Przyjaźń Phil Bosmans
Kwiaty nie zakwitną bez ciepła słońca. Ludzie nie mogą stać się ludźmi bez ciepła przyjaźni. Tak jak rozwój rośliny uzależniony jest od korzystnego klimatu, tak rozwój człowieka zależy od duchowej atmosfery, w której żyje. Ludzkie zachowanie zależy od tego, co inni otwarcie czy też skrycie, świadomie czy nieświadomie sądzą i odczuwają. Obojętność i nieufność rozdzielają ludzi. Atmosfera ochładza się, czasem nawet do temperatury poniżej zera. Zgoda i zaufanie ludzi jednoczy. Na świecie robi się cieplej. Inni nie staną się lepsi od tego, że będziesz o nich źle mówił czy myślał. Jeśli dobrze myślisz o ludziach, dajesz im do zrozumienia, że nie są ci obojętni, że znaczą dla ciebie wiele, godni są twojego zachodu i że dadzą się lubić.
Przyjaźń to najwspanialszy i najbardziej kosztowny dar. To sens i znaczenie wszystkich darów, ilekroć ludzie ich obdarowują. Dar przyjaźni nigdy nie jest ciężarem. On nie obciąża, albowiem jest unoszony strumieniami sympatii, które płyną bez skrytych zamiarów z serca do serca. Jeżeli ten dar jest znakiem prawdziwej przyjaźni, możemy go śmiało owinąć nawet w jaskrawobarwny papier i kolorowymi wstążkami przewiązać. Nasza przyjaźń pozostanie niezapakowana, spontaniczna i wolna. Nie samo darowanie, ale przyjaźń jest najważniejsza.
Pewna kobieta była bardzo bogata, a chciała umrzeć. Posiadała nieruchomości w Hamburgu, Paryżu i Londynie, lecz nie chciała żyć. Wzięła tabletki. Lekarze jednak ją odratowali. Dwie długie godziny przysłuchiwałem się jej historii. Pod koniec rozmowy rozpłakała się: "Z wszystkiego bym zrezygnowała, w zamian za trochą przychylności, za odrobinę przyjaźni". Dlaczego tak wielu ludzi nic z tego życia nie ma? Ponieważ nie mają żadnych przyjaciół. Nie znają żadnej bratniej duszy. Nie zauważają żadnych odznak, że ktoś ich lubi. Ponieważ nie ma nawet kwiatka który by kwitł dla nich.
niedziela, 18 stycznia 2009, renata.p.1975