mat v 1 01

Różne wizje zagłady. Rozważ problem na wybranych przykładach.




Śmierć, zniszczenie, zagłada - fascynowały ludzkość od zarania dziejów, podobnie jak sekret życia, czy piękna. Wizje głoszące koniec „wszystkiego” (w rozumieniu danej zbiorowości, np. ludzkości, czy też w rozumieniu jednostki) wywierały, i nadal wywierają ogromny wpływ na nasza kulturę i sposób życia. Zagłada, konkretniej jej przedstawienie za pomocą, pisma, rysunku, muzyki/pieśni, a obecnie także filmu, stanowi po dziś dzień jednocześnie ograniczenie jak i impuls do rozwoju ludzkości - przez niezliczone lata kapłani najróżniejszych religii wlewali trwogę w serca swych współwyznawców wizjami „końca świata”. Z drugiej strony zagłada dinozaurów stała się obsesją wielu pokoleń naukowców, dzięki czemu dziś wiemy znacznie więcej o dawnych losach naszej planety. Jak widać, pojęcia „zagłady” nie można klasyfikować jednoznacznie jako złe. Jej różnorakie wizje cieszą się niesłabnącą popularnością, niejednokrotnie od tysięcy lat. W naszym kręgu kulturowym na miano „ikony zagłady” zasługuje bez wątpienia Apokalipsa wg Św. Jana.

Księga Nowego Testamentu, opisująca Sąd Ostateczny, zagładę Starego i stworzenie Nowego Świata, została napisana prawdopodobnie przez Św. Jana (Apokalipsa zwana jest także Księgą Objawienia). Stała się jedną z najbardziej rozpoznawanych Ksiąg Biblii, ze względu na swoją wieloznaczność i liczne, często odbiegające od siebie, interpretacje. Zawarte w tej księdze wzmianki o czterech jeźdźcach ujawniających się przy otwieraniu przez Baranka pierwszych czterech z siedmiu pieczęci, czy też opisywana dalej Bestia, której ludzka liczba to 666, niosą dla odbiorcy, jednoznaczny, negatywny wydźwięk. Przez wieki rożne interpretacje nadawały mniejsza lub większa wagę zapisom zawartym w Apokalipsie. Starano się porównać przepowiednia w niej zawarte do aktualnych wydarzeń politycznych, czy militarnych. Uważa się np. że zdarzenia opisane w proroctwie Św. Jana miały miejsce za czasów Imperium Rzymskiego i właśnie owo imperium ma być opisywana w Apokalipsie Bestią. Inne interpretacje odnoszą opis zawarty w Apokalipsie Św. Jana do wydarzeń przyszłych, czy też mających miejsce w naszych czasach. Wiele porównań z tą starożytna Księgą dokonywano względem wydarzeń z I połowy XX wieku – Holocaust, Tysiącletnia Rzesza. Warto nadmienić, że po strasznych obrazach i proroctwach zawartych w Apokalipsie, jej autor wlewa nadzieję w serca wiernych roztaczając wizję rychłego przyjścia Mesjasza. Więc sama wizja zagłady jest jedynie etapem do osiągnięcia wiecznego szczęścia w Królestwie Niebieskim. Wizja unicestwienia świata doczesnego opisana w Ewangelii była inspiracją dla ogromnej rzeszy artystów. Można dla przykładu wymienić tryptyk „Sąd ostateczny” Hansa Memlinga z 1471 roku, który można podziwiać obecnie w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Wraz z rozwojem techniki, powstały także filmowe przedstawienie Apokalipsy, które za pomocą ruchomego obrazu w nowy sposób wpływają na odbiorcę.


Groza, mistycyzm, atmosfera tajemniczości były często spotykane w literaturze XIX wieku. Ludzie zaczęli interesować się niewyjaśnionymi historiami, średniowiecznymi zamkami, a atmosfera grozy była magnesem przyciągającym czytelników. Jednym z najwybitniejszych przedstawicieli tego nurtu był amerykański pisarz Edgar Allan Poe. Poe jest najbardziej znany ze swoich licznych opowiadań (np. „Kruk”, „Zagłada domu Usherów”).

W zbiorze „Opowieści niesamowite” odnajdziemy opowiadanie „Studnia i wahadło”. W nim Poe przedstawia anonimowego więźnia, skazanego na śmierć w procesie inkwizycyjnym. Działalność Inkwizycji, szczególnie tej hiszpańskiej, zebrała ogromne żniwo ofiar. Nasz anonimowy bohater w/w opowiadania jest przedstawiony w okresie oczekiwania na wykonanie kary śmierci. Zostaje on umieszczony w pozbawionym dopływu światła pomieszczeniu, gdzie na środku znajduje się tytułowa studnia. W zamyśle oprawców skazany ma umierać powolną śmiercią spowodowaną upadkiem w głąb studni. Szczęśliwym trafem bohater opowiadania unika tego okrutnego losu. Podobnie uchodzi cało, z kolejnej próby pozbawienia go życia, tym razem przy pomocy śmiercionośnego wahadła. Spętany i pozostawiony w oczekiwaniu na straszny los rozszarpania jego ciała przez metalowe wahadło, skazany uwalnia się z pęt przy pomocy szczurów. Ostateczna próba Inkwizycji polegała na spaleniu lochu skazanego. Gdy bohater już miał w ostatecznym zrywie uniknąć ognia skacząc do studni, z więzienia ratuje go generał Lassalle.

W tym opowiadaniu możemy zaobserwować zachowanie człowieka skazanego na samotną zagładę. Bo czyż śmierć nie jest zagładą człowieka jako jednostki, konkretnie oznaczonej osoby? Bohater doskonale sobie zdaje sprawę, że przed wyrokiem Inkwizycji nie ma ucieczki, lecz mimo to usilnie unika śmierci. Kolejne tortury nie łamią ducha skazanego, w którym wciąż tli się iskierka nadziei na uniknięcie straszliwego losu. Jak widać człowiek za wszelką cenę chce uniknąć zagłady swojego jestestwa, choćby sytuacja w jakiej się znajduje była fatalna. Także samotność z jaką zmaga się bohater tego opowiadania ma niebanalny wpływ na przedstawioną historię. Często ludzie w obliczu śmierci, pogodzeni ze swoim losem, pragną by w ostatnich chwilach życia towarzyszyła im inna osoba. Tutaj bohater musiał zmagać się z widmem śmierci samotnie. Jednak warto pamiętać o tym, iż nie każdy znajdzie w sobie tyle charakteru by próbować stawić czoła nieuniknionej śmierci.


W XX wieku, który był areną dwóch wojen światowych, znaczenie zagłady nabrało nowego wymiaru. W latach 1914 – 1918 w okropnych rzeziach zginęło ponad 8 milionów żołnierzy, a tereny działań wojennych przypominały obrazy żywcem wyjęte z Apokalipsy. Po niespełna 20 latach od zakończenie I wojny światowej, Hitler i niemieccy naziści rozpętali kolejny światowy konflikt. U podłoża ich ideologii leżało między innymi założenie eksterminacji innych, ich zdaniem gorszych ras. Choć eksterminacja innego narodu, jako zjawisko militarno – polityczne, nie pojawiło się po raz pierwszy w XX wieku, to nie mniej jednak hitlerowcy uczynili z tego procederu swoisty przemysł. Co gorsza ich plan ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej mógł się powieść. Skoordynowany system obozów koncentracyjnych (Konzentrazionlager) dawał możliwość całkowitego unicestwienia danego narodu. Do takich obozów śmierci trafiali wszyscy przedstawiciele społeczeństwa, począwszy od zwykłego włóczęgi, a na wybitnych profesorach skończywszy. Mimo wyzwolenia, traumatyczne przeżycia związane z pobytem w koncentracyjnym obozie naznaczały życie byłych więźniów, co bardzo silnie odbijało się i nadal odbija na całym społeczeństwie (np. żydowskim, czy polskim).
Także w literaturze została uwieczniona trauma związana z istnieniem hitlerowskiej machiny zgłady. Szczególnie cenne są utwory autorstwa więźniów tych strasznych obozów, którzy co dzień stykali się ze śmiercią, byli naocznymi świadkami zagłady narodów. Tadeusz Borowski, w swym opowiadaniu „Proszę państwa do gazu” przedstawia codzienne życie osadzonych w obozie. Z perspektywy więźnia, który miał na tyle szczęścia, że nie trafił na samym początku do komory gazowej, zagłada dokonywana w obozie ma specyficzny wymiar. Gazowanie ludzi z transportów to dla niego sposób na przeżycie w trudnych warunkach obozowych. Dzięki pracy przy rozładunku nowych transportów więźniów bohater opowiadania i jemu podobni zdobywa jedzenie, ubrania itp. Więźniowie nie współczują nowo przybyłym, skazanym na gaz. Jedyną formą litości dla nich jest okłamywanie ich do samego końca, gdy Ci pytają się jaki los czeka ich w obozie. Esesmani dzielili ludzi przybyłych najnowszym transportem na takich co mogą pracować (ich gaz będzie czekał później) i na tych co bezpośrednio z rampy zostaną przewiezieni do komór gazowych (kobiety, dzieci). Trupy wyciągnięte z wagonów oraz osoby kalekie kierowano do krematoriów. Ludzie z „Kanady” sami będąc więźniami, brutalnie postępują z nowo przybyłymi, wyrywają im torby z rąk, ściągają ubrania. W ten sposób odreagowują stres związany z rozgrywana na ich oczach eksterminacją ludzi. Przez kolejne kilka dni cały obóz będzie 'żył' z sosnowiecko – będzińskiego transportu. Da osadzonych w Auschwitz zagłada w komorach gazowych i krematoriach kolejnej grupy więźniów oznacza szansę na przeżycie. Dzięki jedzeniu z będzińskiego transportu, nie będą głodować, a za pieniądze skradzione III Rzeszy (wszystkie kosztowności z transportu były rekwirowane przez nazistów) będzie można kupić przychylność strażników. Jedynym śladem po owym transporcie są słupy dymów rysujące się na oświęcimskim niebie. I tak do kolejnego transportu, który z pewnością przybędzie.

Dla kolejnych pokoleń wydarzenia, takie jak opisane w opowiadaniu Borowskiego, powinny być przestrogą i uświadomić znaczenie poszanowania drugiego człowieka oraz jego przekonań.

Na przełomie XX i XXI wieku na świecie zapanowała moda na zagładę. Kultura masowa skutecznie podsycała zainteresowanie mas różnymi wizjami zagłady. Film, książki, przedstawienia teatralne – pełne były wizji upadku naszej cywilizacji np. w wyniku wojny nuklearnej, czy też eksterminacji gatunku ludzkiego przez kosmicznych najeźdźców. Jako przykład na taki motyw zagłady chciałabym się posłużyć wizją zrujnowanego Nowego Jorku, jaki zawiera książka Stephena King'a „Mroczna Wieża - Ziemie Jałowe”. Twórca tej książki jest chyba najbardziej znanym w chwili obecnej autorem powieści grozy na świecie. Od 1974 roku (I wydanie powieści „Carrie”) do dnia dzisiejszego napisał ponad 60 książek. Cykl „Mroczna Wieża” jest jednym z jego największych osiągnięć w karierze. Głównym bohaterem jest Roland, ostatni z rodu rewolwerowców, który z grupką przyjaciół poszukuje tytułowej Mrocznej Wieży. W omawianym fragmencie cyklu drużyna Rolanda dociera do mitycznego miasta Lud. Miasto, pomimo nadziei podróżnych, nie dało im schronienia i wytchnienia. Jest ono areną ciągłej walki dwóch, na wpół zdziczałych grup zamieszkujących miasto. Budynki noszą ślady wieloletnich walk, niegdyś zielone skwery i parki są zarośnięte krzakami a obraz grozy dopełniają rzędy wisielców przyozdabiające główne ulice Ludu. Potomkowie dawnych mieszkańców Ludu utracili ogromną wiedzę i wspaniałą technikę swoich przodków. Składają ofiary z ludzi mechanicznym demonom, których w ten sposób chcą powstrzymać przed wydostaniem się z podziemi miasta. Owe demony to najzwyklejsze komputery, stanowiące centrum zarządzania miastem. Ten przykład stanowi doskonały dowód na rozmiar upadku cywilizacji Lud. Jednym z nielicznych przejawów dawnej świetności miasta jest stacja kolejowa. Utrzymywana w czystości przez maszyny od wielu setek lat, jest celem podróży drużyny Rolanda. Na pokładzie Blaine'a Mono, oszalałej maszyny z minionych dni, opuszczą oni Lud. Pozostawiając swój dom, Blaine unicestwia ludność upadłego Lud za pomocą gazu bojowego. Obraz umierających w okropnych męczarniach ludzi stanowi swoiste apogeum upadku cywilizacji. To dziecko dawnych naukowców, które miało służyć mieszkańcom Lud, stało się przyczyną ich ostatecznej zagłady.


Motyw zagłady można rozpatrywać z różnych punktów widzenia, czy to jako proroctwo unicestwienia ludzkości, czy też koniec egzystencji konkretnie określonej osoby. Dorobek światowej kultury jest na tym polu bardzo bogaty. Choć sama natura pojęcia zagłady dotyczy poważnych kwestii, to na przestrzeni ostatniego stulecia można zauważyć zubożenie jej znaczenia. W Apokalipsie zagłada świata stanowiła bardzo ważny element bożego planu, co nadawało jej doniosłe znaczenie. W dobie obecnej, kultura masowa zarzuca nas całą masą wizji końca świata, upadku cywilizacji. Ma to prawie wyłącznie wymiar komercyjny, zagłada stała się po prostu kolejnym towarem, formą rozrywki. Sądzę, że w kolejnych latach ten proces będzie się niestety pogłębiał.


Uważam, że zakorzenienie w świadomości ludzkości motywu zagłady ma dla nas ogromne znaczenie. Możliwość zniszczenia wszystkiego co znamy i kochamy, naszego dorobku kulturalnego, naukowego i społecznego powinna stanowić pryzmat, przez który powinniśmy patrzeć na świat. Dla tego, pomimo szalejącej popkultury, należy przywiązywać większe znaczenie prognozom, wizjom ostatecznego końca.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
(2461) stat mat 01, Płyta farmacja Bydgoszcz, statystyka, pozostałe
kl 3 mat 01
712[06] S1 01 Rozpoznawanie mat Nieznany
mat pom Rachunek zbiorow 01
LM SZ 01 2013 mat id 271607 Nieznany
Zarządzanie Cwiczenie 1 mat dla stud, Geodezja, 01-2sem, management
mat fiz 2000 01 15
mat fiz 2007 01 08 id 282355 Nieznany
Mat Bud wyk 01
mat fiz 2003 01 25 id 282348 Nieznany
01 lab BHP W PRZETW DREWNA mat do sprawozdid 2840
mat fiz 2005 01 17
712[06] S1 01 Rozpoznawanie mat Nieznany
mat fiz 2000 01 15

więcej podobnych podstron