1. Prowadzący:
Obchodzimy dzisiaj niezwykłą uroczystość. 92 lata temu Polska odzyskała niepodległość. Był rok 1918!.
Nie zawsze na naszej ziemi mogła rozbrzmiewać polska mowa i powiewać biało - czerwona flaga. Pod koniec XVIII wieku trzy państwa - Prusy, Rosja i Austria dokonały rozbiorów i Polska na 123 lata zniknęła z mapy Europy, zakuta w łańcuch niewoli.
Sandra
Żegnaj nam, żegnaj droga kraino!
Żegnaj nam kraju kochany!
Niech dzisiaj jeszcze krew i łzy płyną…
Niech się upoją tyrany!...
Wiktoria
Krew i łzy zmogą wszelkie kajdany…
Nędza i ucisk przeminą…
Tymczasem żegnaj, kraju kochany!
Żegnaj nam, biednych kraino!
Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród,
Nie damy pogrześć mowy!
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep piastowy.
Nie damy, by nas gnębił wróg...
- Tak nam dopomóż Bóg!
Do krwi ostatniej kropli z żył
Bronić będziemy Ducha
Aż się rozpadnie w proch i w pył
Krzyżacka zawierucha.
Twierdza nam będzie każdy próg...
- Tak nam dopomóż Bóg!
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz
Ni dzieci nam germanił.
Orężny stanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił.
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg...
- Tak nam dopomóż Bóg!
Bartek
Zaborcy z wielka siłą zaczęli zniemczać i rusyfikować Polaków .W tej sytuacji każdy dom musiał być twierdzą polskości. Rodzice dbali, by dzieci mówiły po polsku, znały polską historię i przestrzegały polskich obyczajów. Uczono je miłości do Ojczyzny i szacunku do bohaterów narodowych.
Kto był wtedy prawdziwym Polakiem?
„ Prawdziwy Polak”:
Wiktoria M.
To rodzic, który był przykładem dla swoich dzieci,
To nauczyciel, który uczył polskiego mimo zakazu zaborców,
Adrian
To ksiądz, który dbał o wiarę chrześcijańską,
Kacper
To żołnierz, który musiał służyć w armii carskiej,
ale pamiętał, że jest Polakiem.
Martyna R.
Tam od Gniezna i od Warty
Biją głosy w świat otwarty
Biją głosy ziemia jęczy
Prusak polskie dzieci męczy.
Zosia D.
Za ten pacierz w polskiej mowie
Co go dali nam ojcowie
Co go nas uczyły matki
Prusak męczy polskie dziatki
Zuzia .
Schowaj matko suknie moje, perły, wieńce z róż,
Jasne szale, świetne stroje - to nie dla mnie już!
Natalia K.
Kiedyś jam kwiaty, stroje lubiła,
Gdy nam wolności wytryskał zdrój,
Wiktoria H.
Lecz gdy do grobu Polska wstąpiła
Jeden nam tylko przystoi strój
- czarna sukienka.
…………………………………………
Robert
A jak ciebie kto zapyta:
Kto ty taki, skąd ty rodem?
Mów, żeś z tego łanu żyta,
Żeś z tych łąk, co pachną miodem.
Patryk
Mów, że jesteś z takiej chaty,
Co Piastowską chatą była,
Żeś z tej ziemi, której kwiaty
Gorzka rosa wykarmiła.
Marysia.: Kto ty jesteś?
Mikołaj B.: Polak mały.
Marysia: Jaki znak Twój?
Mikołaj B: Orzeł biały.
Marysia: Czym twa ziemia?
Mikołaj B: Mą Ojczyzną.
Marysia: Czym zdobyta?
Mikołaj B: Krwią i blizną.
Marysia: Czy ją kochasz?
Mikołaj B: Kocham szczerze.
Marysia; A w co wierzysz ?
Mikołaj B: W Polskę wierzę.
Miłosz
Naród polski podjął walkę z wrogiem. Upadały kolejne powstania: kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe. Wielu walczących Polaków nigdy nie wróciło do domów. Dzięki uporowi kilku pokoleń Polska wciąż trwała, aż nadszedł rok 1914 - wybuch I wojny światowej. Polacy dostrzegli swoją szansę. Na czele ruchu niepodległościowego stanął Józef Piłsudski. Zorganizował Legiony Polskie, które szybko poszły w bój o naszą wolność.
………………………………………
Karolina.
Warczą karabiny i dzwonią pałasze,
To Piłsudski ruszył w pole, a z nim wojsko nasze.
Mikołaj W.
Wodzu, wodzu miły, przywódź świętej sprawie
I każ trąbić trębaczowi, gdy staniem w Warszawie.
Filip
Wisłą pieśń poleci - falami jasnymi,
Że nie będzie już Moskali na piastowskiej ziemi.
…………………………………………………………………..
Miłosz
W listopadzie 1918 roku bohaterska młodzież lwowska walczyła z wrogiem w obronie swego miasta. Po trzech tygodniach zaciętych walk, miasto przeszło w ręce polskie.
…………………………………………………………………………..
Natalia B. Przyśniła się dzieciom Polska
czekana przez tyle lat,
do której modlił się ojciec,
za którą umierał dziad.
Larysa Przyśniła się dzieciom Polska
w purpurze żołnierskiej krwi -
szła z pola bitwy gościńcem,
szła i pukała do drzwi.
Laura
Więc obudziły się dzieci
i pochwyciły za broń.
Poniosły w groźny wir bitwy
zwycięski parol swych snów,
i osłoniły przed wrogiem
własnymi piersiami Lwów.
1. Narrator: Zosia K. Poszedł Jaś na wojnę , do domu nie wrócił. Mateńka wciąż czeka, Martwi się i smuci. Pyta wciąż staruszka, pyta niespokojnie |
2. Martyna B. .Staruszka: Czemu Jaś nie wraca? Już przecie po wojnie.
|
3. Narrator-Zosia K. Przywiał wiatr z daleka, szumem matkę wita. Staruszka - Martyna B. - Nie widziałeś Jaśka? Narrator - Zosia Staruszka go pyta.
|
4. Wiktoria W.- Wiatr: Mateńko, mateńko, Jaś, dzielny żołnierzyk na cmentarzu polnym, w obcym kraju leży... Poległ Jasio, poległ, hen! w dalekim świecie. Wiosna mu na grobie z kwiatów wieńce plecie.
|
5. Narrator- Zosia Wiatr żałośnie świsnął, pobiegł w swoją stronę... staruszce łzy płyną, choć śpiewa skowronek |
6. Wiatr: Nie płacz matko, nie płacz! Narrator- Zosia Szepcze z wiatrem pole, Wiatr - Wiktoria W.: Twój syn jak bohater za Ojczyznę poległ.
|
:
Bartek:
11 listopada 1918 roku podpisano zawieszenie broni. Skończyła się I wojna światowa. W Warszawie Rada Regencyjna przekazała pełna władze Józefowi Piłsudskiemu, który został Naczelnikiem Państwa. Tak odrodziła się i powstała II Rzeczpospolita.
Ola
Ojczyzna wolna, znowu wolna!
Tak bije serce, huczą skronie!
A Biały Orzeł w słońcu kwiatów
przyleciał, by go ująć w dłonie.
Zosia D.
Zawsze był z nami - ptak wspaniały,
Bronił tej ziemi, bo ja kochał
sercem pokoleń już od wieków.
Karolina
Dziś w całej Polsce brzmi Mazurek.
Dzisiaj radości kanonada!
Witamy wszyscy Niepodległość
Jedenasty Listopada...
Wiktoria O.
Opowiedz nam, moja Ojczyzno
jak matka dzieciom ciekawym,
o latach znaczonych blizną
na wiekach chwały i sławy.
……………………………………………..
Tymek
Wytłumacz nam, tak jak umiesz,
skąd czerwień i biel sztandarów.
Niech ludzie żyją tu w dumie,
że taki wydał ich naród.
……………………………………………..
Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród, Nie damy pogrześć mowy! Polski my naród, polski lud, Królewski szczep piastowy. Nie damy, by nas gnębił wróg...
Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy Ducha Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdza nam będzie każdy próg...
|
Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród, Nie damy pogrześć mowy! Polski my naród, polski lud, Królewski szczep piastowy. Nie damy, by nas gnębił wróg...
Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy Ducha Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdza nam będzie każdy próg...
|