Jan Paweł I zamordowany przez masonerię

Jan Paweł I zamordowany przez masonerię

The murder of John Paul I at the hand of FreeMasonry


"28 września 1978: Jan Paweł I przedstawia kardynałowi Villot listę ludzi, którzy mają być przeniesieni, albo poproszeni o rezygnację. Wszystkich na tej liście podejrzewa się o członkostwo w masońskiej grupie "P2". Zmiany we władzach będą miały istotny wpływ na istniejące struktury władzy Watykanu i jej działalność finansową.

29 września 1978: Jan Paweł I znalezony martwy w łóżku. Villot wydaje fałszywe oświadcze-nia dla prasy o okolicznościach wokół śmierci, usuwa kluczowe dowody z pokoju Jana Pawła, i nakazuje natychmiast zabalsamować ciało, bez autopsji".

Bank Watykanu i mord papieża Jana Pawła I

Roberto Calvi i spisek loży masońskiej P2



"Bankier Boga" mason Roberto Calvi, członek Wielkiego Wschodu Włoch loży 'P2'. Po ucieczce z Włoch w 1982 brat Calvi zostaje znaleziony wiszący pod londyńskim mos-tem Blackfriars (Black Friar = Czarny Brat - jeden z symboli używanych przez włoską masonerię), z kieszeniami wypchanymi 5 kg cegieł i kamieni (czyli kamieniarstwo), ze stopami dyndającymi w przypływach i odpływach fali (kolejny masoński wniosek z ich niesławnej tajemniczej Przysiegi Kary Krwi). Brytyjska policja określa zgon jako samo-bójstwo.

Wejdź do króliczej nory.


Cztery programy państwowej TV (RAI) twierdzą, że CIA zapłaciła Lucio Gelli za "podsycanie działalności terrorystycznej". W pierwszym programie ktoś nazwany tylko jako "Agent Zero" opisał jak Palme (premier Szwecji Olaf Palme) został przyłapany na układzie między CIA i Iranem dla uwolnienia amerykańskich akładników w Teheranie. "Palme był drzazgą w oku, więc postaraliśmy się by P2 się go pozbyła" – powiedział agent. Drugi program, który poka-zał wychudzona sylwetkę "Agenta Zero Jeden", twierdził, że P2 nie zwinęła się w połowie lat 1980 po aresztowaniu jej lidera Lucio Gelli. "Ona nadal istnieje. Nazywa się P2" – powiedział. Zdaniem agenta, loża dalej funkcjonuje z filiami w Austrii, Szwajcarii i Wschodnich Niem-czech. Włoska prasa agenta "Zero Jeden" teraz zemaskowała jako Dick Brennecke, rzeko-mo oficera CIA".


Richard Bassett
Times
24 września 1990


Tajemnica mordu Roberto Calvi – spisek masonerii z P2 - Część 1

Film i pod nim tekst:

Teraz Watykan nagle zdał sobie sprawę, że masoneria nadal była idealnym narzędziem dla spisków przeciwko Kościołowi i państwu. 'Czasy się zmieniają' –powiedzieli angielscy biskupi w 1974. Nie powiedzieli, że masoneria jest nadal taka sama. Znowu wszędzie był skandal P2 z 1738 i 1848. 'Ludzie dobrej woli' w Brytanii, Francji i we Włoszech krzyczeli, że P2 nie mia-ła nic wspólnego z 'regularną' masonerią, a to było kłamstwo, i ci którzy to mówili byli albo głupcami, albo kanaliami. P2 była uznaną częścią 'regularnego' Wielkiego Wschodu Włoch – sama uznana przez Wielką Lożę Anglii w 1972 – i trzej kolejni włoscy wielcy mistrzowie tkwili po szyje w spisku.

Rozdział 33 – 'Upiory w fartuszkach'
Wewnątrz Braterstwa [Inside the Brotherhood], Martin Short
Harper Collins, 1990, 1993, 1997


Ciekawe zaniechania
Curious Ommissions
'wyrównany / rozliczony 'St. Peter's Squared', Rozdział 8 fragmenty
Inside the Brotherhood, Martin Short
Harper Collins, 1989


Gdyby nie robili nic złego, nie czuliby tak wielkiej nienawiści do światła.

Od 1738, kiedy Klemens XII wydał bullę In Eminenti przeciwko 'zdeprawowanym i perwer-syjnym' organizacjom masońskim, Kościół potępiał masonerie jakby była dzieckiem diabła. Na ironię, dopiero w ostatnich latach, kiedy kościoły protestanckie wreszcie nabrały odwagi wystąpić przeciwko bractwu, Watykan zmiękczył swój sprzeciw niemal do przyjęcia odwiecz-nego wroga prawie pod sklepienie samego św. Piotra.


In eminenti – pierwszą z ponad 20 bulli przeciwko masonerii – wydano po części z powodów doktrynalnych, a także dlatego, że od lat 1730 papiestwo czuło, że jego ziemską władzę pod-kopywała loża we Florencji. Ustanowiona przez Anglików, angielscy agenci wykorzystywali jako komórkę dla intryg i szpiegostwa. Jak wyjaśniam w Rozdz. 33, celem agentów był Pre-tendent Stuart, James [Jakub], który miał dwór w Świętym Mieście, a w loży byli również włoscy wolnomyśliciele szydzący z papiestwa. Z obu tych powodów Klemens wystąpił prze-ciwko organizacjom nazywanym 'Liberi Muratori' albo 'masonami' za popełniane przez nich 'wielkie występki' wobec 'doczesnego spokoju w państwie':

Ponieważ słowo Boże uczy nas, byśmy obserwowali, jak wierny sługa, dzień i noc, żeby ten rodzaj ludzi nie włamał się jak złodzieje do domu, i jak lisy dążyli do wykorzenienia winnicy ... potępiamy i zakazujemy te organizacje…


Papież nakazał, by żaden z członków "wiernych w Chrystusie", bez względu na ich status, świeccy czy duchowni, nie dołączali do masońskich organizacji, albo dawali masonom schro-nienie, pomagali im w spotkaniach, "udzielali im rady, pomocy czy okazywali względy", po-magali im przy rekrutacji, albo "w jakikolwiek sposób pomagali im i promowali". Ci którzy to robią zostaną ukarani ekskomuniką "bez żadnej innej deklaracji, z której nikt nie może osiąg-nąć łaski rozgrzeszenia od nikogo oprócz nas… chyba że w momencie śmierci".


Egzekwowanie nowego prawa spadło na Świętą Inkwizycję, która szybko aresztowała włos-kiego członka loży florenckiej. Lożę zamknięto, ale niektórzy z jej członków dalej spiskowali przeciwko Rzymowi.


Przez następne 100 lat masoneria szerzyła się we Włoszech jako przykrywka dla nacjona-listycznej działalności rewolucyjnej. Zdaniem pewnego pisarza masońskiego, od połowy XIX wieku "istotnym punktem włoskiej polityki była prowadzona przez loże wojna z katolicyz-mem".


W 1848 Pius IX i Państwa Papieskie były opanowane przez ruch na rzecz włoskiego zje-dnoczenia. Zamordowano papieskiego premiera, akt który lider rewolucjonistów [i założyciel mafii – FW] mason Giuseppe Mazzini, nazwał "koniecznym i uzasadnionym". Rzym się zbuntował, Pius uciekł, i Mazzini ustanowił Republikę Rzymską. Nie trwała długo. W 1850 Francuzi przywrócili Piusa na rzymski tron, ale tajne organizacje zasygnalizowały koniec jego władzy terytorialnej. Dwadzieścia lat później osiągnięto włoską jedność, głównie dzięki wy-siłkom trzech masonów, rewolucjonisty Mazziniego, żołnierza Garibaldiego i męża stanu Cavoura. W 1870 ci ludzie zniszczyli ziemską władzę papieża. Rzym stał się stolicą niepod-ległego świeckiego państwa narodowego i papiestwo zmniejszono do 109 akrów wokół św. Piotra. W ciągu trwającego 32 lata pełnego udręk panowania, Pius IX wydał 6 bulli ataku-jących masonerię, a stanowcze potępienie miało miejsce w 1884 w Humanum Genus, w której Leon XIII lamentował, że papież został fałszywie

pozbawiony ziemskiej władzy, twierdzy praw i wolności, później zredukowany do stanu nikczemnego, nie do zniesienia z uwagi swoich niezliczonych brzemion, aż doszło do tego, że sekciarze mogli otwarcie mówić to co już dawno w tajemnicy wymyslili, a mianowicie, że sama siła duchowa Papieża powinna zostać odebrana i boska institucja rzymskiego pontyfikatu powinna zniknąć ze świata.


Leon wyznawal pogląd, że 'prawdziwym najważniejszym celem masonerii jest prześlado-wanie z niepohamowaną nienawiścią chrześcijaństwa, i nigdy nie spoczną dopóki nie rzucą na ziemię wszystkich instytucji religijnych ustanowionych przez papieża'. Masoni wprowa-dzaja się 'w serca książąt żeby wykorzystywać ich jako pomocników w pokonaniu chrześci-jaństwa'. Później postępują tak by 'wstrząsnąć fundamentami tronów, i prześladować, szka-lować albo wypędzać tych suwerenów, którzy odmawiają sprawować rządy zgodnie z ich pragnieniami'. Masoni oszukali ludzi także by wierzyli, że 'Kościół jest powodem wszech-obecnej niewoli i nędzy które cierpią', ale byłoby to bardziej zgodne z obywatelską mądrością i konieczna dla powszechnego dobrobytu, żeby książęta i narody, zamiast łączyć się z ma-sonami przeciwko Kościołowi, jednoczyli się z Kościołem by odpierać ataki masonów'.

Punktem zwrotnym było papiestwo Jana XXIII. W 1962 jego II SW promował nowy klimat tolerancji religijnej i podniósł nadzieje na połączenie się wszystkich kościołów i wyznań. Wezwał do dialogu wszystkich 'ludzi dobrej woli', którzy nie wykazywali gotowości do rozmów z Kościołem. Czołowi masoni czuli, że to musi objąć ich, bo ich zakon zbudowany był na podobnej koncepcji gromadzenia się poza granicami różnych religii i światopoglądów, ludzi dobrej woli na bazie wartości humanitarnych zrozumiałych i akceptowalnych dla wszystkich. Powiedziano też, że wartości moralne masonerii zachęcaja ludzi do przyjmowania własnych religii jeszcze bardziej, tak by katolicy-masoni stali się jeszcze lepszymi katolikami.

W dekadzie po II SW, katoliccy liderzy w kilku krajach byli nagabywani przez masonów. W 1968 prominentny angielski mason Harry Carr przekonywał kardynała arcybiskupa West-minsteru by zaproponował Watykanowi łagodniejszą linię wobec masonerii. Kard. Heenan okazał sympatię z tym z powodu smutnej historii jednego z jego parafian. W autobiografii opowiedział o wizytach do Yeomana Strazników (Beefeater w Londyńskiej Wieży), który 'był w wieku ponad 70 lat i miał dobrze strzyżoną białą brodę'. Czlowiek ten zawsze był na niedzielnej Mszy i 'modlił się w wielkim skupieniu', ale nigdy nie przyjmował Komunii. 'Na historii tego strażnika był tylko jeden czarny znak. Nigdy nie przyjmował sakramentów. Jego dzieci znały tego powód. W armii został masonem, uważając, że to ułatwi mu karierę'.

Heenan czuł, że było 'prawdopodobnie tylko kwestią czasu' zanim zniesie się ogólny zakaz masonerii, ale nawet on nie śmiał prosić Watykanu by pozwolić Yeomanowi na przystępo-wanie do Komunii kiedy był masonem. Zamiast tego kardynał nalegał na Beefeatera by wy-stąpił z masonerii, ale nigdy tego nie zrobił, bo 'był pod niemal pewnym fałszywym wraże-niem, ze gdyby to zrobił, to musiałby wtedy przestać być strażnikiem'.

Było tak, że 'wrażenie' strażnika było niemal poprawne, bo masoneria jest mocna w armii, obronie terytorialnej i w wielu quasi-wojskowych organizacjach. W tamtych czasach członko-stwo w niej mogło być powszechne wśród Beefeaters. Ignorując takie ziemskie przeszkody, Heenan uznał pogląd Carra, że 'zwykli' masoni nigdy nie spiskowali przeciwko Kościołowi i uznawali potrzebę nakreślenia 'ostrej linii' między angielską masonerią i 'ateistycznym albo antychrześcijańskim typem Wielkiego Wschodu'. W swojej książce Carr mówi, że nalegał na Heenana by ten przekonał Rzym, żeby mógł wykorzystać model angielski do rozróżnienia między dobrą i złą masonerią. Dodał: 'Czego naprawdę potrzebujemy to pośrednik, by prze-konał twoje władze'. Heenan odpowiedział: 'Jestem twoim pośrednikiem'.

Wtedy kardynał zajął się sprawą 'zwykłej' masonerii z papieżem Pawłem VI. W 1971 mógł już poinformować o pewnym postępie…

Podobne 'amory' Kościół-masoneria trwały we Francji, gdzie masoneria miała nawet mocniej-szą tradycję antyklerykalną niż we Włoszech. Rewolucję francuską w większości zainspiro-wały masońskie pojęcia i masoni tacy jak Diderot, Voltaire i Lafayette. Później historia Francji zaśmiecona została masońskimi atakami na katolików i katolicyzm…

W marcu 1985 watykański dziennik L'Osservatore Romano, opublikował artykuł pokazujący, że te wszystkie przyjemne pogawędki między Harrym Carrem i kard. Heenanem pominęły główną sprawę. Ważne było nie to którzy masoni spiskowali przeciwko Kościołowi, a czy filozoficzne pomysły i pojęcia moralne masonerii można by pogodzic w podstawami wiary chrześcijańskiej. Nawet w minionym stuleciu, kiedy papiestwo zostało zniszczone przez masonerię terytorialnie, jego opozycja była głównie doktrynalna. W Humanum Genus Leon XIII potępił 'racjonalistyczny naturalizm' bractwa. W innym miejscu powiedział: 'Chrześcijaństwo i masoneria są zasadniczo nie do pogodzenia, więc członkostwo w jednej z nich oznacza wykluczenie w drugiej'. L' Osservatore Romano wyraził większość swoich obiekcji w łaciński sposób podniesione później przez brytyjskie kościoły protestanckie.

Przede wszystkim musimy pamiętać, że społeczność masońska i jej obowiązki moralne przedstawiane sa jako postępowy system symboli o szczególnie obowiązującym charakte-rze. Ostra zasada tajności jaka w niej panuje dalej wzmacnia ciężar interakcji znaków i idei. Dla członków, ten klimat tajemniczości wiąże się przede wszystkim z ryzykiem stania się narzędziem nieznanych im strategii.

'Relatywizm' masonerii, jej niezdolność rozróżniania dobrych i złych ścieżek do Boga, zredu-kowania wszystkich religii do pozorów 'szerszej i nieuchwytnej prawdy', jest nie do przyjęcia. Katolik nie może żyć z Bogiem w trybie podwójnym… dzieląc go na humanitarną formę supra-wyznaniową i wewnętrzną formę chrześcijańską. Nie może kultywowac relacji dwóch typów z Bogiem, ani wyrażać swoich relacji ze Stwórcą symbolicznymi formami tych dwu typów… Z jednej strony katolik nie może jednocześnie mieć pełnej jedności z braterstwem chrześcijańskim, a z drugiej patrzeć na chrześcijańskiego brata z masońskiej perspektywy, jako na 'autsajdera'.

Po 15 latach flirtowania z masonerią, Kościół wrócił do punktu gdzie się znajdował przed II SW, i jeszcze wczesniej gdzie był przez ponad 200 lat. Ale od 1974 nieznana liczba kato-lików dołączyła do masonerii. Watykan jeszcze nie wy[powiedział się co z nimi. Czy powinni przestrzegać dekret z 1911, który instruował katolickich masonów by przeszli do 'biernego członkostwa' powstrzymując się od wszelkiego udziału w 'komunii' z masonerią, albo wyjść całkowicie jeśli mogą to zrobic nie wyrządzając dla siebie czy rodziny 'poważnych szkód'?

Bez wyraźnego przewodnictwa katolicy już działający w masonerii prawdpodobnie pozostaną aktywni. Dla nich 'grzech śmiertelny' może być lepszy od Komunii świetej. Żarty się skończy-ły, ale jeszcze należy odpowiedzieć na istotne pytania. Dlaczego te amory zakończyły się w 1981? I jak w ogóle się rozpoczęły? Czy był to II SW, który doprowadził do tego, że Kościół porzucił trwającą przez wieki wrogość, czy zadziałała jakaś inna siła?

Za najważniejszy powód zakończenia tych amorów można uważać miażdżące oświadczenie niemieckich biskupów o 6-letnich dyskusjach z ich masońskimi rodakami. W 1980 poinfor-mowali: "niemożliwe jest członkostwo w Kościele Katolickim i masonerii jednocześnie". Pomimo wszelkich aspektów humanitarnych i dobroczynnych masonerii, i jej stanowiska przeciwko "ideologii materialistycznej", nadal neguje "obiektywną ważność objawionej prawdy". Bycie masonem to "kwestionowanie fundamentalnych zasad chrześcijańskiego życia". Biskupi zrugali masonerię za jej liczne "izmy": indyferentyzm, relatywizm, subiekty-wizm, deizm. Dla masonów "wszystkie religie sa konkurencyjnymi próbami wyrażania osta-tecznej nieosiągalnej prawdy o Bogu". To "osłabia wiare katolików", których Kościół – pomimo II SW – nadal rości sobie prawo do absolutnej prawdy.

Oświadczenie biskupów upubliczniono 10 miesięcy zanim II SW ogłosił w 1981 swoją dekla-rację, że katolicy-masoni nadal maja liczyc się z ekskomuniką, ale wszystko co powiedzieli było tak jasne jak pika Szwajcarskiej Gwardii. Każdy o najmniejszej świadomości katolickich dogmatów i masońskiej "tolerancji", wiedziałby już to, że nie da się pogodzić obu bez nie-uczciwości intelektualnej. Dlatego mało prawdopodobne jest to, że cała zmmiana frontu nie miała nic wspólnego z niemieckimi biskupami, a wszystko ze skandalem Propaganda Massonica Due, "zwykłej" loży masońskiej znanej jako P2.

Omawiam masońską historię P2 w Rozdz. 33. Tutaj pokazuje, że ten spisek osłabienia całe-go włoskiego narodu najpierw spenetrował Stolicę Piotrową w latach 1960, tuż po II SW. Do-piero w przeddzień skandalu z P2 Święta Kongregacja opublikowała w 1981 swoje oświad-czenie o "żadnych zmianach". Szokującą listę członków "państwa w państwie" P2 odkryto miesiąc później, ale sądy już od 2 lat badały sprawę wielkiego mistrza P2 – Lucio Gelli – i wiedziały jak głęboko on wraz z masońskimi kumplami osłabili Watykan w okresie 18 lat od kiedy papieżem został Paweł VI.

Teraz Watykan nagle zdał sobie sprawę z tego, że masoneria była dalej idealnym narzę-dziem dla spisków przeciwko Kościołowi i państwu. "Czasy się zmieniają" – powiedzieli w 1974 angielscy biskupi. Ale nie powiedzieli, że masoneria pozostała taka sama. Skandal P2 powtórzył się tak jak w 1738 i 1848. "Ludzie dobrej woli" w Brytanii, Francji i we Włoszech krzyczeli, że P2 nie miała nic wspólnego ze "zwykłą" masonerią, ale to było kłamstwo, a ci którzy to mówili byli albo głupcami, albo łotrami. P2 była uznaną częścią "zwykłego" Wiel-kiego Wschodu Włoch – sama uznana przez Wielką Lożę Anglii w 1972 – i trzej kolejni włoscy wielcy mistrzowie byli po szyje zaangażowani w spisek.

Tak, Wirginio, masoneria kłamie [Yes Virginia, Freemasonry Lies] Upiory w fartuszkach [Spooks in Aprons], Rozdz. 33, fragmenty
Wewnatrz bractwa [Inside the Brotherhood], Martin Short
Harper Collins, 1989

Pomimo połączonych opinii Bentine'a, Knighta i Chinamana, przeczuwam, że ten pogląd brytyjskiej masonerii o "infiltracji przez KGB" jest odwracaniem uwagi: nie nieważnym, a dużo mniej waznym niż większa prawda, że solidni biurokraci z Whitehall dołączyli do masonerii w dużo większej liczbie niż jacyś szpiedzy. Tacy mandaryni mogą być przeciętni, nawet nie-kompetentni, ale to są ludzie, którzy sprawiają iż statek państwa płynie. Jeśli kilku z nich niegodziwie ścielą piórkami swoje gniazda karmiąc soczystymi kontraktami masońskich przyjaciół w prywatnym przemysle, niech tak będzie. Ci ludzie nie mogą być kręgosłupem służby cywilnej, a tylko kilku żebrami.


Knight zszedł bardziej niebezpiecznie z kursu z drugą teorią KGB: że spisek włoskiej loży masońskiej P2 był spiskiem KGB. Ten pomysł podpowiedział mu ktoś kogo nazwał "nieskazi-telnym źródłem z brytyjskiego wywiadu", ale najmocniejszym dowodem wydawał się być wypaczony fakt, że z pośród wszystkich czołowych włoskich partii politycznych, "tylko komu-nistyczna partia nie miała związków z P2", i dlatego bezkarnie mogła wykorzystać skandal P2. "Od początku" – kontynuowal – "loża P2 była programem sponsorowanym przez KGB w celu destabilizacji Włoch, osłabienia południowej flanki NATO, zainstalowania komunistów u władzy we Włoszech, i wysłania skutkujących fal uderzeniowych przez zachodni świat".


Nawet kiedy Bractwo [The Brotherhood] pojawilo się po raz pierwszy, to wydawało się być nieprawdopodobną historią. Pięć lat później jest już jasne, że "nieskazitelne źródło" nakarmiło Knighta dezinformacją. Żeby zrozumieć motywy tego rządowego upiora musimy zbadać historię P2 z kilku punktów widzenia, ale najpierw krótkie podsumowanie o P2.

W marcu 1981 dwaj mediolańscy sędziowie prowadzili śledztwo spreparowanego porwania w 1979 urodzonego na Sycylii międzynarodowego bankiera, Michele Sindona. Badali także jego rolę jako doradcy finansowego dla Watykanu i mafii. Odkryli, że kiedy ukrywał się w Palermo, jeden z jego "ochroniarzy" podróżował 900 km na północ do Arezzo by odwiedzić producenta tkanin, Lucio Gelli. Szybko zarządzili przeszukanie biur Gelli. 17 marca policja finansowa odkryła w jego sejfie i walizce listę 962 włoskich nazwisk. Były to nazwiska czło-nków loży masońskiej pod nazwą Propaganda Massonica, znanej też jako P2. Gelli był jej czcigodnym mistrzem.


Śledczych zdumiało to, że nazwiska na listach stanowiły państwo w państwie. Było wśród nich 43 czlonków parlamentu (w tym 3 ministrów rządu), 43 generałów i 8 admirałów (w tym obecni szefowie wszystkich sił zbrojnych), szefowie wywiadu, setki pracowników publicznych i dyplomatów, szefów policji w największych 4 włoskich miastach, przemysłowców i finansi-stów, gwiazd TV i 24 dziennikarzy, w tym naczelnego i wydawcy Corriere della Sera. Sindo-na był członkiem. Był nim też inny kontrowersyjny bankier, Roberto Calvi, którego później znaleziono wiszącego pod londyńskim mostem Blackfriars.


Ale kim był Gelli? W następnych miesiącach sędziowie odkryli, że ten pozornie małomia-steczkowy przemysłowiec był faszystowskim zbrodniarzem wojennym, który koniunkturalnie zdradził swoich kolegów tak szybko jak zdał sobie sprawę z tego, że Niemcy przegrywali wojnę. Kilka lat później przeszłość go dorwała, wiec uciekł do Argentyny i zdobył cennych politycznych przyjaciół takich jak gen. Peron.


W połowie lat 1960 wrócił do Włoch i został mianowany honorowym konsulem Argentyny. Wkrótce wszędzie miał koneksje. Nie miał żadnych problemów z prowadzeniem biznesów w Europie wschodniej, a także był mocny w prawicowych kręgach rzymskich. Miał nawet przy-jaciół w amerykańskiej Partii Republikańskiej, dzieki którym został zaproszony na inaugu-rację prezydenta Reagana w 1981.


Był mistrzem w kolekcjonowaniu wpływowych przyjaciół. Manipulował nimi żeby koloryzowac siebie. Czasem jego motyw wydawał się finansowy, w innych przypadkach ideologiczny, ale jaka naprawdę była jego ideologia?


Co zdziwiło mediolańskich sędziów – i innych ludzi badających jego ślady – było, dla kogo naprawdę pracował? Dla włoskich służb wywiadowczych, dla amerykańskiej CIA, czy rosyjs-kiej KGB?


Teoria o KGB zawsze była najmniej prawdopodobna. Było mało dowodów na jej poparcie, podczas gdy był przytłaczający dowód na stałe zaangażowanie Gelli w faszyzm przez ponad 40 lat. Co istotne, fantazja o "spisku P2-KGB" przypomina podobny mit propagandowy, na który nabrało się wielu innych ówczesnych dziennikarzy: że za zamachem na papieża Jana Pawła II w 1981 był bułgarski spisek. "Teraz eksperci zachodnich wywiadów ogólnie zgadzaja się, że zamach inspirowała KGB" – napisał Stephen Knight. Gdyby zachodni eksperci wywiadu naprawde wierzyli, to Zachód był (i jest) w wielkim kłopocie. Teraz wykazano, że tę teorię wymyślili dwaj Amerykanie: były agent CIA Paul Henze, i prawicowy dziennikarz Michael Ledeen. Ledeen znał wcześniej pojawiajacegio się włoskiego biznesmana Francesco Pazienza, który miał powiązania z SISMI – włoskim wywiadem wojskowym. Ale Pazienza odrzuca teorię o "bułgarskim spisku", i twierdzi, że sam jest ofiarą czarnej propagandy, fałszywie nazywanym członkiem P2 i nominowanym na następcę Gelli. On jest masonem, ale mówi iż nigdy nie spotkał Gelli. W 1988 został skazany na 10 lat wiezienia za zamach bombowy w 1980 na dworzec kolejowy w Bolonii, ale mowi, że sąd apelacyjny go uniewinni.


W przyszłości mam nadzieję, że przedstawię afery polityczne, wojskowe i komercyjne, w których członkowie P2 nadal uczestniczyli, wiele lat po oficjalnym rozwiązaniu P2. Tu poka-zuję jak siły reakcyjne we Włoszech i w Ameryce, które utworzyły P2, sa powiązane z brytyjskim wywiadem i brytyjska masonerią. Wiele moich komentarzy opiera się na dowo-dach zebranych przez włoskie dochodzenie parlamentarne o P2. Jego raportu z 1984 nigdy nie opublikowano po angielsku. Faktycznie rzadko wspominały o nim media brytyjskie czy amerykańskie, mimo że jej treść ma znaczenie dla całego świata. Ten raport pomaga także wyjaśnić dlaczego – i na jakiej podstawie – brytyjski wywiad dezinformował Stephena Knighta by wierzył, że P2 była spiskiem KGB. Ale żeby zrozumieć P2, trzeba poznac historię masonerii we Włoszech.


Historia bractwa była kontrowersyjna odkąd dotarła do Włoch na początku lat 1730 (zob. Rozdz. 8), ale jego polityczne pojawienie się zakończyło się w 1925, kiedy zakazał jej faszy-stowski dyktator Benito Mussolini. Dwadzieścia lat później zalegalizowano ją od nowa, ale dopiero po presji amerykańskiego Urzędu Służb Strategicznych (OSS, przodek CIA) na słaby i biedny rząd Włoch. OSS planował wykorzystać masonerię tak jak wykorzystał mafię: dla wzmocnienia chorej demokracji zagrożonej przez zainspirowaną przez sowietów destabili-zację i prospekt zwycięstwa komunistów w wyborach.


OSS/CIA poparł najsilniejszą włoską frakcję masońską, Wielki Wschód, która dzisiaj ma około 15.000 cżłonków. Od 1961 do 1970 jej wielkim mistrzem był Giordano Gamberini, który (czy dla CIA, cz we własnych celach) chciał wpływac na włoskie wybory poprzez agitację na rzecz masońskich kandydatów i udzielania im wsparcia finansowego. Wtedy rozpaczliwie chciał zdobyc uznanie Zjednoczonej Wielkiej Loży Angielskiej, którą "najzwyklejsi" masoni na świecie uważają za jedyne źródło legalności. Gdyby Anglię można było przekonać do uznania Wielkiego Wschodu, to wszystkie wielkie loże zrobiłyby to samo. Anglia zawsze odmawiała, głównie z powodu angazowania się włoskiej masonerii w politykę. To ubliża podstawowym zasadom według których Wielka Loża Angielska decyduje czy uznac inną. Zasada 7 mówi: "Stanowczo zakazuje się w loży dyskusji o polityce i religii". Mieszając się w politykę Gambernini naruszał te zasadę, dlatego Wielka Loża Angielska powinna unikać go jak plagi. Zamiast tego działała jakby całkowicie zgadzała się – albo z błogą nieświadomo-ścią – z jego grą polityczną.


W latach 1960 Wielka Loża była bardziej rozproszona tym, że Wielki Wschód (znany także jako "Palazzo Giustiani") była jedna z dwóch włoskich wielkich lóż domagających się uzna-nia. Był także Palazzo del Gesu, z około 5.000 członkami. James Stubbs, ówczesny wielki sekretarz Anglii, opisał ten dylemat w swojej autobiografii z 1985, Masoneria w moim życiu [Fremasonry in my Life]:

We Włoszech dobrze wiedziano, że nie byliśmy gotowi opowiadac się za jedną, a opuszczac drugą, czy nawet uznawac je obie, w końcu nadszedł moment kiedy zaklejono pękniecia i Palazzo Giustiniani wydawał się być pod kontrolą. Czulismy, że słusznie uznaliśmy Włochy.


Czlowiekiem który wymyslił zjednoczenie Wielkiego Wschodu i Palazzo del Gesu, torującego drogę dla uznania przez Anglię, był nikt inny niż później notoryczny Lucio Gelli. Do masonerii wstapił dopiero w 1965, a był ciagle rekomendowany mistrzowi Gamberini jako ktoś "mogący mieć wielki wkład w instytucję w kategoriach werbunku odpowiednich ludzi", inaczej mowiąc, ściągać do masonerii ludzi oddanych celom prawicowym. Jeśli pamiętamy wściekły antykomunistyczny zamiar OSS odbudowy masonerii po II wojnie światowej, i agitację wyborczą Gamberiniego w latach 1960, jasne jest, że wtrącanie się w politykę nowoczesnej masonerii włoskiej nie rozpoczęło się od Lucio Gelli. On jedynie zwiększył jego skuteczność.


W 1970 wielkim mistrzem został florencki lekarz Lino Salvini. To pozwoliło Gamberini działac jako wędrujący ambasador wielkiego Wschodu w poszukiwaniu międzynarodowego uznania. Jednocześnie chciał rozwinąć Lożę Propaganda Massonica (P2) jako ogniwo dla wloskiej prawicy żeby przejąć kontrolę nad włoskim społeczeństwem, gdyby zaistniała tego potrzeba. Lożę założono w 1877 żeby spełnić potrzeby prowincjonalnych masonów mieszkających chwilowo w Rzymie, i tym samym nie mogących uczestniczyc w ich lokalnych lożach. Wkrótce to rozwinęło się w "zarezerwowane" albo tajne loże, których członkowie znani byli jedynie wielkiemu sekretarzowi, rzekomo w celu ochrony ich przed papieskim gniewem.


W połowie lat 1960 P2 miała tylko 14 czlonków, i w 1970 Salvini poprosił Gelli o "restruktury-zację" loży. Nagle liczba ta poszybowała w górę. W ciagu dekady miała 400 czlonków, kilka lat później prawie 1.000. Gelli otrzymał wszelki kredyt i winę za to osiągnięcie, ale Gamberini nadzorował wiele ceremonii inicjacyjnych, które przeprowadzał Gelli w siedzibie P2 w Excelsior Hotel. Wielki mistrz Salvini tylko w ten sposób w tym uczestniczył. W grudniu 1971 powiedział członkom P2, że odtąd mogli realizować swoje "bluźniercze" (ziemskie) cele pod przykrywką swojego tajnego zakonu:

Skoro do tej pory niemożliwe było spotykanie się w miejscach pracy, to dzięki tej restrukturyzacji będziemy mieć możliwość i przyjemność częstszych spotkań, by dyskutować nie tylko o różnych problemów o porzadku społecznym i gospodarczym, który interesuje naszych braci, ale także tych dotyczących całego społeczeństwa.

Protokoły z jednego spotkania P2 na początku lat 1970 ujawnia jaki rodzaj społeczeństwa odpowiada Gelli, Salviani i Gamberini. Gelli napisał, że członkowie omawiali:

sytuacje polityczna i gospodarczą Włoch, zagrożenie ze strony Włoskiej Partii Komu-nistycznej, w zgodzie z klerykalizmem, główny cel - zdobycie władzy, brak władzy w organach prawa i porządku, szerzenie się niemoralności, niezdyscyplinowanie i wszystkie najgorsze aspekty moralności i cnót obywatelskich… relacje z państwem włoskim.


W notatce do nieobecnych członków Gelli dodał:

Wielu pytało… jak powinnismy się zachować jeśli pewnego poranka obudzimy się i okaże się, że kleryko-komuniści przejęli władzę, czy najlepsze będzie przejść do biernego przyzwolenia, czy zająć dobrze określone pozycje – a jeśli tak, to na podstawie jakiego planu awaryjnego.


Inaczej mówiąc, P2 była tajną komórką przygotowującą się do prawicowego zamachu jak te które objęły Grecję w 1967 i Chile w 1973 (w przypadku Chile obalono prezydenta Allende, który był komunistycznym masonem "nieregularnego" zakonu masońskiego).


Gelli przewodniczył spotkaniom P2 kiedy politykę destabilizacji i subwersji omawiali szefowie policji, generałowie armii, szefowie służb bezpieczeństwa i sędziowie sądu apelacyjnego. Wiedział, że to nie była masoneria ortodoksyjna: "Filozofię zakazano, ale czulismy, że musie-lismy to robić żeby zająć się tylko solidnymi i konkretnymi argumentami wpływającymi na życie narodowe". W tych latach wielki mistrz Salvini wiedział dokładnie co robił Gelli, faktycz-nie kazał mu to robić. W tym samym roku w którym P2 "zakazała filozofii" z błogosławieńs-twem Salviniego, sam Salvini dostał błogosławieństwo Wielkiej Loży Angielskiej. We wrzes-niu 1972 Great Queen Street ogłosiła, że "była przekonana, że nadszedł czas i warunki są korzystne" dla uznania Wielkiego Wschodu.


Lata 1970 były jednymi z najczarniejszych lat w historii nowoczesnych Włoch. Państwo było rozdarte prawicowym i lewicowym terrorem, ale wiele z tych strasznych czynów za które poczatkowo obwiniano lewicę (od Czerwonych Brygad do Partii Komunistycznej) okazały się być czynami czarnej propagandy skrajnej prawicy. Były to: zamach bombowy na pociąg "Italicus" w 1974, w którym zginęło 12 osób, rzeź na dworcu w Bolonii w 1980, w której zginęło 85 osób. W obu wydarzeniach P2 odegrała przewodnia rolę.


W lipcu 1976 Wielki Wschód formalnie zawiesił P2, ale Salvini potajemnie autoryzował jej działalność. Na spotkaniu w Rzymie we wrzesniu "demokratyczny" mason Francesco Siniscalchi poprosił Salvini by odpowiedział na serię pytań o Gelli i P2. Siniscalchi dodał, że gdyby "bluźnierczy" (nie-masoński) sędzia kiedykolwiek pytał go co wie o masońskich wy-stępkach, będzie musiał powiedziec prawdę. Salvini nie tylko odmówił odpowiedzi na pytania, wyrzucił Siniscalchi i innych "demokratycznych" masonów z Wielkiego Wschodu jako zdrajców za czelność konfrontowania go.


W grudniu 1976 Siniscalchi przekazał sędziom rzymskim teczkę ujawniającą liczne występki Gelli i jego klanu P2. To ta teczka, jak i inne odkrycia Siniscalchi, pierwsze ujawniły spisek P2 oczom "bluźnierców". Pięć lat później, kiedy policja finansowa wtargnęła do biura Gelli, oni już wiedzieli od Siniscalchi co mogą tam znaleźć.


W 1987 napisałem do wielkiego sekretarza Ernesto Zampieri i zapytałem dlaczego Wielki Wschód nie przywrócił swojego wypędzonego brata i nie uhonorował za niezawodne usługi jakie oddał włoskiej masonerii ujawniając zło P2. W odpowiedzi Zampieri nie odniósł się do Siniscalchi, a stwierdził: "Możemy cie zapewnic, ze nasze organa sprawiedliwości działaja z wielkim poczuciem odpowiedzialności by zabezpieczyc naszą instytucję". To przypuszczalnie oznacza, że Siniscalchi nie zostanie przywrócony, prawdopodobnie dlatego, że Wielki Wschód czuje iż on nie zrobił dla niego nic dobrego. Jak wielu masonów którzy wyznają najlepsze zasady ruchu, Siniscalchi był odrzucony przez swoich masońskich bossów, którzy, niewątpliwie, woleliby żeby milczał.


We wrześniu 1981 Wielka Loża Anglii poczuła się zobowiązana by wyjaśnić swoje stanowisko otumanionym członkom, 'z uwagi na bardzo szeroki rozgłos jaki ściągnęła tzw. Loża P2'. Powiedziała, że w 1972 uznała Wielki Wschód, kiedy usatysfakcjonowało ją to, że przyjęła Zasadę 7 zakazującą dyskusję o polityce i religii. Wielka Loża powiedziała, że 'została poinformowana', że Wielki Wschód zawiesił P2 w 1976 i od tej pory nie upoważniła żadnej masońskiej działalności P2. Licio Gelli też został zawieszony, i Wielki Wschód ostatnio potwierdził przestrzeganie Zasad Uznania, łącznie z zasadą nr 7. Wielka Loża zbada sprawę, ale w międzyczasie nie zamierza podejmować działań.


Gdyby Wielkiej Loży 'powiedziano' prawdę, musiałaby działać, nawet wycofała uznanie, ale jej oświadczenie z 1981 zawierało wiele nieprawd. P2 nie była 'tak zwaną' lożą. Była legalną lożą przez niemal stulecie. Ponadto, zawieszenie jej w 1976 było fikcją, bo jak widzimy, wielki mistrz Salvini szybko autoryzował jej kontynuację. W 1977 poinstruował Gelli by dalej 'udoskonalał masońskie powołania członków P2:

Będziesz odpowiadał tylko przede mną o tym co robisz w tym celu, promując i zachęcając do tych działań, które według ciebie są korzystne i w interesie masonerii. Jestem pewien, że wykonasz zadanie w nieustraszonym duchu jaki pokazałeś kiedy stawiłeś czoła zdradliwym atakom zdrajców instytucji.


Wielki mistrz Sallvini zrezygnował w 1978, ale jego następca, gen. Ennio Battelli, nadal uznawał wszystkich rekrutów Gelli jako legalnych. W 1980 Wielki Wschód dalej przyjmował ryczałt od Licio Gelli jako należny od członków P2. Batelli wydawał też Gelli puste karty członkostwa Wielkiego Wschodu. Jesienią 1981, kiedy P2 została w końcu rozwiązana oficjalnie i Gelli zawieszono, Wielki Wschód przeniósł członków P2 do innych lóż, co pokazało, że zamknięcie P2 było sztuczką kosmetyczną. W rzeczywistości reakcyjny etos lóż szerzył się teraz jak wirus w całym Wielkim Wschodzie.


Salvini zmuszono do rezygnacji z powodu wielkiego niezadowolenia amerykańskiej masonerii z jego relacji z Gelli. Ale nowy wielki mistrz, gen. Ennio Batelli, przyniósł ruchowi jeszcze większy wstyd. Okazało się, że Gelli sfinansował masońską kampanię wyborczą Batelli, i dawał mu regularnie pieniądze w kolejnych latach. Generał później zostanie oskarżony o kryminalne uczestnictwo w rzezi na dworcu w Bolonii.


Kiedy angielska Wielka Loża milczy o masońskiej kontrowersji, najbliższą rzecz do przecieku znajdziemy w czasopiśmie Masonic Square. W marcu 1987 opublikowało artykuł o włoskiej masonerii, nawiązujący do 'fałszywej loży P2, udawanego organu w żaden sposób nie powiązanego z Wielkim Wschodem'. Czy tę nieprawdę opublikowano dzięki ignorancji, czy autorowi dostarczono dezinformacji by oszukać angielskich masońskich wiernych? W każdym razie autor stwierdził też, że Wielki Wschód 'cieszy się najcieplejszymi relacjami z Wielkimi Lożami Anglii, Irlandii i Szkocji. Może te 'najcieplejsze relacje' oślepiły Wielką Lożę Anglii na konieczność odkrycia i głoszenia prawdy o włoskiej masonerii.


Aby rozpowszechniać mit, że P2 jest perwersją, a nie logicznym punktem kulminacyjnym, tradycja Wielkiego Wschodu oczywiście pasowałaby do Wielkiego Wschodu. Na początku lat 1980 nie tylko masy masońskie w Anglii, ale także znaczna część zachodniej prasy były otumanione by myślały, że P2 wcale nie jest częścią masonerii. Było to konieczne, gdyby drugi akt oszustwa - za skandal P2 obwiniając KGB - mógł zostać osiągnięty bez skażenia Wielkiego Wschodu lub Wielkiej Loży Anglii. To może wyjaśniać, dlaczego brytyjski wywiad próbował wprowadzić w błąd Stephena Knighta w 1983.

Martin Short był autorem, producentem i narratorem nagrodzonego serialu dokumentalnego ITV o mafii w Ameryce, Przestępczość Inc. / Crime Incorporated. Napisał też towarzyszącą mu pracę Przestępczość Inc.: historia zorganizowanej przestępczości w Ameryce / Crime I nc.: A History of Organized Crime in America. Oprócz pisania artykułów dla The Times, The Spectator, New Statesman, Time Out i Special Forces, był współautorem (w 1977) Upadku Scotland Yardu / The Fall of Scotland Yard, o korupcji policji w Londynie. Jest też autorem Lundy: zniszczenie najlepszego detektywa Scotland Yardu / Lundy: The Destruction of Scotland Yard's Finest Detective (1991). Po ukończeniu historii na Cambridge University, w latach 1969 - 1984 pracował dla czołowych programów publicystycznych firm ITV: Thames, Granada i London Weekend (o Libanie) i dla serii Dispatches Kanału 4 ( o międzynarodowym handlu bronią). W 1988 przedstawił Charlie Richardson i brytyjska mafia / Charlie Richardson and the British Mafia dla Longshot Productions i Channel 4. Jego serie oparte na Wewnątrz braterstwa / Inside the Brothehood pokazano w ITV w 1989, i w 1994 był producentem emitowanego serialu ITV Pogromcy gangów / Gangbusters.
 

Spisek zamordowania papieża Jana Pawła I


Loża masońska Propaganda Due (P2)

Założona w XIX wieku przez Wielki Wschód Włoch dla elit, organizacja ewoluowała do stosującej przemoc organizacji znanej jako Carbonari. Pogańskie elementy przenikały do organizacji, do której, oczywiście, należała wło0ska masoneria. Jej szef był znany jako Naj Hannah (Król Kobra).


Dwaj byli członkowie opisali składane przez nich przysięgi. Zabierano ich do ukrytej w Apeninach willi w regionie Toskanii. Wymanikurowany teren przed widokiem chroni 4 m wysoka ściana. Pośrodku głównego dziedzińca stoi fontanna w kształcie pnia drzewa. Podobna do kobry rzeźba z nadmuchanym kapturem czuwa nad masą w ochronnej postawie, jakby była gotowa do ataku. Głowa kobry jest dwa razy większa od ludzkiej czaszki. Ma jedno oko, które jest niebieskie w świetle dziennym, a czerwone po zmroku, wewnątrz kaptura kobry i za jej okiem znajduje się kamera, która podąża za odwiedzającym, zaproszonym lub intruzem, gdy fontanna obraca się w kierunku ruchów intruza.


Fontannowa kamera jest sterowana z pokoju w willi, gdzie 8 monitorów, każdy z 5 stacjami, obejmuje 8 pokoi gościnnych, patio, basen, jadalnię, salon i salę imprezową. Około 10 kamer, w tym kamera wewnątrz kobry, ma soczewki na podczerwień. Wszystkie zewnętrzne kamery są zakamuflowane przez ogrodowy krajobraz. Wnętrze willi jest wspaniałe. Każdy pokój ma marmurowe podłogi i jest umeblowany antykami. Patrząc na wysokie sufity, pięknie wykonane listwy ze złotych listków, portrety Mussoniliego, Hitlera i Perona, gość doświadcza uczucia jakby żył i oddychał odorem niebezpieczeństwa i władzy, które przenika przez duszę i komórkę po komórce skaża umysł strachem. Jest rok 1964.


W pokoju spotkań, 12 członków P2, ubranych w satynowe ceremonialne szaty i z czarnymi kapturami podobnymi do tych noszonych przez członków Ku Klux Klanu siedzą na skórzanych krzesłach przy stole konferencyjnym z czerwonego marmuru. Są elitarnymi członkami Grupy Wilków / Wolf Pack, uczniów Gelli – niektórzy mówią szwadronu egzekucyjnego. Żaden z odzianych na czarno uczniów nie zna tożsamości któregokolwiek ze swoich 11 braci. Wielki mistrz Licio Gelli jest jedynym z odsłoniętą twarzą. Dwajmasoni stoją przy wejściu do tego pokoju. Ich twarze też są zakryte. Są to osobiści ochroniarze Naja Hannah, niektórzy mówią jego szwadronu śmierci – byli faszyści Mussoliniego, których zadaniem jest ochrona wielkiego mistrza, i zabicie każdego z 12 uczniów, który zdradzi sprawę "Il Momento di Passare all" (czas na prawdziwe działanie). Jak Naja Hannah i jego uczniowie, każdy ochroniarz nosi topór i broń automatyczną.


Rozpoczyna się ceremonia. Słychać nierówną serię pukania do drzwi. "Czcigodny" - ogłasza uczeń – "poganin życzy sobie wejść". Wielki mistrz uderza raz w stól toporem. Natychmiast ogromne drzwi się otwierają i uderzają w wewnętrzną ścianę. Dwaj strażnicy eskortują wtajemniczanego do środka pokoju, gdzie staje naprzeciw 12 masonów, i plecami do tronu wielkiego mistrza.


Poganin, jak jest nazywany, ma na sobie zwykły czarny kaptur i opaskę na oczach. Jego tożsamość Ana tylko wielki mistrz Licio Gelli, nikt inny. Każdy z uczniów zadaje mu jedno pytanie, ale poganin nie odpowiada, odpowiada za niego jeden ze strażników. Kiedy odpowie się na wszystkie rytualne pytania o celu i powodzie chęci stania się członkiem Propaganda Due, poganin zostaje odwrócony by stanąć twarzą w twarz z wielkim mistrzem, który pyta: "Poganinie, jesteś gotów umrzeć dla zachowania tajemnic Propaganda Due?" Wtajemniczany teraz odpowiada za siebie: "Tak, jestem". "Czy masz konieczne cechy pogardy wobec niebezpieczeństwa?" "Tak, mam". "Czy masz konieczne cechy odwagi?" "Jestem odważny". "Czy uważasz się za antykomunistę?" "Tak". "I poganinie, czy jesteś gotów walczyć, a może zmierzyć się ze wstydem, nawet śmiercią, tak żebyśmy my, którzy możemy stać się twoimi bracmi, mogli zniszczyć ten rząd i utworzyć prezydenturę?" "Tak".

Wtedy zdejmuje się z oczu opaskę. Po chwili wizja wtajemniczanego się poprawia, gdyż jest to pierwszy raz od wejścia na teren pozwala mu się zobaczyć światło. Opaska spełnia inną rolę niż bezpieczeństwo. Przedstawia też siłę P2: "Nie będąc członkiem człowiek jest ślepy, ale z pomocą zakonu droga jest jasna".


Bankier św. Piotra
Luigi DiFonzo
Franklin Watts Ltd.
1983

Licio Gelli, wielki mistrz P2 / Licio Gelli, Grand Master P2.

Przez członków P2 nazywany Naja Hannah (Król Kobra). Urodzony w 1919 w Pistoia, stolicy prowincji Toskanii. W wieku 17 lat opuścił szkołę by walczyć z faszystowską dywizją Czarnych Koszul w Hiszpanii, i w czasie II wojny światowej Gelli żarliwie wspierał włoskiego dyktatora Benito Mussoliniego.


Gelli służył jako oficer w niesławnej dywizji SS Hermana Goeringa, walczył w bitwach o Sycylię i włoski stały ląd. Kiedy dyktator upadł, Gelli uciekł do Argentyny, gdzie porozumiał się z Juanem Peronem, i został doradcą gospodarczym Perona ds. Włoch, i otrzymał podwójne obywatelstwo.


Kierował "linią szczurów" / Rat Line organizującą ucieczkę setkom skazanych lub podejrzanych nazistowskich zbrodniarzy wojennych, "naukowców" i oficerów nazistowskiego wywiadu, łącznie z, prawdopodobnie, Klausem Barbie, rzeźnikiem Lyonu, przez Szwajcarię do Ameryki Południowej pod kierownictwem OSS / CIA i MI5, pod kryptonimem "Operation Paperclip" / Operacja spinacz.


Z pomocą Wielkiego Wschodu Włoch, Komisja Antyfaszystowska oczyściła Gelli z zarzutów o zbrodni wojennej odnoszących się do jego udziału w egzekucjach partyzantów przez SS, zaprzeczając opiniom masonów o antymasonerii przez włoskich faszystów, i antyfaszyzmu przez włoskich masonów. Kiedy zmarł Juan Peron, Eva Peron wezwała go do zorganizowania zmian.


Na początku lat 1960 dołączył do Masońskiego Zakonu Masonerii, znanego we Włoszech jako Grande Oriente / Wielki Wschód (uznanego przez masonerię UGLE & Wielkie Loże USA). Wielki mistrz P2 Gelli ogłosił się "dożywotnim antykomunistą".


Tajny plan podziemnego ruchu oporu "Stay Behind" / Zostań, szefa CIA i MI5, o kryptonimie Operacja "Gladio"/miecz, którzy działali pod bezpośrednim nadzorem masona Dullesa, późniejszego dyrektora CIA, zwolnionego przez JFK. W przypadku przejęcia przez komunistów czy kogokolwiek innego nielubianego przez CIA, MI5 lub Pentagon w Europie albo Ameryce Łacińskiej, "Gladio" rozpoczęłaby tajną wojnę wywrotową i terrorystyczną z uchybiającym rządem / ruchem / narodem. To prawdopodobnie stało się z Salvadore Allende w Chile i socjalistycznym rządem Grecji w "zamachu pułkowników".


Pod kierownictwem Gelli loża P2 była najpotężniejsza, polityczną i stosującą przemoc tajną organizacją. Ważni generałowie, sędziowie i biznesmeni byli członkami P2, której służył Gelli z hierarchii masonerii. Zdecydowany zniszczyć włoski rządowy system parlamentarny, żeby utworzyć prezydencką dyktaturę, Gelli werbował członków, którzy ślubowali wierność jemu, a nie włoskiemu narodowi.

Gelli nie był tak bardzo geniuszem jak sprytnym i przebiegłym. Miał pieniądze i władzę, ale rozumiał, że bogactwo i stanowisko mało znaczyły bez narzędzia, broni strachu. Gelli uważał, że strach był narzędziem dzięki któremu prawdziwa władza mogła być mistrzowsko wykorzystana, i uważał, że strach był najbardziej przydatny, gdy był zamaskowany milczeniem. Dlatego wielki mistrz Gelli podzielił członków loży P2 na dywizje, i zakazał im ujawniania członkostwa.


W 1980 Gelli był honorowym gościem na jednym z balów inaugurujących prezydenturę Ronalda Reagana. Były sugestie, że Gelli blisko pracował z dyrektorem CIA Williamem Casey w "October Surprise" / październikowa niespodzianka, dotyczącej opóźnionego uwolnienia amerykańskich zakładników przetrzymywanych przez Ayhatola Khomeniego do czasu po wyborach, co miało wielki wpływ na klęskę Jimmy'ego Cartera.


Po wyborze na prezydenta, Ronald Reagan otrzymał "honorowy" masoński 33
o rytu szkockiego.


Bankier św. Piotra
Luigi DiFonzo
Franklin Watts Ltd.
1983

W IMIĘ BOGA

Śledztwo w sprawie mordu papieża Jana Pawła I

Potępiona przez Watykan… doceniona przez świat… potwierdzona nowym dowodami. Sprzedano ponad 5 mln egzemplarzy.



Michele Sindona.

Bankier i zaufany papieża Pawła VI. Była to część rozbudowanego planu mafii, CIA, MI5, grup neofaszystowskich, i de facto kontrolującego organu całej włoskiej masonerii – P2 (przez włoskiego ministra spraw wewnętrznych wtedy nazwana państwem w państwie), żeby osłabić, zepsuć i zniszczyć Watykan i system parlamentarny, i zastąpić go systemem "prezydenckim" (czyli dyktaturą).


Urodzony w 1920 w Patti na Sycylii, Sindona stał się najlepszym prawnikiem podatkowym i najpotężniejszym bankierem we Włoszech. Wiele lat później, jako jeden z najbogatszych ludzi na świecie, Sindona zidentyfikowały rządy włoski i amerykański jako bankiera mafii (mianowany na międzynarodowym konklawe mafijnym w Palermo, Sycylia, w 1957). Oskarżono go o pranie zysków z heroiny poprzez swoje banki, wywóz walut z Włoch poprzez Bank Watykański, i pomoc w zorganizowaniu z wielkim mistrzem P2 – Gelli, oraz z CIA/ MI5 zamachu w Grecji w 1969, próby zamachu we Włoszech plus innych w Hiszpanii i Ameryce Łacińskiej).


W 1972 Sindona zakupił pakiet kontrolny Franklin National Bank. Dwa lata później Franklin Bank upadł, największy krach bankowy w amerykańskiej historii. 2 sierpnia 1979, będąc pod oskarżeniem, Michele Sindona zniknął, i uważano iż porwali go lewicowi terroryści (później okazało się iż było to zainscenizowane porwanie przez Sindona i mafię by uniknąć procesu). Pojawił się 16 października 1979, i później skazany za oszustwo bankowe na 25 lat więzienia. Członek loży masońskiej P2.


Bankier św. Piotra
Luigi DiFonzo
Franklin Watts Ltd.
1983





Roberto Calvi, prezes Banco Ambrosiano.

Członek loży masońskiej P2. Otrzymał miliony dolarów od CIA i brytyjskiego wywiadu, które wyprał dla P2 na poparcie różnych działań prawicowych i zamachów w Europie południowej i Ameryce Łacińskiej. Sekretarka Calvi "wypada" na śmierć z oka na IV piętrze siedziby Banks International, a następnego dnia Calvi zostaje znaleziony wiszący z mostu Blackfriars w Londynie, z fałszywym paszportem i 5 kg cegieł i kamieni wepchnietych w kieszenie.


St. Peter's Banker
Luigi DiFonzo
Franklin Watts Ltd.
1983



Lot Flavio Carboni i Roberto Calvi / Flavio Carboni and Roberto Calvi's Flight



Flavio Carboni jest, być może, kluczową postacią w ostatnich etapach zycia Calvi. Od stycznia 1982 coraz częściej odwiedzał Calvi w Mediolanie, albo na weekendowe konsultacje w Drezzo.

Mały Sardyńczyk, który wcześniej przechwalał się swojej rodzinie, że stanie się najbogatszym człowiekiem we Włoszech, były towarzyszem i opłacanym doradcą prezesa Ambrosiano, do samego końca. Chełpiąc się kontaktami między rzymskimi politykami, prasą i najwyższymi echelonami włoskiej masonerii, Carboni przejął rolę, którą kiedyś Gelli wyznaczył dla Calvi – i więcej.




Bo Carboni był nie tylko w dobrych stosunkach z Armando Corona, który w marcu 1982 miał zostać szefem włoskiego Wielkiego Wschodu. Mógł także wciągnąć do służby takich jak Ernesto Diotallevi i Danilo Abbruciati, znanych szefów rzymskiego podziemia. Później sędziowie powiedzieli, że firmy budowlane i nieruchomości należące do Carboni były wykorzystywane do recyklingu zysków pochodzących z przestępczości zorganizowanej, a być może również z prawicowego terroryzmu. W większości późniejszych odkryć, które wydawały się wiązać Calvi ze zwykłą przestępczością, nazwisko Carboni byłaby stałą nitką [w tekście jest 'thread'=nitka, może pomyłka, powinno być 'threat'=zagrożenie?].


Calvi przyciągał Carboniego, podobnie jak Pazienza, przez swój obiecujący dostęp do ukrytej, a więc prawdziwej władzy. Dokładnie w jakim stopniu jego pomocnicy byli w zmowie, trudno ocenić. Ale Calvi obawiał się Carboniego, tak samo jak obawiał się Pazienza z jego groźnym braggadocio / aroganckie zachowanie, i dobrze reklamowanymi koneksjami z tajnymi służbami. Czytanie Ojca Chrzestnego / The Godfather, było nie tylko pouczające o zaletach ukrytej władzy, ale także o losie, jaki może spotkać tych, którzy jej nadużyli.


W tym czasie Calvi obawiał się nie tylko o własne bezpieczeństwo (jego świta, kuloodporne Alfa Romeo i ochroniarze kosztowali jego bank 4 mld lirów dziennie), a także dla jego rodziny. Od lutego błagał żonę by wyjechała z Włoch na miejsce mniej niebezpieczne. W maju, z pewną niechęcią, w końcu ustąpiła jego prośbom i wyjechała do syna Carlo w Waszyngtonie. I nie bez powodu, ponieważ informacje o sprawie Ambrosiano, dramatycznie przedarły się na powierzchnię.


Życie i śmierć Roberto Calvi

The Life & Death of Roberto Calvi
Rupert Cornwell, rzymski korespondent,
The Financial Post
Victor Golancz Ltd, 1983



Roberto Rosone

Pomimo wysokiego stanowiska, menadżera i wiceprezesa Banco Ambrosiano, przez wiele lat mieszkał w skromnym mieszkaniu na I piętrze w narożnej kamienicy przy ulicy Via Olofredi, w pobliżu głównego dworca w Mediolanie. Na parterze tego samego budynku mieścił się oddział nr 18 Ambrosiano w Mediolanie. Przez całą dobę był chroniony przez uzbrojonych prywatnych strażników, jak budynki bankowe w całych Włoszech, rutynowe działania.

Rankiem 27 kwietnia 1982 Rosone wyszedł, jak zwykle, do biura tuż po 8:00. Nagle, gdy skręcił w ulicę, wybiegł mężczyzna z pistoletem i strzelił raniąc go w nogi. Ale strażnicy szybko zauważyli niebezpieczeństwo i oddali strzały, zabijając napastnika na miejscu. Ku ich wielkiemu zdziwieniu policja zidentyfikowała zwłoki jako nie zwykłego mediolańskiego przestępcy, a ważnego rzymskiego gangstera - Abbruciati.


Relacje Abbrucati z Carboni, a także intymne kontakty Carboniego z Calvi, nie były jeszcze znane. Mimo to epizod wywołał więcej pytań niż odpowiedział, rzucając jeszcze gorszy cień na Ambrosiano. Co robił wysoki rangą gangster z Rzymu wykonując zadanie, które normalnie przypadłoby w udziale sługusowi?


Czy atak był nieudaną próbą morderstwa, by ukarać Rosone za jakąś zniewagę wobec pod-świata; czy było to celowe ostrzeżenie i nic więcej, wydane w klasyczny sposób? A może ostrzeżenie nie było dla niego, a dla samego Calvi? Później, gdy Calvi i Ambrosiano zginęli, gdy pojawiła się jeszcze ciemniejsza możliwość – że sam Calvi, przez Carboniego i Abbruciati, był bezpośrednio lub pośrednio odpowiedzialny za atak na własnego wiceprezesa, podejrzanego o spiskowanie przeciwko niemu.


Pewne jest, że Carboni już otrzymywał pieniądze od Calvi. We Włoszech Ambrosiano pożyczył duże sumy firmom należącym do Carboni, a Calvi dostarczył nawet środki finansowe by pomóc kampanii Corony zostać nowym szefem włoskiej masonerii.


Życie i śmierć Roberto Calvi

The Life & Death of Roberto Calvi
Rupert Cornwell, rzymski korespondent,
The Financial Post
Victor Golancz Ltd, 1983


Chronologia



Początek września 1978: Papież Jan Paweł I prosi sekretarza stanu, kard. Jean Villota, o wszczęcie dochodzenia w kwestii operacji Banku Watykanu.

28.09.1978: Jan Paweł I przedstawia kard. Villotowi listę ludzi do przeniesienia, poproszonych o rezygnację, albo ponownie przydzielonych. Wszyscy na liście są podejrzanymi o członkostwo w masońskiej grupie "P2". Przetasowanie władzy będzie miało duży wpływ na istniejącą strukturę władzy i operacje finansowe Watykanu.


29.09.1978: Jan Paweł I znaleziony martwy w łóżku. Villot wydaje prasie fałszywe oświadczenia o okolicznościach wokół śmierci, usuwa kluczowe dowody z pokoju Jana Pawła, i nakazuje natychmiastowe balsamowanie ciała bez autopsji.

Październik 1978: Jan Paweł II następcą Jana Pawła I. Villot nie wykonał żadnej danej mu przez Jana Pawła I przed śmiercią instrukcji.

21.01.1979: Mord sędziego Emilio Alessandrini z Mediolanu badającego działalność Banco Ambrosiano, którego dyrektor, Roberto Calvi, miał bliskie związki z Michele Sindona i Watykanem.

20.03.1979: Mord Mino Pecorelli, dziennikarza śledczego w procesie publikowania artykułów ujawniających członkostwo i działania "P2" – potężnej grupy masonów, których członkostwo uczestniczyło w finansowaych działaniach Watykanu, i których założyciel, Lucio Gelli, miał bardzo bliskie związki z Roberto Calvi.

25.03.1979: Aresztowania pod fałszywymi zarzutami Mario Sarcinelli i Paolo Baffi z Banku Włoch. Obaj naciskali o przeprowadzenie śledztwa w sprawie działań finansowych Roberto Calvi i Banco Ambrosiano.

11.07.1979: Mord Giorgio Ambrosioli po zeznaniach w sprawie działań finansowych Michele Sindona z Calvi i innych interesów Watykanu, działań P2 i jej członków w potężnych kręgach rządowych i biznesowych, i powiązań między Calvi, Sindona, i bpa Paula Marcinkusa z Vatican Bank.

13.07.1979: Mord ppłk Antonio Varisco, szefa rzymskiej służby bezpieczeństwa, który badał działania i członkostwo P2, i rozmawiał z Giorgio Ambrosioli dwa dni przed jego śmiercią.


21.07.1979: Mord Borisa Guilano, zastępcy komendanta policji w Palermo i szefa Palermo CID. Guilano rozmawiał z Giorgio Ambrosioli dwa dni przed śmiercią Ambrosioli o praniu brudnych pieniędzy mafii przez Sindona poprzez Vatican Bank do Szwajcarii.


Październik 1979: Wybuch bomby w mieszkaniu Enrico Cuccia, dyrektora Mediobanca i świadka groźby Sindona wobec życia Giorgio Ambrosioli.

2.02.1980: W ostatniej chwili Watykan wycofuje się z porozumienia, że kard. Guiseppe Caprio i Sergio Guerri oraz bp Paul Marcinkus przekażą video w imieniu Michele Sindona w jego procesie w USA pod zarzutem oszustwa, spisku i sprzeniewierzenia funduszy w związku z upadkiem Franklin National Bank.

13.05.1980: Michele Sindona próbuje popełnić samobójstwo w więzieniu.


13.06.1980: Michele Sindona skazany na 25 lat.

8.07.1980: Roberto Calvi usiłuje popełnić samobójstwo w więzieniu pod zarzutami oszustwa itd. Póżniej zwolniony za kaucją i ponownie zajmuje stanowisko prezesa Banco Ambrosiano.

1.09.1981: Vatican Bank, najwyraźniej na prośbę Roberto Calvi, wydaje
"listy pocieszające", uznając jego kontrolne udziały i przejmując odpowiedzialność za dług ponad $1 mld wielu kontrolowanych przez Calvi banków.


12.01.1981: Grupa akcjonariuszy Banco Ambrosiano wysyła list do Jana Pawła II nakreślający powiązania między Vatican Bank, Roberto Calvi, P2 i mafią. Listu nigdy nie potwierdzono.


27.04.1982: Próba mordu Roberto Rosone,
dyrektora generalnego i zastępcy prezesa Banco Ambrosiano, który usiłował "oczyścić" działania banku.


17.06.1982: Roberto Calvi znaleziony martwy wiszący z londyńskiego mostu. Kilka dni później, w mediolańskiej filii Banco Ambrosiano odkryto "dziurę" $1.3 mld.


2.10.1982: Guiseppe Dellacha, kierownik wykonawczy Banco Ambrosiano, wypada z okna Banco Ambrosiano w Mediolanie i umiera.


23.03.1986: Michele Sindona znaleziony martwy, otruty w włoskim więzieniu do którego został przeniesiony oskarżony o wydanie rozkazu mordu Giorgio Ambrosio.
Albino Luciano, Pope John Paul I

"28 września 1978 był papieżem od 33 dni. W okresie nieco dłuższym niż miesiąc zainicjował różne działania, które, gdyby zostały zakończone, miałyby bezpośredni i dynamiczny wpływ na nas wszystkich. Większość ludzi na tym świecie pochwaliłaby jego decyzje, mniejszość byłaby przerażona. Człowiek, który został szybko nazwany "uśmiechniętym papieżem", następnego dnia zamierzał usunąć uśmiechy z wielu twarzy".


"Watykański sekretarz stanu, kard. Jean Villot… przeczytał listę mianowań, próśb o reztgnacje i przeniesienia, wr ęczoną mu przez papieża. On doradzał, spierał się i protestował, ale na próżno. Luciani był nieugięty".


"Według wszelkich standardów było to dramatyczne przetasowanie. Ustawiłoby to Kościół w nowych kierunkach - kierunkach, które Villot i pozostali na liście, którzy mieli zostać zastąpieni, uważali za wysoce niebezpieczne…"


"Był jeden wspólny mianownik, jedna rzecz która wiązała każdego z tych ludzi do zastąpienia. Villot był tego świadom, i co ważniejsze, papież też. Był to jeden z czynników, który zmusił go do działania, pozbawienia tych ludzi realnej władzy… była nim masoneria".


"Zdobyte przez papieża dowody pokazały, że w państwie Watykan było ponad 100 masonów, począwszy od kardynałów do księży".


"Luciani dalej zajmował się legalną lożą masońską, która wniknęła daleko poza Włochy, w dążeniu do bogactwa i władzy. Nazywała się P2. To, że przeszła przez mury Watykanu i nawiązała więzi z księżmi, biskupami, a nawet kardynałami, uczyniła z P2 przekleństwo dla

Albino Luciani".


"Tego wieczora, 28 września 1978, 33 dni po wyborze, papież Jan Paweł I "uśmiechnięty papież", został uznany za zmarłego. Nie wydano żadnego oficjalnego świadectwa zgonu. Nie przeprowadzono autopsji. Jego ciało szybko zabalsamowano. Przyczyna zgonu – nieznana. I watykański biznes dalej się kręci…"

"Fakty są tu szczegółowo opisane, dokumentujące powszechne zepsucie w Watykanie i przedstawiające przekonującą sprawę, że sześciu potężnych ludzi, żeby chronić swoje rozległe operacje finansowe i polityczne, zdecydowało się na szokujący kurs akcji – papież Jan Paweł I musi umrzeć".


David Yallop
W imię Boga / In Gods' Name
Bantam Books, 1984

Świątynia św. Jana…, Chicago Mason Hannibal Bugnini

Nauczyciele Liturgii Novus Ordo 1962 Autor Liturgii Novus Ordo 1962


"Kto umrze żydem będzie potępiony" – św. Vincent Ferrer (1350-1419)

"Żydzi są wrogami Boga i naszej świętej religii" – św. Padre Pio

"Żaden katolik, jeżeli ceni sobie wiarę katolicką i swoje zbawienie tak jak powinien, nie może pod żadnym pretekstem wstąpić do sekty wolnomularzy". – Leon XIII, 1884


Kościół Katolicki został zinfiltrowany przez masonów, którzy zaktualizowali swój program tworząc nowy kościół na II SW, który wygląda katolicki, a nim nie jest.

   

Bp Williamson: Masoneria w Kościele



Czytaj: Mord papieża Jana Pawła I na tym chomiku



Lista masonów w Watykanie i włoskim kościele? /A List of Masons in the Vatican and Italian Church?

Poniżej lista masonów przedrukowana z Bulletin de l'Occident Chrétien Nr.12, lipiec 1976, (Directeur Pierre Fautrad a Fye - 72490 Bourg Le Roi). Wszyscy na tej liście, jeśli są masonami, są ekskomunikowani zgodnie z Kanonem 2338. Po nazwisku jest jego stanowisko, jeśli znana także data inicjacji, jego numer, oraz – jeśli znany – kryptonim:

  1. Albondi, Alberto. Biskup Livorno, (Leghorn). Inicjowany 8-5-58; I.D. # 7-2431.

  2. Abrech, Pio. Świeta Kongregacja Biskupów. 11-27-67; # 63-143.

  3. Acquaviva, Sabino. Profesor religii, University of Padova, (Padwa). 12-3-69; # 275-69.

  4. Alessandro, ks. Gottardi. (na masońskich spotkaniach nazywany doktorem) Prezes Fratelli Maristi. 6-14-59.

  5. Angelini Fiorenzo. Biskup Messenel Greece. 10-14-57; # 14-005.

  6. Argentieri, Benedetto. Patriarcha, Stolica Apostolska. 3-11-70; # 298-A.

  7. Bea, Augustin. Kardynał. Sekretarz stanu (najważniejszy po papieżu) za papieży Jana XXIII i Pawła VI.

  8. Baggio, Sebastiano. Kardynał. Prefekt Kongregacji Biskupów. (Ważna kongregacja mianująca biskupów.) Sekretarz stanu za papieża Jana Pawła II w 1989-1992. 8-14-57; # 85-1640. Kontroluje konsekrację biskupów. Masoński kryptonim "SEBA".

  9. Balboni, Dante. Asystent tw Watykańskiej Papieskiej Kommisji Studiów Biblijnych. o the Vatican Pontifical . 7-23-68; # 79-14. "BALDA".

  10. Baldassarri Salvatore. Biskup Ravenny, Włochy. 2-19-58; # 4315-19. "BALSA".

  11. Balducci, Ernesto. Rzeźbiarz figur religijnych. 5-16-66; # 1452-3.

  12. Basadonna, Ernesto. Prałat z Mediolanu. 9-14-63; # 9-243. "BASE".

  13. Batelli, Guilio. Świecki członek licznych akademii naukowych. 8-24-59; # 29-A "GIBA".

  14. Bedeschi, Lorenzo. 2-19-59; # 24-041. "BELO."

  15. Belloli, Luigi. Rektor seminarium; Lombardia, Włochyy. 4-6-58; # 22-04. "BELLU."

  16. Belluchi, Cleto. Koadjutor Biskup Fermo, Włochy. 6-4-68; # 12-217.

  17. Bettazzi, Luigi. Biskup Ivera, Włochy. 5-11-66; # 1347-45. "LUBE."

  18. Bianchi, Ciovanni. 10-23-69; # 2215-11. "BIGI."

  19. Biffi, Franco, Msgr. Rektor Church of St. John Lateran Pontifical University. Jest szefem University i decyduje o programie nauczania. Spowiednik papieża Pawła VI. 8-15-59. "BIFRA."

  20. Bicarella, Mario. Prałat z Vicenza, Włochy. 9-23-64; # 21-014. "BIMA."

  21. Bonicelli, Gaetano. Biskup Albano. 5-12-59; # 63-1428, "BOGA."

  22. Boretti, Giancarlo. 3-21-65; # 0-241. "BORGI."

  23. Bovone, Alberto. Zastępca sekretarza Świętego Officjum. 3-30-67; # 254-3. "ALBO."

  24. Brini, Mario. Arcybiskup. Sekretarz ds. Chińczyków, narodów Wschodu i pogan. Członek Papieskiej Komisji ds. Rosji. Kontroluje pisanie Prawa Kanonicznego. 7-7-68; # 15670. "MABRI."

  25. Bugnini, Annibale. Arcybiskup.Napisał Novus Ordo Mszę. Dyplomata w Iranie. 4-23-63; # 1365-75. "BUAN."

  26. Buro, Michele. Biskup. Prałat Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. 3-21-69; # 140-2. "BUMI."

  27. Cacciavillan, Agostino. Sekretarz stanu. 11-6-60; # 13-154.

  28. Cameli, Umberto. Dyrektor Urzędu ds. Kościelnych Włoch w odniesieniu do nauki katolickiej doktryny. 11-17-60; # 9-1436.

  29. Caprile, Giovanni. Dyrektor Katolickich Spraw Obywatelskich. 9-5-57; # 21-014. "GICA."

  30. Caputo, Giuseppe. 11-15-71; # 6125-63. "GICAP."

  31. Casaroli, Agostino. Kardynał. Sekretarz stanu za papieża Jana Pawła II od 1.07.1979 do przejścia na emeryturę w 1989. 9-28-57; # 41-076. "CASA."

  32. Cerruti, Flaminio. Szef Urzędu na University of Congregation Studies. 4-2-60; # 76-2154. "CEFLA."

  33. Ciarrocchi, Mario. Biskup. 8-23-62; # 123-A. "CIMA."

  34. Chiavacci, Enrico. Profesor teologii moralnej, University of Florence. 7-2-70; # 121-34. "CHIE."

  35. Conte, Carmelo. 9-16-67; # 43-096. "CONCA."

  36. Csele, Alessandro. 3-25-60; # 1354-09. "ALCSE."

  37. Dadagio, Luigi. Nuncjusz papieski w Hiszpanii. Arcybiskup Lero. 9-8-67. # 43-B. "LUDA."

  38. D'Antonio, Enzio. Arcybiskup Trivento. 6-21-69; # 214-53.

  39. De Bous, Donate. Biskup. 6-24-68; # 321-02. "DEBO."

  40. Del Gallo Reoccagiovane, Luigi. Biskup.

  41. Del Monte, Aldo. Biskup Novara. 8-25-69; # 32-012. "ADELMO."

  42. Faltin, Danielle. 6-4-70; # 9-1207. "FADA."

  43. Ferraioli, Giuseppe. Członek Kongregacji ds. Publicznych. 11-24-69; # 004-125. "GIFE."

  44. Franzoni, Giovanni. 3-2-65; # 2246-47. "FRAGI."

  45. Gemmiti, Vito. Kongregacja Biskupów. 3-25-68; # 54-13. "VIGE."

  46. Girardi, Giulio. 9-8-70; # 1471-52. "GIG."

  47. Fiorenzo, Angelinin. Biskup. Tytuł Commendator of the Holy Spirit. Wikariusz generalny rzymskich szpitali. Kontroluje fundusze powiernicze szpitali. Kpnsekrowany na biskupa 7-19-56; dołączył do masonów 10-14-57.

  48. Giustetti, Massimo. 4-12-70; # 13-065. "GIUMA."

  49. Gottardi, Alessandro. Prokurator i postulator generalny Fratelli Maristi. Arcybiskup Trydentu. 6-13-59; # 2437-14. "ALGO."

  50. Gozzini, Mario. 5-14-70; # 31-11. "MAGO."

  51. Grazinai, Carlo. Rektor Watykańskiego Niższego Seminarium. 7-23-61; # 156-3. "GRACA."

  52. Gregagnin, Antonio. Trybun First Causes for Beatification. 10-19-67; # 8-45. "GREA."

  53. Gualdrini, Franco. Rektor Capranica. 5-22-61; # 21-352. "GUFRA."

  54. Ilari, Annibale. Abbot. 3-16-69; # 43-86. "ILA."

  55. Laghi, Pio. Nuncjusz, delegat ap[Ostolski w Argentynie, później w USA, do 1995. 8-24-69; # 0-538. "LAPI."

  56. Lajolo, Giovanni. Członek Rady Spraw Publicznych Kościoła. 7-27-70; # 21-1397. "LAGI."

  57. Lanzoni, Angelo. Szef Biura sekretarza stanu. 9-24-56; # 6-324. "LANA."

  58. Levi, Virgillio (alias Levine), Monsignor. Asystent dyrektor oficjalnego dziennika watykańskiego L'Osservatore Romano. Kieruje Vatican Radio. 7-4-58; # 241-3. "VILE."

  59. Lozza, Lino. Kanclerz Rome Academy of St. Thomas Aquinas of Catholic Religion. 7-23-69; # 12-768. "LOLI."

  60. Lienart, Achille. Kardynał. Wielki mistrz masonerii. Biskup Lille, Francja. Werbuje masonów. Był liderem sił postępowych Na II SW.

  61. Macchi, Pasquale. Kardynał. Honorowy prałat papieża i osobisty sekretarz do czasu ekskomuniki za herezję przez papieża Pawła VI. Przywrócony przez sekretarza stanu Jeana Villot i mianowany na kardynała. 4-23-58; # 5463-2. "MAPA."

  62. Mancini, Italo. Dyrektor Sua Santita. 3-18-68; # l551-142. "MANI."

  63. Manfrini, Enrico. Świecki Consultor of Pontifical Commission of Sacred Art. 2-21-68; # 968-c. "MANE."

  64. Marchisano, Francesco. Honorowy prałat papieża. Sekretarz Kongregacji ds. seminariów i uniwersytetów. 2-4-61; 4536-3. "FRAMA."

  65. Marcinkus, Paul. Amerykański ochroniarz papieża-oszusta. Z Cicero, Illinois. Wzrost 6'4" / 190 cm. Prezes Institute for Training Religious. 8-21-67; # 43-649. Pseudonim "GORILLA." Kryptonim "MARPA."

  66. Marsili, Saltvatore. Abbot Zakonu św. Benedykta z Finalpia koło Modeny. 7-2-63; # 1278-49. "SALMA."

  67. Mazza, Antonio. Tytularny Biskup Velia. Sekretarz Generalny Roku Świętego 1975. 4-14-71. # 054-329. "MANU."

  68. Mazzi, Venerio. Członek Rady ds. Publicznych Kościoła. 10-13-66; # 052-s. "MAVE."

  69. Mazzoni, Pier Luigi. Kongregacja ds. Biskupów. 9-14-59; # 59-2. "PILUM."

  70. Maverna, Luigi. Biskup Chiavari, Genua. Asystent Generalny Włoskiej Akcji Katolickiej. 6-3-68; # 441-c. "LUMA."

  71. Mensa, Albino. Arcybiskup Vercelli, Piedmont. 7-23-59; # 53-23. " MENA."

  72. Messina, Carlo. 3-21-70; # 21-045. "MECA."

  73. Messina, Zanon (Adele). 9-25-68; # 045-329. " AMEZ."

  74. Monduzzi, Dino. Regent to the Prefect of the Pontifical House. 3-11 -67; # 190-2. "MONDI."

  75. Mongillo, Daimazio. Profesor dominikańskiej teologii moralnej, Holy Angels Institute, Rzym. 2-16-69; # 2145-22. "MONDA."

  76. Morgante, Marcello. Biskup Ascoli Piceno. 7-22-55; # 78-3601. MORMA."

  77. Natalini, Teuzo. Wiceprezes Archiwów sekretariatu watykańskiego. 6-17-67; # 21-44d. "NATE."

  78. Nigro, Carmelo. Rektor Seminarium, Pontifical of Major Studies. 12-21-70; # 23-154. "CARNI."

  79. Noe, Virgillio. Szef Kongregacji ds. Kultu Bożego. On i Bugnini zapłacili 5 protestanckim pastorom i 1 żydowskiemu rabinowi za napisanie Mszy Novus Ordo. 4-3-61; # 43652-21. "VINO."

  80. Palestra, Vittorie. Radca prawny Sacred Rota państwa Watykan. 5-6-43; # 1965. "PAVI."

  81. Pappalardo, Salvatore. Kardynał. Arcybiskup Palermo, Sycylia. 4-15-68; # 234-07. "SALPA."

  82. Pasqualetti, Gottardo. 6-15-60; # 4-231. "COPA."

  83. Pasquinelli, Dante. Council of Nunzio of Madrid. 1-12-69; # 32-124. "PADA."

  84. Pellegrino, Michele. Kardynał. Nazywany "Obrońcą Kościoła", Arcybiskup Turynu (gdzie przetrzymywany jest Święty Całun Jezusa). 5-2-60; # 352-36. "PALMI."

  85. Piana, Giannino. 9-2-70; # 314-52. "GIPI."

  86. Pimpo, Mario. Wikariusz Biura ds. Ogólnych. 3-15-70; # 793-43. "PIMA."

  87. Pinto, Monsignor Pio Vito. Attaché sekretarza stanu i notariusz II Sekcji Najwyższego Trybunału i Sygnatury Apostolskiej. 4-2-70; # 3317-42. "PIPIVI."

  88. Poletti, Ugo. Kardynał. Wikariusz S.S. Diecezji Rzymskiej. Kontroluje rzymski kler od 3-6-73. Członek Kongregacji ds. Sakramentów i Kultu Bożego. Prezes Papieskich Dzieł i Zachowania Wiary. Również prezes Akademii Liturgicznej. 2-17-69; # 32-1425. "UPO."

  89. Rizzi, Msgr Mario. Kongregacja Rytów Wschodnich. "Prałat Biskup Honoru Ojca Świętego, papieża". W pracy podlega wysokiego stopnia masonowi Mario Brini w manipulowaniu Prawem Kanonicznym. 9-16-69; # 43-179. "MARI," "MONMARI."

  90. Romita, Florenzo. Był w Kongregacji ds. Kleru. 4-21-56; # 52-142. "FIRO."

  91. Rogger, Igine. Oficer w S.S. (Diocese of Rome). 4-16-68; # 319-13. "IGRO."

  92. Rossano, Pietro. Kongregacja ds. Religii Niechrześcijańskich. 2-12-68; # 3421-a. "PIRO."

  93. Rovela, Virgillio. 6-12-64; # 32-14. "ROVI."

  94. Sabbatani, Aurelio. Archbishop of Giustiniana (Giusgno, Milar Province, Italy). First Secretary Supreme Apostolic Segnatura. 6-22-69; # 87-43. "ASA"

  95. Sacchetti, Guilio. Delegate of Governors - Marchese. 8-23-59; # 0991-b. "SAGI."

  96. Salerno, Francesco. Bishop. Prefect Atti. Eccles. 5-4-62; # 0437-1. "SAFRA"

  97. Santangelo, Franceso. Substitute General of Defense Legal Counsel. 11-12-70; # 32-096. "FRASA."

  98. Santini, Pietro. Vice Official of the Vicar. 8-23-64; # 326-11. "SAPI."

  99. Savorelli, Fernando. 1-14-69; # 004-51. "SAFE."

  100. Savorelli, Renzo. 6-12-65; # 34-692. "RESA."

  101. Scanagatta, Gaetano. Kongregacja ds. Kleru. Członek Komisji Pomei i Loreto. 9-23-71; # 42-023. "GASCA."

  102. Schasching, Giovanni. 3-18-65; # 6374-23. "GISCHA," "GESUITA."

  103. Schierano, Mario. Tytularny Biskup Acrida (Prowincja Cosenza). Główny kapelan włoskich sił zbrojnych. 7-3-59; #14-3641. "MASCHI."

  104. Semproni, Domenico. Tribunal of the Vicarate of the Vatican. 4-16-60; # 00-12. "DOSE."

  105. Sensi, Giuseppe Mario. Tytularny Arcybiskup Sardi (Azja Mniejsza koło Smyrny). Nuncjusz papieski w Portugalii. 11-2-67; # 18911-47. "GIMASE."

  106. Sposito, Luigi. Papieska Komisja ds. Archiwów Kościoła we Włoszech. Głowny administrator Apostolic Seat of the Vatican.

  107. Suenens, Leo. Kardynał. Tytuł: Obrońca Kościoła św. Piotra w Łańcuchach, poza Rzymem. Promuje protestancki pentekostalizm (charyzmatykę). Zniszczył dużą część dogmatów Kościoła kiedy pracował w 3 kongregacjach: 1) Propagacji Wiary; 2) Rytuałów i Ceremonii w Liturgii; 3) Seminariów. 6-15-67; # 21-64. "LESU."

  108. Trabalzini, Dino. Biskup Rieti (Reate, Peruga, Włochy). Biskup pomocniczy w płd. Rzymie. 2-6-65; # 61-956. "TRADI."

  109. Travia, Antonio. Tytularny Arcybiskup Termini Imerese. Szef szkół katolickich. 9-15-67; # 16-141. "ATRA."

  110. Trocchi, Vittorio. Sekretarz ds. Katolickich Świeckich w Konsystorzu ds. konsultacji watykańskiego państwa. 7-12-62; # 3-896. "TROVI."

  111. Tucci, Roberto. Dyrektor generalny Vatican Radio. 6-21-57; # 42-58. "TURO."

  112. Turoldo, David. 6-9-67; # 191-44. "DATU."

  113. Vale, Georgio. Ksiądz. Urzędnik Diecezji Rzymskiej. 2-21-71; # 21-328. "VAGI."

  114. Vergari, Piero. Główny urzędnik protokolarny w Watykańskiej Sygnaturze. 12-14-70; # 3241-6. "PIVE."

  115. Villot, Jean. Kardynał. Sekretarz stanu za papieża Pawła VI. Jest Camerlengo (skarbnikiem). "JEANNI," "ZURIGO."

  116. Zanini, Lino. Tytularny Arcybiskup Adrianopoli / Andrianopolis, Turcja. Nuncjusz apostolski. Czlonek Revered Fabric Bazyliki św. Piotra.

PONIŻEJ – KSIĘŻA UJAWNIENI PO SPORZĄDZENIU POWYŻSZEJ LISTY:

  1. Fregi, Francesco Egisto. 2-14-63; # 1435-87.

  2. Tirelli, Sotiro. 5-16-63; # 1257-9. "TIRSO."

  3. Cresti, Osvaldo. 5-22-63; # 1653-6. "CRESO."

  4. Rotardi, Tito. 8-13-63; # 1865-34. "TROTA."

  5. Orbasi, Igino. 9-17-73; # 1326-97. "ORBI."

  6. Drusilla, Italia. 10-12-63; # 1653-2. "'DRUSI "

  7. Ratosi, Tito. 11-22-63; # 1542-74 "TRATO."

  8. Crosta, Sante. 11-17-63; # 1254-65. "CROSTAS.

http://tradcatknight.blogspot.com/2015/08/the-murder-of-john-paul-i-at-hand-of.html


Video: Ks. Paul Kramer o masońskiej infiltracji Kościoła (2013)

Przepraszam, niektórych z tych określeń / stanowisk – nie znam, stąd zostawiłam je po angielsku.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jan Paweł I zamordowany przez masonerię
Gdy po 33 latach od wydarzenia wirującego słońca widzianego przez Piusa XII Ojciec Święty Jan Paweł
Psalm 38, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Orędzie do młodych 2004, Jan Paweł II
Psalm 4, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 10, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 85, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 51, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Homila Pelplin 6 czerwca 1999, Wychowanie i szkoła-Duchowość, Jan Paweł II
Psalm 30, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
psalm 46, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Jak LOLEK został Papieżem, Katecheza, Jan Paweł II
Psalm 79, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
JPII, Jan Paweł II, Scenariusze
Psalm 39, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Lolek, Katecheza, Jan Paweł II
PAPIEŻ MŁODZIEŻY, Katecheza, Jan Paweł II
kwiatki JPII, Jan Paweł II - scenariusze i in
Psalm 16com, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI

więcej podobnych podstron