Dom dobrem, czy barierą w drodze do dobra? - temat przekrojowy (odwołaj się do poznanych przykładów literackich).
Jest to trudne pytanie, ponieważ nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Spróbuję jednak na nie odpowiedzieć na podstawie literatury i kierując się własnym zdaniem. Dom może być dobrem i pomagać w drodze do dobra, ale w niektórych przypadkach może być barierą. Na samym początku ukażę motyw domu w literaturze, a następnie spróbuję odpowiedzieć na pytanie zawarte w temacie.
Na wstępie chciałbym nawiązać do największej i najmądrzejszej księgi jaką jest Biblia. Zawarty jest w niej motyw domu - a ukazany jest jako dobro. Pierwszym domem człowieka, który opisuje Stary Testament, był biblijny Raj. Bóg stworzył go właśnie z myślą o nim. Miał mu on dawać poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Jednym słowem był on miejscem wymarzonym. Jednak człowiek zgrzeszył przeciw Bogu i utracił je. Motyw domu napotykamy również w Nowym Testamencie, w przypowieści o synu marnotrawnym. Opuszcza on swego ojca zabierając ze sobą należne mu pieniądze. Jednak kiedy wszystkie je traci wie, że może wrócić do domu, gdzie będzie przyjęty z otwartymi rękoma. I rzeczywiście tak jest. Dom jest więc w tym przypadku miejscem do którego, niezależnie od popełnionych błędów, można zawsze powrócić.
Równie dobrym przykładem domu - dobra, jest zaczerpnięta z mitologii historia Odysa, opisana w „Odysei”. Tytułowy antyczny bohater 10 lat podróżuje w poszukiwaniu drogi do domu. Opiera się boginiom, które chcą go przy sobie zatrzymać, ponieważ dla niego najważniejsza jest Itaka, jego ukochana ojczyzna, oraz żona i syn. Wie, że tylko w domu może zaznać prawdziwego szczęścia.
Motyw domu ukazany jest nie tylko w Biblii, czy literaturze antycznej, lecz również w utworach twórców bliższych nam czasów. Jest wiele utworów, w których przewija się motyw domu. Przedstawię je poniżej.
Pierwszym utworem jakim chciałbym się posłużyć jest „Konrad Wallenrod”. Tytułowy bohater mówi, że nie może być szczęśliwy w domu, kiedy ojczyzna jest w niewoli. Tak więc w tym przypadku szczęście indywidualne uzależnione jest od szczęścia ojczyzny.
Innym równie dobrym przykładem jest powieść „Nad Niemnem”. Jest w niej ukazana walka o dom - Korczyn. Walka ta staje się symbolem walki o ojczyznę.
W pozytywistycznej powieści „Lalka” poznajemy bardzo ciekawą postać, jaką jest Wokulski. Nie miał on nigdy domu w sensie fizycznym. Nie było miejsca, z którym związałby swoje serce.
Natomiast dom ukazany w utworze „Moralność Pani Dulskiej” jest przykładem bariery w czynieniu dobra. Jest on miejscem negatywnie wpływającym na zamieszkujące go osoby. Nie może w nim powstać dobro, ponieważ jest ono od razu niszczone.
Ostatnim jakim się posłużę i zarazem najważniejszym przykładem są „Ludzie bezdomni”. Dziecięcy dom Judyma jest miejscem przeklętym. Zaważył na jego całym życiu. Judym mówi:
„[...] Muszę spłacić ten przeklęty dług ...”
Uważa on, że nie może mieć swojego własnego domu i rodziny, ponieważ przeszkodziłyby mu one w pełnieniu misji - czynieniu dobra.
Posłużyłem się w swej pracy, kilkoma przykładami literackimi traktującymi o domu. Wynika z nich, że to właśnie on kształci człowieka. Jeżeli będzie on dobrem, to jednocześnie wyjdą z niego ludzie szerzący dobro. Natomiast jeżeli będzie on miejscem pełnym fałszu i działań pozornych, a nie faktycznych, to osoby wywodzące się z niego, będą czyniły więcej zła niż dobra. Chociaż zdarza się, że z bardzo dobrych domów (rodzin) wywodzą się złe jednostki, a ze złych dobre.
Na koniec należałoby odpowiedzieć na pytanie postawione na początku pracy:
Dom dobrem, czy barierą w drodze do dobra?
Uważam, że dużo zależy od domu. Zarówno tego z lat dziecięcych, jak i tego późniejszego. Jednak jeszcze więcej zależy od nas samych. Jeśli będziemy chcieli czynić dobro, to nic nas przed tym nie powstrzyma. Natomiast jeśli pragnienie czynienia dobra nie będzie wynikało z głębi nas samych, to ani jego posiadanie, ani jego brak nam nie pomoże. Tak więc:
Wszystko zależy od nas.