historia 13 16


13 Europa po I wojnie światowej

I wojna światowa była pierwszym na tak ogromną skalę i o takim zasięgu konfliktem zbrojnym. Toczyła się ona przez cztery lata i pochłonęła życie ponad 10 mln żołnierzy, a około 20 mln ludzi odniosło rany. Wojna doprowadziła także do ogromnych zniszczeń i strat materialnych. Przyniosła szereg skutków w wielu dziedzinach - zmieniła polityczny obraz Europy, zmieniła europejskie społeczeństwa, rozwinęła w sposób dotąd niespotykany przemysł zbrojeniowy.

Po I wojnie światowej ukształtował się w Europie nowy porządek polityczny, a stosunki międzynarodowe zostały oparte na zupełnie nowych zasadach. Filarem tego porządku był traktat wersalski, zaś strażniczką systemu wersalskiego miała być Liga Narodów.

18 stycznia 1919 r. rozpoczęły się w Paryżu obrady konferencji pokojowej. Jej celem było przygotowanie traktatów pokojowych z państwami pokonanymi w I wojnie światowej oraz wypracowanie zasad trwałego pokoju. Konferencja miała przesądzić o losie i miejscu państw pokonanych w powojennym porządku w Europie. Główną rolę na konferencji odgrywało trzech przywódców - premier Anglii Lloyd George, premier Francji G. Clemenceau, prezydent Stanów Zjednoczonych Woodrow Wilson; nieco mniej aktywne były Włochy (Vittorio Orlando) oraz Japonia. Wymienione mocarstwa przewodniczyły konferencji jako Rada Najwyższa. Jednak od marca 1919 r. decydujący głos należał do czterech mocarstw (bez Japonii), które określa się jako Radę Czterech.

W czasie obrad konferencji wyłoniły trzy zasadnicze grupy zagadnień: problem ustalenia granic w Europie - zmiany terytorialne miały dotyczyć zarówno państw przegranych, jak i nowo utworzonych; problem zagwarantowania bezpieczeństwa i ochrony dla mniejszości narodowych; problem natury ekonomicznej - ustalenie wysokości reparacji wojennych, jakimi zamierzano obarczyć państwa pokonane. W konstruowaniu granic przyszłej Europy przyjęto jako naczelną zasadę - prawo narodów do samostanowienia o własnym losie; przyjęto zatem zasadę, iż zasięg terytorialny danej narodowości winien wyznaczać obszar danego państwa. Jednak nie zawsze zasady te rozstrzygały o przebiegu granic. Dominujące okazywały się najczęściej geopolityczne interesy mocarstw, w tym także kalkulacje gospodarcze.

Wszyscy uczestnicy konferencji uznali, że winą za wywołanie wojny należy obarczyć Niemcy. Jednak dyskusja na temat przyszłości Niemiec pokazała, że w kwestiach stosunku do pokonanych Niemiec zwycięskie mocarstwa bardzo się różnią. Na pierwszy plan wysunął się spór między Anglią i Francją. Francja, która najbardziej "wykrwawiła" się w wojnie i czuła się najbardziej zagrożona przez Niemcy dążyła do jak największego ich osłabienia. Rząd francuski chętnie widział Niemcy podzielone (np. oderwanie Nadrenii od Niemiec i oddanie ich pod zwierzchnictwo Ligi Narodów) oraz pozbawione całkowicie swoich sił zbrojnych i sprzętu wojskowego. Poza tym do gospodarczego osłabienia służyć by miało w zamyśle francuskim nałożenie na Niemcy dużych reparacji. Maksymalne osłabienie Niemiec miało sprawić, że Niemcy nie byliby w stanie odbudować w przyszłości swej potęgi militarnej i gospodarczej, a tym samym zagrozić Francji. Z kolei Anglia obawiała się zbytniego wzmocnienia Francji kosztem Niemiec i nie chciała tych ostatnich zbytnio pogrążać. Anglia obawiała się także tego, by zbyt upokorzone i osłabione Niemcy nie stały się łatwym miejscem dla wzniecenia rewolucji; tym bardziej, że na wschodzie Europy w Rosji powstawał nowy rewolucyjny ustrój.

Po wielu dyskusjach i przetargach wobec tak odmiennych dążeń Anglii i Francji ustalono postanowienia traktatu z Niemcami. Nie były one do końca spójne i nie zadowoliły Francji. Ten antagonizm angielsko-francuski zaciążył zresztą na wielu innych ważnych rozwiązaniach.

Traktat z Niemcami został podpisany 28.VI.1919 r. w Wersalu (stąd traktat wersalski). Traktat ten oznaczał dla Niemiec straty terytorialne oraz zmuszał je do przyjęcia szeregu zobowiązań i innych ograniczeń. Niemcy utraciły zatem na rzecz Francji Alzację i Lotaryngię; Zagłębie Saary miało przez 15 lat znajdować się pod zarządem Ligi Narodów, a po tym okresie miano tam przeprowadzić plebiscyt, który zadecydowałby o jego dalszym losie. Postanowiono także, iż obszar nad Renem (około 50 km) będzie stanowił strefę zdemilitaryzowaną. Państwo niemieckie zostało zdemilitaryzowane - utraciło więc lotnictwo, flotę i łodzie podwodne oraz broń pancerną (zakazano Niemcom produkcji i posiadania tego sprzętu wojskowego); przemysł zbrojeniowy Niemiec został zlikwidowany Poza tym zakazano powszechnej służby wojskowej w Niemczech; zezwolono jedynie Niemcom na posiadanie 100 tysięcznej armii (Reiswera), której zadaniem było głównie czuwanie nad porządkiem wewnątrz kraju. Obarczono także Niemcy poważnym odszkodowaniem wojennym, którego spłaty przewidziano na 30 lat.

Z sojusznikami Niemiec zawarte zostały odrębne traktaty, ale stanowiły one integralną część systemu wersalskiego. Zawarto je z Austrią, Bułgarią, Węgrami oraz Turcją.

Za ważne dzieło konferencji wersalskiej uważa się powołanie pierwszej w dziejach organizacji bezpieczeństwa zbiorowego, której zadaniem było rozstrzyganie sporów międzynarodowych na drodze pokojowej oraz czuwanie nad przestrzeganiem traktatów wersalskich. Była to Liga Narodów.

Liga Narodów została utworzona w 1919 r. w Paryżu podczas w czasie wspomnianej konferencji pokojowej. Inicjatorem jej powstania był prezydent USA Woodrow Wilson, który o potrzebie stworzenia takiej organizacji wspomniał w swoim 14 punktowym orędziu. Miał on również główny udział w opracowywaniu paktu Ligi Narodów. Pakt ów został 28.IV.1919 r. włączony do traktatu wersalskiego jako "integralna część Generalnego Traktatu Pokoju". Pakt ten wszedł w życie 10.I.1920 r. Członkami Ligi Narodów na początku zostały 32 państwa (państwa założyciele), 5 dominiów oraz 13 państw neutralnych w czasie wojny. Dopiero później dopuszczono do uczestnictwa w Lidze kraje pokonane w pierwszej wojnie światowej. W latach 1920-1925 Liga poszerzyła się jeszcze o 10 krajów. Liczyła zatem wówczas 55 członków. W 1937 r. Liga osiągnęła swój największy stan liczebny - jej członkami było 58 krajów. Siedziba Ligi znajdowała się w Genewie. Organizacja ta działała do 1946 r.

Głównymi organami Ligi Narodów był: Zgromadzenie Ogólne, stała Rada Ligi oraz Sekretariat. W skład Zgromadzenia Ogólnego wchodzili wszyscy członkowie Ligi, natomiast w Radzie Ligi zasiadało w różnym czasie sześć mocarstw (m.in. Anglia, Francja, Japonia, Włochy); w jej skład wchodzili też członkowie nie stali. Pozycję dominującą w Lidze (zarówno w Radzie, jak i Sekretariacie) zapewniły sobie Francja i Anglia. Przy Lidze Narodów działało wiele innych organizacji i instytucji oraz stałe komisje, które czuwały nad sprawami powierzonymi Lidze. Wszystkie one razem składały się na cały system Ligi. Do tych instytucji należały:

- Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości; miał on rozstrzygać spory międzynarodowe

- Międzynarodowa Organizacja Pracy, której zadaniem była troska o zapewnienie odpowiednich warunków pracy ludziom na całym świecie; w jej gestii znajdowało się też ustawodawstwo pracy

- Biuro Komisarza Ligi Narodów ds. Uchodźców (tzw. bezpaństwowców); zajmowało się losem ludzi, którzy pozbawieni zostali przez własne państwa obywatelstwa

- Komisja ds. Mniejszości Narodowych

- Komisja Mandatowa, pełniąca nadzór nad byłymi koloniami niemieckimi.

- Komisja ds. Wolnego Miasta Gdańska

- szereg instytucji mających sprawować opiekę nad współpracą między państwami w zakresie pomocy humanitarnej, kultury i gospodarki

Pakt Ligi Narodów stanowił podstawę prawną tej organizacji i został włączony do traktatu wersalskiego i wszystkich innych traktatów pokojowych, które były konsekwencją I wojny światowej. Pakt ten formułował główne cele i zadania Ligi, odwołując się często do takich pojęć i haseł jak: "harmonia świata", "harmonia interesów", "prawo międzynarodowe jako światowy skarbiec wartości moralnych", "pokój przez prawo".

Liga Narodów była przede wszystkim pierwszą w dziejach próbą stworzenia stałego mechanizmu, dzięki któremu stałoby się możliwie pokojowe regulowanie stosunków międzynarodowych. Głównym bowiem zadaniem tej organizacji było zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa na świecie oraz nienaruszalności granic państwowych. Dużą wagę Liga przywiązywała również do kwestii rozbrojenia. Artykuł 12 paktu Ligi zobowiązywał wszystkich jej członków do rozwiązywania sporów miedzy sobą na drodze pokojowej. Jednak dopiero w 1928 r. w pakcie Brianda-Kelloga pojawił się zakaz rozwiązywania sporów międzynarodowych za pomocą działań zbrojnych. Było to wyraźne i jednoznaczne potępienie wojny jako środka do załatwiania interesów narodów i państw. Dotąd traktowano działania zbrojne jako jedną z możliwości w ramach polityki zagranicznej.

Nie można odmówić Lidze sukcesów w dziedzinie prawa międzynarodowego; rozwinęła ona wiele pojęć z tego zakresu i wniosła nowe regulacje, które stały się fundamentem dla późniejszych rozwiązań dla tak poważnych problemów prawa międzynarodowego jak status uchodźców, prawo wojenne czy bezpaństwowość. Liga wprowadziła także zakaz handlu kobietami i dziećmi, ale nie zniosła systemu kolonialnego.

Polska, obok Rumunii, Czechosłowacji, Grecji i Jugosławii, została także nakłoniona do podpisania traktatu o ochronie mniejszości narodowych. Sygnatariusze tego traktatu zostali zobowiązani do przyznania mniejszościom narodowym pełni praw politycznych i obywatelskich. Postanowieniami tego traktatu nie objęto jednak wielu innych państw oraz kolonii i będących pod zwierzchnictwem Ligi Narodów terytoriów mandatowych.

I wojna światowa doprowadziła do niesłychanego rozwoju przemysłu zbrojeniowego i sztuki wojennej. W czasie działań wojennych wykorzystywano wiele nowych rodzajów broni. Główną bronią były karabiny maszynowe, używane przez piechotę oraz różne rodzaje artylerii (m. in. działa o dużych kalibrach i wielkiej sile rażenia). Po raz pierwszy użyto czołgów oraz samolotów do działań wojennych. Lotnictwo spełniało zarówno zadania wywiadowcze, jak i brało udział w bezpośrednich atakach bombowych (myśliwce). Ogromną rolę odgrywała także marynarka, a szczególnie groźne były pancerniki i łodzie podwodne. Te ostatnie atakowały często konwoje przewożące zaopatrzenie dla wojska. Wojna toczyła się zatem wszędzie - na lądzie, w powietrzu i na morzach. Dzięki użyciu samochodów udało się usprawnić zaopatrywanie armii i przegrupowanie sił. Po I wojnie światowej na długo pozostała pamięć o użyciu przez armię niemiecką gazów bojowych. Szybko jednak wycofano się z ich stosowania.

I wojna światowa oraz konferencja paryska i traktaty pokojowe ustaliły nowy porządek w Europie, zmieniając dotychczasowy układ sił na tym kontynencie. Pierwsze miejsce w polityce światowej odgrywały teraz Francja i Anglia, a spoza Europy także Stany Zjednoczone. Te trzy mocarstwa decydowały na konferencji pokojowej o kształcie nowej Europy. One sprawowały arbitraż w sporach między mniejszymi państwami (rozstrzygały między innymi o przebiegu plebiscytu na Górnym Śląsku). Rosja pozostała jakby z boku tych wydarzeń, zajęta swoimi wewnętrznymi sprawami. Najwięcej na I wojnie światowej straciły Austria i oczywiście Niemcy. Rozpadła się ostatecznie monarchia Habsburgów, a na jej gruzach powstały nowe państwa. Niemcy także utraciły większość swych ziem zdobytych w czasie wojny i zmuszone zostały do wypłaty ogromnych reparacji wojennych na rzecz państw poszkodowanych. Przyczyniło się to do osłabienia ich gospodarki, tym bardziej, że należało ją przestawić z gospodarki wojennej na gospodarkę pokojową. Wojna przyniosła wielu państwom niepodległość. Jednym z nich była Polska.

Traktaty pokojowe i Liga Narodów oraz wstrząs, jakim była dla ówczesnych I wojna światowa, nie zapewniły jednak Europie długiego pokoju. Po zaledwie dwudziestu latach doszło do kolejnego wielkiego konfliktu, który swoim zasięgiem i skalą okrucieństwa znacznie przewyższył wojnę z lat 1914-1918.

14 Polityka zagraniczna Polski do 1926 r.

W polskiej polityce zagranicznej okresu międzywojennego dostrzec można trzy podstawowe sfery aktywności: sferę stosunków z mocarstwami zachodnimi, które miały być gwarantem porządku wersalskiego; sferę stosunków z największymi sąsiadami II RP - Niemcami i ZSSR oraz sferę relacji z innymi mniejszymi państwami regionu środkowoeuropejskiego.

Od samego początku niepodległości najsilniejsze stosunki łączyły Polskę z Francją. Starano się utrzymywać z tym państwem jak najlepsze stosunki. Sojusz ten wynikał z obawy Francji przed Niemcami; dlatego Francja szukała sojuszników na wschodzie Europy. Polska z kolei zdawała sobie sprawę ze swojego niezbyt korzystnego położenia między Rosją Radziecką a Niemcami, którym od początku nie podobały się polskie granice. Poza tym Francja była najbliżej Polski; inne zachodnie mocarstwa jak USA czy Anglię dzieliła od Polski spora odległość. W 1921 r. doszło do podpisania układu polsko-francuskiego o charakterze politycznym oraz dodatkowej konwencji wojskowej. Oba państwa zobowiązały się do udzielenia sobie wzajemnej pomocy, gdyby któraś ze stron została napadnięta przez Niemcy. Francja zagwarantowała także Polsce pomoc w przypadku konfliktu z Rosją Radziecką. Dla Polski ważna była także sytuacja w Europie Środkowej. Niedługo po zawarciu przymierza z Francją Polska podpisała z Rumunią przymierze o charakterze politycznym wraz z tajną konwencją wojskową. Porozumienie polsko-rumuńskie miało cel obronny i przewidywało wzajemną pomoc w przypadku agresji ZSSR. Polska utrzymywała również poprawne relacje z Łotwą.

Tak więc położenie Polski na arenie międzynarodowej w 1925 r. było dość dobre, mimo iż nie udało się Polsce stworzyć w Europie silnego bloku państw sojuszniczych, który wzmocniłby bezpieczeństwo poszczególnych państw w obliczu zagrożenia ze strony Niemiec i Rosji Radzieckiej (koncepcja Międzymorza). Na przeszkodzie stanęły narodowe antagonizmy i konflikty interesów oraz bagatelizowanie niebezpieczeństwa przez niektóre państwa. Polska musiała wyrzec się zatem swojej koncepcji Międzymorza. Czechosłowacja pozostawała z Polską w konflikcie o Śląsk Cieszyński, natomiast Litwa nie chciała współpracować z Polską z powodu sporu o Wilno, które znalazło się polskich granicach.

Z kolei unormowanie stosunków dyplomatycznych z Niemcami wiązało się z dojściem Hitlera i NSDAP do władzy w Niemczech. Niemiecki przywódca na początku swoich rządów potrzebował spokoju w polityce zagranicznej, poza tym widział w Polsce sprzymierzeńca w przyszłej wyprawie przeciw ZSRR, który był dla niego wrogiem numer jeden (plan ekspansji na wschód zawarł już w "Mein Kampf"). Pakt o nieagresji z Niemcami podpisano 26 I 1934 r. i miał on obowiązywać przez dziesięć lat.

Mimo tej dobrej wydawałaby się międzynarodowej pozycji Polski już w pierwszej połowie lat 20-tych pojawiły się pierwsze oznaki zagrożenia i słabości systemu wersalskiego. Pierwszym sygnałem był układ w Rapallo zawarty między ZSRR i Niemcami. Oba państwa nawiązały współpracę gospodarczą i wkroczyły do polityki europejskiej. Drugim sygnałem świadczącym o słabości systemu wersalskiego był pakt reński, którego sygnatariuszami były Niemcy, Anglia, Francja oraz Belgia. Układ ten gwarantował nienaruszalność zachodniej granicy Niemiec, ale nie wspominał ani słowem o granicy wschodniej, czyli polsko-niemieckiej. Spotkał się on z dezaprobatą w Polsce, jednak Francja nadal pozostawała podstawowym sojusznikiem Polski. W 1925 r. wybuchła dodatkowo wojna celna Polski z Niemcami. Pozytywnym wydarzeniem było natomiast polepszenie się stosunków z Czechosłowacją, tak, że podpisano układ regulujący sytuację mniejszości narodowych w obu krajach.

Najważniejszą zasadą polskiej polityki zagranicznej w latach trzydziestych, sformułowaną przez Józefa Piłsudskiego, było utrzymywanie "równych odległości" między Warszawą a stolicami Niemiec i Związku Radzieckiego. Chodziło o to, aby utrzymując poprawne, dobrosąsiedzkie stosunki z każdym z nich, nie zbliżać się do żadnego zanadto. Stąd Polska przez następne lata konsekwentnie odrzucała propozycję współpracy przeciwko Niemcom lub ZSRR, które płynęły z tych krajów. Szczególnie mocno taką kooperacją zainteresowani byli politycy z Berlina. Planowali oni bowiem rozprawę ze Związkiem radzieckim. Pierwsze propozycję zacieśnienia współpracy i wspólnego wystąpienia przeciw wschodniemu gigantowi pojawiły się już ze strony niemieckiej w 1935 r. i na polecenie Hitlera zostały przedstawione polskim politykom przez Hermanna Goeringa. Potem miały być powtarzane jeszcze bardzo często przez dyplomatów różnego szczebla, za każdym jednak spotykały się z twardą odmową strony polskiej. Polityka "równych odległości" ta do pewnego momentu przynosiła wymierne korzyści. Skończyły się niemieckie prowokacje w Gdańsku, ludność polska mieszkająca w rzeszy była lepiej chroniona, poprawa stosunków między Polską a Niemcami zaowocowała w dziedzinie gospodarczej. Polsce służyło także ocieplenie relacji ze Związkiem Radzieckim, szczególnie odczuwalne było to na Kresach Wschodnich.

Ale po śmierci Piłsudskiego zabrakło polskiej dyplomacji elastyczności. Minister Józef Beck kontynuował linie nakreśloną przez Marszałka schematycznie. Tymczasem sytuacja w Europie od roku 1935 zaczęła się dość gwałtownie zmieniać. A polska dyplomacja nie potrafiła we właściwy sposób na te zmiany zareagować. Niemcy pod rządami Hitlera jawnie zaczęły łamać postanowienia traktatu wersalskiego. Skończyła się subtelna dyplomacja Stressemanna drugiej połowy lat dwudziestych, a rozpoczęła dyplomacja "faktów dokonanych" Hitlera. Niemcy coraz bardziej rośli w siłę i mocarstwa zachodnie w budowaniu potęgi III Rzeszy nie zamierzały przeszkadzać. Od 1935 r. Niemcy posiadali oficjalnie lotnictwo bojowe, rok później wprowadzili powszechną służbę wojskową, a ich armia miała mieć ponad 500 tysięcy żołnierzy (czyli więcej niż Francja!), zremilitaryzowano także Nadrenię, która zgodnie postanowieniami konferencji paryskiej z 1919 r. miała pozostać terytorium pozbawionym garnizonów wojskowych. Niemcy zaczęli też wysuwać roszczenia terytorialne. Bez oporu ze strony mocarstw zachodnich w końcu realizowali te zamierzenia. W 1938 r., przyłączyli litewską Kłajpedę i, co najważniejsze, dokonali przyłączenia Austrii do III Rzeszy, czyli tzw. anschlussu. W październiku tego samego roku zajęli część terytorium Czechosłowacji - tereny w Sudetach, na których przeważał ludność niemiecka. Stało się to za zgodą Francji i Anglii wyrażoną podczas konferencji w Monachium pod koniec września 1938 r. W końcu w marcu 1939 r. wojska III Rzeszy wkroczyły na terytorium Czechosłowacji. Utworzony tam został Protektorat Czech i Moraw oraz półsuwerenne państwo słowackie, na czele którego stanął ksiądz Tiso.

Dyplomacja polska nie zdołała zapobiec niemiecko-radzieckiej agresji na Polskę, a konsekwencji całą Europę. Trudno powiedzieć czy wykorzystała ona wszystkie swoje możliwości i środki, które miała do dyspozycji. Faktem jest natomiast, iż polska polityka zagraniczna była jedynie częścią wielkiej globalnej polityki mocarstw zachodnich i niewiele mogła w tym porządku zmienić. W dużym stopniu bowiem była od niego uzależniona, ponieważ zawdzięczała tym właśnie mocarstwom swoją obecność na europejskiej scenie politycznej. Wiele zależało od postawy Anglii i Francji, ale przez długi czas prowadziły one wobec III Rzeszy niezdecydowaną i ustępliwą politykę, a kiedy chciały ją zmienić było już o kilka lat za późno.

15

17 marca 1921 roku Sejm Ustawodawczy RP uchwalił Konstytucję Marcową, która charakteryzowała się przewagą władzy ustawodawczej (sejmu i senatu) nad władzą wykonawczą (prezydenta i rządu). Wynikało to z obaw prawicowych i centrowych stronnictw przed zbyt wielkimi uprawnieniami Józefa Piłsudskiego uważanego za głównego kandydata do fotela prezydenta.

Polska była wtedy szóstym co do wielkości krajem Europy, jednak była też krajem bardzo niejednolitym. Polskie kresy wschodnie były terenem zacofanego rolnictwa, dobrze rozwinięte rolniczo były Wielkopolska i Pomorze, w Galicji istniały małe ośrodki przemysłowe, ale panowało przeludnienie, a główne ośrodki przemysłowe mieściły się na terenach zachodnich.

Poziom polskiej gospodarki był wtedy jeszcze bardzo niski (warunkowały to ogromne zniszczenia wojenne) ale trwała budowa rynku ogólnopolskiego. Z powodu wysokich kosztów powojennej odbudowy, budżet państwa stale wykazywał deficyt, który pokrywano drukiem banknotów Krajowej Kasy Pożyczkowej. To prowadziło do ogromnego wzrostu inflacji.

Sytuacja międzynarodowa Polski również nie była korzystna - ani Niemcy, ani Rosja (potem ZSRR), nie godzili się bowiem z sytuacją w powojennej Europie i wobec Polski zajmowali wrogie stanowisko.

Polska polityka zagraniczna opierała się więc tylko na sojuszu z Francją. Reszta Europy bliższymi stosunkami z Polską nie byłą zainteresowana.

W Polsce roku 1929 narastał tymczasem kryzys gospodarczy - malał zbyt towarów i ich produkcja, wrastało bezrobocie, spadały ceny artykułów rolnych, a to powodowało kurczenie się rynku zbytu i deficyt budżetowy. Trudności eksportowe i wycofanie kapitału obcych inwestorów tylko ten bilans pogorszyły. Sytuacja ta prowadziła do wzrostu napięć społecznych oraz do zwiększania się wpływów radykalnych grup politycznych.

W 1931 roku powstało radykalne Stronnictwo Ludowe. Swój program zradykalizował też PPS. W 1934 roku powstał Obóz Narodowo-Radykalny, z którego później wyodrębniła się ONR Falanga. Władze sanacyjne utworzyły tymczasem dla swoich przeciwników politycznych obóz w Berezie Kartuskiej.

Lata te, to też lata aktywnych działań na polu polskiej polityki zagranicznej. W lipcu 1932 roku zawarty został polsko - sowiecki pakt o nieagresji, a w styczniu roku 1934 podpisano polsko - niemiecką deklarację o niestosowaniu przemocy. W maju 1934 roku układ polsko - sowiecki przedłużono na kolejne 10 lat.

Przedłużający się kryzys gospodarczy potęgował jednak niezadowolenie społeczeństwa, w coraz większej części popadającego w nędzę. Sytuację pogarszało jeszcze rosnące przeludnienie i bezrobocie. W 1935 roku komuniści zaproponowali "jednolity front" lewicy przeciw rządowi. Powtarzały się też demonstracje robotnicze, a grupy młodzieży prawicowej dopuszczały się ekscesów antysemickich.

W 1933 prezydent Mościcki został wybrany na drugą kadencję, a w kwietniu 1935 roku, (dzięki umiejętnej manipulacji regulaminem sejmowym), obóz rządzący doprowadził do uchwalenia Konstytucji kwietniowej, która bardzo wzmocniła pozycję prezydenta, który odtąd był naczelną władzą wykonawczą oraz zwierzchnikiem sił zbrojnych i rządu. Nowa ordynacja wyborcza od wpływu na kształt państwa praktycznie odsunęła opozycję, a rola parlamentu została mocno ograniczona (między innymi poprzez uniezależnienie od niego gabinetu rządu).

15 Wielki kryzys gospodarczy na świecie.

W latach 1924-1929 Europa oraz świat przeżywały okres fantastycznej koniunktury gospodarczej. Rozwijały się gospodarki krajów, które z pierwszej wojny światowej wyszły jako zwycięzcy (a więc Wielkiej Brytanii oraz Francji), ale rozwijała się także powojenna gospodarka oraz ekonomika Niemiec. Niemniej jednak, najbardziej spektakularny rozwój tak w zakresie produkcji gospodarczej, jak i finansów państwa, przeżywały Stany Zjednoczone. Szacuje się, że w okresie 1924-1929 łączna produkcja przemysłowa krajów europejskich (w tym Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemiec) równa była produkcji amerykańskiej.

W roku 1929 dotychczasowy doskonały rozwój światowych gospodarek został przerwany wybuchem wielkiego kryzysu. Objął on niemal każde państwo na świecie, utrzymując się do roku 1933. W tym miejscu warto poczynić pewne spostrzeżenie. A mianowicie, kryzys gospodarczy pojawił się w kolejnych państwa Europy i świata około roku 1929, i trwał do około 1933 roku. Oczywiście nie były to daty sztywne, bo też załamanie ekonomiczne nie nastąpiło w każdym z krajów, jednego i tego samego dnia. I tak, podczas gdy Zachód Starego Kontynentu oraz USA przeżywały kryzys we wspomnianych latach 1929-1933, tak do Europy Środkowej przyszedł on z rocznym opóźnieniem, a co za tym idzie trwał dłużej. Polska przeżywała załamanie ekonomiczne w latach 1930-1935.

Wracając do Stanów Zjednoczonych. Kryzys ujawnił się w październiku 1929 roku, na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych. Tzw. czarny październik, charakteryzował się spadkiem wartości akcji większości przedsiębiorstw, będących uczestnikami giełdy. Ponieważ następował spadek wartości wspomnianych akcji, chętnie się ich pozbywano, a to z kolei, powodowało dalszy spadek ich cen. Wydarzenia na giełdzie zaowocowały obniżeniem się popytu w gospodarce, a co za tym idzie, doprowadziły do zmniejszenia produkcji przemysłowej oraz redukcji zatrudnienia. Tym samym, liczba osób bezrobotnych zaczęła się gwałtownie zwiększać. Ubożenie społeczeństwa, zmniejszenie się konsumpcji oraz niepodejmowanie nowych inwestycji, oto kolejne objawy towarzyszące wystąpieniu wielkiego kryzysu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.

Na załamanie się gospodarki, natychmiast zareagował także sektor rolniczy. Najbardziej charakterystycznym przejawem kryzysu w gospodarce rolnej, było nie tyle zmniejszenie produkcji, ale systematyczne obniżanie cen na towary żywnościowe. Trudno było sobie wyobrazić spadek w wytwórczości rolnej, o wiele bardziej wyobrażalne było zmniejszanie cen artykułów konsumpcyjnych, podyktowane malejącym popytem.

Cechą charakterystyczną wielkiego kryzysu gospodarczego (i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale w większości krajów, w których doszło do załamania), były tzw. nożyce cen. Zjawisko to polegało na tym, że spadek cen w sektorze produkcji rolnej był o wiele większy i szybszy, niż w sektorze przemysłowym. Pauperyzacji ulegały te gospodarstwa, które funkcjonowały na niewielkim areale ziem uprawnych.

Kryzys doświadczył także handlu. Wprowadzano cła protekcyjne aby ograniczać import towarów zza granicy. Odnotowywano także chwianie się waluty na rynku. Kolejne banki bankrutowały.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że załamanie gospodarcze, pogłębiające się ubożenie ludności, brak pracy wpływały na zmniejszenie zaufania poszczególnych społeczeństw do instytucji państwa, oraz do jego przedstawicielstw (a więc do parlamentu oraz rządu). Nie mogący liczyć na poprawę swej egzystencji ludzie, coraz częściej pocieszenia szukali w rodzących się prądach ideologicznych. Tak więc na popularności zyskiwał komunizm, faszyzm, ksenofobia czy nacjonalizm. Nie bez znaczenia był fakt, że okres ich rosnącej świetności zbiegał się z apogeum gospodarczego załamania, a więc z latami 1932-1933. Przed rządami i parlamentami poszczególnych państw stawało więc trudne zadanie. Należało szukać sposobów przezwyciężania kryzysu, oraz przekonać społeczeństwo, by ponownie zaufało sprawującym władzę. A wszystko to w trudnych politycznie latach 30-tych XX wieku.

16 Polityka wewnętrzna Polski w roku 1930.

W roku 1930 został w Polsce rozwiązany parlament. Ugrupowania polityczne wchodzące w skład Centrolewu, zawiązały we wrześniu tegoż roku blok wyborczy o nazwie Związek Obrony Prawa i Wolności Ludu.

Także we wrześniu 1930 (dokładnie 9 i 10) na polecenie pełniącego urząd ministra spraw wewnętrznych, niejakiego Sławoja Składkowskiego, zostali aresztowani działacze opozycyjni partii PPS, PSL "Wyzwolenie", Stronnictwo Chłopskie oraz PSL "Piast". W gronie 18 zatrzymanych osób był także Wincenty Witos. Z czasem, dalsze aresztowania objęły jeszcze blisko 5 tysięcy przeciwników politycznych obozu sanacyjnego.

Pomimo niesprzyjającej atmosfery politycznej, ale także społecznej i gospodarczej, przystąpiono do organizowania kampanii przedwyborczej. Szczególnie krwawy przebieg miała ona na terenie Ukrainy. Tam bowiem, z polecenia Ukraińskiej Organizacji Wojskowej napadano na polskie zabudowania, palone je, a miejscową administrację polską z premedytacją szykanowano. Na reakcję władz polskich nie trzeba było długo czekać. Jeszcze we wrześniu 1930 roku, wiele spośród ukraińskich organizacji społecznych, gospodarczych czy politycznych, zwyczajnie przestało istnieć. Wszelki opór ze strony ludności ukraińskiej był gaszony z wykorzystaniem siły. Wielu ludzi dotkliwie pobito, znalazły się także wśród Ukraińców ofiary śmiertelne.

Pomimo animozji polsko-ukraińskich oraz konfrontacji politycznych z przeciwnikami w kraju, sanacja konsekwentnie dążyła do odniesienia zwycięstwa w zbliżających wyborach. Na chwilę przed wspomnianymi wyborami, minister Składkowski poinformował starostów, że ich obowiązkiem jest doprowadzenie, jak się wyraził do zwycięstwa idei marszałka.

16 listopada 1930 przeprowadzono wybory, zwane brzeskimi. Do głosowania przystąpiło3/4 osób uprawnionych. Unieważnieniu uległo około 480 tysięcy oddanych głosów. Sanacja zdobyła 55% wszystkich mandatów parlamentarnych.

Po wygranej wyborczej, Piłsudski rezygnując z dalszego pełnienia funkcji premiera powierzył misję tworzenia nowego gabinetu Waleremu Sławkowi. Z kolei prezydent Mościcki, zapowiedział przystąpienie do prac nad przygotowaniem projektu nowej ustawy zasadniczej.

Społeczeństwo było oburzone postępowaniem sanacyjnych władz. Organizowano manifestacje, tworzone petycje, domagając się zwolnienia przetrzymywanych w Brześciu więźniów politycznych. Petycje sygnowali swymi nazwiskami wybitni przedstawiciele polskiego świata naukowego, prawniczego, medycznego oraz twórczego.

Pod naciskiem społecznym, więźniów brzeskich do czasu rozpoczęcia się ich procesu, zwolniono. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że rządy sanacyjne cieszyły się coraz mniejszym poparciem i uznaniem Polaków. Autorytet Piłsudskiego także uległ wyraźnemu nadszarpnięciu. W obliczu zaistniałej sytuacji społecznej, gospodarczej oraz politycznej usunął się on w cień, rezygnując z oficjalnych wystąpień oraz skupiając się na kurowaniu swego nadszarpniętego chorobą, zdrowia.

Kryzys gospodarczy w polskim rolnictwie.

Jak już wyżej wspomniano, u schyłku roku 1930, rządy sanacyjne w kraju cieszyły się coraz mniejszym poparciem oraz zaufaniem społecznym. Oczywiście wynikało to z polityki prowadzonej przez obóz związany z Piłsudskim, z przetrzymywaniem opozycjonistów w Brześciu, czy z ograniczanymi swobodami politycznymi. Ale nie tylko.

Tak bowiem oto, w roku 1930 Polska doświadczona została kryzysem gospodarczym, który w większości krajów Zachodniej Europy szalał już od roku 1929.

Specyfika wielkiego załamania gospodarczego polegała nie tylko na tym, że w różnych krajach pojawiał się on w różnym czasie, ale także na tym, że w poszczególnych państwach przejawiał się w różny sposób.

W Polsce, wielki kryzys dał o sobie znać poprzez wyraźny spadek cen na artykuły rolne. W latach 1930-1935 polscy rolnicy usiłowali radzić sobie z tym problemem poprzez zwiększanie areału upraw. Tym samym, choć cen spadały, zwiększaniu ulegała powierzchnia ziemi uprawnej. Polityka tego rodzaju na niewiele się zdała.

W czasie kryzysu rolnicy nie tylko musieli borykać się ze spadkiem cen na artykuły konsumpcyjne, ale ze wzrostem cen towarów przemysłowych w rolnictwie wykorzystywanych. Tym samym, zadziałał opisany już wyżej mechanizm, nazywany nożycami cen. I tak dla przykładu, podczas gdy w roku 1928 polski rolnik chcąc kupić pług, musiał zbyć około 100 kg żyta, względnie 21 kg wieprza, tak roku 1935 aby nabyć taki sam pług, ten sam rolnik musiał sprzedać już blisko 250 kg żyta lub 62 kg wieprza.

W czasie kryzysu polska wieś nie zaopatrywała się w artykuły użytkowe (np. w meble), w towary codziennego wykorzystania (np. w gazety), dzieci nie posyłano do szkół, kwitł analfabetyzm. Zmianie uległ także dotychczasowy system ubezpieczenia zdrowotnego. W latach 1930-1935 obowiązek finansowania leczenia chorych rolników mieli dziedzice. Tym samym, bardzo często zdarzały się w rolnictwie zwolnienia chorych lub podatnych na choroby osób. Swoistym procederem było także staranie się osób chorych na schorzenia weneryczne lub na gruźlicę, o statut osób zdrowych. Tylko wtedy, mieli oni szansę na zachowanie pracy lub na jej znalezienie. A oto co jeden z lekarzy pisał o ówczesnej sytuacji: "(...) choroby społeczne panoszą się niemal bezkarnie. Lekarz jest niedostępnym luksusem, przywozi się go w ostatniej chwili, razem z księdzem".

Kryzysu w rolnictwie szczególnie mocno doświadczyli chłopi ze wschodu oraz południa Polski. Na zachodzie nie było inaczej. Niemniej jednak na zachodzie kraju, ucierpieli najbardziej ci rolnicy, którzy inwestowali w gospodarkę rolną o charakterze intensywnym, inaczej mówiąc w gospodarkę wielkonakładową finansowo.

Na wsi wielu chłopów nie pojmowało specyfiki oraz mechanizmów, którymi rządził się kryzys 1930-1935. Najczęściej za swe kłopoty, nędzę oraz ubóstwo, winili oni polski rząd, określając go mianem "złego". Nierzadkie były także i takie opinie: "(...) miałem takie mocna przywiązanie do Polski, ale nie do tej jaka jest teraz".

Kryzys gospodarczy w polskim przemyśle.

Załamie, którego w roku 1930 doświadczyło polskie rolnictwo, niemal natychmiast przerzuciło się także na inne sfery polskiej gospodarki. W bardzo krótkim czasie spadło zapotrzebowanie, a co za tym idzie produkcja, w takich sektorach polskiego przemysłu jak: budownictwo czy hutnictwo.

Dla ratowania polskiego przemysłu, w latach 1930-1935 tworzono tzw. kartele. Kartele były swoistymi porozumieniami zawieranymi pomiędzy przedsiębiorstwami. Objęto nimi blisko 4,5 tysiąca przedsiębiorstw, a więc około 40% wszystkich zakładów produkcyjnych, istniejących w Polsce. Pierwszorzędnym zadaniem stojącym przed kartelami było ograniczanie wpływów konkurencji. Poza tym, przy udziale karteli chciano monopolizować rynek oraz wpływać na ceny. Co jest rzeczą niezwykle istotną, w czasie kryzysu te przedsiębiorstwa oraz zakłady produkcyjne które należały do karteli, obniżyły swoje ceny jedynie o 18%. Z kolei przedsiębiorstwa nie zrzeszone, zmuszone były zmniejszyć ceny nawet o 46%.

Oczywiście, funkcjonowanie przedsiębiorstw w obrębie karteli nie uchroniło państwa oraz jego gospodarki przed dotkliwym spadkiem dochodów. Podczas gdy w roku 1928, Polska osiągnęła dochód rzędu 154 milionów, w roku 1929 wynosił on jedynie 79 milionów. W latach następnych straty przewyższały zyski. Zmianę kursu odnotowano dopiero w roku 1933 (kiedy to zyski przewyższyły straty).

Przedsiębiorstwa, które w latach kryzysu gospodarczego znalazły się poza kartelami, nie przetrwały go. Upadłość ogłosiło blisko 3,5 tysiąca zakładów produkcyjnych.

Kryzys gospodarczy w polskich miastach.

W polskich miastach, kryzys lat 1930-1935 szczególnie dotkliwie odczuli pracownicy najemni. Szacuje się, że we wspomnianym okresie zatrudnionymi pozostawało jedynie 64% osób posiadających pracę w roku 1928. Pewną praktyką w latach załamania gospodarczego, było zatrudnianie pracowników na niepełny etat. Co za tym idzie otrzymywali oni niższe pensje. W przemyśle włókienniczym aż ½ pracowników zatrudniana była na niepełny etat.

W miastach bez pracy pozostawało blisko 1 milion osób. Średnia pensja wynosiła w roku 1932, około 125 złotych. Dla porównania, minimalna kwota niezbędna do utrzymania w ciągu miesiąca, 4-osobobej rodziny, wynosiła około 120 złotych. Jak to możliwe? Otóż, na skutek zmniejszania się cen artykułów żywnościowych, obniżaniu ulegał koszt utrzymania. W latach 1930-1935 koszt utrzymania spadł nawet o 40%. Przeżycie w mieście było możliwe jedynie pod warunkiem posiadania zatrudnienia.

Na rynku pracy, najgorzej przedstawiała się sytuacja osób młodych, absolwentów szkół średnich oraz uczelni wyższych. Nie mieli oni praktycznie żadnych szans na znalezienie zatrudnienia. Tylko 20% mieszkańców miast miało prawo otrzymywania niskiego zasiłku dla bezrobotnych. Dla poprawy swojej sytuacji materialnej, wielu ludzi pałało się pracą dorywczą, zapożyczało się lub zbywało swój dotychczasowy majątek. Na Górnym Śląsku wszechobecną stawała się tzw. bieda szybów. Polegała ona na tym, że nie posiadający pracy mieszkańcy Śląska, wydobywali ręcznie węgiel z terenów tak pozostających własnością państwa, jak i osób prywatnych. Najczęściej za podobny proceder byli jedynie z ziem, na których węgiel pozyskiwali, przepędzani. Niemniej jednak wielu, np. na skutek osuwania się ziemi oraz poprzez własną nieuwagę, traciło życie.

Lekarstwem na trudną sytuację materialną nie mogła być także emigracja. Państwa europejskie, borykające się podobnie jak Polska z kryzysem gospodarczym, nie były skłonne przyjmować w swe granice emigrantów. I tak, podczas gdy w latach 1925-1930 nasz kraj opuściło około 200 tysięcy rodaków, tak w latach 1930-1935 wyjechało ich zaledwie 50 tysięcy.

Naturalnie załamanie gospodarcze widoczne było także w polskim handlu. Poza tym zjawiskiem, powszechnym w ekonomice oraz gospodarce tych lat był dumping. Polegał on na tym, że kartele sprzedawały produkty po cenach zaniżonych w stosunku do realnych kosztów produkcji. Było to możliwe dzięki prowadzonej przez te same kartele, polityce regulowania cen wewnątrz porozumienia zrzeszającego przedsiębiorstwa.

Zwolnienia dotknęły także pracowników umysłowych, zatrudnionych w miastach. Chcąc zmniejszyć wydatki budżetowe, wprowadzano redukcje pracownicze oraz plan tzw. racjonalizacji zatrudnienia.

Aby przeżyć, wielu robotników lub pracowników fizycznych różnych branży, zakładało nie koncesjonowane warsztaty. W latach 1930-1935 nielegalnie działało ich blisko 150 tysięcy. Z kolei dotychczasowi pracownicy umysłowi, pałali się sprzedażą obwoźną, oczywiście nieuregulowaną prawnie. Takie formy działalności odbierały klientów licencjonowanym przewoźnikom, kupcom oraz handlowcom.

W czasie kryzysu zdarzało się, że bezrobocie w obrębie danej specjalizacji zawodowej sięgało rzędu 70% (np. w krawiectwie czy szewstwie). W rolnictwie było jeszcze gorzej. Bezrobocie wśród pracowników rolnych dochodziło do 80%.

Rynek walutowy i pieniężny także znajdował się w głębokiej zapaści. W czasie trwania kryzysu upadło 11 instytucji świadczących usługi kredytowe. Kapitał obrotowy kraju zmalał o około 50%. Zmniejszył się także wymiar inwestycji zagranicznych w Polsce, a co za tym idzie zasoby złota w Banku Polskim zmalały.

Polityka lat 1930-1935.

Za kryzys gospodarczy, który doświadczył Polskę w roku 1930, w mniemaniu większej części społeczeństwa miały być odpowiedzialne władze. Nie rozumiejąc mechanizmów, którymi rządził się kryzys, winą za całe zło, które spadło na polski naród, za bezrobocie, za nędzę oraz za głód - obarczano sanację. Ludzie nie mieli wątpliwości, najpierw rozwiązanie parlamentu, później uwięzienia brzeskie, szykanowanie opozycji, aż wreszcie zachwianie gospodarczo-finansowe - za to wszystko odpowiadało ugrupowanie związane z Piłsudskim.

I choć autorytet społeczny, jakim cieszył się niegdyś marszałek zanikał, to w samej sanacji, Piłsudski wciąż stał na najsilniejszej pozycji. Z nadejściem maja roku 1931, na nowego prezesa rady ministrów obrano Aleksandra Prystora. To właśnie Prystor oraz jego ekipa, miała zwyczaj wmawiania społeczeństwu, że wszystkie decyzje polityczne podejmowane w kraju, są podyktowane względami bezpieczeństwa zewnętrznego oraz względami gospodarczymi.

Scenie politycznej zarządzanej przez sanację, bardzo dokładnie przyglądali się ideologiczni oponenci. Przerażeni sytuacją ekonomiczno-gospodarczą, a nade wszystko polityczną w jakiej znalazł się kraj, postanowili działać. Najpierw powołano do życia Stronnictwo Ludowe, na czele z Wincentym Witosem. Stronnictwo Ludowe powstało poprzez zjednoczenie partii dotychczas na scenie politycznej działających, a mianowicie przez zjednoczenie PSL "Piast", PSL "Wyzwolenie" oraz Stronnictwa Chłopskiego.

W październiku 1931 roku rozpoczął się proces brzeski. Ostatecznie w stan oskarżenia postawiono 6 działaczy PPS oraz 6 zwolenników ruchu ludowego. Wyrok zapadł w styczniu 1932 roku. Oskarżonym wymierzono kary pozbawienia wolności od 1,5 do 3 lat. Ponieważ po zakończeniu procesu połowa z sądzonych w latach 1931-1932 opuściła Polskę (łącznie z Witosem), jedynie 6 osób wyroki odsiedziało.

Wychodzenie Polski z gospodarczej zapaści.

Praktyka państw, które kryzysem zostały dotknięte wcześniej od Polski, pokazywała, że najlepszym sposobem walki z zapaścią jest natychmiastowe przechodzenie do aktywizacji polityki gospodarczej oraz ekonomicznej.

Zwłaszcza na początku, Polska nie zamierzała skorzystać z doświadczeń innych państw. Zakładano, że skuteczniejsze będą: ostrożność oraz mała aktywność gospodarza, zrównoważenie budżetu, ustabilizowanie kursu polskiego złotego, zwiększenie eksportu, oraz wspieranie własnej wytwórczości poprzez odpowiednią politykę celną.

Dodatkowo rząd poinformował społeczeństwo, że winno się ono do kryzysu przystosować. Obserwując poczynania Piłsudskiego oraz jego sanacyjnej ekipy w związku z gospodarczą zapaścią, można mieć wrażenie, że marszałek w ogóle nie pojmował prawideł ekonomicznych, a już zwłaszcza tych, uaktywnionych w latach kryzysu. Stanowiska ministra handlu, pozbawiono Eugeniusza Kwiatkowskiego. Związany z sanacją, niejaki profesor Krzyżanowski uspakajał, że kryzys to w istocie "(...) przejściowe pogorszenie koniunktury". Zupełnie nie liczono się ze zdaniem innych ekspertów, uczonych oraz ekonomistów.

Polityka wychodzenia z zapaści gospodarczej sprowadzała się do następujących działań.

1) Ustabilizowanie kursu waluty oraz konsekwentne spłacanie długów zaciągniętych za granicą. Nie starano się także blokować odpływu złota oraz walut poza granice kraju. Tego rodzaju działania, miały na celu przekonanie obcych inwestorów do lokowania ich pieniędzy w Polsce.

2) Działania rządowe zmierzające do utrzymania funkcjonowania banków prywatnych, stabilizowania polityki kredytowej oraz obniżania deficytu budżetowego. Z czasem okazało się, że aby zrealizować wspomniane zamierzenia, potrzebne są znaczne nakłady finansowe. Zdobyto je redukując wydatki budżetowe na oświatę oraz kulturę.

3) Pożyczki. Z tytułu pożyczki Narodowej (6%, rozpisanej przez rząd w roku 1933), do skarbu państwa wpłynęło blisko 340 milionów złotych. Z kolei, z tytułu Premiowej Pożyczki Inwestycyjnej (3%, z roku 1935), skarb wzbogacił się o 164 miliony złotych. Dodatkowo ze Szwecji w drodze pożyczki, Polska uzyskała 30 milionów $ (około 250 milionów złotych).

4) Luty 1930 rok - przyjęcie przez rząd Planu doraźnej pomocy dla rolnictwa. Zakładał on: zmniejszenie zadłużenia w sektorze rolniczym. Niemniej jednak plan nie mający pokrycia w środkach, spalił na panewce.

W roku 1932 władze zdecydowały się przystąpić do aktywniejszej polityki w zakresie ratowania polskiej gospodarki z zapaści. W marcu tegoż roku, powstała Ustawa Lex Ludkiewicz. Jej założenia sprowadzały się do potrzeby ostatecznego uregulowania sprzedaży wielkiej własności, oraz przekształcenia (stopniowego) polskich gospodarstw rolnych w gospodarstwa wielko-hektarowe, silne i wydajne. Podstawowym ograniczeniem przy realizacji planu były pieniądze, a właściwie ich brak.

W grudniu roku 1932 zaczęto oddłużać polskie rolnictwo. Dotychczasowe rolnicze długi miano zastąpić nowymi zobowiązaniami, niżej oprocentowanymi i rozłożonymi do spłaty w ratach. Reforma oddłużania była najbardziej korzystna dla gospodarstw wielko-hektarowych już istniejących (głównie na zachodzie).

W ramach reaktywowania polskiego rolnictwa przystąpiono także: do interwencyjnego skupu zboża, wspierania polskiego eksportu zboża (na drodze zwrotów ceł), oraz do blokowania polskiego rynku konsumpcyjnego przed napływem żywności zza granicy.

Odnośnie przemysłu, rząd składał zamówienia tylko w tych zakładach produkcyjnych prywatnych, które gwarantowały mu obniżkę cen na zamawiane towary. Starano się pobudzić rynek do konkurencyjności (przez obniżanie ceł). 28 marca 1933 przyjęto ustawę anty-kartelową. Zgodnie z jej brzmieniem, rząd miał prawo likwidować te spośród karteli, które "(...) zagrażają dobru publicznemu." Przy Sądzie Najwyższym powstał Sąd Kartelowy. To właśnie polityka anty-kartelowa usprawniła działalność w sektorze przemysłowym, oraz ponownie wzbudziła zaufanie społeczne do rządów sanacyjnych.

Z innych działań w sektorze ratowania przemysłu, należy wspomnieć o próbie rozbudowy infrastruktury, oraz o wspieraniu przez rząd rozwoju prywatnego przemysłu budowniczego. Na uwagę zasługują inwestycje poczynione w tej materii w Gdyni, a zwłaszcza zakończenie budowy portu w roku 1933.

W roku 1935 ostatecznie przystąpiono do walki z kryzysem. W tym też celu, przygotowano program tzw. planowego nakręcania koniunktury gospodarczej.

Stosunki państwa polskiego z sąsiadami w latach 30-tych.

Prawdopodobnie walka z kryzysem na ziemiach polskich w latach 30-tych, nie byłaby tak skuteczna, gdyby nie stabilizacja oraz wyciszenie w polityce zagranicznej, prowadzonej przez nasz kraj. W historii dyplomacji okres ten zwykło się nazywać ciszą przed burzą.

Jednym z najważniejszych wydarzeń, towarzyszących polskiej polityce zagranicznej lat 30-tych, było wprowadzenie "równowagi" w relacjach pomiędzy Polską a Niemcami (od roku 1933 dowodzonymi przez Adolfa Hitlera) oraz Polską a Związkiem Radzieckim Józefa Stalina. W pierwszej połowie lat 30-tych, żadne z wymienionych państw nie było gotowe do zbrojnego konfliktu z Polską. Hitler potrzebował czasu aby dostatecznie wzmocnić swój potencjał wojskowy. Z kolei Stalin, z niepokojem spoglądał na Japończyków w Mandżurii.

Do podpisania traktatu polsko-radzieckiego o nieagresji na 3 lata, doszło 25 lipca 1932 roku. Na marginesie, w roku 1935 Polska odnowiła pakt o nieagresji ze związkiem Radzieckim z roku 1932. Tym razem, miał on obowiązywać przez 10 kolejnych lat (bezpośrednią przyczyną jego podpisania była działalność podejmowana przez Japonię na Dalekim Wschodzie).

Trudna sytuacja gospodarcza Niemiec, niski stan kadrowy w armii, narastający konflikt na osi Niemcy-ZSRR, oraz zbliżenie polsko-radzieckie z roku 1932, wpłynęły na zmianę taktyki Hitlera wobec Polski. W dniu 26 stycznia 1934 roku, Polska oraz Niemcy podpisały tekst wspólnej deklaracji o "(...) niestosowaniu przemocy we wzajemnych stosunkach."

Polityka "równowagi" Polski z Niemcami oraz ze Związkiem Radzieckim, miała okazać się bardzo pozorna. Jak bardzo? Na jej rezultaty nie trzeba było długo czekać. 1 września 1939 roku Niemcy pokazali czym w istocie był dla nich akt o niestosowaniu przemocy z roku 1934. Czym z kolei był dla ZSRR, traktat o nieagresji z roku 1935, pokazał Stalin atakując Polskę dnia 17 września 1939 roku. Warto także pamiętać, że nawet sam Piłsudski nie wierzył w rzeczywistą moc obydwu deklaracji. Szkoda, że się nie pomylił, i że Polska musiała zostać wmanewrowana w konflikt, określany w dziejach, mianem II wojny światowej.

Na szczęście wielki kryzys gospodarczy nie postawił polskiej ekonomiki nad przepaścią bankructwa. Powoli, małymi kroczkami, udało się przezwyciężyć zapaść i pchnąć gospodarkę kraju na nowe tory. W roku 1936 przystąpiono do realizacji planu czteroletniego (realizowanego do roku 1940), a z czasem przygotowano projekt planu piętnastoletniego, którego realizację uniemożliwił wybuch wojny. Warto także pamiętać, że częściowo sytuację gospodarczą w kraju, uratowały wcześniejsze doświadczenia w tej materii, a więc modernizacja przemysłu w drugiej połowie lat 20-tych, dodatni wzrost gospodarczy oraz dodatni bilans w handlu zagranicznym, osiągnięte w tym samym okresie, czy niskie bezrobocie z lat 1926-1929. Sukcesy te pokazywały, że skuteczna jest ta gospodarka, która jest ukierunkowana na konkretne potrzeby. Ucząc się na nich, można było ratować kraj z pogłębiającej się zapaści. Obserwując zachód oraz gromadząc własne doświadczenia, ostatecznie poradzono sobie w Polsce z kryzysem lat 1930-1935.

Kryzysowi gospodarczemu na ziemiach polskich towarzyszyła destabilizacja wewnętrznej sceny politycznej. Sprawa brzeska, rządy sanacji, zarzuty pod adresem zwolenników Piłsudskiego (i jego samego) o niedemokratyczne sprawowanie władzy, zbiegły się w czasie z perturbacjami jakich doświadczała ekonomika kraju.

I wreszcie polityka zagraniczna. Jak mogłoby się wydawać jedyny pozytywny element rzeczywistości wczesnych lat trzydziestych. Nic bardziej mylnego. Owszem w momencie trwania kryzysu oraz w momencie wychodzenia z gospodarczej zapaści, zawarte za pośrednictwem polskiego ministra spraw zagranicznych traktaty z ZSRR oraz z Niemcami, wydawały się być jedynym pozytywnym elementem, jedynym światełkiem na tle piętrzących się problemów jakich doświadczał nasz kraj. Być może łudzono się nawet, że polityka dialogu z sąsiadami, wyrwanie się z gospodarczego marazmu oraz ustabilizowanie sytuacji wewnątrz kraju, pozwoli w końcu lat 30-tych na zbudowanie z Polski, silnego i znaczącego państwa na kontynencie europejskim. Niestety, po raz kolejny były to tylko marzenia. Rzeczywistość była inna. Jak bardzo inna Polacy przekonali się 1 września 1939 roku.

16 Faszyzm we Włoszech.

Wraz z zakończenie pierwszej wojny światowej we Włoszech pojawił się kryzys gospodarczy. Związany był on z dużymi zniszczeniami wojennymi, inflacją oraz z wysokim bezrobociem (zwłaszcza wśród zdemobilizowanych żołnierzy, czyli kombatantów). Włosi nie byli zadowoleni z postanowień traktatu wersalskiego. Bo pomimo faktu, że walczyli oni po stronie państw zwycięskiej Ententy, to jednak nie uzyskali z tego tytułu żadnych korzyści. Na mocy traktatu londyńskiego z kwietnia 1915 r. obiecywano im nabytki w Albanii, Azji Mniejszej czy w Afryce, ale obietnic tych nie dotrzymano. Włochy otrzymały jedynie niewielkie zdobycze terytorialne (Tyrol Południowy i Istria z Triestem). Tymczasem straty poniesione w trakcie działań wojennych były olbrzymie. W wyniku tej sytuacji stosunki z niedawnymi sojusznikami uległy znacznemu pogorszeniu. To wszystko prowadziło do niezadowolenia większej części społeczeństwa włoskiego i radykalizacji nastrojów społecznych. W tej sytuacji sporą popularnością zaczęły się cieszyć populistyczne ruchy społeczne. Jednym z najpopularniejszych był faszyzm, który rozwijał się w opozycji do cieszącego się sporą popularnością wśród robotników socjalizmu.

Głównym ideologiem faszyzmu był Benito Mussolini (1883 - 1945). W latach 1900 - 1914 Mussolini był członkiem Włoskiej Partii Socjalistycznej, redagował nawet jej organ prasowy "Avanti". Jako zwolennik uczestnictwa Włoch w działaniach zbrojnych I wojny światowej odszedł od socjalizmu. Założył własne pismo "Il Popolo d'Italia" (było to pismo o zabarwieniu nacjonalistycznym). Walczył w armii włoskiej i nawet został ranny. W 1919 r. w Mediolanie Mussolini powołał do życia Fasci Italiani di Combattimento, czyli Włoskie Związki Bojowe (stąd wzięła się nazwa "faszyzm"). Podstawą działania bojówek (tzw. czarne koszule, były one zorganizowane na sposób wojskowy) faszystowskich stała się przemoc (głównie wobec socjalistów). Ruch faszystowski uzyskał poparcie przede wszystkim kombatantów i zwolenników udziału Włoch w I wojnie światowej. Uzyskał on także poparcie przemysłowców i wielkich właścicieli ziemskich, którzy obawiając się rewolucji socjalistycznej, wspierali finansowo faszystów. W roku 1921 w Rzymie odbył się kongres, na którym Mussolini Włoskie Związki Bojowe zostały przekształcone w Narodowa Partię Faszystowską (NPF). W październiku 1922 r. Mussolini poprowadził słynny "marsz na Rzym", dokonując tym samym zamachu stanu. Król Wiktor Emanuel powierzył Mussoliniemu misję tworzenia rządu. Początkowo faszyści zadowalali się udziałem w koalicyjnym rządzie (w jego skład wchodziło czterech faszystów, ale za to ze specjalnymi pełnomocnictwami dla Mussoliniego). Udało im się jednak doprowadzić do zmiany ordynacji wyborczej. Dzięki temu, w roku 1924 mimo że zdobyli tylko 25 % głosów, obsadzili aż 60% miejsc w parlamencie. Metodą ich działania był terror polityczny (zabójstwo przywódcy komunistów Matteottiego). Następnie zdelegalizowali wszystkie, poza faszystowską, partie polityczne i związki zawodowe. Zamknięto wiele gazet. Zniesiono niezawisłość sądów. W 1925 r. wprowadzono dyktaturę partii faszystowskiej. Nadrzędną władzę w państwie sprawował Benito Mussolini, jako wódz ("duce").

W larach 1925 - 1943 doktryna faszystowska stała się oficjalną ideologią państwa włoskiego. W rękach Mussoliniego i Wielkiej Rady Faszystowskiej (był to najwyższy organ faszystowskiej partii) skoncentrowana była zarówno władza wykonawcza, jak i ustawodawcza. Cechami systemu politycznego był centralizm władzy i ścisła hierarchia. Oczywiście na wszystkie kierownicze stanowiska powoływano faszystów. Duże wpływy miała tajna policja, której zadaniem było wyeliminowanie przeciwników reżimu. Prawa człowieka zostały ograniczone, a podstawowa zasada stało się bezwzględne posłuszeństwo partii faszystowskiej i jej wodzowi. Związki zawodowe zostały zastąpione korporacjami, grupującymi pracodawców i pracowników (tzw. korporacjonizm). Faszyści uważali, że źródłem potęgi narodu jest praca, natomiast kapitał motorem rozwoju gospodarczego. Jednym z elementów faszyzmu jest nacjonalizm i głoszenie haseł imperialnych. Miało to uzasadniać ekspansje Włoch. Faszyści nie ukrywali, że ich dążeniem jest uzyskanie dominacji w basenie Morza Śródziemnego, odbudowa Imperium Rzymskiego. Faszyści prowadzili niezwykle agresywną i zaborczą politykę zagraniczną, zbliżając się coraz bardziej do polityki Niemiec. W latach trzydziestych XX wieku Włochy podbiły Etiopię, przystąpiły do paktu antykominternowskiego i weszły w koalicję z hitlerowskimi Niemcami oraz z Japonią. Wojska włoskie interweniowały w hiszpańskiej wojnie domowej (oczywiście po stronie Francisco Franco), a wiosną 1919 roku dokonały aneksji Albanii. W 1940 r. przystąpiły do drugiej wojny światowej po stronie nazistowskich Niemiec. W wyniku niepowodzeń włoskich na froncie (klęska w wojnie z Grecją, utrata kolonii w Afryce) doprowadziła do podważenia pozycji politycznej Mussoliniego. Gdy na Sycylii lądowali alianci (10 lipca 1943 r.), król Wiktor Emanuel zdecydował się zdymisjonować go ze stanowiska premiera.(25 lipca 1943 r.). Mussolini został aresztowany, jednak uwolnili go Niemcy. Stanął jeszcze na czele rządu na okupowanych przez Niemców ziemiach (marionetkowa republika faszystowska - Włoska Republika Społeczna, czyli tak zwana Republika Saló). Dnia 28 kwietnia 1945 r. został ujęty przez włoskich partyzantów, rozstrzelany i powieszony za nogi wraz z kochanką na stacji benzynowej w Mediolanie. Faszyzm został obalony w 1943 r. w wyniku działań II wojny światowej.

16 Okoliczności objęcia władzy przez Hitlera

Sytuacja w Europie po zakończeniu I wojny światowej sprawiła, że powstał bardzo podatny grunt dla wszelkich populistycznych haseł i ideologii. Ludzie chcieli wierzyć w możliwość szybkiego wyjścia z ogarniającej ich nędzy, bezrobocia i beznadziei. Rozpowszechniło się też pragnienie znalezienia winnych całej tej sytuacji. Dotyczyło to zwłaszcza państw, które przegrały wojnę - Włoch i Niemiec. Tam sytuacja była najtrudniejsza, gdyż do kłopotów natury ekonomicznej dochodziła jeszcze gorycz klęski wojennej, i to klęski spowodowanej przez zdradę określonych kręgów.

W tych okolicznościach narodził się faszyzm.

Początkowo terminem tym określano wyłącznie ruch polityczny powstały we Włoszech pod przywództwem Benito Mussoliniego. , który założył w 1919 roku w Mediolanie Włoskie Związki Bojowe. Później ideologia ta rozprzestrzeniła się na Niemcy i Hiszpanię. Faszyzm głosił wyższość swojego narodu nad innymi, skrajny nacjonalizm i antysemityzm. Jego wyznawcy uznawali wierność i bezwzględne posłuszeństwo swojemu wodzowi. W nad porządkiem w państwie czuwała rozbudowana policja polityczna, która wobec wszystkich przeciwników systemu stosowała okrutny terror. Faszyzm bazował na poglądach i twierdzeniach wybitnych myślicieli i filozofów, takich jak: F. Nitsche i J.J Rousseau.

Jak już pisałem, podłożem tej ideologii była katastrofalna sytuacja w pokonanych krajach walczących w I wojnie światowej. Postanowienia traktatu wersalskiego z 28 czerwca 1919 roku nakładały na pokonane Włochy ostre restrykcje terytorialne, militarne i gospodarcze. Podobnie wyglądała sytuacja w Niemczech, które pozbawione zostały armii, floty i również osłabły terytorialnie. W kraju panował zamęt, a ludzie obawiali się postępów rewolucji bolszewickiej, której realna groźba zawisła nie tylko nad Niemcami ale także nad całą Zachodnią Europą. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem wydawała się silna, scentralizowana władza.

Narodziny faszyzmu związane są z Włochami i ich przywódcą Mussolinim. Głosił on wizję stworzenia Wielkich Włoch czyli państwa potężnego gospodarczo i militarnie. Dzięki sprawnemu posługiwaniu się propagandą, udało mu się trafić do rzesz niezadowolonej ludności i przekonać ją, że realizacja jego celów jest możliwa jedynie przez wprowadzenie totalitarnych rządów, będących całkowitym zaprzeczeniem ustroju demokratycznego. Chociaż jeszcze w 1919 roku partia Mussoliniego nie weszła nawet do parlamentu, to już trzy lata później była w stanie zmobilizować kilkadziesiąt tysięcy jego zwolenników, którzy "marszem na Rzym" wymusili funkcję premiera dla Mussoliniego. Po zmianie ordynacji w 1924 roku, faszyści wygrali wybory, a w styczniu następnego roku Mussolini ogłosił w parlamencie likwidację systemu demokratycznego, przechodząc do dyktatury. Jednak dopiero kilkanaście lat później świat miał ujrzeć prawdzie oblicze nowej ideologii. Na razie miała ona stosunkowo łagodną formę, zyskując w ten sposób rzesze zwolenników.

Podobne nastroje panowały w Niemczech. Panowało tu powszechne przekonanie o krzywdzących postanowieniach traktatu wersalskiego. Zrujnowana gospodarka, o stanie której nie zdawano sobie w Niemczech powszechnie sprawy, zagrożenie rewolucją komunistyczną były również doskonałą pożywką dla skrajnych ideologii i haseł. Dochodziło do zbrojnych prób przejęcia władzy - pucz komunistyczny w Bawarii (1919 rok), pucz Kappa (1920 rok). W 1923 roku na przejęcie władzy siłą, zdecydował się Adolf Hitler. Jednak zorganizowany przez niego zamach stanu zakończył się niepowodzeniem. spotkało go za to nawet pięcioletnie więzienie. W trakcie odbywania kary napisał słynną książkę pt. " Mein Kampf"., która stała się wykładnikiem jego programu. Zakładał w niej min. budowę rasistowskiego państwa i zdobycie przez Niemcy niezbędnej dla prawidłowego rozwoju, przestrzeni na wschodzie. Po warunkowym zwolnieniu z więzienia w grudniu 1924 roku, Hitler postanowił zbudować silne zaplecze dla swych zwolenników, by na czele partii legalnie wejść do niemieckiego parlamentu.

Adolf Hitler urodzi się 28 kwietnia 1889 roku, jako syn austriackiego urzędnika celnego, w Brannau. W czasie I wojny światowej, jako ochotnik był wielokrotnie ranny i odznaczony. Po zakończeniu wojny uzyskał spory rozgłos krytykując zaistniała rzeczywistość, a w szczególności postanowienia traktatu wersalskiego, domagając się głośnio ich rewizji.. W 1920 roku wstąpił do niemieckiej Partii Robotników (późniejsza NSDAP) , a w 1921 roku objął jej kierownictwo. Po 1924 roku partia NSDAP została odbudowana, osiągając dzięki wykorzystaniu kryzysu gospodarczego znaczne sukcesy wyborcze.

Partia Hitlera była skrajnie antydemokratyczna. Miała poparcie przedstawicieli finansjery i ciężkiego przemysłu niemieckiego, gdyż widziano w niej zaporę dla postępów rewolucyjnych. Jej program był jednak dużo groźniejszy niż faszystów włoskich, ponieważ opierała się na sprawniejszej organizacji i większych siłach materialnych.

Po dziewięciu latach od nieudanego puczu, Hitler osiągnął swój cel. Został kanclerzem Rzeszy 30 stycznia 1933 roku. Mianował go na to stanowisko prezydent Rzeszy Paul von Hindenburg. Wieczorem, 15 tysięcy umundurowanych zwolenników Hitlera przemaszerowało z pochodniami przez Bramę Brandenburską, obok Kancelarii Rzeszy.

Począwszy od tej daty Hitler rozpoczął budowę totalitarnego państwa, opartego na ideologii faszystowskiej. Wykorzystując pożar Reichstagu 27 lutego 1934 roku, Rząd Rzeszy otrzymał uprawnienia do pozbawienia władzy rządów krajowych, aby zaprowadzić w kraju ład i porządek. NSDAP wykorzystała ten fakt do przeprowadzenia masowych aresztowań, skierowanych głównie przeciwko komunistom. W marcu Reichstag wydał ustawę, która zezwalała Hitlerowi samodzielnie, bez udziału parlamentu, wydawanie dekretów z mocą ustawy. Nastąpił równocześnie ostry terror wobec wszelkich przeciwników politycznych. W tym też celu w jeszcze w marcu 1933 roku założono w Dachau pierwszy obóz koncentracyjny. W lipcu 1933 roku weszła w życie ustawa, która zakazywała tworzenia nowych partii, uznając równocześnie NSDAP za jedyna partię w Niemczech. Kolejnym krokiem Hitlera do wzmocnienia swej pozycji w państwie było przejęcie funkcji prezydenta po zmarłym w 1934 roku Hindenburgu. Armia złożyła przysięgę nie na wierność konstytucji lecz przed nowym prezydentem - fűhrerem.

W ramach budowy państwa faszystowskiego doszło do kilku spektakularnych akcji, jak chociażby palenie we wszystkich niemieckich miastach książek uznanych za "nieniemieckie".

Doszło wreszcie do czystek wewnątrz partyjnych. W czasie tzw. "nocy długich noży" zginęło około 300 wewnątrzpartyjnych przeciwników Hitlera.

Ruch komunistyczny oddzielił się od ruchu socjalistycznego na przełomie XIX i XX wieku, uważając dotychczasowe metody działania za nieskuteczne, a liderów partii socjalistycznych - za niejednokrotnie zdradzających swoje deklarowane ideały. Komuniści stawiali szczególny nacisk na międzynarodową współpracę proletariatu jako organizację walki z kapitalizmem i imperializmem który określali jako najwyższe stadium systemu kapitalistycznego i największe zagrożenie dla ruchu robotniczego.

Pierwszą międzynarodową organizacją skupiającą ludzi o poglądach komunistycznych i radykalnie lewicowych była I Międzynarodówka powstała w 1864 roku jednak z powodu konfliktów między marksistami a anarchistami została rozwiązana w 1876 roku a na jej miejsce została założona przez marksistów w 1889 roku II Międzynarodówka która po zakończeniu I wojny światowej podzieliła się na dwa nurty:

* wiązany z partią bolszewicką, z inicjatywy której utworzono tzw. III Międzynarodówkę.

* niezależny, międzynarodowy ruch socjalistyczny, w ramach którego działała Międzynarodówka Socjalistyczna.

Późniejszą formą organizacyjną były partie komunistyczne, których celem było zdobycie władzy drogą rewolucyjną. Odrzucały one tradycyjne parlamentarne metody działania, uważając je za nieskuteczne (komuniści argumentowali, iż w ramach systemu kapitalistycznego nie można przeprowadzić trwałych prospołecznych zmian). Komuniści zrzeszyli się w III Międzynarodówce, która przejęła zasady organizacji bolszewików.

Narodziny i organizacja III Rzeszy Niemieckiej.

Z I wojny światowej Niemcy wyszli pokonani i upokorzeni. Utracili część ziem (m. in. Alzacja i Lotaryngia oraz posiadłości kolonialne w Afryce i na Pacyfiku), ograniczono liczebność ich armii i floty. Na mocy traktatu wersalskiego obciążono ich odszkodowaniami wojennymi na rzecz państw poszkodowanych w czasie tzw. "wielkiej wojny". Sytuacja gospodarcza młodej Republiki Weimarskiej była tragiczna: rosło bezrobocie, wzrastały ceny żywności. Naród niemiecki wciąż pamiętał czasy swej świetności i potęgi. Na fali powszechnego rozgoryczenia popularność w społeczeństwie niemieckim zdobywały sobie ruchy nacjonalistyczne. W 1919 r. powstała w Bawarii DAP - Niemiecka Partia Robotników, którą w 1921 r. na NSDAP (Narodowosocjalistyczną Niemiecką Partię Robotników) przekształcił Adolf Hitler. Hitler reprezentował typowe dla Niemców tego okresu poglądy. Jako zwykły żołnierz uczestniczył w walkach I wojny światowej i tak samo jak inni weterani tej wojny czuł się zawiedziony jej wynikiem. Odpowiedzialnością za klęskę Niemiec obarczył sabotażystów - Żydów i komunistów. Nie były to poglądy szczególnie odosobnione, dlatego też szerząc je Hitler szybko zdobywał sobie nowych zwolenników. Byli to zwłaszcza weterani wojenni, ale też wiele osób cywilnych. NSDAP głosiła poglądy skrajnie rasistowskie i nacjonalistyczne. W XI 1923 r. doszło do tzw. puczu monachijskiego, czyli próby zbrojnego zdobycia władzy przez Hitlera i jego zwolenników. Zamach nie powiódł się NSDAP została zdelegalizowana, a Hitler został skazany na 5 lat twierdzy (zwolniono go przedterminowo w 1924 r.). W więzieniu Hitler napisał książkę Mein Kampf, w której zawarł swoje poglądy. System wersalski uznaje za dzieło spisku Żydów, którzy według niego dążą do zniszczenia Niemiec. Niemców uznał za przedstawicieli najdoskonalszej rasy nordyckiej, która w celu dalszego rozwoju potrzebuje stale zwiększanej przestrzeni życiowej. Rasa ta według Hitlera została stworzona do panowania nad innymi rasami. Po wyjściu z więzienia Hitler reaktywował w 1925 r. NSDAP jako organizację o charakterze ogólnokrajowym. Rozbudowano SA - hitlerowską milicję partyjną. W trakcie parlamentarnych wyborów w VII 1932 r. NSDAP zdobyła najwięcej głosów. 10 I 1933 r. prezydent Niemiec Paul von Hindenburg powierzył Hitlerowi misję tworzenia rządu. Zatem doszedł on do władzy legalnie. Cieszył się dużym zaufaniem Niemców. 27 II 1933 r. został podpalony gmach Reichstagu. O podpalenie rząd oskarżył komunistów - stało się to pretekstem do wprowadzenia stanu wyjątkowego i likwidacji ustroju demokratycznego. W Niemczech utworzono pierwsze obozy koncentracyjne (dla przeciwników politycznych), rozpętała się nagonka przeciwko Żydom, a w kraju coraz większy wpływ na życie miała tajna policja (gestapo). Zlikwidowano autonomię krajów Rzeszy - tworząc jednolite scentralizowane - państwo. W ten sposób narodziła się III Rzesza. Jedyną legalną partią w kraju stała się NSDAP. W szkołach oraz w organizacjach dla młodzieży prowadzono intensywne szkolenie i wychowanie w duchu nazistowskim. Oficjalna propaganda nazistowska przedstawiała Niemców jako rasę przeznaczoną do panowania nad innymi. Jednocześnie rozpoczęto przygotowania do likwidacji ładu wersalskiego i do rozszerzenia "przestrzeni życiowej" Niemców.

Kryzys systemu kolonialnego

W okresie międzywojennym kolonie Wielkiej Brytanii i Francji zostały dotknięte kryzysem, który miał na celu wyzwolenie się od ciemiężycieli i osiągnąć niepodległość, a w wielu koloniach nasileniu uległy ruchy wyzwoleńcze kierowane i podsycane przez miejscową inteligencję. Francja oraz Wielka Brytania były pochłonięte utrzymaniem swojego imperium, co wpłynęło negatywnie na zaborczą politykę państw totalitarnych.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia 13
13 16
13 16
Teoria egzamin 16.09, 13-16, Zadanie 13
Kultura i Historia numer 16 2009
13 16
Mroczny Książe 13 16
13 16
13 16
Frysztacki, konspekt z rozdziałów 13 16
Historia gospodarcza, [R] Historia Gospodarcza 1-16 (4), Historia gospodarcza
13-16, Mechatronika, Semestr IV, PKM, PKM egzamin
Gimnazjum przekroj, odp do zadań otwartych 13-16, PROPORCJONALNOŚĆ I PROCENT
Biuletyn PTD 1(3)2009,s 13 16 (1)
13 16
13 16
13 16
07 1996 13 16
Wyk.13-16-budżet, Makroekonomia

więcej podobnych podstron