Urodziłem się 11 października 1927 roku pod znakiem WAGI.
Mieszkam w laboratorium eksperymentalnym w Krainie Sera.
Całe dnie spędzam na przeprowadzaniu eksperymentów i wynajdywaniu super wynalazków. Moim ulubionym filmem jest “Powrót do przyszłości”, a ulubionym artystą - Diddlonardo da Vinci. Często zdarzają mi się nieplanowane eksplozje, ale jest to przecież nieodłączny składnik doświadczeń wielkich wynalazców.
Chciałbym kiedyś stworzyć trwały ser, który służyłby mieszkańcom Krainy Sera już na zawsze.
Urodziłam się 1 maja 1991 r., czyli jestem spod znaku BYKA.
Moim ukochanym jest Diddl, a najlepszym przyjacielem - Konik Galupy.
Uwielbiam tańczyć (zwłaszcza flamenco), gotować, robić zakupy i hodować kwiaty.
Lubię wszystkie kolory płatków kwiatów, a moim ulubionym filmem jest “Diddanic”.
Chciałabym w przyszłości zostać balleriną. Moim największym marzeniem jest to, żebyśmy z Diddlem byli zawsze tak szczęśliwi jak teraz.
Urodziłem się 12 grudnia 1998 r. Mój znak to STRZELEC.
Mieszkam w gnieździe tuż nad serową jaskinią Diddla.
Spędzam czas na dyskutowaniu na różne tematy, szybowaniu w chmurach i czytaniu Diddlowych komiksów.
Moim idolem jest Superman, a ulubionym filmem - “W 80 dni dookoła świata”. Chciałbym kiedyś zostać astronautą albo pilotem odrzutowca.
Wierzę, że kiedyś przekroczę prędkość światła :)
Urodziłem się 6 czerwca 1996 r. i jestem spod znaku BLIŹNIĄT. Wywodzę się z rodu czarnych owieczek angorskich. Nie wiem jak to się dzieje, ale często wpadam w tarapaty. Dlatego tak bardzo potrzebuję opieki moich Przyjaciół!
Lubię, kiedy moi Przyjaciele troszczą się o mnie i pocieszają mnie, naprawdę nie wiem co bym bez nich zrobił! Uwielbiam też kwiaty... oczywiście jeść :) Moim ulubionym kolorem jest biały, a ulubionym filmem - “Owce w czerni” z Wollem Smithem. W ogóle jestem wielkim fanem filmów z Wollywood...
Moim największym marzeniem jest stać się kiedyś białą owieczką.
Urodziłem się 13 grudnia 1998, czyli mój znak to STRZELEC.
Pochodzę z południowo- zachodniej Przytulandii, ale teraz mieszkam w Krainie Sera z moim przyjacielem - Diddlem.
Najbardziej lubię spędzać czas na zabawie z Diddlem i moją najlepszą przyjaciółką - Mimihopps.
Moim ulubionym jedzeniem jest miód, a kolorem - złocisto-miodowy. Nie jestem zbyt odważny, dlatego zawsze trzymam się blisko moich dzielnych przyjaciół
Chciałbym kiedyś odnaleźć południowo-zachodnią Przytulandię. Marzę o tym żeby świat był
bezpieczniejszy.
Niestety nie pamiętam daty moich urodzin i nie wiem spod jakiego jestem znaku zodiaku.
Jestem molem książkowym i uwielbiam pożerać ksiązki, dlatego moja wiedza dorównuje encyklopedii.
Urodziłem się w Księgolandii, ale aktualnie mieszkam na półce z książkami u prof. Blubberpenga.
Uwielbiam asystować profesorowi w jego eksperymentach i słuchać muzyki Amadeusdiddl Mozarta. Moim ulubionym daniem są książki oraz zupa alfabetowa. Z filmów najbardziej lubię „Dr. Doodiddla”.
Moim największym marzeniem jest poznanie daty moich urodzin.
Kot Tygrysi, urodził się 11 listopada 2006, czyli jest spod znaku SKORPIONA.
Jest nowym przyjacielem Diddliny i mieszka u niej w pudełku na świecidełka.
Jego znakiem charakterystycznym jest tygrysi ogon i różowe wąsiki. Wolny czas najchętniej spędza łapiąc Bibombla za ogon i łasząc się do każdego kto mógłby podrapać go za uszkiem.
Jego ulubionym przysmakiem są świeżo złapane rybie paluszki oraz zupa rybna.
Chciałby zostać tygrysem cyrkowym i wielką gwiazdą!
Urodziłam się 14 stycznia 1999, czyli dokładnie 1 miesiąc, 1 dzień i jedną godzinę później niż Pimboli Jestem spod znaku KOZIOROŻCA.
Mieszkam w wielkiej marchewce w Krainie Sera.
Uwielbiam pisać wiersze, bawić się w chowanego z moim najlepszym Przyjacielem-misiem Pimboli oraz zbierać małe przedmioty, takie jak kamyki, muszelki, kwiatki, orzechy, pióra i inne.
Najbardziej lubię słuchać zespołu Diddstreet Boys, a moim ulubionym filmem jest “Bambi”. Lubię
kolor różowy i ciasto marchewkowe.
Chciałabym kiedyś znaleźć prawdziwy skarb!
Urodziłem się 24 sierpnia 1990, czyli jestem spod znaku PANNY.
Mieszkam w Krainie Sera razem z całą moją gromadką.
Uwielbiam podróżować, malować, bawić się oraz spędzać czas z moją ukochaną Diddliną.
Jem wyłącznie ser z wielkimi dziurami, a moim ulubionym kolorem jest oczywiście serowo-żółty.
Moim największym marzeniem jest to, żeby wszyscy żyli w harmonii, żeby Diddlina zawsze mnie kochała, żeby pogoda zawsze dopisywała oraz żeby nigdy nie skończył mi się zapas sera.
Urodziłem się 22 września 2002 i jestem spod znaku PANNY.
Mieszkam pod jabłsokowym drzewem pod jabłsokową skałą w Krainie Sera.
Uwielbiam jeździć z Diddlem i Diddliną na pikniki! Lubię szybko galopować, a potem nagle się zatrzymywać. Najczęściej słucham muzyki z westernów, a moim ulubionym filmem jest "Diddlowy wygaszacz ekranu". Z kolorów najbardziej lubię niebieski, a z pokarmów: owoce jabłsokowe.
Chciałbym pewnego dnia wybrać się na wycieczkę balonem i zobaczyć jabłsokowe łąki z góry. Moim
marzeniem jest też praca w cyrku!
Urodziłem się 3 marca 2005 r. pod znakiem RYB, w krainie zwanej Bobblepsiarnią.
Mieszkam w starej Diddlowej skarpetce.
Spędzam czas na ściganiu się z Diddlem oraz na szukaniu okazji do polizania twarzy moich Przyjaciół. Uwielbiam kopać dołki i szukać serowych kości we wszystkich możliwych zakamarkach. A że w tych zakamarkach często stoją jakieś delikatne drobiazgi, które łatwo się tłuką... To juz nie moja wina!
Chciałbym kiedyś znaleźć szkielet dinozaura, cały składający się z wielkich, smacznych, serowych kości.
czyli Friedl, Fratt i Fritt urodzili się 29 lutego 1992 roku, więc obchodzą urodziny co 4 lata.
Zamieszkują Żabie Błota w Krainie Sera i robią wszystko, aby uprzykrzyć życie Diddlowej gromadce.
Całe dnie obmyślają co zrobić, żeby popsuć zabawę Diddlowi i jego Przyjaciołom. Oczywiście ich psoty zawsze obracają się przeciwko nim :)
Ich ulubionym pożywieniem są panierowane francuskie muszki owocówki i Froga-Cola. Ich idolami są Kermit Żaba, Julia Frogberts i Arnold Żabonegger.
Ich marzeniem jest obchodzenie urodzin co roku!
Oto jak twórca postaci Myszki Diddl, Thomas Goletz opisuje jego historię:
"Diddl narodził się 24 sierpnia 1990 r. Wtedy właśnie powstały pierwsze szkice postaci. Diddl nie wyglądał wtedy jeszcze jak mysz, tylko bardziej jak kangur. Ale już wtedy miał charakterystyczne
Diddlowe duże stopy i ogólny zarys sylwetki."
"Następnie Diddl wszedł w etap skaczącej myszy. Jako kangur nie był dla mnie wystarczajaco milusi,
ale już jako skacząca mysz stał się dużo bardziej przylepny."
"Przez te wszystkie lata Diddl zmieniał się coraz bardziej. Na przykład jego stopy i uszy robiły się
coraz większe i coraz bardziej okrągłe."
"Dziś Diddl zyskał swój ostateczny niepowtarzalny charakter i stał się tą prawdziwą wesołą i
milusińską postacią, ktorą dzisiaj znacie."