Zabawy w teatr w przedszkolu |
Nadesłał Znamiec Barbara |
czwartek, 13 kwiecień 2006 |
Wiek przedszkolny jest niezwykle ważnym okresem w życiu każdego człowieka. Zadaniem przedszkola jest zapewnienie dzieciom opieki oraz stymulowanie ich wszechstronnego rozwoju: intelektualnego, fizycznego, emocjonalnego i społecznego. Przedszkole jest instytucją zakładającą optymalną aktywizację procesów rozwojowych wychowanków, zapewniającą pełny rozwój osobowości w warunkach zdrowia, bezpieczeństwa i atmosfery radosnego dzieciństwa. Rola nauczyciela sprowadza się do rozbudzania i ukierunkowywania aktywności dzieci, ich kreatywności. Wielostronne działanie, przeżywanie i poznawanie otaczającego świata umożliwiają między innym małe formy sceniczne. Pozwalają one dziecku na wyrażanie własnych przeżyć, emocji, doświadczeń życiowych. Jednocześnie wzbogacają o nowe elementy nabyte w toku obserwacji, działania, kontaktów z innymi ludźmi. Są również czynnikiem rozładowującym napięcia psychiczne pełniąc rolę terapeutyczną. Pomagają w korygowaniu wad wymowy, poprawiają dykcję, doskonalą sprawność ruchową. Wyrabiają spostrzegawczość, uczą analizowania, wyciągania wniosków, logicznego myślenia.
Przykładem małych form scenicznych może być pontomima. Zabawy pontomimiczne wyrabiają zwinność, precyzję ruchów, orientację w przestrzeni. Przygotowują dziecko do lepszego zrozumienia odtwarzanych scenek. Należy również nauczyć dziecko właściwego posługiwania się głosem - jego brzmieniem, tempem, siłą, wyraźną dykcją, dobrze uregulowanym oddechem. Słowom i ruchowi najczęściej towarzyszy muzyka. Wywołuje nastrój, pobudza wyobraźnię, porządkuje ruch. Ze słowem, ruchem i muzyką współgra plastyka, czyli: scenografia i charakteryzacja.
Teatr, czyli świat baśni, gdzie wszystko może się zdarzyć, zawsze pociągał dzieci.
W tym miejscu pragnę opisać jak wyglądały zabawy w teatr w mojej grupie. Zaprosiliśmy na spotkanie naszych rodziców. Najpierw zaprezentowaliśmy im kilka inscenizacji różnych autorów. I tak były i kukiełki i żywy plan. Później rodzice dzieciom przedstawiali `Jasia i Małgosię'. Na widowni pozostały tylko dzieci. Rodzice otrzymali scenariusze z zaznaczoną wybraną rolą. Rozdałam drobne rekwizyty. Każdy mógł zasmakować kariery aktorskiej, nawet rolę drzewka lub kwiatka można było błyskotliwie odegrać. Z zapartym tchem śledziliśmy poczynania aktorskie naszych rodziców, na koniec nagradzając ich rzęsistymi brawami. Wszyscy bawiliśmy się wyśmienicie.
Po drodze do naszej kariery aktorskiej były jeszcze `Jasełka' - na wesoło, w których to były psotne diabełki, psotni pastuszkowie a nawet ... psotne aniołki. Każdy mógł wybrać rolę, w której czuł się najlepiej.
No i wreszcie nasze pierwsze duże przedstawienie. Wybraliśmy... bajkę muzyczną pt. `Jaś i Małgosia' wg. J. Brzechwy. Aby osłuchać dzieci z tekstem, zapoznać z nowym słownictwem, wielokrotnie czytałam dzieciom bajkę a także odtwarzałam ją z kasety magnetofonowej. Później, dzieci bawiły się w `Jasia i Małgosię' w teatrzyku wykonanym z kartonu. Poruszając sylwetami na sznurkach uczyły się tekstów. Równocześnie na rytmice dzieci poznawały piosenki z bajki oraz doskonaliły tańce. Następnie był przydział ról.
Wreszcie nadszedł czas premiery. Widownię stanowili rodzic dzieci. Wszyscy z brawurą odegrali swoje role. Na otrzymane brawa w pełni zasłużyli.
Później jeszcze wielokrotnie wystawialiśmy `Jasia i Małgosię': dla kolegów i koleżanek z naszego przedszkola, dla dzieci ze żłobka i z sąsiedniego przedszkola oraz dla dzieci nie uczęszczających do przedszkola. No i wreszcie na III Festiwalu Przedszkolaka, na którym to wystąpiliśmy jako grupa wyróżniona, w koncercie galowym Zebraliśmy mnóstwo braw i wiele bardzo pochlebnych opinii.
Uważam, że zabawy w teatr wpłynęły wszechstronnie na rozwój dzieci. Podczas przygotowań i występów dzieci uczyły się współpracować w grupie, oswajały się ze sceną i publicznym wystąpieniem, doskonaliły pamięć, wyrabiały sprawność manualną ręki, ćwiczyły dykcję, poczucie rytmu, umiejętność czytania i pisania. Wszystko to odbywało się w atmosferze zabawy, choć na pewno odczuły również smak pracy i obowiązku. Myślę, że aby dobrze przygotować dzieci do podjęcia obowiązków szkolnych, nie koniecznie trzeba spędzać cały czas nad książką i zeszytem, mogą to być zabawy w teatr.
Komentarze
Aby dodać komentarz zaloguj się. Jeśli nie masz konta, załóż je sobie. |