pracy nie po to by znaleźć pracę, ale po to by otrzymywać zasiłek dla bezrobotnych.
Wzrost ogólnego poziomu cen może być mierzony za pomocą odpowiednich wskaźników cen. Pomiar inflacji, podobnie jak i innych zjawisk ekonomicznych, nastręcza określone problemy metodyczne. Problemy te polegają przede wszystkim na wyborze miernika, na podstawie, którego ma być określany poziom inflacji. Różna jest na ogół dynamika cen towarów konsumpcyjnych i inwestycyjnych, w tym zwłaszcza towarów importowanych, cen hurtowych i detalicznych.
Najczęściej stosowanym miernikiem służącym do pomiaru inflacji jest indeks wzrostu cen dóbr konsumpcyjnych, zwany także indeksem wzrostu kosztów utrzymania (Consumer Price Index — CPI). Indeks ten odgrywa podstawową rolę w negocjowaniu podwyżek płac lub rewaloryzacji świadczeń emerytalnych, rentowych itp. W związku z trudnościami w śledzeniu zmian cen wszystkich dóbr konsumpcyjnych bierze się pod uwagę „koszyk towarów konsumpcyjnych”. Jest on konstruowany na podstawie danych dostarczanych urzędowi statystycznemu przez wybrane gospodarstwa domowe, przy czym struktura tych gospodarstw powinna odpowiadać strukturze typowej dla danego kraju, czyli powinna być reprezentatywna dla danego społeczeństwa. Indeks cen towarów konsumpcyjnych oblicza się dzieląc wydatki przeciętnego gospodarstwa domowego na zakup reprezentatywnego koszyka dóbr w badanym roku przez analogiczne wydatki w roku przyjętym za bazowy.
Jako drugi miernik inflacji stosuje się najczęściej deflator (przelicznik) cen produktu krajowego brutto, który ma charakter bardziej ogólny, gdyż obejmuje zmiany wszystkich wytworzonych w danym okresie dóbr i usług, a więc oprócz artykułów konsumpcyjnych także towary inwestycyjne, surowce i produkty rolne.
Deflator cen PKB oblicza się jako relację między produktem krajowym brutto w cenach nominalnych a produktem krajowym brutto w cenach realnych.
Według stanu prawnego na 2004 r określonego w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy