Sposób na złe parkowanie
Na pewno każdemu z was zdarzyło się, że ktoś nagminnie parkuje na waszym miejscu, ale nigdy nie udaje wam się go upomnieć. Albo delikwent parkuje na zadbanym trawniku. Moja rada jest taka: na dobry początek włóż mu za wycieraczkę kawałek papieru z uprzejmą prośbą aby tego nie robił. Jeżeli nie pomoże, to druga kartka. Gdyby klient wykazywał się dalszą ignorancją trzeba spreparować stosowną małą karteczkę samoprzylepną na jego lusterku. Potem na przedniej szybie, odpowiednio większą w ostateczności bardzo dużą kartkę samoprzylepną na przedniej szybie ponacinaną w małe kwadraciki. Sprawdzone oraz działa.