Postępowanie poza wykonywaniem zawodu (wolne zawody)
W
społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że jeżeli przedstawiciel
zawodu zaufania publicznego nie spełnia wymogów w jednej dziedzinie
życia, nie spełnia ich również w drugiej. I. Lazari-Pawłowska
twierdzi, że twórcy kodeksów etyki zawodowej ze względu na opinie
publiczną często się z nim liczą. „..Niekiedy kodeksy wymagają
tylko, by zachowywać w miejscach publicznych pozory wszechstronnie
porządnego człowieka. Niekiedy jednak kojarzą z danym zawodem wzór
osobowy wyposażony w liczne zalety, które mają zabezpieczać lub
podnosić prestiż zawodu”. Zawody obdarzone wysokim prestiżem
pełnią w opinii H. Domańskiego w społeczeństwie funkcję
grup odniesienia, także w dziedzinach nie związanych z
działalnością zawodową.
Nie jest to pogląd powszechnie podzielany. Według J. Kraszewskiego
powstawanie etyk zawodowych jest związane nie tyle z chęcią
podnoszenia poziomu moralnego, ale z chęcią ustabilizowania
minimalnego poziomu praktyki zawodowej. Jego zdaniem nikt nie wymaga,
aby ktoś był doskonałym nauczycielem, sędzią, doradcą
gospodarczym, ale aby w przypadku nauczyciela – przynajmniej nie
mówił nieprawdy, w przypadku sędziego – nie orzekał bez
należytego zapoznania się ze sprawą, w przypadku doradcy
giełdowego – by traktował klientów jednakowo itd. Tak więc
etyki zawodowe są tworzone nie po to, aby prestiż podnieść, ale
aby go zachować. Zagadnienie
postępowania poza wykonywaniem zawodu należy umiejscowić na tle
zadań, a tym samym kręgów oddziaływana etyki przedstawicieli
zawodów zaufania publicznego, takich jak adwokat, czy radca prawny.
Postuluje się pięć podstawowych
zadań, a tym samym kręgów oddziaływania etyki zawodowej.
Pierwszym jest moderowanie wewnętrznego funkcjonowania danej
korporacji. Drugie polega na określaniu stosunku przedstawicieli
danego zawodu do „przedmiotu działania”, zwłaszcza jeżeli ich
praca polega na dochodzeniu i ochronie wolności i praw. Trzecim
zadaniem jest zabezpieczanie przedstawicieli danego zawodu przed
zagrażającymi im „pokusami”, szczególnie związanymi z
charakterem ich pracy, np. przed naruszeniem tajemnicy zawodowej czy
uzależnieniem się od klienta w przypadku adwokata, czy radcy
prawnego. Zgodnie z czwartym, przestrzeganie norm etyki zawodowej i
dbałość o właściwy poziom moralny przedstawicieli danej
korporacji ma podnieść jej prestiż. Zdaniem H. Domańskiego,
w oparciu o badania empiryczne, można mówić o odrębnych od prawa
czy moralności normach prestiżu. Nazwy „prestiż” H. Domański
używa dla wyodrębnienia w „znaczącą całość” rozproszonych
przejawów respektu, szacunku i godności. Ocena czyjegoś prestiżu
jest wynikiem silnych wartościowań, opartych o hierarchię jego
norm w społeczeństwie. Prestiż jest „osią normatywnej
konsolidacji stosunków między ludźmi”. Stosunek prestiżu,
zdaniem autora, jest zbliżony do kontraktu, gdyż zachodzi w nim
dystrybucja wzajemnego szacunku (np. pomiędzy rządzącymi i
rządzonymi). Można stwierdzić, że im wyższy jest stopień
społecznego zaufania do przedstawicieli danej profesji, tym wyższy
przypisuje się im prestiż (niezależnie od np. walorów osobistych,
a często od zarobków). Wobec tego utrzymywanie wysokiego prestiżu
w korporacjach zawodowych, także adwokackiej i radcowskiej, staje
się wartością samą w sobie, kształtującą w znacznym stopniu
prawa i obowiązki ich członków, moderując także sposób
postępowania w sferze pozaprofesjonalnej. Zgodnie z piątym zadaniem
etyki zawodowej pewna grupa jej norm wykracza poza sferę
bezpośredniej działalności zawodowej. R. Sarkowicz pisze, że
normy etyki zawodowej dotyczą w szczególności tych problemów,
które mogą stwarzać pole do nadużyć osób wykonujących dany
zawód – w stosunku do społeczeństwa. Chodzi o wymagania
dotyczące udziału i zachowania się członków grupy zawodowej w
życiu społecznym w ogóle. Można tu wyróżnić dwa rodzaje
wymogów. Pierwszy z nich ujawnia się i ma znaczenie tak
bezpośrednio w związku z pracą zawodową, jak i w pozazawodowym
postępowaniu. Postulaty rzetelności w pracy, solidarności z grupą,
poczucia odpowiedzialności, stanowią bowiem elementy składowe
każdej etyki zawodowej; oprócz tego mają także znaczenie
ogólnospołeczne. Drugi rodzaj wymogów dotyczy człowieka poza
obowiązkami zawodowymi i ma wyraz w potocznym przekonaniu, zgodnie z
którym ocenia się kogoś jako przedstawiciela zawodu w kontekście
jego życia prywatnego, działalności pozaprofesjonalnej, itd.
S. Janczewski, pisząc o godności zawodu adwokata twierdzi, że
jego obowiązki nie ograniczają się do należytego i zgodnego z
prawem i etyką wykonywania czynności zawodowych, ale sięgają
również głęboko w życie prywatne. Adwokat ma „..nie otwierać
cudzych listów, nie knuć intryg, nie rozsiewać plotek, nie
pokazywać się na ulicy w stanie nietrzeźwym, nie urządzać
awantur, nie traktować nikogo brutalnie...” itp., gdyż
„...adwokat musi pamiętać, że jest członkiem zawodu
adwokackiego i że jego zadaniem jest umacnianie poszanowania i
pogłębianie zaufania do niego, które jest warunkiem skutecznego
niesienia pomocy prawnej”. Perspektywa wysokiego prestiżu i
społecznego oddziaływania w etyce zawodowej jest szczególnie
widoczna na przykładzie angielskich pełnomocników procesowych
(barristers).
T. Kozłowski pisze, że do 1969 r.
etyka zawodwa barristers
znajdowała się poza kontrolą
społeczną, podlegając efektywnemu
moderowaniu przez tradycyjne
zwyczaje korporacyjne
Inns
of Court, kształtowane przez
ok. 600 lat. Zwyczaje
te były skuteczne
m.in. dzięki powoływaniu bliskich więzi korporacyjnych
między barristerami, stwarzających
ściśle wytyczone ścieżki ubierania się, czy
odpoczynku (przynależność do
klubów londyńskich, wakacje w „odpowiednich miejscach”,
itp.). Elitarystyczny
system etyki
i etykiety zawodowej był i jest wzmacniany
przez wysokie stawki
barristerów,
pozaprawnie obligatoryjne staranie się o ordery królowej (OBE
—
Order
of the British Empire i
CBE
—
Cross
of
the
British Empire); ubieganie
się o najwyższy tytuł barristerski — Queen’s
Counsel,;
oraz
staranie
się o otrzymanie prestiżowej
pozycji
sędziego,
poprzez złożenie aplikacji do Judicial
Appointments Commission.
Przykład barristers
potwierdza tezę, zgodnie z którą społeczne oddziaływane etyki
zawodowej należy wiązać z przejmowaniem przez mieszczaństwo od
końca XVIII wieku wzorców osobowych arystokracji. W opinii M.
Ossowskiej tą drogą burżuazja zaabsorbowała model osobowy
gentlemana, wywodzący się z kultury dworskiej, a zwłaszcza z etosu
rycerskiego, wyposażony w wyrazisty kodeks honorowy, który wywarł
następnie wpływ na kodeksy etyczne nobilitujących profesji.
M. Ossowska przytacza pogląd W. Dafoe, XVIII-wiecznego
angielskiego mieszczanina, zgodnie z którym rozróżnić można
gentlemanów z urodzenia i z wychowania czy z wykształcenia. Zdaniem
W. Dafoe, tylko ci ostatni zasługują na to miano („The
Complete English Gentleman”,
1728–29). H. Peacham pisząc sto lat wcześniej (w 1622 roku)
o gentlemanach jako o klasie społecznej w Anglii zaliczył do nich
m.in. adwokatów i lekarzy („ z wyjątkiem chirurgów, akuszerek i
szarlatanów”). Autor ten zalecił im także by byli zrównoważeni,
dbali o reputację i by uprawiali „elitarne” sporty. M. Ossowska,
powołując się na wielu innych angielskich autorów pisze, że
gentleman działa w atmosferze zdrowego współzawodnictwa, wyróżnia
się niezależnością finansową, eleganckim wyglądem, czy
znajomością świata zdobytą w podróżach. Należy mu także
przypisać wykształcenie humanistyczne, wysoka kulturę, dobre
maniery. Ponadto zakres ludzi obdarzonych honorem (już w XVII –
XVII wieku) w zasadzie pokrywa się z zakresem gentlemanów. Pojęcie
honoru wiąże się wtedy ze specyficznie „gentlemańskim”
kodeksem postępowania. M. Ossowska przytacza fragmenty
XX-wiecznego amerykańskiego podręcznika dobrego wychowania
(„Etiquette”,
1922), z których wynika, ze skojarzenie to utrwaliło się wówczas
w kulturze masowej: „Znacznie ważniejszym niż jakakolwiek maksyma
dotycząca etykiety jest podstawowy kodeks honorowy, którego musi
ściśle przestrzegać ten, kto chce być uważany za gentlemana.
Wymaga on, by jego słowo było niezawodne, a zasady niezłomne. Jest
on spadkobiercą rycerza, szermierza sprawiedliwości…”. Autorka
pisze o rozpowszechniającej się od XVII wieku w Anglii inferencji
wzorów mieszczańskich i szlacheckich. Dokonywała się ona w XVIII
i XIX wieku również we Francji i w USA, a pod koniec XIX w. –
także w Niemczech. Uzasadnione jest stwierdzenie, zgodnie z którym
do mieszczańskiego zbioru cnót zawodowych przedstawiona wyżej
drogą dodany został wzór „cnót rycerskich”, który
ukształtował wymogi perfekcjonistyczne w etykach zawodów zaufania
publicznego. Związany z prestiżem i społecznym oddziaływaniem
„rys gentlemański” w kodeksach etyki adwokackiej czy radcowskiej
odnosi się do postulowanej przez L.L. Fuller „moralności
dążeń”. Z. Najder, pisze, ze „honor jest ideałem
moralnym doskonale dopasowanym do założeń i funkcji moralności
zawodowej”. Należy
przypomnieć w tym kontekście „Polski kodeks honorowy”
Władysława Boziewicza z 1919 r. (dedykowany J. Piłsudskiemu).
Idea kodeksu honorowego, zdaniem W . Boziewicza dotarła do Polski z
Włoch już „Kodeks” Boziewicza posiada quasi-prawną
systematykę, składa się z 404 artykułów, podzielonych na 27
rozdziałów i ujętych w 2 części: „Zasady postępowania
honorowego” i „Pojedynek”. Rozdział pierwszy dotyczy osób
zdolnych do dawania i żądania satysfakcji honorowej. Według
artykułu pierwszego chodzi tu o „gentlemanów (z wyłączeniem
osób duchownych), tj. o te osoby płci męskiej, które z powodu
wykształcenia, inteligencji osobistej, stanowiska społecznego lub
urodzenia wznoszą się ponad zwyczajny poziom uczciwego człowieka”.
Według art. 44 (rdz. V, cz. I) „kodeksu honorowego”
– „każda osoba urzędowa wykonująca swoje urzędowania w
granicach ustawą określonych albo spełniająca polecenie wyższej
władzy może odmówić zadośćuczynienia, skoro urzędując obraża
osobę drugą (np. adwokat, sędzia, przysięgły, radny itd.).
Również członkowie sejmu są wolni od odpowiedzialności honorowej
za ich mowy sejmowe, o ile te nie zawierają ściśle osobistych
wycieczek”. Pojęcie prestiżu zawodowego należy utożsamić
pojęciem godności zawodu, które jest stosowane w polskich
kodeksach etyki prawniczej. W Zbiorze
zasad etyki adwokackiej i godności zawodu (uchwała NRA nr
2/XVIII/98) znajduje się szereg uregulowań, mających na celu
ochronę prestiżu i realizację społecznie istotnych zadań etyki
korporacyjnej. § 1 ust. 2.
Stwierdza, że naruszeniem godności zawodu adwokackiego jest takie
postępowanie adwokata, które mogłoby go poniżyć w opinii
publicznej lub poderwać zaufanie do zawodu. Zgodnie z ust 3.
obowiązkiem adwokata jest przestrzegać norm etycznych oraz strzec
godności zawodu adwokackiego. § 4
stanowi, że adwokat odpowiada
dyscyplinarnie za uchybienie etyce adwokackiej lub naruszenie
godności zawodu podczas działalności zawodowej, publicznej, a
także w życiu prywatnym. Zgodnie z
§ 5 każdy adwokat obowiązany jest
współdziałać w przestrzeganiu przez członków adwokatury zasad
etyki adwokackiej
i strzeżeniu godności zawodu. Jest uprawniony do zwrócenia uwagi
koledze naruszającemu powyższe zasady. Zgodnie z §
9 ust. 1. z zawodem adwokata nie
wolno łączyć min. takich zajęć, które uwłaczałyby godności
zawodu i ograniczałyby niezawisłość adwokata. Również §
16 stanowi, że w razie
konieczności przytoczenia drastycznych okoliczności lub wyrażeń
adwokat powinien nadać swemu
wystąpieniu taką formę, aby nie uchybiać powadze sądu, władz i
godności zawodu adwokackiego.
Podobnie, w korespondencji zawodowej należy przestrzegać właściwych
form; nie wolno używać wyrażeń czy zwrotów obraźliwych ani
grozić ściganiem karnym lub dyscyplinarnym. Podobnie, Kodeks etyki
radcy prawnego (załącznik do uchwały
Nr 5/VIII Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z dn. 10 XI 2007r.) w
art. 6 ust.1. stwierdza, że radca
prawny obowiązany jest wykonywać czynności zawodowe zgodnie z
prawem, uczciwie, rzeczowo
i z należytą starannością Zgodnie z ust 2. radca prawny
obowiązany jest dbać o godność zawodu przy wykonywaniu czynności
zawodowych, a także w działalności publicznej i w życiu
prywatnym. Art. 19 stanowi, że radca prawny nie może brać udziału
ani w jakikolwiek sposób uczestniczyć w czynnościach, które
uwłaczałyby godności zawodu lub podważały do niego zaufanie.
Należy podkreślić, że wszelkie uregulowania w kodeksach etyki
adwokackiej i radcowskiej, dotyczące przestrzegania tajemnicy
zawodowej, rozwiązywania konfliktu interesów, granic dozwolonej
informacji o prowadzonej działalności zawodowej, zakazu
podejmowania pewnych zajęć, koleżeństwa, itp., mają m.in. na
celu utrzymanie prestiżu korporacji, oraz jej właściwego
wizerunku. Obowiązujący Kodeks Etyki Prawników Europejskich
(Code
of Conduct for lawyers in the European Union)
w pierwszej kolejności podkreśla społeczne znaczenie etyki
korporacyjnej. W Preambule, w ust. 1.1. (Rola prawnika w
społeczeństwie) czytamy: „W
społeczeństwie opartym na poszanowaniu prawa prawnik pełni
szczególną rolę. Jego obowiązki nie ograniczają się do
sumiennego wypełniania zadań wyznaczonych mu w zakresie dozwolonym
przepisami prawa. Prawnik winien służyć interesom sprawiedliwości,
a także podmiotom, które powierzyły mu dochodzenie i ochronę
swoich wolności i praw, przy czym ma obowiązek nie tylko bronić
interesów klientów, ale także służyć im poradą. Szacunek dla
pracy wykonywanej przez prawnika leży u podstaw praworządnego i
demokratycznego społeczeństwa.
Rola prawnika nakłada na niego
zatem szereg zobowiązań o charakterze prawnym i moralnym (często z
pozoru wzajemnie sprzecznych) w stosunku do:
klienta;
sądów oraz innych organów, przed
którymi prawnik broni praw klienta lub występuje w jego imieniu;
zawodu prawnika w ogóle, a w
szczególności każdego innego przedstawiciela zawodów prawniczych;
społeczeństwa, dla którego
istnienie wolnego i niezależnego zawodu związanego poszanowaniem
dla zasad ustanowionych przez samych jego przedstawicieli jest
podstawowym środkiem ochrony praw człowieka w obliczu władzy
państwowej oraz innych interesów społeczeństwa.”
Zgodnie z art. 2.2 Kodeksu (Zaufanie i prawość osobista) „stosunek
oparty na zaufaniu może się wytworzyć jedynie, gdy osobisty honor,
uczciwość i prawość prawnika nie pozostawiają żadnych
wątpliwości. Dla prawnika te tradycyjne cnoty są obowiązkiem
zawodowym.”
Bibliografia
Boziewicz W., „Polski Kodeks honorowy”, Warszawa–Kraków, 1919 r.
Charter of Core Principles of the European Legal Profession and Code of Conduct for lawyers in the European Union, Brussels 2010
Domański H., Prestiż, Wrocław 1999
Janczewski S., Godność zawodu, „Palestra” nr 10/1959
Kodeks etyki radcy prawnego (załącznik do uchwały Nr 5/VIII Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z dn. 10 XI 2007r.), http://www.kirp.pl/Krajowa-Rada-Radcow-Prawnych/Wewnetrzne-akty-prawne-KRRP/Inne, data wejścia 31.V. 2011 r.
Kozłowski T., Etyka zawodów prawniczych za granicą na przykładzie Anglii, [w:] Etyka zawodów prawniczych. Etyka prawnicza (red. H. Izdebski, P. Skuczyński), Warszawa 2006
Kraszewski J., Zachować prestiż zawodu, „Etyka” nr 27/1994
Lazari – Pawłowska I., Etyka zawodowa bez kodeksu, ”Etyka” nr 27/1994
Lazari – Pawłowska I., Etyki zawodowe jako role społeczne, [w:] Etyka zawodowa, Warszawa 1971
Ossowska M., Ethos rycerski i jego odmiany Warszawa 1986
Sarkowicz R., Amerykańska etyka prawnicza, Kraków 2004
Zbiór zasad etyki adwokackiej i godności zawodu (uchwała NRA nr 2/XVIII/98), http://www.nra.pl/nra.php?id=249, data wejścia 31. V. 2011 r.