Krok
1 - Wyciągnąć kluczyk ze stacyjki!
Na
pierwszy rzut oka - rada może zbyteczna. Ale ci, którzy spróbowali
przekręcić kluczykiem przy odłączonym liczniku, już wiedzą że
wcale nie taka głupia.
Dla
niezorientowanych - rozświeci się kontrolka awarii airbagów,
niewykluczone że airbagi się zdezaktywują; pozostaje tylko
podjechać na examiner i wybulić na kasowanie błędu.
Krok
2 - Otworzyć skrzynkę bezpieczników.
Pod
tą zaślepką bezpieczników mamy dostęp do ukrytej śruby, która
trzyma ramkę liczników. Śruba ta znajduje się mniej-więcej w
miejscu zaznaczonym na żółto.
Krok
3 - Odkręcić ukrytą śrubkę.
Wygląd
z dołu
Krok
4 - Demontaż dolnej pokrywy kolumny kierownicy.
Jest
to na śrubkach (nie na imbusach). Jeśli zignorowaliście krok
1,
to teraz ten kluczyk jednak wyciągnijcie - inaczej nie zdejmiecie
tej pokrywy
Krok
5 - Demontaż górnej pokrywy kolumny kierownicy.
Paradoksalnie
- chyba najtrudniejsza część demontażu (a głównie - ponownego
montażu). Górna część pokrywy trzyma się na dwóch śrubkach
(krzyżak), które przy pierwszym demontażu są praktycznie nie do
zlokalizowania. Znajdują się aż w wyznaczonym miejscu i są
dosłownie zatopione we wnętrznościach kierownicy.
PODPOWIEDŹ: to,
że trafiliście śrubokrętem w główkę śrubki, poznacie po tym,
że przy odkręcaniu pokrywa zacznie się unosić.
Tutaj
mamy dokładne umieszczenie śrubek. Życzę ogromnej cierpliwości i
cienkich palców przy ponownym montażu.
Krok
6 - Dwa imbusy na osłonie liczników.
Że
wygodniej je będzie odkręcać, gdy opuścimy kierownicę jak
najniżej, chyba nie muszę mówić?
Krok
7 - Trzy imbusy w górnej części pokrywy liczników.
UWAGA -
przy ponownym montażu nie przesadzajmy z użyciem siły! Blaszki, w
które się te imbusy wkręca, mają tendencję do
deformacji.
Krok
8 - Wyciągnąć pokrywę liczników w kierunku do siebie.
Z
lewej strony (patrz foto) pokrywa trzyma się na zatrzask - zatem
trzeba trochę siły użyć przy wyciąganiu. (Jeśli
zignorowałeś/łaś krok
3,
to tej siły trzeba użyć ZNACZNIE więcej
)
Krok
9 - Odłączyć konektory i wyjąć pokrywę.
Pokrętło
kąta nachylenia reflektorów - zawleczkę zabezpieczającą
naciskamy z lewej strony.
Pokrętło
natężenia oświetlenia liczników - zawleczkę naciskamy od
spodu.
Jeśli
nie udało się wam zdjąć górnej pokrywy kolumny kierownicy (krok
5),
to chociaż przykryjcie ją jakąś szmatką, aby uchronić pokrywę
przed podrapaniem.
Krok
10 - Demontaż licznika.
Odkręcić
cztery imbusy.
UWAGA -
te imbuski mają podkładki, nie zapomnijcie o nich przy ponownym
montażu.
UWAGA
KOLEJNA -
Nie zgubcie tych gumowych nakładek antywibracyjnych na dolnej części
licznika
Krok
11 - Skontrolować czy kluczyk jest wyciągnięty ze
stacyjki.
Powtarzanie
matką mądrości
Krok
12 - Rozłączyć konektory licznika i wyciągnąć licznik.
Jeśli
chcecie tylko wymienić żarówkę, to w sumie nie musicie rozłączać
konektorów - da się to zrobić przy na wpół wyciągniętym
licznikiem (i kluczykiem w stacyjce
)
======
Praca
- na ok 20 minut, włącznie z ponownym montażem
W
sumie odkręcicie (nie licząc śrubek, które zostają w pokrywce
skrzynki bezpieczników):
6
śrubek krzyżykowych
9
imbusów (w tym 4 z podkładkami)
da
się wyciągnąć ramkę zegarów bez zdejmowania osłony licznika
(tylko, jak było napisane - trzeba uważać, żeby nie porysować)
-
dość ciężko jest 'wyrwać' ten przewód co idzie od kratki
nawiewu, bo jest na wcisk w taką gumę będącą uszczelką, więc
nie cackajcie się z tym tylko pary w łapach trzeba użyć
-
jak już będziecie mieli osłonę licznika luźną, to zanim ją
zaczniecie wyciągać, to radzę odpiąć kostki regulacji wysokości
świateł + regulacji jasności deski rozdz. Bradzo łatwo te kable
upitolić. Wtyczki są na takie jakby zapadki. Rozkmiicie sobie
-
Osłonę wyjmujemy w lewo przy otwartych na szeroko drzwiach
-
WYJĄĆ KLUCZYK ZE STACYJKI!!