Podsłuch "wyłączonych telefonów" - nawet po wyjęciu baterii
Fajnie się dzieje, że ktokolwiek już o tym klika na bardziej
'poważnie'.
Pisałem o tym kilka lat temu i jakby
'grochem o ścianę' - A dziś patrzę na RSS i co widzę...
?
Śledzą telefony nawet gdy są pozbawione
baterii
Opublikowano: 18.11.2013 |
Kategorie: Nauka i technika, Prawo, Wiadomości ze świata
Czy
wiesz, że NSA może śledzić położenie telefonu, nawet wtedy gdy
jest on wyłączony, a baterie zostały usunięte? Ta informacja
zawarta w artykule Washington Post pt „NSA growth fueled by need to
target terrorists”. w dużej mierze przeszła niezauważona.
W
artykule, autorka Dana Priest opisuje jak zespoły pracowników NSA
stacjonujące na całym świecie zajmują się śledzeniem telefonów
w czasie rzeczywistym.
W sierpniu 2004
roku, nowa technologia umożliwiła Agencji NSA namierzenie telefonu
komórkowego, nawet jeśli został on wyłączony. Wojska JSOC
nazywają to „znalezieniem”. Według członków zespołu
pozwoliło im to namierzyć tysiące nowych celów, członków
sponsorowanej przez Al-Kaidę rebelii w Iraku.
Jednocześnie
NSA opracowało nowe komputerowe połączenie nazywane Regionalna
Bramka Czasu Rzeczywistego (ang Real Time Regional Gateway) do której
wojsko i oficerzy wywiadu mogą wrzucić każdy bit danych lub
przejętych dokumentów dostając zwrotnie numer telefonu lub listę
potencjalnych celów. Pozwala to również dowódcy by zobaczył, na
ekranie, każdy rodzaj śledzenia/nadzoru dostępnego na danym
terytorium.
Technika, w której NSA może
podsłuchiwać telefony komórkowe, nawet gdy są one wyłączone i
pozbawione zasilania jest najprawdopodobniej wykonywana przy
współudziale firm telekomunikacyjnych, które udowodniły, że mają
przyjazne podejście do programu podsłuchiwania przez NSA. Konie
trojańskie, przebrane za rutynowe aktualizacje systemu są metodą,
przez którą prawdopodobnie NSA zyskuje bezpośredni dostęp do
milionów telefonów komórkowych i innych urządzeń
Amerykanów.
Autor: Paul Joseph
Watson
Źródło oryginalne:
PrisonPlanet.com
Źródło polskie:
PrisonPlanet.pl
Jednak
chciałbym sprostować "news'a" pod względem
technicznym.
Uzasadnienie
techniczne : "... Jednocześnie NSA opracowało nowe komputerowe
połączenie nazywane Regionalna Bramka Czasu Rzeczywistego (ang Real
Time Regional Gateway) do której wojsko i oficerzy wywiadu mogą
wrzucić każdy bit danych lub przejętych dokumentów dostając
zwrotnie numer telefonu lub listę potencjalnych celów. Pozwala to
również dowódcy by zobaczył, na ekranie, każdy rodzaj
śledzenia/nadzoru dostępnego na danym terytorium.... "
Niestety jest to 'pseudo - techniczny' bełkot (pomijam w tej krytyce
twórców portalu, z którego wiadomość zacytowałem). Pomijam, bo
robią sporo 'dobrej roboty'.
OK.
Przechodzę do 'Meritum'...
Praktycznie
wygląda to następująco. Hmmm... Najpierw trochę historii
telekomunikacji GSM. Dawno, dawno temu - telefony komórkowe
posiadały antenki i im dłuższa antenka tym większy 'zasięg'.
Telefon komórkowy z dłuższą antenką miał o wiele większe
szanse na znalezienie BTS'a - i na połączenie - niż ten z antenką
krótką (trochę to może seksualne podteksty - albo mnie tylko tak
się kojarzy ... (-_-) )
OK.
Wracając do tematu. To były czasy kiedy moc sygnału i długość
anteny - oparta na dzieleniu częstotliwości harmonicznych sygnału
nadawanego - miała sens... Pominę pośredni czas, bo dużo by
klikać. Więc jak to jest obecnie ?
Dobrze
jest zastanowić się dlaczego teraźniejsze - nowe - telefony i
smartfony - nie posiadają anten zewnętrznych (nikt o tym nie myśli
!!! - cud jakiś ?!! ) - czy mózgi wyprane..?. OK - dam spokuj -
idźmy dalej.. Ktoś kto para się telekomunikacją, czy
serwisowaniem telefonów komórkowych wie.., że anteny są
'drukowane' w formie która jednocześnie może stanowić
kondensator. Tu się zwracam do ludzi, którzy maja podstawowe
pojecie o elektronice - (może do inżynierów). Co implikuje
zastosowanie takiej antenki ? Ano to, że można zasilić telefon,
bez baterii samym sygnałem z BTS'a - i faktycznie bateria nie jest
potrzebna do namierzenia waszego "niby wyłączonego cacuszka".
Sama stacja bazowa dostarcza energię do anteny, która zasila
podstawowe funkcje telefonu i następnie odbiera sygnał z tak
zasilonego telefonu (jak mówił mój "Mentor - ' Perperum
Mobile' - ale tylko na chwilę". Jeśli są takie "fajne"
3 stacje w pobliżu (promień 800 metrów do kilometra), to mamy
perfekcyjną triangulacje. Precyzja namiaru do kilku-nastu metrów.
Tyle mogę powiedzieć. A to jeszcze nie wszystko.
Crptologicon
18.11.2013