STANISŁAW JERZY LEC


STANISŁAW JERZY LEC "MYŚLI NIEUCZESANE" 1972

*Co trzyma nas na tym globie prócz siły ciążenia ?

*Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.

*Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze.

*Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy ?

*Śniła mi się we śnie rzeczywistość. Z jaką ulgą się obudziłem.

*Wolę napis "Wstęp wzbroniony" aniżeli "Wyjścia nie ma".

*Żeby śmierć można było na raty odespać !

*Pierwszym warunkiem nieśmiertelności jest śmierć.

*Do głębokiej myśli trzeba się wspiąć.

*A może Bóg sobie mnie upatrzył na ateistę ?

*Chociaż krowie dasz kakao, nie wydoisz czekolady.

*Okno na świat można zasłonić gazetą.

*Ja jestem piękny, ja jestem silny, ja jestem mądry, ja jestem dobry. I ja to wszystko odkryłem !

*Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

*Błoto stwarza czasem pozory głębi.

*"Pogrożę mu tylko palcem"- rzekł, kładąc go na cynglu.

*Czasem dzwony kołyszą dzwonnikiem.

*Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.

*Nie należy się powtarzać ? Pssst ! Niech tego nie usłyszy szczęście !

*Zdarza się, że haczyk zostaje połknięty razem z rybakiem.

*Piękne kłamstwo ? Uwaga ! To już twórczość.

*XI przykazanie : "Nie cudzosłów !"

*Co to jest Chaos ? To ten Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata.

*Gdyby kunszt konwersacji stał u nas wyżej, niższy byłby przyrost ludności.

*Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasami trzeba na to stracić całe życie.

*Nie porywaj się z motyką na słońce. Musi nam ono starczyć jeszcze na miliardy lat.

*Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.

*Nie otwieraj nigdy drzwi takim, którzy je otwierają i bez twojego pozwolenia.

*Nie podcinaj gałęzi, na której siedzisz, chyba że cię chcą na niej powiesić.

*I masochiści wyznają wszystko na torturach. Z wdzięczności.

*W piekle diabeł jest postacią pozytywną.

*Myśli niektórych ludzi są tak płytkie, że nie sięgają nawet ich głowy.

*Wszystko należy poświęcić człowiekowi. Tylko nie innych ludzi.

*Jeśli dwaj wrogowie mają wspólnego przeciwnika, podnieca to jeszcze bardziej ich wzajemną

nienawiść. Każdy z nich bowiem chce być jedynym zwycięzcą swego nieprzyjaciela.

*Niejeden bumerang nie wraca. Wybiera wolność.

*Jak ćwiczyć pamięć, by umieć zapominać ?

*Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.

*Na początku było Słowo - a na końcu Frazes.

*Gdy plotki się starzeją, stają się mitami.

*Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje, ten umiera.

*Przywarli do siebie tak blisko, że nie było już miejsca na żadne uczucia.

*Rada dla pisarzy : W pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem.

*Niejeden, co pchał się na świecznik, zawisł na latarni.

*Czy sceptycyzm jest wygodnym światopoglądem ? Sceptycy zapatrują się na to sceptycznie.

*Głupota nie zwalnia nas od myślenia.

*Czasem mnie diabeł kusi, by uwierzyć w Boga.

*Czas robi swoje, a ty człowieku?

*Do myślenia potrzebny jest mózg, nie mówiąc już o człowieku.

*Zawsze istnieje jeszcze ostrzejsza tępota.

*"Dzika świnia" - to brzmi szlachetniej niż po prostu "świnia".

*Najtrudniej o prawdę w czasach, gdy wszystko może być prawdą.

*"Ach, jakże chciałbym być jeszcze raz stary!" - rzekł młody nieboszczyk.

*Dno nie istnieje. Istnieją tylko przeszkody głębi.

*I słowo może być kneblem.

*Kto stracił głowę, tego ona często boli.

*I góry dzielą przepaście.

*Można zmienić wiarę nie zmieniając Boga. I odwrotnie.

*Dno jest dnem, nawet jeśli jest obrócone do góry.

*Kanonizacja zabija w moich oczach człowieka, którego mógłbym uważać za świętego.

*Nauka jest prawdą wielkich. Maluczkim dostają się nauczki.

*Przepis: "Niech żywi zachowają ciszę na cmentarzach, jeśli to potrafią nawet umarli".

*Za każdego trupa zapisujemy śmierci plus krzyżykiem na cmentarzu.

*Nie ma złego, co by... Gdy Ikar z Dedalem spadli, stali się aniołami,

wyrosły im własne skrzydełka i mogli potem fruwać, ile ich dusze zapragnęły.

*Nie każda noc kończy się świtem.

*Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym.

*W co wierzę? W Boga, jeśli jest.

*Twarz wroga przeraża mnie wtedy, gdy widzę, jak bardzo jest podobna do mojej.

*Czym staje się diabeł, który przestaje wierzyć w Boga?

*Jest małe nic i Wielkie nic.

*Nie mlaskać oczyma!

*Śniła mi się reklama środków antykoncepcyjnych : "Nie urodzeni będą was błogosławić!"

*Skąd wiatr wie, w którą stronę wiać ?

*Nie twórzcie sobie bogów na swoje podobieństwo!

*Czasem są "wtyczki", ale nie ma kontaktu.

*Miał tak wysokie wyobrażenia o swojej osobie, ze wydał się sobie karłem.

*Nie spoufalaj się z sobą!

*Popełnił zbrodnię: Zabił człowieka! W sobie.

*Przeludnienie świata doprowadziło do tego, że w jednym człowieku żyje wielu ludzi.

*To, że umarł, nie jest jeszcze dowodem, że żył.

*Wchodź w siebie bez pukania!

*Można otworzyć usta z zachwytu, by zamknąć je ziewnięciem.

*Chcesz ukryć twarz - wyjdź nago.

*Serce człowieka bije drugiego niemiłosiernie.

*Straszne są słabostki siły.

*Nie chodź utartymi drogami, bo się pośliźniesz.

*A może jesteśmy jedynie czyimś wspomnieniem?

*I głos sumienia przechodzi mutację.

*Samotności, jakaś ty przeludniona!

*Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi.

*Najwięcej kształtów ma abstrakcja.

*Życie zabiera ludziom zbyt wiele czasu.

*Duch czasu straszy nawet ateistów.

*Wszyscy bogowie byli nieśmiertelni.

*Niektóre charaktery są niezłomne, ale rozciągliwe.

*Niejednemu zeru wydaje się, ze jest elipsą, po której świat się kręci.

*Kto ni ma sumienia, musi kompensować to jego brakiem.

*Kto jest bez winy, niech pierwszy żuci kamieniem. Pułapka. Wtedy już nie będzie bez winy.

*I jasnowidze to czarnowidze.

*Trzeba mieć dużo cierpliwości, by się jej nauczyć.

*Smutne, gdy najdroższą istotą jest dla kogoś jedynie istota zagadnienia.

*I co do wahania się należy powziąć decyzję.

*Pomyśl, zanim pomyślisz!

*Wielu z moich przyjaciół stało się wrogami,

wielu nieprzyjaciół zaprzyjaźniło się ze mną, ale obojętni pozostali mi wierni.

*Owoce zwycięstwa? Gruszki na wierzbie.

*Zawsze kiedy człowiek zaczyna wątpić w siebie, palnie takie głupstwo, które go zachwyci.

*Można oczy zamknąć na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia.

*Kogut opiewa nawet ten ranek, w którym idzie na rosół.

*Szkoda, że do raju jedzie się karawanem!

*Czy jestem wierzący? Bóg jeden raczy wiedzieć.

*Nie sztuka powiedzieć: "Jestem!" Trzeba być.

*Na każdym szczycie jest się nad otchłanią.

*Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania.

*Trzeba ciągle zaczynać od końca.

*Nasze punkty widzenia pokrywają się. Idzie tylko o to, który który pokrywa.

*Ceń słowa! Każde może być twoim ostatnim.

*Rozumiemy wszystko, dlatego nie możemy niczego zrozumieć.

*Czy muszą być ludzie ze stali? Czasem zdaje mi się, że powinni być z krwi i kości.

*Nie każdemu z życiem do twarzy.

*Wszystko jest złudzeniem. Oczywiście i poprzednie zdanie.

*Gdy z radości podskoczysz do góry, uważaj, żeby ci ktoś ziemi spod nóg nie usunął.

*Wśród wielkoludów staraj być się karłem, wśród karłów wielkoludem,

ale wśród sobie równych staraj się im równy.

*Śmiejcie się do łez! Dla optymistów i pesymistów.

*Być swoim własnym ministrem spraw wewnętrznych!

*Są tacy, co nigdy nie mieli nadziei, i tacy, co wiecznie ją tracą.

*Wiele ludzi nie podpisało "Listy obecności na świecie".

*Gdy fatamorgana okaże się rzeczywistością, żądajcie odszkodowania.

*Należy żyć przez kalkę, by w razie zniknięcia mieć dowód istnienia.

*Najsłabsze ogniwo łańcucha jest najsilniejszym. Zrywa więź.

*Jedni chcieli by rozumieć to, w co wierzą, drudzy uwierzyć w to, co rozumieją.

*Idea : ją mieć!

*Chwila poznania swego beztalencia jest błyskiem geniuszu.

*Z genialnej myśli można usunąć wszystkie słowa.

*Zegar tyka. Wszystkich.

*I happy end jest tylko końcem

*Świat bez psychopatów? Byłby nienormalny.

*Po stracie zębów podobno większa swoboda języka.

*Moralność upada na coraz wygodniejsze posłania.

*Iść całe życie konsekwentnie do celu można wtedy, gdy ono stale się odsuwa.

*Na drodze najmniejszego oporu zawodzą najsilniejsze hamulce.

*Z jego ust wychodzą najszlachetniejsze słowa. Dziwicie się nim?

*Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

*Ludzie, zauważyłem, lubią taki myśli, które nie zmuszają do myślenia.

*O epoce więcej mówią słowa, których się nie używa, niż te, których się nadużywa.

*W niektórych źródłach natchnienia Muzy myją nogi.

*Nie ma nowych kierunków, jest jeden: od człowieka do człowieka.

*Lubimy, żeby nasz wewnętrzny głos dochodził nas z zewnątrz.

*Sięgaj po laur! Ale nie z cudzej głowy.

*Mam uczucie, że zawsze gram epizody dramatyczne w jakiejś wielkiej farsie.

*I małym kreaturom udają się wielkie kreacje.

*Poeta łowi w strumieniu, który przezeń przepływa.

*Czasem trzeba brutalności, by wylansować swoją subtelność.

*Niektórym narastają tragedie jak odciski od samego chodzenia po świecie.

*Czas pozostaje ludożercą.

*Własna niemoc jest tak niebezpieczna jak obca przemoc.

*Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć.

*Stawiaj kropkę pod znak zapytania!

*Wymówka ludożerców: "człowiek to bydlę".

*Na bocznych dróżkach myślenia przemyka obok ciebie przerażony sens.

*Kiedy człowiek pokona przestrzeń między ludzką?

*I cóż ty na to fizyko? Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi.

*Żeby być sobą, trzeba być kimś.

*Kocham człowieka. Nigdy nie byłbym go stworzył.

*Słuszność powinna być zawsze po swojej stronie.

*Sumienie miał czyste. Nie używane.

*Prawdę trzymają pod kluczem jak najdroższy skarb ci, co ją najmniej cenią.

*Wielu przemilcza w życiorysie swoje nieistnienie.

*Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

*Niektórym do szczęścia brakuje naprawdę jedynie szczęścia.

*By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.

*Nawet ludzie wcale niezłożeni rozkładają się.

*Pamiętajcie, człowiek nie ma wyboru, musi być człowiekiem !

*Trzeba przejść przez życie z godnym przymrużeniem oka, dając tym świadectwo

jakiemuś nieznanemu Wielkiemu Demiurgowi, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie.

*Więzienia są trudnym punktem wyjścia.

*Można znaleźć się na dnie nie osiągnąwszy głębi.

*Wyjcie ! Poczujecie się młodsi o miliony lat.

*Nie zgadzam się z matematyką. Uważam, że suma zer daje groźną liczbę.

*Czasem łatwiej przyznać nagrodę niż rację.

*Nareszcie się porozumieli. doszli do zgodnego wniosku, że są wrogami.

*Nie żądać od życia niemożliwości? Dlaczego? Możliwości jego są przecież ograniczone.

*Czasem miarą wielkości jest odległość od zbrodni.

*Czasem kara pociąga za sobą winę.

*Trudno powiedzieć sobie samemu prawdę, gdy się ją zna.

*I niepotrzebni są stale potrzebni.

*Nie mogłem sobie cały dzień przypomnieć słowa "gilotyna". Głowa się broniła.

*"Niech żyje !" jest zaledwie okrzykiem tolerancji.

*Kiedy rodzi się pesymizm ? Gdy zetkną się dwa odmienne optymizmy.

*Świat jest chyba stożkowaty, największe jest dno.

*Czym niżej upadasz, tym mniej cię to boli.

*Są tacy, co nie mogą zabić człowieka. Muszą go wpierw pozbawić człowieczeństwa.

*Rasiści ! Nie dopuszczają czarnych myśli.

*Diabeł nie śpi. Z byle kim.

*Nie widać zupełnie czapek - niewidek !!!

*Koniec nekrologu : Nie umarł ! Zmienił tryb życia.

*Spełniają się nasze najśmielsze marzenia, czas już na nieśmiałe.

*Jedni powinni w nagrodę żyć po raz drugi, inni za karę.

*Trudno chodzić z podniesionym czołem i nie zadzierać nosa.

*To był człowiek postępowo - religijny, zgadzał się, że człowiek pochodzi

od małp, ale tych z arki Noego.

*Człowiek - produkt uboczny miłości.

*Nie bądźcie okrutni, nie słodźcie życia masochistom !

*Trudno poznać, kto płynie z prądem dobrowolnie.

*"Omijam ludzi !"- rzekł pewien ich przyjaciel- "aby im nic złego nie zrobić".

*I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się - jak dotąd - takimi

świniami, jak przewidziałem.

*"Jestem poetą jutra !" powiedział. "Pomówimy o tym pojutrze !" odrzekłem.

*Można być pełnym głębokiej czci dla Boga nie wierząc w Jego istnienie.

*Życie jest za ciężkie, by doń przykładać wagę !

*Życie człowieka kończy się czasem cudzą śmiercią.

*Sumienie rodzi się czasem z jego wyrzutów.

*Nie skostnieć, ale nie sflaczeć, trwać na posterunku, ale nie stać na miejscu,

być giętkim, ale nieugiętym, być lwem czy orłem, lecz nie zwierzęciem,

nie być jednostronnym, ale nie mieć dwóch twarzy, trudna rzecz !

*Podrzuć własne marzenia swoim wrogom, może zginą przy ich realizacji.

*Rzekł zbrodniarz : "Winić człowieka za nieludzkie czyny ?"

*Czasem przestaję wierzyć w błękit, zdaje mi się, że to przestrzeń idealnie

pokryta sińcami.

*Ci, co łatwo zapominają, lżej zdają egzamin życiowy.

*O, gdyby jakiś Bóg powiedział: "Wierzcie mi!", a nie: "Wierzcie we mnie!"

*Pamiętajcie, że i niewiara może być czyimś najświętszym uczuciem. Nie

szargajcie jej.

*Ci, co śnią, mają noce bezsenne.

*Człowiek zwycięży. Człowieka.

*Świat jest piękny ! I to jest właśnie takie smutne.

*Ludzie są sobie coraz bliżsi, świat się przeludnia.

*Nie ufajcie ludziom! Zdolni są do rzeczy wielkich.

*Człowiek nie jest samotny! Ktoś go przecież pilnuje.

*Boję się aniołów, są dobrzy, zgodzą się być szatanami.

*Zastanawiam się, co Kodeks powinien karać bardziej: umyślne czy nieumyślne spowodowanie życia?

*Instynkt samozachowawczy jest czasem motorem zabójstwa.

*Nie otchłań dzieli, ale różnica poziomu.

*Znasz hasło do swego wnętrza?

*Świat nigdy nie może wybaczyć tym, co nic nie zawinili.

*Żeby choć z dna wszystko wydawało się wzniosłe!

*Ach, żeby najwyższą godnością państwową była ludzka!

*Doskonałość jest nieosiągalna? A przecież są tacy, co ją niszczą.

*Z czego powstałeś, zależy od genetyki - w co się obrócisz, od polityki.

*Walczmy o estetykę wnętrz ludzkich!

*Życie ludzkie wolno przedłużać jedynie wtedy, gdy skraca się jego męki.

*Zdecydował się na samobójstwo, ale czeka go potop.

*Jakie jest przeznaczenie człowieka? Być nim.

*Ziemia - ta kropka pod znakiem zapytania!

*Wszystko jest mgnieniem oka. Ironicznym.

*Każdemu stadu jest czarna owca!

*Czasem zdaje mi się, że istnienie jest powszechną halucynacją ludzkości.

*"Słyszałem, że świat jest piękny" - rzekł niewidomy. "Podobno" - odpowiedział widzący.

*Już mało czasu. Wciąż grozi nam wieczność.

*"Wszystko kręci się wokół człowieka" - rzekło koło udręki.

*Do wszystkiego tylko dwa kroki: jeden naprzód, drugi wstecz.

*Dusza chyba dlatego potrafi być nieśmiertelna, że jest niewidzialna.

*Są tacy, co nie potrzebują nocy: ciemność promieniuje z nich.

*Nie daj sercom skurczyć się do zaciśniętych pięści!

*Nie załamuj się, bo cię wyprostują!

*Pytanie, kto mnie nazywa cynikiem? Cynicy. Chcą być liczniejsi.

*Powiedziały krety: "Ludzie są ciemni, potrzebne im światło".

*Człowiek lubi się śmiać. Z innych.

*Jak trudno ukryć swoje nieistnienie!

*Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

*Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.

*Najtrudniej wywabić kropkę postawioną nad "i".

*Nie dobrze wierzyć w człowieka, lepiej być go pewnym.

*Nie daj się zepchnąć z właściwej drogi, nawet przez idących w tym samym kierunku.

*Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądał by więcej niż 30 srebrników.

RIPOSTY WYBÓR AFORYZMÓW Z "DIALOGU" 1957-1968

*Niektórym do twarzy bez niej.

*Piorun z jasnego nieba - taka powinna być śmierć optymisty.

*Polityka: Wyścig koni trojańskich.

*Co jest tragedią, a co komedią, to okazuje się z czasem.

*Nawet słowników nie należy brać dosłownie!

*To wizjoner! Pośrodku zaludnionego świata widzi pustkę.

*Czyste intencje autora znajdziesz w jego brudnopisach.

*Dokąd zmierza życie? Tam gdzie ty, dopóki idziesz.

*Nie obiecujcie sobie za wiele po końcu świata!

*A może nie należy wstrząsnąć światem, lecz człowiekiem?

*I zbrodnie rodzą się we krwi jak człowiek.

*Serce mu uderzyło do głowy.

*Wielkie jest nieświadome aktorstwo człowieka.

*Ach, ten zmysł złudzenia rodzący wszystkie inne!

*Tam, gdzie pod znakiem zapytania stoją odpowiedzi, pytania powinny kończyć się wykrzyknikiem.

*Daj wyraz słowu!

*Najstraszniejsze jest, kiedy się jest samotnym we własnym wnętrzu.

*Człowiekowi potrzeba odbiorcy uczuć - inaczej serce pęka.

*Gdy nie znajdujesz słów oburzenia, nie zastępuj ich komplementami.

*Pisze o niczym, nie wyłączając siebie.

*Prawdziwy wróg ludzi nie omija ich.

*Proporcje piękna są proste - 100 procent.

*I Nic przeżywa swoje dramaty.

*Kwiaty miłości nie więdną, niektóre można rzucać jeszcze świeże na jej grób.

*Gdy wyczerpią się wszystkie słowa, zaczyna dopiero człowiek z człowiekiem rozmawiać.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Stanisław Jerzy Lec Myśli nieuczesane
Stanisław Jerzy Lec Myśli nieuczesane 2
Jerzy Lec
Brzozowski Stanisław JERZY SOREL
Lec Stanislaw Mysli nieuczesane(1)
Lec Stanisław Myśli nieuczesane
Olga Zadrużna Stanisław Fidyk Jerzy , Cyprian (1904 1938) KPP
Lec Stanisław Myśli nieuczesane
alfabet lec m
alfabet lec p
alfabet lec w
ODEZWA TOWARZYSTWA OPIEKI NAD UNITAMI, Kozicki Stanisław
Rozwojówka-skrót od Małgosi, Psychologia, II rok, Psychologia rozwoju człowieka - Stanisławiak
alfabet lec r
alfabet lec o
HLN CZ-III R-06, Kozicki Stanisław

więcej podobnych podstron