Historia miłości macierzyńskiej Elisabeth Badinter


Definicje macierzyństwa -

  1. Wg Paula Roberta - macierzyństwo to wrodzona i potężna skłonność wspólna wszystkim istotom żywym lub wszystkim osobnikom należącym do tego samego gatunku.

  2. Ze słownika XX w. (1971), wg Larousse'a - Określa instynkt macierzyński jako pierwotną skłonność, wzbudzającą u każdej normalnej kobiety pragnienie macierzyństwa i po zaspokojeniu tego pragnienia popychającą ją do sprawowania nad dzieckiem opieki fizycznej I moralnej. (wg Badinter kobieta może być normalna nie będąc matką, nie każda kobieta musi marzyć o tym, żeby mieć dzieci).

Rola ojca i mężczyzny na przestrzeni wieków.

  1. W Indiach - rodzina to grupa religijna, której przewodzi ojciec.

  2. W starożytności - podobnie jak w Indiach, tyle, że kobieta przez całe życie miała status osoby niepełnoletniej i traktowana była jak dziecko.

  3. Wg Chrześcijaństwa - matka jest towarzyszką życia, nie niewolnicą. Podkreślał równość między małżonkami. Położył kres nadmiarowi władzy męża.

  4. W średniowieczu władza ojcowska słabła. Zdarzały się sytuacje w XIII że ojciec bił jeszcze swoje dziecko bez konsekwencji, ale powstające w tych czasach instytucje coraz bardziej zaczęły ingerować w sprawie rodziny. Matka miała coraz większe zdanie. W wieku XIV następuje uwstecznienie, prawa matki nikną. Rośnie ponownie władza ojcowska, pod wpływem absolutyzmu. Następnie polepszyła się sytuacja w rodzinach zamożnych, natomiast w uboższych sferach społecznych mąż nadal miał prawo do karania żony i do decydowania o losie dziecka.

  5. W XVII w. wg zasady autorytetu władza ojcowska górowała nad miłością.

  6. Wg Arystotelesa - kobieta jest z natury gorsza od mężczyzny, niezależnie od swojego wieku. Ucieleśnia zasadę negatywną, materię. Ogrywa drugorzędową rolę nawet w trakcie poczęcia. Ma tylko jeden atut - płodny brzuch. Jest z zasady głupsza od mężczyzny, nie należy liczyć się z jej zdaniem. Jej honor miał polegać na skromnym milczeniu.

Zawieranie małżeństw przez dzieci.

Od XII wieku małżeństwo było uważane za sakrament. Było ważne nawet po zwykłym ustnym przyrzeczeniu. Jedynym warunkiem był fakt, że chłopiec miał mieć co najmniej 13,5 roku a dziewczynka 11,5. Dochodziło przez to do różnych porwań czy bigamii. Dopiero w XVI wieku Sobór Trydencki nakazał zawierania małżeństw w obecności kapłana. Uważano jednocześnie, że małżeństwo zawarte bez obecności rodziców jest grzechem, a wg Henryka II takie dzieci mogą zostać wydziedziczone. Sankcja ta nie była skuteczna, więc za Henryka III przewinienie to było karane śmiercią.

Małżeństwo bez miłości .

w XVIII wieku zabronione było używanie przez męża żony jako kochanki ponieważ uważano, że akt płciowy jest grzechem. Mniejszym złem jedynie był wtedy gdy nie dostarczał rozkoszy. Mąż i żona nie powinni być kochankami lecz przyjaciółmi. Czerpanie przyjemności z aktu seksualnego uznawane było za cudzołóstwo. Jeżeli mężczyzna był impotentem jego oziębłość można było przypisywać tylko jego złej woli lub czarom. Wszystko to sprawiało iż posag był coraz większy ponieważ to nie atrakcyjność kobiety grała rolę, a to co rodzice mogli dać.

Status dziecka przed rokiem 1760

W tych czasach dorośli zaczęli obdarzać dzieci większą uwagą, co nie oznacza, że zaczęło odgrywać ważną rolę . Rousseau publikując w 1762 roku Emila zaproponował nowy typ rodziny i sprecyzował nowe idee. Od tej pory rodzina miała polegać na miłości.
Do XVIII wieku dziecko uznawane było jako ciężar. Rodzicom nie podobało się to, że muszą obdarzać je opieką i uwagą. Nie chcieli ponieść ofiary ekonomicznej, ani wyrzec swojego egoizmu.

Pojawiają się zatem oznaki odrzucenia dziecka jak np. odmawianie karmienia piersią. Dotyczy to zwłaszcza czasów gdy oznaczało to dla dziecka dużo większą szansę przeżycia.

Trzeba było wtedy uciec się do usług płatnej mamki (biuro pośrednictwa dla mamek otwarto jeszcze w XIII w.)

Na tę usługę mogły zdecydować się tylko najbogatsze warstwy społeczeństwa. Najbiedniejszym warstwą natomiast utrzymanie dziecka zagrażało możliwości przetrwania rodziców. Warto dodać, że często rodzice mieli nikły kontakt z mamką opiekującą się ich dziećmi, zatem zdarzało się, że nawet nie wiedzieli o ich śmierci. Czasem posuwano się wręcz do dzieciobójstwa. Nie czyniły one tego z powodu braku miłości, były po prostu zepchnięte na dno nędzy. Niektóre tego typu kobiety zaraz po urodzeniu porzucały swoje dzieci na rzecz karmienia innych, przywiezione z miasta stawały się w ten sposób płatnymi mamkami. Prawdopodobieństwo śmierci takiego dziecka było bardzo duże. W tamtych czasach instynkt życia był silniejszy od macierzyńskiego.

Dziecko jako zabawka

XVIII wieczne określenie dziecka słowem poupart (bobasek) można wolno przetłumaczyć jako lalka. Rodzice więc uważali dziecko za miłą zabawkę która dostarcza im przyjemności. Nieważne było dla nich dobro dziecka. Było istotą pozbawioną osobowości.

Obojętność i chłód rodziców była reakcją obronną na wysoką śmiertelność dzieci. Postawa ta może być uznana za normalną, ponieważ gdyby się przywiązali, pokochali, to po śmierci dziecka cierpieliby. Należy wziąć pod uwagę fakt iż do XVIII wieku rodziny były bardzo liczne, a śmiertelność bardzo wysoka. Gdyby matka przywiązywałaby się do każdego z dzieci, a ono umarłoby, to umarłaby z rozpaczy. Nie można więc ich osądzać i twierdzić, że nie były dobrymi matkami. Można przypuszczać, że natężenie miłości macierzyńskiej może być większe lub mniejsze zależnie od dotykających ludzi nieszczęść, ale miłość ta zawsze istnieje. Miłość macierzyńska nie stanowiła wówczas wartości społecznej i moralnej.

Karmienie piersią

Uważano, że karmienie piersią jest szkodliwe i niestosowne. Kobiety niechętnie zatem używały tego sposobu karmienia dzieci. Mężowie także przyczyniali się do tego, że żony

rezygnowały z karmienia piersią. Niektórzy skarżą się że czynność ta ogranicza ich rozkosz i stanowi zamach na ich seksualne prawa. Niektórzy wyraźnie odczuwają obrzydzenie do swoich karmiących żon, które pachną silnie mlekiem, a z ich piersi bez przerwy cieknie. Dla tych mężów karmienie to synonim nieczystości, prawdziwe antidotum na miłość.


Wyróżniamy trzy typy kobiet próbujące się emancypować

  1. Wolność według nich polegała na tym by robić co się chce kiedy się chce, dla nich dziecko to przeszkoda w życiu, które miało być poświęcone przyjemnością. Wyznawały hedonistyczny tryb życia.

  2. Kobieta światowa, ma obowiązek czynić to co inne kobiety światowe i elegantki. Ich wolność postrzegana jest jako poddanie się modzie i nakazom towarzyskim.

  3. Kobiety uwolnione od swych dzieci okazywały posłuszeństwo wszelkim kaprysom klasy panującej. Ich przyjemność ograniczona jest przez moralność przyjemności.

Oddanie do mamki

Dziecko oddawano do mamki nawet już w kilka dni po narodzeniu.

Szokowało ubieranie niemowląt; wkładano mu najpierw koszulkę z grubego płótna, układającą się w liczne fałdy, a na to pieluszkę. Potem przyciskano mu rączki do piersi, a pod pachami przeprowadzano szeroki pas materiału unieruchamiający ramiona i nogi. Przekładano pieluszki i pas pomiędzy udami, a wszystko zamykano przy pomocy innego okrężnego pasa zaciśniętego maksymalnie od stóp do szyi. Skutki tego były fatalne, pasy okrężnie wbijały swoje ostre brzegi w skórę niemowlęcia i kiedy się je rozwijało, całe ciałko było poorane poranione i zaczerwienione. Zwoje bielizny wpychane między uda powodowały to samo i przeszkadzały w odpłynięciu moczu i ekskrementów od ciała równocześnie jednak zawijanie wgniatało żebra do wewnątrz i przeszkadzało w oddychaniu z tego z kolei wynikał kaszel i wymioty bo trawienie przebiegało wadliwie. Według mamek pasy te miały zalety: zapobiegały wykrzywieniu kręgosłupa oraz dzieci mogły pozostać bez opieki. Nie ma się co dziwić że dziecko przez większość czasu płakało. Ten sposób opakowywania dzieci był popularny aż do XIX w.

Przeciętny okres pobytu dziecka u mamki to 4 lata. Po powrocie do domu oddawane było natychmiast w ręce niańki do 7 roku życia, po czym jeśli to chłopiec powierzało się je preceptorowi. Następnie dzieci wyjeżdżały do szkół. Nie dziwi więc fakt, że dzieci w ogóle nie znały swoich rodziców.

W XIX wieku sytuacja zaczyna się powoli zmieniać. Obraz matki zaczyna się radykalnie zmieniać. Pojawiają się publikacje zalecające matkom osobiście zajmować się dziećmi, oraz karmić piersią. Zaczęły wspólnie występować słowa „miłość” i „macierzyństwo”, co oznaczało awans kobiety jako matki. Nowym imperatywem staje się zachowanie dzieci przy życiu. Dziecko stało się ważniejsze również dla państwa ponieważ stanowiło gwarancję potęgi militarnej organizmu państwowego. Od teraz strata każdego człowieka uważana była za ubytek. Już pod koniec XVIII wieku państwo i osoby prywatne podejmują starania aby pomóc matką w potrzebie. Zaczęto wymagać od matek stłumienia egoizmu na rzecz dzieci.

Sytuacja kobiet poprawia się. Bicie żony nie jest już zalecana, kobieta powinna być partnerka męża.

Zaczynają pojawiać się małżeństwa z miłości a nie z rozsądku, zarówno mężczyzna jak i kobieta maja prawo wyboru. Prawo miłości przełamało autorytaryzm który utrzymywał kobietę w poddaństwie. Zaleca się wychowywanie dziewcząt w domu, w dobrych warunkach, żeby nie miały ochoty uciekać od swojego losu. Od teraz małżeństwo ma być symbolem szczęścia radości i czułości.

Pojawia się moda na karmienie piersią. Nie można jednak zapomnieć o tym, że są one od żywienia, a nie od dawania rozkoszy małżonkowi i zaspokajania próżności. Dzięki temu zabiegowi maleje śmiertelność niemowląt. Kobieta bywa porównywana do samicy. Ideałem byłaby taka, która nie ma zainteresowań ani ambicji, a także wolna od wszelkich namiętności. Obrażało to kobiety, które uważały się za nieskończenie wyższe od zwykłej samicy.

Kobiety skarżyły się, że karmienie boli je, psuje piersi i szpeci. Inteligentnym zabiegiem społeczeństwa męskiego było w tym momencie wychwalanie ich urody, zwracanie uwagi na obfitość biustu i zdrowy wygląd.

Pod koniec XVIII w. powstaje nowy obraz matki. Dziecko jest głównym przedmiotem jej troski, kobieta zaczyna się poświęcać. Matki chętnie już karmią piersią, jednak tylko swoje dziecko. Funkcja płatnej mamki zanika. Zauważa się, ze matki zdolne SA poświecić swoją wygodę, gdy ich dzieciom zaczyna zagrażać niebezpieczeństwo. Porzuca się powijaki, które powodowały że dziecko było samodzielne, a co za tym idzie, matki mogły się zajmować swoimi sprawami. Od teraz ciało niemowlęcia miało większa swobodę. Po wyswobodzeniu dziecka między matka a dzieckiem powstaje więź i kontakt cielesny. Czyste pieluszki są nowym świadectwem miłości matki do dziecka. W biedniejszych warstwach społecznych czyniono to niechętnie, ponieważ matki pracujące na polu musiały albo zostawiać komuś dziecko pod opieka, albo zrezygnować z pracy.

Kobieta coraz bardziej poszerza zakres swoich obowiązków w stronę dziecka, które zaczną się już w okresie ciąży. Należało zmienić dietę, ograniczyć alkohol. Śmierć dziecka jest teraz przezywana jako dramat. Cierpi nie tylko matka ale i ojciec. Nowa matka zaczyna coraz częściej szukać porady u lekarza. W dzień i w nocy czuwa nad swoim dzieckiem, nieważne czy jest chore czy zdrowe, przestaje być akceptowana surowość.

Część 3

W XIX w. macierzyństwo zaczynało nabierać zupełnie innego znaczenia. Poza okresem 9 miesięcy ciąży oraz późniejszego wychowania, uznano, że matka powinna zapewnić dzieciom edukacje intelektualną. Matka przestała pełnić funkcję samicy, miała od teraz obowiązek wychować dobrego chrześcijanina i nauczyć dziecko żyć w społeczeństwie. Kobieta nie może już wyjść z roli matki, ponieważ była by skazana przez to na potępienie. Od teraz matka stała się odpowiedzialna za dziecko, np. wtedy gdy stało mu się cos złego. Wcześniej odpowiedzialny był ojciec. Pod wpływem Rousseau dziewiętnastowieczne macierzyństwo postrzegane jest jako kapłaństwo, doświadczenie, w którym nieuchronny jest ból i cierpienie. Odkryto, że to instynkt macierzyński wyzwala w matce bezgraniczne poświęcenie, cierpliwość i miłość. Matka jest najlepszą strażniczką moralnego zdrowia dziecka. Do nich to najeży pocieszanie dzieci, dodawanie im otuchy.

Po podstawowym wychowaniu przez matkę coraz częściej zaczęto posyłać dziewczynki do szkół. W szkołach tych nauczycielki miały dawać przykład, budzić w dziewczętach chęci naśladowania matki. Szkoła bowiem nie była po to by je kształcić pod względem naukowym, ale po to by ona stała się dobrą matką, nauczycielką i wychowawczynią. Nie powinno dostarczać jej się abstrakcyjnej wiedzy, która mogłaby rozwinąć w niej egoizm i chęć wykorzystania tej wiedzy do własnej celów. Nie można bowiem być jednocześnie kobietom ambitna i szczęśliwą.

Z biegiem czasu, kobiety miały coraz więcej obowiązków dotyczących macierzyństwa, więc coraz głośniej głoszono tezę, że cierpienie i poświęcenie jest integralna cechą kobiecej natury. W XIX i XX w. Mówiono już o macierzyństwie wyłącznie w kategoriach cierpienia i ofiary. Kobieta była stworzona jedynie po to by być matką i kochać cierpienie. Koncepcję tą nazwano koncepcją masochizmu wrodzonego. W ofierze uczynionej z samej siebie kobieta odnajduje swoją racje bytu i rozkosz jednocześnie. Te wyrzeczenia stawiają matkę ponad samolubny rodzaj ludzki.

Brak miłości do dziecka był uważany za niewybaczalna zbrodnię.

Funkcje ojca.

Można zauważyć zbliżenie uczuciowe między ojcem a dzieckiem. Powinien on Świecic dobrym przykładem. Córke powinien zapoznać z prerogatywami płci męskiej i pouczyć ją o zależności płci żeńskiej. Powinien dbać o zdrowie fizyczne by przekazać je synom, powinien również uczestniczyć w społecznym wychowaniu dziecka.

Matka staje się główna osobą w rodzinie. Freud opisał seksualna i psychologiczną ewolucję kobiety, opierając się na swoich doświadczeniach lekarskich. Uformowała ona w umysłach czytelników obraz „normalnej kobiety”. Zdaniem Freuda proces zmiany dziewczynki w kobietę opiera się na dwóch procesach. Pierwszy to pierwotna biseksualność oznaczająca jednopłciowość. Mówi on o podobieństwie męskich i żeńskich zachowań seksualnych w fazie fallicznej. Drugi zaś dotyczy właściwej dla jej płci ewolucji.

(XX w.) Karmienie piersią zaczyna dawać poczucie przyjemności fizycznej i duchowej. Poglądy głoszące pozytywne skutki karmienia piersią głoszone były na antenie BBC, co powodowało wyrzuty sumienia kobiet, które nie praktykowały tej metody.

Podstawowe funkcje ojca wg Winnicotta w swoich wykładach dla BBC

1.Matka jest odpowiedzialna za dobre ojcostwo swego męża.

2.Obecnośc ojca może być epizodyczna.

3. Ojcowie nie mogą zastępować matek

4. Niemowlę woli matkę.

5. Ojciec stanowi ujście dla nienawiści dziecka.

6. Pierwsza cnota ojca : pozwolić swojej żonie być „dobrą matką”

7. W oczach dziecka ojciec to wcielenie prawa, energii, ideału i świata zewnętrznego, podczas gdy matka symbolizuje dom i … gospodarstwo domowe.

Kampania prasowa.

Po drugiej wojnie światowej na temat macierzyństwa rozpętała się gigantyczna kampania prasowa.

Beti Friedan „bardzo dobrze pokazała, jak wkrótce po roku 1945 Amerykanki zostały tak zaprogramowane by stać się pełnymi poświecenia matkami i kurami domowymi”

(La Femme Mestifiee)

W latach sześćdziesiątych w USA powstał ruch feministyczny. Ich celem było poddanie w wątpliwość podstaw freudowskiej koncepcji kobiecości. Udowodniły, że inny sposób postępowania jest dla kobiet możliwy i pożądany, kobiety wreszcie zabrały głos. Niszcząc freudowski mit zniszczono teorie matki z natury skłonnej do poświeceń, przyzwyczajonej do składania siebie w ofierze. Sprzeczność miedzy pragnieniami kobiet i ogólnie pojętymi wartościami dały początek Nawym zachowaniom bardziej bulwersującym niż kiedykolwiek. Dla kobiet ważniejsza zaczęła być praca mimo iż stać je było na to by zostać w domu i niańczyć dzieci. Miłość macierzyńska przestała być udziałem jedynie kobiet, teraz również mężczyźni zajmują się swoimi dziećmi, wychowują je i co najważniejsze kochają swoje dzieci tak samo jak matki.

6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Badinter Historia miłości macierzyńskiej str 87 106
Historia miłości macierzyńskiej str 107 143
Przedstaw historię miłości Tristana i Izoldy
Zarzycka [Dzikuska historia miłości]
!Irena Zarzycka Dzikuska Historia miłości
HISTORIA MIŁOŚCI BOROWICZA DO BIRUTY
Dzikuska Historia miłości
KRÓTKA HISTORIA O MIŁOŚCI
26 historii o miłości (część pierwsza)
Zarzycka Irena Dzikuska Historia miłości
miłość przyjaźń, Miłości historia osobista, Miłości historia osobista / 04 kwiecień 2008
HISTORIA PEWNEJ MIŁOŚCI
Platon-Niezwykła wizja miłości, Dużo świetnej filozofii i historii
Breton Guy Milosc ksztaltowala historie

więcej podobnych podstron