Fragmenty książki Caroline Myss „Życie jako święty kontrakt”
Życie, jakiego obecnie doświadczamy, wybraliśmy dla siebie sami. Zrobiliśmy to już dawno temu, jeszcze przed narodzeniem. Nasza dusza zawarła wówczas swoisty kontrakt, szczególne przymierze, które określało warunki, w jakich przyjdzie nam żyć, sytuacje, które będziemy musieli przeżyć. Wskazywało również tych a nie innych rodziców i konkretne związki uczuciowe. Zgodziliśmy się odbyć tę wędrówkę życiową, aby nauczyć się zawartych w niej lekcji. Na tym przecież polega ewolucja, proces doskonalenia się, wchodzenia na coraz wyższe poziomy egzystencji, realizowania ukrytego w nas potencjału. W owej podróży pomagają nam pierwotne archetypy - schematy postępowania tkwiące w naszej psychice i odkryte jeszcze przez Carla Junga. Przemawiają do naszej intuicji, udzielają wskazówek.