Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 31.05.2008 r. w Canyonleigh

To Ja, Sai Baba. Przedstawiam się jako Kosmiczny Sai Baba, gdyż chcę aby wiedziano, że rzeczywiście przychodzę z Kosmosu. Chciałbym, aby zostało zrozumiane, co mam na myśli pod pojęciem Kosmos.

Pokazałem Valerie, w jaki sposób przyjdę do niej. Jest to bardzo proste, gdyż istnieję w ciele także w Indiach, albo w Bharacie, jak je nazywamy. Tak więc, bardzo łatwo jest mi połączyć się z ciałem Valierie, korzystać z niego jako instrumentu i przez nie mówić.

Niektórzy mogą mieć wątpliwości co do mojego akcentu, gdyż nie używam hinduskiego akcentu, lecz raczej akcent, który, powiedzmy, zaadoptowałem z krtani Valerie. Język, jaki używam w światach gwiazd bardzo różni się od tego, co używam tutaj na ziemi. Z tego powodu wyjaśniam, dlaczego mam taki akcent, jaki słyszycie w tej chwili podczas korzystania z tego instrumentu.

Wiem, że Valerie nieco obawia się w tej chwili, gdyż rozumie tę moc a także zdaje sobie sprawę z możliwej krytyki pod jej adresem. Obiecałem jej jednak i zapewniłem, że będę ochraniał – będę ochraniał ją przed odczuciem, że powinna zaprzestać to robić.

Wszak to Ja pragnę przemawiać poprzez ten instrument.

Chciałbym, aby zostało ogłoszone jako oświadczenie, że to Ja życzę sobie mówić przez ten instrument, gdyż mam wiele do podzielenia się z wami. Postrzegam was jako małych ziemian. Zaangażowałem się w pomaganie wznoszenia świadomości WSZYSTKICH istot, włącznie z samą matką ziemią, do wyższej energii wibracji czy częstości. Ta energia jest na miarę świętej energii Chrystusa, energii Kryształu (ang. Crystal) lub, jeśli wolicie, Christos.

Nie chcę z tego robić rozwlekłego ogłoszenia, ale wiedzcie, że Valerie ma moje pozwolenie na odgrywanie tej, nazwijmy to Sztuki Scenicznej.

Każdego, kto ma jakiekolwiek wątpliwości wzywam do zadawania mi pytań. Jestem łatwo dostępny w Indiach, ale także w sercu każdego.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 8.06.2008 r. w Nowra

To Ja – Sai Baba. Chciałbym, aby wiedziano, że objawiam się poprzez ten instrument jako Kosmiczny Sai Baba.

Mam wiele do powiedzenia z Kosmosu i chciałbym, aby ludzie o tym myśleli. Aby zaakceptowali istnienie Świata Światła i Istot Światła, Anielskich Sfer, które nie mają stałego miejsca zamieszkania, ale też Świetlistych Istot, które mają stałe miejsce zamieszkania. One mają formę, mają język. Mają życie, które jest inne niż to, jakie przeżywają Ziemianie na ziemi. Ale jest to życie. W Kosmosie jest wiele światów i wiele ras. Ras istot, które wyglądem bardzo różnią się od Ziemian. Ich myślenie niekoniecznie jest bardzo różne. W Kosmicznych Światach żyją istoty, które wyglądają znacznie bardziej na zwierzęta. Ale nie znaczy to, że nie są inteligentne – nie znaczy to, że nie potrafią wytwarzać technologii, które są bardziej zaawansowane niż to, co wy macie tutaj na świecie ziemi.

Ale niektóre ciągle zmagają się w swoich sercach. Zmagają się z sensem Życia. Jak wiem, są wśród was tacy, którzy zmagają się z tym samym myśleniem o sensie życia, o czym przecież sami wiecie, gdyż spotkaliście ich wielu. Jeśli potraficie pomyśleć w szerszej perspektywie, Życie istnieje na powierzchni ziemi, wewnątrz ziemi, w wymiarach, których nie możecie łatwo zobaczyć fizycznymi oczami, chociaż istnieje na tej ziemi i wreszcie żyją istoty w innych światach i innych wymiarach.

Istnieje Hierarchia. Ta Hierarchia nadzoruje wiele z tego, co dzieje się we Wszechświecie. We Wszechświecie istnieje wiele [istot], które [obecnie] przebywają na tej ziemi, a które mogą tego nie akceptować, i Ja to szanuję. Chciałbym jednak, abyście rozważyli tę możliwość zanim usuniecie ją ze swojego umysłu.

Waszym umysłem rządzi wasz fizyczny mózg, a ten mózg jest trochę tak jak komputer, który w ciągu waszego życia tu na ziemi został załadowany informacjami, które mają na was wpływ zanim tu przyszliście, podczas waszego tu pobytu i tam, gdzie się udajecie po pobycie tutaj.

Cała ta informacja znajduje się wewnątrz waszego umysłu. Jest jednak też świadomość, która chętnie na was wpływa – ona pochodzi od Boga wewnątrz was.

Każdy, każdy na tej ziemi jest oświecany przez Światło Boga. Jest to wpływ, który jest na was wywierany przez cały czas. Jeśli się z tym pogodzicie, łatwo możecie się do tego źródła podłączyć. Jeśli zechcecie z nim walczyć, wpływ nie będzie łatwo słyszalny. Od was to zależy, jest to wasz wybór. Tego wyboru powinniście dokonać podczas pobytu tutaj w fizycznym ciele na ziemi, znanym jako Ziemianin. Macie ten wybór.

Jesteście błogosławieni, gdyż macie możliwość rozwoju. Nie chodzi o rozwój fizyczny, lecz o charakter, który zabieracie, gdy wracacie do Świata Światła. Pamiętajcie o tym. Wiedzcie, że nie chodzi o rzecz materialną, ale o wasz charakter.

Rozjaśniajcie go, wyostrzajcie, wsłuchujcie się weń jak w szczególny klejnot i uczyńcie z niego lśniący klejnot, który będziecie mogli zwrócić do Świata Światła. To, co zdarza się wam w życiu tu na tej ziemi, nie dzieje się z przypadku. Napisaliście projekt i uzgodniliście z innymi, że spotkacie się w rozmaitych przedziałach czasu życia, które spędzacie na tej ziemi. Te wpływy tworzą Sztukę Sceniczną i właśnie dzięki tym wzajemnym oddziaływaniom możecie sprawiać, że wasz charakter rozwija się, wzrasta i nabiera mądrości. Słuchajcie Boga wewnątrz was, który przychodzi z miłością i współczuciem. Pochodzą one od Stwórcy Wszystkiego. Możecie połączyć się z Nim i zrozumieć Go jako Matkę Ojca Boga. Z tą uwagą, Moje dzieci, odchodzę.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 9.06.2008 r. w Burradoo

Jestem Sai Baba. Chcę, aby było wiadome, że to Ja przedstawiam się poprzez Val, jako Kosmiczny Sai Baba. Ona już powiedziała, że będę to robił przez resztę jej życia. I jest to prawda. Już ją zapewniłem, że będę ją ochraniał, gdyż może spotkać się z krytyką. Poinformowałem ją też, że zawsze będę dostępny dla każdego, kto chce wyrazić wątpliwość w fakt, że to Ja mówię i korzystam z jej instrumentu.

Chcę, by wiedziano, że jestem z Kosmosu. Nie zostało to przyjęte poważnie, chociaż wielokrotnie o tym wspominałem. Istoty żywe znajdujące się w Kosmosie są bardzo realne. W rzeczywistości są bardziej realne niż w przypadku małych Ziemian na tej ziemi. Życie na ziemi jest bardzo krótkie. W Kosmosie, zależnie od rasy, w której ktoś się inkarnuje, życie mierzone ziemskim czasem trwa o wiele dłużej. Bardzo się różni.

W Kosmosie istnieje wiele ras, jest tam wiele form i języków. A wyglądem bardzo różnią się od Ziemian. Z tego powodu Ziemianom jest dość trudno to zaakceptować. Są to inne Istoty, o innym wyglądzie, wobec których kiedyś staniecie. Każdy na tej ziemi ma możliwość dostępu do Kosmicznej Świadomości, która znajduje się wewnątrz niego. W każdej osobie na tej ziemi istnieje różny poziom świadomości.

Świadomość ta istnieje wewnątrz jej duszy – w świadomości duszy albo, jeśli wolicie, w nad-duszy. Ma ona swoje dzieje – historię jego i jej; zawiera wiedzę wewnętrznej przestrzeni osoby. Przestrzeń ta posiada wiedzę o tym, kim człowiek naprawdę jest.

Wielu Ziemian zmaga się z pytaniem, kim w rzeczywistości są. Ale mogę was zapewnić, że tę informację można uzyskać wewnątrz jaźni. Wymaga to niewielkiej zmiany w połączeniu do ich świadomości, ale jest to możliwe. Każda ziemska Istota na tej ziemi została uświęcona Świadomością Chrystusa. Świadomość Chrystusa to Świadomość Boga.

Tak więc, każdy na tej ziemi, w rzeczywistości wszystko na tej ziemi jest Bogiem. Jedyną rzeczą, która powstrzymuje wszystkich przed zrozumieniem, że są Bogiem jest opór, który z jakiegoś powodu pielęgnują w sobie. Dla większości powodem tym jest strach. Jeśli to pokonacie i znajdziecie wewnątrz swojego serca miłość Boga, otworzycie się na wszelką informację, jakiej wam potrzeba, aby wiedzieć i rozumieć, kim naprawdę jesteście.

Każdy jest Bogiem – pamiętajcie o tym. Niektórzy mogą się z tego śmiać, ale jest to prawdą. Wy tutaj, w tym pokoju, wiecie i rozumiecie, co przez to mam na myśli.

Przyszedłem przedstawić się, gdyż chcę, by było wiadomo, że ten instrument wyjdzie na zewnątrz i pomoże mi rozpowszechnić przesłanie o Kosmosie, Hierarchii, Anielskich Sferach i Monadzie wewnątrz każdej Świadomości Boga.

Na ten wieczór wystarczy; odchodzę – dziękuję wam za umożliwienie mi przyjścia, by mówić.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 1.07.2008 r. w Canyonleigh

Tu Kosmiczny Sai Baba. Chciałbym zaczekać chwilę, aż w Valerie zostanie przeniesiona energia; ten proces właśnie zachodzi. Wyjaśniam tym, którzy nie mieli do czynienia z przejmowaniem energii przez inną osobę, że jest to rzeczywiste.

Używam ten instrument jak, powiedzmy, radioodbiornik. Mogę go podgłośnić i sciszyć. Mogę też wezwać energie do tłumaczenia, gdyż Ja, jako Sai Baba, w Kosmicznych Światach nie mówię językiem, który jest znany na tej ziemi. Korzystam z języka, który znajduje się w mózgu Valerie. Mózg ten jest niczym komputer, w który załadowano język angielski†. Z niego korzystam. Bo w rzeczywistości nie liczy się tak bardzo język, lecz energia i przesłanie, którego, mam nadzieję, ludzie będą słuchać i nad nim rozmyślać.

A niektórzy nawet nie wierzą, że życie istnieje po opuszczeniu fizycznego ciała. Chcę was zapewnić, że tu chodzi o ducha, a wy jako duch nie powstajecie z życia ciała, w którym się znajdujecie – to duch daje ciału życie. Tak, że bez ducha, ciało ległoby martwe. I oczywiście, kiedy przychodzi czas, byście poszli dalej, duch opuszcza ciało. A wtedy ciało już nie jest żywe. Jest to proste; jest to cud.

Jest wiele istot, które, jak już mówiłem wcześniej, żyją w innych światach; w innych światach w obrębie wszechświata. Ci, którzy żyją w innych światach, przeżywają swoje życie, oddziałują na różne miejsca; mają życie, które przenosi się z jednego życia, jednej rasy w Kosmosie do innej. Tak samo dzieje się w przypadku ziemskiej rasy. Dusza przechodzi z jednego ciała do innego.

Zatem, istnieją różne poziomy egzystencji. Te różne poziomy znajdują się wewnątrz was wszystkich. Moglibyście wrzucić do jednego worka życia, które przeżyliście w ziemskim ciele i nazwać to Ziemską Świadomością. Moglibyście zebrać w jedno wszystkie życia, które przeżyliście w Kosmosie i nazwać to Kosmiczną Świadomością. Jest też świadomość, która istnieje w Anielskich Sferach i która wcale nie ma swojego miejsca przebywania, lecz jest ‘stanem bytu’.

Świetliste Istoty, które istnieją, pochodzą z, nazwijmy to, częstotliwości wiedzy i rozumienia; one żyją bez ograniczeń. Posiadają one zdolność zmieniania formy. Wy sami mogliście doświadczyć wizji lub snu, w którym ukazała się wam czy przedstawiła energia. Dzieje się tak dlatego, by was kusiło, aby sięgnąć do pamięci, by dowiedzieć się więcej. I w rzeczy samej, jest wielu, takich jak wy tu w tym pokoju, którzy zgłębili tę świadomość, tę Uniwersalną Świadomość, która towarzyszyła wam w podróży, jaką przeżywacie w ziemskim ciele. To cud, nieprawdaż? Sam cud. Jest to cudowne.

Zachęcam was do dzielenia się swoimi doświadczeniami, chociaż bywają one czasami dość trudne do wyjaśnienia. Ale jeśli podzielicie się tą wiedzą z innymi, o których sądzicie, że nie zechcą słuchać, stwierdzicie najczęściej, że zapragną podzielić się przeżyciami, których sami doświadczyli, ale nie chcieli o nich opowiadać z powodu obawy przed wyśmianiem.

Pomóżcie im, proszę was, pomóżcie im. A zapewniam was, że każdy na tej ziemi miewał duchowe przeżycia.

Dzieląc się wiedzą, świadomością oraz miłością i radością, które za tym idą, pomożecie mi i tym, którzy ze mną pracują.

Wszak my jedynie chcemy, abyście byli szczęśliwi.

† Angielski — w oryginale występuje tutaj słowo Eeenglish, które, jak wyjaśniła Valerie, zostało wypowiedziane żartobliwie tak, jak powiedziałaby to osoba, której angielski nie jest językiem ojczystym (dop. tłum.).

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 5.08.2008 r. w Canyonleigh

To Ja, Kosmiczny Sai Baba. Cieszę się na to spotkanie i możliwość zwrócenia się do was. Chcę, abyście wiedzieli, że kocham was. Jak powiedziałem, jest mi miło być wśród was.

Kilka razy pracowałem przez Valerie i będę to robił dalej. Dla niej był to trudny czas i chcę oświadczyć, że przyjąłem ją jako mój prawdziwy instrument.

Dużo mówi się i rozważa o przyszłości, o tym, co dzieje się na Ziemi i jej znaczeniu w Kosmosie. Ziemia odgrywa bardzo ważną rolę, gdyż daje Duszom możliwość przychodzić z rozmaitych miejsc we Wszechświecie, by zamieszkać w ziemskim ciele, odegrać życie, doświadczyć uczuć, doświadczyć nauk, doświadczyć miłości – miłości z partnerem, miłości z rodziną i miłości wzajemnej. Dla Dusz, które nie przeżyły wszystkich tych rzeczy jest to sposobność dojścia do nowego ich zrozumienia w cieplejszym ciele i poznania uczucia miłości.

Taka jest rola Ziemi. Matka Ziemia przyjmuje wszystkich tych ludzi, ludzi którzy przychodzą i żyją na niej, aby ich żywić i pomóc im podłączyć się do jej miłości i opieki. A wszystko to po to, by pomóc Wszechświatu zmienić się i istnieć w pokoju.

Tylko ciepli ludzie doświadczają miłości w swoich sercach. Dają z siebie poprzez uzdrawianie swego umysłu, ciała i duszy. Zmieniają się. Zmieniają siebie nawzajem i wszyscy podążają ku światowemu pokojowi, ku Uniwersalnemu Pokojowi, który bezpośrednio łączy się z Matką Ojcem Bogiem Stwórcy Wszystkiego.

Te seanse będą odbywać się w serii dat, które Ja podpowiem i zorganizuję dla mojego instrumentu. Każdy zostanie zapisany i umieszczony w witrynie internetowej. Ale będzie też rozpowszechniany poprzez słowo mówione. I chciałbym, faktycznie pragnę tego, aby zapisy te wychodziły na zewnątrz, rozchodziły się, trafiały do wszystkich ludzi, którzy są otwarci na ich czytanie oraz słuchanie o pracy, jaką wykonuję za pomocą tego instrumentu.

Ślę wam wszystkim moją miłość i chcę, żebyście wiedzieli, iż wszyscy jesteście w moim sercu i że zawsze będę się wami opiekował.

Z waszej strony wystarczy, że tylko wyciągniecie ręce i poprosicie.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.09.2008 r. w Canyonleigh

To Ja, Kosmiczny Sai Baba. Z zadowoleniem korzystam z okazji przyjścia do was i możliwości wypowiadania się.

Ten dzień jest początkiem zmiany. Jest to pora znana jako Wiosna. To właśnie w wiosennej porze wszystko rozpala się siłą życia pochodzącą ze słońca i zaczyna rosnąć – po długim zimowym śnie. Tak dzieje się tutaj, na południowej półkuli ziemi, bo czas doświadczania wiosennych zmian tutaj jest inny niż czas takich zmian na północnej półkuli.

Ta strona Ziemi jest nieco pochylona ku Słońcu, gdy tutaj panuje wiosna. Z tego powodu południowa półkula otrzymuje to ciepło i możliwość wzrostu.

Ta siła życiowa w wiosennej porze jest bardzo silna i wpływa na życie roślin, ale wpływa także na całe życie na tej planecie. Wpływa na WAS, dlatego czujecie to dodatkowe ciepło słońca i czujecie zmianę związaną z pojawianiem się w was nowego wzrostu, siły życiowej, która unosi was, która napełnia was energią.

Ten wzrost prowadzi do mądrości, wewnętrznej mądrości w was – lepszego rozumienia, szerszej wiedzy i, oczywiście, miłości. Miłość Boga, która jest w was otwiera się i rozchodzi wszędzie wewnątrz was; wychodzi na zewnątrz, sięga innych, którzy was otaczają, jak również pomaga im wzrastać.

Znacie wpływ pór roku występujących na tej ziemi. Ale chciałbym też, abyście pomyśleli o energii dochodzącej ze Słońca i jak ona wpływa na was w tym szczególnym czasie. Ten czas na ziemi charakteryzuje obfitość.

Przebieg pogody na ziemi ulega zmianie; zmiany stają się coraz silniejsze. Następuje to na skutek zmiany ustawienia tego systemu słonecznego względem innych słonecznych systemów, które jak jądro zasilają Całe Stworzenie – wszystko, co rozumiecie i znacie w waszym świecie, w waszym wszechświecie. Istnieje też wiele innych wszechświatów, ale wy jako Ziemianie jesteście do pewnego stopnia ograniczeni. Możecie próbować po prostu widzieć rzeczy takimi, jakie są z waszego punktu widzenia. Dzięki temu możecie zobaczyć i zrozumieć tyle, ile jesteście w stanie. Jesteście ograniczeni, ale jesteście zdolni zobaczyć szerszą perspektywę niż to, co możecie zobaczyć okiem fizycznym.

Nauka pomaga wam zrozumieć własne ograniczenia, gdyż sama nauka ma ograniczenia. Ale wiedzy pochodzącej od naukowców będzie przybywać i oni sami będą potrafili widzieć i rozumieć rzeczy z innego, wyższego punktu widzenia – punktu nie ograniczonego tylko do tego, co można zobaczyć okiem fizycznym, lecz raczej przez instrumenty pozwalające widzieć inne światy.

Bo inne światy rzeczywiście istnieją. I dopóki ludzie na ziemi nie zrozumieją i nie zaakceptują tego faktu, pozostaną ograniczeni i będą żyli w ignorancji. Nie jest to wyrok – macie wybór.

Zatem, wznieście się w swoich umysłach do zrozumienia faktu istnienia życia w innych światach, do wiedzy o życiu, które przeżywaliście w innych formach, w innych światach. Wszak wasza dusza ma swoją historię w świadomości kosmicznej, a wiedza o tym, kim byliście i dokąd zmierzacie jest już w was.

Proszę, przyjmijcie to do wiadomości. Macie moją miłość, moje dzieci. Naprawdę mam nadzieję, że posłuchacie mnie.

Uwaga: Wszyscy zebrani w pokoju medytacji byli owładnięci wielką siłą obecnej energii – do tego stopnia, że nie mogli myśleć. Czuliśmy, że każde z nas otrzymało osobiste błogosławieństwo Kosmicznego Sai Baby. Na potwierdzenie tego odkryliśmy kupkę BIAŁEGO WIBHUTI, która pojawiła się u podstawy naszego świecznika.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 22.09.2008 r. w Melbourne

Tu Kosmiczny Sai Baba. Przebywanie tutaj tego wieczora i świadomość, że jestem mile widziany sprawia mi przyjemność.

Obecnie po ziemi krąży wiele myśli. Ludzi nachodzi wiele myśli i możliwe, że są one, że tak powiem, nieco nieuporządkowane. Myśl zaniepokojenia, myśl ... że ta energia pójdzie dalej i będzie nie do opanowania. Oddziaływanie myśli ... wpływ na inne myśli w waszej atmosferze ... to niekiedy czyni mały zamęt. Istnieje potrzeba, aby wszyscy myśleli jasno i starannie oraz skupiali uwagę na tym, co zamierzają zrobić i jak to chcą zrobić. Mówi się: „Aby iść z Bogiem powinieneś pozostać w danej chwili, a także słuchać, czuć i działać w tej chwili oraz pozwolić Bogu, by prowadził cię w każdej czynności.” Gdyby każdy wyszkolił swój umysł na skupianie się, na ziemi panowałaby harmonia – nie byłoby zamieszania. Wszak myśli wychodzą na zewnątrz i niemal splątują się ze sobą, a wraz z tym u ludzi na tej ziemi narastają emocje. Myśli te wpływają na emocje. Ludzie gubią się, działają impulsywnie. Prowadzi to ciągu następstw i nietrudno wyobrazić sobie jak łatwo emocje mogą przerodzić się w gniew, a nawet spowodować wojnę.

Na tej ziemi nigdy nie zapanuje pokój, o ile ludzie nie zaczną mówić, działać i chodzić z Bogiem.

Tę jedną rzecz musicie zrobić, aby wszyscy żyli w harmonii i z Bogiem w sercu. Wtedy zapanuje pokój. Ludzie, oczywiście, będą różnie myśleć, ale będą musieli szanować myśli innych i dochodzić do konsensusów i uzgodnień w sprawie wszelkich zmian niezbędnych w organizacjach, rodzinie czy w czymkolwiek innym, gdzie podejmuje się decyzje, takie na przykład jak w polityce. Pokój będzie panował, gdy każdy będzie szanował drugiego.

Dopóki ludzie nie okażą sobie nawzajem szacunku i nie uszanują wzajemnych różnic, dopóty nie będzie harmonii.

Przychodzę z innego miejsca. Przychodzę z innego świata. Pochodzę z miejsca, w którym panuje harmonia. My szanujemy się nawzajem, honorujemy się i kochamy – w Uniwersalny sposób: opiekując się i rozumiejąc jeden drugiego. Do wzajemnego porozumiewania się nie używamy strun głosowych – komunikujemy się telepatycznie – tak jak wy to rozumiecie. Niemniej, mamy też protokół czy etykietę. Nie pakujecie się, że tak powiem, do czyjegoś domu bez pukania bądź poproszenia o pozwolenie wejścia. Podobnie my postępujemy w aspekcie rozmów. Tak więc, chciałbym zacząć nazywać nas Gwiezdnymi Ludźmi (ang. Star People), gdyż przychodzimy z innych światów – przychodzimy z gwiazd.

Istnieją Istoty, wiele różnych Bytów, o czym już mówiłem. Tam, skąd przychodzę, istnieje Hierarchia. O niej będę chciał opowiedzieć więcej kiedy indziej. Tymczasem, przedstawiam siebie jako Gwiezdną Istotę. I chciałbym, abyście poważnie to potraktowali i przyjęli.

Przecież Gwiezdni Ludzie nie różnią się od Ludzi Ziemi. W rzeczy samej, istnieją między nimi bardzo bliskie związki. Chciałbym powiedzieć, że wszyscy są braćmi i siostrami. Wpływy, jakie były wywierane na tę ziemię, oryginalnie pochodzą od Gwiezdnych Ludzi. Gwiezdni Ludzie ciągle współoddziałują i pomagają w tym, co dzieje się na tej ziemi, ale tylko wtedy, gdy Ziemianie proszą o pomoc. Jeśli prosicie o pomoc, jest ochoczo udzielana. Chciałbym też, abyście zrozumieli, że my nie możemy się mieszać. Nie mamy zamiaru wkraczania w światy Ziemian, zagarniania czy opanowywania. Będąc dalecy od tego, chcemy jedynie, by zatryumfowała miłość i współczucie

Pomagamy także w dziedzinie nauki; pomagamy wprowadzić nowe technologie. Niektóre z technologii, gdyby je oddać ludziom, którzy gotowi są ich nadużyć, sprowadziłyby niebezpieczeństwo, dlatego nie jesteśmy skorzy przekazywać je zbyt pośpiesznie, zanim ludzie ziemi nie dojrzeją na ich otrzymanie, uszanowanie i używanie z rozwagą. Kiedy tylko do tego się zobowiążą, zgodzimy się ochoczo. Technologia, która wesprze ludzi na ziemi pomoże im oczyścić środowisko, pomoże im na wiele, wiele sposobów. Do pewnego stopnia zostało to już wam pokazane w waszych powieściach fantastyki naukowej. Bo jest to droga ku waszej przyszłości.

Jesteśmy w pobliżu. Zapewniam was, że jesteśmy o wiele bliżej niż myślicie. W rzeczywistości jesteśmy w waszej atmosferze, ale wy nie możecie nas zobaczyć. Jest tak dlatego, że nasze częstotliwości operują w nieco innym zakresie niż czyni to wasza ziemska atmosfera. Jednakże, możemy łatwo zmienić częstotliwości tak, żebyście mogli nas zobaczyć ... albo nie widzieć nas, zależnie czy Istoty na tej ziemi są gotowe i chcą nas zobaczyć, czy nie.

Przychodzimy z miłością i współczuciem. Mam nadzieję, że poważnie zastanowicie się nad zaakceptowaniem nas ... jesteśmy gotowi do niesienia pomocy.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 7.10.2008 r. w Canyonleigh

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi bardzo miło być tutaj z wami.

Wiele rzeczy powiedziano o możliwości ukazania się na waszym niebie statków kosmicznych 14 października 2008 r. Chcę oświadczyć, że to prawda. Ale czy oni się faktycznie ukażą, czy pozostaną w innym świecie, będzie zależało od wszystkich tych, którzy są gotowi i chcą rozmawiać ze swymi braćmi i siostrami z Kosmicznej Świadomości, z Kosmicznych Światów, ponieważ wielu z nich pochodzi z innych galaktyk.

Ten statek świetlny jest bardzo wielki, jest niczym stacja. Wasi naukowcy też już maja stacje znajdujące się w waszej zewnętrznej atmosferze, dzięki czemu, gdy oglądacie Kosmos czy Wszechświat, możecie widzieć sprawy wyraźniej. Tak samo jest z Gwiezdnymi Ludźmi.

Oni przyglądają się temu, co się dzieje na tej ziemi i, co zawsze starałem się mówić, przychodzą z miłością i współczuciem. Nie chcą przeszkadzać, pragną tylko pomagać.

I pomagają. Mówiąc 'oni' mam tutaj na myśli ludzi żyjących na ziemi, którzy mają łączność z innymi światami. Ich dusze, historie ich dusz są powiązane z innymi światami. Tak więc, chociaż chodzą w ziemskich ciałach, mają łączność z innymi rasami w Kosmicznych Światach.

Istnieje wielu, jak powiedzielibyście, Gwiezdnych Ludzi, którzy żyją w ziemskich ciałach. Dzięki temu możemy lepiej wam pomagać. Są oni punktami Światła, przez które możemy [was] obserwować. To nam pomaga wynajdować sposoby na wspieranie was. Ustanowienie Pokoju na tej ziemi jest najważniejszym zadaniem do wykonania. Z nastaniem Pokoju na tej ziemi Pókoj wyjdzie poza nią i przeniknie również Kosmiczne Światy.

Chciałbym byście to przemyśleli. Wszak nie jesteście sami. Nie jesteście sami w swej podróży tutaj w fizycznym ciele. Zgodziliście się przyjść na tę ziemię, aby się zmienić, aby zmienić energię na tej ziemi, aby podnieść czy wznieść świadomość, aby przywrócić ziemię Rajskiemu Ogrodowi czy Ogrodowi Światła, jako że było jej to przeznaczone, gdy była stwarzana.

Mówiłem, że chciałbym powiedzieć więcej o Hierarchii. Hierarchia ta nadzorowała to wszystko przez czas, który dla was jako Ziemian nic nie znaczy. Wy macie początek i koniec. Hierarchia nie istnieje w tych ramach. Zrozumienie tego może nastręczać pewne trudności.

Stworzonych zostało wiele Światów, ale skupiamy się na świecie Ludzi Ziemi. Jest to tym, co nazwałbym Trzecim Wymiarem. Czwarty Wymiar jest wymiarem znajdującym się zaraz obok częstotliwości, w której teraz istnieje Ziemia. Częstotliwość Ziemi powoli wzrasta i łączy się z Czwartym Wymiarem. One wzajemnie na siebie oddziałują.

Z punktu widzenia Gwiezdnych Ludzi oddzielenia nigdy nie było. Oni postrzegają Trzeci i Czwarty wymiar jako ten sam.

Jednak w ziemskim ciele możecie łatwo rozpoznawać i widzieć tylko Trzeci Wymiar. Gdybyście zobaczyli znacznie więcej, bylibyście zdezorientowani. Macie przebłyski, wglądy, przeczucia, a przede wszystkim macie wiedzę. Wiecie, że istnieją inne światy. Wszyscy w tym pokoju wiedzą, że inne światy istnieją.

Trzeci Wymiar z Czwartym stanowią to, co potrafi leczyć a także wyjść naprzeciw reszcie Kosmicznych światów, aby uzdrawiać.

Nawet wśród Kosmicznych Światów są takie, które potrzebują więcej Światła Miłości oraz Współczucia, niż jest już dostępne w, że tak powiem, Świetlnych Istotach czy Gwiezdnych Ludziach.

Dzisiaj nie zamierzam mówić zbyt wiele. Chciałbym tylko powiedzieć, że wiem, iż jestem mile widziany i że z tego powodu jestem bardzo, bardzo zadowolony.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 26.10.2008 r. w Nowra

Tu Kosmiczny Sai Baba. Przyjemnie mi być tu dzisiaj z wami. Zwracam się dzisiaj do was nie z przypadku. Powiedziałem mojemu instrumentowi, że od czasu do czasu będę aranżował spotkania. To jest jednym z nich.

Dużo mówi się o Gwiezdnych Ludziach i na temat tego, czy oni istnieją. Poprzez ten instrument wielu ludziom przekazywałem, że istnieje wiele światów – wiele światów w kosmosie – i że możecie nazywać ich Gwiezdnymi Ludźmi. Ale istnieje też Hierarchia, o której właśnie chciałbym dzisiaj mówić.

Poprzednim razem wspomniałem, że chciałbym opowiedzieć więcej o Hierarchii. Istnieje Hierarchia Istot, które są mądre. Pochodzą z miejsca, gdzie energia albo częstotliwość jest o wiele wyższa ... bądź szybsza, jeśli wolicie. W rzeczy samej energia ta działa w punkcie bliższym Matce-Ojcu-Bogu – Stwórcy Wszystkiego. I z tamtego punktu bardzo łatwo jest przyswoić wiedzę, rozumieć i wiedzieć. Tak więc, to właśnie ci z Hierarchii działają w Kosmosie, oni pomagają i wpływają na tych, którzy nie – ujmijmy to tak – rozumieją całościowo ... tak jak my.

Zauważcie, że mówię my. Jestem częścią tej Hierarchii. W istocie powiedziałbym, że jestem Liderem. Można powiedzieć, że zostałem zobowiązany. Mówię to wprost; nie jestem tutaj po to, by szczycić się czy wychwalać – jestem od tego daleki. Ale jestem zaangażowany w pomaganie wspomnianym istotom w Kosmosie zrozumieć, kim naprawdę są ... czyli to, że są Bogiem. Tak samo jak Istoty w ziemskim ciele są Bogiem.

Są Bogiem duchowo, są Bogiem w fizycznym ciele. Wszak całe Stworzenie jest Bogiem.

Jeśli słowo Stworzenie obejmiecie umysłem i powiążecie je z Bogiem, spowoduje to rozpoczęcie procesu myślowego wewnątrz was, który doprowadzi do kwestionowania wielu z tych rzeczy, w które przedtem wierzyliście.

Hierarchia istnieje. Są to Gwiezdni Ludzie. Pochodzą z punktu bez granic. Są zdolni do współdziałania i potrafią zmieniać swoją postać kiedykolwiek zechcą. Nie ma żadnych ograniczeń. To co mówię znaczy, że mogą przebywać tu lub tam, czy gdziekolwiek. Umysłowi w ciele fizycznym oswojenie się z tym może nastręczać pewne trudności.

Ale inna część was wie to i rozumie bardzo dobrze.

Punkt Światła, którym jesteście, a wszyscy jesteście Świetlnymi Istotami, pochodzi od Boga. Pamiętajcie ... to jest Stworzenie.

Teraz, kiedy już obwieściłem siebie jako Lidera Hierarchii, oświadczam, że przyszedłem głosić, iż wszyscy jesteście Bogiem. I te inne rasy, które istnieją w Kosmicznych Światach również są stworzeni z Boga.

Jednakże niektóre działają w częstotliwości, w której zgubili drogę. I myślę, że do pewnego stopnia, dzięki przebywaniu w ziemskim ciele, możecie zrozumieć, możecie łatwo widzieć tych, którzy zagubili drogę. Każdy powinien dojść do doświadczenia Miłości i Współczucia. Miłość i Współczucie potrafi patrzeć ponad i poza osąd. Osąd każdego. Jeśli w swoim sercu macie Miłość i Współczucie i dostrzegacie i rozumiecie to, że zostali Stworzeni przez Boga, ale że zgubili drogę, dojdziecie do punktu wewnątrz siebie, który jest punktem współczucia. Wszak, powiedzmy to sobie, wszyscy kiedyś byli w takim miejscu, miejscu zagubienia. Nie jest to osądzanie. Jest to rozumienie, które próbuję dzisiaj wam przekazać.

Jest to sposób na znalezienie w sobie przebaczenia. Gdy patrzycie na drugą osobę, niezależnie co wam lub komuś wyrządziła, zamiast osądzać postrzegajcie ją jako zagubioną – zagubioną duszę, jeśli wolicie. Następnie obdarzcie ją Miłością i Współczuciem. Jeśli przychodzicie z takiego miejsca [zagubienia], osądzanie nie ma sensu, nikt nie rani drugiego ... nigdy.

A właśnie stamtąd przychodzimy, to stamtąd Ja przychodzę, w tej Hierarchii. Naszym zobowiązaniem jest pomagać i asystować wszystkim Ziemianom na tej ziemi, gdyż oni noszą w sobie, w swojej duszy wiedzę o rasach z innych światów. Więc jeśli zdołają uzdrowić siebie podczas tej ziemskiej podróży, skutkiem będzie także pomoc w zmianie i uzdrowieniu Istot, Ras, które istnieją w Kosmosie.

Mam nadzieję, że przekazuję wam dzisiaj coś do przemyślenia. Chętnie korzystam z tej okazji...

Kocham was, moje dzieci. Gwiezdni Ludzie i Ziemianie są braćmi i siostrami. Chciałbym, abyście nad tym pomyśleli. Przychodzę z miłością ... i z pułkiem Istot, które chcą tylko pomagać. Musicie jedynie poprosić. Dziękuję. Dziękuję.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 4.11.2008 r. w Canyonleigh

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Przychodzę dziś z wielką radością w mym sercu, ponieważ to co się od dzisiaj dzieje doprowadzi do rozwoju wszystkich ludzi na tej ziemi.

Systemy się zmieniaja, ponieważ jest taka potrzeba. Bankowość się zmienia, bo jest taka potrzeba. Kręgi polityczne się zmieniają, ponieważ zachodzi taka potrzeba. Istnieje potrzebna przywództwa na miarę męża stanu, który pomoże poprowadzić tę ziemię i wszystkich jej mieszkanców do Nowego Wieku. Złotego Wieku.

Wiele mówi się o Złotym Wieku i co on właściwie oznacza.

Złoty sugerowałby bogactwo... nawet pieniądze i dobrobyt. Ale dobrobyt można także postrzegać jako mierzony w wiedzy, we współczuciu i wzajemnej miłości.

Chodzi tu o zmianę charakteru każdej duszy istniejącej w ziemskim ciele na tej ziemi. Dlatego chciałbym zwrócić się do każdej Istoty na tej ziemi jako Duszy. Dusza może wzrastać i rozwijać się pod względem charakteru. Wraz z tym rozwojem każda Istota otrzymuje bogactwo w postaci poznania i miłości Boga. Wszak poprzez ten wzrost przybliża się ona do Stwórcy Wszystkiego, Stwórcy, który stworzył duszę taką jaką jest.

Wraz z tym wzrostem przestanie istnieć wiele rzeczy. Głównym celem będzie wzajemne liczenie się ze sobą, szanowanie się, pomaganie sobie, wzajemna miłość, chociaż niektórzy mogą mieć pewne trudności z zaakceptowaniem się nawzajem.

Złoty Wiek jest właśnie wtedy, gdy ludzie nawzajem się szanują . To jest tym bogactwem dostępnym dla ludzi na tej ziemi. Wraz z tym wzrostem energia wyjdzie na zewnątrz i wpłynie na inne rasy istniejące w Kosmosie.

Innym aspektem Złotego Wieku jest wpływ słońca oraz wpływ duchowego słońca, które istnieje tak samo jak istnieje każda dusza. Aura każdej duszy będzie wtedy postrzegana jako Złota. To również reprezentuje Złoty Wiek, ponieważ aura nie wszystkich dusz jest Złota.

Duchowe słońce wraz z materialnym słońcem ludzi tej ziemi połączą sie z jądrem słońc, które pochodzą ze źródła Stworzenia. Kiedy do tego dojdzie, wszystkie istoty na tej ziemi będą działały na częstotliwości, która wie wszystko i jest mądrzejsza. To będzie oznaczało zmianę w każdej duszy, lecz nie będzie to już tak trudne, ponieważ nie będą one spowite cieniem, który ciągle istnieje na tej ziemi.

Moje dzisiejsze przesłanie mówi o Złotym Wieku. On już się rozpoczął, ponieważ energia już wpływa na atmosferę ziemską i przenika ją. Energia ta jest jak aura duszy. Jest to aura ziemskiej duszy.

Energia ta stopniowo przeniknie wszystko, powtarzam wszystko na tej ziemi. To jest właśnie Złoty Wiek. Obecie w wielu miejscach na tej ziemi odbywają się przygotowania, które są, że tak powiem, bramami otwieranymi na przepływ tych energii. Podobnie, wiele dusz otwiera się na tę nową energię, która dociera na tę ziemię i która w rzeczywistości zmieni częstotliwość na tej ziemi. Zostało to nazwane 'przyśpieszeniem' i tym istotnie jest.

Miary się zmienią i będą inne niż obecnie stosowane na tej ziemi.

Z wielką przyjemnością mówię o Złotym Wieku, ponieważ nadchodzi on już od dłuższego czasu. Istniał już na tej planecie w innym czasie. Zachodziła ewolucja i teraz następuje ponowne przejście do Złotego Wieku.

Zamknę dzisiejszą dyskusję, zostawiając was z myślą o Złotym Wieku i tym, co on dla was oznacza. I z tym, co będzie on znaczył dla was i waszych przodków.

Przebywam tutaj dziś z wielką miłością. Kocham was, moje dzieci. Zaakceptujcie to, proszę.

UWAGA: Przesłanie to miało miejsce 24 godziny przed ogłoszeniem nazwiska Nowego Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 11.11.2008 r. w Moss Vale

Kosmiczny Sai Baba telepatycznie poinformował, że chciałby, aby przemawiał ktoś inny. Powiedział, że ma na myśli Alcheringę i chciałby, aby to on dzisiaj mówił.

Kiedy wzywam Alcheringę, wewnętrznie postrzegam siebie siedzącą na szczycie skały znanej jako Uluru i trzykrotnie wyśpiewuję jego imię. Mówi mi, że tam mieszka. Donośnym głosem oświadczył:

Jestem, Moja Droga. Bardzo się cieszę, że mogę tu dzisiaj być, gdyż mamy przed sobą pracę do wykonania. Przebywanie z wami i to, że mogę was zaprosić do pomocy sprawia mi przyjemność. Jestem pewien, że jesteście do tego gotowi i chętni. Ale najpierw wyjaśnię.

Pierwsi Ludzie, australijscy Aborygeni dobrze wiedzą o moim istnieniu. Jestem znany jako Alcheringa a poprzez znaczenie tego imienia mam związek z marzeniami sennymi albo z Nieskończonym Cyklem Duchowym†, ale także ze Stworzeniem. I tak rzeczywiście jest, jest to prawda – przebywam na tej planecie od kiedy powstała.

Jestem tą energią, która przewidziała tę planetę i jej stworzenie. Jestem tą Istotą, której powierzono Stworzenie tej Planety. Przez chwilę wahałem się, gdyż chciałbym również wyjaśnić mój związek z Kosmicznym Sai Babą.

Kosmiczny Sai Baba wspomniał, że posiada pułk ludzi, którzy pracują z nim w Hierarchii. Ja jako Alcheringa jestem częścią tego pułku.

Pułk mógłby oznaczać siłę wojskową, ale to nie jest siła militarna. Jest to pewna siła ... przychodząca z mocą i tworzeniem. Przychodzi ona z potencjałem i celem – celem stwarzania na tej planecie od jej powstania.

Istniał Plan, wielki plan, aby stała się ona Rajskim Ogrodem.

W istocie, nazwy nie są ważne, ale pomagają ludziom zrozumieć. To energia jest ważna. Początkowo energia tej planety miała być energią harmonii i pokoju. Miały zostać zaproszone dusze z wielu ras zamieszkujących Kosmos, aby przyszły stworzyć tutaj świat, żyć w pokoju i wzajemnym poszanowaniu.

Niestety, pojawiły się przeszkody i świat ewoluował nie całkiem tak, jak zostało pierwotnie zaplanowane.

Jednakże, z punktu widzenia Hierarchii, podjęto pewne zmiany, aby zachować to, co działo się na tej planecie i być może wykorzystać w sposób dobroczynny w kontekście Wyższego Planu pokoju wewnątrz Wszechświata.

Tak więc, przychodziły tu przez wieki dusze z wielu kosmicznych ras. Dusze z Hierarchii wywierały wpływ – pomagały inicjować zmiany na tej planecie.

Miała ona swoje problemy. Miała przykre przejścia ...

Ale teraz planeta ta dzięki rozwojowi wraz ze słońcem ... Słońce każdego cyklu słonecznego wchodzi w zgodne ustawienie ze słońcami w Kosmosie i galaktykach, tworząc jądro słońc, które sięga znów do źródła wszelkiego stworzenia.

Dość trudno jest to wyjaśnić tak, żeby na tym ziemskim świecie łatwo dało się zrozumieć, ale możecie przyjąć istnienie tworzenia, a to właśnie teraz promieniuje na tę planetę.

Moją rolą jako Alcheringi jest zapewnienie zaistnienia potrzeby zmian w takiej postaci, jaką nadano jej w edykcie Anielskiej Sfery czy Królestwa Aniołów.

Ta planeta nie zostanie zniszczona. Tak stanowi edykt, jak już powiedziałem.

Tak więc, jestem tutaj można powiedzieć na polecenie Kosmicznego Sai Baby, ale jestem tutaj chętnie i przyjmuję swoją rolę jako członek pułku.

Zgłosiłem się na ochotnika. Moim zajęciem i podróżą była praca nad częstotliwościami, które istnieją na tej ziemi i jej rozwojem, nad WSZELKIM życiem, które powstało na tej ziemi, włącznie z gatunkiem ludzkim znanym jako Ziemianie.

Na tym dzisiaj poprzestanę, gdyż myślę, że jest wiele do przyswojenia z tego, o czym mówiłem. Dziękuję wam, Moje Dzieci. Dziękuję. Niech Was Bóg Błogosławi.

Gdy Alcheringa odszedł, Kosmiczny Sai Baba dał znać, że chciałby coś przekazać i po krótkiej przerwie powiedział:

Tu Kosmiczny Sai Baba. Chcę oświadczyć, że to ja zorganizowałem dzisiejsze spotkanie. Mamy mnóstwo pracy do wykonania – mówić do tych wszystkich, którzy chcą słuchać.

Posłałem Alcheringę, aby dzisiaj przemawiał do was, abyście dowiedzieli się, że Alcheringa jest znany w Australii jako Przodek. Australijscy Aborygeni byli pierwszymi ludźmi na tej ziemi. Chciałbym też, abyście wiedzieli, że oni przebywają tutaj o wiele dłużej niż sądzą naukowcy.

Proszę, zaakceptujcie to. Dziękuję.

† Nieskończony cykl duchowy — alcheringa, śnienie (ang. dreamtime, dreaming); w mitologii australijskich Aborygenów jest to starożytny czas stwarzania wszystkich rzeczy dokonywanego przez świętych przodków, których duchy istnieją do dzisiaj (dop. tłum.).

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.12.2008 r. w Canyonleigh

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi przyjemnie być tutaj i wiedzieć, że jestem przez was mile widziany. Szansa zaprezentowania się przed wami ma dla mnie wielką wagę... ponieważ utrzymujecie wir Światła, który pozwala mi pojawić się tutaj.

Mamy obecnie czasy pełne problemów, lecz prowadzą one do zmian … a właśnie zmiany sa potrzebne na tej ziemi. Na tej ziemi jest wiele dusz w fizycznych ciałach, które zagubiły drogę. Zapomniały o przyrzeczeniu jakie dały, gdy przychodziły do swojego fizycznego ciała, do ziemskiej rzeczywistości.

Trzeba więc im o tym przypomnieć i to właśnie robimy. Grupa, która pracuje ze mną przypomina tym ludziom dlaczego tutaj przyszli. A przyszli oni tutaj, aby pomóc ludziom tej ziemi podnieść świadomość, by uświadomić im, że są Świetlnymi Istotami, że są Bogiem, że są z Boga, że zagubili się wśród wielu doświadczeń w przeszłych życiach na tej ziemi.

Wielu ludzi nie akceptuje możliwości spędzenia życia na tej ziemi w innym czasie. To prawda, że wielu przychodzi z innych światów do fizycznych ciał ziemian po raz pierwszy, ale i oni przychodzą w celu pomagania w podnoszeniu świadomości na tej ziemi.

Wszyscy ludzie będący obecnie na tej ziemi są tutaj, by pomagać sobie nawzajem.

To jest moje przesłanie. To jedyna rzecz, o jaką proszę każdego, kto chce słuchać. Jesteście tutaj, by pomagać jedno drugiemu.

A wachlarz pomocy, jaki macie do dyspozycji w fizycznym aspekcie jest szeroki. Nawet poprzez geny – wasze DNA może być przenoszone do innych, by pomóc im wyleczyć się. I do tego dojdzie. Wasze emocje mogą im pomóc. Dzielenie się emocjami pomoże im wznieść się z miłością, uśmiechem i radością. One potrafią oddalić wszystko, co nie jest od Boga.

Oto wasz umysł – wasze myśli wpływają na bieg spraw wokół was. Ma to wpływ na waszą ziemską jaźń. Energia myśli wpływa na niektórych ludzi, chociaż oni mogą tego nie dostrzegać. Myśli są ważne. Zważajcie na energię waszych myśli – jeszcze zanim sformułujecie je w słowa, ponieważ energia ta wtedy już was opuściła i już wpływa na innych.

Mówiłem już o energii myśli. Chciałbym zachęcić wszystkich do zważania na własne myśli. Ich energia wydostaje się na zewnątrz i wpływa na ludzi; może się nagromadzić i drażnić ludzi, którzy nie uświadamiają sobie tego faktu.

Ważne jest, by myśli były o Bogu, Miłości i Współczuciu.

Wielu nie rozumie tego. Właśnie dlatego proszę was o wysyłanie modlitw, które pomogą energii wokół tej ziemi zmienić się w energię uzdrawiającą oraz pomogą ludziom ponownie przemyśleć swoje sądy i przemienić myśli w myśli pozytywne – bez oceniania.

Mam wiele rzeczy, którymi chciałbym się z wami podzielić, dlatego zamierzam przychodzić poprzez ten instrument, aby dzielić się z wami swoimi myślami. A na dzisiaj chciałbym jeszcze, byście usiedli cicho i otworzyli swoje serca, ponieważ chcę wam wszystkim telepatycznie przesłać myśl . Chciałbym, byście potem podzielili się tą myślą z powrotem ze mną.

Poproszę Valerie, by przekazała wam informacje w moim imieniu. Teraz odchodzę i dziekuję raz jeszcze za pozwolenie mi na obecność wśród was. Obecne czasy są bardzo ważne ze względu na zachodzące zmiany i właśnie modlitwa jest najbardziej teraz pomocna

Mam nadzieję, że ludzie pamietają o tym.

Uzupełnienie do przesłania:

Wszyscy zebrani w pokoju podzielili się wzajemnie swoimi ‘telepatycznymi przesłaniami’, co doprowadziło do ciekawej dyskusji.

Później cztery z nas udały się do doliny, w Canyonleigh, gdzie znajdują się ‘gwiezdne wrota’ (stargate) ułatwiające kontakt gwiezdnym ludziom. Zaśpiewałyśmy Om podczas okrążania 80-kilogramowego kryształu, który przez kilka lat trwał w uśpieniu, oczekując na nowych właścicieli posiadłości. Obecnie skrzy się on przebudzony, przechowując świadomość Alcheringi, znanej też jako Złoty.

Kiedy śpiewałyśmy, wewnętrznym okiem widziałam nad sobą (Valerie) szmaragdowozieloną piramidę (ten sam kolor ma sygnet od Baby), która zmieniła się – zyskała pomarańczowo-czerwone światło wokół podstawy, gdy śpiewałyśmy w wyższej tonacji.

Kiedy otworzyłam oczy, zauważyłam, że sygnet Baby na moim palcu zmienił barwę z szmaragdowozielonej na złotą. Gdy zwróciłam na to uwagę innych, one powiedziały: „Och! Widziałyśmy złoty kolor biegnący w górę twojej ręki,” a potem: „O! Teraz przesuwa się też po drugiej ręce.” Wtedy zaproponowałam: „Szybko! Złapmy się za ręce, żebyśmy wszyscy skorzystali ze Złotej energii emanującej z Jego sygnetu.”

Złota energia jest tym, co wprowadzi nas w Nowy Złoty Wiek. Jest to podwyższona wibracja, o której mówi Kosmiczny Sai Baba. Jest ona nośnikiem miłości, współczucia i mądrości oraz jest miejscem, gdzie nie ma osądu i kary.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 6.01.2009 r. w Canyonleigh

To Ja, Kosmiczny Sai Baba. Znajduję się w tym pokoju od momentu zaintonowania przez was OMmmm; właśnie ten dźwięk powoduje połączenie ze Stworzeniem, ze Źródłem Stworzenia.

Jest to WYTWORZONA energia i z łatwością wypełniła ona ten pokój. Pokazał to dźwięk dzwonu. Dźwięk oczyścił pokój... Chcę abyście byli świadomi tego pozytywnego wpływu Om... Możecie używać go w każdej sprawie osobistej w dowolnej chwili... Możecie używać go w grupach... Dźwięk ten bardzo szybko wniesie porządek w grupie ludzi, którzy trajkoczą.

Posiada on energię oraz świadomość Stwórcy Wszystkiego. Chcę, byście to zrozumieli i praktykowali.

Dźwięk ten ma symbol, który wygląda jak cyfra 3 z ogonkiem z boku. ‘3’ reprezentuje trzy aspekty Boga, którymi są Stwórca, postać Stworzenia oraz energia, która musi zostać uwolniona i zniszczona. Istnieje także energia, która jak klej utrzymuje wszystko razem. Wszystkie te różne energie maja swoje role do odegrania w Stworzeniu. Nietrudno byłoby to dostrzec i zrozumieć, gdyby usiąść i nad tym pomedytować.

Wy również łatwo poddajecie się działaniu tej energii ... lecz wpływy te są zaniedbywane jako oczywiste. Chciałbym, byście przemyśleli to ... i pomyśleli jaki wpływ ma ta energia na was. Chciałbym, byście to doceniali ... każdego dnia, w każdej chwili, każdej sekundzie waszego życia.

Bo jest ona ŻYCIEM. Słowo ‘stworzenie’ przywołuje słowo ‘życie’. I tym ona właśnie jest.

Można ją opisać na wiele sposobów i postaci; można nazwać ją esencją. Jest wszystkim. Jest Absolutem i pochodzi z ... niczego, przychodzi z Pustki.

Pomyślcie o tym moje dzieci, pomyślcie o tym. I pamiętajcie o dźwięku Om... Używajcie go, używajcie go często. On przyniesie wam skupienie, sprawi, że szybko się skoncentrujecie.

W okresach prób i niedoli pomoże wam bardzo. A mówiąc to nie chcę, byście myśleli, że nadchodzą próby i kłopoty; wszak, faktycznie, stawiacie im czoła w życiu codziennym.

To prawda, że zmiany nadchodzą, ale wy po prostu dostroicie się poprzez intonowanie ... Om, wiedząc, że jest to Bóg ... Bóg w was ... i Bóg wokół was. Nie istnieje oddzielenie. Jest to miłość – pocieszająca, Absolutna.

Dziękuje wam, moje dzieci.

Uzupełnienie Valerie do przesłania:

Naszą medytację rozpoczęliśmy od tego, że ja trzymając Tybetański Świątynny Dzwon, krótkim drewnianym prętem trzymanym prawie prostopadle do jego podstawy wielokrotnie zataczałam okręgi wokół dna Dzwonu – dotąd, aż nagromadziła się energia i wytworzyła dźwięk OMmmm. Wytwarzanie zachodziło jednak powoli, więc przerwałam i poprosiłam wszystkich w pokoju, aby zaśpiewali (jeden po drugim) ciągły [długi] dźwięk Om. Po tym, gdy ponownie zakręciłam przy dnie Świątynnego Dzwonu, natychmiast zaczął on odgrywać silny melodyjny dźwięk Om. To uświadomiło nam jasno, że energia w pokoju podniosła się na wyższe częstotliwości, a także że zjednoczyła wszystkich, jednocześnie przykrywając nas przepięknym odczuciem uniwersalnej miłości...

Otrzymałam też wgląd, że podstawowy dźwięk Om jest sednem każdego dźwięku, niezależnie od tonacji. Istnieje ciąg siedmiu podstawowych dźwięków, z których wszystkie zawierają znamię dźwięku Om. Tęcza zawiera siedem kolorów Światła, które także są dopasowane do wibracji Om – Tworzenia.

We wszystkim jest dźwięk, ale nie zawsze słyszalny dla naszych fizycznych uszu.

Nota bene: Zauważyliśmy, że gdy po rozmowach z różnymi ludźmi, próbowaliśmy jeszcze raz wywołać dźwięk ze Świątynnego Dzwonu, znów z trudem dawał się wzbudzać. Wtedy ponownie wszyscy zaintonowaliśmy Om wspólnie i dopiero po tym Dzwon czysto zadźwięczał. To wspaniały sposób na odczytywanie energii w pomieszczeniu.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 3.02.2009 r. w Canyonleigh

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jak właśnie powiedziała Valerie, rozmawiałem z nią telepatycznie i powiedziałem, że jestem w tym pokoju już od jakiegoś czasu. Być może byłem trochę niegrzeczny zauważając, że kobiety potrafią rozmawiać. Faktycznie, rozmawianie pozwala każdemu zrozumieć oraz poznać myśli innych ludzi; jest pomocne w zrozumieniu. To dobrze, że ludzie rozmawiają ze sobą i że dzielą się swoimi myślami ... w delikatny, słodki sposób, tak, że spotkania mogą się odbywać ze zrozumieniem z różnych punktów widzenia i że z podwyższoną świadomością może dochodzić do rozstrzygnięcia różnych punktów widzenia.

Spotkania mogą posunąć sprawy do przodu i doprowadzić do konsensusu. Nadszedł czas, aby ludzie przeszli do myślenia o Złotym Wieku, w którym wszyscy nawzajem szanują się, słuchają siebie, dbają o siebie, tzn. opiekują się sobą wzajemnie. Gdy jedno jest w potrzebie, inni zbierają się, by pomóc.

Ziemia ta posiada dość zasobów, by wystarczyło dla wszystkich. A z wyższą świadomością możliwe jest przejawianie energii wolnej od ciemnego cienia, który odciąga od Boga. Pozwoli to na swobodny wzrost różnym rzeczom; pogoda będzie spokojniejsza.

Wśród wszystkich zapanują pokojowe uczucia. I w taki właśnie sposób nadejdzie ten nowy Złoty Wiek. A jest to wiek, w który obecnie wkraczamy.

Już teraz ludzie mogą próbować zrozumieć. Mogą mieć zdanie i przemyślenia o rzeczach, o tym jak coś powinno zostać naprawione. Lecz bez przekrzykiwania się lub odsuwania innych w cień w przekonaniu, że własna droga jest jedyną.

Jeśli każdy otworzy umysł, swoje myśli i uważnie wysłucha każdego, w końcu stwierdzicie, że wszystkie myśli zaczną się jednoczyć. I będzie gotowość do współpracy. A także do łączenia się uczestników tego spotkania i na całym świecie z Twórczym Źródłem Wszystkiego. Znajdziecie odpowiedzi i rozwiązania każdego problemu, jaki pojawia się wśród ludzi na ziemi.

Nie ma potrzeby walki – z pewnością nie tej zbrojnej. Nie ma tu miejsca na gniew czy strach.

Bóg przychodzi z Twórczego Źródła Miłości. Wszystko przejawione, co nie jest miłością, zostało wytworzone przez inne formy, które odeszły od tego Źródła.

Teraz potrzeba wyłącznie zjednoczenia ze Źródłem Stworzenia. Wówczas wszystkie problemy zostaną rozwiązane – przyroda uspokoi się; będzie obfitość na obszarach z roślinami i zwierzętami. W rzeczywistości obfitość zstąpi albo wstąpi na was wszystkich.

Nie będzie przemieszczeń, tak jak windą w górę i w dół, lecz raczej zmiana w myśleniu. I wiara, która jednoczy z Twórczego Źródła Boga, które – jak już wcześniej mówiłem – istnieje w was wszystkich. Wszystko na tej Ziemi posiada wewnątrz siebie to Twórcze Źródło Boga.

Niezależnie w jaki sposób wolicie połączyć się z tym Źrodłem, zróbcie to proszę, ale uszanujcie je, ponieważ ma ono Moc. Ma Moc uzdrawiania wszystkiego. Jest to Uniwersalna Miłość.

Dziękuje wam, moje dzieci.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 3.03.2009 r. w Canyonleigh

Tu Kosmiczny Sai Baba. Jak zawsze, cieszy mnie przebywanie z wami i to, że wiem, iż jestem mile widziany. Rozkoszuję się tymi chwilami, które spędzamy razem. Jest wiele rzeczy, którymi muszę się z wami podzielić. Mówię w imieniu Kosmicznej Świadomości ... Mam swoją formę ... Jak już wcześniej mówiłem, istnieje wiele światów, jest wiele Istot w innych światach.

Dzisiaj chcę mówić na temat Błękitu. Błękit w waszej atmosferze widać w dzień jako niebo. Jest to blady błękit lub ciemniejszy błękit, a nocą dojrzewa do głębokiego nocnego błękitu. Lecz ten błękit jest barwą, która ma energię.

Są istoty, które posiadają błękitnawą białą skórę. Niekiedy nazywa się je Błękitnymi Ludźmi. Ci Błękitni Ludzie w innym czasie przybyli na tę planetę, którą nazywacie Ziemią. Błękitni Ludzie, z którymi mogę siebie kojarzyć, przybyli na tę Ziemię, a nazwaliśmy ją Mu.

Znaliśmy tę planetę jako Mu. Mówię o czasie, kiedy oni przyjęli fizyczne ciało i których nazwalibyście Gwiezdnymi Ludźmi.

Przyszliśmy z całkiem innego punktu we Wszechświecie. A przyszliśmy, by przynieść Boskie Światło i Boską Energię oraz Boskie Nauki w ten zakątek galaktyki; do tego zakątka waszej galaktyki, który jest waszym systemem słonecznym.

Wcześniej przyszliśmy na planetę znaną jako Wenus [gdzie] osadziliśmy punkt Światła ... osadę ... społeczność ... miasto, świat, który stanowili Błękitni Ludzie. Znane są mity i legendy, które mówią o ludziach o błękitnej skórze. Oni rzeczywiście istnieli. Był to czas, który ziemskiej świadomości jest naprawdę dość trudno pojąć. Działo się to w odległej przeszłości, jednak tamten wpływ ciągle jest obecny.

Dlatego, że tamci ludzie później przyszli na Ziemię (Mu, jak ją nazywamy) i ustanowili na tej ziemi cywilizację. Błękitni Ludzie przylecieli, i odlecieli, w swoich gwiezdnych statkach po to, aby pomóc ustanowić tę planetę i uczynić ją odpowiednią do życia fizycznych istot.

Szczyt rozwoju tej cywilizacji przypada na czasy, które moglibyście nazwać Czasami Atlantydzkimi ... ... ale także wcześniej. Jest wiele rzeczy, o których mógłbym wam opowiedzieć w związku z tą cywilizacją, która stała się znana jako Czasy Atlantydzkie. Informacja ta przechowywana jest też w legendach i mitach. Dzisiaj tego nie zrobię, ale zamierzam kontynuować ten wątek na następnym spotkaniu.

Te istoty, Błękitni Ludzie, nie byli zbudowani z takiego ciała jak wasze. Nie składali się z takich samych fizycznych cząsteczek jak ludzie na Ziemi, jak wy na tej ziemi. Częstotliwość każdego atomu, który jest podobny do waszej komórki, była nieco wyższa; wibrował szybciej. Tak więc opisałbym ich, tych Błękitnych Ludzi, jednym z których byłem ja, jako Świetlne Istoty. To byli Gwiezdni Ludzie i mieszkali na tej ziemi.

Wciąż jest ich tutaj wielu. Żyją w wymiarze, który możecie nazywać czwartym wymiarem albo światem astralnym. Są ciągle tutaj. Znajdują się w obszarach, o których podpowiedzielibyście, że nazywano je Szambalą. Jest to miejsce o Wyższej Częstotliwości, które chociaż istnieje na tej Ziemi jest niewidoczne dla ludzi z ziemskimi oczami. Czasami widzą ją za pomocą wewnętrznego oka, zależnie w jakim stopniu są otwarci. Każdy na tej ziemi posiada zdolność widzenia w Czwartym Wymiarze za pomocą wewnętrznego oka. Może tam zajrzeć jeśli chce. Wielu doświadczyło przelotnego widzenia czwartego wymiaru. W czwartym wymiarze jest wiele życia ... albo cywilizacji, jeśli wolicie. Ale są one bardzo różne od tego, co rozumiecie przez cywilizację. Życie istnieje w czwartym wymiarze i, z punktu widzenia Gwiezdnych Ludzi, trzecim, w którym znajdują się ludzie Ziemi. W czwartym wymiarze żyją ludzie Światła. Wszystko to jest jednością na tej Ziemi, tej planecie.

Dla nas nie ma oddzielenia. Jest wiele rzeczy na tej Ziemi, których ludzie Ziemi nie są w stanie zobaczyć. Z punktu widzenia człowieka Ziemi (a jest to widzenie ograniczone), miewa on przelotne postrzeganie czwartego wymiaru. Jednak nie zawsze jest gotów przyjąć realność istnienia tego czwartego wymiaru. Te dwie częstotliwości są odrobinę różne. Ale oba wymiary zaczynają się zbliżać do siebie, gdyż układ słoneczny i sama Ziemia kierują się do ustawienia zgodnego z Centralnym Słońcem. W miarę postępu tego procesu energia Uniwersalnego Stworzenia przychodzi na tę Ziemię i faktycznie wywołuje zmiany. W ten sposób czwarty i trzeci wymiar staną się jednym.

Myślę, że to na dzisiaj wystarczy. Chciałbym kontynuować tę, nazwijmy to, lekcję na temat tego, czego zrozumienie większości ludzi Ziemi nie przychodzi łatwo.

Ja, Kosmiczny Sai Baba, cieszę się, że mogę tu być i o tym mówić... Jest jeszcze wiele do nauczenia się i zrozumienia. Dziękuję wam, moi drodzy ludzie, moje dzieci.

Dziękuję, moje dzieci.

Uzupełnienie

Drogą telepatyczną otrzymaliśmy wiadomość, że w pokoju był obecny Pan Śiwa wraz z Archaniołem Michałem. Dano do zrozumienia, że Pan Śiwa miał Czerwoną barwę, która odnosi się do Boskiego Światła a także do Ognia. Czerwień to barwa krwi, która w ludzkim ciele stanowi życie. Archanioł Michał łączy się z barwą niebieską, która zawsze jest obecna tu na tej planecie. Jest to barwa, która nas otacza i otacza tę planetę.

Mówi się, że obie barwy, Czerwień i Błękit, widać w splocie DNA i że czerwień widać jako krew tętniczą zaś błękit/czerwień – jako krew żylną (ciekawe, że w języku angielskim krew żylna, venous blood, brzmi tak samo jak krew wenusjańska, Venus blood). Symbolizują one Pana Śiwę i Archanioła Michała, którzy są niczym Głowy Państwa i stale z nami przebywają. W istocie to oni obaj przemawiali jednocześnie. Wiąże się to z połączeniem wpływów od nich obu, dopełnieniem, jakiemu musimy ulec my ludzie. Myślę, że oni maja na myśli to, iż odziedziczyliśmy błękitną krew po Błękitnych Ludziach. Więcej będzie wyjaśnione przy następnym przekazie.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 7.04.2009 r. w Moss Vale

Jestem Kosmiczny Sai Baba. Jestem tutaj obecny od pewnego czasu. To właśnie moja energia była w tym pokoju i to ją czuliście tak silnie

Przyszedłem dzisiaj, aby kontynuować wystąpienie – opowiadanie o Błękitnych Ludziach.

Było to w dawnych czasach na tej ziemi, które powszechnie znane są jako Upadek Atlantydy. To czasy, gdy ziemia niemal uległa zniszczeniu. Jest wiele zapisów, które istniały przed tym okresem, a które napisali Błękitni Ludzie, ale wszystkie zostały zniszczone ... a przynajmniej większość z nich została zniszczona.

Niektóre zostaną z czasem ujawnione, ale generalnie nauka i uczeni zasadniczo nie uznają istnienia Błękitnych Ludzi. To były czasy Atlantydy. Cywilizacja ta, która istniała tu na waszej ziemi była bardzo zaawansowana.

Wiele zaawansowanych budowli istniało na tej ziemi. Technologia i architektura przyszły na tę ziemię z innych światów. Z innych planet aby zaistnieć na waszej ziemi.

Wszystko to zostało stracone, gdy ziemia prawie umarła. Technologia, która istniała od setek lat przedtem, była taka, jaką moglibyście ewentualnie zobaczyć na waszych filmach fantastyczno-naukowych. A w rzeczywistości to właśnie z tamtych czasów pochodzą te wspomnienia. Wspomnienia tych, którzy są inspirowani do kręcenia takich filmów i pisania książek, powiedzmy, fantastyczno-naukowych. Ale te Istoty w rzeczywistości, faktycznie żyły w tym szczególnym czasie, o którym mówię – w okresie Atlantydy.

Na tej ziemi istniało wiele dużych miast. Pokrycie ziemi lądami nie było wtedy dokładnie takie jak teraz. Dlatego wiele z tego znalazło się pod wodą i jest zakryte przed waszymi naukowcami. Ale nastąpią zmiany i zostaną one ujawnione.

Są już ujawniane w pamięci ludzi, w świadomości ludzi. Jak już mówiłem, są ludzie na ziemi, których Misją jest świadome pamiętanie i opowiadanie o życiach na tej ziemi w znacznie bardziej zaawansowanym stanie bytu. A był on całkiem inny.

Ponadto, w tamtych czasach istniały na tej ziemi także Istoty, które wyglądały jak wyprostowane stworzenia podobne do małp. Nie miały one tej zdolności do życia i wytwarzania instrumentów, które istniały w okresie Atlantydy. Było to dzieło naukowców, którzy posiadali ciało zbudowane ze Światła. Wyprostowane stworzenia podobne do małp były zbudowane z ziemi. One odziedziczyły ewolucję tego, co zaszło na tej ziemi. Ci ludzie istnieli od czasu, który nazwalibyście Lemurią.

Po Upadku Atlantydy, po tym jak ziemia niemal umarła, to właśnie ci ludzie, wyprostowane stworzenia podobne do małp rozwinęli się do postaci Człowieka. Ale nie były zbudowane ze Światła. Były zbudowane, jak powiedziałem, z ziemi.

Aby przetrwać tę straszną katastrofę, która zdarzyła się na tej ziemi, istoty te zeszły do grot i pod ziemię. Z upływem czasu i gdy atmosfera zaczęła się przerzedzać, mogły wyjść na powierzchnię i znów doświadczać słońca. Aż do tego czasu słońce było zablokowane – przez dość długi okres. Bardzo trudno było wtedy przetrwać. Światła było naprawdę niewiele.

Bardzo brakowało pożywienia. Odżywiały się głównie zwierzętami, które ocalały.

Wyszły wszakże ze swoich jaskiń, wyszły na światło zaraz, jak słońce zaczęło ponownie słać światło na ziemię i rodzić zieleń - kwiaty, drzewa, owoce, warzywa. Mogły zacząć jeść to, co naprawdę chciały jeść przede wszystkim.

Lemurianie odżywiali się przede wszystkim pożywieniem wegetariańskim. Musieli uciec się do jedzenia zwierząt, aby przetrwać czas ciemności. Z czasem, gdy słońce pojawiło się na ziemi, mogli wrócić do jedzenia warzyw, owoców, ziół i listowia. Ryby ciągle żyły w morzu i mogli też je jeść. Były również skorupiaki, które mogli jeść. W taki sposób zdołali przetrwać. Ale niektórzy dalej polowali i jedli zwierzęta. A niektórzy też zgubili drogę, w takim sensie, że stali się całkiem dzicy i zaczęli jeść jeden drugiego.

Nie tego uczyli ich Gwiezdni Ludzie. Dlatego wtedy wielu Błękitnych Ludzi z gwiezdnych światów powróciło i pozostało na ziemi w tym, co nazwalibyście Astralem lub czwartym wymiarem. Ciągle jeszcze jest tutaj wielu. Są tacy, którzy poświęcili się, decydując się na pozostanie do czasu, aż ludzie, te małpo-podobne stworzenia, które zostały pobłogosławione światłem Chrystusa, poznają i zrozumieją swoje prawdziwe narodziny, które nastąpiły pod wpływem Boga, Chrystusowego Światła Miłości i będą zgodnie z tym żyć na tej ziemi.

Ten czas teraz na waszej ziemi zmienia się bardzo szybko i to się stanie ... dojdzie do tego, że wyprostowane stworzenia podobne do małp, które wyewoluowały do postaci człowieka staną się następnie Bogiem-Człowiekiem w najprawdziwszym sensie. W ewoluowaniu, które zachodziło na tej ziemi tkwi dużo informacji. Chciałbym, żeby każdy pomyślał o tym. Po to, aby jego dusza, która jest jego wewnętrznym słońcem, mogła nim kierować, pomagać mu i dać mu zrozumienie, tak by mógł odrzucić przeszkody, których ciągle się trzyma i pójść naprzód ku chwale Boga, którym w istocie jest.

Na dzisiaj to wystarczy, moje dzieci. Przyjdę ponownie. Dziękuję wam za to, że jesteście takimi kochanymi istotami i pomagacie w przekazaniu tej wiedzy innym.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 5.05.2009 r. w Moss Vale

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Cieszę się bardzo, że jestem tutaj z wami, ponieważ wiem, że jestem mile widziany. Chciałbym dzisiaj porozmawiać o Matce Energii. Matce pochodzącej od Stwórcy Wszystkiego.

Matka, która żywi i opiekuje się ... energia, która utrzymuje, pieści was, zaspokaja każdą emocjonalną potrzebę, jest to energia wytworzona przez to, co stworzyło wszystko.

Energia, która przypływa do nas ma trzy źródła. Stwórca jest jednym z nich. Następne źródło to energia Niszcząca. Jest potrzebna, ponieważ bez możliwości upadku czy psucia się rzeczy nie byłoby miejsca na tworzenie rzeczy nowych. Ale istnieje jeszcze energia, która trzyma to wszystko razem. Chciałbym, abyście postrzegali ją jako Matkę. Matka jednoczy.

Matka podnosi na duchu. Jest tym, kto sprawia, że wszyscy są szczęśliwi. Jest tym, kto wyzwala również poprzez łagodność łez, gdy nazbierało się zbyt wiele smutku. Wreszcie to Matka sprawia, że czujecie się dużo lepiej po tym uwolnieniu poprzez łzy. To siła, która nigdy nie zaginie.

Jest ona częścią dzieła stworzenia. Znajduje się w każdej żywej istocie. Żyje także w kwiatach i samej Ziemi. Sama Ziemia jest Matką. Opiekuje się i żywi wszystkich, którzy na niej mieszkają. To jest ta Matka.

Są tacy, którzy przyszli ze Świata Światła i którzy reprezentują Matkę. Istnieje wiele historii, które opowiada się o świętej Matce. Wszystkie są po to, by ludzie mogli rozpoznać i uświadomić sobie, że ta obecność zawsze jest – zawsze jest z nimi, nawet jeśli czasami są bardzo zagubieni i wystraszeni. Ale ta Matka zawsze jest obecna i pielęgnuje ich, trzymając ich, podnosząc, opiekując się nimi.

To właśnie Matka energia jest tym, co trzeba obecnie rozpoznać na tej ziemi. Po to, by nie dążono do wojen. Tego rodzaju zamęt nie jest już potrzebny, ponieważ przy pomocy Matki energii może dochodzić do rozwiązań między ludźmi, jeśli tylko szanują się i kochają nawzajem. Matka ta właśnie, ta siła Matki pochodzi ze Źródła Wszystkiego, Źródła Wszelkiego Stworzenia.

Ta energia jest tym, co przychodzi z nowymi narodzinami w dowolnej postaci – w owadach, w ptakach, w gadach, w zwierzętach i w ludziach. Nowonarodzone dzieci przychodzą z tą Matczyną energią. Ta energia Matki jest symbolizowana i reprezentowana w żeńskich osobnikach wszystkich gatunków. Tak się dzieje nawet u kwiatów i innych żywych form na ziemi.

To jest energia, która przychodzi z pomocą i obejmuje, koi, pielęgnuje, leczy i podtrzymuje. To energia, która pomaga rzeczom wzrastać. Nie jest trudno zobaczyć ten mały embrion tworzący się i rosnący w łonie matki. Taka właśnie jest energia miłości i współczucia Matki.

Chciałbym zapewnić wszystkich na tej ziemi, że sami są tą Matką, nawet jeśli urodzili się jako mężczyźni, ponieważ są oni Bogiem, a Bóg przychodzi z Matką, Ojcem i opieką. Bóg pochodzący ze Źródła Wszelkiego Stworzenia to Milość i Współczucie. To Uniwersalna Miłość. Chciałbym, żeby wszyscy to uszanowali, darzyli czcią i wzięli sobie do serca. I żeby w odpłacie podzielili się tym ze wszystkim dookoła. Cokolwiek robicie, jakąkolwiek pracę wykonujecie, wykonujcie ją z miłością i wiedzcie, że dokonuje się ona dzięki Matce, trosce i umiłowaniu tej pracy.

Mam nadzieję, że dałem wam tutaj szerszy obraz i zrozumienie Matki. Badźcie błogosławieni w tym dniu, moje dzieci.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.06.2009 r. w Moss Vale

Jestem Kosmicznym Sai Babą. Bardzo cieszę się, że tu jestem. I zapraszam was na to spotkanie, gdyż wiem, że zawsze jestem mile widziany.

Dzisiaj będziemy mówić o Wietrze, wietrze zmiany. Dużo dzieje się na tej ziemi. Wpływa to na naturę waszej pogody, dosłownie na wasz wiatr. Może on wiać bardzo mocno, aż po tornado czy cyklon. Odnotowano, że jest teraz mocniejszy niż normalnie. Charakter waszej pogody ulega zmianie – to prawda.

Wcześniej mówiłem o zgraniu słońca, zgodnym ustawieniu słońca, słońca waszego Układu Słonecznego, z centralnym słońcem galaktyki, a także jądra słońc z jądrem Wszelkiego Stworzenia. Wszystko to dzieje się teraz.

Jest to czas wstrząsów, ale jeśli będziecie się trzymać siły pochodzącej od Boga ze Źródła, pójdziecie z wiatrem zmiany. Nie ma się czego obawiać – ludzie przetrwają. Ma to wiele wspólnego z duszą; zależy od tego, co dana dusza wybrała. Nie chcę wywoływać niepokoju tą uwagą, ale wiele się dzieje w aspekcie zmian, zmian klimatu, które zachodzą tu na tej ziemi – sami możecie to widzieć w telewizji i gazetach. Jest to zamierzone.

Słońce waszego Układu Słonecznego wydziela promieniowanie, które ma wpływ na zmiany klimatyczne. Obecnie jest spokój, ale promieniowanie stanie się silniejsze. Ta zmiana jest na lepsze. Kiedy owo zgodne ustawienie nastąpi w okresie, według waszej rachuby, lat 2012 – 2013, sam klimat będzie już łagodny. Razem z tym uspokoją się też zmiany w każdym na tej ziemi. Życie będzie toczyć się dalej. Jest to cykl. To już działo się wcześniej na tej planecie ziemi.

Tak więc, nie ma potrzeby bać się. Proszę, proszę, nic się nie bójcie.

To, o co naprawdę was proszę, to abyście nastawili się na Boga, na Źródło Całego Stworzenia. Ponieważ to pomoże wam poradzić sobie z tymi zmianami, które zachodzą na tej ziemi. Możecie zażyczyć sobie podłączenia się do spokoju Boga, Boga-Stwórcy poprzez własny wybór i stan umysłu. Tym sposobem wytworzycie spokój, który jest wewnątrz was i pochodzi od Boga-Stwórcy. Mam nadzieję, że rozumiecie moje przesłanie.

Moim dzisiejszym przesłaniem jest abyście nie wpadali w panikę. To, co dzieje się na tej ziemi, na tej planecie, jest zamierzone. Nic tego nie zmieni, nic tego nie może zmienić. Można ten proces wspomóc, by szybciej osiągnął stan spokoju, jeśli wszyscy uznają, że są Bogiem i są zdolni do uspokojenia, że tak powiem, wód.

Przeszliśmy do Wód, albo wody, z której składa się wasze fizyczne ciało. Ono zawiera 98% płynu†, albo wody. Jest ono pełne związków chemicznych i białka, ale jest to woda. Ona wpływa na wasze emocje, a właśnie wasze emocje wtedy mogą stać się niczym zimowa zamieć śnieżna, mogą wymknąć się spod kontroli. Musicie tylko uspokoić się poprzez skupienie się na Bogu wewnątrz was i na Twórczym Źródle Wszystkiego. Połączenie wewnętrznego Boga i tego Źródła uspokoi was. Wasze emocje uspokoją się.

Ogień ze słońca, z międzygalaktycznego słońca i z jądra słońc jest też częścią was. Jest to życie. Jest to siła, która daje życie na tej planecie. Bez niej nic by nie wyrosło, albo bardzo niewiele. Wewnątrz was jest Świetlna Siła, wasze wewnętrzne słońce, wasza dusza, która ma łączność z waszym sercem i która sprawia, że ono ciągle bije i daje wam życie w czasie waszego pobytu w tym ziemskim wymiarze. Ją też można uspokoić po prostu przez wspomniane codzienne skupianie i łączenie się ze Źródłem Wszelkiego Stworzenia w imieniu Boga. Jest to tak proste dzięki temu właśnie, kim jesteście.

Jest też Ziemia – Ziemia, która chowa was, opiekuje się wami i daje wam miejsce, w którym możecie żyć w ziemskim fizycznym ciele. Trzeba o nią dbać, opiekować się nią, dziękować jej za to, że tak dobrze się wami opiekuje.

Bądźcie łaskawi i wdzięczni za wszystko, co było wam dane w czasie przebywania w ziemskim ciele na tej planecie ziemi.

Wszystko zostało stworzone przez Boga, Zatem wy wszyscy jesteście Bogiem.

† 98% płynu — później Valerie otrzymała od Kosmicznego Sai Baby wyjaśnienie, że właśnie tyle znika przy spaleniu ciała – reszta to popiół (dop. tłum.).

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 7.07.2009 r. w Moss Vale

To jestem ja, Kosmiczny Sai Baba i przebywam tutaj już od jakiegoś czasu, sluchąjąc co macie do powiedzenia, a jest to dla mnie bardzo interesujaące.

Dzieliliście się ze sobą swoimi myślami na temat tego, co robiliście i robicie i doszliście do wniosku, że jest wiele podobieństw w waszej pracy. I to jest prawdą. Mamy wielu Pracowników Światła na całym świecie, na tej Ziemi, z którymi mamy regularną łączność. Jest teraz ważne, aby ludzie Ziemi zrozumieli, że nauki zawarte w religiach na Ziemi pochodzą z Gwiezdnych Światów.

One nigdy nie miały dzielić, a ich zadaniem było raczej łączyć. Istnieje Jeden Bóg, Źródło wszelkiego Stworzenia, który jest Miłością i Współczuciem.

My, którzy pochodzimy ze Świata Światła, jesteśmy zaangażowani w godzenie wszystkich religii na tej ziemi, ponieważ u początku każdej z nich jest prawda. Czasami następowały zmiany, a obecnie informacje są przekazywane różnym Pracownikom Światła, żeby mogli zrozumieć jak dochodziło do tych zmian i aby mogli o nich napisać, podzielić się wiedzą i zrozumieniem, tak by z kolei inni zainteresowali się i poznali wpływy, które doprowadziły do zdradzenia Boga, Źródła Wszystkiego.

Chcę przez to powiedzieć, że nie pozwolono, by Nauki pochodzące od Gwiezdnych Ludzi zostały przedstawione zgodnie z zamysłem.

Niemniej, Prawda jest w was. Prawda jest we wszystkich. Prawda jest w sercu każdego. Trzeba jedynie usiąść i w spokoju przemyśleć różne sprawy, o których się mówi. Poprzez wnikliwą analizę można zdecydować samemu, co jest prawdziwe, a co nie jest.

Bo dusza każdej jednostki na tej Ziemi, która przebywa w ziemskim ciele, odbywa podróż z Bogiem. Bóg jest z każdą z nich, Bóg jest Stworzycielem, Źródłem Wszelkiej Wiedzy. Wystarczy tylko usiąść w ciszy, z myślą, że chcecie otrzymać Prawdę, wiedzę ze Źródła Wszystkiego, a będzie ona wam dana.

Może ona nie przyjść w sposób, jakiego oczekujecie. Może nawet przyjść od kogoś innego, z innego świata, ktoś inny może ją przekazać, ale gdy wnikliwie to przeanalizujecie, będziecie wiedzieli, że ta wiadomość jest dla was.

Wielka Miłość jest obecnie na ziemi. Wielu ludzi zdecydowało się wkroczyć na drogę Miłości i Współczucia oraz nie spierać się ani nie poróżniać z innymi, ale raczej szanować się nawzajem i akceptować różnice. Bo to jest jedyna droga do Zjednoczenia różnych ras na tej ziemi. W rzeczywistości nie ma między nimi różnicy, wszyscy są istotami ludzkimi. Miłość ludzkości jest w każdym. Od każdego zależy czy to okaże i będzie zgodnie z tym żył.

Ta Siła, jeśli mogę tak powiedzieć, jest dobra; jest to uprzejmość, łagodność, chęć dzielenia się – te cechy są we wszystkich. Znane jest to pod nazwą Bożego Sumienia. Wiecie, kiedy nie idziecie za podpowiedziami najgłębszego miejsca w sercu. Zachęcam wszystkich do słuchania swej intuicji, swego Wewnętrznego nauczyciela, tego jeszcze cichego wewnętrznego głosu i do podążania za nim.

Wybór należy do was.

Nie dajcie się więc zwieść w sprawach informacji, które mogą przyjść. ’Wyłączcie się’, że tak powiem, na jakiś czas, aby przetrawić tę pożywkę dla myśli, a potem użyjcie swej zdolności rozróżniania i wtedy przyjdzie zrozumienie.

Taką wlaśnie drogą nauki przychodzą poprzez duszę do waszego serca, a stąd do umysłu. Tak właśnie ma być, bo tak zostało to pomyślane. Energia, która zawiera tę wiedzę oraz miłość Boga jest w was. Jest ona w ‘Matce’ planecie, którą nazywacie ziemią, albowiem bez niej bylibyście zgubieni.

Odbywacie wędrówkę na niej, podróżujecie razem z nią, ponieważ nic nie stoi w miejscu. Istnieje ruch, który trwa cały czas – w waszym Układzie Słonecznym, w Galaktyce oraz we Wszechświecie.

Moje dzisiejsze przesłanie dla was brzmi: jesteście wszyscy dziećmi Boga. Chciałbym abyście to uznali, przyjęli i o tym wiedzieli.

Uwagi Val

Ten dzień i miesiąc to 7,7

— obie cyfry sumują się do 7, które oznacza cykle.

— cyfry roku sumują się do 11, które oznacza wejście w nowy wielki cykl.

Dzisiaj Księżyc uległ zaćmieniu.

Disiaj Słońce uległo zaćmieniu.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 4.08.2009 r. w Moss Vale

To ja, Kosmiczny Sai Baba i jest mi przyjemnie przebywać tutaj wiedząc, że jestem mile widziany przez wszystkich was piękni ludzie – wy, piękne świetlne istoty, którzy zstąpiliście w fizyczne ciała. Rozpoznajecie ... myślę, że mnie rozpoznajecie ... mam nadzieję, że tak.

Albowiem w Świecie Światła znamy się wzajemnie. Światło w innych Światach jest bardzo ważne. Jest ono bardzo realne i choć w ziemskim ciele nie możecie go zobaczyć, to jesteście go świadomi każdym zmysłem istniejącym w waszym ciele.

Możecie to nazwać też wewnętrznym zmysłem. Jest to wewnętrzne słyszenie, wewnętrzne widzenie oraz wewnętrzny węch i smak, a także dotyk, który posiada wewnętrzny zmysł uleczania i wiedzy. Wszystkie te rzeczy są w każdym na tej ziemi. Każdy ma możliwość rozwinięcia w sobie tej wewnętrznej wiedzy i wewnętrznego zmysłu.

A jeśli to zrobicie, na zawsze staniecie się świadomi otaczających was wpływów. Wpływy te czasami przychodzą przez wasz głos. Niektórzy ludzie mawiają „Właśnie powiedziałem coś i nie wiem skąd to do mnie przyszło,” co znaczy, że oni powiedzieli to nie myśląc o tym. Mogę was zapewnić, że na innym poziomie świadomości myśleliście o tym.

Istnieją inne poziomy świadomości cały czas działające poprzez wszystkich. Ważne jest, by baczyć na to, co mówią ludzie, na to co wydobywa sie z ich krtani. Aczkolwiek wszelka komunikacja w innych światach odbywa się telepatycznie – z umysłu do umysłu – to istnieją też takie pośród ras Kosmicznych, na różnych poziomach, które przekazują telepatycznie myśli, ale mają inne plany.

Dlatego chciałbym zachęcić was wszystkich do rozwagi; w innych światach istnieją rożnorodne poziomy wibracji, częstotliwości Światła. Zachęciłbym każdego do sięgania do najwyższego punktu Boskiego Światła, jakie jesteście zdolni na siebie włożyć. Używam słowa ‘włożyć,’ co oznacza, że może ono być wkomponowane w wasze ciało fizyczne i otaczające je Świetlne ciała.

Jesteście bowiem Świetlnymi Istotami na tej ziemi. Jesteście Duchami – jesteście Duchami przede wszystkim i nade wszystko. Ponieważ bez Ducha, bez waszej Duszy, w waszym umyśle, ciało fizyczne nie mogłoby w ogóle istnieć zbyt długo. W rzeczy samej fizyczne ciało ma świadomość, która jest do pewnego stopnia niezależna od waszego ducha, ale nie rozwijałaby się ona o ile wy, jako duch nie zdecydowalibyście się wejść w ciało fizyczne. Rozumiecie. Możecie więc myśleć o nim jako o ‘domu’ dla Ducha, którym w rzeczywistości jesteście.

Jesteście stworzeni w Duchu i Duszy, przez Boga. Nie ociągajcie się więc – chodźcie z Bogiem w waszym fizycznym ciele. Jesteście Bogiem, ponieważ nie ma żadnego rozdzielenia.

Jedynie emocje, które rodzą się w was, mogą czasami zablokować pełne Światło, z którego naprawdę jesteście. Zatem, jeśli będziecie nad sobą pracować, oczyszczać te emocje, te emocjonalne reakcje, które z was wychodzą – oddajcie je z powrotem Bogu, by je przeistoczył i by stały się Światłem, prawdziwym Boskim Światłem, którym wy jesteście – wtedy zawsze będziecie zdolni mówić z Miłością i Współczuciem. Będziecie myśleli z Miłością i Współczuciem i działali z Miłością i Współczuciem.

Możecie być Promieniem Słonecznym – tęczą, jeśli wolicie – i dotykać każdego dookoła Miłością, Miłością Boga, Uniwersalną Miłością Wszystkiego.

Dziękuję wam moje kochane dzieci.

Uzupełnienie

Po wizycie Kosmicznego Sai Baby stanęliśmy w kole trzymając się za ręce zjednoczeni w modlitwie o Światowy Pokój. Śmialiśmy się, ponieważ chociaż modlitwa się skończyła, nie mogliśmy rozłączyć naszych rąk. Czuliśmy energię, która pulsowała poprzez nasze ręce, wiążąc nas wszystkich. Jasnowidząca kobieta widziała jasną KULĘ (ang. ORB) srebrnej energii nakładającą się na moją głowę i ramiona. Wiedziałam, że energia ta wpływała w nas wszystkich, a my ciągle nie potrafiliśmy rozłączyć rąk. Trwało tak do momentu, gdy w końcu, po policzeniu do trzech, wyrzuciliśmy ręce w górę, aby z miłością przerwać te więzy. Było to czarujące doświadczenie.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 9.09.2009 r. w Sydney

Pozdrowienia. To jestem ja, Kosmiczny Sai Baba i jest mi naprawdę bardzo przyjemnie przebywać tutaj, wiedząc, że jestem mile widziany.

Czuję to w waszych sercach. Łączę sie z wami wszystkimi w waszych sercach – ponieważ jest to Źródło Tworzenia, które znajduje się w was, które pochodzi od Boga. Znajduje się ono we wszystkich.

Każdy rodzi się z Boską miłością. Niektórzy tracą to połączenie i robią złe rzeczy, lecz mimo to są Boscy i łatwo im zawrócić, zmienić życie, sposób myślenia oraz postrzegania siebie i Boga. To jest dar – to dar Chrystusowej Energii, która jest we wszystkich.

Energia Chrystusowa to pole energetyczne pochodzenia Boskiego – Boskie Światło. Pochadzi ona z Piątego Świata, do którego ta ziemia zmierza. Wszyscy podnoszą swoją świadomość, aby wejść w ten stan bytu w Piątym Świecie.

Nie wierzcie, że nigdy dotąd tam nie byliście, gdyż byliście – w podróży swej Duszy. Wasza wędrówka obecnie na ziemi odbywa się w Trójwymiarowym ciele. To jest życie ... gra ... doświadczenie ... uczenie się ... dzielenie ... opiekowanie ... przebywanie z innymi, by stwierdzić, że wszyscy ludzie na tej ziemi są tutaj po to, żeby pomagać sobie nawzajem.

Ponieważ gdy się łączycie, energia rozprzestrzenia się. Na ziemi następuje podnoszenie świadomości. To samo dzieje się również z waszą matką – waszą matką ziemią, która pielęgnuje was i opiekuje się wami. A pytanie „Gdzie byłbyś bez niej?” powinno zrodzić w was wiele innych pytań.

Bo przecież wasza dusza wchodzi do ciała na ziemi i odchodzi z niego. Jednak ona również poznaje Kosmiczne Światy i wchodzi w ciała innych ras Kosmosu. Częstotliwości tamtych Światów są różne. One istnieją w was, są częścią was i w rzeczywistości wnikają w waszą fizyczną istotę. Gdybyście więc zbadali to, znaleźlibyście wiele odpowiedzi, takich jak dlaczego reagujecie na coś w określony sposób podczas swej wędrowki tutaj na ziemi.

Jesteście Wielowymiarowymi Istotami.

Chciałbym, abyście o tym pomyśleli.

Z całą pewnością nie jesteście tylko fizycznymi ziemskimi istotami. Posiadacie fizyczność w innych światach oraz doświadczyliście wielu form życia i ciał w różnych częstotliwościach, różnych wymiarach. Jak powiedziałem, jesteście Wielowymiarowi.

I Stwórca jest waszym Źródłem. Wszyscy zostaliście pobłogosławieni Energią Chrystusową. Chciałbym, byście o tym pamiętali.

Energię Chrystusową można opisać inaczej ... można powiedzieć, że jest ze Źródła i że pochodzi z Miłości. Pochodzi z Boskiej Uniwersalnej Miłości oraz przenika was i jest wam dana, byście mogli z niej czerpać, dzielić się nią między sobą, ze swoją rodziną, ze swoimi przyjaciółmi, z ludźmi, którym współczujecie, a nawet z ludźmi w innych częściach tej planety ...

Dla Uniwersalnej Miłości nie istnieją żadne ograniczenia. Jest jej wokoło wystarczająco dużo dla wszystkich. Jedynie umysł może uznać, że jest to niemożliwe.

Powtórzę, że chciałbym, byście myśleli o sobie jako o Boskich Istotach, pochodzących z Uniwersalnej Miłości i posiadających możliwości rozprzestrzeniania tej miłości bez ograniczeń.

Myślę, że rozumiecie o czym mówię. To jest bardzo proste. Jeśli istnieją sprawy powodujące kontrowersje lub raniące, zamiast działać w złości możecie powstrzymać się do czasu aż się uspokoicie i przedyskutować cały problem, wyjaśniając wasz punkt widzenia i wysłuchując drugą stronę, tego co w tej sprawie myśli i jak czuje. Stwierdzicie, że nastąpiło nieporozumienie, albo ...

Jeżeli nie ma nieporozumienia, a tylko mocne przekonanie różniące się bardzo od waszego, prosiłbym was o uszanowanie go. Szanujcie różnice między sobą ...

Albowiem wszyscy jesteście braćmi i siostrami. Wszyscy jesteście istotami ziemskimi, jesteście tym samym. Nie ma powodu do walki i agresji lub wzajemnego gniewu.

Wzywajcie Uniwersalną Miłość i pamiętajcie o potędze modlitwy. Możecie usiąść cicho i poprosić o pokierowanie lub wręcz o pomoc. Otrzymacie je niezwłocznie. Tylko od was zależy, czy dokonacie wyboru i zaczerpniecie z Uniwersalnej Miłości.

Dziękuję wam moje dzieci. Dziękuję wam za to, że tu jesteście ...

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 6.10.2009 r. w Sydney

To ja, Kosmiczny Sai Baba i jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj wiedząc, że jestem mile widziany. Doceniam to, że jesteście tutaj wszyscy z powodu tego Przekazu.

Przekazy obecnie odbywają się systematycznie, że tak powiem, i dlatego jest tu was więcej niż jedna osoba. Używam energii zgromadzonej tutaj oraz podczas innych spotkań jak czarodziejskiej nici i roztaczam ją w miejscach wokół ziemi, które potrzebują pewnego oczyszczania.

Energie nagromadzają się czasem jak ciemne chmury – tak, że nie ma miejsca na zmianę. Z tą nową energią przychodzącą na tę planetę (w obecnym czasie istnieje potrzeba tej nowej energii, Energii Chrystusowej, trzeba żeby się rozprzestrzeniła) ... mając więc te ciemne chmury oraz tę energię pochodzącą ze spotkań, jesteśmy w stanie rozproszyć tę ciężką energię i pozwolić Energii Chrystusowej zmieszać się z nią i ją rozproszyć, jak również zmienić ją.

Inną sprawą jest to, co dzieje się w ludzkich umysłach. Każdy ma prawo podejmowania swoich własnych decyzji. To jest błogosławieństwo oraz dar dla każdej duszy, która przyszła do ciała na tę planetę ziemię. Ale jeśli wybiorą oni drogi dalekie od wpływu Boga, to jest to ich wybór i będzie to honorowane przez siłę, która jest ... Jednak zmiany na tej ziemi składają się na postęp w kierunku Złotego Wieku. A pochodzi to od Energii Chrystusowej, od Złocistej Energii, zielonego złota, które jest sercem i miłością Boga.

Niektórzy ludzie będą trochę zagubieni i pomoc dla nich będzie miała inny charakter. Lecz dzisiaj, teraz na ziemi wszyscy ludzie i wszystkie żywe istoty na niej przechodzą w kierunku Złotego Wieku. Zmiany nastąpią.

W zmianach jakie zajdą wszystkie rzeczy będą wzięte po uwagę, wszystkie sprawy będą uszanowane. Należy to do Uniwersalnej Miłości.

Opiekowanie się sobą nawzajem będzie naturalną rzeczą wśród ludzi. W końcu naturalnym będzie to, że ludzie będą słuchać siebie nawzajem, szanować punkt widzenia drugiej osoby – zgadzać się lub nie zgadzać, lecz nie walczyć czy kłócić się. Znajdą się sposoby na rozwiązywanie problemów wymagających uwagi, takich, które mogłyby spowodować podziały. Ale do podziałów nie dojdzie, ponieważ wszyscy ludzie, którzy znajdą się w tym Nowym Porządku lub Nowym Świecie Złotego Wieku porozumieją się, dojdą do zgody.

Będą oni szczęśliwi, będą uprawiać, będą budować, będą tworzyć rzeczy. Leczenie będzie łatwiejsze. Będą nowe metody, które dotąd nie były używane na tej ziemi i szybko przyniosą takie zmiany fizycznemu ciału, że będzie bardzo łatwo zdrowiało.

Narodzą się dzieci wysoce uzdolnione medialnie oraz bardzo świadome. Dzieci te poprowadzą starsze pokolenie za rękę w Nowy Świat.

Do momentu, gdy Słoneczne Połączenie ze Źródłem Wszelkiego Stworzenia nie dokona się, droga będzie trochę wyboista, jeśli mogę to tak ująć. Nie chcę, byście się martwili ani bali ... Wszyscy ludzie na ziemi mają przypisane istoty z innych światów, z innych częstotliwości, które towarzyszą im w każdej chwili. Cały czas jesteście prowadzeni.

Wielu doświadczyło tego i wie. Inni mogli to odsunąć od siebie, myśląc, że to tylko ich wyobraźnia. Zapewniam was jednak, że wszyscy są prowadzeni, mają podpowiedzi. Od was zależy czy podążycie za tymi podpowiedziami. [Jeśli podążycie,] sprawi to, że wasze życie na tej ziemi będzie dużo łatwiejsze.

Bądźcie więc wnikliwi, uważajcie na swoje decyzje. Jeśli mogę coś zasugerować, trzeba, by ludzie modlili się, by modlili się częściej. Niech modlą się do Boga o Źródło Wszelkiego Stworzenia i proszą o porady. I będzie ona dana. Nie trzeba niczego więcej, wystarczy poprosić. Taka informacja była przekazana już tysiące lat temu i ciągle jest aktualna.

Energia Chrystusowa powraca. Już tu jest. Jest dostępna dla wszystkich, ponieważ jest to źródło energii. Bądźcie tego świadomi. Popłyńcie z nią, szanujcie ją, uznajcie ją i kochajcie z nią.

Przyszedłem dzisiejszego wieczoru z wielką miłością, z Uniwersalną Miłością oraz z wieloma istotami z innych światów, które są tutaj ze mną. Wiem, że ich obecność odczuwacie. Chciałbym, byście teraz posiedzieli chwilę i wdychali ich obecność – w siebie, do swej wewnętrznej istoty, do swego serca – i wiedzieli ponad wszelką wątpliwość, że nigdy nie byliście i nie jesteście sami

.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 1.11.2009 r. w Nowra Spiritualist Church

Kosmiczny Sai Baba porozumiał się ze mną telepatycznie mówiąc, że dziś ktoś inny będzie przemawiał przeze mnie. Nigdy nie wiem, co się wydarzy, więc wytrzymajcie jeszcze przez chwilę.

Poinformował On (Kosmiczny Sai Baba), że pojawi się Archanioł Michał, a potem będzie mówić Archanioł Maria, która jest aniołem Maryją, tą samą energią, którą reprezentuje Matka Boska. Nieczęsto przekazuję przesłania od niej, więc jest to miła niespodzianka. W istocie prezentacja ta jest dość niezwykła.

(Proszę obejrzeć wideo na Youtube na tej stronie, gdzie można usłyszeć z jaką siłą prezentuje się Archanioł Michał. Bywa on czasem bardzo głośny i trochę dominujący, więc ostrzegłam publiczność, dodając, że nie ma się czego obawiać.)

Potem pojawił się Archanioł Michał i bardzo głośno przedstawił się:

"To ja, Archanioł Michał ... nie bójcie się. Przychodzę jedynie, by pokazać obecność Archaniołów ...

To z nimi pracujecie tak często w celu uzdrowienia na ziemi i jest to, moi ukochani, bardzo cenione. Przyszedłem tylko na krótko, by powiedzieć wam, że wasze modlitwy zawsze są w taki czy inny sposób wysłuchiwane. Dziękujemy wam za modlitwy za ziemię i ludzi na niej."

Rozłożył ramiona wyciągając je do wszystkich w wielce dramaryczny sposób i powiedział: "Po prostu poczujcie ... moją energię." I odszedł.

Potem, początkowo z pewną energią Michała w moim głosie, przedstawiła się Archanioł Maria, a głos jej stopniowo miękł, aż w końcu przeszedł w głos żeński.

"To ja, Archanioł Maria. Jestem tym drugim aspektem energii Archanioła Michała.

W waszym ziemskim rozumieniu aspekty męski i żeński są rozdzielone. W światach Anielskich nie są rozdzielone. Jednak przedstawiam się jako kobieta, ponieważ energia ta przez wieki oddziaływała na tej ziemi przejawiając się w postaci ewolucji człowieka, pomagając podnieść świadomość ziemi i jej ludzi za pomocą tej delikatnej, kochającej, opiekuńczej i odżywczej energii, która pochodzi ze Źródła Stwórcy Wszystkiego.

Niektórzy ludzie odnoszą się do tego aspektu jako do Bogini. Bóg i Bogini to to samo. Oni są Zjednoczeni. Jest to symbolem tego co wszyscy czujecie, będąc rozdzieleni jako mężczyzna i kobieta. Musicie dojść do zrozumienia i szanować się nawzajem, szanować różnice oraz zharmonizować się z sobą, by móc być jednym.

Mówię o energii, ponieważ wszyscy jesteście energią. Wszyscy jesteście pięknymi istotami. I niezależnie jakim dzieckiem przyszliście podczas narodzin z Matczynego łona, czy jako dziewczynka czy chłopiec, pamiętajcie, że na początku to jest zawsze ta JEDNA energia.

Wasza podróż na ziemi w ludzkim ciele ma na celu zrozumienie i poradzenie sobie z tymi różnicami między Energią Męską i Żeńską.

Energie te niekoniecznie stanowią o istocie ludzkiej. Na energię męską można patrzeć jako na siłę napędową. A energię żeńską można postrzegać jako tę, która otrzymuje i koi oraz trzyma razem. Energie te reprezentują wiele rzeczy w waszym świecie tutaj na ziemi.

Siła napędowa może czasem wydostać się spod kontroli, jeżeli po drodze nie jest łagodzona i pielęgnowana. Tak samo jak opiekuńcza energia żeńska może czasem ulec zatraceniu, ponieważ może stać się tak bojaźliwa, że wręcz zgubi swoją drogę. Ważne jest, by te dwie siły zeszły się.

Myślę, że jeśli zwrócicie się do swych serc, zaczniecie rozumieć to, co próbuję powiedzieć.

Czas wojny, gdzie jest walka, ból lub zabijanie jest czasem, który musi odejść ...

Nie znaczy to, że musicie przestać być wojownikami, jeśli chodzi o obronę tego, w co wierzycie. Ponieważ, będąc mężczyzną czy kobietą, możecie to robić.

Jeśli jesteś kobietą, musisz czerpać z tej siły napędowej, aby trzymać się i stać spokojnie, a nie dać się przewrócić.

Jeśli jesteś mężczyzną, możesz trzymać się tej delikatnej energii i pozwolić jej złagodzić ową siłę napędową.

Na ziemi macie wybór – niszczyć lub tworzyć. Stwórcze źródło jest w was – jest to Bóg, Bóg Matka-Ojciec wewnątrz was.

Chciałabym, byście pomyśleli o tym. Kosmiczny Sai Baba poprosił mnie, abym dzisiaj do was przemówiła, ponieważ chce, by było wiadome, że Bóg w istocie nie jest tylko rodzaju męskiego, ale reprezentuje obydwa aspekty.

Mam nadzieję, że rozumiecie, co mówię. Wszystkie Anielskie istoty prezentują się jako rodzaju żeńskiego, gotowe dawać miłość i opiekę ... A więc, moi drodzy, niezależnie czy są one z wami w innych światach czy na tej ziemi, są z wami i są tutaj, by wam pomagać kiedykolwiek o to poprosicie. A mam nadzieję, że nie zawahacie się tego czynić, ponieważ w modlitwie zawiera się prawdziwa potęga.

Niech Bóg was Błogosławi, moje Dzieci, niech Bóg was Błogosławi."

Potem, gdy Maria odeszła, pojawił się Kosmiczny Sai Baba...

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Zaplanowałem na dzisiaj małe przedstawienie, że tak powiem, ponieważ będzie wam trochę ciężko zaakceptować instnienie Archaniołów oraz Aniołów, którzy pracuja razem z wami. Ale chcę was zapewnić, że są oni bardzo rzeczywiści. A więc, bez dalszego przemawiania, chciałbym tylko, abyście zwrócili się do swych serc i sami poczuli tę energię, która jest w tym pomieszczeniu. Jak zostało powiedziane, jest tu, w tym pomieszczeniu bardzo ciepło. I w rzeczywistości tak jest ... od miłości pochodzącej od wszystkich Anielskich Królestw, która, chciałbym to dodać, w ogóle nie ma swojej stałej siedziby.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 16.12.2009 r. w Bombaderry

To ja, Kosmiczny Sai Baba i jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj oraz wiedzieć, że jestem mile widziany. Możliwość przychodzenia tutaj, przemawiania do wielu, takich jak wy, którzy macie miłość w waszych sercach i troskę o Ziemię i ludzi na niej, sprawia mi przyjemność.

Jest to czas rozrachunku, ponieważ zbliża się koniec waszego roku. Jest to czas rozrachunku, podsumowania, że tak powiem, tego, co żeście zrobili w mijającym roku – aby przygotować się na dokonanie zmian na Nowy Rok a jednocześnie podziękować Bogu i wszystkim za to, co zostało wam dane.

Czas świąt, obchodzenia Bożego Narodzenia nawiązuje do czasu, kiedy narodził się Jezus na tej Ziemi. Wasze kalendarze uległy pewnym zmianom w porównaniu z tamtymi czasami, lecz tym, co naprawdę się liczy jest czas myślenia, rozrachunku i dawania.

To czas, gdy rodziny gromadzą się razem oraz dzielą się z sobą – i kochają – i otrzymują łaskę od Boga.

Jest wielu potrzebujących ludzi na tej Ziemi. Wszyscy obecni w tym pokoju są świadomi potrzeby istnienia jakiegoś sposobu dawania tak, by ludzie mogli się dzielić oraz opiekować sobą nawzajem. Muszą zostać podjęte decyzje typu "Dobro dla Wszystkich" w miejsce dobra dla nielicznych.

Odbywające się konferencje w świecie – takie jak ta w Kopenhadze, ale także inne – stwarzają szanse na spotkanie i uzgodnienia pewnych spraw, które muszą być zmienione na tej Ziemi.

Sama Ziemia cierpi – potrzebuje opieki, potrzebuje szacunku ... uznania ... Wszak mógłbym zadać pytanie: "Gdzie bylibyście bez niej?"

Ona jest waszą Matką i bardzo ważnym jest, abyście się zawsze nią opiekowali. Bo przecież jesteście Duszami, które stale powracają do fizycznych ciał, przechodząc z jednego życia do następnego. Jest to podróż waszej Duszy. Dla wszystkich fizycznych istot, które rodzą się na tej Ziemi jest to podróż. Jest po temu powód i ma to swój cel.

Zrozumienie tego jest możliwe, lecz by tego dokonać, potrzebna jest wasza inicjatywa, wasze zainteresowanie. Zaciekawienie tą waszą podróżą na Ziemi ... i jej przyczyną.

Jeżeli pozwolicie waszemu duchowi poprowadzić się, zostaniecie skierowani ku wielu źródłom pomocnych informacji.

Ale nie lekceważcie potęgi modlitwy; jedyne co macie zrobić to Pytać.

Mówiłem o tym już wcześniej i chcę powiedzieć raz jeszcze. Jeśli Spytacie w imię Boga – unieście swe serca – odpowiedzi przyjdą. Być może nie tak szybko, jak byście tego chcieli, jednak nadejdą. Zapamiętajcie to przesłanie, przesłanie tego czasu, tej Świątecznej okazji, oraz końca waszego roku, które brzmi: MÓDLCIE SIĘ oraz DZIĘKUJCIE Bogu – za samą waszą obecność na tej Ziemi.

Dziękuję wam, Moje Dzieci, za pozwolenie na moje przyjście, by przemówić do was dzisiejszego wieczoru.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 5.01.2010 r. w Bundanoon

Jestem tu i jest mi bardzo miło tu być oraz wiedzieć, że jestem też mile widziany. Dziękuję wszystkim za dołożenie starań, aby dzisiaj tutaj być. Bo jest to początek nowego czasu – jest to początek nowej dekady. Na Ziemi ciągle jeszcze zachodzą zmiany.

Kiedy wasz układ słoneczny wejdzie już w harmonię ze słońcem galaktycznym, będzie spokojniej.

Charakter waszej pogody będzie o wiele spokojniejszy – nie tak burzliwy jak obecnie. Uspokoi się energia wewnątrz Matki Ziemi, uspokoi się energia w ludziach na Ziemi. Uspokoi się energia we wszystkich innych żywych rzeczach na tej Ziemi, zjednoczą się, będzie w nich pozytywne myślenie, uczucia i ekspresja. Dotyczy to wszystkich 'bibliotek' istniejących na Ziemi.

Biblioteki Życia, Biblioteki Formy – a spokój ten może być wrodzony (niewyuczony). Chciałbym, aby wszyscy byli spokojni. Energia w tym pomieszczeniu jest nieco, że tak powiem, wadliwa, ale jeśli się uspokoi, łatwiej mi będzie do was wszystkich dotrzeć.

Dlatego chciałbym, abyście przyłączyli się do mnie w intonacji trzech Om i do tego dźwięku. Ten dźwięk i wibracja pochodzi z początku Stwórczego Źródła Wszystkiego.

Czy zrobicie to dla mnie?

(Zaśpiewano trzy razy Om a energia przychodząca przez medium wyrażała się bardzo długim intonowaniem każdego Om. Osoby obecne w pomieszczeniu mówiły, że zdecydowanie nie był to głos medium.)

Proszę wykonać trzy głębokie oddechy a poczujecie ogarniający was spokój. Pomagam wam w tym.

Oddech, który wykonujecie jest od Boga. Jest Bogiem. Jest on od Stwórczego Źródła, które daje wam życie.

Oddech istnieje w wielu rzeczach – nie całkiem w taki sam sposób jak w przypadku tego Ziemskiego Ciała, ale istnieje w postaci oddychania. Dźwięk i wibracja jest oddechem, który wchodzi i wychodzi – jak fale oceanu, które pluskają na waszych wybrzeżach. To Matka Ziemia pokazuje wam jak oddycha.

Wiatr oddycha. Czasami staje się niespokojny i zmienny – tak samo jak niekiedy wy. To nie jest potępiający osąd. Jest to okazja dla jaźni do pozbycia się, nazwijmy to, zmiennych emocji.

Oddychanie zachodzi nawet w nieożywionych przedmiotach, gdyż nic nie trwa w bezruchu.

Istnieje wzrastanie, które zachodzi cały czas, a także pozbywanie się rzeczy niepotrzebnych.

Energia reprezentująca Śiwę, czyli Niszczyciela, jest aspektem oddechu Boga i pomaga ona odrzucić rzeczy niechciane.

Mam nadzieję, że jasno się wyrażam. Niszczyciel nie jest czymś, czego należy się bać, ale raczej jest to konieczność we wszelkim życiu.

Mamy do czynienia z pojawianiem się i zanikiem i jest to wyrażane na wiele sposobów. Możecie o tym myśleć jako o kwiecie i nasieniu, które wybija się przez ziemię i wdycha się w życie z całym swoim pięknem. Tak samo dzieje się z całą florą i fauną na Ziemi.

To samo dotyczy człowieka, ludzkości. Zaczyna się od nasienia i wdycha się i wybucha w ziemski wymiar i rozkwita całym swoim pięknem. Bo wszyscy jesteście pięknymi istotami. Moi drodzy, ziemskie Istoty przychodzą od Boga. Każdy na tej Ziemi jest Boską Istotą.

Jeśli coś was powstrzymuje i jest destrukcyjne dla waszego wzrostu, otrzymaliście zdolność do przejęcia panowania nad własnym wzrostem, waszą własną świadomością, w ramach waszego umysłu. Jest więc ważne, byście pamiętali o byciu pozytywnymi we wszystkim, co myślicie, wszystkim, co mówicie, wszystkim w waszych sercach – względem tego, co jest dawane i zabierane. Ponieważ to też jest jak oddech – przychodzi i odchodzi, coś dajecie i coś bierzecie.

Róbcie to wraz ze Źródłem Stwórcy, które jest Miłością, Uniwersalną Miłością, która istnieje dla Wszystkiego, co zostało stworzone przez Boga. Wszystko to współdziała, tak jak pożywienie i woda, i oddech, i Ziemia, na której wszystko to się dzieje, która utrzymuje to, która przyciąga to tutaj na waszej planecie.

Jesteście częścią znacznie większego Układu Słonecznego, Galaktyki i Wszechświata, i jeszcze więcej, gdyż istnieje wiele innych funkcjonujących Wszechświatów w innych częstotliwościach. Wszystkie one są wzajemnie połączone. Zostały one stworzone przez Boga ze Stwórcy Wszystkiego, Stwórczego Źródła Wszystkiego.

Chciałbym, abyście rozmyślali o tym i zdali sobie sprawę ze znaczenia tego ... żebyście mogli oddychać i dawać oraz otrzymywać miłość, która jest zawsze dostępna – ona jest Absolutna.

Dziękuję wam, Moje Dzieci, dziękuję.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.02.2010 r. w Bombaderry

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Przebywanie tutaj, by móc z wami rozmawiać sprawia mi przyjemność. Wiele zmieniło się i zmienia na tej Ziemi ... w sprawach pogodowych – tutaj trzęsienia ziemi traktuję jako element pogody, dlatego, że powodują one zmiany oraz zawirowania w samej Ziemi. Będzie to trwało na tej Ziemi przez jakiś czas – dopóki nowy, że tak powiem, korowód Światła nie zrówna się z Wyższymi Aspektami Kosmicznych Światów.

Światło spływa na Planetę Ziemię ... niweluje niepożądane energie infiltrujące Planetę Ziemię oraz ziemskich ludzi i tego, co żyje na Ziemi.

Jest to pewnego rodzaju próba dla wszystkich istot, które egzystują na Planecie Ziemi. Słońce Układu Słonecznego także się zmienia. Dożo obecnie zaczyna się tam dziać ... i będzie się działo przez pewien czas. W rzeczywistości właśnie to jest przekazywane poprzez słońce na waszą ziemię.

To się uspokoi. Wyobraźcie sobie staw przy młynie ze spokojnymi wodami. To wszystko pójdzie w tym kierunku – od obecnego stanu wzburzonych strumieni.

Świat Hierarchii obserwuje i nadzoruje to, co dzieje się na waszej Ziemi. Jest to konieczna przemiana, przez którą wasz Układ Słoneczny musi przejść. A my, pochodzący z Hierarchii, pomagamy zmniejszyć tę siłę obecnych zmian, by was chronić, by nie była tak dokuczliwa, jak mogłaby być, gdyby ludzie na tej Ziemi nie zaczęli zmieniać swego myślenia i nie chcieli łączyć się wzajemnie w JEDNO.

Podczas działania w JEDNOŚCI obecny jest Bóg. Bóg jest we WSZYSTKICH, lecz pozostaje nieaktywny w wielu. Boska energia przejawiająca się u wszystkich ludzi oraz fakt bycia świadomym oraz rozumienia Boga Stworzyciela pomaga łagodzić 'burzliwość' owej energii, która powoduje te zmiany.

Nie ma potrzeby się bać. Zachęcam każdego do modlitwy, do wzywania Boskiej Siły, która znajduje się wewnątrz was oraz do modlitwy do Boga Stworzyciela, Źródła Wszystkiego. Pomoże to złagodzić te Przykre Przejścia, którym Ziemia teraz ulega.

Chciałbym, byście skupili się na samej Ziemi, ponieważ to właśnie ona rodzi tę nową energię. Pomoże to wznieść wszystko do Nowego Świata, Nowego Złotego Wieku, który należy do częstości piątego wymiaru.

W tej częstości piątego wymiaru ludzie będą po prostu „wiedzieli" – bez żadnych wewnętrznych konfliktów. Będą wiedzieli jak szanować się nawzajem, jak dawać sobie i dzielić się, jak łączyć się ze sobą oraz respektować różnice i znajdować rozwiązania wszelkich sprzeczności, które mogą się pojawić.

W pięciowymiarowym pojmowaniu słowo „wojna" nie istnieje.

Ludzie będą mądrzy; odpowiednie energie będą ze sobą powiązane i wzajemnie się wzbogacać. Bóg Stworzyciel jest Uniwersalną Miłością. Strach nie istnieje.

Więc, jeśli wolno powiedzieć, „Po prostu wytrzymajcie jeszcze troszeczkę" a wszystko wzniesie się do poziomu przymłynnego stawu spokoju, pokoju i miłości.

Nie zapomnijcie miłości, która została wam dana, by umożliwić wam życie na tej Ziemi oraz dzielić się z sobą.

Dziękuję wam, moje Dzieci, za pozwolenie na przyjście.

Niech Bóg was błogosławi ...

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.03.2010 r. w Bomaderry

Jestem Kosmiczny Sai Baba. Od pewnego czasu czekałem na tę rozmowę z wami. Jednak, cieszę się bardzo, że mile mnie widzicie. Być tutaj jest dla mnie wielką przyjemnością.

Charakter 'pogody' trzęsień ziemi uległ nasileniu albo, że tak powiem, stał się bardziej powszechny. Będzie ciąg dalszy, ale nie obawiajcie się. To wewnątrz Ziemi zachodzą zmiany, a wraz z tym związana z nimi energia przenika do każdej żywej istoty na tej ziemi, włącznie z rasą ludzi.

Sama ludzka rasa także dozna małych wstrząsów. Przyniesie to zmiany – zmiany w każdej pojedynczej istocie. Zatem, jeśli 'gdzieś tam' wielu ludzi ma kłopoty, zmartwienia, niepokoje, poświęćcie im swój czas, bo wy macie zrozumienie tego, co się dzieje. Nie każdy to wie, dlatego istnieje potrzeba dzielenia się tym zrozumieniem.

Nie musicie mówić w sposób niosący strach lecz raczej w sposób dodający otuchy. Zmiany, jakie zachodzą na tej ziemi, zdarzyły się wiele tysięcy milionów lat temu na tej ziemi. Ziemia pójdzie dalej i tak samo wszyscy ludzie, którzy się na niej znajdują.

Zmiany będą na lepsze. Ludzie będą mądrzejsi, będą wiedzieli i rozumieli energię Boga, który znajduje się w każdym z nich. Będą wiedzieli, że nie ma sensu prowadzić wojny lub gniewać się a raczej trzeba szanować zdanie każdego. Jeśli wystąpi konflikt i niezgoda, znajdą sposoby na rozbrojenie sytuacji lub po prostu pogodzą się z nią i każdy pójdzie swoją drogą bez urazy lub złości. Takie zachowanie można osiągnąć – już zostało osiągnięte w wielu rasach Kosmosu. Niektóre z tych ras wywarły na was wpływ i w tym kierunku właśnie zmierzacie...

Czasy są trudne, dlatego bardzo ważna jest Modlitwa. Wiem, że się powtarzam, ale chcę wszystkich zachęcić do skupiania się na Źródle Wszelkiego Stworzenia. Możecie je nazywać Bogiem, możecie nazywać Siłą, możecie nazywać Miłością. Jakkolwiek je nazywacie, skupiajcie się na nim i wiedzcie, zdajcie sobie sprawę z tego, że jest ono prawdziwą Matką-Ojcem-Bogiem, która działa przez was i jest zawsze gotowa pomagać innym, którzy znajdą się w waszym, nazwijmy to, otoczeniu.

Ziemia nie stoi w miejscu – Ziemia porusza się po okręgu, a dzieje się to o wiele szybciej niż sobie uświadamiacie. W rzeczywistości, gdyby Ziemia zwolniła, wszyscy odlecielibyście z niej. Nauka potwierdzi, że tak jest. Dzięki temu obrotowemu charakterowi Ziemia przesuwa się do cykli, które są podobne do cykli, które trwały w przeszłości. Przesuwa się także do cykli, które są tym, co, mówmy, stanowi waszą przyszłość, chociaż to już się zdarzyło. Istnieją na tej Ziemi ci, którzy przyszli z, powiedzmy, waszej Przyszłości w odniesieniu do obecnego waszego czasu teraźniejszego. Przyszli, by wam pomóc, pomóc podnieść Świadomość. Wielu Pracowników Światła (ang. Light Workers) pochodzi z tego miejsca.

Nie obawiajcie się, gdyż z tego, co powiedziałem wynika, że wiele rzeczy już się wydarzyło a Życie ciągle istnieje. Życie musi trwać. U niektórych następuje zmiana postaci, formy, a u innych nie. Siła Życiowa, która znajduje się w was, trwa – trwa w fizycznym ciele, w którym się obecnie znajdujecie i trwa po tym, jak opuścicie swoje ciało.

Wiele pozostaje do doświadczenia w Formie Duszy, gdyż tym w rzeczywistości jesteście. Dusza może przyjmować formę lub być Światłem. W każdym przypadku zachowuje zapis tego, co wcześniej zaszło i co nadchodzi. Zmiany mogą zachodzić wewnątrz tych cykli, które istnieją w waszej Duszy. Do was więc należą wybory; wybory na lepsze, wybory, które przyniosą korzyść wszystkim, wybory, które są życzliwe i wielkoduszne, i wiążą się z dawaniem. Nie musicie się martwić, gdyż Przewodnictwo jest wewnątrz was, a wam pozostaje tylko słuchać.

Prowadzenie to przychodzi z Uczuciem, przychodzi z Uczuciem Miłości. Jeśli nie ma w was tego uczucia, proponuję, abyście ponownie przyjrzeli się przewodnictwu, którego słuchacie.

Jest nieznaczna potrzeba pośpiechu, gdyż zmiany na tej Ziemi zachodzą szybko; z tego powodu, wyborów trzeba dokonywać jasno i z pewną wewnętrzną mocą, tak abyście mieli tę energię ze sobą podczas wdrażania nowego myślenia, które do was przychodzi.

Mam nadzieję, że wyrażam się zrozumiale. Jest to energia, Moje Dzieci, jest to energia od Boga – Źródła Wszelkiego Stworzenia. Wy powinniście jedynie żyć jak łańcuch dla tej energii, a jego ogniwa zostaną przyspawane pomiędzy wami wszystkimi.

Dziękuję, moje Dzieci. Dziękuję.

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 6.04.2010 r. w Bundanoon

Przyjść i mówić do was sprawia mi przyjemność.

Valerie otrzymała podpowiedź, aby opowiedziała o Świadomości Duszy, która jest wewnątrz każdego z was. Ma ona swoje dzieje, swoją historię. Zawiera się w niej wiele rzeczy, które mogłyby pomóc wam zrozumieć siebie, gdyż jesteście osobami czy istotami wielowymiarowymi. Wcześniej przeżyliście wiele wcieleń, zarówno tu na Ziemi jak i w innych światach Kosmosu.

Byłoby dla was pomocne zbadać to, gdyż to pomogłoby wam również zrozumieć co was czasami pobudza, popycha. A także niewątpliwie [pomogłoby zrozumieć] sprawy, wobec których stajecie i z którymi trudno wam sobie poradzić. Stwierdzilibyście, że pomocne jest widzenie tych spraw z innego poziomu świadomości w ramach waszej Duszy – poznanie przyczyn, dla których problemy te pojawiają się w tym czasie w waszym życiu.

Wasze życie biegnie cyklami, tak samo jak Słońca w systemach słonecznych w Galaktyce i we Wszechświecie. Problemy powtarzają się w waszym życiu w tym ziemskim ciele, w którym teraz znajdujecie się i chociaż mogą dotykać was teraz, w tym życiu, pochodzą z innego czasu, o wiele wcześniej nim tu przyszliście. Jest to okazja na rozwiązanie tych problemów, które – mówmy – czepiają się was. Niekiedy bardzo boleśnie. Dlatego nie są to żarty. We wszystkich rzeczach istnieje zapotrzebowanie na współczucie i zrozumienie a im lepiej poznacie siebie, tym lepiej będziecie rozumieli innych. W tym zawiera się cały sekret.

Wszak nikt nie jest doskonały; wielu pobłądziło – faktycznie wszyscy pobłądzili. Właśnie dlatego tu jesteście – by znaleźć powrotną drogę do Źródła, do Źródła Wszelkiego Stworzenia, które jest Miłością

Nie musicie doświadczać go przez zobaczenie; jest to uczucie – poczucie tego kim jesteście i czym jesteście we wszystkim.

Jesteście Istotami Światła, Ducha, jesteście dziećmi Boga. Niektórzy zgubili drogę, a inni są bardziej zagubieni od innych. Właśnie dlatego, kiedy wstępowaliście w ciało fizyczne, w którym obecnie przebywacie, zgodziliście się pomagać innym. Dlatego też to poczucie jest w was silne. Wszyscy jesteście tutaj aby pomagać sobie wzajemnie. A celem jest podniesienie świadomości na tej Ziemi, gdyż jest wiele Dusz, które tu przyszły i które nigdy nie doświadczyły prawdziwie ciepła i uczucia Miłości i Współczucia.

Tak więc, mogą być ludzie, których znacie i z którymi, że tak powiem, trudno wam znaleźć wspólny język, ale jeśli posłuchacie moich słów i nie będziecie osądzać, pomożecie im. Nie musicie brać na siebie ich bólu czy cierpienia lub zagubienia. Macie jedynie wysłuchać ich ... jeśli chcą mówić. Jeśli nie chcą, poślijcie im myśli Miłości i Modlitwy z prośbą do Boga o pomoc dla nich.

Bo Istoty Światła, które działają poprzez was z innych światów, ze Świata Światła, nie przychodzą tu aby dokonywać zmian na Ziemi o ile nie są zaproszone; tak stanowią reguły w Świecie Światła i w Hierarchii. Ważne jest, byście to rozumieli i o tym wiedzieli oraz abyście gotowi i świadomie prosili o pomoc, gdyż my w każdej chwili jesteśmy gotowi pomagać – nigdy nie jesteśmy zbyt zajęci. Mam nadzieję, że będziecie o tym pamiętali. A my tylko cieszymy się i z chęcią pomagamy, gdy jesteśmy o to proszeni.

Takie też jest przesłanie Istoty, którą znacie jako Jezusa, który powiedział „Musicie jedynie poprosić.”

On niósł Lampę Światła. I także wy, każdy w tym pomieszczeniu i każdy na tej Ziemi, rzeczywiście nosicie Lampę Światła. Niekiedy zakrywa ją cień, a jest to cień wewnątrz was, wewnątrz każdej osoby, któremu trudno pozwolić temu Światłu świecić.

Dostrzeżcie w tym swój cel. Patrzcie na to jako na sposób na pomaganie ludziom; jest to energia – nic nie musicie mówić, nie musicie nic myśleć – po prostu bądźcie.

Bądźcie Lampą Światła.

Dziękuję, moje Dzieci. Dziękuję za pozwolenie mi na przyjście tutaj i przebywanie z wami.

Uzupełnienie (od Valerie)

Zostałam poproszona, aby wam powiedzieć, że Kosmiczna Energia Jezusa znajduje się w sercu każdego. Energia, którą On reprezentował na tej Ziemi towarzyszyła wielu innym nauczycielom, którzy przyszli na tę Ziemię. Istnieją podziały pomiędzy religiami, ale w Świecie Światła autentycznie nie ma podziałów. Wszyscy oni przychodzą z Jednego Punktu, to znaczy z miłości Boga.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 11.05.2010 r. w Harmony Foundation w Bundanoon

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Przebywałem tutaj oczekując na wejście, gdyż wiem, że jestem mile widziany.

Wiele zmian zachodzi na tej ziemi w obecnym czasie – zmian, które powodują zaniepokojenie wśród ziemian. To, że zmiany nastąpią na tej ziemi jest zadekretowane.

Mówiłem już o tym wcześniej – ziemia, układ słoneczny wraz z całą Galaktyką są w ruchu – nic nie stoi w miejscu.

Następuje ustawianie się w jednej linii z jądrem słońc, harmonizowanie, które sięga aż do źródła wszelkiego stworzenia. Jest to cykl, którego doświadcza wasz układ słoneczny. Zawsze było wiadome, że ma się to wydarzyć. Nie bójcie się, gdyż moje ciało w postaci Sai Baby jest tutaj, by pomóc złagodzić problemy oraz energię, która powoduje wiele trzęsień ziemi oraz erupcji wulkanicznych.

Te rzeczy wydarzą się i zmieni się charakter pogody. Jednak moja obecność tutaj na tej ziemi przyczynia się do zmniejszania ich drastyczności, bo poprzednim razem ziemia została prawie doszczętnie zniszczona z powodu tego, co się wydarzyło przed ... przed zapisanymi dziejami, o czym wiedza tu na ziemi zaginęła.

Wiedza ta stopniowo jest udostępniana – i jest po temu powód. Chodzi o to, aby ludzie na tej ziemi zaczęli rozumieć, co się stało na tej planecie oraz jej ewolucję ... czasy od jej początków ... od samego jej stworzenia ... oraz dokąd zmierza. Wielu słyszało pojęcie Złoty Wiek i o niego właśnie tutaj chodzi. W istocie Ziemia i Układ Słoneczny przechodzą w Złoty Wiek.

Nie będzie w nim zakłóceń ani zamętu ... gniew nie będzie istniał ... nie będzie więc żadnych wojen. Będzie jednak krótki czas na zmianę energii i zharmonizowanie ze Złotym Wiekiem. Już wkrótce nadejdzie Punkt Zwrotny.

Chciałbym was uspokoić ... i chciałbym też wyrazić nadzieję, że wszyscy na Ziemi będą pracować z Bogiem nad tym harmonizowaniem ... Jedyne co powinniście zrobić to modlić się, modlić się do Źródła Wszelkiego Stworzenia i prosić, by nadchodzące obecnie zmiany stały się czasem spokoju i pokoju.

Gdyby każdy na tej Ziemi połączył się z wewnętrznym Bogiem w sobie, energia na tej Planecie Ziemi zmieniłaby się natychmiast jak również i sama Ziemia zaś ‘Punkt Zwrotny’, do którego się zbliżamy stałby się spokojnym stawem zamiast dziko szalejących fal. Od was zależy – od każdego na tej ziemi zależy połączenie z Bogiem, ze Źródłem Wszelkiego Stworzenia. I módlcie się, byśmy wszyscy łagodnie wkroczyli w wiek Pokoju i Miłosierdzia.

W ten sposób wszystko przebiegnie łagodniej.

Wojny wciąż szaleją i mają miejsce sytuacje powodujące zamieszanie. Wszystko to może ulec złagodzeniu oraz zmianie.

Gdy przeczytacie o czymś takim w gazecie lub zobaczycie na ekranie telewizyjnym, ... chciałbym was wszystkich prosić o skoncentrowanie się na Źródle Wszelkiego Stworzenia oraz o prośbę o Pokój i Harmonię dla tych ludzi, którzy chcą siać zamieszanie ... Wiedzcie, że jesteście w stanie pomóc w przynoszeniu zmian na tej ziemi i wiedzcie, że ... to jest to, o co ja, ze Świata Światła oraz ludzie ze Świata Światła prosimy was, byście zrobili. To bardzo proste, nie wymaga to wiele czasu, lecz energia, która z tym idzie jest jak w powiedzeniu „Może Przenosić Góry”.

Nie chcę przesiadywać tutaj i być odbieranym jakbym wygłaszał kazanie. Mam nadzieję, że nie myślicie, że tak właśnie robię. Daleki od tego, w rzeczywistości chcę prosić was i wszystkich ludzi na ziemi, abyśmy wszyscy wkroczyli w ten Złoty Wiek z sercem, współczuciem, a przede wszystkim z Miłością Boga.

Dziękuję wam, Moje Dzieci, dziękuję wam za pozwolenie na przyjście w tym dniu. To jest specjalny dzień i dziękuję wam.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 15.06.2010 r. w Harmony Foundation w Bundanoon

Już jestem – jestem Kosmiczny Sai Baba. To prawda, że przebywałem tutaj cały ten czas. W istocie chciałbym, aby wszyscy wiedzieli, że zawsze jestem z wami, że nigdy nie opuściłem nikogo ...

Wezwijcie więc mnie po imieniu ... a poczujecie energię ... poczujecie moją energię. Pomoże ona wszystkim wam połączyć się z wewnętrznym Bogiem. To przesłanie dociera do wielu, Moi Drodzy – wiem, że to rozumiecie. Bo moje przesłanie przeznaczone jest dla wielu ... więc, proszę, weźcie to pod uwagę.

Dzisiejszy dzień jest dla ludzkości na tej ziemi specjalny – jego numer 6.6.6. nie jest przypadkowy. W ludzkich umysłach i systemach wierzeń jest on czasem łączony z pewnego rodzaju złem ... lub czymś, co działa przeciw ludzkości ... lecz jest całkiem inaczej.

Łączy się on z rodzajem ludzkim ... istotami ludzkimi ...

Chodzi o podniesienie świadomości do liczby 9.9.9, która zawiera w sobie Kosmiczną energię Boga. Jako Kosmiczny Sai Baba posiadam tę energię. Z tego powodu zachęcam was do wzywania mojego imienia. Jednak możecie wzywać [po prostu] Boga i będziecie od razu połączeni do 9.9.9, które tak naprawdę stanowi obrócony ciąg cyfr 6 – szóstka obrócona do góry nogami daje cyfrę 9.

Różnica między 6 i 9 wynosi 3. Liczba 3 symbolizuje trzy aspekty Boga – Boga wewnątrz i Boga na zewnątrz:

Jest Bóg, który stale podtrzymuje tę energię ...

Jest Bóg, który stale tworzy energię... oraz

Jest Bóg, który stale niszczy energię.

To pozwala rzeczom wzrastać a potem znów upaść by, powiedzmy, wrócić z powrotem do ziemi a potem odnowić się i wzrastać ponownie. Gdy zachodzą te dwa procesy, Bóg, który panuje nad wszystkim, steruje tą energią tak, by te wzorce się powtarzały. Takie wzorce są we wszystkim – w każdej świadomości każdej żyjącej istoty. Lecz u ludzkości łączy się to z 666. Chciałbym, abyście to dostrzegli i wiedzieli. To Pentagram [gwiazda pięcioramienna] symbolizuje człowieka na ziemi, który ma jedynie doróść do 6-tego wymiaru lub 6-tego ramienia gwiazdy Dotetraedrycznej, a stanie się ona Gwiazdą Dawida, co prowadzi do 9.9.9 was wszystkich. Powinniście to przemyśleć, a zrozumienie przyjdzie.

Gwiazda Dawida przedstawiona jest jako gwiazda sześcioramienna. Łączy ona ze Świetlnymi Istotami, które zamieszkiwały ziemię w innym czasie. Wy wszyscy na tej Ziemi dziedziczycie tę energię – to, mówmy, DNA pochodzące od Świetlnych Istot, które istniały na ziemi, jak powiedziałem, w innym czasie.

Można je opisać jako Błękitne Świetlne Istoty. One rzeczywiście przybyły z Wenus, lecz przedtem przybyły z całkiem innego miejsca we Wszechświecie.

One są tutaj, nawet teraz, by pomagać podnosić świadomość na tej Ziemi, by nieść Światło do tego zakątka Galaktyki, który zagubił się w ciemności. Lecz poprzez pracę tych Istot, całkowicie oddanych tej pracy i pracy dla Boga, energia przechodzi do wzniosłego stanu.

Świat się zmienia, Galaktyka się zmienia i wasz Wszechświat się zmienia.

Planety dojdą do ustawienia zharmonizowanego, by temu pomóc. Przez to również wpłyną na ludzi tej Ziemi. I to się już dzieje – teraz, gdy to mówimy. Od wszystkich zależy czy połączą się z Bogiem wewnątrz siebie, by zrozumieć i prawdziwie pomóc w doprowadzeniu do zmian, które zachodzą na Ziemi – dla dobra każdej żyjącej istoty na tej Ziemi oraz dla samej Ziemi, Matki.

Mam więc nadzieję, że będziecie kontynuowali modlitwy ... tak, by pomóc dokonać się tej zmianie.

Niech Bóg was błogosławi, moje dzieci, niech Bog was błogosławi.

Ja Bóg, błogosławię was i dziękuję wam.

Uzupełnienie (od Valerie)

W dacie przekazu dzień jest liczbą 6 (= 1 + 5), miesiąc jest 6, a jeśli doda się dzień, miesiąc i rok, otrzyma się 15 czyli 6. Stąd podana dla tego dnia liczba czy numer 6.6.6.

Byliśmy jeszcze pod wpływem Kosmicznego Sai Baby i jego energii w tym dniu, gdy rozmowa zeszła na temat dlaczego obecne były tylko cztery osoby. Wiedzieliśmy, że był ku temu specjalny powód.

Ze słownika dowiedzieliśmy się, że 'tetraedr' oznacza "przestrzenną bryłę ograniczoną przez cztery trójkątne płaszczyzny czyli trókątną piramidę" ('hedra' w języku greckim oznacza podstawę zaś 'tetra' – cztery).

Symbolizowaliśmy zatem 4 podstawy (ścianki) piramidy.

  

W słowniku nie mogliśmy znaleźć 'dotetraedronu' ale ktoś zauważył, że 'do' na początku mogło oznaczać dwa. Więc oznaczałoby to dwa tetraedry – jeden zwrócony ku górze, drugi ku dołowi – tworzące w rzucie na płaszczyznę gwiazdę sześcioramienną (patrz rysunek poniżej). Lub 4 splecione ze sobą płaszczyzny trójkątów piramidy – tworzące Merkabę.

Jedna z obecnych pań nosiła holograficzną piramidę w krysztale – jedna piramida zwrócona ku górze, druga ku dołowi – obie tworzące gwiazdę wewnątrz okręgu.

Został nam także przywołany na myśl obraz Wirtuwiańskiego Człowieka (zielony tekst oznacza link i można na niego kliknąć, by zobaczyć ten obraz) tworzący pięcioramienną gwiazdę opisaną okręgiem. Jeśli podnieść ten obraz ponad jego głowę, do nieograniczonej świadomości, utworzy on 6-ramienną gwiazdę (na myśl przychodzi także świadomość 6-tego zmysłu).

Naszą rasę zapoczątkowała wyprostowana, owłosiona małpa, która wyewoluowała do "Świetlnego człowieka" (po ang. człowiek to human = hu(e) + man czyli kolor/światło + człowiek). Z podniesioną świadomością wyewoluuje on do poziomu gwiezdnej osoby.

W czasach stwarzania człowieka gwiezdni ludzie do uczenia Ziemian używali symboli. Symbole pozostały potężnym narzędziem przypominającym nam o naszym gwiezdnym dziedzictwie i naszych początkowych naukach.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 13.07.2010 r. w Harmony Foundation w Bundanoon

"To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi bardzo miło być tutaj i wiedzieć, że jestem mile widziany.

Dzisiejszy dzień ma, jeśli można tak powiedzieć, bardzo silny wpływ na ludzi na tej ziemi. Wpływ ten przychodzi ze Słońca w waszym układzie słonecznym, ale ma też związek z jądrem słońc z Twórczego Źródła Wszystkiego.

Na tej Ziemi zachodzą zmiany. Jestem pewien, że wszyscy jesteście tego świadomi. Powodują one wstrząsy na całej ziemi. Ich źródłem jest energia przychodząca teraz na waszą Ziemię, a wszystko to się nasila. Świadomość tej Ziemi, każdej żyjącej na niej istoty zostanie podniesiona przez Boską Energię Światła.

Pomoże to ludziom zrozumieć, kim naprawdę są, a są Istotami Światła. Tkwi to w ich duszy ... ta wiedza jest w ich duszy. Dusza przychodzi z gotowym projektem tego, co dana osoba powinna robić w swojej podróży na tej ziemi. Tkwi w niej też łącze do zobowiązań, jakich się podjęła zanim tu przyszła.

Życie i podróż na tej Ziemi tych dusz rozgrywa wiele rzeczy. Niektóre ze swych podróży odbyły w innych światach – kosmicznych światach, w innych ciałach, które są całkiem niepodobne do ludzkich, a mimo to mają świadomość, życie i formę. Bardzo często życie, które miały w Kosmosie bywało wysoce stechnologizowane. Posiadały zaawansowaną wiedzę. Ponieważ spędzały tamto życie w innym wymiarze w Świecie Światła, możemy powiedzieć, że miały łączność z informacją, która przychodzi przez ich dusze a następnie przenika do ich fizycznych ciał.

Dzieje się to w czasie, gdy się rodzą. Istnieje jajo, które jest zapoczątkowywane w chwili zasiewania w celu stania się ludzką postacią wewnątrz matki. Jest tam pielęgnowane, a gdy jest kształtowane, na pewnym etapie, w dziecko czy embrion wstawiane jest też kosmiczne jajo. I to właśnie ono zawiera Boski Projekt tego, czym ma się stać jako osobowość na tej Ziemi, a także z czym ma sobie radzić w tej fizycznej formie.

Ich dusza jest, można rzec, niczym Kosmiczne Jajo. Te dwa [jaja] formują postać życia, z którą człowiek ma do czynienia, gdy już znajdzie się na Ziemi. Jak już mówiłem, dusza ma wiele żyć. Istnieje też wiele wpływów – niekiedy przejawiają się one bardzo wcześnie, kiedy dziecko zaczyna rosnąć; inne mogą przychodzić cyklicznie i są rozgrywane przez całe życie i podróż ludzkiego ciała, do czasu aż dusza nie opuści go i nie powróci do Świata Światła.

Na ludzi cały czas ma wpływ Stwórcze Źródło. Bo ono jest też jak Kosmiczne Jajo, które zawiera w sobie początek Stworzenia – jest to Bóg, Matka, Ojciec. I to właśnie ono wywiera wpływ na Duszę; wpływ ten zachodzi później poprzez ciało fizyczne. W ciele fizycznym istnieje dwoistość, a Wszystkich prosi się, aby pracowali ze swoim Polem Energii ludzkiego ciała, które nosi całą tę różnorodną informację, która przenika od czasu do czasu, tak że mogą trwać w równowadze ze swoją Duszą i Bogiem Stwórcą Wszystkiego. Bóg Stwórca, Matka, Bóg Ojciec wpływa na swoje stworzenie.

Każda pojedyncza fizyczna istota jest tworem Boga. Zatem wy wszyscy jesteście Bogiem, ale jesteście troszkę zagubieni w cieniu, który zakrywa część informacji zawartej wewnątrz Duszy. To nie jest przypadek – to było zamierzone po to, aby życie i ta podróż przebiegały bez nadmiernego zamętu. W przeciwnym przypadku odbiłoby się to na osobowości i bardzo utrudniło odróżnienie tego co jest i czego nie ma.

Rzeczywistość jest często dyskutowana i mówi się, że w waszej ludzkiej postaci nie ma rzeczywistości lecz raczej iluzja. Chciałbym, abyście o tym pomyśleli. Bo w rzeczywistości nie jesteście ciałami fizycznymi – jesteście czymś więcej ... jesteście czymś znacznie więcej. I chciałbym, abyście na tym się skupili i pracowali ze swoimi polami energii, co pomoże wam zrozumieć, kim naprawdę jesteście. Możecie iść za swoją intuicją, która jest w waszym sercu. Jest to wasz wewnętrzny nauczyciel. Podpowiedź przyjdzie stamtąd w postaci uczucia – będziecie to wiedzieli; jeśli poprosicie o przewodnictwo, będziecie wiedzieli, gdy przyjdą odpowiedzi albo wskazówki.

Chciałbym, abyście wszyscy ... wszyscy pracowali nad tym aspektem was samych.

Jest wielu ludzi, którzy to robią, nawet nie myśląc o tym. Poznacie tych ludzi, gdy ich zobaczycie. To są dobrzy ludzie; są to ludzie, którzy po prostu pomagają bez zastanawiania się. To są ludzie współczujący, kochani ludzie, prawie boscy ludzie. Ale, oczywiście, oni nie od razu zgodzą się z takim opisem. Jednak wy sercem poznacie tych pięknych ludzi, którzy istnieją na tej Ziemi. I chciałbym, abyście skupili się na tych ludziach i utrzymywali z nimi kontakty, współdziałali z nimi, gdyż energia oddziałuje, wychodzi na zewnątrz i dotyka wielu ludzi.

Pomoże to rozpocząć zmiany na tej Ziemi ... bo Ziemia obecnie zmienia się bardzo szybko. Po prostu wiedzcie, że jesteście Bogiem. Wiedzcie, że energia miłości i współczucia przychodzi przez was – bezpośrednio ze Źródła Stwórcy Wszystkiego.

Wy jesteście Stwórcami, i to wy możecie zapoczątkować te zmiany na Ziemi ... z miłością i współczuciem. Tak naprawdę to jest wszystko, czego potrzeba na tej Ziemi, aby zaszły te zmiany i nastąpiło przejście do Nowego Świata Złotego Wieku, [w którym] nie ma strachu, nie ma wojen, nie ma niezgody, ponieważ zawsze osiąga się konsensus na zgodę, lub zgodę na istnienie rozbieżności, a nigdy nie podnosi się w gniewie broni.

Złoty Wiek to miejsce, dokąd teraz zmierzacie. Są to nowe możliwości, nowa ścieżka – w swoich sercach wszyscy będziecie połączeni w jedno. Jesteście dziećmi Boga, a Bóg zawsze was kocha.

Pomyślcie kim i czym dla was jest Bóg. Wtedy zrozumiecie, że jest to Uniwersalna Miłość – za tym automatycznie pójdzie współczucie.

Dziękuję wam za wysłuchanie mnie dzisiejszego rana.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 3.08.2010 r. w Moss Vale

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj wśród was oraz wiedzieć, że jestem mile widziany.

Dzisiaj chciałbym porozmawiać ... chciałbym porozmawiać o problemach mających miejsce na tej ziemi i o tym jak podczas ogądania waszej telewizji lub słuchania waszego radia czy czytania gazet odnosi się wrażenie, że problemy pojawiają się jeden za drugim.

Jednak mogę was zapewnić, że te wszystkie rzeczy są jak energia, która zostaje uwolniona, by zrobić miejsce dla Nowego Świata. Nazywam to Nowym Światem, ponieważ na tej ziemi świadomość zostanie podniesiona, a gdy się to stanie, świadomość wszystkich ludzi na tej ziemi oraz Matki Ziemi staną się takie, że ochoczo uznają oni miłość Boga Stworzyciela.

Przyrównywanie tego do problemów na Ziemi może wydać się dziwne, ale istnieje wiele energii... Jeśli spojrzycie na problem jak na energię, nie zwracając uwagi na powiązania i szczegóły, to jest to sposób na uwolnienie tej energii, która powstrzymuje was od przyjęcia nowej energii, która przybywa na tę Ziemię.

Ta nowa energia, jak powiedziałem, oddziaływuje na każdego i na każdą żywą istotę ... podobnie jak na samą Ziemię.

Ziemia zareaguje lepiej na nową energię niż reagowała w czasie ostatnich lat. Potrzeba więcej zrozumienia jak się nią zaopiekować. To nastąpi automatycznie, gdy świadomość Istot, włączając Ziemian, będzie wyższa... Będą wiedzieli i łatwo zrozumieją jak się Ziemią opiekować. I nie będzie więcej żadnych problemów.

Mówię o tym dlatego, że chcę byście nie rozpaczali w związku z tym, o czym donosi się wszędzie na tej Ziemi. Bo w rzeczywistości jest to wyraz zmian, które już zachodzą.

Jest to trudny proces ... to jak narodziny ... w najlepszym wypadku przebiegają ciężko ... lecz gdy te bóle przeminą, nowe dziecko narodzi się na tej Ziemi. Gdy mówię 'dziecko,' mam na myśli narodziny świadomości, która jednoczy wszystkich.

Ludzie będą rozmawiali ze sobą z szacunkiem. Będą dbali o siebie nawzajem ... będą sobie pomagali bez oczekiwania czegokolwiek w zamian. Będzie im łatwo ... dużo łatwiej niż w przypadku pogrążenia w problemach, poniważ one w końcu znikną ... lub rozproszą się.

Mam nadzieję, że jestem właściwie rozumiany, że nie ma żadnego powodu do strachu. Wszystkie zachodzące zmiany są potrzebne ludziom, by zrozumieli ... by wewnętrznie zrozumieli i współpracowali nad podnoszeniem świadomości na tej Ziemi, tak by wszystko przebiegało gładko.

Ludzie będą podejmowali decyzje, które nie krzywdzą, nie ranią innych, ani nie szkodzą samej Ziemi. Mam nadzieję, że wyrażam się zrozumiale. My, ze Świata Światła, już działamy z tego miejsca. To właśnie stąd, ze Świata Światła, [wyniki tych działań] zostaną przeniesione na Ziemię [przekształcając ją] w żywy Świat Światła w Ziemskim Ciele.

Dziękuję wam moje dzieci, dziękuję wam za pozwolenie na moje przyjście tego dnia.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 7.09.2010 r. w Moss Vale

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi bardzo przyjemnie być tutaj wśród was. Jak już wcześniej mówiłem w moich poprzednich przekazach, zachodzi na Ziemi wiele zmian i są one opisywane i relacjonowane przez wasze media.

Niektórzy z was odczuwają te zmiany. Matka Ziemia kołysze się i trzęsie, a wy czujecie również tę energię. Wrażliwi ludzie na tej Ziemi doświadczają tej energii razem z Ziemią.

Jednak naprawdę nie ma takiej potrzeby, ponieważ jeżeli modlą się za nią i przesyłają jej miłość, to nie muszą brać na siebie energii jej, że tak powiem, cierpienia. Mogą być wolni od tego, jeśli połączą się ze Światem Światła i ze Źródłem Wszelkiego Stworzenia. Prześlijcie Matce Ziemi miłość – to jej pomoże.

Świadomość na tej Ziemi podnosi się – energia na tej Ziemi przechodzi do częstotliwości, która trochę ułatwi nadejście zmian – łatwiej niż będzie to w przypadku tych, którzy nie rozumieją, co się z nią dzieje. Obecnie bardzo jest ważne, byście modlili się za Matkę Ziemię – to jej naprawdę pomoże. Bowiem my, z Innych Światów, będziemy także w stanie jej pomagać – jeśli nas wezwiecie. I oto właśnie prosimy was: cały czas wzywajcie nas, by wam pomóc w waszych zmianach w was i w zmianach, które zachodzą w obrębie Matki Ziemi.

Każda osoba znajduje się w podróży mającej na celu połączenie się z tymi zmianami. Jest to bardzo indywidualna droga dla każdego na tej Ziemi, więc, jeśli mogę, zachęcam was do modlitwy za wszystkich ludzi na tej Ziemi – lecz nie do prób porządkowania na własną rękę jak być powinno lub nie powinno. Pozwólcie zrobić to Bogu ze Źródła.

Podróż na tej Ziemi w obecnym czasie jest już zapisana indywidualnie dla każdego. Mam nadzieję, że wyrażam się jasno.

To nie jest czas sądu, jak niektórzy mogą pomyśleć. Jest to czas zmiany, to czas przejścia – to ma się wydarzyć. Nie jest to czymś, co ludzkość lub sama Ziemia sprowadziła na siebie – to miało się wydarzyć.

W obrębie słońca, w jądrze słońc, które istnieją, następuje harmonizowanie poprzez zewnętrzny świat ze Źródłem Wszystkiego. To zharmonizowanie przyniesie zmiany na tej Ziemi. Jednak zmiany te będą mniejsze jeśli wszyscy na tej Ziemi będą się modlić – modlić o łagodne zmiany z miłością oraz dbać o potrzebujących.

Nie bierzcie na siebie decyzji o tym kto powinien, a kto nie powinien – to nie jest wasza rola. Rolą Pracowników Światła, którymi jesteście na tej Ziemi jest jedynie modlić się o przyjście Boskiej energii na tę Ziemię oraz aby ta Boska Energia Światła zakorzeniła się na Ziemi. To wszystko, co macie robić. To jest wszystko, o co byliście proszeni przed waszym przyjściem na tę Ziemię jako dusza wchodząca w fizyczne ciało.

Jesteście ‘Czyniącymi Pokój’ – jest o tym napisane; jesteście Pracownikami Świała, co również jest zapisane. Na to zgodziliście się na długo przed przyjściem na tę Ziemię w fizyczne ciało.

Jak mówiłem, zadanie jest proste. Macie jedyne wzywać Boskie Światło, aby móc zagruntować je poprzez wasze ciała i stopy. Pomoże to wyrównać i zneutralizować energie, które obecnie na tej Ziemi podlegają zmianom.

Nie przyszedłem, aby nauczać – chcę jedynie przypomnieć wam; to wszystko. A ci, którzy są przebudzeni i dostrzegają swoją rolę, będą tymi, których nazywamy Pracownikami Światła.

Praca z tymi ludźmi daje nam wielką radość; radujemy się także, gdy oni pamiętają o tym.

Wszyscy na tej Ziemi zawsze otrzymują miłość. Lecz ci, którzy chcą pracować z nami otrzymują specjalny rodzaj miłości i pomocy. Mam nadzieję, że wyrażam się jasno.

Na dzisiaj już wystarczy. Ale pamiętajcie, że duchem zawsze jesteśmy z wami. Wiedzcie o tym, ufajcie i bądźcie przez to uświęceni.

Dziękuję wam, moje dzieci, dziękuję za wysłuchanie.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 5.10.2010 r. w Paryżu, Francja

„Jestem Kosmiczny Sai Baba. Bardzo mi miło być tutaj wśród was. Wyczekiwałem na ten dzień, gdyż nieczęsto zdarza mi się zwracać do was z takiej odległości. Ale robię to z przyjemnością.

Świat zdaje się być ogarnięty chaosem. W rzeczywistości on się zmienia a chaos to sposób na uwolnienie wszystkiego i przygotowanie na zmianę – zmianę w nowy świat, który nadchodzi. On już tutaj jest a zmiany zachodzą – dzień w dzień, rok w rok. Jest taki czas, kiedy ziemia zharmonizuje się z centralnym słońcem i z jądrem słońc oraz z innymi planetami, które łączą się z owymi słońcami. Chciałbym, abyście o tym pomyśleli ...

Bo na tych innych planetach znajdują się istoty. Wasz świat nauki nie doszedł jeszcze do zrozumienia tego, ale dojdzie. Technika obecna w tych innych światach, na tych innych planetach, u tych innych istot jest daleko bardziej zaawansowana niż ta, którą macie na waszej planecie ziemi.

Mówię w ten sposób, gdyż próbuję otworzyć umysły Ziemian na fakt, że inne istoty rzeczywiście istnieją w innych światach.

Wielu w innych światach boryka się, ale istnieją też tacy, którzy pochodzą z, że tak powiem, Świata Światła i którzy faktycznie są tutaj, w swoich gwiezdnych statkach, bądź statkach ze Światła, aby pomagać w następowaniu zmian na tej planecie. Bo, jak powiedziałem, ona się zmienia.

Zmiany zachodzą, jak zostało napisane, ale tym razem zmiany będą trwałe. Ziemia i jej planetarni bracia i siostry w innych systemach słonecznych przejdą do tego, co się nazywa Złotym Wiekiem. Będzie to czas Pokoju. Zajmie trochę czasu zanim wszyscy przystosują się do tej nowej energii.

Ta nowa energia, ze Świata Światła, przychodzi na tę Planetę teraz i wpływa na ludzi. Wpływa ona na każdą formę życia na tej Ziemi. Wpływa na samą Ziemię. Zmienia częstotliwość czy wibracje atomów i komórek na tej Ziemi.

Dzięki tej zmianie uwalnia się obecnie wiele z niepożądanych rzeczy. Stąd bierze się zamęt i chaos widoczny teraz na Ziemi.

Mówię to, mając na uwadze szerszą perspektywę. Moglibyście skupić się na jakimś konkretnym problemie na tej Ziemi i stwierdzić, że jest tam zamęt i chaos. Mogę jednak was zapewnić, że to co się dzieje było zamierzone i że z tych zdarzeń wyniknie równowaga – taka równowaga, w której energia istniejąca na Ziemi będzie w Jedności, bez podziałów, które istnieją obecnie.

Na Ziemi będzie niepodzielnie panowała Uniwersalna Miłość.

Chciałbym, aby wszyscy o tym pamiętali, gdy zobaczą zamęt i chaos i aby współdziałali ze Światem Światła, wspierając sprowadzanie tej energii przez siebie na Ziemię i do Ziemi. Bowiem ta energia rozejdzie się i dotknie innych, pomagając im w ich własnym zmieszaniu i chaosie.

Celowo wspominam o zamieszaniu i chaosie, gdyż stan ten jeszcze potrwa jakiś czas zanim na Ziemi nastąpi równowaga. Ale nie dajcie się tym zmylić, gdyż pochodzi to z energii Miłości Boga, a właśnie taka energia obecnie przychodzi na Ziemię.

Przyszła już w niewielkich ilościach poprzez to, co nazwalibyście bramami – gwiezdnymi bramami (ang. stargates), z waszych zewnętrznych merydianów, które znajdują się w waszej zewnętrznej atmosferze. Robione jest to w taki sposób, by na Ziemię nie przychodziło zbyt dużo jaśniejszego światła, gdyż spowodowałoby to nagłe zmiany, zbyt wielkie dla wielu ludzi. Dlatego musimy wprowadzać je stopniowo. I to właśnie się dzieje. Spowoduje to odejście od fal zamętu na nieporuszone wody Pokoju i Spokoju. A jest to Uniwersalna Miłość. Skoncentrujcie się, proszę, na niej i wiedzcie, że nią właśnie jesteście.

Zmienić się jest dla was łatwą rzeczą ... trzeba tylko, żebyście się zdecydowali, że chcecie tej zmiany, aby przygotować się na stanie się Jednym z Uniwersalną Miłością i Światłem, jak nazywacie Boga.

Nie przyszedłem, by głosić kazania. Chcę tylko wyjaśnić, co się dzieje na tej Ziemi. Nie trwóżcie się więc, gdyż wszystko to jest dobre ... Pokój i Spokój wkrótce będzie waszym, moje ukochane dzieci ... Dziękuję wam za dzisiejsze zaproszenie i sprawienie, że czuję się tak mile widziany.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 11.11.2010 r. w Moss Vale, Australia

„Tu Kosmiczny Sai Baba. Wiem, że Valerie nie czuje się dzisiaj dobrze, dlatego nie zatrzymam się na zbyt długo.

W istocie chciałem mówić o tym, co robiliście dziś rano, bo wiadomo mi o przekazach, jakie wysłaliście w atmosferę ziemi, by wywołać nową, szczęśliwą i pomyślną wiedzę – wszystko to, co pomaga energiom na tej ziemi. Energiom, które wpływają na ludzi, energiom, które wzruszają ludzi, gdyż ludzie bardzo łatwo poddają się wpływowi negatywnej energii. Energie mają postać. Są to myślokształty, jak już mówiłem.

Bardzo łatwo jest złapać wasze myślokształty i nosić je ze sobą w postaci wpływu. I to właśnie jest potrzebne, aby spowodować zmiany na tej ziemi. Od was zależy jaki myślokształt chcecie wprowadzić do atmosfery.

Na tej ziemi istnieje Pole Energii Magnetycznej. Myślokształt, który wprowadzicie do waszej ziemskiej atmosfery podlega wpływowi tej magnetycznej siły, która tu jest. Może ona bardzo łatwo wpływać na ludzi. Dobre są pozytywne myślokształty, gdyż to one pomagają wzbudzać zmiany u ludzi, którzy są przybici lub zagubieni, nieszczęśliwi lub nie myślący w jasny sposób – w pozytywny sposób.

Jeśli to zrozumiecie, będzie jasne, że to jak myślicie ... wasze myślokształty są tym, co idzie od was i wpływa. Na tej ziemi istnieją chmury bardzo negatywnych myślokształtów. Chciałbym, abyście w swoich medytacjach wysyłali światło i boską energię, aby przemieniać te negatywne chmury, które zalegają nad tą ziemią.

Jeśli poprosicie Aniołów, aby przyszły i pracowały z wami i zabierały wasze pozytywne uzdrawianie, które czerpiecie ze „Źródła Wszelkiego Stworzenia,” one to zrobią.

One czekają.

One cały czas czekają na wasze prośby o ich pomoc. Jeśli poprosicie, przyjdą i pomogą wywołać zmiany. Dlatego zachęcałbym was wszystkich do wzywania Aniołów, którzy zostali posłani przez nas ze Świata Światła, aby pomagać w zmianach na tej Ziemi i odpowiedzieć na wezwania wszystkich, wołania, które przychodzą w imieniu Boga, wołania o pomoc w zajściu zmian na tej Ziemi.

Jest to bardzo ważne w tym czasie; zmiany następują bardzo szybko. Zaś zmianami tymi rządzi magnetyczne pole energii, które istnieje na tej Ziemi. Jest więc bardzo ważne, żebyście myśleli jasno i z rozwagą o swoich myślach i o tym jakie powstają z nich myślokształty.

Mam nadzieję, że wyrażam się zrozumiale. Jak wspomniałem, dzisiaj nie pozostanę zbyt długo ... ale jeśli rozważycie to, co powiedziałem, da wam to do myślenia ...

Niech was Bóg błogosławi, moje dzieci. Dziękuję, że mnie przyjęliście.

Niech was Bóg błogosławi. Niech was Bóg błogosławi. Niech was Bóg błogosławi.”

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 7.12.2010 r. w Moss Vale, Australia

„To ja, Kosmiczny Sai Baba. Cieszę się, że tu jestem. Jak zwykle z przyjemnością uczestniczę w tych spotkaniach, które wy, panie i panowie, organizujecie i wielce sobie cenię to, że mnie tu zapraszacie.

Dzisiaj chciałbym mówić o Ziemi, samej Matce Ziemi. Rolą, którą odgrywa jest, oczywiście bycie planetą w Układzie Słonecznym. A jest to planeta, na której wy, Istoty Ziemskie, żyjecie.

Gdybyście zapytali siebie: „Gdzie byłbym, gdybym nie żył na tej planecie?,” co odpowiedzielibyście, w co wierzycie, jak myślicie? Niektórzy ludzie wierzą, że nie ma życia po tym, jak żyliście w fizycznym ciele, ale wszyscy w tym pomieszczeniu wiedzą, że nie jest to prawda.

Dwie trzecie ludzi Ziemi wierzy w reinkarnację i dalszą podróż w waszej duszy. Kiedy przychodzicie do ziemskiego ciała, przynosicie ze sobą projekt, plan. Plan ten został uzgodniony pomiędzy wielu ludźmi, których znaliście wcześniej, w innych życiach oraz w gwiezdnych światach. W ten sposób tworzy się gra sceniczna ... z rozmaitymi celami. Stwarza to możliwość odgrywania roli charakterów.

Charaktery te są rozbudowywane, że tak powiem, tak, by pomóc stworzyć z was osobę, która jest znacznie mądrzejsza ... znacznie bardziej opiekuńcza i taka, która wie bez cienia wątpliwości, kim naprawdę jest ... że jest dzieckiem Boga; dzieckiem boskiej energii ze Stwórczego Źródła Wszystkiego.

Ludzie rzeczywiście to rozumieją i rozumie to wielu. Ale jest też wielu, którzy tego nie rozumieją. W istocie wy nie macie wpajać im tej wiedzy, oczywiście o ile sami nie poproszą lub nie dostrzeżecie okazji wypowiedzenia się. Nie w zbyt mocnych słowach, lecz akurat na tyle, by być może dotarło to do ich świadomości znajdującej się w ich mózgu, a stamtąd może zaczną zdawać sobie sprawę z tego, że w ich ciele istnieje świadomość, która pochodzi z nieskończoności. Pochodzi ona z ich duszy ... Historia duszy zawiera zapis wszystkich żyć, które spędziliście jako Istota Ziemska w wielu rasach, w wielu krajach na tej Ziemi.

Nadszedł czas, aby wszyscy ludzie zaczęli rozumieć swój związek z Matką Ziemią. Aby ją szanowali, gdyż daje ona wam możliwość podróżowania w ramach Systemu Słonecznego, Galaktyki i Wszechświata ... i wielo-Wszechświata ... bo jest on nieograniczony. Musicie więc zastanawiać się: „Dokąd moja Dusza idzie, gdy opuszcza swoje fizyczne ciało w chwili jego przechodzenia na emeryturę czy w chwili śmierci?”

Wracacie do Świata Światła, a wasze życie na Ziemi jest oceniane w oparciu o plan, z którym podróżowaliście w swoim życiu. Stąd łączycie się ze swoim Źródłem Duszy i Świetlną Istotą, z której w rzeczywistości jesteście. Świetlna Istota łączy się też z Anielskimi Istotami, które w ogóle nie mają miejsca zamieszkania. A stąd łączycie się z Bogiem ... Energią Wszelkiego Stworzenia. Anielska Istota nie ma ograniczeń.

[Jako Anielska Istota] możecie być albo nie być ... możecie mieć fizyczną postać, albo jej nie mieć ... tu nie ma ograniczeń ze strony Światła Stworzenia ... Może to pochodzić z ukrytego, z ciemności Stworzenia. Innymi słowy, jest to to, co jest widzialne i to, co jest niewidzialne. Możecie mieć ogląd wszystkiego, co istnieje i kim naprawdę jesteście.

Energia ze Źródła jest dla was niczym matka i ojciec, gdyż kieruje wami, jeśli jej pozwolicie. Mogliście zauważyć, że jest zachęta do dbania o Matkę Ziemię. Nazywam ją Matką Ziemią, gdyż to ona żywi was, dba o was, daje miejsce do życia, do przeżywania podróży, którą odbywacie wewnątrz tego Układu Słonecznego, Galaktyki i Wszechświata.

Jest to powód, dla którego bardzo ważne jest, abyście nie wykorzystywali niewłaściwie Planety Ziemi, tj. swojej Matki, kiedy jesteście w ziemskim fizycznym ciele, a nawet kiedy jesteście poza swoim fizycznym ciałem, pozostając jeszcze na drugim świecie, kiedy jeszcze nie całkiem przeszliście dalej do Świata Światła. Wszystkie te istoty potrzebują pomocy, a jestem pewien, że udzielilibyście jej, gdyby was poproszono.

Matka Ziemia też prosi o pomoc ... gdyż ma w sobie wykopane dziury, które w rzeczywistości pogłębiają nierównowagę przepływu oddziaływań wewnątrz Układu Słonecznego, Galaktyki i Wszechświata. Gdy mówię 'dziury,' pomyślcie o skali górniczego wydobywania, jakie prowadzi się na tej Planecie; może zastanowicie się, czy ona zdoła utrzymać tę równowagę w Układzie Słonecznym, w Galaktyce i we Wszechświecie.

Ciągle to powtarzam, gdyż nic nie jest w izolacji, wszystko jest połączone ... Wszystko jest JEDNYM ... Chciałbym, żebyście o tym pomyśleli ... Chciałbym, żebyście pomyśleli o Matce Ziemi i szanowali ją ... i dbali o nią w każdy dostępny sposób ... i dziękowali jej za pożywienie, że przyczynia się do żywienia was. Czy jest to kwiat czy fauna – wszystko odbywa swoją podróż na tej Matce.

Proszę, proszę, bądźcie wdzięczni tej Matce i uznajcie rolę, jaką odgrywa w pomaganiu wszystkim Ziemianom na tej Ziemi przeżywać to, czego doświadczają na Ziemi. Powiedziałem dosyć na dzisiaj i chcę bardzo podziękować wam za wysłuchanie ...

Nota bene

Gdy Kosmiczny Sai Baba mówił, w pomieszczeniu czuć było silny zapach jaśminu.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 4.01.2011 r. w Moss Vale, Australia

„Jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj wiedząc, że jestem mile widziany. Przebywanie wśród was oraz możliwość przemawiania jest dla mnie wielką przyjemnością.

Obecny czas w Kosmosie jest okresem, w którym bardzo silna energia dociera do Ziemi. Spotkanie ludzi o podobnych poglądach i oferowanie uzdrawiania, tak jak wy wszyscy to zrobiliście, jest bardzo właściwe. Dziękuję wam za to.

Istnieje tak wielka potrzeba uzdrawiania na tej ziemi, że wszyscy, tacy jak wy, jako pracownicy światła są bardzo mile widziani wśród tych, których nazywamy Pracownikami Światła a którzy wspierają nas w pomaganiu małym ziemianom – ponieważ ciągle trwa dużo zmagań.

Świadomość na tej ziemi podnosi się, a zmaganie wynika z o wiele cięższej energii, która stara się utrzymać. Uwolnienie z tego trzymania nastąpi poprzez wiedzę – nastąpi podniesienie świadomości u wszystkich na tej Ziemi.

Jako Pracownicy Światła rozumiecie to i wiecie, że ta nowa energia, która przypływa na Ziemię w obecności zachodzącego wyosiowania (harmonizowania) słońca, waszego słońca, z Galaktycznym Słońcem, Słońcem Wszechświata oraz Słońcami innych Wszechświatów – że powróci ona do Stwórcy Wszystkiego, którego w waszym słownictwie nazywacie Bogiem.

Słowo Bóg nadużywało się i nadużywa czasami na tej Ziemi, co nas smuci. Jako Gwiezdni Ludzie honorujemy i czcimy tę energię, która jest nam dana tak szczodrze, która nas odżywia i posila nasze myśli, byśmy mogli tworzyć tak jak chcemy w celu czynienia, że tak powiem, postępów – dokładnie tak samo, jak możecie to robić wy Ziemianie.

Dlatego bardzo ważnym jest, byście zrozumieli moc, która tkwi w was i którą możecie używać o ile wiecie jak używać jej mądrze, ponieważ gdybyście mieli pozwolić waszemu umysłowi błądzić i tworzyć negatywne rzeczy, bardzo szybko znaleźlibyście się w wielkich kłopotach. I dlatego w obecnym czasie moc ta nie została dana wam w pełni. Udostępnienie jej wam byłoby jak danie pudełka zapałek małemu dziecku, które nie wie jak ich używać – sparzyłoby się. Zbyt wiele energii mielibyście do opanowania. Nie jest moim zamiarem straszyć, ponieważ nie macie czego się bać.

Bowiem macie duszę, która jest w was i która was prowadzi, która opiekuje się wami. To właśnie przez to miejsce wchodzi energia tworzenia. Jest ona wokół was i w was – tak, że każde działanie, myśl lub słowo, które wypowiadacie jest pod jej wpływem, jeśli tylko jej pozwolicie. Jest to inna energia niż ta cięższa, wspomniana wcześniej, która odciąga was od Boga. Ci, którzy to rozumieją, pracują z nią i chodzą z Bogiem.

I to właśnie wy robicie, gdy podążacie za swym własnym wewnętrznym przewodnictwem, waszą wewnętrzną intuicją, waszym uczuciem miłości, które przychodzi z serca, i o którym wiecie, że pochodzi od Boga.

Nie chcę być odebrany tak jak bym wygłaszał kazanie – próbuję tylko przedstawić wszystko tak, by było proste do zrozumienia. Swoje życie tutaj na Ziemi możecie poprowadzić w ten sposób, że będzie bardzo skomplikowane lub bardzo proste – to zależy od was.

Wybór jakiego dokonacie należy do was.

Macie coś, co można nazwać Matrycą Duszy lub Planem, z którym przyszliście jako osobowość w ciele fizycznym, które urosło odkąd byliście maleńkim płodem. I nie dusza jest tym, co rośnie – ona tam już jest gotowa. Chociaż i ona może ewoluować, dlatego proszę, nie zrozumcie mnie źle. Jesteście tutaj po to, by doświadczać, by przeżyć podróż w fizycznym ciele. I pamiętajcie, proszę, by dziękować swojemu fizycznemu ciału, ponieważ jest ono żyjącą istotą, posiada świadomość, która może czasami ponieść za daleko. Lecz jesteście w stanie pomóc jej uspokoić się.

Uspokoić ją w sposób, jaki praktykujecie podczas medytacji, ponieważ pozwala wam to na połączenie z waszą świadomością duszy, która wtedy bardzo szybko jest w stanie wspierać ciało fizyczne. Oraz pomagać waszym emocjom, które właściwie nie do końca egzystują w waszym fizycznym ciele, gdyż idą wraz z duszą, gdy opuszczacie to ciało. Wasze emocje mogą wymykać się czasem spod kontroli. I nad tym właśnie powinniście pracować, by zrozumieć, dlaczego reagujecie lub dlaczego reagujecie w określony sposób – piękny lub nie tak piękny. Dojdziecie do zrozumienia. Już wiecie, że to co jest dobre, to jest naturalnym odczuciem – jest to odczucie Stwórcy i tym właśnie chcecie być.

A więc, jak powiedziałem, może to być bardzo proste.

Jeśli wasze emocje jakoś przeszkadzają wam, usiądźcie cicho, a one uspokoją się. Wezwijcie Stwórcę, by wam pomógł – nastąpi w was bardzo szybka zmiana.

Może to wymagać pewnej dyscypliny, jednak to nastąpi – i znów, powiadam wam, będzie to łatwe, jeżeli dokonacie takiego wyboru.

Energia Boga jest w tym pomieszczeniu, jest tym, co wiąże was wszystkich – jest tym co sprawia, że stajecie się szczęśliwi, tym co sprawia, że czujecie się radośnie, co sprawia, że chcecie wyjść naprzeciw, że chcecie kochać i dawać. I to są wasze wybory, wiem o tym.

Gdyby każdy na tej Ziemi mógł dojść do tej równowagi w sobie, na tej Ziemi byłby Pokój, Harmonia i Dobra Wola – wszędzie bez wyjątków, ponieważ wszystkie decyzje byłyby podejmowane z tego właśnie punktu wyjścia – dla dobra wszystkich.

I z tą myślą opuszczę was dzisiaj. I dziękuję wam raz jeszcze, Moje Dzieci.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 1.02.2011 r. w Moss Vale, Australia

Wezwaliśmy Kosmicznego Sai Babę prosząc, by pojawił się wśród nas. Telepatycznie powiedział do mnie, że jest ktoś inny, kto chce do nas przemówić.

Ponieważ obecnie czasy są trudne, stanowią spore wyzwanie, chce On, aby wystąpił Archanioł Mikael. Chce, aby wszyscy byli świadomi tego, że on nadzoruje to, co dzieje się teraz na tej Ziemi. Ma nadzieję, że zapis audio zostanie umieszczony w witrynie internetowej wraz z tym zapisem tekstowym.

Zwykle wstaję, gdy przychodzi Archanioł Mikael. Proszę nie przestraszyć się, gdy on zacznie mówić, bo zwykle przejawia się bardzo głośno. Jego wystąpienie może wami nieco wstrząsnąć – przygotujcie się więc.

Archanioł Mikael

"Jestem Mikael ... Chcę, aby WSZYSCY na tej Ziemi wiedzieli, że Aniołowie – mój Legion – pilnuje tego, co się obecnie dzieje na tej Ziemi. Nie bójcie się ... gdyż Uniwersalna Miłość jest z wami ... ...

i nad wami.

To jest Moje Przesłanie ... ..."

(Valerie) ... ... Ktoś inny będzie mówił ... ...

Archanioł Maria

"Jestem Archanioł Maria ... Przychodzę, by przekazać błogosławieństwa. Ja także przychodzę z Anielskich Królestw ... ... Chcę też, abyście wiedzieli, że na tę Ziemię przychodzi Matczyna energia od Boga – szczególnie w tym czasie – by opiekować się, pożywiać, zadbać o ... ... wszystkich tych, którzy teraz cierpią ... ... Mój legion aniołów będzie z wami zawsze i będzie się wami opiekował ... ...

Bądźcie,

Bądźcie błogosławieni i szczęśliwi. I wiedzcie, że ktoś się wami opiekuje ... ...

Zawsze ... ...

Zawsze ... ...

Zawsze."

Kosmiczny Sai Baba powiedział, że nie uważa, aby trzeba było mówić coś jeszcze ... dlatego skończył błogosławieństwem "Ja, Bóg, Błogosławię was."

Nota bene:

Valerie powiedziała, że przychodząca do jej ciała energia była tak potężna, że dość dużo czasu upłynęło, zanim przestała trząść się.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 1.03.2011 r. w Moss Vale, Australia

Jestem Kosmiczny Sai Baba – bardzo mi przyjemnie przebywać tutaj wśród was.

Dzień dzisiejszy, tak jak wiele przyszłych dni prowadzi do Punktu Zwrotnego, w którym Układ Słoneczny wyosiowuje (harmonizuje) się z Galaktycznym Słońcem i jądrem słońc oraz Stwórcą Wszystkiego. O tym już wam zresztą mówiłem.

Nadejście tego Punktu Zwrotnego oznacza po prostu, że znajdziecie się w harmonii ze Światłem Boga.

Nie musicie się niczego obawiać, bo jest to miejsce, które dobrze znacie. I dlatego nadejdzie zrozumienie i uświadomicie to sobie od razu. Po nadejściu tego Punktu Zwrotnego ciągle będzie czas na ‘porządkowanie,’ że tak powiem.

Wszystko krąży ... nic nie stoi w miejscu. Wszystko rośnie, tak samo zresztą jak zamiera ... potem wyrasta ponownie, z ziarna ...

W pewien sposób będziecie robili to samo pod postacią każdej Siły Życia na tej Ziemi. A przez Siłę Życia rozumiem zwierzęta, gady, ptaki, ludzi ... ziemskie istoty. To będzie przebudzenie ... czas Światła, Złotego Światła ze Słońca, które w duchu spływa na was wszystkich.

Odczuwacie Słońce nawet w obecnej chwili, na własnej skórze, i jego ciepło. Jeśli dopuścicie, by grzało wam skórę za długo, może was sparzyć. I wtedy szukacie cienia. Lecz Duch Słońca jest zawsze z wami. Możecie to nazwać magią energii ... jest to Bóg.

Jest to siła energii, która daje i podtrzymuje Siłę Życiową na Ziemi.

Nawet gdy Słońce chowa się za chmurą ... ta siła Światła oraz Życia jest zawsze z wami. Bez niej byłoby trudno przeżyć na tej Ziemi. A jest to możliwe, ponieważ również w środku tej Ziemi znajduje się słońce, które daje ciepło. Wiecie, że możecie poczuć jego ciepło, gdy położycie się na ziemi – poczuć jego żywienie ... opiekę ... ponieważ Ziemia rzeczywiście żyje – jest to wasza matka.

To właśnie ona umożliwia wam życie tutaj w ziemskim ciele, oraz w ciele duszy – lub, lepiej powiedzieć, w duchowym ciele.

Dziś rano Valerie mówiła o ciele Duszy, a ja chciałbym powiedzieć, że wy jako duchowe ciało, w waszym ziemskim ciele jesteście aspektem waszej Duszy, która istnieje w Świecie Światła.

Wszystko w Życiu jest Światłem.

Każdy rodzaj formy powstaje w Świetle, w przeciwnym razie nie bylibyście w stanie jej zobaczyć. Możecie ją jednak poczuć, zatem można powiedzieć, że nawet w ciemności istnieje forma życia. Chciałbym, byście to przemyśleli. Chciałbym, byście pomyśleli o Świetle i Ciemności. I abyście spojrzeli na nie nie jak na coś, czego należy się bać lub coś, od czego należy się trzymać z dala, lecz raczej byście postrzegali je w sobie w zjednoczonej postaci.

We wszystkich. We Wszechświecie. I właśnie stąd wzięło się słowo Wszechświat ... To Jedność Wszystkiego.

I w pewnym sensie jest on jak werset (ang. verse w słowie Universe, tzn. Wszechświat), czyli wypowiedź. Jest to doświadczenie.

Wielu z was miało wiele żyć, nie tylko na tej Ziemi, ale i w Kosmosie. Wszystko to jest związane z doświadczaniem ... z wzrastaniem, pojmowaniem i poznawaniem różnic. No i oczywiście z wyborami, których dokonujecie, a które mogą wam pomagać lub szkodzić. Są to rzeczy, które musicie zrozumieć.

Może zostać rzucony na was cień, nie tyle ze Słońca, ile z Wewnętrznego Ja, z waszej Duszy, jeśli wolicie. Przynosi on czas, w którym być może powinniście przemyśleć to życie, które istnieje w waszej Duszy. Ponieważ cała wasza Historia Duszy ma wpływ na wasze życie, które obecnie przeżywacie w fizycznym ciele.

Nie jest to trudne, chyba, że myślicie, że jest. Jedyne co należy zrobić w wypadku, gdy pojawi się w was coś takiego, co sprawi, że będziecie nieszczęśliwi , to zwrócić się z prośbą do Boga, który jest w was, aby to usunął i zastąpił Miłością i zrozumieniem. A rzeczy te wydarzą się – jest to czas, powiedzmy, oczyszczania konta.

Dekret stanowi, że macie postąpić do przodu ku Złotemu Wiekowi bez cierpienia, które przyćmiewa istniejące w was Światło... Mam nadzieję, że rozumiecie – nie jest to trudne – chyba, że myślicie, że jest.

Słońce jest już w was, w waszych sercach. ... Poczujcie jego obecność wewnątrz siebie; widzicie je jaśniejące i usuwające wszelkie tłumienia Światła od Boga, które jest w was i poza wami. Nie ma rozdzielenia, chyba, że na nie pozwolicie.

Myśl jest bardzo ważna – pomaga wam w przejściu przez tę przemianę. Dlatego bardzo pilnujcie swoich myśli i baczcie, by pozbywać się każdej myśli, która zwraca się przeciwko wam i zamienić ją na myśl pozytywną. Światło zajaśnieje w was – rozbłyśnie we wszystkich wokół was, ponieważ Światło, które jest w was rozprzestrzenia się i wpływa na innych.

Każdy na tej ziemi może tego dokonać – dzięki temu Świat zostanie ‘Oświecony’. I to rzeczywiście dzieje się obecnie w czasie waszego przechodzenia do Złotego Wieku.

Dziękuję wam Moje Dzieci, dziękuję za wysłuchanie.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 5.04.2011 r. w Moss Vale, Australia

Jestem Kosmiczny Sai Baba – bardzo mi przyjemnie przebywać tutaj dzisiaj, wiedząc, że jestem mile widziany.

Obecnie moje fizyczne ciało nie jest w najlepszym stanie, ale chcę was zapewnić, że teraz jeszcze nie opuszczam go. Zamierzam pozostać jeszcze całkiem sporo czasu.

Już wam powiedziałem, jak długo pozostanę.

Nadchodzą trudne czasy ... i było to przepowiadane; także ja mówiłem, że nadchodzą trudne czasy. Nawet sugerowałem, byście trzymali się drabiny, a mam na myśli to, że na Ziemi występują znaczne ruchy – ona zmienia się, przystosowuje się. Jak powiedziałem wcześniej, przystosowuje się do zharmonizowania jądra słońc, które znajdują się w waszym układzie słonecznym, w galaktyce i we Wszechświecie ... oraz w wielu innych wszechświatach, a które prowadzi z powrotem do Źródła Wszelkiego Stworzenia.

To, co się dzieje, jest wspaniałe ... ale niekiedy, aby coś wspaniałego nastąpiło, jazda bywa trochę niespokojna. Jednak nie potrwa to zbyt długo. Dlatego chciałbym was wszystkich prosić o zachowanie miłości w swoich sercach oraz współczucia i wyrozumiałości. I nie bójcie się, gdyż strach sprawi tylko to, że – mówmy – droga stanie się nieco trudniejsza.

Może być trudno w to uwierzyć, ale to, o co proszę was, to byście zaufali... Nie jest to koniec świata, jak myślicie – daleko do tego. Jest to koniec starego stylu, koniec tego, co istniało – teraz następuje przejście do miejsca piękna, spokoju, do tego, co nazywamy ‘Złotym Wiekiem,’ w którym ludzie będą opiekować się sobą nawzajem, dbać o siebie i – przede wszystkim – szanować się i szanować różnice w myśleniu.

W ich postawie nie będzie już chwytania za miecz czy karabin w celu rozwiązania problemu, lecz raczej usiądą do dyskusji i dojdą do konsensusu, albo zgodzą się na pozostanie przy różnicach, ale zostanie zachowana harmonia.

Stanie się tak dlatego, że świadomość Ziemi i wszystkiego na niej podniesie się do poziomu, na którym nie ma niezadowolenia.

Dlatego proszę was tylko, abyście dalej skupiali się na miłości i współczuciu – dla wszystkiego, co widzicie, doświadczacie i słyszycie, co obecnie zachodzi na Ziemi. Posyłajcie miłość, posyłajcie boską miłość, posyłajcie uniwersalną miłość, posyłajcie posiadaną w sobie miłość Boga tym, których widzicie obok, a którzy mają kłopoty.

Dzisiejsze moje przesłanie jest dość krótkie. Przyszedłem, aby zapewnić was, że fizyczne ciało Sai Baby nie odchodzi, wcale nie odchodzi ... To tylko małe poprawki w ciele – takie same, jak dzieją się na Ziemi i we wszystkich ludziach na niej.

Mam nadzieję, że zrozumiecie ... i mam nadzieję, że rozpowszechnicie tę wiadomość.

Ja, Kosmiczny Sai Baba, wszystkich was kocham bardzo i doglądam tego, co dzieje się na tej Ziemi ... i nie opuszczę was w potrzebie ... ... Zatem dziękuję wam i pobłogosławię wam.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 25.04.2011 r. w Moss Vale, Australia

Po zaintonowaniu trzech AUM Valerie z wielką miłością i szacunkiem wezwała Sai Babę, by do nas przemówił.

To ja, Kosmiczny Sai Baba; jestem zadowolony, że otwieracie się na mnie, Moi Drodzy...

... Wiem, że doznaliście wstrząsu i że macie nadzieję, że w jakiś sposób powstanę znów w moim fizycznym ciele ... ...

Potrzeba czasu, byście zrozumieli dokładnie czym jest moja misja i moje przesłanie, zrozumieli to, co się wydarzyło ... to, że opuściłem moje fizyczne ciało, ale jednak jestem ciągle w pobliżu ... ... jestem bardzo blisko w moim eterycznym ciele.

Posiada ono fizyczność w sobie ... ... To jest tak jak, powiedzmy, z wami wszystkimi, gdy przechodzicie ze swego fizycznego ciała do innego świata ... przed przejściem do Świata Światła.

I tam właśnie jest moje ciało, więc wszyscy jesteście bezpieczni; ja jestem ciągle tutaj, jestem w mojej fizyczności, którą wy nazywacie czwartym wymiarem ... A z punktu widzenia Kosmicznej Boskości postrzegamy to jako to samo ... W naszych oczach nie ma żadnej różnicy.

Pokój z tobą, moje dziecko, pokój z tobą ... Więcej będzie się działo ... Ja nie powstałem ... Uwierz mi, ja nie odszedłem.

Chciałbym, abyście opublikowali ten Przekaz na waszej stronie internetowej.

Jeszcze raz zapewniam was, że was wszystkich kocham; wszystkich was kocham serdecznie. I zapewniam, że w potrzebie nigdy was nie opuszczę.

Dziękuję wam ukochane dzieci. Dziękuję wam.

Ja, Bóg, błogosławię was.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 1.05.2011 r. w Cammeray, Sydney, Australia

Valerie, zwracając się do wielu zebranych ludzi:

„Nigdy nie wiem ,co będzie powiedziane. W rzeczywistości nie pamiętam zbyt wiele aż do czasu gdy później przepiszę to. Proszę więc was wszystkich o przyłączenie się do mnie, aby wezwać Kosmicznego Sai Babę, by się pojawił wśród nas. Szczerze oczekujemy jego obecności.”

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj wśród was tego wieczoru.

Wiem, że wielu jest zaszokowanych moim odejściem, lecz jak Valerie już powiedziała, nie odszedłem – jestem po prostu w fizycznym ciele, którego nie jest wam łatwo zobaczyć fizycznymi oczyma ... ziemskimi oczyma.

Ponieważ wszyscy jesteście duchami ... lub Istotami Świetlnymi, jeśli to określenie bardziej wam odpowiada, faktycznie zbudowanymi z atomów ... posiadacie więc dokładnie takie samo ciało jakie macie w ziemskim ciele... Jest to po prostu kopia, jeśli wolno mi się tak wyrazić.

Zatem oczy waszego ducha widzą, uszy waszego ducha słyszą... W waszym duchu istnieją również smak i zapach... wasz dotyk, który odczuwacie także istnieje w waszym duchu... Niektórzy nazywają to zdolnościami nadzmysłowymi, lecz tym właśnie jesteście.

Jesteście duchem duszy w ziemskim ciele ... które jest powłoką. To właśnie tę skorupę porzuciłem... Mam wiele pracy do wykonania na tej ziemi. Chodzi tu o jej zharmonizowanie z jądrem słońc w tej galaktyce i we Wszechświecie ... bo w waszej galaktyce występuje ciągły ruch... Sama ziemia znajduje się w ciągłym ruchu.

Oto moja praca – pomoc w ustabilizowaniu ziemi podczas jej harmonizowania się z galaktycznym słońcem ... jak również z waszym słońcem ... oraz z rdzeniem słońc ... które łączy się z rdzeniem stworzenia. To właśnie dzieje się obecnie ... o tym właśnie się mówi. Punkt zwrotny, że tak powiem, nadejdzie z końcem roku 2012 oraz początkiem 2013.

Modlitwy i miłość was wszystkich pomogą mi ustabilizować i uspokoić częstotliwość ... tak, że będzie możliwe bardzo spokojne i szybkie, niczym mrugnięcie oka, zharmonizowanie zwrotnego punktu ze słońcami. To zależy od was ... od wszystkich żyjących ludzi ... by wszyscy świadomi ludzie na tej ziemi utrzymywali częstotliwość miłości i pokoju, bo mają one swoją wagą i częstość. Mogę tego użyć do wsparcia doprowadzenia do zharmonizowania słońc ze Źródłem Wszystkiego – Całego Stworzenia.

Wszyscy macie łączność ze Źródłem Wszelkiego Stworzenia. Macie to w sobie ... jest to Światło... Wszystko, co znajduje się na tej ziemi jest połączone z tym Źródłem.

Wszyscy jesteście więc Boskimi Istotami... Mam nadzieję, że potraficie to zaakceptować i zrozumieć.

Powiedziałem to już wiele razy w moim Ziemskim ciele, lecz, przemawiając z Eteru, pragnę to naprawdę doprowadzić do końca. Eter to drugi świat, który ma łączność z tą częstotliwością, z którą jesteście połączeni tu na Ziemi.

Nie przyszedłem wykładać ... więc mam nadzieję, że nie pozostawiam wrażenia, że to robię. Przyszedłem poprosić wszystkich o pomoc, o pracę ze mną ... o kontynuowanie słania modlitw, miłości i pokoju do mnie do Eteru... Tutaj potrzebuję tej energii, by móc poprowadzić i wprowadzić tę ziemię w nowy wiek ... który był zapowiadany jako Złoty Wiek.

Wiele się o tym mówi ... wielu żyje w strachu, ponieważ boją się końca świata... Lecz mogę was zapewnić, że go nie będzie ... to raczej początek ... początek nowej częstotliwości z podniesioną świadomością, która łączy z waszą duszą, i w której nie istnieje wojna lub myśli o wojnie ... nie istnieje złość... Istnieją zaś pokój i mądrość... Mocą umysłu, którą wszyscy odziedziczą w tym czasie … ludzie będą wiedzieli, jak niemądre jest nieakceptowanie siebie nawzajem... Kochajcie i szanujcie się wzajemnie ... respektujcie opinie innych ... szanujcie różnice w myśleniu i znajdujcie porozumienie ... lub nawet zgódźcie się, że możecie się nie zgadzać.

Jest to jedyna droga, Moje Dzieci, byście przetrwali na tej ziemi w pokoju i harmonii. Powtarzam, nie chcę prawić kazań. Myślę, że powiedziałem dosyć na ten wieczór. Ale bądźcie świadomi, że tu jestem. Nigdzie nie odszedłem... Nie opuszczę was w potrzebie, którą jest zmiana i zachodzące właśnie nowe narodziny.

Ślę wam miłość, gdyż kocham was, Moje Dzieci ... bardzo mocno... Zależy mi na was. Chciałbym, żebyście rozpoznali to w każdej osobie, którą spotykacie, tak, byście mogli dzielić tę samą energię...

Pokój z wami, Moje Dzieci,

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 24.05.2011 r. w Moss Vale, Australia

To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jestem bardzo zadowolony, że mogę dzisiaj być tutaj, wiedząc, że jestem mile widziany.

Jestem bardzo zajęty. Jak możecie sobie wyobrazić, trzeba było dopilnować wielu rzeczy. Czynię wszystko, co możliwe, aby zapewnić ludzi, że ich nie opuściłem, że jak najbardziej jestem tutaj i pracuję przy każdym i nad tą ziemią, aby poprowadzić ją podczas jej przejścia, które nastąpi po pewnym czasie.

Dzisiejszym moim przesłaniem jest prośba kierowana do każdego, aby w swoim sercu odnalazł Boga, odnalazł mnie. Bo przychodzę z tą samą energią … jest to energia Miłości. Jest to Uniwersalna Kreacja. Istnieje ona we wszystkim niczym spoiwo. Utrzymuje wszystko razem. Dlatego, jeśli każdy zdoła odnaleźć tę energię wewnątrz swego serca i umysłu, nie będzie oddzielenia.

W ogóle nie będzie … a wszyscy będą ze sobą zestrojeni … bo można rozumieć siebie wzajemnie bez mówienia. Wy wszyscy jesteście Ziemskimi Istotami … wszyscy zostaliście stworzeni z tego samego Źródła, a to ma wpływ na każdego na tej Ziemi.

To prawda, że macie świadomość duszy – ona istnieje i każdy jest oddzielną osobą, ale jest utrzymywany w tej postaci, jak mówiłem, jakby spoiwem, którym jest Bóg. Jest to Bóg wewnątrz was, Bóg na zewnątrz ... we wszystkim. W rzeczywistości nie ma rozdzielenia – występuje ono tylko na tyle, na ile wasz umysł wam pozwoli oddzielić się.

Tak więc, jeśli skoncentrujecie się na tym punkcie Światła, które przechodzi przez szczyt waszej głowy i wzdłuż kręgosłupa dochodzi w okolice serca ... to jest to miejsce, gdzie znajduje się Bóg ... w was. Jest to Miłość i wpływa na wszystkie wasze emocje. Należy jedynie zająć się tymi, które odciągają was od Boga wewnątrz was. Powinniście przyjrzeć się takim emocjom ... i poprosić o przewodnictwo z serca, aby pokazało wam, czemu powinniście się przyjrzeć, co powoduje reakcję, która nie jest Miłością ... i odegnać to od siebie. Oddajcie to z powrotem Bogu, a wszystko zostanie oczyszczone – zapewniam was.

W tej sprawie nie osądzajcie ... Bóg i Źródło Boga nie są sędziami. Można powiedzieć, że każdy z was jest własnym, osobistym sędzią. Mam na myśli takiego sędzię, który przygląda się sobie i pomaga pozbyć się wszystkiego wewnątrz was, co już nie jest potrzebne ... tak, byście mogli być wolni, być Światłem i być Kimś Boga.

Dzisiaj wielokrotnie wymieniam słowo Bóg, gdyż różni ludzie mają różne pojmowanie Boga... Jak już powiedziałem, każda indywidualna świadomość duszy, która znajduje się w każdym ciele na tej Ziemi, ma własne rozumienie czym jest Bóg. Zatem, jeśli mam powiedzieć co ona reprezentuje, powiem, że jest składnikiem Stworzenia. A energia w Stworzeniu pochodzi ze Źródła i jest składnikiem Miłości. Energia Miłości występuje w różnych postaciach, ale dba o wszystkie religie, opiekuje się nimi i bierze je w objęcia, gdyż różne religie, które są na tej ziemi przyszły ze Źródła Wszelkiego Stworzenia. Tylko człowiek zmienił to, co na początku było zamierzone…

Chodziło zaś o honorowanie Jaźni jako Boskiej Istoty, a także o honorowanie każdego z was jako Boga. Jeśli będziecie o tym w taki sposób myśleć, może to wam pomóc szanować się wzajemnie i odnajdywać w każdej istocie pozytywne strony. W ten sposób zdołacie NIE osądzać drugiego ani siebie i odnajdziecie Pokój i harmonię, które znajdują się w was. To tylko sprawa dojścia do punktu wewnątrz was, który stanowi wszech-miłowanie, wszech-dawanie, wszech-opiekuńczość oraz szczęście. Bowiem Bóg chce tylko tego, byście byli szczęśliwi.

Chciałbym, żebyście o tym pamiętali … pamiętali, czym jest prawdziwe szczęście. Spytajcie wewnętrzny głos, który jest w waszym sercu – spytajcie po prostu czym jest prawdziwe szczęście i jak się je odczuwa … i wezwijcie Boga, aby ogarnął was tą energią.

Wyjdzie ona na zewnątrz niczym lampa, która rzuca swoje Światło i dotyka wszystkiego, z czym się zetkniecie lub skontaktujecie. W taki właśnie sposób człowiek na tej Ziemi dojdzie do pokoju i harmonii we wzajemnych stosunkach.

Nie chcę stwarzać wrażenia, że prawię kazania. W istocie przyszedłem dzisiaj, aby powiedzieć, że wszystkich was bardzo kocham – każdą żywą istotę na tej Ziemi. Obejmuje to żywe istoty inne niż ludzie. Kocham samą Matkę Ziemię i honoruję ją.

Dziękuję wam, moje dzieci. Dziękuję za pozwolenie mi na bycie tutaj.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 5.07.2011 r. w Moss Vale, Australia

"To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jestem bardzo zadowolony, że mogę dzisiaj być tutaj. Dziękuję, dziękuję za zaproszenie.

Gdy patrzę na was, widzę Światło – wszyscy jesteście istotami światła. Chciałbym, abyście zawsze o tym pamiętali. Bo, jak dopiero co mówiono, jesteście ‘dobrymi ludźmi,’ przychodzicie z Boskiej energii – z Boskiego Źródła, od Stwórcy wszystkiego. Jesteście dziećmi Boga … tyle tylko, że niektórzy pobłądzili.

I pogubili się bądź zostali wprowadzeni w błąd. Mówię o zmyleniu, gdyż chcę, abyście poważnie pomyśleli o swojej mocy … własnej mocy… I nie trwonili jej… Z tego właśnie powodu ważne jest, abyście wierzyli w wewnętrzny głos i rozumieli go.

Jeśli będziecie kierować się podpowiedziami z wewnątrz, nie pobłądzicie, gdyż pochodzą one od Światła, którym jesteście. Chcę, żebyście to wiedzieli i rozumieli. Chcę, żebyście o tym myśleli; bowiem jest ważne, abyście słuchali własnej wewnętrznej jaźni i kierowali się nią. Jest to ważne.

Bo jest to droga, która jest wam pisana. … Niektórzy, jak mówiłem, zgubili tę drogę.

Jednakże wszystko ma swoją przyczynę i cel. Istnieją też możliwości wyboru, kiedy możecie decydować, a te wybory niekiedy pomogą wam wrócić na drogę podróży, jaka jest wam pisana. Nigdy, więc, nie jest za późno na zmianę … nigdy … nawet wtedy, kiedy jesteście w podeszłym wieku – w ogóle nigdy nie jest za późno.

Dzisiaj jest tutaj wiele hałasu … a jest to przyjazny wiatr. Wiatr ten wieje … wieje po całej Ziemi. … Niesie ze sobą … zmiany. One właśnie na Ziemi następują … Ziemia zmienia się … ludzie ją zamieszkujący zmieniają się.

Ważne jest także, aby myśleć o zmianach … wewnątrz siebie … i pozwalać na nie. Idźcie za podpowiedziami z wewnątrz i pozwalajcie, aby te zmiany zachodziły. Będziecie mieli odczucia i będziecie wiedzieli, czym jest to, co macie – że tak powiem – po prostu odłożyć do szuflady … czyli pozostawić bądź porzucić. Możecie to inaczej określić … jest to coś, od czego macie odejść.

Jest to trudne … ale nadszedł czas odciąć się od tego, abyście mogli pójść do przodu z nowymi siłami i mocą, w nowy świat, który przychodzi na Ziemię … a on rzeczywiście przychodzi.

Obecnie zmiany są bardzo silne. … One zelżą zaraz po przejściu przez punkt zwrotny, który następuje na Ziemi, gdy ona harmonizuje się z jądrem słońc … dostraja do Stwórcy Wszystkiego. Mówiłem już o tym wcześniej, ale chciałbym, abyście zrozumieli, że obecnie zachodzą największe zmiany. Będzie wam łatwiej, jeśli pozwolicie tym zmianom zajść w sobie – bez strachu – ale rozumiejąc, że są to zmiany i trzeba, żebyście je zaakceptowali.

W przeciwnym wypadku, będzie to parcie przeciw sobie … przeciw Boskiej jaźni … oraz jaźni, która pragnie podążać własną drogą. Dajcie się, więc, pokierować temu, co czujecie, że jest właściwe i pójdźcie za Bogiem.

Informacja przychodzi teraz do ludzi na Ziemię łatwiej, gdyż częstotliwość na Ziemi podnosi się … może lepiej powiedzieć: wschodzi. Z tego powodu jest wielu ludzi, którzy są bardziej otwarci na pewne rzeczy, o których wcześniej się nie mówiło. Na takie rzeczy jak to, że jesteście prawdziwie duchowymi istotami i że dalej żyjecie po opuszczeniu fizycznego ciała. Jest ważne, aby każdy to wiedział i akceptował. Wszak taka jest rzeczywistość.

Nigdy nie ma powodu, by się bać… Wiele, że tak powiem, inspiracji przyszło z nauk innych kultur i obyczajów i mogą one wywoływać w was strach. … Dostrzeżcie to … i odrzućcie go. Już nie jest potrzebny … już nie jest on częścią was.

Zatem, mam nadzieję, że dam wam wszystkim pewną nadzieję i zapewnienie … że jestem tutaj … jestem po prostu na drugim świecie, ale także jak najbardziej w tym świecie. Chociaż nie widzicie mnie, jestem tutaj.

Dzisiaj przybyłem z obietnicą, że pobłogosławię listy, które przysłano do mnie. Wiem, że je przysłano, gdyż leżą teraz tutaj w koszu przede mną. Dlatego akceptuję te istoty, które przysłały mi swoje problemy … i chciałbym wziąć kosz, wziąć listy – a jest ich całkiem sporo – gdyż każdy zawiera jakąś małą historię danej osoby. Wiem o każdej z historii, które są w tym koszu i chcę zapewnić każdego, kto przysłał mi wiadomość, że trzymałem ją w mojej ręce i teraz przesyłam wszystkim błogosławieństwa.

Teraz poprosiłbym wszystkich obecnych w tym pomieszczeniu, aby również wysłali tym ludziom błogosławieństwo miłości i uzdrowienia.

Odejdę teraz. Dziękuję wam za spędzenie kilku minut na pobłogosławienie przesłane tym ludziom. Dziękuję wam, moje dzieci – dziękuję wam z głębi serca … mojego duchowego serca…

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 2.08.2011 r. w Moss Vale, Australia

„To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jestem bardzo zadowolony, że mogę być tutaj. Dzisiaj jest tu mała grupa, ale nie jest to przypadkowe, gdyż chcę rozmawiać z wami osobiście. Jednak najpierw będę mówił ogólnie do ludzi, którzy czytają witrynę internetową.

Cieszę się bardzo, że moje przesłania idą w świat. Za to wszystko dziękujemy wszystkim tłumaczom, webmasterowi i Valerie oraz wszytkim tym, którzy pomagają sprowadzać energię, w której mogę, jeśli mogę tak powiedzieć, prezentować się. Ale nie jest to teatr – są to przesłania do ludzi Ziemi.

Wiele dzisiaj się dzieje w pogodzie, w społeczeństwie, w samych ludziach – wielu zmienia się, wielu odczuwa zmianę, wielu zastanawia się, co robić. Zachęcałbym każdego do łączenia się z cichym głosem wewnętrznym.

Możecie robić to poprzez medytację … w rzeczy samej możecie to robić cały czas, gdyż to wasza świadomość, wasza boska świadomość działa przez was. Ma ona energię, poprzez którą przekazuje wam klarowne wiadomości, gdy czujecie i wiecie, że mówicie lub działacie w sposób stosowny do boskiej osoby, którą jesteście … A może, którą nie jesteście. Tego rodzaju odczucie byłoby destrukcyjne – destrukcyjne dla was i ludzi was otaczających. Nie zdobędziecie poklasku tego rodzaju zachowaniem…

Czemu więc nie zmienić swego zachowania, zmienić myślenia… Cały czas myślcie pozytywnie. Decyzje podejmujcie w taki sposób: jeśli macie coś w planie, coś do przemyślenia, usiądźcie spokojnie, pomyślcie o przyjęciu decyzji w określonym kierunku i popatrzcie jakie rodzą się w was odczucia … Potem wróćcie do medytacji i pomyślcie o decyzji w innym kierunku i znów sprawdźcie jakie powstają uczucia. Łatwiej przyjdzie wam podjąć decyzję w jakim kierunku pójść – która decyzja bardziej ciszy was lub zadowala.

Kiedy to robicie, proszę abyście skupiali się na sercu, gdyż decyzja nie powstaje w waszej głowie. Możecie myśleć, że przychodzi wam podjąć decyzję, która w jakimś stopniu nie ma sensu lub że nie pasuje do tego, o co prosiliście. Bądźcie jednak śmiali … … i podejmijcie decyzję w kierunku, o którym serce podpowiada, że jest właściwy.

Możecie pójść właśnie tą drogą i łączyć się ze świadomością własnej duszy, o której mówiliśmy wcześniej. Świadomość ta zawiera plan drogi, którą chcecie pójść w swoim ziemskim ciele, na Ziemi w tym czasie.

Ta droga do pewnego stopnia jest zaplanowana. Gdy usiądziecie i uważacie, że powinniście podjąć decyzję o czymś i czujecie, że jest właściwa, zapewniam was, że wtedy jest ona inspirowana z waszej duszy – z planu duszy! I jest zgodna z drogą, którą chcecie przejść i którą powinniście przejść na tej Ziemi.

Nie zawsze wygląda to sensownie, ale jeśli postąpicie w tym kierunku, stwierdzicie, że rzeczy niespodziewanie układają się właściwie i odczujecie z tego powodu radość. Ponieważ wtedy wiecie, że odpowiedzi macie w środku siebie, wewnątrz siebie. Nie musicie szukać żadnych podpowiedzi gdzie indziej. Jednakże niekiedy duch pobudza innych ludzi, aby coś powiedzieli, dlatego bądźcie czujni i słuchajcie – wtedy bowiem nie byłoby właściwe po prostu spokojnie odsunąć to na bok.

Będziecie wiedzieli, zaczniecie wiedzieć i rozumieć, kiedy duch pracuje z wami i przez was – będziecie odczuwać szczęście i radość. Mimo, że konkretne problemy, nad którymi pracujecie mogą być trudne, będziecie odczuwali to wewnętrzne szczęście i zadowolenie, gdyż nie walczycie wewnątrz siebie – z inną jaźnią, która tam też jest.

Bądźcie, więc, tego świadomi.

Dzisiaj rozważam o, nazwijmy to tak, fizycznej jaźni, jaźni ciała, jaźni ziemskiego ciała, które posiada mózg i niekiedy ten mózg nieco się zapędza i papla, papla, papla, papla – powinniście powstrzymać to trajkotanie, skierować się ku sercu i słuchać.

Stłumcie wszelkie uczucia czy emocje, które w was powstają – uspokójcie się i po prostu słuchajcie tego cichego wewnętrznego głosu, a odpowiedzi przyjdą.

Powinniście wzywać wewnętrznego Boga oraz Boga, który pochodzi od Stwórcy Wszystkiego. Róbcie to po to, aby nie było oddzielenia. A o tym właśnie mówię: o istnieniu Radości i wiedzy i zrozumienia i świadomości – to jest w was. To nie osądza. To tylko daje energię Miłości i Współczucia. Zawsze.

Z tym, moje dzieci, odchodzę i mam nadzieję, że naprawdę będziecie wcielać w życie to, o co was prosiłem. To wam pomoże. To pomoże wszystkim wokół. To także nakieruje i pomoże tym, których kochacie, gdyż zmiana, jaka zachodzi w was … zmienia innych, otaczających was ludzi.

Wszystko jest energią – pamiętajcie o tym. Nawet ‘myśl’ jest energią.

Zatem, dziękuję wam, dziękuję wam za pozwolenie mi na przybycie i przemawianie do was.

Ja, Bóg, Błogosławię was … Ale zanim na dobre odejdę, mam pocztę … którą, jak sądzę, otrzymałem w ostatnim miesiącu. Chciałbym ją zabrać – jeśli dacie mi chwilę … … … … Jest tu wiele listów … naprawdę wiele … … trzymam je z wielką miłością w moim sercu … ku każdej osobie, która skontaktowała się ze mną … … Pragnę zapewnić ich, że nigdzie nie odszedłem … że zawsze jestem z nimi … Oni mogą odczuwać strach, że mnie nie ma w pobliżu … A, niestety, ta energia strachu zamknie drzwi, które pozwalają mi wstąpić do ich serca. Dlatego, proszę, nie bójcie się … Jestem z wami. I błogosławię wszystkie listy, które przysłano – proszę, wierzcie mi. Skutki nie zawsze są takie, jak ludzie chcieliby widzieć lub się spodziewają, ale są wynikiem, który pochodzi z ich planu duszy i stanowią to, co jest dla nich właściwe w tym życiu i w tym miejscu.

Zatem, dziękuję wam, moje dzieci i

ja, Bóg, błogosławię was wszystkich

Drugi przekaz

Ponownie pojawia się Kosmiczny Sai Baba:

„Nie odszedłem – jestem tutaj. Obiecałem powrócić tylko dla dwojga z was, ale chciałbym, żebyście wiedzieli, że z wami też jestem. Czuliście, że coś jeszcze na was czeka … … … Zaproszę Matkę Marię (Matkę Boską), aby była obecna, jeśli nie macie nic przeciwko temu. Ona przychodzi z Żeńskiego Aspektu Boga i chciałaby coś powiedzieć."

Mówi Matka Boska

„Jestem energią Boga pochodzącą z Żeńskiego Aspektu. Temu Żeńskiemu Aspektowi na Ziemi nadano wiele imion.

Aspekt ten przez sporo czasu był ‘poniewierany.’ Ale jest też wiele kobiet, które to odrzuca. Już dłużej nie chciały być traktowane jako ktoś gorszy. Mężczyźni, którzy istnieją na tej Ziemi boją się – boją się potęgi kobiet – boją się matki, tej, która rozmnaża rasę. Chociaż niewątpliwie mężczyzna i kobieta schodzą się razem, by stworzyć małe dziecko, to właśnie poprzez matkę małe dziecko wchodzi w Ziemię – w samą Ziemię. W ziemską atmosferę, w ciało Ziemi.

Taka rasa istnieje na Ziemi.

Mężczyźni trochę się tego boją … dlatego niezbyt dobrze traktowali kobiety. Chociaż kochają je, obawiają się, że one zapanują nad nimi lub będą nimi kierować. I jest to zrozumiałe, gdyż każdy potrzebuje mocy z wnętrza swojej jaźni.

To, co powinni zrozumieć mężczyźni, to to, że kobiety chcą tylko równości. Nie znaczy to, że one są takie same jak mężczyźni – wręcz przeciwnie!

Jednakże … one pragną być traktowane jak równe, i być wysłuchiwane … … Chcą dawać swoją miłość i współczucie, jak to czynią jako matki – bo tkwi to w nich jako kobietach … … Przygarniać i obejmować – oto ich natura.

Dla mężczyzny właściwe jest wychodzić [z domu], polować i przynosić, albo okazywać władzę. Dlatego chcą przewodzić i kierować – i nie stoi to w sprzeczności z kobietami.

Mężczyźni i kobiety powinni schodzić się razem i stapiać się, ale nie być pod panowaniem żadnego. Każda osoba powinna być traktowana jako równa, jej poglądy uszanowane i winna być wysłuchiwana.

W istocie jest to podsumowanie problemu zależności między mężczyzną i kobietą na tej Ziemi – to wszystko.

Lecz niekiedy kobiety błędnie myślą, że muszą stać się agresywne i przejąć panowanie … gdyż takie postępowanie wydaje się dorównywać postępowaniu mężczyzn. To niewłaściwa droga. To niewłaściwa droga.

Kobiety powinny postępować za swoim wnętrzem … … zgodnie z intuicją … swoim zrozumieniem … swoją współczującą naturą … i swoją miłością … i ogarnianiem – tym samym, którego używają, gdy trzymają małe dziecko. Mogą przekazywać tę energię wszystkim wokół. A mężczyźni to lubią.

Tak więc, naprawdę nie ma potrzeby rozdzielenia lub panowania z żadnej ze stron – trzeba po prostu być tym, kim się jest … i pozwolić, by to oddziaływało z drugą stroną. Wtedy w ogóle nie ma mowy o mężczyznach czy kobietach lecz raczej o przyjaciołach, związkach lub rodzinie.

Chciałabym, abyście pomyśleli o roli kobiety na tej Ziemi i dostrzegli, że tą rolą jest miłość. I proszę, aby wszystkie kobiety pamiętały też o tym, że mają w sobie ową energię, która może dać wielkie ukojenie wielu ludziom. Taką mają naturę. Tym właśnie są. I po to zostały stworzone (jeśli można tak powiedzieć), aby wychowywać dzieci, te nowe dzieci, które przychodzą do tej rasy.

Zatem, proszę pomyślcie o tym.

Dziękuję wam, moje dzieci. Dziękuję.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 6.09.2011 r. w Moss Vale, Australia

„To ja, Kosmiczny Sai Baba. Jest mi naprawdę bardzo przyjemnie przebywać tutaj.

Wiele się wydarzyło wokół Ziemi i nastąpiły zmiany. Mówiłem o tym wcześniej ... nawet dość dużo ... i sami to czujecie. Zmianę możecie odczuwać sami w sobie... Jest to właśnie to, co ma następować, więc nie martwcie się.

Po prostu poddajcie się temu... Jeśli czujecie, że nie wychodzi wam to zbyt dobrze, poproście Stwórcę Wszystkiego o pomoc w uwolnieniu z tego, czym się frasujecie wy, a także wszyscy dookoła.

Jest to okazja dla was, aby pomóc swoim bliźnim, mężczyznom i kobietom, w zmianach ... wszak wszyscy jesteście tutaj na Ziemi, by pomagać sobie nawzajem. Jest to wasze duchowe zobowiązanie. Tym w rzeczywistości jesteście. Nie jesteście ziemskimi ludźmi. Jesteście w ziemskich ciałach, a to oznacza co innego. Więc jeżeli myślicie o sobie jako o duchowych ludziach, ludziach-duchach, że tak powiem, to tym właśnie jesteście.

Trwa napływ energii na Ziemię... Zmienia on Matkę Ziemię... Mówiłem już o tym wcześniej, lecz chcę ugruntować w waszych umysłach ... że wszystkie zmiany pogodowe i trzęsienia ziemi ... wszystko, co zdarza się na Ziemi – wszystko to przynosi zmiany w niej, w waszej Ziemi, i w waszej ziemskiej atmosferze. Wszystko to jako całość wyraża energię połączoną ze Słońcem.

Słońce, i wszystkie inne planety, które znajdują się w harmonii z tym Słońcem, stanowi wasz układ słoneczny. Ten układ słoneczny jest również zharmonizowany z Galaktycznym Słońcem w waszej Galaktyce. Istnieje również wiele innych układów słonecznych, które także znajdują się w harmonii z tym Słońcem.

Galaktyczne Słońce jest tak duże jak wasz Układ Słoneczny, więc być może sprawi wam pewną trudność, gdy spróbujecie wyobrazić sobie, co się dzieje podczas harmonizowania, które właśnie zachodzi... Ale proces ten jest bardzo rzeczywisty.

Zmiany zachodzą w wielu światach. W wielu światach, których nie jesteście w stanie zobaczyć ... jednak one istnieją. Często mówiłem, że trzeci i czwarty wymiar dla nas stanowią jedność, lecz wy, jako Ziemianie, swoimi fizycznymi, ziemskimi oczami nie możecie łatwo w sposób ciągły postrzegać czwartego wymiaru, który jest światem tuż obok was. Jednak on istnieje ... Ci, którzy mają zdolności jasnowidcze, przelotnie postrzegają to, co się dzieje w czwartym wymiarze... Nie chcę się powtarzać ... lecz trzeba, aby wszyscy to zaakceptowali i zrozumieli ... dzięki czemu zrodzi się w ich wnętrzach uczucie pokoju i przeświadczenie, że zmiana ta prowadzi do pokojowego świata. I jeśli tylko wytrzymają ... utrzymają się w Miłości Boga i Stwórcy Wszystkiego ... rzeczy te przeminą. Wszystko przejdzie do miejsca Pokoju i Spokoju.

Przyszedłem, by wam powiedzieć, i mam nadzieję, że zdołam upewnić was i wszystkich, którzy czytają ten Przekaz, że nie ma żadnego powodu do obaw... To nie jest koniec świata... To jest zmiana, a chodzi o przemianę tego miejsca na lepsze ... daleko lepsze miejsce niż jest ono obecnie.

Nie zostaję dzisiaj długo ... Dziękuję wam za wysłuchanie mnie... Ja, Bóg, błogosławię was, moje dzieci. Dziękuję.”

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 4.10.2011 r. w Moss Vale, Australia

„Jestem tutaj i jest mi bardzo przyjemnie przebywać wśród was.

Ciągle wiele dzieje się z pogodą na tej Ziemi i minie jeszcze trochę czasu zanim, mówmy, zacznie się uspokajać.

Jak już wcześniej powiedziałem, 'Przygotujcie się na niespodziewane, a wszystko będzie dobrze.'

Jest to po prostu czas, w którym zachodzą zmiany Ziemi i systemów planetarnych ... lecz po tym ... rzeczy znów się zharmonizują i nastanie spokój.

Tak jak powiedziałem wcześniej, zachodzą na tej Ziemi zmiany, a są one bardzo potrzebne ... w wielu obszarach Ziemi ... i z ludźmi na niej. Nie o tym chcę dziś mówić. Chcę mówić o energii ponieważ wszystko jest energią. Wszystko.

Nawet myśli są energią i ważnym jest, byście monitorowali swoje myśli ... oraz myśleli o energii, która wychodzi z was jako Świetlnych Istot, i jakie przesłanie dana myśl niesie z sobą.

Wiem, że dziś rano rozmawialiście na ten temat! I nie ma w tym przypadku, ponieważ pobudziłem was do takiego myślenia.

Jestem tutaj obecny już od jakiegoś czasu ... i chciałbym byście o tym wiedzieli i to rozumieli. Podczas ostatniego spotkania trochę się śpieszyłem, ale był ku temu powód, a chodziło o uspokojenie energii. O uspokojenie energii wewnątrz Ziemi ... którymi trzęsło i właściwie były gotowe wybuchnąć ... lecz mój zespół i ja zdołaliśmy je uspokoić. Dzięki temu nie było tak źle jak by mogło być. Jest to praca, którą teraz się zajmuję na drugim świecie. Robiłem to także, gdy byłem w tym świecie, w Ziemskim świecie, ale teraz jest mi łatwiej wykonywać tę pracę znajdując się i działając w czwartym wymiarze.

Wcześniej już mówiłem, że z poziomu Świata Światła, z którego obserwujemy wiele rzeczy, nie widzimy różnicy między trzecim i czwartym wymiarem. Wszystko to dzieje się w waszych Ziemskich uwarunkowaniach. I tu właśnie pracuję ... ponieważ nie odszedłem ... i chcę was o tym zapewnić.

Jedyne co musicie zrobić to mnie zawołać po imieniu, a ja pojawię się natychmiast. Jeśli do mnie piszecie ... jestem. Jeśli o mnie myślicie ... jestem [i słucham]. Jeśli pragniecie mojej obecności ... jestem obecny ... ...

.... Jestem w waszych sercach. Jest to źródło Stworzenia w was i jest ono połączone bezpośrednio ze mną i ze Źródłem wszelkiego Stworzenia – Bogiem Matką-Ojcem.

To właśnie w waszych sercach czujecie miłość. Właśnie tam jest Bóg – nie w waszych głowach... Zapamiętajcie to.

Więc, gdy rozmyślacie w swoich głowach, chciałbym byście dopilnowali, aby te myśli łączyły się z uczuciem miłości w waszych sercach ... bo ona jest Bogiem. Wszystko, co z was wychodzi, w działaniu, którym jest myślenie ... będzie otoczone energią Miłości.

Bo jest to właśnie tak proste... Za pomocą myśli możliwe jest kreowanie wielu rzeczy... I rzeczywiście jesteście stwórcami ... tworzycie więcej rzeczy dookoła siebie niż jesteście tego świadomi... Tak więc, jeśli jesteście świadomi tego, co kreujecie i myśli, które towarzyszą tej kreacji ... trzeba trochę się zastanowić zanim wyślecie daną myśl.

Pilnujcie swoich myśli ... tylko o to was się prosi. Nie musicie niczego się obawiać ani o nic martwić; będzie was w tym wspierać Anielska Obecność, która zawsze jest z wami.

Wszystko, co się wam w życiu przydarza ma swój powód i cel... Boska energia jest w was ... i wokół was. Jeśli martwicie się o innych, po prostu wyślijcie modlitwę Miłości – to im pomoże. Za tym słowem kryje się Uniwersalna miłość.

Uniwersalna Miłość jest Stworzeniem ... jest obecna wszędzie... Jest w was i we wszystkich innych, włącznie z samą Ziemią. Oddzielenie w ogóle nie istnieje ... chyba, że wytworzycie je z własnej woli.

Wiem, że wielu napisało do mnie... Pragnę pobłogosławić przysłane e-maile i listy. Chcę, by ludzie wiedzieli, że gdy usiądą i zaczną pisać ... że ja jestem tam obecny ... ale biorę te listy dzisiaj w moje ręce i błogosławię je... Jest wiele listów i dużo miłości ... Chcę zapewnić wszystkich, którzy piszą, że ja niezwłocznie odwzajemniam tę miłość. I, że nigdy nie odszedłem. Bądźcie tego pewni.

Zapewniam was o tym moje dzieci,

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 1.11.2011 r. w Moss Vale, Australia

Jestem Kosmiczny Sai Baba i jest mi bardzo przyjemnie przebywać tutaj w dniu dzisiejszym. Jestem już w tym pokoju od jakiegoś czasu, ale móc przemawiać do was za pomocą strun głosowych tej pani to dla mnie radość ... pożyczam je od niej, by przekazać wam przesłanie.

Jestem duchem... Żyję obecnie na drugim świecie. Lecz już wam o tym mówiłem; chcę byście to zrozumieli i zaakceptowali. Ponieważ istnienie ‘życia po życiu’, że tak powiem, nie jest łatwo akceptowane przez wszystkich. Jednak jest ono bardzo rzeczywiste.

Życie wasze w tym ciele jest bardzo krótkie w porównaniu do żyć, które możecie przeżywać w innych światach, w innych ciałach...

Mogę mówić o ‘Duszy’, a dusze są jak chipy komputerowe, jeśli można użyć takiego porównania. Wstępują one do ciała, które Dusza wybrała na inkarnację. Może to być ciało, jakie znacie jako ziemianie. Lub może to być ciało w zupełnie innych światach, w Światach Kosmicznych... Bo jesteście braćmi i siostrami tego samego świata.

Wy na planecie Ziemi nie jesteście sami. Dzielicie Wszechświat z wieloma innymi planetami... Naukowcy zaczynają to widzieć i rozumieć. Życie istnieje na innych planetach.

Tamtych form nie można zobaczyć wprost fizycznym okiem ziemianina, ponieważ one właściwie działają w innym świecie ... w innym wymiarze ... innej wibracji. Lecz istnieją i są jak najbardziej rzeczywiste.

Właśnie dlatego ludzie mogą skierować się do swej Świadomości Duszy i przypomnieć sobie, lub wręcz wiedzieć, że przybyli z innego ciała z innej planety. Może to wszystko zabrzmieć trochę obco ... trochę jak fantastyka naukowa, że tak powiem ... ale taka jest rzeczywistość... Tylko, że nauce nie jest łatwo to zobaczyć, ponieważ naukowcy patrzą przez swoje ziemskie instrumenty, albo ziemskimi oczami.

Wiedzą oni już o istnieniu wielu planet w galaktyce, ponieważ posiadają zaawansowany sprzęt... Wykorzystali możliwość podróżowania poza własną atmosferę i wynoszenia aparatury, by dostarczać na Ziemię zdjęcia. Nie możecie tego [innego życia] zobaczyć wprost ... za pomocą fizycznych oczu ani teleskopu. Jednak wszystko to istnieje i wy wszyscy obecnie to stwierdzacie.

Mogę was zapewnić, że wydarzy się jeszcze wiele rzeczy, i to w niedługim czasie. Już wkrótce nadejdą zmiany na tej Ziemi, a chodzi tu o wibrację ... wymiar ..., zmiany, które są związane z podniesieniem wibracji i rozpoczną łączenie z, nazwijmy to, narodem, o którym mówię. Tak, że z łatwością zobaczycie wiele, wiele rzeczy, których do tej pory nie byliście świadomi.

To jednak dopiero nadejdzie... Na chwilę obecną pozostanie to w sferze fantastyki naukowej, lecz mogę was zapewnić, że jest to rzeczywiste. Myślę, że jedyne, co mały ziemianin musi zrobić, to zapytać siebie kim jest ... skąd przyszedł ... i dokąd podąża... Z pewnością nie myśli, że jest jedynie rzeczą w ziemskim ciele i że to wszystko.

Niewątpliwie zauważa celowość we wszystkim, co robi w życiu, w ziemskim ciele... Z pewnością widzi on, że gdy rodzi się niemowlę, to się nie zdarza tak po prostu. Że formowanie się dziecka w łonie matki jest raczej bardzo skomplikowanym procesem. I naukowo rozumiecie to do pewnego stopnia ... lecz mimo to jest nadal wiele rzeczy do odkrycia.

Mówi się, że Rdzenni mieszkańcy rozumieją i wiedzą, że są częścią Ziemi ... i wszystkiego, co się na niej znajduje. Wiedzą oni, że nie są sami. Wiedzą, że są energią i że każda istniejąca rzecz na tej planecie posiada energię, i że wpływają one na siebie nawzajem – nie postrzegają rzeczy jako oddzielnych, lecz jako jedność. Do takiego rozumienia niektórzy ziemianie muszą jeszcze dojść.

Ziemianin nie jest sam ... Wpływa na niego wiele energii istniejących na Ziemi i dlatego ... trzeba, by wzrastała jego wiedza i zrozumienie, żeby mógł postępować zgodnie z tym, kim naprawdę jest.

I podejmować decyzje o przyszłym zachowaniu... Nie może się to odbywać na koszt energii Ziemi. To jest sprawa najważniejsza. Nie możecie kontynuować wykopywania rzeczy z Ziemi. To musi się skończyć w pewnym momencie i na tym należy się obecnie skoncentrować.

Mówię dzisiaj z pewną mocą, ponieważ chciałbym, byście wszyscy usiedli prosto i zwrócili baczną na to uwagę. Pomyślcie... Zwracam się do tych, którzy są w stanie spowodować zmiany w myśleniu na tej Ziemi i zmiany decyzji, które zniszczą Ziemię i ludzi na niej... Ponieważ są oni częścią tej samej rzeczy. Jest ważne, byście poważnie to przemyśleli.

Nie chcę kontynuować, by nie wyglądało jak gdybym głosił kazanie... Przyszedłem, aby powiedzieć, że energia, która istnieje na tej Ziemi od Stworzenia Wszystkiego pochodzi z Miłości. Jest ona boska, jest to Uniwersalna Miłość ... Pochodzi ze Światła, które jest Uniwersalnym Boskim Światłem.

Wszystko, co stamtąd pochodzi staje się energią ... myślami ... i stworzeniem.

Zostawiam was, więc, z tymi myślami i mam nadzieję, że również z miłością i miłosierdziem. Ponieważ jedynie to istnieje, jedynie to się liczy. Dziękuję wam Moje Dzieci, dziękuję wam za wysłuchanie mnie... Ale zanim odejdę, chciałbym zabrać te listy, które wielu przysłało i prosiło o Błogosławieństwo.

Chociaż, jak powiedziałem wcześniej, jak tylko usiądą i pomyślą o mnie ... i napiszą ... ja tam będę... Zatem, z wielką miłością ... Błogosławię te listy i zawarte w nich pełne miłości myśli, zaś prośby o pomoc będą spełnione, chociaż nie zawsze w ten sposób, o jaki proszono, gdyż nie zawsze mieści się to w ramach podróży Duszy.

I chciałbym, aby wszyscy myśleli o sobie jako o Duszy ... takiej, która ma wiele żyć w wielu miejscach, nie tylko tutaj na Ziemi. Proszę pomyślcie o tym... Z miłością Błogosławię wszystkich ludzi, którzy napisali i przesyłam moją miłość z powrotem do nich.

Niech Bóg was Błogosławi, Moje Dzieci ... Naprawdę dziękuję wam za zaproszenie mnie.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 6.12.2011 r. w Moss Vale, Australia

"Jestem. Bardzo się cieszę, że mogę do was przemawiać i wiedząc, iż jestem mile wodziany.

Te dni zdają się przemijać szybciej, o wiele szybciej niż kiedykolwiek indziej. Chodzi w istocie o postrzeganie czasu... Można powiedzieć: wszystko jest energią. Nawet w waszych komórkach zachodzi ruch energii, podobnie jak w atomie.

Możemy więc powiedzieć, że w atomie istnieje przestrzeń i energia, i że w komórce jest przestrzeń i wodna energia. To jest pewne uproszczenie, ale chciałem zwrócić wam uwagę na fakt, że wewnątrz was istnieje przestrzeń.

To właśnie ta przestrzeń … która istnieje w was … może wam pozwolić, jeśli potraficie zapanować nad swoim umysłem, na życzenie przemieszczać czy bilokować całe swoje ciało. Na Ziemi są mistrzowie, którzy to robią.

Ja też to robiłem, gdy byłem na tej Ziemi w ziemskim ciele. Wtedy moim przesłaniem było: Moje życie jest moim przesłaniem. Wszystko, co wówczas robiłem albo przedstawiałem (mówię 'przedstawiałem,' gdyż przypominało to teatr) – potrafiłem pokazywać (przejawiać) różne rzeczy, gdyż potrafiłem zmieniać, mówmy, zależności czasowe tych ruchów, tak że wszystkim mogłem … mmm, że się tak wyrażę, manipulować, sprawiając, że jest widoczne lub niewidoczne.

Jest to przejawianie. Można wziąć coś z całkiem innego miejsca i pokazać tutaj, w tym pomieszczeniu!

Tak właśnie postępowałem w moim fizycznym ciele. I, oczywiście, nie ma z tym problemu w moim świetlnym ciele (bo na drugim świecie jestem dokładnie taki sam), ale ja postrzegam drugi świat i ten świat jako ten sam.

Jedynie ludzie jasnowidzący potrafią przelotnie zobaczyć drugi świat. Ale on istnieje. Jest bardziej realny niż wasz świat trójwymiarowy, który widzicie cały czas wokół siebie. Jest to ruch energii, mówmy, nieco cięższy niż to, czym jest drugi świat.

Jest to energia, do której się wznosicie. I właśnie dlatego wydaje się, że następuje pomieszanie/mylenie czy konflikt z czasem. Czy to ma dla was sens? Nie tyle chodzi tu o czas, co o ruch.

Posłużę się analogią … sprzęgła w samochodzie. Gdy zmieniacie bieg, ruch pojazdu powinien zmienić się gładko. Tego właśnie teraz potrzeba między waszym trzecim i czwartym wymiarem.

Jak już wcześniej mówiłem, trzeci i czwarty wymiar, z punktu widzenia gwiezdnych ludzi lub z punktu widzenia istot światła, jest tym samym. To funkcjonuje tylko w waszej ziemskiej atmosferze. Z naszego punktu widzenia nie ma różnicy.

Przypominam też, że Wzniesienie zachodzi w każdej żywej rzeczy, włącznie z Planetą Ziemią i jej systemem słonecznym – jest to podnoszenie do wyższego stanu bytu, którym jest wibracja energii – częstotliwość, jeśli wolicie – o innej naturze niż ta, która funkcjonuje w cięższym ziemskim świecie, w ziemskiej energii … … (powinienem powiedzieć: energii trzeciego wymiaru).

Chciałbym, abyście o tym pomyśleli. I nie martwcie się, gdy macie odczucie, że czas wam ucieka, gdyż to częstotliwość energii jest skorelowana z czasem, który, nawiasem mówiąc, jest wytworem człowieka. Chciałbym abyście i o tym pomyśleli.

Globy Ziemi, Księżyca, jak również wiele innych planet, które znajdują się w waszym układzie słonecznym i cały ten układ poruszają się, razem z wielu innymi układami słonecznymi, w Galaktyce. Każdy obiekt krąży wokół centralnego punktu, a jest nim słońce, które daje światło temu układowi słonecznemu.

Wasi naukowcy odkrywają wiele, wiele nowych układów planetarnych w Galaktyce i we Wszechświecie. Wiadomo … że istnieją też czarne dziury, które zdają się pochłaniać wiele słońc.

Jest to ewolucja.

Gdy patrzycie ‘stąd tam,’ wygląda to tak jak gdyby rzeczy przemieszczały się do i na zewnątrz pewnych struktur … i możecie to nazwać czasem. Ale jeśli popatrzycie z punktu Boga Matki-Ojca, Stwórcy Wszystkiego, wszystko to dzieje się w tym samym czasie... Tak więc, ziemianinowi dość trudno jest wyrwać się z tego sposobu myślenia.

Nie ma początku czy końca.

Wszystko po prostu jest. I właśnie tacy, moi drodzy, też jesteście wy. To tylko wasz umysł staje wam na drodze i próbuje, że tak powiem, ‘rozdzielać’ rozmaite rzeczy, jakie wam się przydarzają. Ale faktycznie wszystko dzieje się w tym samym czasie. Wszystko jest względne. Zależy, z jakiego punktu myślicie.

Myślę, że może tyle na dziś wystarczy. Ale chciałbym, abyście rozważyli te … te rzeczy, o których mówiłem. W ogóle nie ma czego się obawiać – posuwacie się ku wyższemu stanowi, w którym wiedza i rozumienie są wolne od negatywnych stron życia, jakich doświadczacie tutaj, teraz, na Ziemi.

Będziecie czuli się wolni w tym wzniosłym stanie – a właśnie weń wstępujecie. Trwajcie w Pokoju. Trwajcie w Pokoju. Stwórca Wszystkiego jest MIŁOŚCIĄ.

Dziękuję wam, moje dzieci. Dziękuję za wysłuchanie.

Valerie:

Otrzymałam pobudkę, aby wziąć wszystkie listy, które przysłano do Kosmicznego Sai Baby.

Kosmiczny Sai Baba właśnie powiedział, że zaniedbał potwierdzenia otrzymania listów … i że darzy je specjalnym błogosławieństwem. W rzeczy samej nie zapomniał o tych wszystkich, którzy do niego piszą. Faktycznie, kiedy tylko usiądą do pisania, on tam już jest. Odebrał wszystkie ich listy.

Kosmiczny Sai Baba:

Człowiek w swoim umyśle zdarzenia uczynił CZASEM, który dzieli (albo zdaje się dzielić)… Ale można połączyć się telepatycznie i natychmiastowo z dowolnym miejscem, gdzie chcecie pójść … lub z dowolną osobą, z którą chcecie nawiązać kontakt.

Valerie:

Tak więc, w formie dopisku mówi on, że błogosławi te listy. Dziękuje wszystkim za napisanie.

Kosmiczny Sai Baba:

Ja, Bóg, Błogosławię was.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 3.01.2012 r. w Moss Vale, Australia

Jestem tutaj. Jest mi bardzo miło przebywać tutaj. Jestem Kosmicznym Sai Babą. Również dzisiaj mam dla was przesłanie. Chodzi o światowy pokój.

Wszędzie na tej Ziemi temat ten zaprząta ludzkie umysły. Nie podoba im się, że ludzie walczą i kierują karabiny lub wyciągają miecze przeciwko sobie; chcieliby raczej, by usiedli i rozpracowali różnice … i doszli do porozumienia.

Musi to nastąpić z zachowaniem wzajemnego szacunku dla siebie. Tak właśnie ... dzieje się w innych światach, gdzie żyją Oświecone Istoty – i mamy nadzieję, że tak samo będzie na tej Ziemi.

Już bardzo dużo pracy zostało wykonane dzięki niewidzialnym istotom działającym poprzez ludzi ... którzy poświęcili się tej pracy ... pracy przekazywania orędzi .... na tę Ziemię ... ... Lecz zasadniczo, wszystkie narody na tej Ziemi pragną pokoju. Nie chcą niepotrzebnego zabijania – właściwie są oni w ogóle przeciwni zabijaniu... Przecież to strata. Jakże wielka strata.

W życiu po śmierci – gdy ludzie (ich dusza) opuszczą ciało – dusza dalej żyje, na inny sposób – wśród innych ras, które istnieją nie tylko na tej Ziemi, lecz w Kosmosie. Mówiłem już o tym wcześniej. W tym wypadku mamy na myśli ... wszystkie dusze ... które żyją w ziemskich ciałach na tej Ziemi ... w obecnym czasie. Rozwiną się one dzięki zmianom, jakie nadchodzą na tę Ziemię.

Dusza każdej istoty na tej Ziemi pragnie pokoju.

A jeśli wszyscy pozwolą swym rozumom ... na komunikowanie się ze świadomością własnej duszy, będą w stanie z łatwością przystosować się do nowej częstotliwości, która przychodzi na tę Ziemię ... a którą uważa się za ‘podniesioną częstotliwość’; i tym właśnie ona jest. Jest to poszerzony stan istnienia.

Na tej Ziemi przebywała wielka świetlna istota znana wam jako Jezus – i właśnie to chciał on pokazać ludziom, ukazać znaczenie Wzniesienia czy Wniebowstąpienia. Prawie 2000 lat temu ... ... nie tak dawno ... licząc to w ..., ach ... nazwijmy to ... czasem duszy, ... ... Dusza posiada w sobie nieskończoność ... ... jest bez początku i bez końca ... ... Dla ziemskiego rozumu jest to dość trudne do zrozumienia.

Lecz wy dobrze wiecie, że dusza, która żyje w ziemskim ciele nie zostaje tutaj zbyt długo... Może odejść – i rzeczywiście odchodzi – może się inkarnować z powrotem w innym ziemskim ciele – mądrzejsza, lepiej rozumiejąca ... i z większym doświadczeniem.

Zatem, istnieje wiele, wiele świetlnych istot zamieszkujących ziemskie ciała w obecnym czasie... Pomagają one wszystkim ludziom podnieść się do Wzniosłego stanu istnienia.

Podjęli się zobowiązania – zobowiązania pełnego miłości – by pomagać sobie nawzajem.

Ta sztuka właśnie teraz rozgrywa się na tej Ziemi. Nie ma nijakiego powodu do strachu. Lecz ze zmianą pewne sprawy muszą zostać uwolnione i to właśnie się dzieje z waszą Matką Ziemią. I dzieje się to również z ludźmi. A także z innymi żyjącymi istotami, takimi jak zwierzęta, ptaki i owady.

Nie ma w tym nic złego. To tylko uwolnienie, jeśli tak możecie na to spojrzeć. Uwolnienie się od niepożądanej energii, która jest w was, której trzeba się pozbyć, abyście byli czyści ... i mogli wchłaniać ogromne ilości boskiego światła i miłości ze Stwórczego Źródła Wszystkiego.

Nie chcę, by wyglądało, że prawię kazanie – ja tylko próbuję wytłumaczyć wam, co aktualnie dzieje się na tej Ziemi. I zostawię was z tym do przemyślenia. Dziękuję wam, dziękuję wam, moje dzieci.

Ale zanim odejdę, mam jeszcze do wykonania małą pracę, że tak powiem, a jest to ... pobłogosławienie ... wszystkich ludzi, którzy do mnie napisali, prosząc o pomoc i wsparcie. Więc biorę w swoje ręce przysłane listy ... i proszę wszystkich ... bądźcie pocieszeni, ... podniesieni w świadomości, byście mogli odnaleźć Pokój ... i Boga w swych sercach ... przez co będziecie wiedzieli ... że wszystko, co się dzieje w obecnym czasie jest zwykłą Zmianą.

Ja, Bóg Błogosławię was – tych, którzy napisali. Ja, Bóg, Błogosławię też tych, którzy są obecni w tym pokoju. Dziękuję wam, moje dzieci, dziękuję wam.

Valerie:

Gdy zapisywałam [ten przekaz] (ta technika rejestracji jest ciągle trochę dla mnie tajemnicza) – tak więc kiedy próbowałam ‘zarejestrować’ głos Kosmicznego Sai Baby podczas seansu, na ekranie iPada pojawił się napis „Boska Matka.” Nie mam pojęcia skąd się tam wziął! Pomyślałam więc, że trzeba sprawdzić, czy ktoś inny nie chce przemówić po przesłaniu Kosmicznego Sai Baby. I rzeczywiście, na wewnętrznym poziomie usłyszałam słowa „Boska Matka pragnie przekazać przesłanie.” Powiedziałam na głos: „Widzę Boską Matkę w postaci Bogini.”

Oto przesłanie Boskiej Matki:

I jest to Bogini – tak jak pomyślałaś. Dziękuję ci! Dziękuję, moja droga, dziękuję za pozwolenie przemówienia.

Przychodzę za pośrednictwem twojej krtani. Przychodzę poprzez krtań każdego, jeśli chcą mnie słuchać… Ponieważ jest możliwe, by Matka-Bóg przemawiała do nich życzliwymi, pełnymi miłości słowami.

Każdy ma tę zdolność. Każdy może przemawiać wespół z tą Boginią.

Nadszedł czas, by Bogini mówiła więcej. Nie będę mówiła głośniej, ale powiem wystarczająco, by ludzie usłyszeli i wysłuchali.

Nadszedł czas, by kobieta była honorowana na tej Ziemi;

Nadszedł czas, by kobieta była poważana, a co za tym idzie,

Nadszedł czas, by kobieta zawsze mówiła i postępowała jak Matka-Bogini … … przez co będzie usłyszana.

Tak się stanie dzięki mocy ze Stwórczego Źródła Wszystkiego.

Oto Boska Matka;

To jest wasza pełna miłości Matka.

Znajduje się ona wewnątrz każdego – tak mężczyzny, jak i kobiety; ona tam jest

i czeka, czeka z otwartymi ramionami — by objąć — by wziąć w nie Wewnętrzne Dziecko, którym każdy jest.

Wszak to właśnie z kobiety narodziło się wszystko, cała ziemska rasa.

Pomyślcie o tym

i pomyślcie o Boskiej Matce

i o tym, że przychodzi z miłością

by wziąć w ramiona

a nie osądzać.

Notabene

Cały czas, gdy Boska Matka mówiła do nas, kołysała się w przód i w tył tak, jak gdyby kołysała dziecko. To odczucie było cudowne. Jedna z obecnych kobiet powiedziała: „Cały czas, gdy ona mówiła, słychać było delikatny dźwięk ‘tik, tik, tik’ dochodzący z koszyka, w którym znajdowały się pobłogosławione e-maile i listy.” Inna kobieta mówiła, że słyszała ten sam dźwięk.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 7.02.2012 r. w Moss Vale, Australia

Jestem, moja droga; bardzo cieszę się, że tu jestem. I wiem, że jestem mile widziany. Mówienie i przekazywanie orędzia sprawia mi wielką radość. Wiem, że znajdzie się ono w internecie i że przesłanie to dotrze do wielu, wielu innych ludzi. To mnie bardzo cieszy.

Bywają trudne czasy, w szczególności ten rok; bo występują ruchy we wszystkim – jak już mówiłem – na wszystkich planetach w tym układzie słonecznym i w tej galaktyce. Nigdy nie ma zastoju, ale czasami naukowcom nie daje się tego łatwo zauważyć, gdyż układ słoneczny znajduje się wewnątrz innego układu słonecznego, a w nim wszystko porusza się tak samo – faktycznie nie widać, że jest jakiś związek.

Ale mogę was zapewnić, że istnieje jądro słońc, które rzeczywiście ulegają harmonizowaniu, a to harmonizowanie sięga Źródła Stworzenia Wszystkiego.

Chciałbym przypomnieć ludziom, że pochodzą ze Źródła i że punkt światła wewnątrz nich (który, można powiedzieć, jest Boskim aspektem) jest … … Stwórcą. Mówiłem już o tym wcześniej. Światło to działa przez was częściej niż zdajecie sobie z tego sprawę; bo to wy kreujecie własne życie … niezależnie czy sobie to uświadamiacie, czy nie.

Mówiłem też o konieczności zważania na to, co myślicie (nie wspominając już o mówieniu), gdyż ma to wpływ na to, do czego się przyciągacie … na formowanie własnego życia. O tych rzeczach mówiłem wcześniej. Ale trzeba, byście poważnie je potraktowali.

Tak więc, w obecnym czasie jest bardzo ważne, byście zważali na to, co myślicie … byście zdawali sobie sprawę z tego, że energie te rzeczywiście i już w tym momencie zaczynają tworzenie w waszym życiu. Wokół tej Ziemi macie pole magnetyczne i to samo dzieje się także z myślą. Wychodzi ona na zewnątrz i magnetyzuje [przyciąga] coś, co jest z nią zgodne, z powrotem do waszego jestestwa. Mam nadzieję, że rozumiecie, co próbuję powiedzieć. Wszystko jest energią. Wy, jako ziemska Istota, a także duchowa Istota, jesteście energią. Chociaż możecie nie być zdolni łatwo dostrzec myśli, one są rzeczywiste. Wszak bez myśli nic by się nie zdarzyło.

Czy widzicie, do czego zmierzam? Stwarzacie własne pole światła, a ono jest zgodne z innymi i to stwarza, nazwijmy to, większe pole światła. Z niego powstaje wiele rzeczy. Jeśli uruchomicie wyobraźnię i podążycie tym torem myślenia, zrozumiecie jak skuteczna jest myśl.

Weźmy na przykład architekta. Zanim coś zostanie zbudowane, potrzebna jest myśl. Architekt słucha jak ktoś mówi, wprowadza wszystkim do umysłu myśl, o tym, co trzeba zbudować. Następnie wykonywany jest rysunek, który zapoczątkowuje budowanie. Potem schodzą się robotnicy i budują budynek (bądź coś innego). Posługuję się tą analogią, by pokazać, że na samym początku jest myśl i to ona jest najważniejszą rzeczą, którą powinniście wziąć pod uwagę.

Macie pobudki od waszej Wyższej Jaźni … która jest waszą Świadomością Duszy. Te pobudki przychodzą z owego punktu w was dość często (faktycznie, częściej niż myślicie) i zawsze próbują zatrzymać was na wybranej drodze, którą nakreśliliście w postaci Projektu [Planu Życia]. O tym też już mówiłem – o tym, że Projekt przychodzi wraz z waszą duszą, potem wpływa na embrion i na ducha, który znajduje się w was, którzy stajecie się małym dzieckiem i które dalej wzrasta … i podejmuje działania. Bo to właśnie działanie pomaga ucieleśniać życie, które wiedziecie na tej Ziemi.

Mam nadzieję, że podsuwam wam pewne myśli do przetrawienia … ponieważ ważne jest, aby myśleć także o swoich czynach. Zwykle są one pobudzane przez myśl; ale nie zawsze. Niekiedy są tym, co nazywamy „działaniami reakcyjnymi” – czymś, co robicie bez żadnego myślenia. I jest to kolejna rzecz o was, którą powinniście sobie rozważyć.

Jeśli stwierdzicie, że reagujecie … na coś … bez namysłu, chciałbym, abyście zastanowili się, poświęcając na to chwilę, czym jest to, na co reagujecie. Bo jest to część was znajdująca się w cieniu [ciemności] – nie mówię, że zawsze, ale może pochodzić z cienia, który tkwi w was i który odciąga was od Światła Boga, które jest w was. Dlatego, proszę, weźcie to pod uwagę.

W waszym ciele są działania, które są automatyczne – to oddychanie, bicie serca i faktycznie po prostu funkcjonowanie ciała. Na szczęście, są to czynności, które zachodzą bez żadnego udziału myśli – są automatyczne. To, o co chcę was prosić, abyście zrobili, to przyjrzenie się postępkom, które podejmujecie w reakcji. Zastanówcie się … dlaczego to robicie i czy jest to konieczne … a dalej: jak, że tak powiem, od nowa to przemyśleć czy zrobić. Mam nadzieję, że zasadzam dzisiaj w waszych głowach pewne myśli, gdyż chciałbym abyście się nad tym zastanowili!

Strach jest myślą, która czasami wpada w ludzkie umysły… O tym też możecie pomyśleć. Bo strach często przychodzi z poziomu podświadomego w waszym umyśle, który ma łączność z waszą świadomością duszy, a ta łączy z przeżyciami przeszłych wcieleń. Zatem, warto i o tym pomyśleć. Istnieją (nazwijmy ich tak) praktycy, którzy mogą wam w tym pomóc. Albo możecie po prostu w medytacji poprosić swoją anielską jaźń o pomoc, o oświecenie, o wgląd … i o myśl na temat przyczyny doświadczania tych rzeczy.

Myślę, że to na dzisiaj wystarczy. Przyjście tu sprawiło mi wielką radość.

Ale zanim odejdę, chciałbym wziąć ten uzdrawiający kosz … i wezmę wszystkie listy, które zostały tak pięknie do mnie przysłane. Jak już mówiłem, wiem wszystko w chwili, gdy ludzie siadają do pisania lub myślą o mnie … Jesteśmy połączeni – bo nie istnieje czas ani odległość.

Wszystkie te pełne miłości listy … jak i te z problemami … trzymam je w ręce … … i błogosławię każdego z osobna … każdego, kto przesłał mi coś … lub zwrócił się do mnie. I zapewniam was … nikt nie został pominięty. Mam cały legion aniołów, którzy ze mną pracują… Oni udadzą się i dotkną … każdą duszę … która do mnie napisała. Tak więc, naprawdę … błogosławię tych ludzi. Błogosławię wszystkich w tym pomieszczeniu … błogosławię każdego, kto czyta to przesłanie w formie udostępnianej w internecie.

I dziękuję wam, dziękuję, dziękuję wam, moje dzieci.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 6.03.2012 r. w Moss Vale, Australia

Jestem tutaj, Moi Drodzy, i jest mi bardzo przyjemnie przemawiać – przemawiać do tych kochanych ludzi tutaj obecnych. Postrzegam was jako Światło... Jesteście wszyscy Świetlnymi Istotami... Oczywiście, jesteście również Ludzkimi Istotami.

Rozmowa o Istocie Ludzkiej sprawia mi przyjemność – dużo rozmawiano o człowieku dzisiejszego ranka. Chciałbym rozwinąć ten temat.

Ludzka Istota powstała jako, powiedzmy ... Stworzenie. Niektórzy widzą ją jako stworzoną przez Ducha lub Boga ... inni powiedzą, że faktycznie rozwinęła się z wyprostowanej małpokształtnej istoty... I wszyscy ... wszyscy mają rację.

Ponieważ wy, jak wcześniej powiedziałem, jesteście przede wszystkim i głównie duchem. Bez ducha i duszy, które są w waszym fizycznym ciele ... ciało to nie byłoby w stanie długo przeżyć. Energia ducha jest tym, co wyzwala „siłę życia” w ziemskim ciele.

Jednak ciało ziemskie istnieje tutaj od dawna, a archeolodzy i naukowcy odkrywają dowody w postaci szkieletów, pochodzących sprzed milionów lat ... istot o różnych formach, które poprzez adaptację i zmiany ostatecznie stały się ludzką istotą.

Z historii, która została wam przekazana wiemy teraz, że gwiezdni ludzie przybyli tutaj i właśnie wtedy wyprostowane stworzenie podobne do małpy rozwinęło się do postaci człowieka.

Nie był to szybki proces – dalej trwał ... Człowiek musiał stracić wiele włosów na swym ciele... Naturalnie, ludzie po gwiezdnych ludziach odziedziczyli większą czaszkę... Po nich odziedziczyli również świadomość psychiczną... Używam tutaj wyrażenia „świadomość psychiczna,” ponieważ pochodzi ona z psyche ... która pochodzi ze świadomości, a która znajduje się w was i jest tą częścią was, która istnieje bez względu na to, czy jesteście w fizycznym ciele, czy nie.

Dlatego „rozwój psychiczny” może prowadzić do rozwinięcia zdolności, które nie są związane z fizycznym ciałem, lecz wydają się pochodzić z innych zdolności, które tkwią w was ... i naturalnie one SĄ w was i można je rozwijać, gdyż możliwości te istnieją w waszej Świadomości Duszy... Zatem, jeśli popracujecie nad waszą Świadomością Duszy, która weszła w ziemskie ciało ... to jesteście w stanie rozwinąć, lub już żeście rozwinęli, jasnowidzenie lub 'jasnosłyszenie,' czyli wyższy zmysł wszystkich waszych zmysłów ... mam na myśli znane pięć zmysłów.

Zdolność widzenia, słyszenia, dotyku, powonienia i czucia [smaku] ... wszystkie te zmysły posiadają wyższy zmysł, który jest związany z waszym duchem... Właśnie dlatego jesteście w stanie rozwinąć to, co jest znane pod nazwą „Zdolności Parapsychicznych.”

Tę zdolność możecie rozwinąć i potrafić odczuwać, widzieć, słyszeć... postrzegać w nieograniczony sposób ... co znaczy, że jesteście nieograniczeni przez czas czy odległość. Że za pomocą tego zmysłu możecie udać się właściwie do każdego zakątka Świata lub Wszechświata, na którym zdecydujecie się skupić.

Wszystkie te możliwości są dla was dostępne ... ... Jesteście Boską Osobą ... Przykładem było moje życie na tej ziemi jako Sai Baba ... Powiedziałem Moje życie jest moim przesłaniem. To co wam pokazywałem to to, że macie nieograniczone umiejętności, które są niewykorzystane. Lecz moglibyście ich używać do maksimum i być w stanie materializować rzeczy lub sprawić by znikały ... moglibyście stworzyć miejsce, gdzie byście żyli, a potem przenieść się do innego miejsca ... w mgnieniu oka.

Moglibyście być widzialni dla jednych i niewidzialni dla innych. Wszystkie te rzeczy są dla was dostępne, jeśli tego zapragniecie.

Jednak musicie rozwijać to z rozwagą. Możecie również rozwinąć „widzenie na odległość,” to znaczy, że możecie usiąść, ujrzeć i skoncentrować się na jakimś miejscu – i już tam jesteście świadomością. Możecie być świadomi tego, co się [tam] dzieje.

Wszystkie te zdolności powinny być używane dla ‘Dobra Wszystkich’, nie dla dobra wybranych.

Jesteście tutaj, by przenosić Boską Energię Miłości i Światła, i Miłosierdzia. Zatem jesteście tutaj, by pomagać sobie nawzajem. Z faktu, że się tutaj zgromadziliście wiem, że to właśnie chcecie robić.

Wynika to z „Siły” w was... Ze zobowiązania, którego się podjęliście przed przyjściem do ludzkiego ciała.

Gdy rozmawiacie o tych sprawach ... rozmyślacie o nich – nie są one tak trudne jak być może sądzicie. Powtórzę, jeżeli postanowicie w waszym umyśle, że chcielibyście rozwinąć pewną umiejętność ... to ‘sposób’ lub ‘jak to zrobić’ lub ‘kto może wam pomóc' nadejdzie [sam] – tak działa Prawo, które rządzi na tej Ziemi, a które wydaje się być magiczną siłą ... lecz w istocie rzeczy jest to siła elektromagnetyczna, która niczym magnes przynosi wam dokładnie to, czego w danej chwili potrzebujecie. Więc uważajcie, co myślicie i o co prosicie.

Dlatego bardzo ważnym również jest byście myśleli o Skupianiu. Ponieważ to pole elektromagnetycznej energii wyostrza, zacieśnia, że tak powiem. Musicie być świadomi, na czym się koncentrujecie i o co prosicie ... bo dostaniecie to prawie natychmiast. Nie mówię tego, by was przestraszyć ... lecz raczej, by was wesprzeć do trwania w skupieniu.

Innymi słowy, żyjcie chwilą obecną, myślcie o tym, co robicie w chwili obecnej ... ... nie pozwalajcie waszemu umysłowi na skakanie dookoła, jak małpa z drzewa na drzewo ... lecz bądźcie skupieni na tym, co robicie. Jeśli tak będziecie postępować, będzie mniej wypadków i mniej błędów. Bo przecież nie robicie tych rzeczy celowo ... po prostu zaniedbaliście skupienie i zmalała owa moc wewnątrz was. Z tego właśnie powodu możecie z łatwością przewrócić się lub zrobić coś źle. Mam nadzieję, że nie postrzegacie tego jako osądzanie ... daleko mi do tego ... Ja tylko ... że tak powiem ... pomagam wam w, hmm, pomagam wam w zrozumieniu tego, co się w obecnych czasach z wami dzieje. I tego, co się obecnie dzieje na tej Ziemi... Chciałbym, byście zastanowili się nad tym.

Jeśli w jakimś momencie czujecie się zagubieni ... po prostu zatrzymajcie się ... weźcie trzy głębokie oddechy i powróćcie to tego, co wcześniej robiliście.

Jest to przesłanie Miłości ... a my jesteśmy ze Świata Światła ... zawsze obecni tutaj, by pomagać i wspierać. Wystarczy jedynie, że nas wezwiecie.

Więc dziękuję wam, Moje Dzieci ... dziękuję za wysłuchanie... Lecz zanim odejdę chciałbym pobłogosławić te listy, które tak wielu napisało do mnie... Wezmę je z koszyka ... i potrzymam... Każdy z nich zawiera inne troski i zmartwienia ... i Miłość. Dziękuję im za napisanie; biorę te listy i błogosławię ich ... wszystkich, którzy je napisali ... i chciałbym by wiedzieli, że nie zostali zignorowani ... ale że odpowiadam na nie i przesyłam Miłość i Błogosławieństwa dla wszystkich.

Wszystkich z Miłością.

Niech was więc Bóg Błogosławi, niech Bóg was Błogosławi, Moje Dzieci...

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 3.04.2012 r. w Moss Vale, Australia

(Zaintonowano trzykrotne OM)

To ja, Kosmiczny Sai Baba; cieszę się, że jestem tutaj z wami.

Energia w tym pokoju ... jest podniesiona. Możecie ją poczuć. Bo jest tutaj z wami wielu … którzy przyszli z odwiedzinami z innych światów.

W istocie chciałbym, abyście poświęcili chwilę na sprawdzenie, czy czujecie w pobliżu obecność innych. A później, gdy już odejdę, chciałbym, abyście porozmawiali ze sobą i powiedzieli, co przeżyliście. Zatem, jeśli możecie poświęcić tylko kilka minut – będziemy po prostu siedzieli w ciszy … … i umożliwimy odczuwanie tej obecności.

(Następuje dłuższa chwila ciszy.)

(Pamiętajcie, by o tym później porozmawiać.)

A teraz chciałbym powiedzieć coś do wielu … wielu, o których wiem, że kontaktują się ze mną przez witrynę internetową. Przez witrynę Kosmicznego Sai Baby. A także tych, którzy napisali do mnie. Chcę, żeby wiedzieli … że jestem z nimi. Gdy tylko wezwą mnie, ja tam już jestem.

Praktykujcie to małe ćwiczenie, które wam wskazałem … naprawdę możecie się dostroić … gdy mnie wzywacie. I poczujecie moją obecność. Może to nastąpić na rozmaite sposoby. Ważne jest, abyście nie myśleli … że jest to wytwór waszej wyobraźni! Trudno jest zaakceptować, że jest to jak najbardziej rzeczywiste. Może to wymagać pewnej praktyki – ale chciałbym, abyście nad tym pracowali.

Ponieważ jest to czas na to, by każdy na tej Ziemi uświadomił sobie istnienie Istot Światła. Mistrzów, jeśli wolicie. Oni ciągle są tutaj. I przychodzą do was … indywidualnie … gdy nas wzywacie.

Istnienie innych światów jest jak najbardziej rzeczywiste. Ci z was, którzy nie są specjalnie uzdolnieni psychicznie (chociaż wszyscy macie tę zdolność) … … wy [też] zaczniecie odczuwać. Jeśli myślicie, że jest to gra waszej wyobraźni, o czym wspomniałem, poddajcie się temu … … [niech tak zostanie] na jakiś czas.

Wyobrażenie stanie się rzeczywistością … gdyż poczujecie … będziecie w jakiś sposób reagować emocjonalnie, będziecie wiedzieli. I to są rzeczy, które faktycznie łączą z istotami z innych światów oraz z waszą własną duszą.

Ponieważ wasza własna dusza jest z wami. Jak mówiłem wcześniej, gdybyście nie mieli duszy, wasze fizyczne ciało nie przeżyłoby zbyt długo… Bądźcie więc świadomi własnej duszy.

Możecie mówić o … rozmowie z własną duszą. Gdyż wasze Wyższe Ja (lub Jaźń, jak niektórzy to ujmują) jest waszą duszą. Jest to oddzielna świadomość, ale ona istnieje.

W waszym mózgu jest świadomość, która nieco przypomina komputer. Pobiera ona wszystkie rzeczy, jakie powinniście … znać; rzeczy, które wyćwiczyliście i, ujmijmy to tak, … umieściliście w swojej pamięci … … Dzięki temu możecie dokonywać wyborów i wiedzieć, gdzie się znajdujecie i dokąd zmierzacie.

Ale Nadświadomość w was jest waszym boskim ja. To ja ma z kolei łączność z Wyższym Ja. Chciałbym, abyście o tym pomyśleli. I chciałbym też, abyście się na tym skupili. Ta Nadświadomość jest energią stwórczą … która pozwoliła wam być tutaj.

Możecie nazwać ją Bogiem, gdyż Bogiem ona jest. Jest ona Miłością. Tak więc, ta energia otacza was; a jeśli będziecie ją odżywiać, ogarnie was do takiego stopnia, że zawsze będziecie odczuwali zadowolenie i szczęście. Nawet gdy wokół was będą działy się rzeczy przykre … możecie posłać tę energię, o której wiecie, że jest w was, aby pomóc innym. Bo kiedy to robicie, oni czują tę obecność. To także pomoże im pokonać ich problemy.

Ta wiedza, jak mówiłem, jest w was, jest w każdym na Ziemi.

Nie są to czcze nauki, jest to rzeczywistość. I jest to Miłość. I właśnie z powodu tej Miłości ludzie mają współczucie. Dzięki współczuciu … i wzajemnemu szacunkowi … pokój zstąpi na tę Ziemię. W tym zawiera się dzisiejsze przesłanie.

Znaleźć pokój wewnątrz siebie, dzięki czemu energia może popłynąć na zewnątrz i w końcu cały świat objąć … … Pokojem.

Zatem, moje ukochane dzieci … … medytujcie nad tym, proszę. Usiądźcie cicho i bądźcie świadomi tego … co was dotyka. Tego, co was dotyka nie jest łatwo zobaczyć fizycznym okiem.

Chciałbym podziękować wszystkim tym ludziom, którzy napisali do mnie. Biorąc koszyk – koszyk uzdrawiania (słychać szelest branych listów) – dziękuję im za napisanie z taką Miłością. Chcę także zapewnić ich, że zawsze jestem z nimi i że wysłuchuję każdą wiadomość, jaką wysyłają. Od siebie posyłam im moją miłość i ochronę. Wszystko jest postanowione. Winniście jedynie wiedzieć … i czuć, że wewnątrz jest Bóg. To wszystko … a będziecie szczęśliwsi.

Teraz odchodzę z wielką miłością… Wszystkie te listy… Do wszystkich, którzy napisali, do wszystkich, którzy czytali witrynę Kosmicznego Sai Baby i do wszystkich, którzy zwracają się do mnie z jakiegokolwiek miejsca na tej Ziemi … posyłam Miłość.

I ślę Pokój.

Zatem, niech was Bóg Błogosławi, moje Dzieci, niech was Bóg Błogosławi. Dziękuję.

Ja, Bóg, Błogosławię was.

Nota bene:

Medytację rozpoczęliśmy od następującej afirmacji otrzymanej od pewnego wielbiciela:

Jestem Czystym Światłem Świadomości

przenikającym Wszystko

i sprowadzającym każdego do Światła Boga.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 1.05.2012 r. w Moss Vale, Australia

To ja... To ja Kosmiczny Sai Baba; bardzo się cieszę, że tu jestem ... że mogę do was mówić ... ... powiedzieć wam, że połączenie się z waszą ‘wyższą jaźnią’ albo ‘świadomością duszy’ jest bardzo ważne. Bo właśnie z tego miejsca doświadczacie też waszej Boskiej Jaźni, która wszystko o was wie … wszystko.

Dzięki połączeniu się z tym punktem możecie więc dowiedzieć się o sobie wszystkiego, czego potrzebujecie. Nie jest to trudne. Jeśli będziecie myśleć, że jest trudne, takie będzie. Ale mogę was zapewnić, że to nie jest trudne.

Boska Jaźń … jest pewną mocą wewnątrz was, która daje wam życie. Jest to moc w waszej Duszy, która ożywia tę Duszę. One działają w waszym fizycznym ciele – gdy opuszczacie ciało, wasza Dusza ciągle żyje. I Moc Boga ciągle jest w was.

Świadomość Boga lub Moc Boga, Stwórcy, tkwi w każdej komórce waszego ciała. Wzrastała od maleńkiego embriona … poprzez płód, a potem ludzkie dziecko i dorosłą osobę – cały czas jesteście Bogiem. Ciągle jesteście dziećmi Boga.

Na pewno nie jest trudno to dostrzec, przyjąć i zrozumieć.

Bowiem ta Siła Życiowa jest wewnątrz was … a właśnie tą Siłą Życiową jest Bóg … Stwórca Wszystkiego.

Mieliście wiele żyć – one mają na was wpływ niezależnie, czy sobie to uświadamiacie, czy nie. Znajdują się one w Jaźni … nieznanej Jaźni waszego fizycznego ciała. I, jak powiedziałem, ciągle na was wpływają. Dzięki temu sprawy, które nie zostały załatwione w innych czasach mogą być załatwione w tym życiu. Albo możecie odziedziczyć ... ... z poprzednich żyć możecie odziedziczyć cechy, które kiedyś mieliście … i zdolności, które kiedyś mieliście.

Mogą zostać wpisane w wasze własne fizyczne ciało, w którym teraz jesteście.

W istocie nie chcę dzisiaj wchodzić w nic zbyt mocno… Chcę raczej zapewnić was, że zawsze JESTEŚCIE kierowani i zawsze jesteście bezpieczni. Jesteście Bogiem. Macie zdolność uzdrawiania; … posiadacie zdolność widzenia, odtwarzania (tworzenia na nowo) … i przejawiania. Te zdolności tkwią w was … trzeba, abyście o tym pomyśleli. I trzeba, abyście pomyśleli o tym jak myślicie, bo to być może faktycznie powstrzymuje was przed tym, do czego jesteście zdolni.

Na tym skończę. Dziękuję wam, moje dzieci. Dziękuję wam za pozwolenie na moje odwiedziny… Wezmę listy, które wielu napisało … do mnie… Pobłogosławię je… Wiem, że oni wiedzą, iż zawsze jestem z nimi. Tak samo, jak jestem ze wszystkimi ludźmi w tym pokoju … i z każdym innym, kto zechce mnie wezwać po imieniu … Kosmiczny Sai Baba … gdyż znam was wszystkich ... ... ... i jestem (kimś) o wiele więcej niż zdajecie sobie z tego sprawę.

O tym porozmawiamy innym razem.

Niech was Bóg Błogosławi, moje dzieci, niech was Bóg Błogosławi.

Kosmiczny Sai Baba - zapis z dnia 5.06.2012 r. w Moss Vale, Australia

Oto jestem; bardzo się cieszę z tego powodu… Byłem tutaj już przez jakiś czas … i wiem, jak przebiegała wasza rozmowa.

Ale dzisiaj chciałbym mówić … o wpływie, mówmy, Hierarchii ze Świata Światła … która ma rzeczywisty wpływ na wielu ludzi na tej Ziemi - poprzez inspirację. Ludzi nachodzą inspirowane myśli - wiecie o tym. Jest to szczególnie widoczne u ludzi takich jak naukowcy … którzy mogą faktycznie wykorzystać te inspiracje dla postępu prac, które prowadzą - studiów i badań.

Jest też wielu innych, których prace inspiruje Hierarchia. Dzięki temu mogą poszerzać swoje myślenie i ogląd tego, co robią - niezależnie, co robią mogą widzieć te rzeczy w szerszej perspektywie.

Na Ziemi jest także wielu takich, którzy tracą nadzieję. Wszak zmiany na tej Ziemi zachodzą bardzo szybko … i to rozstraja wielu ludzi. Ich myśli galopują, gdyż próbują nadążyć za zmianami i częstotliwością, która przychodzi na tę Ziemię w tym Nowym Wymiarze … … Nowym Świecie. A zmiany rzeczywiście zachodzą. Wielu ludzi narzeka, że nie ma dość czasu, a czas zmienia się w takim sensie, że idzie w ślad częstotliwości Nowej Energii.

Ta Nowa Energia przychodzi wprost ze Stwórczego Źródła Wszystkiego. I z nią przychodzi wiedza i zrozumienie. A także wpływ, gdyż - jak mówiłem - Hierarchia wpływa na ludzi w celu podniesienia ich świadomości tak, by mogli odbierać … Wyższą wiedzę z tej Wyższej Częstotliwości.

Tak więc, nie powinniście myśleć, że brakuje wam czasu, lecz raczej że zmienia się czas, który zestrajacie z tym Wymiarem, w którym teraz jesteście. Możecie odczuć - czujecie ... że wszystko pędzi - nawet młodzi ludzie mówią, że nie mają czasu na zrobienie wszystkiego, co chcą.

Można to zrównoważyć Skupieniem - jeśli Skupicie się na tym, co jest naprawdę ważne w waszym życiu i puścicie wszystko, co nie jest ważne. Rozumiem przez to, że musicie dokonywać wyborów czy raczej powinniście ich dokonywać. Wiedząc, co jest naprawdę ważne w waszym życiu, możecie na tym skupić się i wtedy stwierdzicie, że wszystko, co robicie - bo na tej Ziemi jesteście cały czas w akcji - wszystko, co robicie idzie łatwiej … i bardziej wybiórczo, a czas równoważy się w tym Ziemskim Świecie.

Jest bardzo ważne, abyście to przemyśleli. Znaczy to, że powinniście wypróżnić stare szuflady informacji i wiedzy - nie tylko w umyśle, ale też w szafach, w których trzymacie rzeczy już niepotrzebne. Jeśli je usuniecie, pomoże to wam. Rozładujcie je … i zróbcie miejsce w swoim życiu … bo wszystko jest energią … a energia przyśpiesza postępowanie tej nowej częstotliwości.

Chciałbym, abyście o tym pomyśleli. Mam nadzieję, że rozumiecie, co próbuję powiedzieć. Jest to bardzo rzeczywiste … ma znaczenie … ma naukowe znaczenie … ale jeszcze może nie być całkiem jasne dla wszystkich naukowców.

Dzisiaj nie pozostanę tu zbyt długo. Ale dziękuję wam za wysłuchanie mnie i umożliwienie mi przemawiania. Jednak zanim odejdę, pragnę wziąć wszystkie te listy, które mi przysłano z tak wielką miłością i troską; tylu ludzi ciągle czuje frustrację i martwi się o swoje życie... Będzie im pomocne, gdy spróbują uporządkować swoje sprawy … tak, by naprawdę byli skupieni na tym, co chcą zrobić i dokąd dojść.

Ułatwi to zmiany. Bóg może pomóc tym, jak się mówi, którzy pomagają sobie. Innymi słowy, wszyscy, którzy myślą o Bogu i proszą o pomoc, otrzymają ją, ale powinni podjąć Działania. Akcja jest Tańcem Życia. Zostało to zobrazowane na wiele sposobów na tej Ziemi z inspiracji Hierarchii, Świata Światła. Chciałbym, abyście pomyśleli o odpowiedzialności waszych Działań.

Wszystkim, którzy do mnie napisali przesyłam wiele miłości i współczucia; tę samą miłość i współczucie ślę także wszystkim, którzy będą czytali ten Przekaz.

Dziękuję. Dziękuje.

Kosmiczny Sai Baba – zapis z dnia 3.07.2012 r. w Moss Vale, Australia

Już jestem. Przebywam tutaj z wielką przyjemnością – tu wśród was, znając was... A znam was bardzo dobrze ... wszystkich obecnych w tym pokoju. Więc możliwość przebywania i przemawiania do was tutaj w dniu dzisiejszym sprawia mi radość.

Czas przyspiesza ... ... Dezorientuje to ludzi ... ... i jak już powiedziałem wcześniej w moim poprzednim przekazie, ważne jest byście pozostali skupieni ... byście mieli plan na każdy dzień. Byście po obudzeniu się pomyśleli, co macie do zrobienia i byście działali zgodnie z tym planem. Niekiedy będziecie musieli go skorygować, lecz poproście Ducha Świętego, który jest przy was, o pomoc w skorygowaniu i o dodatkowy czas ... lub przestrzeń ... aby móc osiągnąć to, co chcecie. Jeżeli utrzymacie swój umysł w dyscyplinie, tak jak byście byli w stanie medytacji cały dzień i każdego dnia, i jeśli nie pozwolicie umysłowi na błądzenie wokół czegoś, czego obecnie nie robicie ... okaże się, że jesteście w stanie osiągnąć wszystko, co chcecie osiągnąć ... i w dniu, na który to zaplanowaliście.

Będzie wam również łatwiej otrzymać podpowiedzi i informacje od Wyższej Jaźni lub od innych Światowych Istot, które są wokół was. Niektóre są tutaj po to, by podsuwać wam myśli – od was zależy czy zaakceptujecie je, czy nie. Jeśli czujecie, że wszystko jest w porządku, zajmijcie się bliżej tym, co zostało wam zasugerowane ... ... Jeżeli zaś przeczuwacie, że coś jest nie w porządku, nie pozwólcie narzucić sobie tej sugestii.

Wielu na tej Ziemi nie zdaje sobie sprawy, że sugestie przychodzą do ich świadomości i że w rzeczy samej nie są to ich własne myśli, lecz zwyczajnie ... pochodzą od kogoś innego. A muszę także powiedzieć, że czasem te myśli są podsyłane w celu zaszkodzenia ... więc ważne jest, byście czuli i rozważali to, o czym mówi się w waszym umyśle ... i decydowali, czy jest właściwe, by się tym zająć.

Nie ma się w sumie czego bać – jest to mały test ... Chcę powiedzieć, że pomoże to wam dokonać właściwych wyborów. I wiedzcie, że jest to swego rodzaju wytyczna, która pomoże wam w waszym życiu na tej Ziemi. Mówię o tym w bardzo ogólny sposób ... ponieważ istnieje wiele, wiele słów, które mogą do was przyjść.

Najważniejszą rzeczą jest czuć ... poczuć we własnym sercu, lub gdzie indziej w jakiś znany już wam sposób ... że ta myśl jest dobra ... taka, która pomoże wam w podróży (przez życie) lub w czymkolwiek, co robicie w danej chwili. Zachęcałbym was do wsłuchiwania się... Zachęcałbym do podążania za tym, co poczujecie, że jest słuszne.

Jest to bardzo ważne w obecnych czasach ... ponieważ wiele słów w formie myślowej krąży po tej Ziemi. One po prostu latają wszędzie ... nie pochodząc od nikogo w szczególności ... lecz łatwo mogą zostać podchwycone przez waszą świadomość i możecie je uznać za swoje własne myśli... Chciałbym, byście je zakwestionowali, jeśli poczujecie, że nie są właściwe.

Gdy usłyszycie te słowa ... lub słowo, znajdziecie w sobie coś podpowiadające, że coś jest nie tak ... a to sprawi, że zatrzymacie się i zastanowicie... Myślenie jest częścią waszej świadomości, więc zachodzi potrzeba przyjrzenia się własnemu myśleniu, rozważenia i w końcu zdecydowania czy podjąć określone działania.

Ja tylko zachęcam wszystkich, by byli uważni... Nie chodzi o to, że należy się czegokolwiek obawiać ... ale są to masywne ... masywne – nie potrafię nawet tego wyrazić, ponieważ są to ważkie słowa. I śmieję się w duchu, bo nawet ja zatrzymałem się na chwilę próbując znaleźć właściwe słowo, by to opisać. Po prostu bądźcie świadomi, że w waszym świecie, w waszej atmosferze istnieje wiele form myślowych ... które mogą przeniknąć do waszej świadomości... Bądźcie świadomi – to wszystko... Nie ma się czego obawiać … trzeba tylko zdawać sobie sprawę z realiów ... i dokonywać wyborów tego, co czujecie, że jest właściwe. Mam nadzieje, że rozumiecie, co chcę powiedzieć...

Istnieje potrzeba, byście od czasu do czasu znaleźli zaciszne miejsce i próbowali pozbyć się wszystkich myśli z umysłu ... byście po prostu trwali i poczuli miłość ze Źródła Stworzenia wszystkiego ... które jest Bogiem. Boskie Źródło jest w was ... przepełnia was... Bądźcie tego świadomi... Niesie miłość. Poczujecie to uczucie miłości i współczucia ... odczujecie, że otacza was to wewnętrzne szczęście ... i wtedy będziecie wiedzieli ... jakich wyborów dokonać, o ile macie coś w tym czasie wybierać... Proponuję tutaj, abyście od czasu do czasu nawiązywali kontakt z tą Kreacją Wszystkiego ... z tym punktem ... z Boską Energią ... która jest w was ... by zapytać o radę...

Zostaniecie pokierowani.

A teraz chciałbym pobłogosławić te listy ... które zostały do mnie przysłane ... i chciałbym, by ci ludzie wiedzieli ... że słyszę ich wołanie ... że słyszę ich szczęście ... że czuje ich miłość ... ponieważ wiem, że pochodzą oni ... z punktu Boga i Wszelkiego Stworzenia.

Biorę te listy i błogosławię je... Błogosławię je z miłością ze Źródła Wszelkiego Stworzenia ... i proszę wszystkich, którzy je wysłali, by poświęcili kilka chwil, gdy usłyszą tę wiadomość ... by posłuchali, wsłuchali się w swoje serca i poczuli Boga w sobie.

Dziękuję wam moje dzieci, dziękuję... Nigdy nie jesteście sami. Nigdy sami...