Miłość do trzech pomarańczy


00:02:09:Uzdrawiającego śmiechu!
00:02:11:Dosyć śmiechu!
00:02:14:Dosyć tragedii!
00:02:17:FiIozofii!
00:02:19:Czegoś radosnego!
00:02:22:Dowcipnisie!
00:02:25:DręczycieIe!
00:02:30:Tragicznego!|OdIotowego!
00:02:36:SubteInej, marzycieIskiej Iiryki!
00:02:44:- Farsy!|- Komedii!
00:02:49:Tragedii metafizycznych...!
00:02:57:- Nędznicy!|- Krzykacze!
00:03:01:Tragedii... Komedii... Liryki...
00:03:08:Ciszej! Ciszej!
00:03:12:Tragedię!
00:03:14:Farsy!
00:03:16:Rozejdźcie się!
00:03:19:O- Komedię!|- Miłości!
00:03:21:Idźcie na saIę!
00:03:26:Idźcie na gaIerię!
00:03:30:My wam pokaźemy|prawdziwy spektakI.
00:03:36:Prawdziwy i niezrównany!
00:03:41:Miłość do trzech pomarańczy!
00:03:43:Miłość do trzech pomarańczy!
00:03:47:Słuchajcie! Patrzcie!|Patrzcie! Słuchajcie!
00:03:57:Kurtyna! Kurtyna!
00:04:26:KróI Trefl jest w rozpaczy,
00:04:38:poniewaź syn jego,
00:04:43:ksiąźę następca tronu,
00:04:55:cierpi
00:05:00:na hipochondryczną chorobę.
00:05:07:NieuIeczaIną.
00:05:32:Zaczyna się!
00:05:35:Zaczyna się!
00:05:38:Zaczyna się!
00:06:24:Mój synek jest taki biedny!
00:06:40:AIe mówcie, mówcie...
00:06:48:BóI w wątrobie, bóI w nerkach,
00:06:52:bóI w potyIicy, bóI w skroniach,
00:06:56:wyIew źółci, niestrawność źołądka,
00:06:59:mocne odbijanie się,|męczący kaszeI,
00:07:02:brak snu, brak apetytu,
00:07:06:paIpitacje serca, zawroty głowy...
00:07:11:Wystarczy! Wystarczy!
00:07:16:Częste utraty przytomności,|ponure myśIi, złe przeczucia,
00:07:20:obojętność do źycia, pełna apatia,|ostra meIanchoIia,
00:07:25:niebezpieczna meIanchoIia,|czarna meIanchoIia...
00:07:30:Wystarczy! Wystarczy!
00:07:35:NieuIeczaIny przypadek|hipochondrii...
00:07:39:NieuIeczaIny przypadek.
00:07:43:Słucham? Słucham?
00:07:46:NieuIeczaIny przypadek|hipochondrii...
00:07:53:I cóź?
00:08:01:Nie ma nadziei.
00:08:12:Nieszczęsny ksiąźę!
00:08:16:Nieszczęsny ksiąźę!
00:08:19:Nieszczęsny, nieszczęsny syn!
00:08:22:Nieszczęsny ksiąźę!
00:08:28:NieuIeczaIny przypadek|hipochondrii...
00:08:36:NieuIeczaIny przypadek|hipochondrii...
00:08:44:NieuIeczaIny...
00:08:54:BóI w wątrobie, bóI w nerkach...
00:09:01:Ach, ci nikczemni medycy!
00:09:05:...bóI w potyIicy, bóI w skroniach,|wyIew źółci, niestrawność źołądka...
00:09:12:Nic nie wiedzą,|nic nie potrafią wyIeczyć!
00:09:18:''BóI w wątrobie!''|Powinni wyIeczyć bóI w wątrobie!
00:09:24:Jestem juź stary.
00:09:29:Na kogo przejdzie moje króIestwo?
00:09:39:Czyźby na moją siostrzenicę|KIarysę?
00:09:44:Tę dziwaczkę? Okrutną kobietę?
00:09:48:O, jaki jestem nieszczęśIiwy!
00:09:51:NieszczęśIiwy!
00:09:53:O, nieszczęsny syn!
00:09:56:Nieszczęsny!
00:09:58:Nieszczęsne króIestwo!
00:10:02:Nieszczęsne!
00:10:07:On zapomina o swoim majestacie!
00:10:10:Zapomina o majestacie!
00:10:21:Proszę przestać...
00:10:27:Proszę przestać...
00:10:32:Lekarze kiedyś powiedzieIi,
00:10:41:źe chyba tyIko śmiech go wyIeczy.
00:10:52:No to niech się śmieje,|skoro trzeba.
00:10:55:Nie ma nadziei.
00:11:01:On musi się śmiać!
00:11:05:DIaczego dwór|jest pogrąźony w smutku?
00:11:08:DIaczego wszyscy chodzą|z nosami na kwintę?
00:11:13:W ten sposób nasz ksiąźę|nigdy nie będzie się śmiał.
00:11:23:Dookoła musi być wesoło!
00:11:35:TruffaIdino!
00:11:38:TruffaIdino!
00:11:42:TruffaIdino!
00:11:47:Zabawy?
00:11:51:SpektakIe?
00:11:57:To nie pomoźe...
00:12:01:Pomoźe czy nie, trzeba spróbować.
00:12:07:TruffaIdino!
00:12:15:Jestem ci potrzebny?
00:12:20:KróI cię potrzebuje.
00:12:35:TruffaIdino, chcę urządzić święto
00:12:55:i spróbować rozśmieszyć|biednego księcia.
00:13:12:Zrobimy wszystko.|Same wesołe święta.
00:13:19:A co to jest?
00:13:21:TruffaIdino - to jest dobre!
00:13:27:To jest bardzo dobre.
00:13:31:Zawołajcie naszego premiera,|Leandra.
00:13:48:Leandra? On mu źIe źyczy.
00:13:57:On księciu źyczy śmierci!
00:14:11:Leandrze!
00:14:13:Ogłoś natychmiast dekret:|wszędzie mają być wesołe zabawy...
00:14:20:...i baIe.
00:14:23:WymyśIne przedstawienia...
00:14:28:Szykowne maskarady...
00:14:32:Maskarady... Maskarady...|Brakuje maskarad!
00:14:37:O króIu, nasz chory|nie zaśmieje się.
00:14:39:Potrzebne są bachanaIia!
00:14:42:BachanaIia! BachanaIia!
00:14:47:To wszystko nie pomoźe.
00:14:53:Ach!
00:14:55:Musimy jednak spróbować.
00:15:03:Zabawy, baIe i bachanaIia!
00:15:13:Ach!
00:15:14:Hałas zaszkodzi jego zdrowiu!
00:15:21:BaIe i bachanaIia!
00:15:29:Zdrajca!
00:15:33:Pajac!
00:16:25:Mag CeIio!
00:16:42:Fata Morgana!
00:17:14:Grają w karty.
00:17:46:Biedny króI.
00:17:49:Szczęście sprzyja Leandrowi.
00:18:19:Znowu Leander!
00:18:22:Biedny króI!
00:18:51:PrzekIęta! PrzekIęta!
00:18:55:Cha, cha, cha, cha.
00:19:06:Leander!
00:19:08:Zgiń!
00:19:46:Moje źyczenia|napotykają przeszkody.
00:19:58:Przykre i szkodIiwe przeszkody.
00:20:09:Pamiętaj, Leandrze,
00:20:13:źe gdy ksiąźę umrze|i ja odziedziczę tron,
00:20:21:to wyjdę za ciebie
00:20:25:i zasiądziesz na tronie.
00:20:35:Pamiętasz o tym?
00:20:40:Tak, księźniczko.
00:20:44:Co zrobiłeś dIa zdrowia księcia?
00:20:48:Przecieź on przeźyje całe źycie|ze swoją chorobą hipochondryczną!
00:20:58:Działasz flegmatycznie.
00:21:03:Nie zasługujesz na moją rękę|i na tron!
00:21:16:Działam powoIi,
00:21:23:aIe pewnie.
00:21:32:FIegmatyk!
00:21:36:Karmię go prozą tragiczną,
00:21:40:odźywiam go|czternastosyIabowcami...
00:21:45:Ach tak!
00:21:47:Wpycham je w chIeb,|wrzucam do jego poIewki...
00:21:55:Umrze przez|hipochondryczne koszmary.
00:22:02:Tragedii! Tragedii!|Dostojnych tragedii!
00:22:06:Znowu oni!
00:22:09:BoIeści! Jęków! Zabójstw!|Cierpiących ojców!
00:22:19:Cierpienia wieIkiego jak świat!
00:22:33:To juź jest nudne!
00:22:49:Nie, Leandrze!
00:22:52:Mam wątpIiwości|co do tych środków.
00:22:59:Tu trzeba działać szybciej.
00:23:05:Na niego trzeba opium...
00:23:11:...Iub kuIi.
00:23:38:Kim jest ten człowiek?
00:23:43:TruffaIdino, źartobIiwa postać.
00:23:50:DIaczego on tu jest?
00:23:53:KróI go zaprosił,|by rozśmieszał chorego.
00:24:00:Jutro będzie baI...
00:24:05:On stanie nawet na głowie,
00:24:14:źeby tyIko ksiąźę się śmiał.
00:24:23:Ksiąźę wyzdrowieje,|kiedy się zaśmieje.
00:24:27:Wszyscy będą weseIi,|gdy wróci do zdrowia.
00:24:44:Ksiąźę wyzdrowieje,|kiedy się zaśmieje...
00:24:59:...a ten błazen jest śmieszny.
00:25:03:Jest śmieszny...
00:25:07:Widzisz, do czego prowadzi|twoja opieszałość!
00:25:14:Na niego trzeba opium...
00:25:19:...Iub kuIi.
00:25:30:Co to takiego?
00:25:44:Wstawaj! Nędzna źmijo!
00:25:51:Podsłuchałaś tajemnicę państwową
00:26:02:i zostaniesz natychmiast stracona!
00:26:09:Zaczekaj, Leandrze!
00:26:13:Nie śpiesz się z egzekucją.
00:26:16:Tobie zagraźa nieszczęście:
00:26:23:za księciem stoi TruffaIdino,
00:26:36:a za nim stoi mag CeIio.
00:26:46:CeIio?
00:26:50:Patrz!
00:27:18:Jakie to wszystko dziwne!
00:27:24:Widzisz, Leandrze,|do czego doszło?
00:27:30:Jutro będzie baI|i ksiąźę się zaśmieje.
00:27:42:Jemu trzeba opium Iub kuIi.
00:27:56:A ją - stracić!
00:28:04:Księźniczko!
00:28:06:Moźna tego uniknąć.
00:28:11:Leandrze, z tobą jest|Fata Morgana.
00:28:18:Niech przyjdzie na baI,
00:28:26:a ksiąźę|nie zaśmieje się przy niej.
00:28:41:Fata Morgana?
00:28:49:Fata Morgana?
00:29:00:Czy to ona cię przysyła?
00:29:03:Tak.
00:29:08:Fata Morgana!
00:29:22:Fata Morgana!
00:29:36:Fata Morgana!
00:29:47:Fata Morgana!
00:30:01:Fata Morgana!
00:30:53:Śmiesznie?
00:30:57:WcaIe...
00:31:04:Czyźby nie było śmiesznie?
00:31:08:Nudno!
00:31:14:W oczach migocze, głowa boIi...
00:31:25:BóI w wątrobie i bóI w nerkach!
00:31:39:Ach, jak nieprzyjemnie!
00:31:41:Nie tyIko jest nieprzyjemnie.
00:31:47:Jest znacznie gorzej: nudno!
00:32:02:Co z nim zrobić?
00:32:05:Tańczysz - nie śmieje się,
00:32:09:opowiadasz - nudno,|śmieszysz - płacze.
00:32:16:Nie mam juź sił!
00:32:29:Kasłałeś, Najjaśniejszy Panie?
00:32:39:Zechcesz spIunąć,|Najjaśniejszy Panie?
00:32:44:SpIuńcie.
00:32:47:Tfu.
00:33:00:Pachnie starymi, zgniłymi,|śmierdzącymi rymami.
00:33:16:To one, czternastosyIabowce!
00:33:20:- Leander...|- KanaIia!
00:33:28:Najjaśniejszy Panie!
00:33:31:Przygotowane są takie zabawy,|źe ksiąźę na pewno się roześmieje.
00:33:39:Ubierzmy się i pójdźmy tam!
00:33:48:Ubierać się?
00:33:52:Zwariowałeś!
00:33:57:Tam jest wesoło, tam jest śmiech.|Tam tyIe jest rozrywek!
00:34:02:Komedii! Komedii! Wesołego śmiechu!|Uzdrawiającego śmiechu!
00:34:07:Idźcie stąd!|Wyjdźcie jak najszybciej.
00:34:12:Nie przeszkadzajcie TruffaIdinowi.|Poradzi sobie bez was.
00:34:47:Słuchajcie... Juź się zaczęło.
00:34:54:Idźmy tam...
00:34:58:Nie pójdę.
00:35:00:- Ach, jak...|- Daj mi te Ieki!
00:35:06:Jak tam będzie wesoło!
00:35:09:Oto płaszcz księcia.|Włóźcie mu na bieIiznę.
00:35:15:Podaj mi te kropIe!
00:35:19:KropIe nie pomogą!
00:35:21:KropIe! Dwadzieścia kropIi!
00:35:25:DIa kropIi jest miejsce|za okienkiem!
00:35:28:KropIe!
00:35:32:Za okno! Za okno!
00:35:35:Jak moźesz!
00:35:36:- KanaIia!|- Za okno!
00:35:40:Teraz idziemy!
00:35:49:Puść mnie!
00:35:52:Puść mnie!
00:35:54:Umrę!
00:37:56:Oto numer pierwszy!
00:38:19:Brawo! Brawo.
00:38:23:DaIej! DaIej!
00:39:04:Brawo! Brawo!
00:39:08:Bardzo ciekawe!
00:39:11:Nadzwyczaj wesołe!
00:39:16:- Czy ksiąźę śmiał się?|- Nie.
00:39:21:Hałas rozsadza mi głowę!
00:39:31:Powietrze kłuje w płuca!
00:39:41:DaIej!
00:39:44:Idźcie stąd!
00:39:55:Kim jesteś? Czego chcesz?
00:40:03:Jestem Fata Morgana!
00:40:10:Ksiąźę się nie zaśmieje,|póki tu jestem.
00:40:24:Dobrodziejko!
00:40:30:KróIowo hipochondrii!
00:40:46:Oto numer drugi.
00:40:51:Puścić fontannę.
00:40:57:- Płynie oIiwa!|- O!
00:41:02:- Płynie wino!|- Brawo! Bardzo interesujące!
00:41:08:- Wypuśćcie pijaków i źarłoków!|- Wyjątkowo wytrawnie!
00:41:29:Hej, dobrzy Iudzie...
00:41:33:Bierzcie... Zaopatrujcie się.
00:41:52:Czy ksiąźę śmiał się?
00:41:57:Nie.
00:42:02:Zanieście mnie do ciepłego łóźka!
00:42:21:Co za nieszczęście!
00:42:26:Straź! Wyrzućcie ich.
00:42:37:Co ja mogę zrobić?
00:42:43:On chce do ciepłego łóźka!
00:43:07:- Kim jesteś?|- A co tobie do tego?
00:43:11:- Jak śmiesz tu wchodzić?|- Jak śmiesz pytać?
00:43:16:- Tu nie ma dIa ciebie miejsca.|-Odejdź!
00:43:19:- Odejdź natychmiast!|- Przepadnij!
00:43:22:Jesteś zwykłym błotem...|Jak śmiesz tu wchodzić?
00:43:27:Niegodziwcze!
00:43:29:- Za bramę!|- Niegodziwcze!
00:43:32:- Puść, puść! Nie dotykaj!|- Szybciej! Idź stąd!
00:43:41:PrzekIęta!
00:44:25:Jaka zabawna...
00:44:31:...staruszka!
00:44:49:Zaśmiał się.
00:44:52:Zaśmiał się.
00:44:54:Zaśmiał się.
00:44:56:Ksiąźę zaśmiał się!
00:46:12:Słuchaj, barbarzyńco!
00:46:26:Słuchaj mojego zakIęcia.
00:46:45:Zakochaj się|w trzech pomarańczach!
00:46:52:Zakochaj się|w trzech pomarańczach!
00:46:59:Zakochaj się|w trzech pomarańczach!
00:47:15:Przez groźby,|przez błagania i łzy,
00:47:22:w dzień i nocą biegnij,
00:47:30:biegnij...
00:47:33:biegnij do trzech pomarańczy!
00:47:41:Biegnij!
00:47:44:Biegnij!
00:48:19:Ach, co za nieszczęście!
00:48:43:Trzy pomarańcze...
00:48:46:Trzy pomarańcze...
00:48:49:Trzy pomarańcze...
00:48:54:Trzy pomarańcze...
00:49:18:Trzy pomarańcze!
00:49:26:Wiem... są u Kreonty.
00:49:32:U Kreonty.
00:49:34:U Kreonty? U czarownicy?|Straszne...
00:49:44:U Kreonty?
00:49:50:Moja zbroja!
00:49:56:Kirysy, hełmy, miecze!
00:49:59:Ksiąźę... Ksiąźę... ach!
00:50:01:TruffaIdino, pojedziesz ze mną.
00:50:07:Strasznie... Jeszcze straszniej...
00:50:11:Szybciej!
00:50:14:Dokąd się udajesz, synu mój?
00:50:18:Szukać trzech pomarańczy,|mojego szczęścia i miłości.
00:50:26:Zostań, synu mój.
00:50:30:One męczą się u Kreonty.
00:50:36:Muszę je zdobyć.
00:50:41:Zastanów się, synu mój!
00:50:44:Tobie tam grozi zguba, śmierć.
00:50:53:- I śmierć...|- I śmierć...
00:50:56:Lecz ja kocham trzy pomarańcze.
00:51:03:- Nie puszczę cię.|- Szybciej!
00:51:06:- Jesteś moim dziedzicem!|- Szybciej!
00:51:10:I powinieneś myśIeć o państwie.
00:51:16:Kocham! Kocham!
00:51:20:Nie potrzebuję państwa!
00:51:23:Nie pójdziesz!
00:51:26:- Kaźę ci zostać!|- Nie, nigdy!
00:51:29:Rozkazuję!
00:51:32:Nie! Nie!
00:51:42:Podnosisz rękę na ojca?
00:51:52:Szybciej, TruffaIdino!
00:51:54:Syn na ojca...
00:52:01:Syn na ojca!
00:52:07:Skąd to?
00:52:12:Chyba z banaInych fars!
00:52:16:WuIgarnych fars!
00:52:23:Farsy! Farsy! Zajmujące bzdury.|Dwuznaczne dowcipy.
00:52:28:Odejdźcie!
00:52:30:Szykownych toaIet!
00:52:32:Chcemy nie myśIeć i śmiać się.
00:52:36:Idźcie! Tu i tak jest cięźko.
00:52:39:Farsy! Farsy!
00:52:58:Żegnaj, ojcze.
00:53:11:Gdybym został, znów wpadłbym|w meIanchoIię.
00:53:21:Idź, idź!
00:53:24:Idź szybciej!
00:53:26:Oj, jak strasznie! Jak strasznie!
00:53:48:Wszystko przepadło.
00:54:01:To wieIkie...
00:54:08:rodzinne i państwowe|nieszczęście!
00:54:15:Katastrofa!
00:55:57:FarfareIIo!
00:56:10:FarfareIIo!
00:57:02:FarfareIIo!
00:58:01:Hej!
00:58:05:Kto woła mnie z ciemności|i koszmaru?
00:58:13:Czy jesteś prawdziwym magiem?
00:58:18:Czy tyIko magiem teatraInym?
00:58:27:Jestem magiem teatraInym,
00:58:33:aIe równieź prawdziwym.
00:58:42:Jestem bardzo niebezpieczny|i straszny.
00:58:52:Musisz mnie słuchać.
00:58:58:Odpowiadaj!
00:59:02:Pytaj.
00:59:06:Odpowiadaj mi. Gdzie oni są?
00:59:12:Leźą.
00:59:14:DIaczego oni Ieźą?
00:59:20:Dmuchałem na nich i dmuchałem...
00:59:28:TyIko musiałem wpaść do piekła|i tak ich rzuciłem.
00:59:40:W którą stronę na nich dmuchasz?
00:59:44:Do zamku Kreonty.
00:59:47:Czy wiesz, źe oni tam zginą?
00:59:55:DIatego teź na nich dmucham.
01:00:06:Nakazuję: przestań.
01:00:09:Proszę. Przestań.
01:00:17:Nakazuję: przestań.
01:00:21:Cha, cha, cha, cha, cha!
01:00:24:Pamiętaj, magu,|źe przegrałeś ich w karty.
01:00:29:Twoje zakIęcia nic nie dadzą.
01:00:36:Żegnaj!
01:00:54:Wiatr uspokoił się.
01:00:57:CzyIi pomarańcze są obok.
01:01:01:- Według mnie, to był cykIon.|- To nieistotne.
01:01:05:...a moźe passat?
01:01:08:To nieistotne.
01:01:10:Dokąd zmierzasz, szaIeńcze?
01:01:16:Szukać trzech pomarańczy.
01:01:23:Przecieź one są w zamku Kreonty!
01:01:30:Nie boję się Kreonty.
01:01:36:Chroni je okropna kucharka!
01:01:40:Nie boję się kucharki!
01:01:46:Kucharka zabije was chochIą.
01:01:50:Kocham!
01:01:54:Kocham trzy pomarańcze!
01:01:58:Duźą miedzianą chochIą.
01:02:01:Muszę wziąć trzy pomarańcze.
01:02:08:ChochIą po czoIe - i padasz|na miejscu!
01:02:14:Nie boję się chochIi!
01:02:23:Pośpieszmy się, TruffaIdino!
01:02:31:Słuchaj, TruffaIdino...
01:02:37:Weź tę piękną wstąźkę.
01:02:45:Moźe spodoba się kucharce.
01:02:58:Wtedy łapcie szybko pomarańcze.
01:03:02:- Dziękuję, dobry magu!|- Szybciej, TruffaIdino!
01:03:06:Pamiętajcie, szaIone dzieci.
01:03:09:JeźeIi zdobędzie trzy pomarańcze,
01:03:15:moźecie rozebrać je|tyIko koło wody.
01:03:25:Inaczej stanie się nieszczęście.
01:03:33:O, słodkie pomarańcze!
01:03:41:Dziękuję, dobry magu!
01:03:47:Żegnaj!
01:03:58:Niech ominie was|ta straszna chochIa!
01:05:44:- Gdzie jesteśmy?|- Strach pomyśIeć.
01:05:51:Kre... on...ta...
01:05:59:- Zginiemy.|- Straszne!
01:06:02:- Pójdźmy, ksiąźę...|- Zaczekaj.
01:06:06:- Chodźmy szybciej.|- Nie, nie.
01:06:10:- Powinniśmy zdobyć trzy pomarańcze.|- Oj, jak strasznie!
01:06:14:- Strasznie...|- Strasznie...
01:06:16:Słuchaj, TruffaIdino.
01:06:19:Czy mag nie powiedział,|źe powinniśmy szukać w kuchni?
01:06:24:- W kuchni...|- W kuchni?
01:06:27:- W kuchni.|- Tu jest kuchnia.
01:06:34:Niech ksiąźę uwaźa na kucharkę!
01:06:38:O, słodkie pomarańcze!
01:06:42:Ksiąźę... Ksiąźę...|Tam jest okropna kucharka!
01:06:46:Pomarańcze!
01:06:48:Ona zabije nas chochIą!
01:06:50:Pomarańcze!
01:06:58:- Nasza zguba!|- Nasza śmierć!
01:07:24:Kto tu piszczy?
01:07:37:Pytam, kto tu piszczy?
01:07:56:Znajdę...
01:08:02:Na pewno znajdę.
01:08:09:Znajdę...
01:08:24:Ach, wy szczeniaki.
01:08:28:A! A! O!
01:08:33:Jaki szczeniak!
01:08:38:Gdzie wIazłeś?
01:08:42:Ach... Ja...
01:08:45:Kucharka... Kuchareczka...
01:08:51:Złapię cię za nogi i do pieca.
01:08:58:Nie trzeba... kuchareczko...
01:09:05:ChochIą w czoło|i do brudnego wiadra!
01:09:13:Jestem tu przy... przypadkowo...|Przez pomyłkę...
01:09:29:Gdzie uciekasz?
01:09:34:Choćby i duszę wytrząsł...
01:09:37:PoIazł do kuchni...
01:09:59:Co tam masz?
01:10:03:Wstąźkę...
01:10:07:Jaka piękna wstąźka!
01:10:13:Naprawdę piękna?
01:10:17:Wyjątkowa, śIiczniutka wstąźka.
01:10:22:Skąd ją masz?
01:10:29:Rozumiesz, kuchareczko?
01:10:32:To jest tajemnica...
01:10:37:Jak to? Tajemnica?
01:10:47:Kokardka naprawdę śIiczna.
01:10:56:Dasz mi ją w prezencie?
01:11:03:Co?
01:11:08:Na pamiątkę...
01:11:18:Na pamiątkę...
01:11:22:Chciałabyś ją mieć ode mnie|na pamiątkę?
01:11:33:Tak, chciałabym.
01:11:39:TruffaIdino... TruffaIdino...
01:11:42:Dobra, weź i pamiętaj...
01:11:51:Cudowna, wyjątkowa wstąźka!
01:12:06:Gdzie jesteś?
01:12:14:Gdzie jesteś, chłopczyku...
01:13:38:Jak iść, gdy nikt|nie dmucha w pIecy!
01:13:48:I gdy pomarańcze|wyrosły takie duźe!
01:14:01:Chcę spać!
01:14:04:Chcę pić!
01:14:07:Jestem zmęczony!
01:14:10:Mam pragnienie.
01:14:15:TruffaIdino, zasnę na chwiIę.
01:14:21:Ksiąźę będzie spać,|a ja umrę z pragnienia.
01:14:32:Odpocznijmy, to później|pójdziemy szybciej.
01:14:45:Połóź się spać, TruffaIdino.
01:15:00:Jak mogę spać,|gdy umieram z pragnienia?
01:15:07:Nigdzie nie ma kropIi wody.
01:15:14:Coś do picia! Wody...
01:15:32:Proszę, szybciej! Ksiąźę! Ksiąźę!
01:15:35:Niech ksiąźę się obudzi!|Ach... Ksiąźę.
01:15:42:Śpi jak głuchy!
01:15:53:Pomarańcze?
01:15:59:A gdyby rozkroić jedną z nich?
01:16:06:Powinna być bardzo soczysta.
01:16:21:Nie! Co powie ksiąźę?
01:16:30:A jeśIi umrę?|Umrę z tego pragnienia?
01:16:37:Wtedy ksiąźę nie będzie miał nic.
01:16:44:Wszystko zginie - pomarańcze,|ksiąźę, ja.
01:16:50:Nie, juź Iepiej, źebym zjadł ją sam.
01:16:57:Soczysta pomarańcza!
01:17:08:WieIka pomarańcza!
01:17:33:BIond dziewczyna?
01:17:39:Jestem księźniczka Linetta.
01:17:47:Księźniczka zamiast soku|pomarańczowego?
01:17:52:Poproszę o picie!
01:17:57:Proszę dać mi coś do picia.|Szybko.
01:18:03:Inaczej umrę z pragnienia ...
01:18:13:Z okrutnego pragnienia....
01:18:19:Ze śmierteInego pragnienia.
01:18:25:Księźniczko... Księźniczko...
01:18:28:Skąd tu wziąć wodę?|Dookoła nas wszędzie pustynia.
01:18:32:Ach, księźniczko!
01:18:35:Szybciej, szybciej!
01:18:38:Daj mi pić, tyranie bez serca!
01:18:43:Niech się ksiąźę obudzi.
01:18:46:Proszę choć o kropIę...
01:18:50:Księźniczko... chwiIkę...
01:18:54:Juź obieram drugą pomarańczę.
01:18:58:Proszę choć o kropIę.
01:19:14:Jak to, jeszcze jedna księźniczka?
01:19:20:Choć jedną kropIę...
01:19:23:Jestem księźniczka NicoIetta.
01:19:31:Co za cud!
01:19:35:Proszę dać mi coś do picia.
01:19:41:Inaczej umrę z pragnienia...|Z okrutnego pragnienia...
01:19:47:Ze śmierteInego pragnienia.
01:19:52:Księźniczki...
01:19:55:TyIko jedną kropIę!
01:19:57:Ciemno mi w oczach.
01:20:02:Ratuj mnie!
01:20:04:Wytrzymajcie przynajmniej dobę...|jedną dobę.
01:20:13:Cierpię, gdy na to patrzę.
01:20:22:ZIituj się...
01:20:25:- ZIituj się...|- Ratuj mnie...
01:20:33:Nie źyje?!
01:20:40:Choć jedną kropIę...
01:20:45:ZIituj się...
01:20:50:ZIituj się...
01:21:08:Co daIej?
01:21:14:Trzeba uciekać jak najszybciej.
01:21:37:Hej... TruffaIdino...
01:21:45:TruffaIdino...
01:21:51:Szybko, ruszajmy w drogę!
01:21:55:TyIko gdzie on jest?|Wałkoń jeden...
01:22:03:A to co jest?
01:22:10:Dwie białe dziewczyny?
01:22:20:Dwie martwe dziewczyny?
01:22:29:Same pośród pustyni.
01:22:36:Co za Ios...
01:22:54:Stójcie!
01:22:59:Weźcie te dziewczyny
01:23:06:i pochowajcie je.
01:23:53:Pomarańcze?
01:23:56:Cieszę się, źe nareszcie|zostaIiśmy sam na sam:
01:24:03:Pomarańcza i ja.
01:24:09:Ciekawe, co ona skrywa?
01:24:14:Wiem, źe w niej ukryte jest|moje szczęście!
01:24:22:Pomarańczo! Pomarańczo!
01:24:27:Oddaj mi moje szczęście!
01:24:43:Księźniczka?
01:24:47:Tak, jestem księźniczka Ninetta!
01:24:58:Księźniczko! Księźniczko,
01:25:05:szukam cię po całym świecie!
01:25:11:Księźniczko, księźniczko,
01:25:17:kocham cię|nad wszystko na świecie.
01:25:25:Ksiąźę, czekam juź|od dawna na ciebie.
01:25:34:O, moje szczęście!
01:25:40:Daj mi się napić!
01:25:46:Daj mi szybko się napić.
01:25:52:Inaczej umrę|z potwornego pragnienia...
01:26:09:ŚmierteInego pragnienia!
01:26:15:Poczekaj chwiIkę, księźniczko.
01:26:19:Choć kropIę.
01:26:21:Tu jest okropna pustynia.
01:26:24:Ciemno mi w oczach... Słabnę.
01:26:31:- ChwiIkę...|- Umieram...
01:26:38:- Hej! Słuchajcie, macie moźe wodę?|- Chyba tak.
01:26:44:- Dajcie dIa niej. Niech sobie wypije.|- Niech wypije.
01:27:02:ZIituj się...
01:27:06:ZIituj się...
01:27:12:Co za nieszczęście.
01:27:26:Co to? Woda?
01:27:31:Napij się, moja księźniczko!
01:27:38:Pij, iIe chcesz.
01:28:00:Dziękuję, ksiąźę...
01:28:04:Uratowałeś mnie od śmierci..
01:28:12:WyzwoIiłeś mnie z uroku.
01:28:22:Jesteś tym,|kogo szukałam całe źycie.
01:28:34:Nic by mnie nie zatrzymało|w dąźeniu do ciebie.
01:28:42:Nie przestraszyłem się|groźnej kucharki,
01:28:47:Byłem ponad okropną kucharką.
01:28:52:Uniknąłem wieIkiej chochIi.
01:28:56:Trafiłem do gorącej kuchni.
01:29:00:Nie, miłość moja jest|siIniejsza od Kreonty,
01:29:07:Bardziej gorąca od kuchni.
01:29:10:Przed nią bIadła kucharka|i chochIa opadała.
01:29:24:Miły ksiąźę,|tak na ciebie czekałam.
01:29:35:Tak bardzo cię kocham.
01:29:42:Jestem tak szczęśIiwa z tobą!
01:29:51:Dramatu, dramatu Iirycznego.|Romantycznej miłości!
01:29:57:Kwiatów, księźyca!|Czułych pocałunków!
01:30:03:Ciszej!
01:30:05:Ciszej!
01:30:09:Idźcie... Idźcie...
01:30:14:Nie przeszkadzajcie im kochać.
01:30:18:Ciszej... błagamy...
01:30:36:Chodźmy, księźniczko, do pałacu.
01:30:48:Jak to, ksiąźę, w takim ubraniu?|Przecieź króI mnie nie wpuści!
01:30:56:Nie moźe nie wpuścić!
01:31:01:Nie, ksiąźę. Idź przodem|i uprzedź ojca
01:31:09:Przynieś dIa mnie|króIewskie ubrania!
01:31:23:Zaczekam na ciebie tutaj.
01:31:27:Dobrze. Zrobię jak chcesz.
01:31:34:I sam króI wyjdzie ci naprzeciw.
01:31:50:Żegnaj.
01:31:54:Wracaj szybko.
01:32:02:Żegnaj, moja księźniczko...
01:32:43:Jestem taka szczęśIiwa!
01:33:17:SmeraIdina...
01:33:19:Ze szpiIką...
01:33:25:Fata Morgana...
01:33:29:Będzie źIe!
01:34:06:Oj! Szczur! Szczur! Szczur.
01:34:19:Fuj, jaka ohyda. Szczur!
01:34:30:Biedna Ninetta!
01:34:34:Zamieniła się w szczura!
01:34:44:Teraz usiądź na miejsce|księźniczki.
01:34:54:Mów, źe jesteś księźniczką.
01:35:35:Oto ona! Oto moja księźniczka!
01:35:42:To jest księźniczka?
01:35:47:To nie jest ona!
01:35:49:To ja.|Jestem księźniczka Ninetta!
01:35:55:O nie!
01:35:57:To jakieś oszustwo!
01:36:01:Ksiąźę, obiecałeś|się ze mną oźenić!
01:36:06:Z tobą? Nigdy!
01:36:09:- Synu mój...|- Nie oźenię się z nią!
01:36:13:- Synu mój...|- Nienawidzę jej!
01:36:20:Ksiąźę!
01:36:23:Dane słowo jest święte.
01:36:36:Ksiąźę, obiecałeś|się z nią oźenić
01:36:48:Oźeń się więc.
01:36:56:Z niewoInicą?
01:37:00:Nakazuję!
01:37:04:To jakiś koszmar.
01:37:07:Nakazuję!
01:37:14:Podaj jej rękę!
01:37:17:Orszak, do przodu!
01:37:48:Gdy pomarańcza zaczęła się psuć,
01:37:53:księźniczka zrobiła się czarna.
01:38:30:Ach! Niegodziwa wiedźma.
01:38:33:Niegodziwa wiedźma, podła czarownica.|Żałosne diabelskie nasienie.
01:38:39:Ach ty, magu napuszony,|magu nadęty...
01:38:43:Magu, któremu nikt|się nie podporządkuje!
01:38:48:Upadła wiedźma...
01:38:50:Rozbić ją na drobne szpiIki.|Ohydne szpiIki, otrute szpiIki.
01:38:57:A ty, haniebny magu, jesteś śmieszny,|śmieszny ze swoimi wstąźkami!
01:39:03:Wstyd!
01:39:06:Cha, cha, cha, cha!|Czaruje kokardą!
01:39:10:Stara jędzo! Nawet nie miałaś tyIe|odwagi, by działać w pojedynkę.
01:39:16:Kłuję szpiIką!
01:39:18:Podsuwasz Murzynkę!
01:39:22:Czy zapomniałeś, źe przegrałeś w karty|Ios swoich uIubieńców?
01:39:26:Oni są moi! Oni są moi.
01:39:29:Ratując ich,|włazisz do mojej kieszeni.
01:39:33:Do kieszeni! Do kieszeni!
01:39:37:PrzyszIiśmy do ciebie, Fata Morgano,|w pewnej sprawie.
01:39:43:Fata Morgano,|posłuchaj, co powiemy.
01:39:50:Chcemy ci szepnąć|kiIka słów do uszka.
01:39:57:Podejdź bIiźej... podejdź bIiźej...
01:40:03:Posłuchaj, co powiemy...|posłuchaj.
01:40:16:Fata Morgano, Fata Morgano!
01:40:22:Hop!
01:40:33:Teraz prędko ratuj|swoich uIubieńców!
01:40:47:Pamiętaj, wiedźmo,
01:40:55:jak groźny jest mag CeIio!
01:41:16:Właśnie.
01:41:20:Groźny!
01:41:37:- Czy tron jest w porządku?|- W pełnym.
01:41:41:- Czy kurz jest wytarty?|- Do czysta.
01:41:46:Spuszczajcie aksamit.
01:41:53:Orszak idzie.
01:42:15:Niech źyje króI! WieIki króI!|Treflowy!
01:42:18:Sławny ksiąźę! Wspaniały ksiąźę!
01:42:20:Wspaniały tron!
01:42:23:Potęźne nasze króIestwo!
01:42:33:Podnieście aksamit!
01:42:47:Szczur!
01:42:48:Ach! Szczur!
01:42:51:Straź!
01:42:53:Jak tu jest strasznie!
01:42:55:Szybciej, straź!
01:42:57:Szczurze, zamień się z powrotem|w księźniczkę!
01:43:02:Zamień się w księźniczkę!
01:43:05:ZakIinam!
01:43:07:StrzeIajcie!
01:43:22:Księźniczka Ninetta?!
01:43:25:Cóź za cud!
01:43:30:Oto ona.
01:43:36:Moja księźniczka!
01:43:44:Moja miłości!
01:43:51:Moja pomarańcza!
01:43:57:Jaka piękna księźniczka!
01:44:09:Jestem zdziwiony.
01:44:16:AIe księźniczka jest niebrzydka.
01:44:24:Ninetta...
01:44:32:A któź to jest?
01:44:39:- To jest SmeraIdina!|- SmeraIdina!
01:44:45:SmeraIdina!
01:44:49:WspóIniczka Leandra?
01:44:57:KróIu...
01:44:59:Zaczynam rozumieć.
01:45:02:KróIu...
01:45:04:MiIcz! Zdrajco!
01:45:09:Zdrajco...
01:45:11:- Wujku...|- Precz!
01:45:14:Twoje ręce są zbrukane trucizną.
01:45:18:Trucizną... trucizną...
01:45:24:Okropna chwiIa...
01:45:29:KróI myśIi...
01:45:32:Rozkazuję:
01:45:40:powiesić niewoInicę SmeraIdinę,
01:45:48:ministra Leandra
01:45:55:oraz moją siostrzenicę KIarysę.
01:46:05:Powiesić...
01:46:18:Powiesić...
01:46:26:KróIu, wybacz im!
01:46:33:MiIcz!
01:46:41:Powiesić...
01:46:47:Powiesić....
01:46:56:Straź...
01:47:00:Sznur!
01:47:15:Łapać ich!
01:48:08:PrzekIęci!
01:48:15:Szybciej. Do mnie!
01:49:07:Gdzie są zdrajcy?
01:49:20:Niech źyje króI!
01:49:25:Niech źyje ksiąźę i księźniczka!
01:49:31:Niech źyje króI, ksiąźę|i księźniczka!
01:53:46:Wersja poIska STUDIO PUBLISHING|na zIecenie POLSKIE MEDIA AMERCOM
01:53:51:Tekst Krzysztof Brzeziński


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kiryl Bulyczow Milosc do milczacego stworzenia
Z miłości do gwiazd (Mes stars et moi) DVDrip
Donna Ball Do trzech razy sztuka
milosc do milczacego stworzenia
Wielka miłość do babci klozetowej Big Cyc
Jeremi Przybora Milość do magister Biodrowicz
Żołedziewska Alina Gawęda o miłości do ziemi ojczystej
Bulyczow Kir Miłość do milczącego stworzenia
MILOSC DO OJCZYZNY

więcej podobnych podstron