...
Czasami zastanawiam się, dokąd zmierza ten świat...
Czy jeszcze będziemy razem?
Czy poczuję Twoje usta sunące po mej szyi?
Czy poczuję jak kładziesz Swe dłonie na mym ciele i jak delikatnie je gładzisz?
Czasami myślę o tym, że te chwile to tylko wytwór mojej wyobraźni...
Lecz wtedy mijam Cię na ulicy i widzę ten Twój uśmiech, przeznaczony tylko dla mnie...
I pełen satysfakcji wzrok, gdy przyłapujesz mnie na, oglądaniu się za Tobą...
I słyszę jak mnie wołasz, obejmujesz i całujesz...
I nieważne jest to, że stoimy na środku ulicy i mija nas tłum ludzi, bo liczymy się tylko my...
Anna Klim