Spisek
w sprawie boraksu
Boraks
jest występującym w przyrodzie minerałem i źródłem
ważnego pierwiastka, boru, oraz tanim i skutecznym środkiem
antyseptycznym, przeciwgrzybiczym i owadobójczym, którego
stosowanie zostało pod naciskiem Wielkiej Farmy zakazane
niemal na całym świecie.
JAK
UNIEMOŻLIWIONO LECZENIE ZAPALENIA STAWÓW
Trudno
sobie wyobrazić, że boraks, skromny środek czyszczący i
owadobójczy, zawiera w sobie potencjał mogący obalić
nasz system gospodarczy. Proszę się jednak nie lękać -
to zagrożenie zostało rozpoznane i podjęto już stosowne
kroki w celu jego zneutralizowania. Zacznijmy jednak od
początku.
Kopalny boraks jest surowcem, z którego
wytarza się także inne związki boru. Główne złoża
znajdują się w Turcji i Kalifornii. Ich nazwa chemiczna to
uwodniony sodowy (lub disodowy) tetraboran (lub po prostu
boran sodu), co oznacza, że zawiera cztery atomy boru w
połączeniu z dwoma atomami sodu i 10 cząsteczkami (lub
czasami mniej) krystalicznej wody. Boraks jest solą sodową
słabego kwasu borowego. W roztworze boraks jest silnie
zasadowy. Po spożyciu reaguje z kwasem solnym w żołądku,
tworząc kwas borowy i chlorek sodu. Boraks zawiera 11,3
procent boru, podczas gdy kwas borowym zawiera go o 50
procent więcej. Po spożyciu związki boru są szybko i
prawie całkowicie wydalane z moczem. Dawniej kwas borowy
był powszechnie stosowany jako konserwant żywności, ale
obecnie jest to zakazane w większości krajów.
Bor
jest obecny we wszystkich roślinach i w nie przetworzonej
żywności. Dobre diety dostarczają 2-5 mg boru dziennie. W
rzeczywistości średnie spożycie w krajach rozwiniętych
wynosi 1-2 mg boru na dobę, zaś hospitalizowani pacjenci
mogą otrzymać tylko 0,25 mg. Nawozy mineralne hamują
absorpcję boru z gleby. Spożycie boru jest dodatkowo
zmniejszone wskutek wylewania wody po gotowaniu warzyw oraz
przez kwas fitynowy zawarty w pieczywie i płatkach
śniadaniowych. Wszystko to często przyczynia się do
powstawania problemów zdrowotnych wynikających z niedoboru
boru.
Zdrowotne
skutki boru
Boraks
i kwas borowy mają w zasadzie taki sam wpływ na zdrowie -
są dobrymi środkami antyseptycznymi, przeciwgrzybiczymi i
przeciwwirusowymi, jednocześnie charakteryzują się
łagodnymi własnościami antybakteryjnymi. Bor jest
niezbędny dla zachowania integralności i funkcji ścian
komórkowych oraz do przekazywania sygnałów przez błony
komórkowe. Bor jest rozprowadzany w całym ciele, zaś
najwyższe jego stężenie znajduje się w gruczołach
przytarczyc, kościach i szkliwie zębów. Jest on niezbędny
do dobrego funkcjonowania kości i stawów, regulacji
wchłaniania oraz metabolizmu wapnia, magnezu i fosforu
poprzez wpływ na przytarczyce. Bor jest dla przytarczyc
tym, czym jod dla tarczycy. Niedobór boru powoduje
nadczynność przytarczyc wydzielających zbyt wiele hormonu
polipeptydowego, który podnosi poziom wapnia we krwi
poprzez uwalnianie go z kości i zębów. Prowadzi to do
zapalenia stawów, osteoporozy i próchnicy. Wraz z wiekiem
wysoki poziom wapnia we krwi prowadzi do zwapnienia tkanek
miękkich, powodując skurcze mięśni i sztywność,
zwapnienie gruczołów dokrewnych, szczególnie szyszynki i
jajników, miażdżycę, kamicę nerkową i zwapnienie nerek
prowadzące ostatecznie do ich niewydolności.
Niedobór
boru, w połączeniu z niedoborem magnezu, jest szczególnie
szkodliwy dla kości i zębów. Bor wpływa na metabolizm
hormonów steroidowych, a zwłaszcza hormonów płciowych.
Zwiększa niski poziom testosteronu u mężczyzn i poziom
estrogenów u kobiet w okresie menopauzy. Pełni też pewną
rolę w konwersji witaminy D do postaci czynnej, zwiększając
absorpcję wapnia i odkładanie się go w tkance kostnej i
zębach, ale nie powodując zwapnienia tkanek miękkich.
Pozostałe korzyści to poprawa problemów z sercem,
wzrokiem, łuszczycą, równowagą, pamięcią oraz funkcji
poznawczych. Związki boru mają właściwości
przeciwnowotworowe i są „silnymi czynnikami
antyosteoporozowymi, przeciwzapalnymi, hipolipidemicznymi,
antykoagulacyjnymi i antynowotworowymi". 1
Leczenie
artretyzmu przez dra Rexa Newnhama
W
latach 1960. dr Rex Newnham, który pracował jako
agrobiolog w Perth w stanie Australia Zachodnia, zachorował
na artretyzm (zapalenie stawów). Konwencjonalne leki nie
pomagały, miał też świadomość, że rośliny na tym
obszarze były dość ubogie w sole mineralne. Wiedział, że
bor wspomaga metabolizm wapnia w roślinach i zaczął
przyjmować codziennie 30 mg boraksu. W rezultacie w ciągu
trzech tygodni ból, obrzęk i sztywność całkowicie
zniknęły.
Władze resortu zdrowia i przedstawiciele
świata medycyny nie były zainteresowane jego odkryciem,
natomiast osoby chorujące na zapalenia stawów, których
stan się poprawił, były zachwycone. W końcu wytworzył
tabletki zawierające 3 mg boru i poprzez tak zwany
marketing szeptany sprzedał w ciągu miesiąca 10000
opakowań. Kiedy zwrócił się do firmy farmaceutycznej o
wprowadzenie tych tabletek na rynek, firma zorientowała
się, że ten lek zastąpi droższe i zmniejszy jej zyski.
Tak się złożyło, że miała ona swoich
przedstawicieli
w komitetach rządowych zajmujących się problemami zdrowia
publicznego i przy ich pomocy Australia ogłosiła w roku
1981, że bor i jego związki są w każdym stężeniu
trucizną. Newnhama skazano na zapłacenie grzywny w kwocie
1000 dolarów za sprzedawanie trucizny. W ten sposób
skutecznie uniemożliwiono leczenie zapalenia stawów w
Australii.2
Później
dr Newnham opublikował kilka naukowych prac na temat
boraksu i artretyzmu. Jedna z nich omawiała podwójnie
ślepą próbę wykonaną w połowie roku 1980 w Królewskim
Szpitalu w Melbourne, która wykazała znaczną poprawę u
70 procent jej uczestników i tylko u 12 procent
przyjmujących placebo.3
Ustalił również, że wyspy, na których tradycyjnie
uprawiana jest trzcina cukrowa, mają bardzo niski poziom
boru w glebie z powodu długotrwałego intensywnego używania
nawozów chemicznych. Najniższy poziom ma Jamajka i
częstość występowania na niej zapalenia stawów dochodzi
do 70 procent. Co więcej, zauważył nawet, że większość
tamtejszych psów kuleje. Następny pod względem niskiego
poziomu boru jest Mauritius, gdzie częstość występowania
zapalenia stawów stóp dochodzi do 50 procent. Dzienne
spożycie boru w tych krajach nie przekracza 1 mg. USA,
Anglia, Australia i Nowa Zelandia mają generalnie średnie
stężenie boru w glebie i jego spożycie wynosi w nich 1-2
mg boru, zaś częstość występowania zapalenia stawów
około 20 procent. We wszystkich uzdrowiskach
specjalizujących się w leczeniu zapalenia stawów
występuje bardzo wysoki poziom boru. Jego wysoki poziom
występuje także w Izraelu, z szacunkowym dziennym
spożyciem wynoszącym 5-8 mg, przy częstości występowania
zapalenia stawów w zakresie od 0,5 do 1,0 procenta.
Badanie
kości wykazało, że artretyczne stawy i przylegające do
nich kości zawierają tylko połowę ilości boru, która.
znajduje się w zdrowych stawach. Maź stawowa, która
smaruje stawy, także wykazuje niedobór boru w
artretycznych stawach. Po uzupełnieniu boru kości były o
wiele twardsze niż normalnie. Złamane kości potraktowane
dodatkowo borem zrastały się w czasie około połowy
krótszym od normalnego i to, zarówno u ludzi, jak i
zwierząt. Pewnego razu dr Newnham spostrzegł dziewczynkę
w wieku dziewięciu
miesięcy cierpiącą na
młodzieńcze zapalenie stawów. Boraks wyleczył ją w dwa
tygodnie.
Dr Newnham pisze, że zazwyczaj ludziom udaje
się pozbyć bólu, obrzęków i sztywności w okresie od
dwóch do trzech miesięcy. Następnie mogą ograniczyć
leczenie z trzech tabletek boru do jednej (każda o
zawartości 3 mg) dziennie jako dawki podtrzymującej.
Stwierdził też, że pacjenci z reumatoidalnym zapaleniem
stawów często doświadczają reakcji Herxheimera (inaczej
reakcja Łukasiewicza-Jarischa-Herxheimera lub Herx) i że
zawsze jest to dobry znak prognostyczny. Jeśli udaje się
im wytrwać, po kilku kolejnych tygodniach ból, obrzęk i
sztywność ustępują. 4,
5
Reakcja
Herxheimera jest wczesnym nasileniem objawów w postaci
wzrostu bólu powodowanego przez toksyny uwolnione przez
zabite drożdżaki (Candida) i mikoplazmy. Byłem zaskoczony
tym, że ten efekt grzybobójczy występuje już przy tak
niskiej dawce. Równie zaskakujące jest to, że reakcja
Herxheimera wystąpiła także u około 30 procent
osób
ze zwyrodnieniową chorobą stawów, co sugeruje, że
granica między zwyrodnieniową chorobą stawów a ich
reumatoidalnym zapaleniem jest dość płynna. W opornych na
leczenie przypadkach należy korzystać dodatkowo z innych
środków przeciwbakteryjnych.
Osteoporoza
i hormony płciowe
Niedobór
boru powoduje utratę dużych ilości wapnia i magnezu
wydalanych w moczu. Suplement boraksu zmniejsza ten ubytek o
prawie 50 procent. Ponieważ utracony wapń pochodzi z
resorpcji kości i zębów, niedobór boru jest
najważniejszym czynnikiem powodującym osteoporozę i
próchnicę zębów. Około 55 procent Amerykanów powyżej
50 roku życia ma osteoporozę, z czego około 80 procent
stanowią kobiety. Osteoporoza jest odpowiedzialna za
miliony złamań kości rocznie.
Po podawaniu szczurom
z osteoporozą boraksu przez 30 dni ich kości powróciły
do normy.6
Te korzystne efekty są spowodowane wyższą zawartością
boru w kościach, który wzmacnia je i normalizuje hormony
płciowe, co stymuluje wzrost nowej tkanki kostnej.
Niski
poziom estrogenów po menopauzie jest głównym powodem
rozwoju osteoporozy u wielu kobiet. U mężczyzn poziom
testosteronu spada bardziej stopniowo, co powoduje
wystąpienie osteoporozy w późniejszym czasie.
Uzupełnienie boru przez kobiety po menopauzie podwaja w ich
krwi poziom najbardziej aktywnej formy estrogenu - 17-beta
estradiolu - do poziomu występującego u kobiet na
estrogenowej terapii zastępczej, ponadto podwojony zostaje
także poziom testosteronu.7
Bor nie podnosi estrogenu ponad zdrowy poziom, natomiast
równoważy hormony płciowe w podobny sposób, jak robi to
sproszkowany korzeń macy8.
U młodszych mężczyzn przyjmowanie 100 mg boraksu dziennie
podniosło poziom wolnego testosteronu o jedną trzecią.9
Jest to szczególnie interesujące dla kulturystów.
W
przeciwieństwie do medycznej preferencji chemicznej
kastracji mężczyzn z rakiem prostaty badania boru dowodzą,
że podwyższony poziom testosteronu jest korzystny,
prowadzi do kurczenia się guza prostaty i specyficznego
antygenu gruczołu krokowego (PSA) w surowicy (PSA jest
wykorzystywany jako marker guzów i zapalenia gruczołu
krokowego). Ponadto poprawia się pamięć i zdolność
poznawcza osób w podeszłym wieku.10
Również przy wrażliwych na estrogen rakach piersi użyłbym
boraksu do normalizacji metabolizmu wapnia-magnezu i funkcji
błon komórkowych, zamiast zdawać się na przypuszczalnie
błędną koncepcję medyczną.
Grzyby
i fluorek
„Borax
Cures" („Leczenie boraksem") to forum Earth
Clinic (Klinika Ziemi)11,
na którym opisano wiele udanych terapii przeciwko
drożdżakom (Candida). Osoby o wadze ciała od małej do
średniej przyjmują 1/8 łyżeczki boraksu w proszku, a
osoby o większej wadze 1/4 łyżeczki na litr wody. Taką
wodę pije się niewielkimi porcjami przez cały dzień
przez cztery lub pięć dni w tygodniu tak długo, jak to
jest konieczne.
Wielu respondentów pisało, że
wyleczyli się tym sposobem lub że znacznie im to pomogło.
Oto przykład postu (wiadomość podana w Internecie), jaki
można tam przeczytać: „Ja również mam łuszczycę,
więc może ból w moich stawach jest wynikiem zakradania
się łuszczycowego zapalenia stawów. Po przeczytaniu o
boraksie na tym forum pomyślałem, aby go spróbować. Mój
Boże! Ból w kolanach zniknął w ciągu jednego dnia!...
Także stan mojej łuszczycy wydaje się być znacznie
lepszy i to po zaledwie dwóch dniach picia 1/4 łyżeczki
boraksu rozpuszczonego w jednym litrze wody dziennie".
Oto
kolejny post, tym razem o grzybicy palców: „Zamoczył
stopy, a następnie wziął garść [boraksu] i wcierał go
w całe stopy. Powiedział, że swędzenie ustało
natychmiast! Był oszołomiony. Kilka tygodni później,
zapytałem go, co z jego grzybicą. Odpowiedział: «Hurra!
Nie wraca! To coś całkowicie ją wyleczyło»".
Inne
entuzjastyczne posty traktują o pleśniawkach pochwy.
Boraks okazał się znacznie skuteczniejszy od innych
środków zaradczych. Zwykle jedna duża kapsułka
żelatynowa wypełniona boraksem lub kwasem borowym była
wkładana przed snem przez kilka nocy... do dwóch tygodni.
Alternatywnie, proszek miesza się z chłodnym, zestalonym
olejem kokosowym i stosuje jako bolus lub czopek.
Najnowsze
badania nałukowe 12
potwierdzają te pozytywne obserwacje dotyczące pleśniawki
pochwy. Kapsułka wypełniona kwasem borowym działała
nawet w przypadkach lekoopornej odmiany drożdżaków
(Candida) i przeciwko wszystkim testowanym bakteriom. Ze
względu na większe
rozcieńczenie, irygacja może nie
być wystarczająco silna w przypadku bakterii i
lekoopornych drożdżaków, ale powinna działać na
normalne Candida. Za sprawą swojej zasadowości boraks był
skuteczniejszy od kwasu borowego.
Normalnie, drożdżaki
(Candida) istnieją jako nieszkodliwe owalne komórki
drożdży. Kiedy zostają poddane stresowi, zaczynają
rozwijać się w łańcuchy wydłużonych pseudostrzępków
i ostatecznie tworzą mocno inwazyjne długie, wąskie
przypominające rurki włókna zwane strzępkami, które
uszkadzają ściany jelita, wywołują stan zapalny i zespół
nieszczelnego jelita. Pseudostrzępki i strzępki można
dostrzec we krwi osób z rakiem i chorobami
autoimmunologicznymi. Drożdżaki (Candida) mogą również
tworzyć mocne warstwy w formie błony. Kwas borowy/boraks
hamuje jej tworzenie i przekształcanie się komórek
nieszkodliwych drożdży w inwazyjne strzępki. W innych
artykułach wykazałem, że ten proces, inicjowany zazwyczaj
przez antybiotyki, jest główną przyczyną większości
naszych współczesnych chorób, co czyni z boraksu i kwasu
borowego podstawowe środki ochrony zdrowia.
We
wnioskach przeglądu naukowego z roku 2011 stwierdzono, że
„kwas borowy jest bezpieczną, alternatywną, ekonomiczną
opcją dla kobiet z nawrotowymi i przewlekłymi objawami
zapalenia pochwy w przypadkach, w których konwencjonalne
leczenie jest nieskuteczne".13
Skoro jest on lepszy od leków, to dlaczego nie wykorzystuje
się go jako pierwszej opcji?
Wykonane w Turcji14
badanie wykazało ochronne działanie kwasu borowego na
żywność zanieczyszczoną mikotoksynami, szczególnie
grzybiczymi aflatoksynami. Jedna z nich, aflatoksyna B1
(AFBl), powoduje duże uszkodzenia DNA i jest najsilniejszym
czynnikiem rakotwórczym, jaki kiedykolwiek testowano, o
szczególnym działaniu na wątrobę i płuca, a także
powodującym wady wrodzone, immunotoksyczność, a nawet
śmierć zwierząt gospodarskich i ludzi. Leczenie kwasem
borowym ma charakter ochronny - zwiększa odporność DNA na
uszkodzenie oksydacyjne wywołane przez AFB1. Silne
przeciwgrzybicze działanie kwasu borowego jest powodem, dla
którego jest on tradycyjnie używany jako konserwant
żywności.
Boraks, podobnie jak równie zagrożony
płyn Lugola, może być też używany do usuwania z
organizmu nagromadzonego w nim fluoru i metali ciężkich.
15
Fluor nie tylko powoduje pogorszenie stanu kości, ale
prowadzi także do zwapnienia gruczołu szyszynki i do
niedoczynności tarczycy. Boraks reaguje z jonami fluoru,
tworząc fluorki boru, które są następnie wydalane z
moczem. W ramach chińskich badań, w ramach których
leczono 31 pacjentów ze szkieletową fluorozą, stosowano
od 300 do 1100 mg boraksu dziennie przez trzy miesiące.
Leczenie było bardzo skuteczne.
Współpracowniczka
forum One Earth Clinic (Klinika Jednej Ziemi) od ponad 10
lat cierpiała z powodu fluoru na fibromialgię/trądzik
różowaty, chroniczne zmęczenie i chorobę zwyrodnieniową
stawu żuchwowego (zespół Costena). Kiedy zastosowała 1/8
łyżeczki boraksu, w ciągu dwóch tygodni jej twarz
oczyściła się, zaczerwienienie zblakło, temperatura ciał
znormalizowała się, poziom energii wzrósł i stopniowo
straciła zbędne kilogramy.
W kolejnym poście
czytamy: „Siedem lat temu rak tarczycy, w następnym roku
zmęczenie nadnerczy, potem wczesna menopauza, po roku
wypadanie macicy po histerektomii, w kolejnym roku
fibromialgia i neuropatia. We wczesnym dzieciństwie piłam
fluoryzowaną wodę i zażywałam fluor w tabletkach.
Jesienią 2008 roku spodziewałam się całkowitego
inwalidztwa. Ledwo mogłam chodzić i nie mogłam spać z
powodu bólu. Wymiotowałam codziennie od bólu w plecach...
Po przeczytaniu o fluorze zrozumiałam, skąd biorą się
wszystkie moje problemy... Rozpoczęłam odtruwanie boraksem
w rozcieńczeniu 1/8 łyżeczki na litr wody i w ciągu
trzech dni moje objawy ustąpiły".
Stosunek
wapnia do magnezu
Istnieje
antagonizm oraz współdziałanie między wapniem i
magnezem. Około połowa magnezu zawartego w organizmie
znajduje się w kościach, natomiast druga połowa jest
wewnątrz komórek tkanek i narządów. Tylko jeden procent
jest we krwi i nerki utrzymują stały jego poziom-poprzez
wydalanie jego nadmiaru w moczu. Z kolei 99 procent wapnia
jest w kościach, a reszta w płynie na zewnątrz
komórek.
Mięśnie kurczą się, gdy wapń przenika do
komórek, a odprężają się, gdy jest z nich wypompowywany
i jego miejsce zajmuje magnez. Ta komórkowa pompa wymaga
dużo energii do wypompowywania wapnia. Jeśli komórki mają
mało energii, wapń może gromadzić się wewnątrz
komórek. Prowadzi to do tylko częściowego rozluźnienia
mięśni, sztywności, częstych skurczów i ograniczonej
cyrkulacji krwi i limfy. Wraz z pogarszaniem się problemu
więcej wapnia przemieszcza się z kości do miękkich
tkanek. Komórki nerwowe również mogą go gromadzić, co
prowadzi do wadliwej transmisji sygnałów przez nerwy. W
soczewkach (oczu) nadmiar wapnia powoduje zaćmę. Ilość
produkowanych hormonów ciągle spada, ponieważ gruczoły
wydzielania wewnętrznego coraz bardziej ulegają
zwapnieniu, przez co wszystkie pozostałe komórki stają
się niepełnosprawne, jeśli chodzi o ich normalne funkcje.
Ponadto nadmiar wapnia powoduje wewnątrzkomórkowy niedobór
magnezu, który jest potrzeb ny do aktywacji licznych
enzymów, a którego niedobór prowadzi do nieefektywnej,
blokowanej produkcji energii.
Kolejny problem polega na
tym, że nadmiar wapnia uszkadza błony komórkowe i
utrudnia składnikom odżywczym wnikanie do komórek, zaś
odpadom opuszczanie ich. Kiedy poziom wewnątrzkomórkowego
wapnia jest zbyt duży, komórka umiera. To dowodzi
znaczenia boru jako regulatora błon komórkowych,
szczególnie w odniesieniu do przepływów wapnia i magnezu.
Przy niedoborze boru do komórek dostaje się za dużo
wapnia, którego nie może wyprzeć magnez. Jest to stan
występujący w podeszłym wieku i w chorobach będących
wynikiem niedoboru boru.
Kiedy cieszymy się dobrym
zdrowiem, zwłaszcza w młodszych latach, stosunek wapnia do
magnezu stanowiący normę wynosi 2:1 i jest wspomagany
dobrą dietą, ale z wiekiem niedobór boru i wynikające z
tego choroby zmuszają nas do stopniowego ograniczania
wapnia i zwiększania magnezu.
Do pełnej skuteczności
boru w procesie cofania zwapnienia tkanek konieczna jest
odpowiednia ilość magnezu. Dla osób starszych zalecam
400-600 mg magnezu wraz z codzienną suplementacją boraksu
rozłożoną na cały dzień, zaś przy przewlekłych
problemach ze stawami dodatkowe dawki magnezu podawane przez
skórę. Doustne podawanie magnezu musi być właściwie
dostosowane ze względu na jego przeczyszczający efekt.
Wątpię, aby suplementy wapnia były korzystne w przypadku
osteoporozy. Moim zdaniem osoby cierpiące na osteoporozę
mają dużo wapnia przechowywanego w tkankach miękkich,
gdzie nie powinno go być. Zadaniem boru i magnezu jest
przemieszczenie tego nieprawidłowo rozmieszczonego wapnia
do kości. Uważam, że skupienie się medycyny na wysokim
spożyciu wapnia jest receptą na przyspieszone
starzenie.
Co
i jak często stosować
W
niektórych krajach (np. w Australii, Nowej Zelandii i USA)
boraks nadal można znaleźć w pralniach i w działach
supermarketów ze środkami do czyszczenia. Nie ma tam
„spożywczego" boraksu. Kwas borowy, jeśli jest
dostępny, można stosować na poziomie około 2/3 dawki
boraksu.
Po pierwsze, należy rozpuścić lekko
zaokrągloną łyżeczkę do herbaty (5-6 g) boraksu w
jednym litrze wody. To będzie nasz stężony roztwór,
który należy przechowywać w miejscu niedostępnym dla
małych dzieci.
Standardowa dawka to
jedna łyżeczka (5 ml) wyżej opisanego stężonego
roztworu. Zawiera ona 25-30 mg boraksu i zapewnia około 3
mg boru. Należy brać codziennie jedną taką dawkę z
napojem lub posiłkiem. Jeśli czujemy się po niej dobrze,
możemy przyjąć drugą dawkę przy kolejnym posiłku. Jako
dawkę podtrzymującą można przez nieokreślony czas
przyjmować jedną lub dwie porcje dziennie.
Jeśli
ktoś cierpi na zapalenie stawów, osteoporozę i pokrewne
schorzenia, menopauzę czy też sztywność z powodu
zaawansowanego wieku lub jeśli ktoś ma potrzebę
poprawienia niskiej produkcji hormonów płciowych, wówczas
powinien zwiększyć spożycie do trzech lub więcej
standardowych dawek rozłożonych w czasie, aż poczuje, że
jego problem uległ wystarczającej poprawie. Potem można
wrócić do jednej lub dwóch dawek dziennie. Jeśli ktoś
chce spróbować większą dawkę zalecaną przez Earth
Clinic w leczeniu drożdżaków (Candida) i usuwaniu fluoru
z organizmu, powinien użyć stężonego roztworu w
następujący sposób:
niższa dawka
dla osób od małej do normalnej wagi: 100 ml (odpowiednik
1/8 łyżeczki boraksu w proszku), pić w różnych porach
dnia; wyższa dawka dla osób o większej wadze: 200 ml
(odpowiednik 1/4 łyżeczki boraksu w proszku), pić w
różnych porach dnia.
Zawsze należy zaczynać od
standardowej dawki i zwiększać ją stopniowo do
zamierzonego maksimum. Maksymalną dawkę stosować przez
cztery lub pięć dni w tygodniu, dopóki istnieje taka
potrzeba.
Boraks jest raczej zasadowy i w większych
stężeniach ma mydlany smak, który można zamaskować
sokiem z cytryny, octem lub kwasem askorbinowym.
Boraks
i kwas borowy zostały sklasyfikowane w Europie jako
rozrodcze trucizny i od grudnia 2010 nie są już
ogólnodostępne w Unii Europejskiej. Obecnie boraks jest
nadal dostępny w Szwajcarii, 16
ale przesyłanie go do Niemiec nie jest dozwolone. W
Niemczech jego małe ilości (20-50 g) można zamówić w
aptece jako truciznę, lecz jego sprzedaż musi być
zarejestrowana.
Tabletki boru, zawierające zazwyczaj 3
mg boru, można kupić w sklepach ze zdrowymi produktami lub
przez Internet. Zawierająone szczelnie opakowany bor, ale
nie w formie jonowej, jak w boraksie lub kwasie borowym.
Choć są właściwe jako ogólny suplement boru, nie sądzę,
aby były skuteczne w zwalczaniu drożdżaków (Candida) i
mikoplazmy lub jako szybka kuracja przeciwko zapaleniu
stawów, osteoporozie bądź jako lekarstwo na menopauzę.
Większość badań naukowych i indywidualnych doświadczeń
dotyczy boraksu lub kwasu borowego. Aby poprawić
skuteczność, zalecam przyjmowanie trzech lub więcej
tabletek boru, rozłożone w czasie, codziennie przez
dłuższy okres czasu w połączeniu z odpowiednią porcją
magnezu oraz odpowiednim programem
antybiotykowym.17
Możliwe
niepożądane skutki uboczne
Choć
skutki uboczne leków farmaceutycznych wydają się być
negatywne i często niebezpieczne, w przypadku mendycyny
natusralnej, takiej jak terapia boraksem, są one zwykle
reakcjami korzystnymi o długotrwałych skutkach.
Najczęstsza jest reakcja Herxheimera po wyeliminowania
drożdżaków (Candida). W niektórych z wyżej cytowanych
postów, dochodziło do szybkiej poprawy w ciągu kilku dni.
To jest zawsze funkcjonalna reakcja. Wysoki poziom wapnia w
komórkach powoduje kurczenie się mięśni lub skurcze,
które stanowią pospolitą przyczynę bólu. Bor, zwłaszcza
w połączeniu z magnezem, może szybko zrelaksować mięśnie
i usunąć ból.
Jednak przy wieloletnich ciężkich
zwapnieniach duże ilości wapnia nie mogą być
redystrybuowane w krótkim czasie. Prowadzi to do wzrostu
jego stężenia w dotkniętym zwapnieniami obszarze,
zwłaszcza w biodrach i ramionach, co może przez dłuższy
czas powodować problemy, takie jak skłonność do silnych
skurczów i bólu lub problemy z krążeniem krwi bądź
przekazem sygnałów przez nerwy. Związane z nerwami efekty
w dłoniach i stopach mogą objawiać się drętwieniem lub
zmniejszeniem wrażliwości skóry. Przechodzące przez
nerki większe ilości wapnia i fluoru mogą powodować
czasowe bóle nerek. Takich reakcji leczniczych nie można
uniknąć, gdy dąży się do naprawy zdrowia. Jeśli
dochodzi do nieprzyjemnych efektów, należy zmniejszyć
spożycie boraksu do czasu ustąpienia problemu, a następnie
znowu stopniowo zwiększać jego spożycie. Pomocne mogą
być dodatkowe środki, takie jak picie większej ilości
płynów w postaci kwasów organicznych, takich jak sok z
cytryny, kwas askorbinowy lub ocet, a także popra wa
przepływu limfy poprzez skakanie na batucie, spacery lub
przyjmowanie odwróconej pozycji.
Problemy
związane z toksycznością
Agencje
zdrowia publicznego niepokoi toksyczność boru. Równie
dobrze można być zaniepokojonym po przeczytaniu poniższego
tekstu dotyczącego chlorku sodu (sól kuchenna):
„Ostra
ustna toksyczność [LD50, dawka, przy której połowa
badanych zwierząt ginie], 3000 mg/kg [szczur]... Przewlekły
wpływ na ludzi: mutagenny dla komórek somatycznych
ssaków... Nieznacznie niebezpieczny w przypadku kontaktu ze
skórą, po spożyciu lub inhalacji. Najniższa opublikowana
śmiertelna dawka (Lowest Lethal Dose) [człowiek]... 1000
mg/kg... Wpływa niekorzystnie na układ rozrodczy ludzi
(toksyczność płodu, aborcja) drogą wewnątrz-łożyskową...
U podatnych kobiet może zwiększyć ryzyko toksemii w
ciąży... Może powodować działania niekorzystne dla
rozrodczości i wady wrodzone u zwierząt, zwłaszcza
szczurów i myszy (toksyczność płodowa, aborcja,
nieprawidłowości układu mięśniowo-szkieletowego i
wpływu na matkę [na jajniki, jajowody])... Może wpływać
na materiał genetyczny (mutagenny)... Spożycie dużych
ilości może podrażniać żołądek... nudności i
wymioty. Może wpływać na zachowanie (spastyczność
mięśni/skurcz, senność), organy zmysłów, metabolizm i
układ krążenia. Ciągłe wystawienie na jego działanie
może powodować odwodnienie, przekrwienie wewnętrznych
narządów oraz śpiączkę..." 18
A
teraz porównajmy toksyczność chlorku sodu z kartą
bezpieczeństwa (Material Safety Data Sheet; w skrócie
MSDS) boraksu/kwasu borowego:
„Mała toksyczność
doustna, LD50 u szczurów wynosi 4500 do 6000 mg/kg masy
ciała... Rozrodcza/rozwojowa toksyczność: badania
żywieniowe zwierząt na szczurach, myszach i psach przy
wysokich dawkach, wykazały wpływ na płodność i jądra.
Badania na szczurach, myszach i królikach z użyciem
chemicznie związanego kwasu borowego w dużych dawkach
wykazują wpływ na rozwój płodu, w tym utratę masy jego
ciała i mniejsze zaburzenia układu szkieletowego. Podawane
dawki były wielokrotnie wyższe od tych, na które ludzie
byliby normalnie narażeni... Brak jakichkolwiek dowodów
rakotwórczego działania u myszy. Dla kwasu borowego nie
zaobserwowano żadnych mutagennych działań w szeregu
krótkoterminowych testów mutagenności. Badania
epidemiologiczne na ludziach nie wykazują wzrostu chorób
płuc w populacjach narażonych na przewlekłe ekspozycje na
pył kwasu borowego i pył boranu sodu... (i) żadnego
wpływu na płodność". 19
To
pokazuje, że sól kuchenna jest od 50 do 100 procent
bardziej toksyczna od boraksu - zmienia
materiał
genetyczny i jest mutgenna, podczas gdy boraks jest
nieszkodliwy w tym zakresie. Niemowlęta są najbardziej
narażone przy wysokim spożyciu boraksu. Ocenia się, że
5-10 gramów może spowodować silne wymioty, biegunkę,
wstrząs, a nawet śmierć, jednak zabójcze dawki nie są
dobrze udokumentowane w literaturze. Poniższe dane
dotyczące toksyczności pochodzą z dokumentów
Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska i Ośrodków
Zwalczania i Zapobiegania Chorób. 20,21
W
rezultacie przeglądu 784 przypadkowych zatruć ludzi od 10
do 88 gramami kwasu borowego nie wykryto ofiar śmiertelnych,
a 88 procent przypadków było bezobjawowych, co oznacza, że
ofiary niczego nie zauważyły. Odnotowano jednak wpływ na
przewód pokarmowy, układ krążenia, wątrobę, nerki i
centralny układ nerwowy. Ponadto zaobserwowano zapalenie
skóry i rumień oraz stwierdzono śmierć wśród
niektórych dzieci i dorosłych narażonych na więcej niż
84 mg boru/kg, co odpowiada ponad 40 g boraksu na 60 kg masy
ciała.
Badania na zwierzętach wykazały szkodliwy
wpływ na rozrodczość jako najpoważniejszy efekt spożycia
boru. Wśród narażonych przez kilka tygodni szczurów,
myszy i psów zauważono uszkodzenie jąder i spermy przy
dawkach przekraczających 26 mg boru/kg, co odpowiada 15 g
boraksu na dobę przy 60 kg masy ciała. Najbardziej
zagrożony jest rozwijający się płód i spośród
badanych zwierząt szczury doznały największych uszkodzeń.
W jednym z badań niewielkie ubytki wagi ciała płodu
odnotowano już przy dawce 13,7 mg boru/kg/dzień
przyjmowanego w czasie ciąży. Ustalono, że nie wywołującą
żadnego efektu jest dawka poniżej 13,7 mg/kg/dzień, co
odpowiada około 7 g boraksu na 60 kg masy ciała.
W
rezultacie trwających od trzech pokoleń badań na
szczurach ustalono, że nie ma żadnej rozrodczej
toksyczności przy poziomie 30 mg boru/kg/dzień. Ta dawka
odpowiada 17 g boraksu na 60 kg masy ciała przyjmowanych
przez trzy pokolenia! W innym badaniu na trzech generacjach
nie wykryto żadnego problemu przy w 17,5 mg boru/kg/dzień,
co odpowiada 9 g boraksu na 60 kg masy ciała, podczas gdy
następna wyższa testowana dawka 58,5 mg/kg/dzień
odpowiadająca 30 g boraksu na 60 kg masy ciała spowodowała
niepłodność. Dlatego też możemy założyć, że
bezpieczna dla układu rozrodczego dawka nie powinna
przekraczać około 20 g/60 kg/dzień. Badania możliwego
związku między upośledzeniem płodności i wysokim poziom
boru w wodzie, glebie i pyle wśród mieszkańców Turcji
pracujących przy wydobyciu i przetwarzaniu boru nie wykryły
żadnego wpływu. W jednym z badań zgłoszono nawet
podwyższony w stosunku do średniej krajowej w USA
współczynnik dzietności wśród pracowników zajmujących
się produkcją boraksu.
Wszystko to jest ważne,
ponieważ możliwa rozrodcza toksyczność jest oficjalnym
powodem obecnego ataku na boraks. W odniesieniu do wyżej
wspomnianego chlorku sodu, czyli soli kuchennej, MSDS
stwierdza: „Chociaż chlorek sodu jest stosowany jako
kontrola negatywna w niektórych badaniach rozrodczości,
został użyty również jako przykład, że prawie każdy
środek chemiczny może powodować wady wrodzone wśród
zwierząt doświadczalnych, jeśli badanie jest prowadzone w
odpowiednich warunkach". Należy o tym pamiętać
podczas czytania poniższego fragmentu.
Atak
na boraks
Zapalenie
stawów i osteoporoza dotyka około 30 procent ludzi w
krajach rozwiniętych. Osteoporoza wymaga dłuższej opieki
w szpitalu niż jakakolwiek inna choroba. Jest to główne
źródło dochodu dla medyczno-farmaceutycznego systemu.
Jeśli kuracja borowo-magnezowa stanie się powszechnie
znana, wówczas to źródło wyschnie. Przemysł
medyczno-farmaceutyczny robi, co może, aby do tego nie
dopuścić.
Kiedy dr Newnham odkrył leczenie
artretyzmu borem, nie stanowiło ono wielkiego problemu dla
firm farmaceutycznych, ponieważ wiadomości rozchodziły
się powoli i łatwo było je stłumić. Obecnie jest
zupełnie inna sytuacja i w odpowiedzi na nią boraks jest
obecnie publicznie demonizowany. Ponadto ważne artykuły o
nim zostały usunięte z forum PubMed.
W Unii
Europejskiej boraks jest teraz zastępowany przez substytuty
boraksu. Boraks i kwas borowy zostały przekwalifikowane do
kategorii 2 obejmującej środki „działające szkodliwie
na rozrodczość", a od grudnia 2010 roku zostały
usunięte z publicznej sprzedaży. Wszystko to stanowi część
Globalnie Zharmonizowanego Systemu Klasyfikacji i
Oznakowywania Chemikaliów (Globally Harmonized System of
Classification and Labelling of Chemicals; w skrócie GHS).
W roku 2012 Australia ma wdrożyć nowe zasady
GHS.22
Parafrazując
uzasadnienie Europejskiej Agencji Chemikaliów (European
Chemicals Agency), którym kierowała się ona,
reklasyfikując produkty boru, można by stwierdzić, że
dostępne dane nie wskazują na znaczące różnice pomiędzy
laboratoryjnymi zwierzętami i ludźmi, w związku z czym
należy założyć, że efekty obserwowane u zwierząt mogą
wystąpić u ludzi, jako że badania epidemiologiczne ludzi
są niewystarczające do wykazania braku negatywnego wpływu
nieorganicznych boranów na płodność.
Dawka 17,5 mg
boru/kg/dobę została ustalona jako NOAEL (no effect level
- poziom nie wywołujący żadnego efektu) na płodność
samców i samic. U szczurów zmniejszenie masy ciała płodów
występowało przy dawce 13,7 mg boru/kg/dzień, a
bezpieczny poziom został określony na 9,6
mg/kg/dzień.23
Chodzi
tu oto, że: „Chociaż nie mamy danych klinicznych,
badania na zwierzętach sugerują, że codzienne spożywanie
około dwóch łyżeczek boraksu jest bezpieczne dla funkcji
rozrodczych dorosłych. Ale żeby mieć absolutną pewność,
że nikt nie zostanie poszkodowany, wydamy całkowity zakaz
używania go".
Co ważne, ten werdykt nie dotyczy
boraksu w żywności lub suplementach, gdzie jest już
zakazany, ale jego ogólnego stosowania w praniu lub
czyszczeniu produktów, a także jako środka owadobójczego.
Boraks trudno wchłania się podczas wdychania i poprzez
nieuszkodzoną skórę, przez co trudno jest wprowadzić
nawet kilka jego miligramów codziennie do organizmu podczas
jego konwencjonalnego stosowania. Gdyby taki sam standard
zastosowano do innych związków chemicznych, nic by nie
zostało. Kluczowe dla tego werdyktu badanie opublikowano w
roku 1972. Dlaczego odgrzebuje się je teraz, aby uzasadnić
zakaz stosowania boraksu, mimo iż przez ostatnich 40 lat
nikt się nim nie interesował? Z naukowego punktu widzenia
nie ma to żadnego uzasadnienia, szczególnie jeśli weźmie
się pod uwagę to, że główny chemiczny środek zastępczy
boraksu, nadwęglan sodu, jest trzy razy toksyczniejszy od
niego.24
Nawet wodorowęglan sodu jest prawie dwa razy toksyczniejszy
od boraksu.25
Oba te związki nie zostały przebadane pod kątem
długotrwałej toksyczności na układ rozrodczy tak
dokładnie, jak boraks. To samo odnosi się do proszków do
prania. Dlaczego prawdziwie toksyczne substancje, takie jak
soda kaustyczna i kwas solny, są publicznie dostępne, zaś
jeden z najbezpieczniejszych artykułów chemii gospodarczej
jest zakazany, mimo iż jest niemożliwe spowodowanie
przezeń szkód w układzie rozrodczym w następstwie jego
właściwego użytkowania?
Mimo braku jakichkolwiek
naukowych podstaw postanowiono usunąć z publicznej
sprzedaży na całym świecie boraks i kwas borowy. Przemysł
farmaceutyczny ściśle kontroluje mniej skuteczne tabletki
z borem zawierające jego niewielkie ilości, ale nawet i
one mogą być w każdej chwili usunięte ze sprzedaży na
mocy postanowień Codexu Alimentarius (Kodeks Żywnościowy).
Tak oto kompleks medyczno-farmaceutyczny skutecznie pozbył
się potencjalnego zagrożenia, jakie dla jego rentowności
i przetrwania może stanowić boraks.
0
autorze:
Walter
Last jest emerytowanym biochemikiem i chemikiem, który
pracował na medycznych wydziałach wielu niemieckich
uniwersytetów oraz w Laboratoriach Bio-Science w los
Angeles w USA, a później jako żywieniowiec i terapeuta
wykorzystujący naturalne
metody leczenia w Nowej
Zelandii i Australii, gdzie obecnie mieszka. Jest autorem
licznych artykułów dotyczących zdrowia publiko
wanych
w różnych czasopismach, jak również kilku książek, w
tym Heoling Foods (Uzdrawiające potrawy), The Natura) way
to Heal (Naturalny sposób uzdrawiania) i Overcoming Cancer
(Pokonywanie raka), a także serii małych książeczek
wydanych pod ogólnym
tytułem Heal Yourself (Uzdrów
się sam) instruujących, jak uwolnić się od takich
chorób, jak artretyzm, astma, rak, drożdżaki, cukrzyca
oraz problemy z nadwagą (patrz strona internetowa
www.the-heal-yourself-series.com).
Dotychczas w Nexusie ukazało się jedena
ście jego
artykułów: „Nowa medycyna dochtóra Hamera" (nr
32), „Na ile naukowe są konwencjonalne terapie
antyrakowe?" (nr 37), „Energia seksualna a zdrowie i
duchowość" (nr 55 i 56), „Czy większość chorób
powoduje system medyczny? " (nr 59),
„Holistyczny
sposób na raka" (nr 64), „Terapia
Cudownym Suplementem Mineralnym" (nr 67), „Operacyjne
leczenie nowotworów zwiększa
śmiertelność"
(nr 74), „Czy paracetamol wywołuje chorobę Alzheimera?"
(nr 78), „Bardzo szybkie leczenie zwykłego
przeziębienia"
(nr 80), „Ukryta przyczyna raka
i chorób autoimmunologicznych" (nr 82) i „Nafta -
uniwersalny uzdrawiacz" (nr 84). Zainteresowa
nych
dalszymi informacjami na temat zdrowia odsyłamy na jego
stronę internetową poświęconą zdrowiu, nauce i
duchowości zamieszczoną pod adresem soft
tissues causing in
|