Czym się różni myślenie bogaczy od myślenia biednych
2015-09-05 23:24 pb.pl |
|
||||||
Marek Wierciszewski, Businessinsider |
|
|
|
|
|
|
|
11 najważniejszych różnic w myśleniu między bogatymi i biednymi wymienia Steve Siebold, autor książki „Jak myślą bogaci”.
Jan Kulczyk (z lewej), Zygmunt Solorz; fot. Marek Wiśniewski
To,
kto może zostać bogaty, a kto zawsze będzie biedny, zaczyna się w
głowach ludzi. Taki wniosek przynajmniej płynie z wywiadów, które
z 1 200 milionerami z całego świata przeprowadził Steve Siebold,
autor książki „Jak myślą bogaci”, który sam dorobił się
fortuny. Okazuje się, że nawyki, poglądy i filozofia wyznawane
przez bogatych diametralnie się różnią od tych, którym hołduje
większość społeczeństwa. Dorobić się fortuny można tylko
jeżeli przyjmie się sposób, w jaki myślą bogaci, zauważa Steve
Siebold. Oto najważniejszych 11 różnic w myśleniu między
bogatymi i biednymi, które pisarz opisuje bez ogródek, nie
uciekając w polityczną poprawność:
1.
Pieniądze
Podczas
gdy przeciętny zjadacz chleba myśli, że źródłem wszelkiego zła
są pieniądze, bogaci nie mają wątpliwości, że jest nim bieda.
Zwykli ludzie mają wpojone, że bogaci są albo nieuczciwi, albo
przynajmniej mają im za złe, że są – przynajmniej według nich
– w czepku urodzeni. „Sami bogacze jednak wiedzą, że choć
pieniądze nie mogą zagwarantować szczęścia, to jednak czynią
życie łatwiejszym i bardziej przyjemnym” - pisze Steve
Siebold.
2.
Egoizm
Podczas
gdy przeciętni ludzie uważają egoizm za wadę, bogaci się nim
szczycą. Nie udają, że chcą zbawiać świat. Chcą się nim
cieszyć.
3.
Wizja
Bogaci
marzą o przyszłości, podczas gdy większość ludzi żyje
wspomnieniami starych dobrych czasów. Ktoś, kto sądzi, że
najlepsze ma już za sobą, nie ma szans dorobić się majątku,
twierdzi Steve Siebold.
4.
Praca
Przeciętni
ludzie zarabiają na życie trudniąc się zajęciami, za którymi
nie przepadają. Bogaci odwrotnie – robią to, czym się pasjonują.
Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że bogaci cały czas
pracują, to jednak prawda jest inna – oni robią to, co kochają,
a jednocześnie znajdują sposób, by na tym zarabiać.
5.
Inwestowanie
Biedni
uważają, że aby robić pieniądze, trzeba je najpierw mieć.
Tymczasem bogaci wiedzą, że najlepiej robić użytek z cudzych
pieniędzy. Dlatego fakt, że na coś ich w danym momencie nie stać,
nie zniechęca ich, by do tego dążyć.
6.
Przyjaciele
Bogaci
otaczają się ludźmi, którzy myślą podobnie. Z punktu widzenia
przeciętnego człowieka oznacza to snobizm. Jednak oni po prostu nie
mogą sobie pozwolić, by otaczali ich malkontenci. „Nazywanie
bogatych snobami to jeden ze sposobów przeciętnych ludzi na
poprawienie swojego samopoczucia i na potwierdzenie słuszności
swojej decyzji o podążaniu drogą mierności” – ocenia Steve
Siebold.
7.
Na czym się skupiamy
Podczas
gdy biedni skupiają się na oszczędzaniu, bogacze wiedzą, że o
wiele ważniejsze jest zarabianie. Zamiast zbierać kupony promocyjne
skupiają się na robieniu wielkich pieniędzy, ocenia Steve
Siebold.
8.
Oczekiwania
W
czasie gdy większość ludzi cały czas szykuje się na ciężkie
czasy, bogaci spodziewają się, że zarobią jeszcze więcej
pieniędzy. „Nie słuchaj malkontentów, którzy ci mówią, że
życie jest ciężkie, więc powinieneś być wdzięczny za to, co
masz” – radzi Steve Siebold.
9.
Podejście do edukacji
Przeciętni
ludzie skupiają się na rozrywce. Czytają tabloidy, oglądają
telenowele i programy rozrywkowe. Odwrotnie ma się rzecz z bogatymi,
wynika z obserwacji Steve’a Siebolda. „Wejdź do domu bogacza i
jedną z pierwszych rzeczy, jakie zobaczysz, będzie biblioteka
gromadząca książki, z których nauczyli się, jak osiągnąć
sukces” – zauważa pisarz.
10.
Rozumienie rynku
Przeciętni
ludzie naiwnie sądzą, że rynkami rządzi logika. Bogacze nie mają
wątpliwości, że w rzeczywistości rządzą nimi strach i chciwość.
W każdej sytuacji rynkowej uwzględniają obecność tych emocji i
właśnie to daje im przewagę nad innymi uczestnikami rynku.
11.
Podejście do kompromisu
Większość
ludzi czuje się przymuszonych do wybierania między rodziną a
karierą. Bogacze wiedzą, że mogą osiągnąć oba cele. ”Oni
wiedzą, że można mieć wszystko, jeśli tylko właściwie się
podejdzie do wyzwania” – oceniał Steve Siebold.