Domowe leki, które naprawdę działają
Jogurt
na nieświeży oddech
Choć
zaraz po zjedzeniu jogurtu zapach dobywający się z ust jest kwaśny,
na dłuższą metę włączenie tego produktu do diety może pomóc
nam z nieświeżym oddechem. Wynika to z faktu, że za nieświeży
oddech odpowiedzialna jest głównie niewłaściwa flora bakteryjna
przewodu pokarmowego. Jedząc naturalne jogurty probiotyczne, możemy
zbalansować florę bakteryjną i tym samym złagodzić nieprzyjemny
zapach z ust.
Płyn
do płukania ust zapobiega... grzybicy stóp
To
nie żart - płyn do płukania ust może z powodzeniem zastąpić
preparat przeciwgrzybiczny. Środek ten jest bogaty w substancje
przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Jeżeli więc na 10 minut przed
wyjściem na saunę zorientowałeś się, że skończył ci się
spray do stóp, możesz je przetrzeć wacikiem nasączonym płynem do
płukania ust.
Nie
ma się jednak co łudzić, że to cudowny lek. Jeżeli grzybica już
u ciebie występuje, koniecznie musisz zgłosić się do lekarza.
Cytrusy
i oliwki na chorobę morską
Może
te produkty nie wyeliminują samej choroby, ale pozwolą złagodzić
jej główny objaw, czyli mdłości. Dzieje się tak dzięki taninom
zawartym między innymi właśnie w cytrynie czy oliwkach. Jeżeli
masz chorobę lokomocyjną, warto przed podróżą zaopatrzyć się w
plasterki cytryny
Oliwa
z oliwy na egzemę
Oliwa
z oliwek jest niezwykle bogata w witaminę E, więc fantastycznie
nadaje się do odżywiania skóry. Warto stosować ją
profilaktycznie, ale załagodzi również występujące już
podrażnienia czy egzemę.
Guma
do żucia na zmęczenie
Zmęczenie
nie jest jednostką chorobową, ale potrafi dać się mocno we znaki,
szczególnie w czasie prowadzenia samochodu. Okazuje się, że jeśli
kierowca w czasie jazdy żuje gumę, jego czujność wzrasta o około
25%. Dodatkowo, kierowcy biorący udział w badaniu szacowali, że
jeżeli żuli gumę w czasie jazdy, podróż wydawała im się o 30%
krótsza.
Alkohol
na spocone stopy
Kieliszek
czystej nie sprawi, że stopy przestaną się pocić, ale przetarcie
stóp wacikiem nasączonym alkoholem wyeliminuje ich przykry zapach.
Stężony alkohol świetnie zabija bakterie - głównego winowajcę
nieprzyjemnego zapachu.