LEGENDA O RAJSKIM DRZEWIE
Adam, ojciec wszystkich żyjących, często opowiadał swoim dzieciom i wnukom o czasie spędzonym w raju. Tymi opowiadaniami rozbudził w nich tęsknotę, którą od tej chwili noszą w sercu wszyscy ludzie: tęsknotę za rajskim pokojem, tęsknotę za życiem wyzwolonym z lęków i bólu, w którym nie ma choroby i śmierci. Czując zbliżający się koniec życia Adam zawołał do siebie Seta i powiedział:
Mój synu! Musisz ruszyć w daleką i niebezpieczną drogę! Idź aż do bram raju i popatrz jak on wygląda! Wróć i powiedz mi o wszystkim przed śmiercią!
Set dotarł do bram raju. Z daleka zobaczył postać anioła stojącego na straży. W pewnym momencie oślepił go blask miecza, podobny do błyskawicy rozdzierającej niebo podczas wiosennej burzy, Set upadł.
Znam ostatnie życzenie twojego ojca Adama! — powiedział anioł Owiń sobie głowę peleryną, ręce przyłóż do oczu i zbliż się do mnie!
Set wstał i dokładnie wypełnił rozkaz anioła. Wreszcie ruszył przed siebie wolnym krokiem, bardzo ostrożnie.
A teraz popatrz! Ale nie odwracaj się do mnie, bo zginiesz! ostrzegał anioł.
Set widział coś tak wspaniałego po raz pierwszy w życiu, był w środku ogrodu Eden. Wokół niego rosły kolorowe kwiaty, przedziwne rośliny, najrozmaitsze drzewa. Zwierzęta bawiły się ze sobą. Cudowny, wspaniały obraz jaki nie pojawia się nawet w najśmielszych marzeniach.
Nagle Set zobaczył coś, co do tego obrazu doskonałego piękna nie pasowało: wielkie drzewo wyciągające suche konary ku niebu!
Nie było na nim ani jednej żywej gałązki, ani jednego zielonego listka. Set przypomniał sobie, za co został ukarany wygnaniem z raju jego ojciec Adam i matka Ewa. Posmutniał. Zamknął oczy i chciał wracać, ale anioł zawołał:
— Synu człowieczy! Otwórz oczy i patrz!
W konarach suchego drzewa Set zobaczył węża, który tak straszliwie oszukał jego rodziców. Przerażony tym widokiem znów zamknął oczy, lecz anioł powtórnie zawołał:
— Synu Adama! Popatrz po raz ostatni na wspaniałość ogrodu
Eden!
Set spostrzegł, na tle drzewa, świetlistą postać człowieka, mężczyzny, dziecka.
— To jest wasza nadzieja! Kiedy wypełni się czas, wtedy Bóg da
ludziom swojego Syna! Nie jesteście odrzuceni na wieki! - tłumaczył
anioł.
Set nie mógł oderwać oczu od tej świetlistej postaci. Wreszcie anioł powiedział:
— Wracaj do swojego ojca Adama i opowiedz mu o wszystkim,
co tutaj widziałeś!
Set owinął głowę peleryną. Wychodząc z ogrodu Eden poprosił anioła:
— Daj mi jakiś znak, aby mój ojciec wierzył, że byłem w raja
i widziałem jego wspaniałość!
Anioł dał mu nasienie z tego drzewa, z którego Adam z Ewą zerwali zakazany owoc.
— Kiedy twój ojciec umrze, włóż te nasiona w jego usta!
— powiedział anioł.
Set wrócił i opowiedział swemu ojcu Adamowi o wszystkim, co przeżył i co widział w ogrodzie Eden. Podczas opowiadania oczy Adama błyszczały, napełniały się łzami. Słowa syna przywołały obraz czegoś utraconego.
Adam umarł w bardzo podeszłym wieku. Set włożył w jego usta nasiona otrzymane od anioła i pochował ojca zgodnie ze zwyczajem. Z grobu wyrosło drzewo, które przez stulecia rozrosło się do niespotykanej wielkości. Ale potomkowie Adama zapomnieli o grobie ojca i o tym drzewie.
Upłynęło bardzo wiele czasu. Szukano odpowiedniego drzewa na krzyż dla Jezusa. Ktoś wpadł na pomysł, że można przecież wykorzystać belki starego mostu, który nikomu nie służy. W ten to sposób, jak opowiada legenda, drzewo przekleństwa i śmierci stało się drzewem błogosławieństwa i życia.