„Albowiem nie w ilości jest Twoja siła, ani panowanie Twoje nie zależy od mocnych, lecz Ty jesteś Bogiem pokornych, wspomożycielem uciśnionych, opiekunem słabych, obrońcą odrzuconych i wybawcą tych, którzy utracili nadzieję”
(Jest ciemno. Z tyłu kościoła stoją: osoby z zapalonymi świecami, Maryja bez Dzieciątka, Józef)
Kolęda: „Cicha noc”
( W trakcie czytania przez Narratora grupa rusza w kierunku ołtarza. Osoby ze świecami rozchodzą się na boki. Maryja z Józefem siadają.)
Narrator :
„W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. (W tle płacz dziecka) Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.”
Kolęda: „Nie było miejsca dla Ciebie”
(Z boku siedzi kilka osób- pastuszkowie.)
Narrator:
„W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą.
(Podchodzi do ich Anioł)
Naraz
stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich
oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do
nich: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która
będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził
się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem
dla was: znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w
żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów
niebieskich, które wielbiły Boga słowami:
Kilka
głosów:
«Chwała Bogu na wysokościach,
a na ziemi pokój ludziom
Jego upodobania».”
Narrator:
„Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili nawzajem do siebie: "Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym nam Pan oznajmił".
Kolęda: „Przybieżeli do Betlejem”
Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.”
(Łk 2,1-20)
Recytator:
Niech
się rozweselą pustynia i spieczona ziemia,
niech się raduje
step i niech rozkwitnie!
Niech wyda kwiaty jak lilie
polne,
niech się rozraduje, skacząc i wykrzykując z
uciechy.
Chwałą Libanu ją obdarzono,
ozdobą Karmelu i
Saronu.
Oni zobaczą chwałę Pana,
wspaniałość naszego
Boga.
Pokrzepcie ręce osłabłe,
wzmocnijcie kolana
omdlałe!
Powiedzcie małodusznym:
«Odwagi! Nie bójcie
się!
Oto wasz Bóg, oto - pomsta;
przychodzi Boża
odpłata;
On sam przychodzi, by zbawić was».
Wtedy
przejrzą oczy niewidomych
i uszy głuchych się otworzą.
Wtedy
chromy wyskoczy jak jeleń
i język niemych wesoło krzyknie.
Bo
trysną zdroje wód na pustyni
i strumienie na stepie;
spieczona
ziemia zmieni się w pojezierze,
spragniony kraj w krynice
wód;
badyle w kryjówkach, gdzie legały szakale
- na
trzcinę z sitowiem.
Będzie tam droga czysta,
którą
nazwą Drogą Świętą.
Nie przejdzie nią nieczysty, <gdy
odbywa podróż>,
i głupi nie będą się tam wałęsać.
Nie
będzie tam lwa, ni zwierz najdzikszy
nie wstąpi na nią ani
się tam znajdzie,
ale tamtędy pójdą wyzwoleni.
Odkupieni
przez Pana powrócą,
przybędą na Syjon z radosnym śpiewem,
ze
szczęściem wiecznym na twarzach:
osiągną radość i
szczęście,
ustąpi smutek i wzdychanie.
(Iz 35,1-10)
A
ty, Betlejem Efrata,
najmniejsze jesteś wśród plemion
judzkich!
Z ciebie mi wyjdzie
Ten, który będzie władał
w Izraelu,
a pochodzenie Jego od początku,
od dni
wieczności.
Przeto [Pan] wyda ich aż do czasu,
kiedy
porodzi mająca porodzić.
Wtedy reszta braci Jego powróci
do
synów Izraela.
Powstanie On i paść będzie mocą Pańską,
w
majestacie imienia Pana Boga swego.
Osiądą wtedy, bo odtąd
rozciągnie swą potęgę
aż po krańce ziemi.
A
Ten będzie Pokojem.
(Mi 5,1-4a)
Powstań!
Świeć, bo przyszło twe Światło
i chwała Pańska rozbłyska
nad tobą.
Bo oto ciemność okrywa ziemię
i gęsty mrok
spowija ludy,
a ponad tobą jaśnieje Pan,
i Jego chwała
jawi się nad tobą.
I pójdą narody do twojego
Światła,
królowie do blasku twojego Wschodu.
(Iz 60,1-3)
Wyśpiewuj,
Córo Syjońska!
Podnieś radosny okrzyk, Izraelu!
Ciesz
się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem!
Oddalił Pan
wyroki na ciebie,
usunął twego nieprzyjaciela :
król
Izraela, Pan, jest pośród ciebie,
nie będziesz już bała się
złego.
Owego dnia powiedzą Jerozolimie:
«Nie bój się,
Syjonie!
Niech nie słabną twe ręce!»
Pan, twój Bóg
jest pośród ciebie,
Mocarz - On zbawi,
uniesie się
weselem nad tobą,
odnowi swą miłość,
wzniesie okrzyk
radości,
<jak w dniu uroczystego święta>.
Zabiorę
od ciebie niedolę,
abyś już nie nosiła brzemienia
zniewagi.
Oto Ja sprawię [zagładę] wszystkim,
którzy
cię uciskali w owym czasie,
a zachowam chromych i wygnanych
zgromadzę;
i zgotuję z nich chwałę i sławę na całej
ziemi,
gdzie doznawali zawstydzenia.
W owym czasie was
przywiodę,
w czasie, gdy was zgromadzę;
albowiem dam wam
imię i chwałę
u wszystkich narodów ziemi,
gdy odmienię
wasz los na waszych oczach - mówi Pan.
(So 3,14-20)
Ty
powiesz w owym dniu:
Wychwalam Cię, Panie,
bo rozgniewałeś
się na mnie,
lecz Twój gniew się uśmierzył
i
pocieszyłeś mię!
Oto Bóg jest zbawieniem moim!
Będę
miał ufność i nie ulęknę się,
bo mocą moją i pieśnią
moją jest Pan.
On stał się dla mnie zbawieniem!
Wy zaś
z weselem wodę czerpać będziecie
ze zdrojów
zbawienia.
Powiecie w owym dniu:
Chwalcie Pana!
Wzywajcie
Jego imienia!
Rozgłaszajcie Jego dzieła wśród
narodów,
przypominajcie, że wspaniałe jest imię Jego!
Śpiewajcie
Panu, bo uczynił wzniosłe rzeczy!
Niech to będzie wiadome po
całej ziemi!
Wznoś okrzyki i wołaj z radości, mieszkanko
Syjonu,
bo wielki jest pośród ciebie Święty Izraela!
(Iz 12,1-6)
Sprawiedliwi,
wołajcie radośnie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń
chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
śpiewajcie Mu przy
harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Jemu pieśń
nową,
pełnym głosem pięknie Mu śpiewajcie!
Bo słowo
Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło niezawodne.
On
miłuje prawo i sprawiedliwość:
ziemia jest pełna łaskawości
Pańskiej.
Przez słowo Pana powstały niebiosa
i wszystkie
ich zastępy przez tchnienie ust Jego.
On gromadzi wody morskie
jak w worze:
oceany umieszcza w zbiornikach.
Niech cała
ziemia boi się Pana
i niech się Go lękają wszyscy mieszkańcy
świata!
Bo On przemówił, a wszystko powstało;
On
rozkazał, a zaczęło istnieć.
Pan udaremnia zamiary
narodów;
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiar Pana trwa
na wieki;
zamysły Jego serca - poprzez pokolenia.
Szczęśliwy
lud, którego Bogiem jest Pan –
naród, który On wybrał na
dziedzictwo dla siebie.
Pan patrzy z nieba,
widzi
wszystkich synów ludzkich.
Spogląda z miejsca, gdzie
przebywa,
na wszystkich mieszkańców ziemi:
On, który
ukształtował każdemu z nich serce,
On, który zważa na
wszystkie ich czyny.
Nie uratuje króla liczne wojsko
ani
wojownika nie ocali wielka siła.
W koniu zwodniczy ratunek
i
mimo wielkiej swej siły nie umknie.
Oto oczy Pana nad tymi,
którzy się Go boją,
nad tymi, co ufają Jego łasce,
aby
ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie
głodu.
Dusza nasza wyczekuje Pana,
On jest naszą pomocą
i tarczą.
W
Nim przeto raduje się nasze serce,
ufamy Jego świętemu
imieniu.
Niech nas ogarnie łaska Twoja Panie,
według
ufności pokładanej w Tobie!
(Ps 33)
(Herod, Arcykapłani, Trzej Mędrcy, a przed nimi idzie osoba z Gwiazdą Betlejemską)
Narrator:
Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon». Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok:
A
ty, Betlejem, ziemio Judy,
nie jesteś zgoła najlichsze
spośród głównych miast Judy,
albowiem z ciebie wyjdzie
władca,
który będzie pasterzem ludu mego, Izraela»
Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: «Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon». Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę.
Kolęda: „Mędrcy świata Monarchowie”
A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.
Narrator:
Gdy oni odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić». On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego.
Piosenka: Metro „Uciekali, uciekali, uciekali”
(Od tyłu kościoła wbiega dziewczyna (dz.) i chłopak (ch.))
Ch: Szybciej, bo się spóźnimy! No, chodź!
Dz.: Idę, już idę… Ty ciągle na mnie krzyczysz.
Ch.: Widzisz? Za późno. Już ich nie ma!
Dz.: Nie martw się, może ich jeszcze spotkamy?
(Szukają między ludźmi. Pytają, wołają.)
Dziewczyna i chłopak:
Ktoś pukał do drzwi naszych, aleśmy nie słyszeli.
Ledwo starczyło czasu opłatkiem się podzielić.
Ktoś odszedł z naszych domów ... wędruje, puka dalej,
A my, dla nieznajomych, stawiamy biały talerz.
Takeśmy się spieszyli, kłócili i cieszyli,
Że wszystko pogubili z tej najważniejszej chwili.
Życzymy najlepszego, opłatek każdy kruszy
I nikt nie wie dlaczego samotność mamy w duszy.
Ktoś pukał do drzwi naszych, aleśmy nie słyszeli.
Ledwo starczyło czasu opłatkiem się podzielić.
(„Ktoś pukał” Ernest Bryll)
Piosenka: „Przekażcie sobie znak pokoju”
(Wszyscy gaszą świeczki)