Hobbes był pesymistą antropologicznym. W człowieku dostrzegał on przede wszystkim wady. Według niego człowiek z natury była zły. Uważał że najważniejszym motywem działania człowieka jest instynkt samozachowawczy, ale zdarzało się zachowanie kierowane egoizmem. Instynkt ten prowadzony był w czasie wojen, w których to ludzie żyli. „Woja wszystkich ze wszystkimi- wszyscy zagrażają wszystkim, człowiek musi być gotowy do obrony”. Według jego przekonań wszyscy ludzie byli sobie równi, ale nie było w nich ani żadnej sprawiedliwości ani praw, którymi się posługiwali. Wszyscy chrzcili własny byt i chęć posiadania wszystkiego, czyli chciwość. Poprowadziło to do braku więzi społecznych, co prowadziło do wojen. Przez to ludzie nie mogli się skupić na swoich potrzebach tylko musieli dać o to aby przetrwać, dlatego też zaczęli dążyć do stabilizacji. Postanowiono więc powołać państwo na mocy umowy społecznej, co przyniosło korzyści dla każdego. Są od tej chwili są zobowiązani do posłuszeństwa, w imię bezpieczeństwa.
Locke natomiast był optymista w człowieku widział same zalety, człowiek z natury był dobry. Wiodą spokojne życie, wytwarzając różne dobra. Według Locke’a w stanie natury nie ma wojny. W stanie natury ludzie kierują się zasadami rozumu, który nakazuje postępowanie wedle ogólnych norm moralnych. Locke, źródła moralne upatrywał w rozumie a nie jak Bobbes w prawie. Człowiek ma możliwość rozporządzania sobą i sowimi dobrami. Obraz człowieka według niego nie odczuwa wrogości według świata i ludzi. Człowiek jest sam sobie normodawcą , nie ma powszechnie obowiązującego prawa, ile ludzi tyle porządków prawnych. Świat ten jednak, nie był pełen zgodności i szczęścia. Brakowało tam sędziego do rozwiazywania sporów i problemów, dlatego ludzie zaczynali tworzyć społeczeństwo dla wygodniejszego i komfortowego życia.
Czy człowiek jest zatem dobry czy zły?? Nie wiem, do końca i chyba nikt nie wiem. Może jesteśmy stworzeni do tego żeby być w połowie dobrymi a w połowie złymi. Według mnie tak właśnie cechuję się człowieka. Każdy z nas ma wady i zalety. Nie jest ineczej!! Według mnie Ludzie są zmienni, ludzie działają pod wpływem emocji, na ludzi oddziaływają różne czynniki, które sprawiają, że postępują tak, a nie inaczej. Jest wiele odcieni ''dobra'' i ''zła''. Inne znaczenie tych słów jest teraz we współczesności, inne natomiast było w poprzednich epokach. Kiedyś np. gdy rycerz walczył w obronie kraju i zabijał wielu ludzi był dobry, dziś przez niektórych, określany byłby za złego zbrodniarza. Może i jesteśmy dobrymi ludźmi z natury, ale zarazem słabi, niepewni, nieutwierdzeni w słuszności swoich racji. Ponieważ jednak zło jest zawsze łatwiejsze i wygodniejsze, często zdarza się, że mu ulegamy, tłumacząc się bardzo często słowami: „taki już jestem” lub usprawiedliwiamy: „grzeszyć jest rzeczą ludzką”.