7 powodów
dla których kobiety kochają mężczyzn
Gdy od serca rozmawiają ze sobą dwie kobiety, prędzej czy później pojawi się temat: mężczyzna. Popłynie rzeka skarg i narzekań na męskie przywary. A przecież kobiety kochają ich do szaleństwa. Czym na to zasłużyli?
Zakochana kobieta idealizuje swojego partnera. Po latach wspólnego życia bywa, że widzi już tylko jego wady. A przecież kiedyś zauroczył ją. Doceniała jego czułość, zdecydowanie, wiedzę. Może warto powrócić do wspomnień? Pozytywnie spojrzeć na niego, przypomnieć sobie jego dawne zalety, poszukać nowych i ... pokochać ponownie.
Skarbnica kobiecej mądrości zawiera sporą wiedzę na temat tego, co mężczyznom podoba się w kobietach. Rzadziej analizujemy, jakimi przymiotami męskiego serca i charakteru uwodzą nas panowie. A zalet mają niemało.
Bywają rozbrajająco bezradni
Serce każdej prawdziwej kobiety mięknie, gdy on - specjalista od komputerów, inżynier konstruktor, świetny lekarz, mechanik przed którym samochód nie ma tajemnic, dyrektor wielkiej firmy albo kierowca ogromnego autobusu, staje przed żoną i prosi: "Proszę, przyszyj mi guzik". Kobiety rozumieją wtedy, co czuła Kleopatra głaszcząc po łysiejącej głowie Juliusza Cezara. Wódz, mędrzec i wynalazca są tak samo wzruszający, gdy rano przymilnie pytają: "Kochanie, nie wiesz, gdzie mogą być czyste skarpetki?". Wtedy ona rozumie, kto naprawdę rządzi światem. On jest wielki, mocny i wspaniały, a słaba kobieta prowadzi go na jedwabnej wstążce.
Nie boją się urządzeń technicznych
Wiele kobiet ma prawo jazdy, świetnie prowadzi, a nawet posiada własny samochód. Jednak kiedy pojawi się jakiś problem, wspaniale jest mieć przy sobie mężczyznę, dla którego okiełznanie niesfornego auta to nie problem.
Nawet gdy nie jest wyjątkowym siłaczem, bywa że patrzą z podziwem, jak spokojnymi ruchami naprawia wszystkie błędy, które kobietom się "przypadkowo" przydarzyły.
Opiekują się kobietami
Mężczyźni nie zawsze chcą i umieją wyrazić w słowach swoje uczucia. Ale za to cudownie potrafią otoczyć opieką kobietę, która jest na prawdę dla nich ważna. Odprowadzają pod drzwi, żeby jakaś zła przygoda nie spotkała jej w klatce schodowej lub w windzie. Wybiegają w deszczową noc z kubłem śmieci i psem, bo przecież ona bałaby się wyjść za próg. Na spacerze w Borach Tucholskich trzymają ją za rękę, żeby się nie zgubiła w lesie. Na wycieczce statkiem z Gdyni na Hel otaczają ramieniem, dając do zrozumienia, że w razie nagłego sztormu zastąpią osobiście łódź ratunkową. Przydźwigają z targu siatkę z warzywami i mężnie przybiegną na ratunek, gdy w domu pojawi się pająk-potwór, a w czasie ulewnego deszczu bez chwili wahania zdejmują z siebie kurtkę, żeby otulić dziewczynę i szepczą do ucha: "Tylko mi nie przemarznij". Każde damskie serce rozpływa się w takiej chwili.
Nawet kobieta, która na co dzień poskramia lwy, pilotuje odrzutowiec lub zarządza wielkim działem w fabryce lunet do obserwacji kosmosu, czuje się przy opiekuńczym mężczyźnie cudownie mała, bezbronna i krucha. Jakie to wspaniałe uczucie!
Są niepoprawnymi optymistami
Oczekiwanie na czarną przyszłość to typowo damska specjalność. Wystarczy pretekst, żeby kobieta nie widziała nic dobrego ani w bliskiej, ani dalekiej przyszłości.
Gdy mężczyzna uspokaja zmartwioną ukochaną, już planuje rozwiązanie problemu. Nie przewiduje niepowodzeń. Stara się znaleźć dobre strony każdej sytuacji.
Nie wpadają w panikę
Prawdziwy mężczyzna wie, że lamenty mu nie przystoją. Choćby zatem spotkało go największe nieszczęście, będzie grać rolę rycerza i otoczy kobietę silnym ramieniem. Dzięki temu pokona ona przeciwności losu, skryta za męską przyłbicą.
Co robi kobieta, gdy wbiegając spóźniona na dworzec, obładowana walizami, widzi, że pociąg właśnie odjeżdża, migając złośliwie tylnimi światełkami? Ma ochotę gonić pieszo po torach, poddać maszynistę wyrafinowanym torturom, rozpłakać się, napisać list protestacyjny do ministra komunikacji albo przynajmniej wyżyć się na własnym mężu. Ale wtedy okazuje się, że jego już obok nie ma. Kiedy oddawała się rozpaczy, on spokojnie i bez pośpiechu poszedł sprawdzić, kiedy odjeżdża następny pociąg.
Zamiast mówić - działają
Kobiety lubią dużo mówić. Zanim cokolwiek ważnego postanowią i podejmą decyzję, muszą w zaprzyjaźnionym gronie dokładnie przedyskutować całą sprawę. Gdy opowiadają lub pytają o radę, rozładowują napięcia. Kłopoty i problemy wprawdzie nadal je nękają, ale przynajmniej nie cierpią w samotności.
Mężczyzna natomiast, zamiast dzielić się wątpliwościami z przyjaciółmi i rodziną, woli działać. Życie jest dla niego wyzwaniem, któremu trzeba sprostać. Najważniejsze jest osiągnięcie celu. Nie może marnować czasu na próżne rozważania. Gdy mężczyzna kocha kobietę, nie roztkliwia się nad sobą, nie tęskni, nie marzy - idzie "zabić" rywala, porwać ukochaną i rzuca jej do nóg cały świat. Czyż można go nie kochać?
Stoją mocno na ziemi
Czasem kobiety złości to, że mężczyźni posiadają tajemniczą zdolność widzenia świata, takim, jaki jest naprawdę, bez otoczki oczekiwań, marzeń i złudzeń. Kobieta jest w stanie wierzyć w niespodziewane szczęście, spełnienie marzeń i okazje "leżące na ulicy". W sytuacjach w których kobieta gotowa byłaby postąpić lekkomyślnie, wspaniale jest przekonać się, że ma przy sobie trzeźwo myślącego i rozważnego człowieka. Nawet, jeżeli jego praktycyzm, nie jest romantyczny. Prawdziwym komfortem jest świadomość posiadania takiego, własnego domowego systemu bezpieczeństwa, dzięki któremu może bezpiecznie snuć swoje fantazje.