George Orwell (właść. Eric Arthur Blair) urodził się w 1903 r. w Indiach. W 1921 ukończył szkołę w Eton (Anglia), a rok później wyjechał do Birmy, gdzie przez następne sześć lat służył w oddziałach Indian Imperial Police. W latach 1928-29 mieszkał w Paryżu i tam, na łamach "Le Monde", ukazał się jego pierwszy artykuł. Po powrocie do Anglii pracował jako korepetytor, a później nauczyciel, lecz z powodu złego stanu zdrowia musiał porzucić to zajęcie i do 1940 r. zarabiał na życie recenzując książki. Pod koniec 1936 r. wyjechał do Hiszpanii, aby walczyć po stronie republikanów. W czasie II wojny światowej, zaciągnąwszy się do wojsk obrony kraju, jednocześnie pracował dla redakcji Krajów Europy Wschodniej w BBC, był współwydawcą "Tribune", gdzie publikował swoje eseje krytycznoliterackie i komentarze polityczne, a od 1945 r. korespondentem wojennym "Observer's". Zmarł na gruźlicę w roku 1950.
Orwell wydał m.in. »Down and Out in Paris London« (1933), »Burmese Days« (1934), »Coming Up for Air« (1939) i dwie powieści, które przyniosły mu światowy rozgłos: »Animal Farm« (1945) i »Rok 1984« (1949).
»Rok 1984« to satyra polityczna, klasyczna już dziś pozycja należąca do nurtu antyutopii. Relacjonuje historię Winstona Smitha i jego rozpaczliwego buntu przeciwko wszechpotężnej machinie państwowej — buntu w imię prawdy oraz wolności jednostki, z góry skazanego na niepowodzenie w zdehumanizowanym świcie zbudowanym na strachu i nienawiści, pogardzie i przemocy. Futurystyczna wizja Orwella niesie ponadczasowe oskarżenie totalitaryzmu, a zarazem ostrzeżenie przed mechanizmami władzy — zwłaszcza władzy nadużywanej — i przed próbami tworzenia nowej natury człowieka opartej na "dwójmyśleniu".
George Orwell, Rok 1984,przeł. Tomasz Mirowicz, Warszawa 1993.
PROBLEMATYKA:
Literatura nie tylko komentuje rzeczywistość, przekazuje za pomocą fikcji prawdy o człowieku i świecie już istniejącym. Może także dawać, zaskakująco często trafne, prognozy dotyczące tego, jak może wyglądać świat i człowiek w przyszłości. Autor, który chce podzielić się swoimi przeczuciami, sięga oczywiście po określoną formę gatunkową. Jedną z takich form, w których czas w świecie przedstawionym jest przyszły względem realnego czasu powstawania dzieła, jest antyutopia.
Kilka słów o gatunku
Aby zrozumieć, czym jest antyutopia, trzeba sięgnąć do poetyki gatunku w pewnym sensie względem niej opozycyjnego. Formą tą jest utopia. Z greckiego słowo to oznacza miejsce, którego nie ma (outopos), równie dobrze można je jednak wywodzić etymologicznie ze słowa greckiego eutopia, oznaczającego dobre miejsce. Nazwa ta wzięła się od najsłynniejszego bodaj utworu tego typu, od Utopii Tomasza Morusa (XVI w.). Gatunek utopii definiuje się poprzez określenie specjalnego sposobu budowania świata przedstawionego - jest nim każdorazowo świat idealny, w którym ustrój polityczny jest sprawiedliwy, a zasiedlający go ludzie żyją w szczęściu i równości. Tego typu dzieła zdają się wyrastać z tęsknoty człowieka za lepszym światem. Mogą też stanowić rodzaj dydaktycznego, wychowawczego przesłania - mają podpowiadać, jak budować świat i państwo, by były one dobre dla obywateli. Potocznie utopia, słowo zadomowione przecież w naszym codziennym języku, oznacza coś, czego nie ma, co nie jest możliwe do spełnienia. Spośród innych gatunków utopijnych warto jeszcze wspomnieć: Państwo Platona, utwór antyczny, Nową Atlantydę F. Bacona (XVII w.), Rok 2440 S. Merciera (XVIII w.), Ludzie jak bogowie G. Wellsa (XX w.), czy nasze Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki (XVIII w).
Antyutopia charakteryzuje się również zorientowaniem przyszłościowym, kreując świat, jaki ma dopiero nastąpić. W odróżnieniu jednak od utopii przedstawia świat pozornie szczęśliwy. Doskonały system społeczny zastosowany w praktyce okazuje się bowiem systemem totalitarnym, ograniczającym wolność i podstawowe prawa jednostki. Elementy antyutopijne można odnaleźć już w Podróżach Guliwera J. Swifta, ale rozwój tego gatunku przypada na wiek XX. Do najsłynniejszych antyutopii należą: My E. Zamiatina, na której to książce wzorował się G. Orwell, Nowy wspaniały świat A. Huxleya, Władca much W. Goldinga, czy też polski Powrót z gwiazd S. Lema.
Kilka słów o fabule Roku 1984
Akcja powieści rozgrywa się w Oceanii, w Londynie, gdzie mieszka główny bohater Winston Smith. Pracuje on w archiwum Ministerstwa Prawdy (w nowomowie miniprawd), gdzie zmienia przeszłości - uzupełnia notatki prasowe tak, aby dostosować je do aktualnej sytuacji i linii Partii. Oceanią rządzi bowiem w sposób totalitarny Partia. Nie wiadomo, kiedy zaczął się rozwój angsoc (angielski socjalizm), jest on jednak w czasach bohaterowi współczesnych faktem.
Społeczność Oceanii dzieli się na członków partii i proli, którzy są jedynie na pozór wolni. Życie każdego mieszkańca jest poddane całkowitej kontroli - w mieszkaniach znajdują się teleekrany, zarazem nadajniki i odbiorniki, które kontrolują życie mieszkańców. Oceanią rządzi Wielki Brat. Na ulicach pełno jest plakatów: Wojna to pokój czy Ignorancja to siła. Każdy jest zobowiązany do wysłuchania codziennie Dwóch Minut Nienawiści z teleekranu, w których czasie jest pokazywana twarz Goldsteina, zdrajcy, wywołująca w ludziach atak szału. Obowiązującym stylem myślenia stało się dwójmyślenie - myślenie od dwu rzeczach przeciwstawnych, nielogiczne. Nawet małe dzieci są indoktrynowane w organizacji Kapusie i denuncjują własnych rodziców.
Smith, który nie zatracił jeszcze trzeźwego oglądu rzeczywistości, postanawia zatem pisać pamiętnik dla potomnych, choć wie, że to tzw. myślozbrodnia, ścigana przez Policję Myśli. Nadzieję widzi Smith w buncie proli; ci jednak są nieświadomi.
Punktem zwrotnym w życiu bohatera jest moment, gdy trafia do antykwariatu pana Charringtona. Tu wkrótce wynajmuje pokój, by w miarę swobodnie spotykać się z Julią, kobietą pracująca w Departamencie Literatury (obsługuje maszyny do pisania powieści). Właśnie w pokoju pana Charringtona rozkwita ich miłość. Właściciel antykwariatu okazuje się jednak agentem Policji Myśli; Smith i Julia zostają aresztowani.
W więzieniu Smith zostaje poddany szczególnie okrutnym torturom, w ich efekcie przyznaje, że był od dawna płatnym szpiegiem rządu wschódazjatyckiego. Nadal jednak nienawidził w duchu Wielkiego Brata. Partia postanawia więc zastosować środek ostateczny i najbardziej okrutny - pokazać więźniowi to, czego zawsze najbardziej się bał… Tego, co widzi, bohater nie może znieść; wyrzeka się więc nawet miłości.
Winston zostaje w końcu zwolniony. Pracuje nad nowym słownikiem nowomowy i choć pełnił podrzędną funkcję, dobrze zarabia. Spotyka raz jeszcze Julię, ale jest ona zupełnie inna: sztywna, zimna, obca…
W sercu Winstona dokonuje się ostateczna przemiana - kocha Wielkiego Brata! Bohater w sensie duchowym i intelektualnym ponosi zatem klęskę. W tak urządzonym świecie wszelki bunt może okazać się jedynie pozorny.
Kilka słów o idei Roku 1984
Rok 1984 jest wzorcowym przykładem antyutopii, pokazuje bowiem zgubne skutki prób wprowadzania systemów totalitarnych dla rzekomego dobra ludzkości. Oceania jest państwem, którym rządzi Wielki Brat (być może wcale go nie ma i jest tylko ideą Partii; tego nikt nie wie). Wszelki przejaw wolnej myśli jest karany. Ludzie, którym brak jest podstawowych produktów, jak cukier czy żyletki, są indoktrynowani, uczeni nienawiści. W Oceanii nie ma prawdziwych więzów między ludźmi - małżeństwa nie mogą być zawierane przez ludzi kochających się. W państwie tym nie można się więc buntować - najlepszy jest opisany wyżej przykład Smitha. Wprawdzie obok członków partii istnieją prole, nienależący do niej, ale są oni gorszą częścią społeczeństwa. Nie są świadomi własnego zniewolenia.
Orężem partii staje się... język. Funkcją nowomowy jest stopniowa redukcja języka i taka jego zmiana, żeby myślozbrodnia nie była możliwa ze względu na brak słów, które mogłyby ją wyrazić.
Kilka słów o nowomowie
Pojęcie nowomowy wywodzi się właśnie z powieści Orwella (newspeak). Oznacza nowy, specjalnie preparowany język, który ma w sposób idealny wyrażać cele i zadania Partii. W słowniku mają być obecne wyłącznie te słowa, które nie zagrażają jej interesom. Konwencjonalne znaczenia słów zanikają, te nowe zaś wprowadzane są w związki zupełnie nielogiczne. Zasób słów jest ograniczany, w ten bowiem sposób łatwiej panować nad ludźmi i ograniczyć ich umysły.
Cechą typową dla nowomowy jest również stosowanie charakterystycznych skrótowców, np. zamiast angielski socjalizm używa się angsoc. Nowomowa to zatem zubożony, sztuczny i w istocie niebezpieczny język, za którego pomocą Partia ogranicza wolność jednostki.
Możliwe odniesienia Roku 1984 do rzeczywistości
W naszym słowniku obecny jest wyraz nowomowa. Oznacza język, w którym obecne są określone schematy słowne, nienoszące żadnych istotnych treści i fałszujące rzeczywistość. Używamy tego słowa na określenie specjalnego typu języka, jakim posługiwano się w PRL-u. Można jednak pojęcie nowomowy odnosić do języka i innych państw totalitarnych, np. do Rosji sowieckiej. Nic zresztą dziwnego, skoro jasne wydaje się, iż Orwell konstruując swą powieść, korzystał z autentycznych doświadczeń rewolucji sowieckiej i stosunków polityczno-społecznych, jakie można było zaobserwować po wprowadzaniu tam komunizmu. W krajach, w których ten ustrój dominował, książka Orwella była oczywiście zakazana.
Sens Roku 1984 nie wyczerpuje się rzecz jasna w krytycznym odniesieniu do Rosji Radzieckiej, autor pokazuje bowiem totalitaryzm w znacznie bardziej globalnym wymiarze, niż ten, który w czasach mu współczesnych można było zaobserwować. To krytyka wszelkich takich ustrojów, które pod pozorem dobra jednostki, ograniczają jej wolność. To apel do czytelnika o szczególnie uważny ogląd rzeczywistości, aby przypadkiem zupełnie niepostrzeżenie nie zamieniła się w tę przypominającą Oceanię…
Źródło: portal edukacyjny maximus.pl